Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


biniek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Takie testy, które proponował rzeczony Kolega to nawet półgłuchy rozwiąże z wynikiem 10/10.

No widzisz i tu się pomyliłeś. Koledzy wtedy jak przygotowywali ten test zrobili dwie wersje, taką bez przerwy pomiędzy nagraniami i taką z przerwą pomiędzy nagraniami. W pierwszej wersji wyniki były 10/10 a w drugiej nie. Te same nagrania tylko rozdzielone przerwą czasową.

 

Jeśli to zdanie ma prowadzić do konkluzji, że w związku z tym bezpiecznik nie może mieć wpływu na brzmienie, to tak - to zdanie jest nieprawdziwe.

Sound nie rób z siebie dziwaka, jak masz problem z tematem bezpiecznika to zapytaj kogoś kadry naukowej na jakieś uczelni jaki może być wpływ bezpiecznika na sygnał na wyjściu wzmacniacza końcowego. Pewnie nie uwierzysz w to co Tobie odpowiedzą, ale spróbuj.

 

A poważnie - wiesz czy jes prawdziwe czy też nie potrafisz tego powiedzieć? Zdanie nie może być jednocześnie prawdziwe i nieprawdziwe. To nie kot Schrodingera :)

Ale może syndrom SchuB-a ? Dokonać dowodu nieistnienia czegoś co nie istnieje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Usłysz wpływ bezpiecznika, to powiem żeś prawdziwy kozak. ;-)

 

czyli o to w tym chodzi

 

kto wiecej usłyszy , ten jest większy kozak

chodzi o to żeby być najwiekszym kozakiem na forum

 

pal licho z tym że to niezgodne z matematyką , fizyką , mechaniką kwantową , grawitacją , trzecią zasadą dynamiki , prawem Murphiego i Bóg wie z czym jeszcze

 

trzeba być największym kozakiem forum ! i tylko to sie liczy

 

wreszcie to zrozumiałem :>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sound nie rób z siebie dziwaka, jak masz problem z tematem bezpiecznika to zapytaj kogoś kadry naukowej na jakieś uczelni jaki może być wpływ bezpiecznika na sygnał na wyjściu wzmacniacza końcowego. Pewnie nie uwierzysz w to co Tobie odpowiedzą, ale spróbuj.

 

A jak naukowiec z uczelni okaże się audiofilem, który też słyszy to co wtedy? ;-)

 

Koledzy wtedy jak przygotowywali ten test zrobili dwie wersje, taką bez przerwy pomiędzy nagraniami i taką z przerwą pomiędzy nagraniami. W pierwszej wersji wyniki były 10/10 a w drugiej nie. Te same nagrania tylko rozdzielone przerwą czasową.

 

To tylko dowód na to, że testowani mają kiepską pamięć słuchową i jak jest za długa przerwa, to nie są w stanie wykryć różnic.

Zdarza się...w końcu nie wszyscy mają jednakowy słuch, co jest oczywiste.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak naukowiec z uczelni okaże się audiofilem, który też słyszy to co wtedy?

To raczej niemożliwe, ale pewnie wtedy też nie będzie jako naukowiec/fachowiec niczego po audiofilsku ściemniał. Audiofilstwo nie wyklucza rzetelności w testach i wnioskach z tych testów.

 

Zdarza się...w końcu nie wszyscy mają jednakowy słuch, co jest oczywiste.

Wiem, Ty zawsze pamiętasz że poprzednio było inaczej ;-).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A poważnie - wiesz czy jes prawdziwe czy też nie potrafisz tego powiedzieć? Zdanie nie może być jednocześnie prawdziwe i nieprawdziwe.

 

Ty naprawdę nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, czy tylko udajesz?

Przecież napisałem wyraźnie, po polsku...nie po hebrajsku:

wymyślone przez Ciebie zdanie samo w sobie jest prawdziwe, ale jeśli miało ono posłużyć do stawiania tezy, że taki mały bezpiecznik w związku z tym nie może mieć wpływu na brzmienie - to z tym się już nie zgadzam, bo bezpiecznik ma wpływ na brzmienie.

 

Rozumiesz już, czy mam napisać innymi słowy po raz trzeci?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

A jak naukowiec z uczelni okaże się audiofilem, który też słyszy to co wtedy? ;-)

 

 

 

To tylko dowód na to, że testowani mają kiepską pamięć słuchową i jak jest za długa przerwa, to nie są w stanie wykryć różnic.

Zdarza się...w końcu nie wszyscy mają jednakowy słuch, co jest oczywiste.

 

Nie odpowiedziałeś na moje pytania.

