Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


biniek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Scorpio

32 minuty temu, szpakowski napisał:

Przechodziłem podobną do Ciebie drogę, w między czasie miałem jeszcze chwilowe epizody z metalem ...

Też miałem chwilowe epizody z metalem, ale mi przeszło. Na szczęście.

52 minuty temu, szymon1977 napisał:

W każdym gatunku muzycznym są zarówno artyści ambitni,

Nie przesadzajmy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, szymon1977 napisał:

Ale dyskusja ogólna a nie o Twoim przypadku.

Na podstawie moich konkretnych danych ... a nie tak jak u ciebie danych z ...

Na podstawie moich danych można wykonać uśrednienie, wg którego 20W wyjdzie tylko w ekstremalnych warunkach więc te 20W również nie będzie reprezentatywne ...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, szymon1977 napisał:

Tu nie chodzi o połączenie, bo sama w sobie "konstrukcja" (?) piosenek metalowych podobna jest do muzyki poważnej.

A ja nie o tym pisałem, tylko właśnie o ciekawych połączeniach w ekstremalnym metalu, podobno ciekawe rzeczy można tam znaleźć. O to mi chodziło, zresztą, może dzisiaj coś sprawdzę, bo dostałem jedną polecajkę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, przemak napisał:

To oznacza, że do odtworzenia Eye In The Sky z taką samą głośnością jak tego Kovena potrzebny jest wzmacniacz o mocy rms o 8dB wyższej, czyli nawet nie pięć a ponad sześć razy większej... 

Na podstawie moich pomiarów, gdzie słuchając dosyć głośno jazzu wychodzi, że potrzebuję od 0,5W w porywach do 1W oznacza to, że  Szymonowi do metalu potrzeba 5-6 razy mniej ... niech będzie, że tyle samo, bo mniej efektywne kolumny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, szymon1977 napisał:

Dzisiejszy metal to nagromadzenie podobnych dźwięków, z pomiędzy których trzeba odtworzyć jeszcze te subtelne niuanse i dlatego zasadniczo stawia dla sprzętu podobne wymagania jak klasyka.

szymon1977 wyraźnie napisał, że chodzi o subtelne niuanse w dzisiejszym metalu...pewnie dlatego sprzęt do klasyki powinien sprostać metalowi, ale jakie to niuanse i w jakich utworach nie napisał...pewnie liczy że sam poszukam takich utworów i on wtedy potwierdzi, że miał racje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Adi777 napisał:

Czasami posłucham death metalu, ale to rzadko, bardzo rzadko. Akurat był czas, że poszukiwałem zespołów grających chrześcijański rock i metal. Znalazłem zespół Mortification, i mi się spodobali, ale jazzu tam za cholerę nie słyszę:

 

Jeszcze nigdy nie wpuściłem wikarego jak chodził po kolędzie . Ale teraz wpuszczę , zapuszczę mu te kolędy , ucieszy się chłopina .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, berkut napisał:

ucieszy się chłopina .

No nie wiem, nie wiem, ale jedno wiem na pewno, jak mu to zapuścisz, to zbyt długo nie będzie u Ciebie gościł, może też zapomni o kopercie. Generalnie, to Mortification wydaje się całkiem dobre.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Adi777
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, szpakowski napisał:

Na podstawie moich pomiarów, gdzie słuchając dosyć głośno jazzu wychodzi, że potrzebuję od 0,5W w porywach do 1W oznacza to, że  Szymonowi do metalu potrzeba 5-6 razy mniej ... niech będzie, że tyle samo, bo mniej efektywne kolumny.

Wszystko zależy od tego, co to znaczy głośno i co to znaczy "potrzebuję 0,5W". Zasadniczo rozumiem to tak, że słuchasz muzyki głośno czyli np z głośnością powiedzmy 87dB spl, przy zestawach o efektywności 90dB potrzeba wtedy dostarczonej do głośników 0,5W mocy mniej więcej. To oznacza, że jazz z DR w okolicach 15 dla uzyskania tej głośności wymaga wzmacniacza o mocy maksymalnej conajmniej 8W RMS, a do metalu z DR powiedzmy 6 dla tej samej głośności wystarczy wzmacniacz o mocy maksymalnej 1W.

W tych wyliczeniach uznałem, że sinus ma dr równy 3, a nie jak wylicza algorytm, dla którego i sinus i prostokąt ma dr równy 0 - wtedy moce trzeba podwoić, proporcje zostają. 

