Skocz do zawartości
IGNORED

Polskie Drogi. