Jak słuchać kabli?

[malikali]

Dla mnie wazne jest to ze nie uleglem autosugestii jak wielu tutaj forsuje taki poglad ze kable graja tak jak sie o nich poczyta

 

Ja myślę, ze uległeś i to w 100% :) Już rozbieram Twoje wypowiedzi :)

 

Zmienialem na szybko i pewne roznice juz da sie wylapac ale potrzebuje wiecej czasu zeby dokladnie opisac jakie

 

Twoje pierwsze wrażenie już słyszałeś zmiany, których nie ma :)

 

Testowane przeze mnie kable graja bardzo podobnie do siebie tj. Budzetowo i trudno jest rzeczywiscie wylapac te roznice od razu niemniej jednak sa pewne roznice w szczegolowosci n a perkusyjnych ridach bo reszta aspektow jest prawie identyczna i odroznienie jest na serio trudne

 

Kolejny Twój post wypisujesz już konkretne różnice, ale piszesz to w taki sposób, żeby nie pozostawać na tym, czyli zostawiasz sobie małą furtkę ucieczki :)

 

słucham tych kabli ale naprawde ciezko jest wskazac roznice - jesli juz to minimalne w szczegołowości talerzy ale na granicy percepcji

sa dwie opcje autor bierze mnie pod wlos i oczekuje wskazania roznic w identycznych kablach lub roznice sa tak male ze nie slychac ich w moim systemie

jak porownuje i wlaczam na koniec swoje dotychczasowe kable to roznice sie pojawiaja wzgledem sluchanych

dam sobie jeszcze ze 2-3 porownawcze odsluchy i jak nie bedize roznic to pasuje z opisaniem roznic

 

Tu Wpadłeś na pomysł co będzie jak jednak kable będą takie same, no wyjdę na frajera:) I powoli zaczynasz się wycofywać z wcześniejszych wypowiedzi, ale też niejednoznacznie:D

 

ok wierzę w dobre intencje bumpalumpa i podaję mu odpowiedź na priv (licze sie z tym że może ze mnie zakpić) - wszystkie kable graja identycznie ale jeden z nich ma moim zdaniem minimalnie inne (szeleszczące i bardziej szczegółowe) brzmienie talerzy perkusyjnych

 

Tu kolejny post, w którym zostawiasz już ewidentnie furtkę w obie strony:) I zauważ jedną ciekawą rzecz, wiedziałeś podświadomie, że jeśli już to jeden kabel będzie inny i cały czas pisałeś że jeden minimalnie może się różnić, nie brałeś pod uwagę, że każdy może być inny:) Mało tego, zasugerowałeś się, że jeśli już będzie inny to srebro, stąd właśnie w ostatnim zdaniu napisałeś, że jeden może być bardziej szczegółowy. To jest właśnie ewidentny dowód autosugestii.

[biniek]

Arecky jeste prostakiem i nie bede Ci niczego udowadnial ani z Toba dyskutowal no ni stac Cie na odrobine kultury i przyzwoitosci

malikali Wyslij mi kable ktore rzeczywiscie beda rozne to wskaze Ci roznice bez problemow. Na poczatku uleglem wrazeniu bo kabl mialy sie roznic ale po dluzszym przesluchaniu i kilku probach stwierdzilem brak roznic lub roznice na poziomie percepcji (niewykluczone ze identyczne kable moga sie minimalnie roznic miedzy soba) To dowodzi jedynie bezsensu slepych testow bo do wnioskow mozna dojsc po jakims czasie jesli roznice nie sa tak oczywiste ze slychac je od razu. Prowokacja sie nie udala i argument ze slyszy sie po recenzjach mozecie sobie wsadzic w nos

[Bumpalump]

to trzeba by zrobic jeszcze jeden test :-)

 

teraz zrobię od razu ze 3-4 komplety i wysle do 3-4 osob jednocześnie

[jar1]

Nawiedzeni misjonarze są głusi na wszytkie argumenty. Jak już się nie da inaczej, nie cofną się przed mistyfikacjami, kłamstwami i oszustwami...

[Audio Academy]

Bum,

 

Zadajesz mi takie pytania, więc takie otrzymujesz odpowiedzi. Myślałem, że jako zawodowiec, nie będę ci musiał pewnych rzeczy tłumaczyć, a to że ktoś nie wtajemniczony nie będzie mógł mnie zrozumieć, to już jest jego sprawa i lepiej żeby zajął się robieniem sałatek, niż pouczaniem innych w dziedzinie elektroniki, na tak wąskim zagadnieniu jakim jest projektowanie zwrotnic głośnikowych.