PS zastrzegam sobie prawo do błędu grubego - sobota jest 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez przemak

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, przemak napisał:

PS zastrzegam sobie prawo do błędu grubego - sobota jest 😉

Chyba głębokiego 🙂 a tak a propos to ta dyskusja przypomina mi teorię Passa First Watt, według niego tam wszystko gra. trochę racji w tym jest. Zakładając wysoko efektywne ZG, to za mojej młodości ze wzmacniacza lampowego 2x1.5W można było trochę hałasu narobić, zniekształcenia wtedy do 1% dochodziły i nikomu to nie przeszkadzało, ale kolumn takich jak teraz nie było.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, jurek1 napisał:

Chyba głębokiego 🙂 a tak a propos to ta dyskusja przypomina mi teorię Passa First Watt, według niego tam wszystko gra. trochę racji w tym jest. Zakładając wysoko efektywne ZG, to za mojej młodości ze wzmacniacza lampowego 2x1.5W można było trochę hałasu narobić, zniekształcenia wtedy do 1% dochodziły i nikomu to nie przeszkadzało, ale kolumn takich jak teraz nie było.

Nie, to raczej wódka była smaczniejsza a dziewczyny młodsze 😉 Niestety, wzmacniacz o mocy maksymalnej 1,5W może nawet z zestawami o "gitarowej" skuteczności 100dB (a nie było takich) "narobić hałasu" góra na 90dB spl. No to raczej nie hałas, hałas to powyżej tych 90dB, bo to nie 1% (tyle to dzisiaj niewiele systemów potrafi) ale bliżej 30% 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, przemak napisał:

Nie, to raczej wódka była smaczniejsza a dziewczyny młodsze 😉 Niestety, wzmacniacz o mocy maksymalnej 1,5W może nawet z zestawami o "gitarowej" skuteczności 100dB (a nie było takich) "narobić hałasu" góra na 90dB spl. No to raczej nie hałas, hałas to powyżej tych 90dB, bo to nie 1% (tyle to dzisiaj niewiele systemów potrafi) ale bliżej 30% 😉

No pacz! a sąsiedzi walili że za głośno. Z tymi zniekształceniami przesadziłem, ale ty też, to w granicach 10% było, a kolumny Vermona!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez jurek1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Adi777 napisał:

Niech zgadnę

To nie wymaga komentarza i zgadywania.

 

6 godzin temu, J.Jerry napisał:

Może lepiej porównaj ilość watów potrzebnych do różnych gatunków.

Wat to jednostka mocy a nie pomiar gatunku lub jego jakości.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xetras
poprawka

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, jurek1 napisał:

No pacz! a sąsiedzi walili że za głośno. Z tymi zniekształceniami przesadziłem, ale ty też, to w granicach 10% było, a kolumny Vermona!

Nie przesadziłem, 10% to sam wzmacniacz i to przy mocy maksymalnej, a nie na przesterze. Do tego głośniki. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, szymon1977 napisał:

w klasyce czy jazzie sam trzon muzyki jest dużo ciszej od niektórych szczegółów

Po co piszesz o tym czego nie słuchasz ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, will66 napisał:

proponuję „zagłębić” się w pierwszą płytę RATM i tylko tą - jak system nie odda dynamiki, jej skoków, niuansów, gitar, basu to Twój system powinien wylądować w koszu.... To samo dotyczy słuchawek.  

Rage Against The Machine - akurat pasuje, tyle że mi nie bardzo pasuje jakieś "zagłębianie się". 

Muszę te linki po n- ty raz przypomnieć.

Chwila i będą.

 

W dniu 13.05.2021 o 10:40, xetras napisał:

(Po otwarciu linków poniżej bardzo ciekawa synteza o percepcji treści muzycznej):

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

4 minuty temu, przemak napisał:

Dżul. 

Trzeba było kwadrans odczekać, aleś wyrywny 🙂

4 godziny temu, Adi777 napisał:

Jak już podawać jakieś przykłady z bluesa, blues rocka

Nie chodziło wtedy o przykłady blues rocka.bMi tylko o to że do obecnej wtedy pogody mi pasowała. I tyle, poza tym zadziorna jakby.

Po co wracać do skojarzeń z  czwartku chyba ?

PS. Zaczynało się akurat od Stevie Ray Vaughana.

PPS.

Rzadko wracam do staroci, a wolę szukać "nowinek".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, szpakowski napisał:

O to właśnie chodzi, żeby się rozwijać ... a na klasykę przyjdzie jeszcze czas ..

