Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


biniek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Piszesz o korektach robionych w studiu czy o tych robionych w domu w torze analogowym ?

Dlaczego odejmowanie powoduje przesterowanie ?

 

W torze analogowym to inna sprawa, piszemy o korektorach cyfrowych pracujących na zmaksymalizowanym pliku. Odejmowanie powoduje wzrost wartości szczytowej, bo korektor też przesuwa fazę, a to powoduje "rozjechanie" czasowe składowych prostokątów, z jakich składa się współczesna muzyka ;) Na screenie widać dokładnie:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tu trochę było, zanim się dowiedziałem, że się nie znam ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

 

Ja nie lubię. W 95% słucham liniowo, ale te 5% paskudnie nagranych płyt wymaga jednak lekkiej poprawy.

No jak taki utwór Burn słuchać kompletnie bez basu? Co ciekawe inne nagrania z tej płyty są nagrane lepiej.

Lekkie podbicie na 120 Hz lub 80 Hz oczywiście cudów nie zdziała, ale wolę już lekko dudniący bas niż wcale. ;-)

 

Jasne. Jednak zasadniczo powinieneś taki plik ściszyć przynajmniej o tyle, ile podbijasz korektorem, i to przed korekcją. To ostatnie niekoniecznie, można ściszyć po korektorze, bo korektor prawdopodobnie jest zmiennoprzecinkowy, więc się nie przesteruje, ale przetwornik który jest za nim jest jednak nadal stałoprzecinkowy ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muzyka pop to nie uwertura 1812 Czajkowskiego wydana przez Telarc, gdzie można na początku pomyśleć że w systemie brakuje wzmocnienia.

Jeśli używać korekcji w cyfrze i ściszania cyfrowego to w praktyce nie dochodzi do przesterów, szczególnie przy utworach o bardzo niskim DR w okolicach 1-5 dB, które ja przynajmniej muszę głęboko ściszać.

 

Zagrożenie przy przesadnej korekcji pozostaje to samo co w czasach wielopasmowych korektorów analogowych. Robiąc korekcję typu "uśmiech dyskoteki" można przeciążyć głośnik wysokotonowy (a także niskotonowy w obudowie wentylowanej).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe.....

Jak to mozliwe ze poruszane przez was tematy ? Malo to odpowiedzi?

Pokrywaja sie z podobnymi stronami ale anglojezycznymi ;). Jak sie do tego odniesc ? Wiedza czy tlumaczenie? Hehe

 

Po czesci z tad bierze sie taki a nie inny kontekst calosci :)

 

No i te wtyczki do fobara ;), sporo w nich podobienstw. Pytanie kto je zainstalowal i do jakiego efektu doszedl :), nie koniecznie w dziedzinach audio. Hehe

Hymm... Hiss reduction , percepcja sluchu ???? ( haha ) chyba starczy, by sie nie rozpisywac :)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W torze analogowym to inna sprawa, piszemy o korektorach cyfrowych pracujących na zmaksymalizowanym pliku.

Czy mam rozumieć że jak na korektor cyfrowy wpuścimy po cyfrze zmaksymalizowany plik to już nie można tym korektorem nic zrobić ? Oczywiście w ramach tej maksymalizacji. Na pewno ? To bardzo ogranicza funkcjonalność takiego urządzenia a nawet chyba je wyklucza, bo z tego by wynikało że jak chcemy coś regulować w domenie cyfrowej to trzeba wpuszczać na urządzenie sygnał o mocno zaniżonym poziomie, ale może czegoś nie rozumiem. Nie czuję dokładnie tych operacji w domenie cyfrowej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Czy mam rozumieć że jak na korektor cyfrowy wpuścimy po cyfrze zmaksymalizowany plik to już nie można tym korektorem nic zrobić ?

Podpuszczasz Przemaka?

Przecież zrobiłeś zwrotnicę na DCX2496, więc wiesz jak prawidłowo używać filtracji cyfrowej aby nie dopuścić do przesterów.

W moich filtrach w okolicach 20 Hz jest wykroczenie ponad 0 dB (filtr zmiennoprzecinkowy pozwala na dodatnie wartości) bo chciałem ocalić część wzmocnienia, ale w praktyce nigdy do przesteru nie doszło, w utworach są tam niskie poziomy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

binarnie stany przejściowe między 0 a 1 to szum

 

przy ściszaniu tego szumu w stanach nieustalonych moze byc więcej

(nausznie np. przy zmianie źródeł)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomyślałem, że mój zestaw kupiony na chybił-trafił może po prostu się spasował i gra naprawdę nieźle jak za tę cenę.

 

Myślę, że nieświadomie potrąciłeś jeden z WIELKICH MITÓW w audio.

Chodzi o tzw. "synergię" lub jak inni piszą "spasowanie systemu".