 

Tłumik do reszty pasma dobieram na słuch i to jest prawda i nie ma żadnego sygnału za pomocą którego możemy to "wypoziomować". Tłumika jako takiego się nie stroi, bo składa się on z rezystora szeregowego i równoległego i je wylicza się z L-pada. Musiałbym być szaleńcem, żeby porwać się na dobranie tych dwóch rezystorów tylko za pomocą słuchu.

 

Bum, ja zaczynam ci tłumaczyć z czego składa się tłumik a ty mi zadajesz pytania do ilu kHz słyszę.

W taki sposób to my się nie dogadamy.

[Maki]

>>biniek84

 

Kilka razy juz Cie przyłapałem Megalomanie, ze gadasz o swoim słuchu absolutnym nie mając pojęcia o czym gadasz. Gdybys miał styczność ze szkoła muzyczna wiedziałbyś dokładnie jakiego rodzaju jest to umiejetność i czemu służy i nie wyskakiwał tu z takimi rewelacjami.

Temat się ciągnie z rok juz chyba, mogłeś przynajmniej do wiki zajrzeć.

[malikali]

to trzeba by zrobic jeszcze jeden test :-)

 

teraz zrobię od razu ze 3-4 komplety i wysle do 3-4 osob jednocześnie

 

Najpierw spytaj, czy ktoś będzie chętny :) Ale jak już to nic nie sugeruj, słuchacz ma sam powiedzieć czy są różnice, czy nie:)

[biniek]

Zapraszam taki sluch mozna udowodnic w minute - dajesz mi dzwiek dowolny na pianinie ja za pierwszym razem daje ten sam na gitarze. Minuta roboty. Ma ktos jaja czy tylko bedziecie ujadac?

 

Ja chetnie wezme udzial w kolejnym tescie

[jar1]

Cała tłuszcza...

[biniek]

Juz z 5 razy ktos mial mnie odwiwdzic i zawsze konczylo sie na szczekaniu. Zapraszam wypijemy piwko pokaze swoje realizacje udowodnie test na sluch moze pozmieniany kabelki. Udowdnie tez ze nie jestem koniem

[sly30]

Zapraszam taki sluch mozna udowodnic w minute - dajesz mi dzwiek dowolny na pianinie ja za pierwszym razem daje ten sam na gitarze. Minuta roboty. Ma ktos jaja czy tylko bedziecie ujadac?

 

Ja chetnie wezme udzial w kolejnym tescie

 

Olej te ich pseudo testy. Nie zniżaj się do poziomu, do którego próbują ciebie ściągnąć. Wiadomo, że nikt z nich nie zrobi dobrych, różnie grających kabli. Nie mają wiedzy, doświadczenia, nie mają na to środków, nie mają dostepu do dobrych przewodników. Co najwyżej kupią najtańszy drut w budowlanym markecie i będą oczekiwać wskazania różnic, których w takich drutach nie ma. Poza tym celem testu nie jest wykazanie różnic tylko ośmieszenie i skompromitowanie adwersarzy. To karawana szczekających psów. Rosyjskie przysłowie mówi, że gdybyś zatrzymywał się przy każdym szczekającym psie to nigdzie byś nie dojechał. Lepiej zastosuj inne przysłowie....psy szczekają ale karawana jedzie dalej. Zauważ pewien istoty mechanizm. Im kable nie grają i ok. Powinni więc zaoszczędzone pieniądze wydawać na lepszy sprzęt. Powinni być z tego wszystkiego mega zadowoleni i w sumie sympatyczni. A jak jest? Sfrustrowani, nieszczęśliwi, szlag ich trafia, że inni słuchają muzy i są zadowoleni, nie mają ani kabli, ani lepszych sprzętów. Część w ogóle nie ma sprzętów. Skrzykują się jak szczury żeby siać wrogość i pogardę na forum. Mój znajomy ma na takie sytuacje powiedzonko..."olej to strumieniem parabolicznie doskonałym"... :-)

[ASURA]

Kilka razy juz Cie przyłapałem Megalomanie, ze gadasz o swoim słuchu absolutnym nie mając pojęcia o czym gadasz.

Słuch absolutny to taka " przypadłość gdzie słysząc dany dźwięk bez porównania z innymi możemy podać czy jest on dokładnie tej wysokości czy jest minimalnie niższy lub wyższy. Słysząc utwór osoba z takim słuchem ma dyskomfort jak tonacja minimalnie odbiega od przyjętej. W Europie taki słuch ma statystycznie jedna na 15000 osób. Do słuchania muzyki dla przyjemności nie jest to fajna własciwość. Człowiek z racji fizjologii lubi lekko niestrojone dźwięki choćby (podpucha) fortepian ;)

 

Nie mają wiedzy, doświadczenia, nie mają na to środków, nie mają dostepu do dobrych przewodników. Co najwyżej kupią najtańszy drut w budowlanym markecie i będą oczekiwać wskazania różnic

 

Chłopaków nie stać na laboratorium metalograficzne i stosują ukrytą rekrutację specjalisty który pozna z której huty miedzi są tanie kable ;D

[Balum Balum]

Prowokacja sie nie udala i argument ze slyszy sie po recenzjach mozecie sobie wsadzic w nos

 

biniek84 daj spokój, szkoda nafty...