Polecam 2 teksty wykładów z Polsko Japońskiej Szkoły Technik Komputerowych.

W skondensowanej formie opowiadają o percepcji treści muzycznej.

Nie warto siać złudzeń co do percepcji form klasycznych u 40, 50 latków skoro nie znali ich z lat dziecięcych.

[Tamte 2 cytowane linki]

4 godziny temu, Adi777 napisał:

jazz złapałem bez najmniejszych problemów, po prostu jako następną ewolucję, krok na mojej drodze muzycznej, następny krok po jazz-rocku/fusion

Dla mnie ogólnie - to zbyt złośliwy gatunek, mało nastawiony na empatię i sympatię, a na - gały na wierzch, uszy do góry i klękajcie narody, jaki to ja popis dżezowy daję  🙂

(Z wyjątkiem paru nielicznych nagrań akceptowalnych)

Te akceptowalne - to te pod publiczkę albo z żywiołem. Nie chcę wymieniać nazw podgatunków bo w jazzie przecież jest kult nazwisk a nie muzyki 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, przemak napisał:

średnim DR równym 4 

ze średnim DR niższym o 8db. 

potrzebny jest wzmacniacz o mocy rms o 8dB wyższej, czyli nawet nie pięć a ponad sześć razy większej... 

Litości.

Dynsmic Range z tej strony nic nie oznacza.

Jest kilkadziesiąt sekund ciszy o DR równym chyba 21 - czy to znaczy że ta cisza wymaga mocnego wzmacniacza ?

To był jakiś utworek Sisters Of Mercy.

Ten parametr DR  nic nie znaczy - przy oszacowaniu mocy. Gdybyś wymiary pomieszczenia, gdzie to ma zagrać raczył jeszcze uwzględnić, please 🙂 

Kiss the carpet z Reptile House EP

Wycinek :

- 25.90 dB 06 Kiss The Carpet (Reprise).wav

Niby to ma być jakiś wskaźnik czegoś ? - poniższa wersja nie z mierzonej EP ki.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Adi777 napisał:

Aha, bym zapomniał. Jakby ktoś nie wiedział, muzyka dzieli się na tą bardziej ambitną, wartościową, i tą banalną, sztampową, wykonywaną często tylko ze względów merkantylnych, zostawiając ambicję w przedpokoju. Także, nie każdy gatunek muzyki jest tak samo wartościowy. Nie piszcie głupot, bo aż w oczy kole.

Czyli jest lista, gdzie procentowo jest wyszczególniony każdy rodzaj muzyki (w zależności od ambitności i wartościowości) . Jazz 98%, klasyczna 97%, discopolo 97,5%  metal 7% szanty 8% itp. Ciekawe kto tę listę ułoży ? Muzycy ? słuchacze ? partia opozycyjna ? A może ministerstwo edukacji -czyli co mają przekazywać dzieciom w szkole na "muzyce".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

|||

Przy tym Sisters Of Mercy rozrzut parametrów w zależości od wydania był akurat mocno rozbieżny, dlatego ta kapela, ale samego kawałka nie umiem akurat znaleźć.

||||

4 godziny temu, szymon1977 napisał:

sama w sobie "konstrukcja" (?) piosenek metalowych podobna jest do muzyki poważnej.

Odjechałeś.

Konstrukcja piosenek [(?) dobre sobie - piosenek ?] metalowych podobna jest do poważnej muzyki ?

A od kiedy poważna ma jednolitą konstrukcję ?

Przecież: w baroku, romantyzmie i ta kameralna i ta symfoniczna - ma inne zasady.

O co innego chodzi w popisie - o treść i jej przekazanie przecież.

Co do modernizmu i postmodernizmu w poważnej to wymiękam - nie wiem.

Raczej nie słuchałem (czyli - uważnie od deski do deski).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xetras
poprawka

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Adi777 napisał:

miałem chwilowe epizody z metalem, ale mi przeszło. 

A mi nie.

Wagakki - Homura

Poniekąd nie piosenek tam szukam a hardkoru, siłowego ogarniania demona i żądz.

~jakoś tak~

[O intencjach nie bardzo umiem pisać]

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, przemak napisał:

zastrzegam sobie prawo do błędu 

Podstawowa sprawa - 80 % to udział fali odbitej w pomieszczeniu a nie bezpośredniej.

Chodzi mi o to że powierzchnię pokoju powinno się uwzględnić (czyli odległość w jakiej się słucha).

