Skocz do zawartości
IGNORED

Audio Video Show - 4-6.11.2016


Elberoth

Rekomendowane odpowiedzi

Z Waszych wypowiedzi wychodzi, że tak jak w minionych latach repertuar odsłuchowy to jak zwykle małe składziki, plumkanie, czasem coś akustycznego. Duże składy orkiestrowe, grand opera, czy ostra nawalanka była unikana jak ogień, to jak wyłapać wady/zalety przy tego typu repertuarze jakiegokolwiek zestawu? Przesadna głośność to też jest zwodnicza .sztuczka. Sztuką w dużych składach jest oddać wyraźnie dźwięki wszystkich instrumentów przy średnim poziomie głośności.

  • Moderatorzy

to jak wyłapać wady/zalety przy tego typu repertuarze jakiegokolwiek zestawu?

chodzi o to by za dużo tych pierwszych nie wyłapać.

Sztuką w dużych składach jest oddać wyraźnie dźwięki wszystkich instrumentów przy średnim poziomie głośności.

Jakby tak poprzeczkę zawiesić to ze 150 wystawców było by 20. Niestety jeśli jeden puszcza głośno to przeszkadza to sąsiadom. W dwóch pokojach sam prosiłem o pogłośnienie lub zamknięcie drzwi, choć nie lubię zbyt dużej głośności.

Swoją drogą jestem ciekaw czy organizator określa jakoś poziom głośności i czy nie ma skarg na sąsiednich wystawców.

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Dac MSB W konfrontacji z tym gramiakiem nie mial szans.I po co ta super rozdzielczosc MSB 26 bitow.Gramiaki maja rozdzielczosc w porywach osiagajacych 12 bitow.Czy inzynierowie MSB maja problemy ze sluchem ze walcza o jakies bezsensowne 26 bitow? ;)

 

Witam.

Pisałem 3 - 4 lata temu, na temat źródeł tzw cyfrowych, spotykało mnie tylko niezrozumienie, reagowano też ostracyzmem, takie były wtedy realia, miło jest przeczytać teraz po latach opinię Kolegi dotyczącą właściwości źródeł.

 

 

Czas najlepiej weryfikuje.

 

 

 

Pozdrawiam Kolegę.

Z Waszych wypowiedzi wychodzi, że tak jak w minionych latach repertuar odsłuchowy to jak zwykle małe składziki, plumkanie, czasem coś akustycznego. Duże składy orkiestrowe, grand opera, czy ostra nawalanka była unikana jak ogień, to jak wyłapać wady/zalety przy tego typu repertuarze jakiegokolwiek zestawu? Przesadna głośność to też jest zwodnicza .sztuczka. Sztuką w dużych składach jest oddać wyraźnie dźwięki wszystkich instrumentów przy średnim poziomie głośności.

To prawda. Też zabrałko mi tam symfoni. W miare dobry sprzęt potrafi zagrać dobrze coś akustycznego. Natomiast złożna symfonia to dopiero walidator dla sprzętu ...

 

 

Witam.

Pisałem 3 - 4 lata temu, na temat źródeł tzw cyfrowych, spotykało mnie tylko niezrozumienie, reagowano też ostracyzmem, takie były wtedy realia, miło jest przeczytać teraz po latach opinię Kolegi dotyczącą właściwości źródeł.

 

 

Czas najlepiej weryfikuje.

 

 

 

Pozdrawiam Kolegę.

Kolego nie wiele sie zmienilo w moim podejsciu do audio.Moze tylko to ze czystosc metali nie jest konieczna mozna ja obejsc.;)

<br />Gdyby mnie było stać na kolumny po 25.000 brałbym Harbeth / wyższe Grahamy / PMC / ESA z naciskiem na PMC.<br />

 

Ktore PMC byly wystawiane?