 

A skoro mowa o słuchu, to jak tam test zniekształceń nieliniowych? Jakiś wynik? Może?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, Ty zawsze pamiętasz że poprzednio było inaczej ;-).

 

Jeśli przerwa jest zbyt długa, to nawet i ja mogę mieć problem.

Nie przeceniaj mnie. ;-)

 

Nie odpowiedziałeś na moje pytania.

 

No co byś chciał jeszcze wiedzieć?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ty naprawdę nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, czy tylko udajesz?

Przecież napisałem wyraźnie, po polsku...nie po hebrajsku:

wymyślone przez Ciebie zdanie samo w sobie jest prawdziwe, ale jeśli miało ono posłużyć do stawiania tezy, że taki mały bezpiecznik w związku z tym nie może mieć wpływu na brzmienie - to z tym się już nie zgadzam, bo bezpiecznik ma wpływ na brzmienie.

 

Rozumiesz już, czy mam napisać innymi słowy po raz trzeci?

 

Sorry, pisaliśmy rôwnocześnie. Ze zdaniem się zgadzasz. To dobrze dalsza część twojego wywodu to osobna kwestia. Skoro zdanie jest prawdziwe, to odpowiedz mi w jaki sposób coś, co nie ma wpływu na zasilanie urzadzenia, może mieć wpływ na sygnałprzez to urzadzenie przetwarzany? Telepatia? Zawiniecie czasoprzestrzeni?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skoro mowa o słuchu, to jak tam test zniekształceń nieliniowych? Jakiś wynik? Może?

 

Po co Ci mój wynik?

Przecież i tak nie uwierzysz, że mogę odróżniać bezpieczniki. ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Po co Ci mój wynik?

Przecież i tak nie uwierzysz, że mogę odróżniać bezpieczniki. ;-)

 

A tak z ciekawości. Moj znasz ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro zdanie jest prawdziwe, to odpowiedz mi w jaki sposób coś, co nie ma wpływu na zasilanie urzadzenia, może mieć wpływ na sygnałprzez to urzadzenie przetwarzany?

 

Jak to nie ma? Ma...marginalny, ale ma. Sam to stwierdziłeś.

Telepatia? Zawiniecie czasoprzestrzeni?

 

Odpowiednia wrażliwość słuchowa, którą każdy osobnik ma inną.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jak to nie ma? Ma...marginalny, ale ma. Sam to stwierdziłeś.

 

Odpowiednia wrażliwość słuchowa, którą każdy osobnik ma inną.

 

Nie pytam o prog percepcji tylko o wpływ na sygnał.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak z ciekawości.

 

Nie wiem, o którym teście piszesz...zrobiłem, tak z ciekawości tylko jeden, w którym na kilkadziesiąt zdaje się prób pomyliłem się 2 razy.

No ale nie wkleiłem tu screenu, bo po pierwsze nawet nie wiem jak to się robi, a po drugie - nie przyszło mi to nawet do głowy.

Nic by to nie zmieniło przecież w kwestii słyszenia kabli, czy bezpieczników, więc doprawdy nie widzę potrzeby popisywania się swoim słuchem publicznie na forum.

 

Nie pytam o prog percepcji tylko o wpływ na sygnał.

 

W audio wiele rzeczy słychać na granicy percepcji...tak jest z kablami niektórymi, tak jest też z bezpiecznikami.

Ci co piszą o kolosalnych zmianach, to dopiero bajkopisarze.

Ja jestem bardziej zrównoważonym audiofilem i nie ulegam takiej euforii.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie wiem, o którym teście piszesz...zrobiłem, tak z ciekawości tylko jeden, w którym na kilkadziesiąt zdaje się prób pomyliłem się 2 razy.

No ale nie wkleiłem tu screenu, bo po pierwsze nawet nie wiem jak to się robi, a po drugie - nie przyszło mi to nawet do głowy.

Nic by to nie zmieniło przecież w kwestii słyszenia kabli, czy bezpieczników, więc doprawdy nie widzę potrzeby popisywania się swoim słuchem publicznie na forum.

 

 

 

W audio wiele rzeczy słychać na granicy percepcji...tak jest z kablami niektórymi, tak jest też z bezpiecznikami.

Ci co piszą o kolosalnych zmianach, to dopiero bajkopisarze.

Ja jestem bardziej zrównoważonym audiofilem i nie ulegam takiej euforii.

 

I słyszysz zmiany na poziomie -100dB?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I słyszysz zmiany na poziomie -100dB?

 

Mi tam cyferki nic nie mówią. Jedne rzeczy słyszę, innych nie.

Mieliście wszyscy pecha, że akurat usłyszałem wpływ audiofilskiego bezpiecznika.

