Skocz do zawartości
IGNORED

Pomoc przy wyborze kolumn Hi-End


jamakaci3

Rekomendowane odpowiedzi

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Hmm, Fuga... Wystarczyło zastosować wydajny prądowo wzmacniacz. Ja stosowałem ML 331 i było super.

 

Mark Levinson pasuje równowagą tonalną do HGP, która brzmi ciemno. Aczkolwiek wydaje mi się jeszcze zbyt słaby. Ale może się mylę. Ja miałem wtedy tę końcówkę, ale była zdecydowanie zbyt słaba:

 

http://clearaudio.de/_assets/_pdf/manuals/electronics/CA_Balance%20Amplifier_E+D.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie musi to nie mierzy tylko czerpie radość z muzyki. Ale u niektórych pewnie musi mierzyć, bo nie może uwierzyć, że będzie radość...z muzyki oczywiście... :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za mały zasilacz. Klasa A wydajna prądowo nie jest. ML miał 2 trafa po 800W i to już jest coś.Dobrze wysterowane Fugi mają kapitalną przestrzeń i detal.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Dobrze wysterowane Fugi mają kapitalną przestrzeń i detal.

 

To prawda. Jak się je zasili mocnym piecem typu ML czy Chord grają wybitnie w relacji do swojej ceny. Bazowo wynosiła ona 12.000 DM, ale to strasznie stare czasy. Dziś kosztowałyby zapewne około 12.000 Euro. W tym kontekście cena 5.500zł za które je wystawiasz wydaje się bardzo niska. Natomiast trzeba potencjalnemu klientowi zwrócić uwagę, że nie napędzą tego byle czym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Tak, ale ludzie jak kupują używane paczki w okolicach 5.000zł planują napędzić je wzmacniaczem za maksymalnie taką samą kwotę. A tu nic z tego. Minimum przyzwoitości do nich to jakiś Krell KAV-500i. Mam na myśli zarówno wydajność jak i w miarę przyzwoitą klasę dźwięku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ale ludzie jak kupują używane paczki w okolicach 5.000zł planują napędzić je wzmacniaczem za maksymalnie taką samą kwotę. A tu nic z tego. Minimum przyzwoitości do nich to jakiś Krell KAV-500i. Mam na myśli zarówno wydajność jak i w miarę przyzwoitą klasę dźwięku.

KAV 500i ? Mniam...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na żadnej scenie live nie widziałem, aby nagłośnienie było na kopułkach.

Bo wymagane są ogromne poziomy SPL, przy (jedynie) znośnym poziomie zniekształceń. Po prostu przed wysokotonowymi głośnikami z kolumn estradowych, stawia się zupełnie inne wymagania, w porównaniu do głośników wysokiej częstotliwości z kolumn domowych/studyjnych bliskiego pola.

 

Najwazniejsze parametr imho to skutecznosc kolumn. Generalna zasada im wyzsza tym lepiej.

Przecież to bzdura. Kolumna ma wiernie grać. Sprawą drugorzędną jest czy trzeba w nią wcisnąć więcej energii (mniejsza skuteczność) czy mniej (większa). Jak kolumna ma większa skuteczność, to są mniejsze wymagania mocowe wzgl. wzmacniacza ... i tyle.

 

Nie przywiazujmy sie jednak do roznic o 1-2db tylko starajmy sie znalezc kolumny o znacznie wiekszej skutecznosci. Parametr ten nie tylko mowi o tym jak glosno beda graly kolumny przy danej mocy ( podaje sie moc 1W lub napiecie 2,83V) ale mowi tez o tym, ze bedziemy miec wiekszy zakres dynamiczny przy tym samym wzmacniczu.

Znowu nie jest to prawda. Zobacz sobie na pomiarach wzmacniaczy jak wygląda dynamika/SNR wzgl. oddawanej przez wzmacniacz mocy. Przy bardzo niewielkich mocach dla danego wzmacniacza , wzmacniacz ten wcale tak nie bryluje.

 

 

Pasmo przenoszenia, jest parametrem, na ktory audiofile zwracaja szczegolną uwage.

Paradoksalnie audiofile (ci klasyczni) nie zwracają uwagi na parametry.

