Pliki 24bity 192 kHz nie poprawiają jakości CD ale są nieco gorsze

[ASURA]

Psychoakusstyka to nie nauka.

Psychologia też.

[bum1234]

Tu wyjątkowo sie z tobą zgodzę.

[ASURA]

Wierzysz w to co napisałes, czy żartujesz?

 

Każdy wierzy w swoje bóstwa ale dla czego Sly ma wierzyć w twoje?

[bum1234]

Nie napisałem nigdzie w co wierzę.

[ASURA]

Wszystkie firmy stosują te same techniki promocji i reklamy. I te które mają nędzny sprzęt i te które mają dobry sprzęt, ale te z tym lepszym sprzętem mogą windować cenę wyżej od tych, które oferują sprzęt słaby.

 

Rynek to weryfikuje i te faktycznie dobre wyroby mniej tracą przy odsprzedaży; taki konik Elberotha ;)

[jar1]

wikipedia:

"Psychologia (od stgr. ψυχή Psyche = dusza, i λόγος logos = słowo, myśl, rozumowanie) – nauka badająca mechanizmy i prawa rządzące psychiką oraz zachowaniami człowieka"

 

"Psychoakustyka – dziedzina nauki zajmująca się badaniem i opisywaniem związków zachodzących między falą dźwiękową docierającą do uszu słuchacza (bodźcem) a subiektywnie odczuwanym wrażeniem, które u niego wywołuje"

 

Ktoś tu żyje w Matrixie ;)

Edytowane 28 Maja 2015 przez jar1

[ASURA]

Nie napisałem nigdzie w co wierzę.

Jesteś bardzo skryty, pewnie masz coś za uszami.

[jar1]

Nie napisałem nigdzie w co wierzę.

Nie musisz, twoje słowa to mówią. :)

[bum1234]

Jesteś bardzo skryty, pewnie masz coś za uszami.

 

Nie więcej niż ty.

Edytowane 28 Maja 2015 przez bum1234

[ASURA]

Nie więcej niż ty.

Nie wiesz co mam za uszami tak że skąd ta pewność?

[jar1]

W sumie to człowiekowi potrzebne do życia jest zjeść, wypić, poodychać, popieprzyć, pospać i móc się wypróżnić. Reszta to jedynie wynik jego chorej wyobraźni :)

[bum1234]

A jakiż to odkrywcze stwierdzenie ma związek z plikami 24/192?

Edytowane 28 Maja 2015 przez bum1234

[Malwas.pl]

Dalej Panowie bum1234, sounchaser i popej nie podali sprzętu HI End jaki słuchali więc dalsza dyskusja jest już zbędna.

Nie macie Panowie własnych doświadczeń z sprzętem Hi End więc wasze argumenty są waszymi wyobrażeniami i tylko w świecie fantazji możemy się poruszać.

 

Jeden z Panów podał mi jakiś odnośnik do wyników jakis pomiarów, ja poproszę również taki odnośnik do wyników badań na podstawie jakich wyłania się laureatów w konkursie Chopinowskim.

Jeżeli takowego nie znajdzie, może mnie douczy i powie na jakiej podstawie tego zwycięzcę Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina wyłania jury.

Kiedyś zadałem już to pytanie ale nie doczekałem się na nie odpowiedzi więc może tym razem któryś z Panów pokusi się o odpowiedź.

Ja nie zadaję jakiś strasznie skomplikowanych pytań, a rzadko dostaję na nie odpowiedzi, ciekawe dlaczego?

Z góry bardzo dziękuję.

[sly30]

:-)))

[malikali]

Dyskusja o dźwięku z głuchym to jak dyskusja o kolarach ze ślepym.

Tak, ale tu nie ma głuchych:)

 

Ta cała wspominana tu psychoakustyka sprawadza się na tym forum i w internecie do tego, że ci, co nie słyszą nie są w stanie uznać , że albo nie słyszą albo dotąd nie mieli okazji usłyszeć. Jakby to był dla nich jakiś wielki wstyd i hańba.... A żeby nie czuć sie gorzszym od innych, wmawiają sobie, że to nikt nie powinin słyszeć i jedynie bajdurzy, że słyszy. Wymyślają kolejne teorie, nie mające nic wspólnego z rzeczywistością by tylko nie przyznać się przed sobą samym, że się dotąd nie miało okazji usłyszeć. Ot, i cała psychoakustyka.