Stąd zrodził się Wasz bunt i złość. Oczywiście udajecie, że Was to bawi i śmieszy,

ale w głębi serca przeżywacie niemałą traumę z tego powodu.

Trzeba się pogodzić z tym, że na świecie są tacy, którzy mają inną wrażliwość słuchową,

a nie robić zamieszanie i pleść w kółko, że to niemożliwe.

 

Jak w tej piosence: nie spoczniemy, nim dojdziemy... ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Mi tam cyferki nic nie mówią. Jedne rzeczy słyszę, innych nie.

Mieliście wszyscy pecha, że akurat usłyszałem wpływ audiofilskiego bezpiecznika.

Stąd zrodził się Wasz bunt i złość. Oczywiście udajecie, że Was to bawi i śmieszy,

ale w głębi serca przeżywacie niemałą traumę z tego powodu.

Trzeba się pogodzić z tym, że na świecie są tacy, którzy mają inną wrażliwość słuchową,

a nie robić zamieszanie i pleść w kółko, że to niemożliwe.

 

Jak w tej piosence: nie spoczniemy, nim dojdziemy... ;-)

 

Zupełnie źle to interpretujesz. Dziwię się, jak inteligentni ludzie daja się łapać na sztuczki handlowe znane od tysiacleci. Dziwi mnie również kompletne ignorowanie bardzo prostego faktu - czym innym sa procesy zachodzace w aparacie słuchowym, których efektem jest sygnał przekazywany wlóknami nerwowymi do mózgu, a czym innym jest interpretacja tego sygnału przez mózg. W tym leży sedno całego zamieszania. Ale audiofile tego nie zauważaja. Albo udaja że nie widza.

Audio, u którego podstaw leży elektrotechnika, elektronika, elektromechanika i akustyka jest dziedzina, w której istnieja bardzo dobre modele matematyczne, pozwalajace przewidzieć działanie bardzo złożonych układów z bardzo duża precyzja. I wedle tego co można z nich uzyskać działanie większości audiofilskich gadżetów to fikcja.

 

Do tego dochodzi cała masa teoryjek powstałych na podstawie prowadzonych w zupełnie niekontrolowanych warunkach odsłuchów, które te błędne wnioski utrwalaja, podczas, gdy nie maja one zupełnie odbicia w rzeczywistości.

 

Na przypkład audiofile często mówia, że wzmacniacz a gra tak, a wzmacniacz b - inaczej. I jest to nieprawda w większości przypadków. Wysokiej jakości wzmacniacz nie ma swojej " sygnatury dźwiękowej", bo jego wpływ na sygnał jest znikomy (w normalnych warunkach pracy, czyli takich, które sa dalekie od granicznych). Dopiero gdy podłaczymy do niego kolumny, wtedy zaczynaja się dziać ciekawe rzeczy. Te same kolumny podłaczone do dwóch różnych wzmacniaczy będa za każdym razem grać inaczej. Oczywiście w takich samych warunkach akustycznych. To własności zestawu kolumny - wzmacniacz decyduja o brzmieniu.

Jeśli teraz zmienimy pomieszczenie, czyli warunki akustyczne, otrzymamy jeszcze inne brzmienie. Pisanie o sygnaturze brzmieniowej jest więc dosyć ryzykowne, bo nie jesteśmy w stanie powiedzieć z czego usłyszane zmiany wynikaja - z zestawu kolumny - wzmacniacz, z akustyki pomieszczenia, a może z realizacji nagrania?

Ponieważ odsłuchy audiofilskie odbywaja sie w przeróżnych warunkach, wyciaganie na ich podstawie wniosków o charakterze uniwersalnym jest zupełnym błędem.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czym innym sa procesy zachodzace w aparacie słuchowym, których efektem jest sygnał przekazywany wlóknami nerwowymi do mózgu, a czym innym jest interpretacja tego sygnału przez mózg. W tym leży sedno całego zamieszania. Ale audiofile tego nie zauważaja

 

Kolejna mądrość spod Twojego pióra, z której wynika, że wszyscy mamy takie same mózgi.

Przecież to nonsens - nie widzisz tego?

 

Audio, u którego podstaw leży elektrotechnika, elektronika, elektromechanika i akustyka jest dziedzina, w której istnieja bardzo dobre modele matematyczne, pozwalajace przewidzieć działanie bardzo złożonych układów z bardzo duża precyzja. I wedle tego co można z nich uzyskać działanie większości audiofilskich gadżetów to fikcja.

