Audio mity

[Lech36]

- nie w przypadku bezpiecznika,

Wpływ bezpiecznika sieciowego na dźwięk to HEREZJA!!!

 

sądzę, że na lenistwie i herezji opiera się postęp.

Tak myślisz a ja myślę że postęp opiera się na nauce i wiedzy :-).

 

Zapraszam na spotkanie przy kawie.

Może kiedyś to nastąpi, ale na razie to będzie trudne z przyczyn ode mnie niezależnych.

[przemak]

Jeżeli chodzi o zasmiecenie komputera to w czasie testu uruchomione były z tego co wiem: Protools, Cubase, program do nagrywania obrazu, dropbox, chrome, teamviewer, pcloud i antywirus ;)

Na pewno nie był uruchomiony fidelizer ;)

Edytowane 18 Listopada 2017 przez przemak

[szymon1977]

Tak więc: czy na słuchu można polegać...?

Nie. I dlatego, jeżeli chcesz wyciągnąć jakiekolwiek wnioski na podstawie poczynionych za pomocą słuchu obserwacji, musisz je potwierdzić za pomocą systematycznie przeprowadzonych badań (w skrócie wielokrotny ślepy test, którego wynik w większości potwierdzał będzie istnienie zjawiska). Pewne standardy są już ustalone i Twoje szczerze dobre chęci nic tu nie zmienią.

 

Tak więc: czy ... trzeba dopiero potwierdzić to pomiarami?

Zamotałeś się. Sprzeczność z pomiarami, wiedzą naukową czy chociażby logiką Twoich obserwacji jest faktem i dlatego wymagają one potwierdzenia.

[perotin]

Tak sobie myślę, że mit o różnicach między kopiami cyfrowymi częściowo mógł się wziąć z doświadczeń z kopiowaniem płyt z bitem preemfazy (preemphasis – tak to się tłumaczy?). Takie płyty po prostu kopiowały się (z użyciem standardowych nagrywarek i standardowego oprogramowania) bez informacji o konieczności użycia przez odtwarzacz odpowiedniego filtra, który trzeba było stosować – już z przybliżeniem – na skopiowanych plikach przed ponownym nagraniem na płytę. Także niektóre tanie odtwarzacze nie miały takiego filtra. W każdym razie brzmiało to niekiedy koszmarnie.

[tsa]

Kiedy już wiesz że cię wyd***i , ale ciągle masz jeszcze nadzieje na "audiofilski drucik" :P

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Post 255

 

Zrób podobny test z transportami CD, najlepiej z takimi, które faktycznie zmieniają brzmienie.

Transporty nie zmieniają brzmienia

Bo plik cyfrowy ...... nie ma brzmienia

 

"Liczba 5 ma inne brzmienie od liczby 7" - czy to zdanie jest prawdziwe i ma sens ? :>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[popej]

Pytam więc raz jeszcze, czy na słuchu można polegać, czy trzeba "zmierzyć"? :)

Na słuchu, w granicach jego wrażliwości, można polegać. Nie można natomiast polegać na subiektywnych ocenach, bo te zależą od większej liczby czynników, niż reakcje na fizyczne bodźce.

 

Jeżeli chcesz publikować swoje opinia bazując na słuchu i zależy Ci na większej wiarygodności niż spot reklamowy, to praktycznie biorąc, powinieneś stosować procedury ślepego testu, np. takie, jak są udokumentowane w normach ITU. W szczególności to dotyczy rewelacji opisujących wrażenia daleko przekraczające naukowo zbadaną wrażliwość słuchu.

[konradskala]

Kiedy już wiesz że cię wyd***i , ale ciągle masz jeszcze nadzieje na "audiofilski drucik" :P

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Post 255

 

Hahahaha!!!!

Następny naiwniak co uwierzył, że niby "firma" produkuje bezpieczniki we własnym zakresie :))))

Jak widać wystarczy przenośna drukareczka i trochę taśmy samoprzylepnej:)))

 

Jak znajdę wątek (chociaż może już go nie być - ktoś czujny wycina posty) to jeszcze wrzucę rozbierane zdjęcia kabelka za 3000 zł zbudowanego na kabelku za 2,20 zł za mb.

Pamiętam, że na oplocie był złoty napis modelu, a w środku siedział zwykły shit.

 

Hihihi, co za paranoja.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

Biznes, nie paranoja. Czy każdy biznes musi być uczciwy?

W przypadku vodoogadżetów uczciwości jest tyle, co leku w homeopatii.

[malikali]

Jak znajdę wątek (chociaż może już go nie być - ktoś czujny wycina posty) to jeszcze wrzucę rozbierane zdjęcia kabelka za 3000 zł zbudowanego na kabelku za 2,20 zł za mb.

Pamiętam, że na oplocie był złoty napis modelu, a w środku siedział zwykły shit.