Ta cała wspominana tu psychoakustyka sprowadza się na tym forum i w internecie do tego, że ci, co twierdzą, że słyszą nie są w stanie uznać, że nie słyszą, bo jak dotąd tego nie udowodnili. Jakby to był dla nich jakiś wielki wstyd i hańba.... A żeby nie czuć się gorszym od innych, wmawiają sobie, że słyszą, a inni jedynie bajdurzą, że nie słyszą. Wymyślają kolejne teorie, nie mające nic wspólnego z rzeczywistością by tylko nie przyznać się przed sobą samym, że to jednak tylko złudzenie. Ot, i cała psychoakustyka.

Edytowane 28 Maja 2015 przez malikali

[soundchaser]

Ale ty twierdzisz, że tanie sprzęty grają równie dobrze jak te drogie. Podaj może przykłady.

 

Proszę bardzo - mój zestaw. Słyszałeś jak on gra w tej konkretnej konfiguracji?

Z pewnością nie, ale masz już wyrobione zdanie, bo to przecież w Twoim pojęciu sprzęt budżetowy,

chociaż kosztuje kilkanaście tys.

[bum1234]

Dalej Panowie bum1234, sounchaser i popej nie podali sprzętu HI End jaki słuchali więc dalsza dyskusja jest już zbędna.

Nie macie Panowie własnych doświadczeń z sprzętem Hi End więc wasze argumenty są waszymi wyobrażeniami i tylko w świecie fantazji możemy się poruszać.

 

Jeden z Panów podał mi jakiś odnośnik do wyników jakis pomiarów, ja poproszę również taki odnośnik do wyników badań na podstawie jakich wyłania się laureatów w konkursie Chopinowskim.

Jeżeli takowego nie znajdzie, może mnie douczy i powie na jakiej podstawie tego zwycięzcę Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina wyłania jury.

Kiedyś zadałem już to pytanie ale nie doczekałem się na nie odpowiedzi więc może tym razem któryś z Panów pokusi się o odpowiedź.

Ja nie zadaję jakiś strasznie skomplikowanych pytań, a rzadko dostaję na nie odpowiedzi, ciekawe dlaczego?

Z góry bardzo dziękuję.

 

A Szanowny Pan umie czytać?

 

Co ma wspólnego Konkurs Chopinopwski ze sprzętem audio?

Na konkursie ocenia sie sztukę, a nie złom elektroniczny, który przecież nie potrafi myśleć. Czy Kolega nie widzi różnicy?

Edytowane 28 Maja 2015 przez bum1234

[soundchaser]

Sądzisz, że firma która zrobi dobrze grający sprzęt będzie go sprzedawać tanio mimo, że może znacznie drożej? Niestety tak to jest, że dobrze grające sprzęty są drogie

 

To nie jest regułą. Natomiast częściej regułą jest, że firmy starają się sprzedać bardzo drogo sprzęt, który gra słabo, nazywając go hi-endowym.

[sly30]

Proszę bardzo - mój zestaw. Słyszałeś jak on gra w tej konkretnej konfiguracji?

Z pewnością nie, ale masz już wyrobione zdanie, bo to przecież w Twoim pojęciu sprzęt budżetowy,

chociaż kosztuje kilkanaście tys.

 

Już widzę co masz. No więc tak: kolumny Adam znam, nie ma w tym muzyki za grosz. To jest dyskotekowe granie, dynamiczne, mocne, ale muzyki zero. Denona 3910 nie miałem ale przez wiele lat miałem 3930. Piękny sprzęt który średnio gra płyty SACD i fatalnie gra płyty CD. Dobry odtwarzacz CD za ok 10tys. zjada go na śniadanie nawet gdy do Denona wrzucimy płytę SACD. DAC Hegla słuchałem tylko w salonie więc nie wypowiadam się. Generalnie znam brzmienie tego systemu i to jest takie średnie HiFi. Jeśli twierdzisz, że to jest sprzęt, który gra tak samo dobrze jak MBL, TAD, Burmester, Vitus, Reimyo itd to jest to śmiech na sali. Nie masz pojęcia o dobrym brzmieniu. Wiem, że sądzisz i piszę to złośliwie, żeby tobie dokopać, ale tak nie jest. Znam taki sprzęt. Przerabiałem to wiele lat temu.