 

Według mnie jedne gadżety mają wpływ na brzmienie, a inne nie mają, co nie zmienia faktu że ceny tychże są mocno przesadzone i windowane dlatego, że jest na nie popyt. Ortodoksyjni audiofile kupią, bo mają pieniądze i wierzą, że to im poprawi brzmienie. Jeśli nawet na granicy percepcji...nieważne, ważne że dobrze się czują mając świadomość, że kupując taki gadżet prawdopodobnie mają lepsze brzmienie...pieniądze nie grają roli, bo ich stać.

To jest przegięcie, zgadzam się, ale są też tacy jak ja, którzy nie wydadzą pieniędzy jeśli nie sprawdzą, czy faktycznie coś poprawia brzmienie.

 

Do tego dochodzi cała masa teoryjek powstałych na podstawie prowadzonych w zupełnie niekontrolowanych warunkach odsłuchów, które te błędne wnioski utrwalaja, podczas, gdy nie maja one zupełnie odbicia w rzeczywistości.

 

Jak np. słynny test u Lutka. ;-)

 

Na przypkład audiofile często mówia, że wzmacniacz a gra tak, a wzmacniacz b - inaczej. I jest to nieprawda w większości przypadków. Wysokiej jakości wzmacniacz nie ma swojej " sygnatury dźwiękowej", bo jego wpływ na sygnał jest znikomy (w normalnych warunkach pracy, czyli takich, które sa dalekie od granicznych). Dopiero gdy podłaczymy do niego kolumny, wtedy zaczynaja się dziać ciekawe rzeczy. Te same kolumny podłaczone do dwóch różnych wzmacniaczy będa za każdym razem grać inaczej.

 

Czepiasz się. Wszystko jakoś gra i ma wpływ na brzmienie.

Oczywistym jest, że sam wzmacniacz nie gra, tylko w połączeniu z resztą toru współtworzy całokształt brzmienia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez soundchaser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna mądrość spod Twojego pióra, z której wynika, że wszyscy mamy takie same mózgi.

 

Po pierwsze spod klawiatury, a nie pióra, a po drugie - gdzie napisałem, że wszyscy maja takie same mózgi? Zupełnie nie zrozumiałeś tego co napisałem, czym dowiodłeś, że nie wszyscy maja takie same mózgownice ;)

 

 

Tak samo jak do tych samych kolumn ......

 

Przzeczytaj jeszcze raz co napisałem. O brzmieniu nie decyduje sam wzmacniacz, tylko zestaw kolumny plus wzmacniacz. Dlaczego? Poszukaj, pomyśl. Może się czegoś nauczysz :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez bum1234
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna mądrość spod Twojego pióra, z której wynika, że wszyscy mamy takie same mózgi.

 

nooooo

 

Przecież to nonsens - nie widzisz tego?

 

oczywiście. Ty masz inny. Więcej nie napisze , choć korci :>

 

Według mnie jedne gadżety mają wpływ na brzmienie, a inne nie mają,

 

więc podzielmy je na dwie grupy

 

te którymi handlujesz - mają

te którymi nie handlujesz - nie mają

 

dobrze podzieliłem ? :>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O widzę, że w międzuczasie treść wpisu się zmieniła ;)

Nie czepiam się. Coś takiego jak sygnatura brzmieniowa samego wzmacniacza nie istnieje. Chyba, że jest to udziwniona lampa, ale wzmacniaczy lampowych nie kwalifikuję do sprzętu wysokiej jakości z różnych powodów ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze spod klawiatury, a nie pióra, a po drugie - gdzie napisałem, że wszyscy maja takie same mózgi? Zupełnie nie zrozumiałeś tego co napisałem, czym dowiodłeś, że nie wszyscy maja takie same mózgownice ;)

 

Raczej Ty próbujesz manipulować, ale już Cię wszyscy z tego znają, więc daruj sobie te teksty.

 

Z Twojej wypowiedzi wynika, że wszyscy mamy takie same mózgi.

Przeczytaj jeszcze raz, co napisałeś, choć nie sądzę, byś zrozumiał.

A nawet jeśli zrozumiesz, to znów będziesz się starał wykręcić się sianem.

Byłby z Ciebie dobry polityk. ;-)

 

Przzeczytaj jeszcze raz co napisałem.

 

Zmieniłem ten tekst, bo nie do końca zrozumiałem o co Ci chodzi, tak pokrętnie starasz się przekazywać swoją "wiedzę".

Masz teraz poprawiony.

 

Więc po co ten cały cyrk z kablami, bezpiecznikami, śrubkami we wzmacniaczu? Równie dobrze na granicy percepcji słychać zmiany po przesunięciu głowy o kilka cm, po zasłonięciu zasłon, po przestawieniu kwiatka w doniczce, po przewieszeniu obrazu. Pytam, po co pajacujesz i urządzasz ten cały cyrk??