 

Oczywiscie bedzie wiele polemiki na ten temat ale pamietajmy, ze praktycznie ponizej 45 Hz schodza tylko organy i niektore fortepiany. Ponizej tego zakresu to co slyszymy to wyzsze harmoniczne a nie ton podstawowy. Najnizsza struna gitary basowej to chyba 44hz.

Najniższa struna gitary basowej to 41,2 Hz. Aby to uzyskać z taką samą głośnością jak reszta pasma, to kolumna nie może mieć tutaj zauważalnego spadku SPL (wzgl. reszty pasma). W praktyce by zachować balans głośności przy odtwarzaniu nagrania, gdzie jest m.in. coś przy 41Hz, to kolumna musi schodzić przy podanym paśmie @-3dB po prostu niżej ... a przy podawanych pasmach @-6dB znacznie niżej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Drugi z dodatkowych rysunków dla sekcji niskotonowej przedstawia trzy warianty działania filtra subsonicznego (20, 30 i 40 Hz), zawsze przy górnym filtrowaniu mid6. Odliczając od szczytu charakterystyki, spadki -6 dB mamy odpowiednio przy: 20, 25 i 34 Hz. Oczywiście najbardziej imponujące jest rozciągnięcie basu w pozycji najniższej, w czym na pewno pomagała korekcja dodana do wbudowanego wzmacniacza. A że jednak filtr subsoniczny zawsze działa, świadczy o tym stromość zbocza poniżej 20 Hz - większa od 24 dB/okt., podczas gdy naturalny spadek dla obudowy zamkniętej to tylko 12 dB/okt."

 

Moje kolumny przy ustawieniu filtra subsonicznego na 20 Hz graja niski bas ze spadkiem - 6dB, powyzszy cytat pochodzi z ich testu piora Andrzeja Kisiela.

Organy w symfonii Saint Saensa czy we fugach Bacha brzmia realistycznie, niewazne czy slyszmy zrodlo czy jego harmoniczne, odbiera sie to jak prawdziwa muzyke. Nie samym uchem sie odbiera te dzwieki, kosci i skora tez je przewodza.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Konto w trakcie usuwania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Diogenes

(Konto usunięte)

"Drugi z dodatkowych rysunków dla sekcji niskotonowej przedstawia trzy warianty działania filtra subsonicznego (20, 30 i 40 Hz), zawsze przy górnym filtrowaniu mid6. Odliczając od szczytu charakterystyki, spadki -6 dB mamy odpowiednio przy: 20, 25 i 34 Hz. Oczywiście najbardziej imponujące jest rozciągnięcie basu w pozycji najniższej, w czym na pewno pomagała korekcja dodana do wbudowanego wzmacniacza. A że jednak filtr subsoniczny zawsze działa, świadczy o tym stromość zbocza poniżej 20 Hz - większa od 24 dB/okt., podczas gdy naturalny spadek dla obudowy zamkniętej to tylko 12 dB/okt."

 

Moje kolumny przy ustawieniu filtra subsonicznego na 20 Hz graja niski bas ze spadkiem - 6dB, powyzszy cytat pochodzi z ich testu piora Andrzeja Kisiela.

Organy w symfonii Saint Saensa czy we fugach Bacha brzmia realistycznie, niewazne czy slyszmy zrodlo czy jego harmoniczne, odbiera sie to jak prawdziwa muzyke. Nie samym uchem sie odbiera te dzwieki, kosci i skora tez je przewodza.

Oczywiście ...

U mnie najniższe pasmo poniżej 60 Hz jest zasilane oddzielnym wzmacniaczem .

Wystarczy go wyłączyć i zestaw kończy się przy 50-60 Hz ....

Różnica jest kolosalna .