Wieza STEREO Technics :)

Gość numik

(Konto usunięte)

Oprócz rozbieżności w ocenie poszczególnych sprzętów widzę sporo zgodności co do samej wystawy. Pokoje zagłuszające się nawzajem oraz ogólnie bolesne poziomy głośności, repertuar z XXXXX (jak jeden wystawca puścił Dire Straits to po minucie w pokoju było 5 razy tyle osób, tak się zlatywali), oraz tnące jak brzytwa soprany (gdzie zwykle problemem dla zestawów był bas duszacy się w małych pomieszczeniach). No i oczywiście zestawy za pół miliona przegrywające z zestawem z pokoju obok za 50k.

 

Najbardziej mnie rozśmieszyło jak w którymś z pokojów wyszedł jakiś gostek i zachwalał chyba swoją płytę z muzyką, która zaraz zostanie publiczności na tym wspaniałym sprzęcie odtworzona. No i puszczają jakiegoś pana kleksa na kwasie, który abstrahując od jakości muzyki, nie jest mi wstanie absolutnie niczego powiedzieć o możliwościach zestawu :/

 

Albo to całe puszczanie muzyki z gramofonu, co ma tę wspaniałą cechę, że oprócz ogólnie konieczności przeznaczenia 100 razy wyższej kwoty na gramiak niż na DAC, w gratisie dostajemy jeszcze szumy i trzaski.

 

Oczywiście nie dziwię się wystawcom, że ograniczają się do smętnych plumków, bo po co sobie strzelać w stopę? Np. słyszę na korytarzu, że ktoś puszcza beyonce, więc lecę tam prędko, żeby zdążyć zanim wyłączą. Wpadam do pokoju, 10 sekund, odwracam się i wychodzę. Kolumny za pewnie 100k, a takie granie to ja mogę mieć w domu za 1/10 tej kwoty jak sobie pojadę z gałą sopranów na maksa :)

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Najlepszy dźwięk jaki słyszałem w tym roku był własnie w Sobieskim, w sali 301 (YG + AudioNet).

YG + AudioNet - kto był to słyszał - ostre , metaliczne brzmienie - żal mi właścicieli - musieć słuchać takiego jazgotu - brrrrrrrrrrrrrr. Zero muzyki, barw.

 

Jeszcze raz napisze - poziomy głośności na granicy bólu to po prostu jakaś groteska. Może mi ktoś wytłumaczyć o co to chodzi z tymi decybelami - kto głośniej ten lepszy ?

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

 

YG + AudioNet - kto był to słyszał - ostre , metaliczne brzmienie - żal mi właścicieli - musieć słuchać takiego jazgotu - brrrrrrrrrrrrrr. Zero muzyki, barw.

 

Jeszcze raz napisze - poziomy głośności na granicy bólu to po prostu jakaś groteska. Może mi ktoś wytłumaczyć o co to chodzi z tymi decybelami - kto głośniej ten lepszy ?

no nie... nie mogę sie zgodzić było otwarcie była szybkość, były barwy i granie w punkt. Nie wszyscy lubią muła którego fundowało Audio Note

Sprzedam VITUS RI100

Może mi ktoś wytłumaczyć o co to chodzi z tymi decybelami - kto głośniej ten lepszy ?

 

Większość wzmacniaczy na niskich poziomach głośności gra po prostu kiepsko.

Większość wzmacniaczy na niskich poziomach głośności gra po prostu kiepsko.

 

No ok, ale niskie poziomy głośności to są wtedy, kiedy grasz tak cicho, że w środku nocy nie słychać tego w sąsiednim pokoju, do momentu kiedy w środku dnia w zatłoczonym pomieszczeniu, w środku imprezy bolą uszy jest bardzo daleka droga. Poza tym, wiele z tych systemów ewidentnie nie pomagał ten poziom głośności.

I tak naprawdę, wzmacniacz za kilkadziesiąt tysięcy, który ma przypadłości budżetowego wzmacniacza, że jako tako zaczyna grać dopiero za połową głośności to jest kiepski żart.

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

No ok, ale niskie poziomy głośności to są wtedy, kiedy grasz tak cicho, że w środku nocy nie słychać tego w sąsiednim pokoju, do momentu kiedy w środku dnia w zatłoczonym pomieszczeniu, w środku imprezy bolą uszy jest bardzo daleka droga.