Koniecznie tego jeszcze nie widziałem :)

[malikali]

[przemak]

Znalazłem. niestety, nie wiem, czy działa i wysyła jakiś sygnał ;)

Czyli co - czy takie coś może wysłać na interfejs sygnał, który będzie odtworzony 1:1 zgodnie z oryginałem?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Dzius]

"Liczba 5 ma inne brzmienie od liczby 7"

Trzeba uważać na słowa. Pitagoras odpowiedziałby twierdząco. :-)

[przemak]

Znalazłem. niestety, nie wiem, czy działa i wysyła jakiś sygnał ;)

Czyli co - czy takie coś może wysłać na interfejs sygnał, który będzie odtworzony 1:1 zgodnie z oryginałem?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Plan mam taki - jakiś plik audio nagram na płytę, z płyty tym odtwarzaczem przez spdif z powrotem do komputera i ma wyjść to samo ;)

W sumie, jak to przeczytałem, to widzę, jakie to głupie i bezsensowne...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

 

 

Plan mam taki - jakiś plik audio nagram na płytę, z płyty tym odtwarzaczem przez spdif z powrotem do komputera i ma wyjść to samo ;)

W sumie, jak to przeczytałem, to widzę, jakie to głupie i bezsensowne...

 

Wspominałem już o osobie, która przasłała mi cd-ka nagranego na jakijś komercyjnej nagrywarce pioneera. Zawierała 4 wersje tego samego utworu, nagranego z odtwarzacza cd z użyciem dwóch sieciówek i dwóch kabli cyfrowych. Sygnał, jak łatwo się domyślić, był przesyłany po spdif. Osoba, która mi tego cd ka wysłała zaklinała się, że słyszy różnice pomiędzy tymi czterema wersjami. Po zgraniu zawartości cd na dysk okazało się oczywiście, że wszystkie 4 pliki sa identyczne;) Tym samym ów audiofil dowiódł, że ani jego sieciówki, ani kable cyfrowe nie wpływaja na sygnał spdif na tyle by zmienić treść przekazu.

 

Myślę, że wnioski z tego eksperymentu można z czystym sumieniem uogólnić ;)

[szymon1977]

W sumie, jak to przeczytałem, to widzę, jakie to głupie i bezsensowne...

W sumie masz rację. Bo nawet jeśli Ci wyjdzie to samo, to skoro audio-voodoo-fil słyszy różnicę, to udowodnisz tylko, że... jest jeszcze coś o czym nie wiesz (czytaj Twoja wiedza jest szczątkowa, bełkoczesz, jesteś w czarnej d..., nie śpiewałeś za małolata Hey Jude).

[przemak]

Myślę, że wnioski z tego eksperymentu można z czystym sumieniem uogólnić ;)

 

Chyba tak, szkoda czasu, taki test robiłem codziennie od 1993 roku.

Ale będzie inny! Takie coś właśnie za trzy dyszki kupiłem, podłączy się do maliny i zobaczy ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

VERICTUM ;-))) ja pi...ole

 

"Chcemy podkreślić, że przyszły użytkownik listwy powinien obchodzić się z nią bardzo ostrożnie by nie narażać jej na zderzenia z twardymi przedmiotami.Lakier jest oczywiście odpowiednio wytrzymały użytkowo i w zetknięciu ze skórą."

 

"Wielomiesięczne, żmudne dobieranie lakieru było kolejnym wyzwaniem przy realizacji projektu strojenia listwy sieciowej. Próby i odsłuchy z różnymi lakierami pozwoliły nam na wypracowanie optymalnego rodzaju i marki lakieru oraz technologii lakierowania, który doskonale wpisuje się w naszą koncepcję dźwięku i sprawdza się znakomicie w przypadku listwy Cogitari. Podobnie jak to czynią lutnicy podporządkowaliśmy dobór lakieru nie walorom użytkowym, ale wybraliśmy według nas ten najlepiej brzmiący".

 

 

 

 

[szymon1977]

"...przy realizacji projektu strojenia listwy sieciowej.

 

...podporządkowaliśmy dobór lakieru nie walorom użytkowym, ale wybraliśmy według nas ten najlepiej brzmiący".

 

Czy istnieje granica ludzkiej glupoty i naiwnosci?

Edytowane 19 Listopada 2017 przez szymon1977

[jozwa maryn]

"Liczba 5 ma inne brzmienie od liczby 7" - czy to zdanie jest prawdziwe i ma sens ? :>

 

Uważać, że transport cd transmituje jakieś "liczby" - to jest dopiero przesąd audiofilski.

 

Osoba, która mi tego cd ka wysłała zaklinała się, że słyszy różnice pomiędzy tymi czterema wersjami. Po zgraniu zawartości cd na dysk okazało się oczywiście, że wszystkie 4 pliki sa identyczne;)

 

W sensie brzmienia?

[notoryczny]

Bo to raczej nie pliki "grają". Ta sama płyta z taką samą zawartością tychże plików, odtwarzana na różnych odtwarzaczach wpiętych do tego samego wzmacniacza,dac-a, kolumn, da w efekcie inne brzmienie. Nie wiem dlaczego tak jest.

[bum1234]

W sensie brzmienia?

 

A jak sądzisz?

 

Uważać, że transport cd transmituje jakieś "liczby" - to jest dopiero przesąd audiofilski.