Metalu to chyba jednak przy wyższym SPL (nie wiadomo po co aż tak glośno, ale chyba ogólnie z zasady głośniej ?)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, berkut napisał:

Czyli jest lista, gdzie procentowo jest wyszczególniony każdy rodzaj muzyki (w zależności od ambitności i wartościowości) .

Tak, tak, lista. Chcesz mi powiedzieć, że jakieś radiowe smęty w stylu Sheerana, czy innych gwiazdek komercyjnej, mainstreamowej papki są tak samo wartościowe jak muzyka King Crimson, Gentle Giant, czy Davisa, Coltrane'a? Na głowę upadłeś?

Godzinę temu, xetras napisał:

Dla mnie ogólnie - to zbyt złośliwy gatunek, mało nastawiony na empatię i sympatię, a na - gały na wierzch, uszy do góry i klękajcie narody, jaki to ja popis dżezowy daję  🙂

Są różne odmiany jazzu, a po tym, jak piszesz, wychodzi na to, że chciałbyś czegoś łatwiutkiego, przyjemnego, lekkiego i prostego. Taki jazz też jest, ale to nie dla mnie, nuda. 

Godzinę temu, xetras napisał:

bo w jazzie przecież jest kult nazwisk a nie muzyki 🙂

Że co niby? Ale Ty głupoty piszesz, aż oczy bolą. Możesz rozwinąć ten bełkot?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Adi777
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, berkut napisał:

Czyli jest lista, gdzie procentowo jest wyszczególniony każdy rodzaj muzyki (w zależności od ambitności i wartościowości)

 

Jest gorzej.

Papier do xero drożeje ( bo może być do kopiowania utworów) i telefony też tak będą miały, bo telefonem albo telewizorem kopiujesz (!?) utwór a jak pożyczysz książkę 5 osobom to tak jakbyś miał 5 tych książek.

Masz - godzina dla kosmitów (opłata repornograficzna)

Najlepszy jest pastor około 12 minuty ale cała godzina warta poznania i to jak Mazurek nokautuje Łepkowską.

!   <14'07" do 14'29">

[Polecam całą godzinę]

|||

Dla poprawy humoru - nawet Beni Ninagawa się śmieje, chociaż rzadko to widać.

和楽器バンド-星月夜(歌詞)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

23 minuty temu, Adi777 napisał:

rozwinąć ten bełkot?

Nie.

Do jazzu trzeba mieć wyższą szkołę muzyczną i rozumem ogarniać te interwały, toniki, dominanty, itede, ...

Czyli rozmieniać go na drobne. Ja nie umiem. 

To dla mnie hobby - zaangażowanie idzie w inną stronę - minęła dawno epoka jazzu ("happy").

PS.

Znowu czepiasz się osobistych relacji. Proszę o brak napierania na moją osobę (ponownie).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xetras
Dopisek

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, Adi777 napisał:

Tak, tak, lista. Chcesz mi powiedzieć, że jakieś radiowe smęty w stylu Sheerana, czy innych gwiazdek komercyjnej, mainstreamowej papki są tak samo wartościowe jak muzyka King Crimson, Gentle Giant, czy Davisa, Coltrane'a? Na głowę upadłeś?

 

To twój pomysł na wartościowanie muzyki. A tego co wymieniłeś to nie znam . Wycofujesz się z wartościowania muzyki?  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, Adi777 napisał:

po tym, jak piszesz, wychodzi na to, że chciałbyś czegoś łatwiutkiego, przyjemnego, lekkiego i prostego

Nie, nie wychodzi na to, a na coś kompletnie przeciwnego.

Znowu próbujesz pisać książkę telefoniczną o mnie ? Po co ?

PS.

Wychodzi jedynie na to że każdy jest inny.

@Adi777 po co wmawiać komuś choroby, tak jak to robisz godzinę temu ?

Vide :

Rzekoma troska z Twojej strony w dniu świątecznym to jakaś kpina.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xetras
Dopisek

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, J.Jerry napisał:

...nie napisał...pewnie liczy że sam poszukam...

Wprost przeciwnie - spodziewałem się tego, co właśnie przeczytałem, że na własnym braku wiedzy i zrozumienia tematu oprzesz przekonanie o posiadaniu racji.

-----

3 godziny temu, xetras napisał:

Po co piszesz o tym czego nie słuchasz ?

Bo Ci co słuchają o tym nie piszą. Celowe ukrywanie niewygodnych faktów czy brak ich znajomości?