 

Denon 3930 to rewelacyjne DVD do filmów. Obraz żyleta. Ale do muzyki beznadzieja. Co ciekawe również jako transport po RCA/SPDIF jest równie kiepski. Wiem, miałem go wiele lat, próbowałem różne opcje. Piękna obudowa, super wykonanie ale granie fatalne.

Edytowane 28 Maja 2015 przez sly30

[soundchaser]

Dalej Panowie bum1234, sounchaser i popej nie podali sprzętu HI End jaki słuchali więc dalsza dyskusja jest już zbędna.

Nie macie Panowie własnych doświadczeń z sprzętem Hi End więc wasze argumenty są waszymi wyobrażeniami i tylko w świecie fantazji możemy się poruszać.

 

Co z tego, że Ty poruszasz się w świecie tzw. sprzętu hi-end? Tylko tyle, że nie masz pojęcia o tym, że tańszy sprzęt potrafi czasem lepiej zagrać niż ten hi-endowy. I Ty nigdy o tym się nie dowiesz, bo nawet tego nie sprawdzasz.

Chełpisz się przynależnością do elyty, bo masz sprzęt hi-end i twierdzisz, że jak ktoś ma budżetowy to nie wie co to dobre brzmienie.

 

A co dokładnie wchodzi w jego skład? Jakie są kolumny?

 

Sprawdź sobie w moim profilu.

 

Na marginesie - nie wiesz co mam, a wyciągasz wnioski... zastanawiające.

[jar1]

A jakiż to odkrywcze stwierdzenie ma związek z plikami 24/192?

Taki sam, że ludzie słuchają oczami :)

[ASURA]

Już widzę co masz. No więc tak: kolumny Adam znam, nie ma w tym muzyki za grosz

 

Tu się zgodzę w 100% Nie trawię tych kolumn, wiele razy słuchałem ich produktów łącznie z ich topową audiofilską? konstrukcją za pierdylion. Do studiów nagraniowych być może z jakiś tam powodów się nadają ale tam też są ciekawsze inne marki jak Genelec czy moje ulubione topowe KRK Expose E8B a i nawet nasze rodzime APS genialnie w porównaniu do Adamów grają. Ostatnio firma Adam miała jakieś kłopoty nie wiem może im się udało i dalej pracują?

[jar1]

Tak, ale tu nie ma głuchych:)

Tak, wiara jest ślepa. :)

Dlatego ślepe testy służą do uzasadniania wiary.

[Malwas.pl]

Panie sounchaser ja mam tylko dobre hi fi i nic poza tym. Ale ja nie piszę o sprzecie Hi End bo go tylko słyszałem w salonie i na wystawach, a wiem, że to bardzo nie miarodajne doświadczenia. Ja mocno stąpam po ziemi i wiem gdzie mojego sprzętu miejsce. W Pana wypowiedzi wyczuwam nutkę zawiści, a to niezbyt dobre uczucie by móc w miarę rozsądnie oceniać rzeczywistość.

 

 

"Co ma wspólnego Konkurs Chopinopwski ze sprzętem audio?" - tu i tu sprawdzamy jak brzmi muzyka, wiem, że to uproszczenie bo w konkursie dochodzi jeszcze interpretacja i kilka innych zmiennych.

Dokładnie Pan wie o co mi chodzi, prawda? W obydwu przypadkach ocena jest porzez wrażenia słuchowe ale Panom taka odpowiedź nie może przejść przez gardła bo by zanegowała sens waszej dalszej bytności na tym forum.

Edytowane 28 Maja 2015 przez Malwas.pl

[bum1234]

"Co ma wspólnego Konkurs Chopinopwski ze sprzętem audio?" - tu i tu sprawdzamy jak brzmi muzyka, wiem, że to uproszczenie bo w konkursie dochodzi jeszcze interpretacja i kilka innych zmiennych.

Dokładnie Pan wie o co mi chodzi, prawda? W obydwu przypadkach ocena jest porzez wrażenia słuchowe ale Panom taka odpowiedź nie może przejść przez gardła bo by zanegowała sens waszej dalszej bytności na tym forum.

 

Nie, na Konkursie nie sprawdzamy jak brzmi muzyka. Na konkuesie słuchamy interpretacji. I ocenie podlega interpretacja, na którą składa się również wybór instrumentu, który może wykonawcy pomóc.

