Skocz do zawartości
IGNORED

Najlepsze odtwarzacze SACD kontra pliki.


Rekomendowane odpowiedzi

11 minut temu, sly30 napisał:

Niepotrzebnie męczysz się z tym audio

Ja się męczę? To ja przerzucam tysiące klocków i dalej nie wiem jakie brzmienie mi odpowiada?
Nie cuduj. ?
Ja tylko chcę się z Wami podzielić tą wiedzą, że nie ma sensu tracić czas na transporty oraz, że odtwarzanie plikowe zawsze będzie lepsze niż z CD-ka, o ile jest poprawnie przystosowane do tego odtwarzania.

Edytowane przez soundchaser
50 minut temu, przemak napisał:

A czy ja gdzieś pisałem o braku różnic? Wręcz przeciwnie, wyraźnie piszę, że jest lepszy czyli inny jest gorszy ? A ty jak rozumiem nie słyszałeś PTHD ale wiesz, że twoje lepsze ?

Stwierdziłem tylko, że jak dotąd nic nie było w stanie powalczyć. A co do prób przeniesienia konstrukcji z rynku pro na konsumencki z hasłem na ustach "na tym zostało zrealizowane i nie może być lepiej" niestety mam niezbyt ciekawe jakościowo doświadczenia. Ale być może nie wiem, o co w obcowaniu z  muzyką chodzi. ? 

23 minuty temu, soundchaser napisał:

Pisałem też o Naimie, jakbyś nie doczytał...takim za ponad 10k.
To też jeszcze nie hi-end, bo za tani?

To może nie jest szczyt możliwości, ale z pewnością już dość ciekawy produkt i z pewnością wyraźnie pokazuje inny punkt widzenia (typowy dla Naim-a PRAT) na ten sam materiał muzyczny. Zatem jeśli nie słyszałeś różnic, to albo sam siebie oszukujesz, albo reszta toru jest z tak zwanej łapanki. Ale i w takim przypadku stawiałbym na pierwszy zarzut. Jednak zaznaczam, nie mam problemu z zaakceptowaniem Twoich wyborów. Każdy jak sobie pościele, tak się wyśpi. ?

Pozdro. J.

51 minut temu, umka napisał:

Zatem jeśli nie słyszałeś różnic, to albo sam siebie oszukujesz, albo reszta toru jest z tak zwanej łapanki. Ale i w takim przypadku stawiałbym na pierwszy zarzut.

Raczej ani jedno, ani drugie. Słuch mam dobry i rozróżniam sporo różnych rzeczy, które mają wpływ na brzmienie, a których nie słyszą inni.
Ja bym powiedział, że jeśli różnić nie było (cały czas piszemy o Naimie jako transporcie do DAC, a nie o stricte playerze CD, bo tu różnica jest ewidentna, w stosunku do innych playerów) to znaczy, że mój tor jest właśnie stabilny i odporny na zmiany brzmienia, wywołane przez elementy toru, które zmian wnosić nie powinny (jak transporty, czy niektóre kable), albo te zmiany są na tyle marginalne, że mogą być pomijalne.
Koledzy technicy - sceptycy z zakładki hi-fi to potwierdzą. ?

Edytowane przez soundchaser

Nie obraź się, ale określenie stabilny, a przez to odporny na zmiany system w moim odczuciu świadczy o jednym. Chyba wiesz o czym. A, że koledzy sceptycy potwierdą Twój punkt widenia to zeozumiałe. ?

J.

8 minut temu, umka napisał:

Nie obraź się, ale określenie stabilny, a przez to odporny na zmiany system w moim odczuciu świadczy o jednym

Spoko...ja się tak szybko nie obrażam, a jeśli nawet, to szybko mi przechodzi. ;-)
Tak czy inaczej - wiem swoje i fakt braku różnic w brzmieniu w przypadku transportów podłączonych do tego samego DACa jest dla mnie logiczny, bo niby dlaczego miałyby być? Transport ma za zadanie tylko poprawnie przesyłać sygnał...to żadna filozofia i jeśli  DAC jest OK, to wszystkie zniekształcenia usuwa = sygnał ze wszystkich transportów na wyjściu DACa powinien być taki sam.
Wtedy mówimy o stabilnym torze audio. Jeśli występują różnice to właśnie chyba wtedy system z łapanki, jak to ładnie określiłeś. ;-)

Tak na marginesie - co może być u mnie "nie teges" w torze stworzonym do odtwarzania plikowego jedynie przez porządny DAC i znakomite monitory aktywne?
Ciekaw jestem Twojego logicznego wytłumaczenia. ;-)

2 godziny temu, soundchaser napisał:

o Naimie, jakbyś nie doczytał...takim za ponad 10k.
To też jeszcze nie hi-end, bo za tani?