Tak technicznie to na czym ono polega?

W sumie sprowadza się do dwóch podstaw:

1. impedancja wyjściowa źródła do impedancji wejściowej wzmacniacza min. 1:10

2. min. obciążenie impedancyjne ZG do max. wydajności prądowej wzm.

 

Cała reszta opowieści o latami trwających, mozolnych dobieraniach kolejnych klocków tej układanki to głównie legendy tworzone dla poklasku nuworyszy przez dowartościowujących się "guru's" i im podobnych "weteranów" przerzucania klocków (że nie wspomnę handlarzy).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpuszczasz Przemaka?

Nie, po prostu prawdopodobnie nie wszystko zrozumiałem. W DCX są wskaźniki poziomów i przesterowanie widać od razu. To cenny element tego urządzenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne. Jednak zasadniczo powinieneś taki plik ściszyć przynajmniej o tyle, ile podbijasz korektorem, i to przed korekcją. To ostatnie niekoniecznie, można ściszyć po korektorze, bo korektor prawdopodobnie jest zmiennoprzecinkowy, więc się nie przesteruje, ale przetwornik który jest za nim jest jednak nadal stałoprzecinkowy ;)

Dlatego ja już przestałem bawić się w korekcję. Instalowałem też różne wtyczki, tzn. equalizery innych programistów/firm, nie wiem jak to nazwać, np. iZotope Neutron Advanced i zawsze to chyba psu na budę. Nawet wczoraj próbowałem podbić ten "palm muting", który tak lubię (to chyba było jakieś okolice 60Hz z dobrocią o wartości poniżej jedności -czuje, że rymuje-), bo właśnie w tych okolicach słupki skakały przy tym "palm mutingu", a przynajmniej tak wydedukowałem. Proszę się nie śmiać, albo chociaż udawać, bo ja biedny miś nawet przez szybę nie widziałem co robi profesjonalista realizator. Tak, czy siak, jeśli to nie jest profesjonalny stół mikserski, na którym przed wydaniem płyty można coś poprawić, jak w przypadku surowych zdjęć i programu Lightroom, na sprzętowo skalibrowanym monitorze do grafiki, to te programowe suwaki raczej niewiele poprawiają. Jeśli jakiś album z muzyką heavy gra dość ciężko, to i jest w miarę ciężko, nawet na Low-end zestawie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. min. obciążenie impedancyjne ZG do max. wydajności prądowej wzm.

Co najłatwiej zrobić kupując gotowe ZG aktywne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czy mam rozumieć że jak na korektor cyfrowy wpuścimy po cyfrze zmaksymalizowany plik to już nie można tym korektorem nic zrobić ? Oczywiście w ramach tej maksymalizacji. Na pewno ? To bardzo ogranicza funkcjonalność takiego urządzenia a nawet chyba je wyklucza, bo z tego by wynikało że jak chcemy coś regulować w domenie cyfrowej to trzeba wpuszczać na urządzenie sygnał o mocno zaniżonym poziomie, ale może czegoś nie rozumiem. Nie czuję dokładnie tych operacji w domenie cyfrowej.

 

No nie, każdy korektor ma regulację poziomu wejściowego albo przynajmniej wyjściowego. W związku z tym każdy zabieg korektorem powinien być związany z kontrolą poziomu. To, co piszę, to nie jest jakaś tajemnica, to przecież tak działa. Przesunięcia fazowe wprawdzie są słabo słyszalne, ale ich efekt już tak. Paradoksalnie największe różnice widoczne są na dopalonym czy wręcz przesterowanym materiale, więc dodatkowy przester jest mało słyszalny. Sygnał nie musi być mocno zanizony, 3dB przy cięciu zwykle wystarcza. Tu znów kłaniają się standardy poziomów cyfrowych, które są sensowne i w związku z tym wszyscy je mają gdzieś ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZG aktywne

 

Właśnie - aktywne ZG

Nie używam ale zawsze zastanawiało mnie jedno.

O wzmacniaczach audio "luzem latajacych" mówi, pisze się wiele. Testuje, porównuje.

Nigdy nie spotkałem takich "analiz" jakościowych wzmacniaczy, które pracują w aktywnych ZG.

Są jednakowo dobre?...Wszystkie "grają tak samo"???

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Myślę, że nieświadomie potrąciłeś jeden z WIELKICH MITÓW w audio.

Świadomie, bo tyle się o tym naczytałem tu na forum w komentarzach osób, które jakoby przerzucili tonę sprzętu. Np. jak kiedyś napisałem, że chciałbym wymienić swoje kolumny, na kolumny X, to odpowiedzi były, że one absolutnie do tego wzmacniacza się nie nadają. CA z nimi się nie polubi, z kolei jakiś NAD owszem.