2 godziny temu, xetras napisał:

Odjechałeś.

Nie, piszę to, co zazwyczaj przy analizie charakterystyki muzyki metalowej się pojawia, czyli podobieństwa do muzyki poważnej.

2 godziny temu, xetras napisał:

Poniekąd nie piosenek tam szukam a hardkoru, siłowego ogarniania demona i żądz.

Ten "demon" to tylko estetyka, koniec końców słuchasz "piosenek".

2 godziny temu, xetras napisał:

Do jazzu trzeba mieć wyższą szkołę muzyczną i rozumem ogarniać te interwały, toniki, dominanty, itede, ...

Czyli rozmieniać go na drobne.

Eee... muzyka jak muzyka. Jak Ci się podoba to słuchasz. A jak czegoś nie zauważysz, to co najwyżej nie błyśniesz w towarzystwie.

-----

6 godzin temu, szpakowski napisał:

słuchając dosyć głośno jazzu wychodzi, że potrzebuję od 0,5W w porywach do 1W oznacza to, że  Szymonowi do metalu potrzeba 5-6 razy mniej

Nie przeczę. Jest tylko jedno ale: nie ma to bezpośredniego związku z gatunkiem muzycznym. Jeśli w metalu będzie taka sama partia gitary co w jazzie, to do osiągnięcia tej samej głośności potrzebny będzie ten sam 1W. Ale jak już będzie jeb.cie w bęben, to o ile w typowej metalowej realizacji z obciętymi peakami i dynamiką wystarczy np 20W, to w audiofilskiej realizacji jazzowej potrzebne będzie 100W.

7 godzin temu, szpakowski napisał:

Na podstawie moich danych można wykonać uśrednienie, wg którego 20W wyjdzie tylko w ekstremalnych warunkach więc te 20W również nie będzie reprezentatywne

Tak, ale to od najgłośniejszych momentów wynika ile W będzie potrzeba do odtworzenia nagrania z pełnymi szczegółami, a nie od tych cichszych. Więc w zasadzie potwierdzasz moje zdanie.

BTW w sumie nie wiem do czego to zmierza, ale gdyby ktoś wpadł na pomysł by ocenę jakości gatunków muzycznych sprowadzić do ilości W potrzebnych do odtworzwnia jeb.cia w bęben, to faktycznie jazz wychodzi 5x lepiej od metalu.

-----

6 godzin temu, Adi777 napisał:

A ja nie o tym pisałem, tylko właśnie o ciekawych połączeniach w ekstremalnym metalu...

Ciekawe fusion też się zdarzają, ale próby niektórych audiofili uniesienia się ponad metalem na jazzie czy klasyce,  wynikają głównie z braku pojęcia o tym gatunku.

6 godzin temu, Adi777 napisał:

...dostałem jedną polecajkę.

Polecisz i mi?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, xetras napisał:

Nie warto siać złudzeń co do percepcji form klasycznych u 40, 50 latków skoro nie znali ich z lat dziecięcych.

 

"W wychowaniu słuchaczy musimy dążyć nie tylko do tego, by jak największa liczba ludzi mogła usłyszeć dobrą muzykę. Trzeba, aby ci, dla których będzie się ją wykonywało, potrafili utwory w czasie słuchania w pełni apercypować, tj. spostrzegawczo uchwycić, przeżyć ich piękno w całej rozciągłości i złożoności oraz je - jak się mówi - rozumieć." 

Dla niewychowanej muzycznie  reszty, kuchenne radyjko do kotleta wystarczy - słyszę, że gra 😉😆

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, szymon1977 napisał:

O ile w typowej metalowej realizacji z obciętymi peakami i dynamiką wystarczy np 20W, to w audiofilskiej realizacji jazzowej potrzebne będzie 100W.

Zgoda.

W hajendach usłyszysz czystsze transjenty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, will66 napisał:

Dla niewychowanej muzycznie  reszty, kuchenne radyjko do kotleta wystarczy - słyszę, że gra 😉😆

Wychowanej na innych wzorcach. Popularność muzyki "letkiej" Łatwej, i przyjemnej nie wzięła się z nikąd, stąd popularność disko bolo. Faktem też jest, że ludzie lubiący tańczyć, przy dżezie mieli by pod górkę 🙂 Wśród moich bliskich i dalekich, jestem jedyną osobą, która zwraca uwagę na jakość reprodukcji dźwięku. Reszta słucha na radyjkach kuchennych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.