Pisanie , że wystarczy pasmo do 50 Hz jest prawdą tylko w małych pomieszczeniach gdzie niższego basu i tak nie usłyszysz z przyczyn fizycznych ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Diogenes, masz aktywną zwrotnicę, że odcinasz na twardo te 50 czy 60 Hz? Bo jeśli tylko dodajesz głośnik basowy na zasadzie subwoofera aktywnego, to nie jest powiedziane, że głośniki dla wyższej części pasma nie mają ciągot zagrać najniżej jak mogą. Odcinasz elektrycznie pozostałe głośniki od dolnego pasma (pytam z ciekawości)?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Panowie, o czym my w ogóle rozmawiamy?? Zapytam, czy ktoś był na koncercie organowym? Zapewne wszyscy tu piszący byli. To proszę opisać swoje wrażenia. Jak organy schodzą w subbasowe rejestry człowieka przechodzą ciarki po całym ciele. Tak jak pisał Mariusz, cały układ kostny i nerwowy odbiera w niesamowicie holistyczny sposób te wrażenia. Jakoś dziwnym trafem, nie udało mi się poczuć tego samego np na kolumnach podstawkowych. Mało tego, nawet na moich paczkach, które schodzą w okolice 28-32Hz (w zależności od ustawienia) też nie ma takiego samego efektu jak w katedrze. Jedynie zestawy w typie Wilson Audio Aleksandria i zbliżone klasą oferują tego typu doznania. No ale wspomniane WA przenoszą pasmo w tolerancji +/- 6dB od 18Hz a przy +/- 3dB od 19,5 Hz wzwyż i to właśnie słychać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najniższa struna gitary basowej to 41,2 Hz. Aby to uzyskać z taką samą głośnością jak reszta pasma, to kolumna nie może mieć tutaj zauważalnego spadku SPL (wzgl. reszty pasma). W praktyce by zachować balans głośności przy odtwarzaniu nagrania, gdzie jest m.in. coś przy 41Hz, to kolumna musi schodzić przy podanym paśmie @-3dB po prostu niżej ... a przy podawanych pasmach @-6dB znacznie niżej.

 

No w końcu dojrzewasz a jak Ci tłumaczyłem swego czasu że w swoim home recording studio na 5" to sobie tylko możesz środek pasma usłyszeć to nie docierało :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Osobiście uważam, że Rehdeko to prawdopodobnie najlepsze głośniki na świecie."

 

Oczywista bzdura nad bzdurami. Z jakimi kolumnami je bezpośrednio porównywałeś? Możesz podać listę?

Negocjowałem z Naborowskim zakup Rehdeko RK 145. Wiem jak brzmiały. Mogę potwierdzić, że to wyjątkowe głośniki. Dźwięk nadzwyczajnej urody, wręcz niepowtarzalnej. Problemem było to, że Naborowski nie pozwolił na inną konfigurację sprzętu niż własną. Tylko lampowe Verdiery i tylko gramofon jako źródło.Repertuar płyt tylko jego, na nic innego nie pozwolił. Wydawało mi się to całkowitą manipulacją, no i cenę podniósł gwałtownie, najpierw 22tys., za chwilę 24000 i doszło do 28000 więc odpadłem bo to już było przegięciem pały. Możliwe jest też, że nie chciał ich sprzedawać.

Ten dźwięk rzeczywiście może mocno zauroczyć, miałem wrażenie jednak przekoloryzowania dźwięku. Instrumenty drewniane jednak brzmiały bajecznie. To brzmienie mam w głowie do dzisiaj. Nie sądzę by 175 były na tyle lepsze by twierdzić, że to najlepsze kolumny na świecie. Audiovector zatrzymał się na tamtej minionej epoce, nic innego już później nie słuchał więc wygaduje głupoty. Chwali pod niebiosa to co ma, bo pewnie chce wypchnąć część graciarni i umiejętnie ubija grunt, starając się wzniecić zainteresowanie. Chce uzbierać kasę na odkupienie Rehdeko 175.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zejście basu nie jest problemem - każda duża kolumna to potrafi. Wyczynem jest zachowanie czystości środka po przywaleniu lawiną niskich tonów. Większość uznała, że w tej walce polegnie i kończą ambitnie na częstotliwości dostrojenia rury bas-refleks. Która gra zawsze, nieważne czy ciśnienie pochodzi od membrany średniotonowej czy basowej :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, o czym my w ogóle rozmawiamy?? Zapytam, czy ktoś był na koncercie organowym? Zapewne wszyscy tu piszący byli. To proszę opisać swoje wrażenia.