 

Kolejny mit?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie, każdy korektor ma regulację poziomu wejściowego albo przynajmniej wyjściowego. W związku z tym każdy zabieg korektorem powinien być związany z kontrolą poziomu. To, co piszę, to nie jest jakaś tajemnica, to przecież tak działa. Przesunięcia fazowe wprawdzie są słabo słyszalne, ale ich efekt już tak. Paradoksalnie największe różnice widoczne są na dopalonym czy wręcz przesterowanym materiale, więc dodatkowy przester jest mało słyszalny. Sygnał nie musi być mocno zanizony, 3dB przy cięciu zwykle wystarcza. Tu znów kłaniają się standardy poziomów cyfrowych, które są sensowne i w związku z tym wszyscy je mają gdzieś ;)

Teraz chyba wiem o co chodzi. Tak to rozumiałem wcześniej dopóki Twój wcześniejszy post mi trochę nie zamieszał, ale to oczywiście wina niezrozumienia tematu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie - aktywne ZG

Nie używam ale zawsze zastanawiało mnie jedno.

O wzmacniaczach audio "luzem latajacych" mówi, pisze się wiele. Testuje, porównuje.

Nigdy nie spotkałem takich "analiz" jakościowych wzmacniaczy, które pracują w aktywnych ZG.

Są jednakowo dobre?...Wszystkie "grają tak samo"???

Pewnie są jakieś różnice miedzy wzmacniaczami. Ale i tak końcówki mocy w ZG aktywnych pracują w bardziej komfortowych warunkach niż gdy muszą pracować ze zwrotnicą pasywną. Końcówka mocy na każdy przetwornik, nic pomiędzy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Przemysław_51508
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są jednakowo dobre?...Wszystkie "grają tak samo"???

Wzmacniacze w kolumnach aktywnych mają dużo łatwiej niż takie które zasilają zestawy pasywne. Zajmują się tylko fragmentem pasma i są podłączone bezpośrednio do głośnika. Wzmacniacz nie musi być wyczynowy choć oczywiście im lepszy technicznie tym lepiej.

O różnicach w graniu wzmacniaczy już chyba wszystko było powiedziane. Teraz trzeba przystąpić do testów porównawczych własnych, ale oczywiście robionych w zgodzie z zasadami obowiązującymi przy porównaniach. ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie są jakieś różnice miedzy wzmacniaczami

 

największą "różnicą" jest to , że nie da się ich sprzedać osobno , więc "branża" , totalnie odpuściła sobie ich "testowania" , bo niby po co ? Jak z tego żednego pożytku * nie bedzie

 

 

 

* pożytku = money

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"... w kawiarniany gwar jak tornado jazz się wdarł, i ja też .... chciałem grać ... "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fora i komentarze ???

Sa w wiekszosci przypadkow podyktowane wlasnymi odczuciami dzwiekowymi, mizna tych sugesti sluchac a nizna i rozwazac.

 

Nie mozna bowiem wykluczyc ze szukasz dokladnie tego samego dzwieku co opisujacy.

Ale jest i anomalia tego...

Bo jezeli twoj ideal dzwieku ti wlasnie zestawienie niezalecanego do kolumn wzmacniacza , to zmieniajac owe klocki nigdy nie odnajdziesz swego idealu.

Powod odtraciles zestaw idealny, na podstawie opini innych osob.

 

Sluch i dzwiek to zlozone wymagania.

Kazda kombinacje sprawdz swoimi kryteriami odsluchu.

 

Tak mozna dojsc do sprzetu za 100tys i nie odczuc zadowolenia. Ktore pozostalo gdzies w przedziale 4tys a nie odsluchales go :(

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci Szymon, że od dawna zadaje sobie podobne pytanie. Jak słusznie zauważył sound album Love over Gold i na boomboxie będzie brzmiał dobrze, a "Private Investigations" to już w ogóle miód na uszy. Szczególnie kiedy zaczyna się ten drugi motyw, bez wokalu. Eksplozja!!!