 

Niski poziom głośności dla mnie to taki poziom kiedy można jeszcze w miarę normalnie rozmawiać, nie krzycząc.

Zazwyczaj tak się jakoś "przyjęło", że prezentując swój sprzęt lepiej jest dać po garach, sam tak kiedyś robiłem ;)

 

No ok, ale niskie poziomy głośności to są wtedy, kiedy grasz tak cicho, że w środku nocy nie słychać tego w sąsiednim pokoju, do momentu kiedy w środku dnia w zatłoczonym pomieszczeniu, w środku imprezy bolą uszy jest bardzo daleka droga. Poza tym, wiele z tych systemów ewidentnie nie pomagał ten poziom głośności.

I tak naprawdę, wzmacniacz za kilkadziesiąt tysięcy, który ma przypadłości budżetowego wzmacniacza, że jako tako zaczyna grać dopiero za połową głośności to jest kiepski żart.

 

Ja tego nie powiedziałem ... ale lepiej chyba sam bym tego nie ujął ... ;)

Gość

(Konto usunięte)

Niski poziom głośności dla mnie to taki poziom kiedy można jeszcze w miarę normalnie rozmawiać, nie krzycząc.

Zazwyczaj tak się jakoś "przyjęło", że prezentując swój sprzęt lepiej jest dać po garach, sam tak kiedyś robiłem ;)

 

 

 

Ja tego nie powiedziałem ... ale lepiej chyba sam bym tego nie ujął ... ;)

 

Uff...no to mi ulżyło...u mnie jest super...

 

No ok, ale niskie poziomy głośności to są wtedy, kiedy grasz tak cicho, że w środku nocy nie słychać tego w sąsiednim pokoju, do momentu kiedy w środku dnia w zatłoczonym pomieszczeniu, w środku imprezy bolą uszy jest bardzo daleka droga. Poza tym, wiele z tych systemów ewidentnie nie pomagał ten poziom głośności.

I tak naprawdę, wzmacniacz za kilkadziesiąt tysięcy, który ma przypadłości budżetowego wzmacniacza, że jako tako zaczyna grać dopiero za połową głośności to jest kiepski żart.

Gość numik

(Konto usunięte)

no nie... nie mogę sie zgodzić było otwarcie była szybkość, były barwy i granie w punkt. Nie wszyscy lubią muła którego fundowało Audio Note

tam nie było muła właśnie, z firmowymi kolumnami grało to nawet fajnie, a mam porównanie jak ten sam AN gra z innymi kolumnami

tam nie było muła właśnie, z firmowymi kolumnami grało to nawet fajnie, a mam porównanie jak ten sam AN gra z innymi kolumnami

no i widzisz... ja trafiłem na syrop i muła. Inna sprawa że AN to kompletnie nie moje granie

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Sprzedam VITUS RI100

Panowie,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Zapraszam do fotorelacji z Narodowego i Hotelu Sobieski:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość jarokar

(Konto usunięte)

Tak sobie czytam niektóre wynurzenia i policzyłem sobie na kalkulatorze że żeby obejrzeć całą wystawę w trzy dni to na każdy pokój można poświęcić maksymalnie 5 minut. Teraz pytam co można kategorycznie powiedzieć o słuchanych sytemach na podstawie kilkuminutowego pobytu w pokoju i na podstawie przypadkowej muzyki sic.

Ja w tym roku zwiedziłem tylko Golden Tulip w sobotę od otwarcia do 14 i Stadion w piątek od 15 do 20.20 i sobotę od 15 do 20 w pokojach gdzie mi się podobało spędziłem minimum 30minut a z B&W nawet prawie 1,5 godziny. Oczywiście trudno na tej podstawie wyrokować czy gra dobrze czy źle jedynie że coś się nam podoba lub nie.

Mnie urzekło granie B&W i Passa mimo kilku opinii o tragicznym tam dźwięku, ale każdy ma swój gust i może go wyrazić w słowach często kategorycznych, tylko niech napisze ile i czego słuchał. Bo ja spędziłem tam naprawdę dużo czasu i miałem możliwośc słuchania różnego repertuaru od popu poprzez rock, jazz i poważną.