 

Mam szczęście że byłem nie tylko raz ale wiele tak przy okazji "zaliczyłem" św Lipkę, Oliwę i parę innych organowych santkuariów w naszym kraju.

 

Dowcip polega na tym gdzie w którym miejscu sali się usiądzie, czasem może być bardzo dobrze ale często po prostu bywa słabizna. Trzeba jak to się mówić mieć obcykaną daną kubaturę żeby usłyszeć TE! organy :) Dziwna sprawa ale w domu potrafi być też fajnie no ale też trzeba wiedzieć w którym miejscu pokoju usiąść :)

 

Audiovector zatrzymał się na tamtej minionej epoce, nic innego już później nie słuchał więc wygaduje głupoty.

 

Pytanie kto tego dinozaura tu ponownie wykopał bo już takie same "mąrości" to były jakieś 5-6 lat temu :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Problemem jest uchwycenie właściwej proporcji pomiędzy ilością basu, a resztą pasma ale też spadki pasma przenoszenia wynikające z samego głośnika. Często producenci w pogoni za dobrym wynikiem w testach +/-3 oraz +/-6dB celowo tłumią brzmienie wyższych i średnich zakresów. Faktycznie wtedy w określonej tolerancji pomiaru bas schodzi niżej. Ale niestety ceną za to jest ewidentne podbicie wyższego zakresu basu, co najczęściej podoba się mniej doświadczonym słuchaczom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zejście basu nie jest problemem- każda duża kolumna to potrafi.

 

Nie wierzę Ci, kłamiesz!

 

Problemem jest uchwycenie właściwej proporcji pomiędzy ilością basu, a resztą pasma ale też spadki pasma przenoszenia wynikające z samego głośnika. Często producenci w pogoni za dobrym wynikiem w testach +/-3 oraz +/-6dB celowo tłumią brzmienie wyższych i średnich zakresów. Faktycznie wtedy w określonej tolerancji pomiaru bas schodzi niżej. Ale niestety ceną za to jest ewidentne podbicie wyższego zakresu basu, co najczęściej podoba się mniej doświadczonym słuchaczom.

 

Tomek popatrz na charakterystyki fabrycznych głośników wiekszość nawet dużych basowców zaczyna lecieć na pysk od 40Hz a mało które idą liniowo aż do.,. tylko 30Hz. Niższy bas jest przeważnie "robiony" głośnik w tym paśmie po prostu nie kontroluje już tego co ma zagrać i to jest podstawowa bolączka!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo wymagane są ogromne poziomy SPL, przy (jedynie) znośnym poziomie zniekształceń. Po prostu przed wysokotonowymi głośnikami z kolumn estradowych, stawia się zupełnie inne wymagania, w porównaniu do głośników wysokiej częstotliwości z kolumn domowych/studyjnych bliskiego pola.

 

Przecież to bzdura. Kolumna ma wiernie grać. Sprawą drugorzędną jest czy trzeba w nią wcisnąć więcej energii (mniejsza skuteczność) czy mniej (większa). Jak kolumna ma większa skuteczność, to są mniejsze wymagania mocowe wzgl. wzmacniacza ... i tyle.

 

Znowu nie jest to prawda. Zobacz sobie na pomiarach wzmacniaczy jak wygląda dynamika/SNR wzgl. oddawanej przez wzmacniacz mocy. Przy bardzo niewielkich mocach dla danego wzmacniacza , wzmacniacz ten wcale tak nie bryluje.

 

 

Paradoksalnie audiofile (ci klasyczni) nie zwracają uwagi na parametry.

 

Najniższa struna gitary basowej to 41,2 Hz. Aby to uzyskać z taką samą głośnością jak reszta pasma, to kolumna nie może mieć tutaj zauważalnego spadku SPL (wzgl. reszty pasma). W praktyce by zachować balans głośności przy odtwarzaniu nagrania, gdzie jest m.in. coś przy 41Hz, to kolumna musi schodzić przy podanym paśmie @-3dB po prostu niżej ... a przy podawanych pasmach @-6dB znacznie niżej.

 

 

Najpierw dopytaj a potem pisz, ze bzdury ........bo inaczej sie kompromitujesz.....:-)))

 

Nie chcialo mi sie pisac czemu kolumny z wieksza skutecznoscia sa lepsze ale dla edukacji napisze...