Wsłuchiwałem się ostatnio w czterdziestą symfonię Mozzarta, czy też piątą Beethovena i słyszę na pierwszym planie skrzypce, a w tle wibrujące struny chyba wiolonczeli, słychać też jakieś, nie wiem, fagoty, klarnety, czy też inne drewniane i blaszane dęciaki. Pomyślałem wtedy, czy zestaw za 7,5K, może wystarczyć, żeby cieszyć się muzyką dość dobrej jakości i usłyszeć jakieś smaczki w tle? Myślę, że tak. Oczywiście na czymś z wyższej półki z pewnością usłyszałbym więcej i lepiej, ale co byłoby gdybym wymienił klamoty na lepsze. Myślałem już o wymianie kolumn, może wzmacniacza, ale kiedy poczytałem trochę wątek "Czy potrzebujemy mocnego wzmacniacza?" w którym koledzy dyskutowali o problemach np. z impedancją, czy o innych parametrach które są mniej, lub bardziej istotne, to pomyślałem, że mój zestaw kupiony na chybił-trafił może po prostu się spasował i gra naprawdę nieźle jak za tę cenę. Także moje wnioski są takie. Wybór jest ogromny, ale żeby zmontować dość solidny zestaw trzeba chyba trochę zainwestować, a jeśli płótno w kieszeni, to trzeba się cieszyć tym co się ma. Z drugiej strony, jak mówi przysłowie "Apetyt...", to jeśli nawet stać by mnie było na porządny zestaw, to ciekawe jak długo byłby on porządny :)

 

I tak trzymaj Sylwester...ze swojej strony gwarantuję, że za 7k można zagrać tak, że ho ho...ze wszystkimi audiofilskimi epitetami na temat dźwięku...nawet nasz kochany metal staje się sztuką ;-)

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Teraz chyba wiem o co chodzi. Tak to rozumiałem wcześniej dopóki Twój wcześniejszy post mi trochę nie zamieszał, ale to oczywiście wina niezrozumienia tematu.

 

Warto dodać, że współcześnie praktycznie wszystkie procesory cyfrowe pracują w arytmetyce zmiennoprzecinkowej, więc same z siebie mają absurdalny headroom i się nie przesterują. Niestety przetworniki są staloprzecinkowe i tam trzeba uważać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wzmacniacze w kolumnach aktywnych mają dużo łatwiej niż takie które zasilają zestawy pasywne. Zajmują się tylko fragmentem pasma i są podłączone bezpośrednio do głośnika. Wzmacniacz nie musi być wyczynowy choć oczywiście im lepszy technicznie tym lepiej.

 

O braku wpływu "paskudy" zwrotnicy i komforcie pracy to ja wiem. Rodzi się jednak pytanie - wzmacniacze mocne prądowo, czyli niestraszna im zwrotnica a ta, zakładamy - uczciwie zaprojektowana i wykonana - nie różnią się nic a nic - wszystkie "grają tak samo"?

 

(trochę prowokuję) :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko końcówki w monitorach aktywnych grają tak samo, bo są takie same ;) W przeważającej większości to są popularne scalaki solo albo w mostku, a obecnie hypexy. To o czym tu gadać? ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystkie "grają tak samo"?

 

Różnice w "dzęku" występują tylko w elementach , które przęciętny użytkownik , jest w stanie w miare sensownie szybko i sam wymienić

W pozostałych nie występuje

 

( troche prowokuję 1.2 exe ) :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"... w kawiarniany gwar jak tornado jazz się wdarł, i ja też .... chciałem grać ... "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemek, co się stało z Twoimi gołębiami? Nieaktywne jakieś?

Nie zauważyłeś że weszły w dalszą fazę ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sluch i dzwiek to zlozone wymagania.

Kazda kombinacje sprawdz swoimi kryteriami odsluchu.

 

Gdy ktoś sobie takie "idee" wbije do głowy - jak nic zostanie ezoterycznym, wiecznie próbującym, sprawdzajacym, testującym, wiecznie niezadowolonym audiofilem.

Tymczasem Muzyka ...gdzieś tam boczkiem, boczkiem pomyka. :(

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tymczasem Muzyka ...gdzieś tam boczkiem, boczkiem pomyka. :(

 

Czasem boczkiem , a jak ktoś "pudełko" pod kabel podłoży , to i górą może przeleciec

 

Zrozumiałe do czytających wątek o dziwnych rzeczach wpływających na dzwięk :P

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"... w kawiarniany gwar jak tornado jazz się wdarł, i ja też .... chciałem grać ... "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie spotkałem takich "analiz" jakościowych wzmacniaczy, które pracują w aktywnych ZG.

Są jednakowo dobre?...Wszystkie "grają tak samo"???

 

Analiz jakościowych może nie ma, ale są dokładne opisy i parametry.

A porównać się nie da, bo te wzmacniacze są częścią składową głośników.

Chcesz to wyjmuj te oryginalne, wsadzaj inne i wtedy możesz porównać.

 

Świadomie, bo tyle się o tym naczytałem tu na forum w komentarzach osób, które jakoby przerzucili tonę sprzętu. Np. jak kiedyś napisałem, że chciałbym wymienić swoje kolumny, na kolumny X, to odpowiedzi były, że one absolutnie do tego wzmacniacza się nie nadają. CA z nimi się nie polubi, z kolei jakiś NAD owszem.

 

Kolejny mit?

 

yes

 

Wcale mnie nie dziwi taka odpowiedź.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.