Ich nikt nie przekona, że białe jest białe a czarne jest czarne ;)

[bum1234]

Nawiedzeni misjonarze są głusi na wszytkie argumenty. Jak już się nie da inaczej, nie cofną się przed mistyfikacjami, kłamstwami i oszustwami...

 

Masz na myśli "słyszących" oczywiście :))

 

Bum,

 

Zadajesz mi takie pytania, więc takie otrzymujesz odpowiedzi. Myślałem, że jako zawodowiec, nie będę ci musiał pewnych rzeczy tłumaczyć, a to że ktoś nie wtajemniczony nie będzie mógł mnie zrozumieć, to już jest jego sprawa i lepiej żeby zajął się robieniem sałatek, niż pouczaniem innych w dziedzinie elektroniki, na tak wąskim zagadnieniu jakim jest projektowanie zwrotnic głośnikowych.

 

Tłumik do reszty pasma dobieram na słuch i to jest prawda i nie ma żadnego sygnału za pomocą którego możemy to "wypoziomować". Tłumika jako takiego się nie stroi, bo składa się on z rezystora szeregowego i równoległego i je wylicza się z L-pada. Musiałbym być szaleńcem, żeby porwać się na dobranie tych dwóch rezystorów tylko za pomocą słuchu.

 

Bum, ja zaczynam ci tłumaczyć z czego składa się tłumik a ty mi zadajesz pytania do ilu kHz słyszę.

W taki sposób to my się nie dogadamy.

 

Tłumik dobierasz na słuch. A czego sluchasz jak go dobierasz? Czy teraz pytanie jest zrozumiałe? :)

 

I czemu piszesz:

"Musiałbym być szaleńcem, żeby porwać się na dobranie tych dwóch rezystorów tylko za pomocą słuchu."

 

To w końcu na słuch, czy pomiarowo? :)))

 

Gubisz się w zeznaniach, niedobrze, niedobrze :)

[Makgajwer]

Olej te ich pseudo testy. Nie zniżaj się do poziomu, do którego próbują ciebie ściągnąć. Wiadomo, że nikt z nich nie zrobi dobrych, różnie grających kabli. Nie mają wiedzy, doświadczenia, nie mają na to środków, nie mają dostepu do dobrych przewodników. Co najwyżej kupią najtańszy drut w budowlanym markecie i będą oczekiwać wskazania różnic, których w takich drutach nie ma. Poza tym celem testu nie jest wykazanie różnic tylko ośmieszenie i skompromitowanie adwersarzy. To karawana szczekających psów. Rosyjskie przysłowie mówi, że gdybyś zatrzymywał się przy każdym szczekającym psie to nigdzie byś nie dojechał. Lepiej zastosuj inne przysłowie....psy szczekają ale karawana jedzie dalej. Zauważ pewien istoty mechanizm. Im kable nie grają i ok. Powinni więc zaoszczędzone pieniądze wydawać na lepszy sprzęt. Powinni być z tego wszystkiego mega zadowoleni i w sumie sympatyczni. A jak jest? Sfrustrowani, nieszczęśliwi, szlag ich trafia, że inni słuchają muzy i są zadowoleni, nie mają ani kabli, ani lepszych sprzętów. Część w ogóle nie ma sprzętów. Skrzykują się jak szczury żeby siać wrogość i pogardę na forum. Mój znajomy ma na takie sytuacje powiedzonko..."olej to strumieniem parabolicznie doskonałym"... :-)

popieram :)

[bum1234]

 

Chłopaków nie stać na laboratorium metalograficzne i stosują ukrytą rekrutację specjalisty który pozna z której huty miedzi są tanie kable ;D

 

Słuchaj no klonie Rafaela od kabli - powyższe zdanie to z własnego doświadczenia?

 

Przecież jest ci zupełnie wszystko jedno z czego robisz te twoje superkable w kuchni. Chodzi tylko o to by ładnie wyglądały, a resztę wymyślisz sobie na poczekaniu u klienta. Naiwni audiofile przecież wszystko kupią a z twoją renomą wciśniesz im każdy kit. Wystarczy, że poopowiadasz trochę o transformacie Fouriera i już ci we wszystko uwierzą :)))

 

."olej to strumieniem parabolicznie doskonałym"... :-)

 

Sly, przecież ty nawet nie wiesz co oznacza wyraz "paraboliczny", więc czemu cytujesz coś czego nie rozumiesz?