Zalozmy, ze sluchasz na poziomie 70 db ( w miare cicho; dlaczego akurat na tym poziomie doczytaj sobie...). Jak pisalem potrzebujesz 30 db wzmocnienia, zeby rozpietosc dynamiczna byla " hi-endowa (30 db)czyli zeby odpowiednio przekazac muzyczne emocje. Potrzebujesz zatem zeby twoje glosniki zagraly z cisnieniem 100db ( tak naprawde powinny zagrac z calkowita dynamika 118db zeby oddac cala muzyke ale pozostanmy przez chwile przy 100db).

Z drugiej strony zalozmy, ze masz glosnik 85 db dla 1W. Siedzisz powiedzmy 3 m od glosnika wiec bedziesz mial spadek 12 db. Mozesz dodac 3 db bo masz dwa glosniki w stereo. Lądujesz wiec na poziomie 76 db w miejscu odsluchu. Masz miec mozliwosc zagrania z cisnieniem 100db wiec twioj wzmacniacz musi miec wzmocnienie 24db. Co to oznacza dla mocy wzmacniacza? Ano to, ze dla 79db potrzbujesz 2W dla 82db potrzebujesz 4W itd.....(musisz podwajac moc co 3db) Przy 100db bedziesz potrzebowal chyba cos kolo 250W a dla 106db 1000W a moze wiecej(nie chce mi sie liczyc)

 

I tu zaczyna sie cala kaskada bardzo zlych rzeczy dla dzwieku......

- bardzo duze wymagania dla wzmacniacza

- wzmacniacz oddaje duze moce czyli pracuje w nieoptymalnym przedziale i generuje duze znieksztalcenia

- plyna duze prądy

- glosniki maloskuteczne wiecej prądu zamieniaja w cieplo i powstaje nastepna kaskada problemow (doczytaj)

- cewki glosnikow musza wychylac sie o wiele wiecej niz glosnikow bardziej skutecznych wiec nie pracuja w optymalnym polu magnetycznym - znieksztalcenia

- bardzo zaweza sie ilosc dostepnych wzmacniaczy ze wzgledu na potrzebne moce- szczegolnie limitujesz uzycie wzmacniaczy lampowych

- nie masz mozliwosci nawet na troche zblizyc sie do 118 ksiazkowych decybeli.

 

Dltego tez w kodeksie Vectora jest napisane, ze im bardziej skuteczny glosnik tym lepiej ( oczywiscie dla porownywalnej jakosci kolumn) i tego sie trzymajmy!!!! :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A co Ty, mozesz zrobić dla Vectora?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaka jest długość Vectora?

 

Dlugosc vectora jest zmienna.... Jak w transformacji Lorentza....;-)

 

"Osobiście uważam, że Rehdeko to prawdopodobnie najlepsze głośniki na świecie."

 

Oczywista bzdura nad bzdurami. Z jakimi kolumnami je bezpośrednio porównywałeś? Możesz podać listę?

Negocjowałem z Naborowskim zakup Rehdeko RK 145. Wiem jak brzmiały. Mogę potwierdzić, że to wyjątkowe głośniki. Dźwięk nadzwyczajnej urody, wręcz niepowtarzalnej. Problemem było to, że Naborowski nie pozwolił na inną konfigurację sprzętu niż własną. Tylko lampowe Verdiery i tylko gramofon jako źródło.Repertuar płyt tylko jego, na nic innego nie pozwolił. Wydawało mi się to całkowitą manipulacją, no i cenę podniósł gwałtownie, najpierw 22tys., za chwilę 24000 i doszło do 28000 więc odpadłem bo to już było przegięciem pały. Możliwe jest też, że nie chciał ich sprzedawać.