Akurat tego Naima znam, i to nie z jakichś przypadkowych odsłuchów tylko z grania w moim systemie. I tak, potwierdzam, to nie jest hi-end. Ale nie ze względów cenowych, tylko brzmieniowych.

2 godziny temu, phoenix_pl napisał:

po to żeby można było merytorycznie podyskutować

Na tym forum? W cuda wierzysz? ?

2 godziny temu, soundchaser napisał:

chcę się z Wami podzielić tą wiedzą

Już pisałem, ale powtórzę. To nie jest żadna wiedza, tylko mniemanologia. 

Godzinę temu, soundchaser napisał:

jeśli różnić nie było (cały czas piszemy o Naimie jako transporcie do DAC, a nie o stricte playerze CD, bo tu różnica jest ewidentna, w stosunku do innych playerów) to znaczy, że mój tor jest właśnie stabilny i odporny

Nie. To tylko znaczy że nie testowałeś nigdy żadnego CD transportu.

39 minut temu, soundchaser napisał:

jeśli  DAC jest OK, to wszystkie zniekształcenia usuwa

Que??? ?

2 godziny temu, phoenix_pl napisał:

Może po to żeby można było merytorycznie podyskutować, odnieść się do rezultatów, samemu spróbować, a darować sobie osobiste wycieczki.

Wybacz, moje eksperymenty z pc-audio, z budową kolumn tubowych i z budową własnych gramofonów, sięgające lat 2004-5 są opisane na tym forum i można się z nimi zapoznać. Używałem wtedy poprzedniego mojego konta o jakże wdzięcznej nazwie "rochu" (oznaczonego aktualnie jako "gość") i da się te wątki odnaleźć gdy tylko ma się na to ochotę.

Jakoś z tamtych pionierskich dla AS czasów nie przypominam sobie abyś uczestniczył w dyskusjach i dzielił się swoim doświadczeniem.

Rozumiem, że ciebie dopiero niedawno rozmrozili.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

5 minut temu, rochu napisał:

Jakoś z tamtych pionierskich dla AS czasów nie przypominam sobie abyś uczestniczył w dyskusjach i dzielił się swoim doświadczeniem.

Rozumiem, że ciebie dopiero niedawno rozmrozili.

Jak widać po moim koncie to na chwilę bieżącą stuknęło mi już 13 lat. Jak to bywa z każdą miłością, czasem płonie mocnym ogniem, a czasem słabnie. Więc i czasem pisałem tutaj więcej, a czasem mniej. Lata 2004-5 o których wspominasz, wtedy mnie "tutaj" nie było. W 2004 to granie z plików było chyba jeszcze w powijakach? więc czego mam szukać? Zresztą jak każdego interesuje mnie stan na dzień dzisiejszy, no powiedzmy ostatni rok, dwa bo sporo się dzieje w "temacie" i jestem zdania, że granie z plików może z powodzeniem zastąpić niejeden porządny system.

2 godziny temu, soundchaser napisał:

Ja się męczę? To ja przerzucam tysiące klocków i dalej nie wiem jakie brzmienie mi odpowiada?
Nie cuduj. ?
Ja tylko chcę się z Wami podzielić tą wiedzą, że nie ma sensu tracić czas na transporty oraz, że odtwarzanie plikowe zawsze będzie lepsze niż z CD-ka, o ile jest poprawnie przystosowane do tego odtwarzania.

Doceniam, to że mogę się od Ciebie czegoś dowiedzieć. Ale to wszystko nie jest takie proste. Kiedyś tak jak Ty byłem bardzo pewny swoich opinii i twardo broniłem swoich poglądów, opartych jakby nie było na własnych doświadczeniach. Nie na zdjęciach z netu, jak robi wielu na forach audio. Jednakowoż czym więcej miałem za sobą lat testów, odsłuchów i doświadczeń tym bardziej zauważałem naturę cech i czynników zmiennych. Ty jesteś pewien swego i stoisz w miejscu. Można i tak. Dlatego raczej się nie zrozumiemy.

Inaczej gra JRiver 25, inaczej Tidal, inaczej Qobuz z Pc. Inaczej Malina, inaczej Lumin u 1mini. Inaczej Emotiva ERC3 jako transport, inaczej Audiolab 6000CDT trzeba tylko umieć słuchać a różnice będą, czasami większe, czasami mniejsze, ale są zawsze.