Pozdrawiam wszystkich patafianów chodzących po wystawie w kurtkach i roznoszących zapachy spod pachy, żebyście chodzili po wodzie i pić prosili.

Czy kiedyś się doczekamy czasów kiedy każdy zostawi odzienie wierzchnie w szatni zresztą darmowej.

The Best Sound of AVS 2016

 

1. JBL Project K2 S9900 Sapphire Blue Metallic + Mark Levinson No.536 Monaural power amplifiers + Mark Levinson No.52 Reference dual-mono preamplifier + Mark Levinson No.519 Reference Audio Player.

2. Vienna Physix Diva Grandezza

3. B&W 800 D3

 

Profesjonalna ekipa, i profesjonalna prezentacja w SkyBox 108 (JBL + Mark Levinson). Pełna kulturka ... szarmancko/elegancko. Świetny system (za 600 000,00 zł), akustyka także zrobiona. I wszystko grało naturalnie i neutralnie tak jakby tego systemu nie było. Tam słuchanie to była sama przyjemność, że się wychodzić nie chciało. Ale było trzeba, bo inni w kolejce czekali.

 

Tak jak prowadzący mówił, że system ma grać tak jakby go nie było - i tak było.

 

Ktoś od nich kupił K2 S9900 w kolorze pod Aston'a Martin'a - British Racing Green Metallic.

 

Te które grały, były w kolorze Porsche - Sapphire Blue Metallic. I tak mówił że pod kolor samochodu, można dobierać kolumny o tym samych kolorach co Porsche, Ferrari, itd.

 

Premierę miały monofoniczne wzmacniacze mocy No.536 i Audio Player No.519 (streamer, DAC, napęd) - które łączył referencyjny preamp No.52

 

Najciekawsze systemy odwiedzałem po kilka razy, tak że do 108 przyszedłem ponownie przed 18-tą, a po wyjściu po raz drugi do SkyBox 106 z Magico S5 MK2 ... a tam pustki (dwie osoby na kanapie bawiące się aparatami) i dźwięk jeszcze słabszy niż za pierwszym razem i różnica jeszcze większa na korzyść K2. Na większym zmęczeniu bliżej wieczoru, za drugim razem nie dało się słuchać Magico bo tak cienko grały.

 

K2 z bias'em (Charge-Coupled) 9V. Strach pomyśleć co by się wyprawiało żeby zaczęli go zwiększać tak jak u siebie i jeszcze dorzucili drugą parę tych samych monofonicznych wzmacniaczy No.536 do Bi-ampingu.

 

1.

Audio_Show_2016_JBL_K2.jpg

2.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

3.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Nie dla amatorów :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
msg-28079-0-93816600-1532880966_thumb.png

Hej, mam pytanko - robiłem rundkę po polskich wystawcach w Sobieskim i czasu mi nie starczyło na posiedzenie w Tonsilu, tylko mi mignęło że nowe altusy grają- ktoś odważył się poprzysłuchiwać? Jestem strasznie ciekaw, bo z jednej strony fatalna renoma linii produktowej a z drugiej trąbią, że wszystko przeprojektowane i powinno teraz grać solidnie. Ktoś miał chwilę, żeby posłuchać?

 

A z moich obserwacji to dwa zestawy zapadły w pamięć:

- RDacoustic evolution - wszedłem do pokoju i wyjść nie mogłem. Chyba następne klocki będą na full-range'u.

- Gradient Helsinki 1.5 - bardzo zacna reprodukcja wokalu. wystawca puścił akurat jakąś piosnkę a'capella na kilka głosów - wciągnęło mnie bez reszty.

 

Byłem też u Pylona, trochę się zdziwiłem, bo topowe aktualnie emeraldy absolutnie mnie nie zachwyciły. Dźwięk odebrałem jako trochę suchy i mało wciągający. Na pochwałę na pewno zasługuje dynamika kolumny. Za to dla odmiany miło mi się słuchało Diamondów Monitor.

Przepraszam, grajpudła były?

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.