Ten dźwięk rzeczywiście może mocno zauroczyć, miałem wrażenie jednak przekoloryzowania dźwięku. Instrumenty drewniane jednak brzmiały bajecznie. To brzmienie mam w głowie do dzisiaj. Nie sądzę by 175 były na tyle lepsze by twierdzić, że to najlepsze kolumny na świecie. Audiovector zatrzymał się na tamtej minionej epoce, nic innego już później nie słuchał więc wygaduje głupoty. Chwali pod niebiosa to co ma, bo pewnie chce wypchnąć część graciarni i umiejętnie ubija grunt, starając się wzniecić zainteresowanie. Chce uzbierać kasę na odkupienie Rehdeko 175.

 

Czemu nagle cytujesz wpisy sprzed 10 lat..?

Masz jakies natręctwa...? Czy tez moze zero do powiedzenia w temacie wątku...?

A moze jedno i drugie...? Co?

 

A tak logicznie to jak mozesz napisac, ze to co napisalem " ze uwazam" jest bzdura nad bzdurami...co?

Czy Ty lepiej znasz moja opinie niz ja.....? :-0

Zenada!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A co Ty, mozesz zrobić dla Vectora?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nie wierzysz w kable-bez nich hajenda nie ma.......nie rozmawiamy o resonach gwoli ścisłości lub innych np.furukawach-ok?

Dlaczego piszesz ,ze wypisuję brednie?

Coś Ci coś powiem to minka zrzednie)

W Nowym Roku wszystkiego najlepszego

Prawdziwego kabla grubego i sztywnego)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalozmy, ze sluchasz na poziomie 70 db ( w miare cicho; dlaczego akurat na tym poziomie doczytaj sobie...).

Albo 85 dB - doczytaj sobie.

 

Jak pisalem potrzebujesz 30 db wzmocnienia, zeby rozpietosc dynamiczna byla " hi-endowa (30 db)

Przy takiej "rozpiętości dynamicznej" sprzętu będę słyszał szumy własne, jak tylko będzie przerwa miedzy utworami, lub cichy fragment - doczytaj sobie.

 

 

( tak naprawde powinny zagrac z calkowita dynamika 118db zeby oddac cala muzyke ale pozostanmy przez chwile przy 100db).

Tylko ktos, kto chce stracić słuch słuchałby z głośnością 118 dB - doczytaj sobie

 

 

Z drugiej strony zalozmy, ze masz glosnik 85 db dla 1W. Siedzisz powiedzmy 3 m od glosnika wiec bedziesz mial spadek 12 db.

Ustawię taką głośność, by w miejscu odsłuchu mieć wymaganą głośność - doczytaj sobie dla czego

 

Lądujesz wiec na poziomie 76 db w miejscu odsluchu.

Albo 85 dB jeśli będę miał ochotę

 

Masz miec mozliwosc zagrania z cisnieniem 100db

Przed chwilą pisałeś 70 dB

 

wiec twioj wzmacniacz musi miec wzmocnienie 24db.

Albo i nie - doczytaj sobie.

 

 

Co to oznacza dla mocy wzmacniacza? Ano to, ze dla 79db potrzbujesz 2W dla 82db potrzebujesz 4W itd.....(musisz podwajac moc co 3db) Przy 100db bedziesz potrzebowal chyba cos kolo 250W a dla 106db 1000W a moze wiecej(nie chce mi sie liczyc)

Na szczęście nie lubię słuchać z głośnością 100-106 dB

 

I tu zaczyna sie cala kaskada bardzo zlych rzeczy dla dzwieku......

- bardzo duze wymagania dla wzmacniacza

Trzeba było sobie kupić kolumny estradowe, jak chcesz słuchać z takimi chorymi głośnościami jak 106 dB z 3m, a nie zapewne małe kolumienki na co wskazuje skuteczność 85dB.

 

- wzmacniacz oddaje duze moce czyli pracuje w nieoptymalnym przedziale i generuje duze znieksztalcenia

Albo i w optymalnym - doczytaj sobie

 

- plyna duze prądy

Albo małe - zależy jak patrzyć

 

i powstaje nastepna kaskada problemow (doczytaj)

Trzeba było wybrać odpowiednie kolumny, do danych zastosować = więc sam doczytaj

 

- cewki glosnikow musza wychylac sie o wiele wiecej niz glosnikow bardziej skutecznych wiec nie pracuja w optymalnym polu magnetycznym - znieksztalcenia

Niekoniecznie - doczytaj sobie

 

- bardzo zaweza sie ilosc dostepnych wzmacniaczy ze wzgledu na potrzebne moce- szczegolnie limitujesz uzycie wzmacniaczy lampowych

Trzeba mieć zawężoną pomysłowość, by brać nieodpowiednie kolumny+nieodpowiedni wzmacniacz, do bardzo wysokiej głośności - doczytaj sobie dla czego

 

- nie masz mozliwosci nawet na troche zblizyc sie do 118 ksiazkowych decybeli.