2 godziny temu, umka napisał:

co do prób przeniesienia konstrukcji z rynku pro na konsumencki z hasłem na ustach "na tym zostało zrealizowane i nie może być lepiej" niestety mam niezbyt ciekawe jakościowo doświadczenia

Nie wykluczam. Dlatego piszę o jednym konkretnym najlepszym swoim czasie systemie, który obecnie można upolować za dwa koła, nie o wszystkich. 

2 godziny temu, umka napisał:

być może nie wiem, o co w obcowaniu z  muzyką chodzi

Skoro tak twierdzisz, to może być prawda. Ale to chyba temat na inny wątek. 

nagrywamy.com

Godzinę temu, McGyver napisał:

To tylko znaczy że nie testowałeś nigdy żadnego CD transportu

Pomijając fakt, że wszelkie testowania mam już za sobą, nawet gdybym był jeszcze w tym świecie porównań i ciągłego gonienia króliczka, to z pewnością skoncentrowałbym się na szukaniu przede wszystkim optymalnych głośników, a nie elementów toru, które na brzmienie wpływają marginalnie, chociaż kosztują krocie, albo nie wpływają wcale.
Ale na szczęście już nawet głośników nie muszę szukać, bo te, które mam spełniają w stu procentach moje oczekiwania hi-endowe.
Ale rozumiem, że ta zakładka zobowiązuje i są tutaj też tacy, którzy gotowi są zapłacić pierdylion by uzyskać przyrost jakości na granicy percepcji słuchu, bo mają z tego frajdę. ?

47 minut temu, sly30 napisał:

Ty jesteś pewien swego i stoisz w miejscu

Masz rację. Siłą rzeczy stoję w miejscu, bo w pewnym momencie się zatrzymałem i już nie szukam, więc inaczej nie można tego nazwać. ?

 

6 minut temu, soundchaser napisał:

Masz rację. Siłą rzeczy stoję w miejscu, bo w pewnym momencie się zatrzymałem i już nie szukam, więc inaczej nie można tego nazwać. ?

- Dalekie to są i zamorskie kraje, a tu jakoś przystojniej człowiekowi żyć-odparł Zagłoba.

Henryk Sienkiewicz - "Potop".

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Apropos rynku pro vs hi-fi/and, zajmuje się muzyką i jestem również audiofilem. Korzystam na przemian z Universal Audio Apollo i przetwornika Wadia, i oczywiście różnica na korzyść Wadii jest ewidentna. Różnica między plikami a transportem niestety też na korzyść transportu

Gość Sine Metu

(Konto usunięte)

Swego czasu Wadia 381i za 8500 funtów jakoś nie wyszła za bardzo obroną ręką z porównania ze Squeezebox Touch za 250 funtów - porównywane jako transporty.

Gość Sine Metu

(Konto usunięte)
To urządzenie nie jest CD transportem.
A czy ja coś takiego napisałem?

84197194583cf5028048004f63eb3943.jpg
A ja pisałem o porównaniu przetwornika Wadia i  interfejsu Universal Audio
A to ja idę po popcorn
4 minuty temu, Sine Metu napisał:

A czy ja coś takiego napisałem?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) A to ja idę po popcorn emoji6.png

A to smacznego ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Moderatorzy
3 minuty temu, Sine Metu napisał:

A czy ja coś takiego napisałem?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) A to ja idę po popcorn emoji6.png

Nie raz, nie dwa zdarzało się, że doskonałe odtwarzacze CD miały przeciętne wyjścia SPDIF... Do tego właśnie stworzono DEDYKOWANE transporty, tam nacisk w 100% położony jest na sygnał cyfrowy. Wg. mnie nawet relatywnie niskiej klasy transport CD sprawuje się w swej funkcji lepiej niż, większość nawet całkiem sensownych CDeków. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

-----------------

6 minut temu, dzarro napisał:

Czyli Squezeebox miał lepsze wyjście cyfrowe niż Wadia?
 

Nie zwracaj na to uwagi.

Kolejny wpis z serii Cena-Czyni-Cuda albo po-co-przepłacać-skoro-nie-widać-różnicy.

Pełno tu takich.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

2 godziny temu, jurek1 napisał:

Różnica między plikami a transportem niestety też na korzyść transportu

Mógłbyś rozjaśnić ten bełkot? I dlaczego niestety? ?

Gość Sine Metu

(Konto usunięte)
Nie raz, nie dwa zdarzało się, że doskonałe odtwarzacze CD miały przeciętne wyjścia SPDIF... Do tego właśnie stworzono DEDYKOWANE transporty, tam nacisk w 100% położony jest na sygnał cyfrowy. Wg. mnie nawet relatywnie niskiej klasy transport CD sprawuje się w swej funkcji lepiej niż, większość nawet całkiem sensownych CDeków. 
Tu chyba akurat chodziło o wejście - czyli w obydwu przypadkach szło przez DAC Widii.