 

Ja pajacuję i urządzam cyrk??

To Wy nie przyjmujecie do wiadomości tego, że pewne rzeczy mają wpływ na brzmienie.

To jest dopiero cyrk i pajacowanie.

Skoro zgodziłeś się z tezą, że są zmiany na granicy percepcji, to pozwól, że nie będziesz Ty decydował o tym co mamy zmienić w systemie, by była poprawa brzmienia.

Ty sobie przesuwaj głowę o kilka cm, a ja będę zmieniał bezpieczniki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Raczej Ty próbujesz manipulować, ale już Cię wszyscy z tego znają, więc daruj sobie te teksty.

 

Z Twojej wypowiedzi wynika, że wszyscy mamy takie same mózgi.

Przeczytaj jeszcze raz, co napisałeś, choć nie sądzę, byś zrozumiał.

A nawet jeśli zrozumiesz, to znów będziesz się starał wykręcić się sianem.

Byłby z Ciebie dobry polityk. ;-)

 

 

 

Zmieniłem ten tekst, bo nie do końca zrozumiałem o co Ci chodzi, tak pokrętnie starasz się przekazywać swoją "wiedzę".

Masz teraz poprawiony.

 

Nie wiem co może być niejasnego w prostym tekście. Wniosek powinien być zgoła przeciwny, bo chodzi tu przecie m. Innymi o podatność na sugestię.

 

Zupełnie nie rozumiem jak mogłeś wyciagnać z mojego tekstu taki wniosek.

 

A że nie zrozumiałeś to widać jak na dłoni ;)

 

To już nie moja wina.

 

Czy ktoś inny też nie zrozumiał?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiście. Ty masz inny

 

Przepraszam, ale skoro uważasz, że wszyscy mamy takie same mózgi,

to może też uważasz, że penisy mamy takie same?

Ile masz cm we wzwodzie? ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie jedne gadżety mają wpływ na brzmienie, a inne nie mają

Czyli co nie gra, jaka jest Twoja obecna wersja? Jestem ciekaw, bo do niedawna bezpieczniki i kulki to było dla Ciebie voodoo, a teraz okazuje się, że Ci zagrało i to nawet z kierunkiem :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co może być niejasnego w prostym tekście. Wniosek powinien być zgoła przeciwny, bo chodzi tu przecie m. Innymi o podatność na sugestię.

 

Zupełnie nie rozumiem jak mogłeś wyciagnać z mojego tekstu taki wniosek.

 

A że nie zrozumiałeś to widać jak na dłoni ;)

 

To już nie moja wina.

 

Czy ktoś inny też nie zrozumiał?

 

To jeszcze raz...ja jestem cierpliwy, a widzę, że Kolega sam błądzi i nie czyta ze zrozumieniem tego co sam pisze:

 

czym innym sa procesy zachodzace w aparacie słuchowym, których efektem jest sygnał przekazywany wlóknami nerwowymi do mózgu, a czym innym jest interpretacja tego sygnału przez mózg. W tym leży sedno całego zamieszania. Ale audiofile tego nie zauważaja

 

To Twoje słowa. Zwróć uwagę na wytłuszczony tekst. Jeszcze napiszesz, że czegoś kompletnie nie zrozumiałem?

 

Jestem ciekaw

 

I niech tak pozostanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

I niech tak pozostanie.

Prawda jest taka, że zakręciłeś się w tym voodoo i sam już nie wiesz :)

PS.

Nadal twierdzisz, że kable sieciowe to oszustwo producentów?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka, że zakręciłeś się w tym voodoo i sam już nie wiesz :)

 

Nie oceniaj mnie swoją miarą.

 

Nadal twierdzisz, że kable sieciowe to oszustwo producentów?

 

I tak i nie. Każdy ma słuch, to niech sam sprawdzi.

Ja znalazłem swój złoty środek i wiem, że kabel sieciowy w postaci drutu

sprawdza się bardziej, niż z linki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bajek to ja się naczytam tutaj. Mi wystarczy :)

 

Tylko uważaj, bo jak ma się głowę w dół, to nie tylko nie słyszysz niuansów brzmieniowych,

ale na dodatek krew napływająca do mózgu może spowodować wylew.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaj to co napisałeś, pomyśl i zdaj sobie sprawe jakiego robisz z siebie pajaca. Miałem inne zdanie o Tobie.

 

Nie denerwuj się.

Czytam co piszesz i dostosowuję się poziomem.

 

Śpij dobrze. :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile masz cm we wzwodzie? ;-)

 

facepalm.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.