Nie mam ochoty zbliżyć się do 118dB ... książkowych i nie książkowych

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz jakies natręctwa...? Czy tez moze zero do powiedzenia w temacie wątku...?

A moze jedno i drugie...? Co?

 

Jakie natręctwa? Chłopie o czym ty tu piszesz? Jesteś zwykłym błaznem na tym forum, co jakiś czas udowadniają ci tu wpisujący co znają się na rzeczy i osłuchani. Ty zero osłuchania innych rzeczy prócz graciarni. Z interesu nic ci nie wyjdzie. Ogłupianie dzieciaków i nic więcej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

By było jasne: moim zdaniem praktycznie lepiej mieć głośniki z większą skutecznością, niż mniejszą, tylko po prostu skuteczność to nie jest najważniejszy parametr kolumny.

 

Gdyby liczyła się skuteczność przede wszystkim, jak vector twierdzi, to lepsze byłyby do domowego zacisza, przy odsłuchu o rozsądnych głośnościach (~80dB) z np. 1,5m od kolumn jakieś Tonsil Altus 300 , a nie np. Sonus Faber Extrema.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykresy i inne brednie przy wyborze kolumn HI-END to tylko cyrk i woda na mlyn,bardzo mi sie spodobala wypowiedz tego Pana "Od 8 lat słucham tylko winylu. CD słucham w samochodzie. Jak dla mnie nie ma powrotu do cyfry. Namacalność, fizyczność, barwa dźwięku są z winylu nie do pobicia. Słucham uszami i całym ciałem, a nie aparaturą i pomiarami. Nie interesują mnie ułomności tego nośnika (stwierdzenia techników i inżynierów wierzących tylko w pomiary)"

czy to nie jest prawda? kolumny wysokoskuteczne do tego gramofon i mamy muzykalnosc tego czego nie ma 90% niby Hi-End-dowskich kolumnach sprzedawanych za setki tysiecy

z okablowanie i innymi bzdetami ktore maja zrobic piekielne wrazenie,tylko konczy sie tym ze wychodzimy po takich odsluchac sprzetowych za miliony i idziemy do kolegi

ktory ma przecietny sprzet cenowo z tanszymi kablami,glosnikami,wzm lampwym i gramofonem i odplywamy sluchajac za male pieniadze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykresy i inne brednie przy wyborze kolumn HI-END to tylko cyrk i woda na mlyn,bardzo mi sie spodobala wypowiedz tego Pana "Od 8 lat słucham tylko winylu. CD słucham w samochodzie. Jak dla mnie nie ma powrotu do cyfry. Namacalność, fizyczność, barwa dźwięku są z winylu nie do pobicia. Słucham uszami i całym ciałem, a nie aparaturą i pomiarami. Nie interesują mnie ułomności tego nośnika (stwierdzenia techników i inżynierów wierzących tylko w pomiary)"

czy to nie jest prawda? kolumny wysokoskuteczne do tego gramofon i mamy muzykalnosc tego czego nie ma 90% niby Hi-End-dowskich kolumnach sprzedawanych za setki tysiecy

z okablowanie i innymi bzdetami ktore maja zrobic piekielne wrazenie,tylko konczy sie tym ze wychodzimy po takich odsluchac sprzetowych za miliony i idziemy do kolegi

ktory ma przecietny sprzet cenowo z tanszymi kablami,glosnikami,wzm lampwym i gramofonem i odplywamy sluchajac za male pieniadze.

Jeśli podoba się dane nagranie odtworzone na danym sprzęcie, niekoniecznie drogim i niekoniecznie neutralnym, z niekoniecznie neutralną akustyką w pomieszczeniu, to tak jest, i jest to kwestia gustu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.