Czyli Squezeebox miał lepsze wyjście cyfrowe niż Wadia?


A ktoś tak napisał?


Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka


Gdybyś mógł to wyłączyć w Opcjach
Nie zwracaj na to uwagi.
Kolejny wpis z serii Cena-Czyni-Cuda albo po-co-przepłacać-skoro-nie-widać-różnicy.
Pełno tu takich.
I kto to mówi?

Jako transport, porównywaliśmy u rocha, SBT podłączonego do dac-a Wadii 381i, z jej wewnętrznym transportem cd. Różnice jeśli jakieś były, to na granicy percepcji, a jeszcze trzeba pamiętać, że SBT był połączony budżetowym kablem cyfrowym Apogee Wyde Eye. http://www.audiostereo.pl/ds-olivia_92218.html/page__view__findpost__p__2409475

Nie jestem entuzjastą SB, czemu dałem wyraz nieraz na tym forum. Niemniej muszę przyznać, iż tego dnia różnice pomiędzy SBT działającym jako transport a Wadią były niewielkie, można rzec - pomijalne. SBT w roli transportu sprawił się w tym zestawieniu rzeczywiście bardzo dobrze. Prawdę powiedziawszy sam nie wiem co mam sądzić o SB po tym odsłuchu. Być może nie jest to takie złe urządzenie jak mi się wcześniej wydawało? http://www.audiostereo.pl/ds-olivia_92218.html/page__view__findpost__p__2409501

Cóż jednak poradzić na to, że SBT zagrał niemal identycznie jak transport w Wadii 381i, a zmuszony do wskazania lepszego źródła (ślepy test), wskazałem SBT jako lepszy ? http://www.audiostereo.pl/redaktor-naczelny-audio-video-juz-nie-uzywa-odtwarzacza-cd_94035.html/page__view__findpost__p__2479016
22 minuty temu, Sine Metu napisał:

I kto to mówi?

Owszem napisałem co napisałem i dotyczyło to jednego, jedynego odsłuchu Wadii który się u mnie odbył. Odsłuch był czysto towarzyski i raczej imprezowy, związany z wizytą kolegów z Kujaw.

Odbyło się to na przymulonym Amplifonie napędzającym kolumny pewnej rodzimej manufaktury z podłączonymi dwoma subami Reel-a.

Dlatego nie przywiązywałbym większej wagi do odczuć po tym odsłuchu. Jako transport SBT nie miał żadnego startu do transportu Audiomeca Mephisto, który posiadałem równolegle.

SBT posiadłem kilka lat i mogę powiedzieć jedynie tyle, że późniejsza przesiadka na Sonosa była powodem wielkiej ulgi dla moich uszu.

 

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Gość Sine Metu

(Konto usunięte)
udało Ci się, niezła prowokacja uśmiałem się do łez
Gdyby@rochu nie napisał, że "pełno tu takich" to bym się słowem nie odezwał.
Gość Sine Metu

(Konto usunięte)



Owszem napisałem co napisałem i dotyczyło to jednego, jedynego odsłuchu Wadii który się u mnie odbył. Odsłuch był czysto towarzyski i raczej imprezowy, związany z wizytą kolegów z Kujaw.
Odbyło się to na przymulonym Amplifonie napędzającym kolumny pewnej rodzimej manufaktury z podłączonymi dwoma subami Reel-a.
Dlatego nie przywiązywałbym większej wagi do odczuć po tym odsłuchu. Jako transport SBT nie miał żadnego startu do transportu Audiomeca Mephisto, który posiadałem równolegle.
SBT posiadłem kilka lat i mogę powiedzieć jedynie tyle, że późniejsza przesiadka na Sonosa była powodem wielkiej ulgi dla moich uszu.


Tzn. SBT vs. Sonus jako transportu wyłącznie?

Ja mam Squeezebox Touch z Arcam rDAC po koaksjalu od ponad dziewięciu lat i mimo że trochę transportów, dacy i playerów przerobiłem, to nadal jest jak jest.

Aktualnie (jak mi wzmacniacz padł - Yamaha A-S1100) poprosiłem o ofertę na Lumina D2, QED XLR i Yamahę A-S3000.

Czekamy na ocenę serwisu Yamahy w kwestii usterki - z którą to opinią się zapewne nie zgodzę.

Tak że, jak na razie, jest taki delikatny tenis
Odechciewa sie pisać w tej zakladce, audio mity królują .....
Ale z której strony?
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.