 

Pogłębiasz tylko swoją frustrację, bo przecież nie słuchasz muzyki, tylko gapisz się w tablet i przebierasz nóżkami na widok jakiegoś siltecha :)

[sly30]

Nie możesz mieć pojęcia co wiem, a czego nie wiem. Frustracja to wasza cecha. Ja należę do zadowolonych.

[bum1234]

Otóż mogę. I nie tylko ja. Wystarczy sobie trochę poczytać twoich postów.

[sly30]

Tak, ty akurat masz pojęcie czy wiem czym jest parabola czy też nie. Jesteście zwykłymi frustratami. Nigdy nie było żadnego wpisu na ten temat, ale ty już wiesz, że nie wiem co to jest. Jaki z tego wniosek? Z każdego waszego wpisu bije pogarda, nienawiść, frustracja, złość, nienawiść. Jesteście bandą frustratów.

[bum1234]

A wiesz? To trudny wyraz z dziedziny którą przecież pogardzasz. Nie interesuje cię ona, więc skąd masz wiedzieć? Gapieniem się w tablet sobie nie pomożesz, siltechy też nie uleczą cię z frustracji. Prawda jest brutalna, pewnych rzeczy nie da się kupić. Albo się je ma albo nie. Przykro mi to pisać, ale tak to już jest urządzone.

[sly30]

No właśnie. Dlatego zawsze będziesz frustratem bo to kwestia psychiki. Ja sobie zawsze znajdę jakieś zajęcie. Poza audio mam wiele innych hobby i nigdy się nie nudzę. A tobie i twoim przydupasom pozostaje tylko hejt w necie. Jak to mówią "z gówna bata nie ukręcisz". I masz rację, że świat jest już tak urządzony. Stare przysłowie mówi...."kto ma zapisany los parobka to księciem nie będzie". Ale nie martw się. Próbuj, staraj się. Ja zawsze mówię, że miłych ludzi spotykają miłe rzeczy. Księciem nie bedziesz ale możesz być całkiem sympatyczny. Porzuć postawę hejterem. Nie idź tą drogą!... :-) Świat jest podły ale można w nim spotkać miłych ludzi i przeżyć miłe chwile.

[bum1234]

No widzisz, tym wpisem tylko potwierdzasz swoją frustrację. Parabola jest tu jedynie symbolem Symbolem czegoś co lekce sobie ważysz i masz za nic, myśląc, że luksus posiadania uchroni cię od wewnętrznej pustki, w której przebywasz. A pustka jest najgorsza, wywołuje klaustrofobię i nie ma na nią lekarstwa, jeśli nie zechcesz się z niej wyrwać. Męczysz się, nie mogąc wyrwać się poza ograniczoność zaklętego kręgu niewiedzy i małostkowości.

[sly30]

:-))

[bum1234]

Uśmiech zagościl na twym zalęknionym obliczu? Cieszę się, może jeszcze nie wszystko stracone?

[sly30]

Pisz sobie pisz. Ulżyj sobie, skoro tego potrzebujesz żeby poczuć się lepiej. Nie krępuj się... :-))

[Piękny Stefan]

Kiedyś dojdzie do tego, że naukowcy (bo niby kto inny) obalą bezsprzecznie jedną lub drugą tezę. Uzasadnią to wszystko w jakiś tam sposób, że ciężko będzie sprawę podważyć. Na każdą polemikę będą mieli niezaprzeczalny dowód.

Sądzicie, że to coś zmieni?

[malikali]

Wiadomo, że nikt z nich nie zrobi dobrych, różnie grających kabli. Nie mają wiedzy, doświadczenia, nie mają na to środków, nie mają dostepu do dobrych przewodników.

Czyli te kable nie różnią się od innych i ludzie w tym klubie mają omamy?

http://www.audiostereo.pl/klub-jantzen-audio_97406.html

[sly30]

Nie wiem, ich zapytaj. Nie znam ani tych kabli, ani tych osób, ani ich systemów. Ty jakoś mało rozgarnięty jesteś. Już tyle razy tobie tłumaczyłem, żebyś ich pytał. Jak zepsuje mi się Audi to nie dzwonię do BMW. Jeśli ktoś coś twierdzi, to jego pytaj.

[Gość]

Pisz sobie pisz. Ulżyj sobie, skoro tego potrzebujesz żeby poczuć się lepiej. Nie krępuj się... :-))

 

10 postów dziennie aby poczuć się lepiej

[sly30]

A kto tak powiedział? Ty?... :-) Nie mam w audio zdania o tematach, które mnie nie interesują. Wpisz się na tamte wątki i tam skowycz jak to jest tobie źle i jak to im tam się wydaje lub może mają omamy. Co mnie to obchodzi?