 

A sprzęt? Sprzęt ma odtwarzać muzykę. I to wszystko. Róznice w brzmieniu wprowadzane przez sprzęt nie są interpretacją, a tylko modyfikacja brzmienia, modyfikacja, która jest stała w czasie i taka sama dla wszystkich odtwarzanych utworów. I to wszystko.

 

Więc w konkursie nie "dochodzi jeszcze interpretacja". W konkursie o tę interpretacje właśnie chodzi.

[sly30]

Każda modyfikacja jest zmianą brzmienia i nie jest mierzalna. Jedynie słuchem można ocenić zmiany, tak samo jak zmiany interpretacji na konkursie pianistycznym.

[jar1]

A sprzęt? Sprzęt ma odtwarzać muzykę. I to wszystko

Czyli znowu wszystko gra tak samo. :)

Widzisz, nie da się zrozumieć czegoś, jeśli się nie ma się włąsciwego punktu odniesienia. Jeśli dotąd nie słyszałeś róznic w jakości grania różnych systemów i urządzeń audio, to nie ma się, co dziwić, ze nie jesteś w stanie tego faktu przyjąć i uznać.

Nie mając możliwości, albo nie mając takiej potrzeby weryfikacji swoich poglądów nie ma szans poznania czegoś nowego i lepszego.

 

Każda modyfikacja jest zmianą brzmienia i nie jest mierzalna. Jedynie słuchem można ocenić zmiany, tak samo jak zmiany interpretacji na konkursie pianistycznym.

Z pewnością jest mierzalna, tylko trzeba wiedzieć co i jak mierzyć i chcieć to mierzyć.

[bum1234]

Każda modyfikacja jest zmianą brzmienia i nie jest mierzalna. Jedynie słuchem można ocenić zmiany, tak samo jak zmiany interpretacji na konkursie pianistycznym.

 

Rozczaruje cię. To co robi sprzęt z sygnałem audio jest jak najbardziej mierzalne.

 

Oddzielną sprawą jest to jak ten sygnał, przetworzony na zmiany ciśnienia powietrza pod dotarciu do uszu słuchacza jest interpretowany przez jego mózgownicę. I jaki jest wpływ na tę interpretację innych bodźców pochodzących od pozostałych zmysłów, a także nastroju, stanu psychofizycznego w danej chwili. Ten wpływ jest przeważnie zupełnie ignorowany.

[Lech36]

No więc tak: kolumny Adam znam, nie ma w tym muzyki za grosz

A w jakich kolumnach jest muzyka ? Ja nawet w takich za ponad 300.000 zł (Grande Utopie Focala) nie zauważyłem wylatującego przysłowiowego "wróbelka". Wręcz można powiedzieć, że w pomieszczeniu w którym słuchałem nie zachwyciły mnie. Dodałem to pomieszczenia bo później w nim słuchałem BW801 (seria Matrix), które też mnie nie zachwyciły a przeniesione do bardzo dobrego akustycznie pomieszczenia były całkowicie zniewalające. Nie chciało się przerywać słuchania. Może z tymi GU też by tak było. Niestety były za ciężkie żeby je na kilka dni (prezentacja) targać na piętro po dosyć wąskich schodach.

[malikali]

Już widzę co masz. No więc tak: kolumny Adam znam, nie ma w tym muzyki za grosz....

Przede wszystkim nie znasz pokoju, w którym ustawiono ten sprzęt, więc tak naprawdę guzik wiesz, jak gra:) Wypowiadanie się bez oceny akustyki o sprzęcie audio to tylko pobożne życzenia:) A pojecie o akustyce jakie masz, takie masz.

 

Pasma poniżej 40hz to nie są uderzenia, czy stopy perkusyjne. To są pomruki zupełnie nie słyszalne w normalnych pokojach, a nawet w wielu dużych bez skomplikowanej adaptacji akustycznej. Te teksty to tylko pobożne życzenia i marzenia. Większość kolumn w normalnych pokojach nie schodzi poniżej 50hz, a i to często z dużym spadkiem.

Skoro pasmo 40Hz i poniżej jest niesłyszalne w normalnych pokojach, to jak Ty te kable słyszysz, nie wiem :) Swoją droga nie wiedziałem, że 40Hz to już infradźwięki dla niektórych :D