 

To nie jest przesąd. Tak jest w istocie. I na tym polega główna zaleta tego wynalazku, bo odporność na zakłócenia takiej metody transmisji jest nieporównywalnie wyższa od wszelkiej maści analogu.

[tsa]

W sensie brzmienia?

 

Czy to co jest niżej ma jakieś "brzmienie" ?

 

0011001010011010100100111111101010010

[Bunk]

Czy to co jest niżej ma jakieś "brzmienie" ?

 

0011001010011010100100111111101010010

I to pytanie zadaje "redaktor".

[tsa]

I to pytanie zadaje "redaktor".

 

może właśnie dlatego

 

[konradskala]

Bo to raczej nie pliki "grają". Ta sama płyta z taką samą zawartością tychże plików, odtwarzana na różnych odtwarzaczach wpiętych do tego samego wzmacniacza,dac-a, kolumn, da w efekcie inne brzmienie. Nie wiem dlaczego tak jest.

 

Kolega Soundchauser ma podobne spostrzeżenia.

Podpinał 2 różne odtwarzacze i podobno miał inny dźwięk.

Trzeba wiedzieć jak jest zrealizowane wyjście w danym odtwarzaczu.

Pytałem - nie wie.

 

To tak jakby po wsypaniu nawet najlepszego proszku dziwić się, że pralka nadal nie dopiera białych ubrań.

[M-K]

Biznes, nie paranoja. Czy każdy biznes musi być uczciwy?

W przypadku vodoogadżetów uczciwości jest tyle, co leku w homeopatii.

Cóż... wczoraj na ałdioszoł trafiłem na 2 fragmenty rozmów które prezentują jak daleko zaszly zmiany i są one chyba nieodwracalne.

W pokoju gdzie prezentowano najnowszy wzmacniacz pewnej znanej firmy (chyba pracownik sklepu ale tego nie jestem pewien) z ogromnym zaangażowaniem tłumaczył jak to inżynierowie wywalili wszystko ze środka poprzednika i przeprojektował zupełnie wszystko.... tak że teraz znaczenie maja bezpieczniki ale i ich kierunkowość. Zapał był naprawdę autentyczny i jeżeli był zagrany to facet spokojnie ma Oscara w ręku ;)

 

Drugie zdarzenie to facet zanudzajacy przedstawiciela jakiś podkładek itp. Facet narzekał że sprzęt jest już zbyt wrażliwy. Opowiadał jak kupił takie przyklejane (tu nie pamietam czy użył słowa piegi czy nalepki) to zmiany były bardzo duże. A wystarczyło je przymocować właściwie byle gdzie...

 

[szymon1977]

...jak daleko zaszly zmiany i są one chyba nieodwracalne.

Nie ma sie co przejmowac glupota i naiwnoscia innych. Audio-voodoo-file niedlugo tak bardzo oderwa sie od rzeczywistosci, ze odleca w kosmos i swiat hi-fi nie bedzie miec z nimi kontaktu. Do cyganki beda chodzic zebym im z kart odczytala co najlepiej zabrzmi. Ich sprawa.

Edytowane 19 Listopada 2017 przez szymon1977

[konradskala]

Cóż... wczoraj na ałdioszoł trafiłem na 2 fragmenty rozmów które prezentują jak daleko zaszly zmiany i są one chyba nieodwracalne.

 

To nie są żadne zmiany tylko popularne dojenie jeleni.

I nie trzeba ałdioszoł, wystarczy pierwszy lepszy salon audio.

[tomek7776]

Cóż... wczoraj na ałdioszoł trafiłem na 2 fragmenty rozmów które prezentują jak daleko zaszly zmiany i są one chyba nieodwracalne.

W pokoju gdzie prezentowano najnowszy wzmacniacz pewnej znanej firmy (chyba pracownik sklepu ale tego nie jestem pewien) z ogromnym zaangażowaniem tłumaczył jak to inżynierowie wywalili wszystko ze środka poprzednika i przeprojektował zupełnie wszystko.... tak że teraz znaczenie maja bezpieczniki ale i ich kierunkowość. Zapał był naprawdę autentyczny i jeżeli był zagrany to facet spokojnie ma Oscara w ręku ;)

 

Drugie zdarzenie to facet zanudzajacy przedstawiciela jakiś podkładek itp. Facet narzekał że sprzęt jest już zbyt wrażliwy. Opowiadał jak kupił takie przyklejane (tu nie pamietam czy użył słowa piegi czy nalepki) to zmiany były bardzo duże. A wystarczyło je przymocować właściwie byle gdzie...

 

 

 

 

ten facet od bezpiecznikow marnuje swoj talent w tej branzy,bo sa duzo bardziej poplatne zajecia,szkolenia,gdzie za "lanie wody" i gadanie "farmazonow ,placa duze sumy.

[szymon1977]

Ten sam DAC powinien brzmieć lepiej jako urządzenie niezależne niż jako DAC w CD.

Dlaczego?

Z prostego powodu: mechaniczna część CD i odczyt laserowy degraduje jakość dźwięku.

Ciekawe w jaki sposob? Nie, nieciekawe. Tyle wystarczy.

Edytowane 19 Listopada 2017 przez szymon1977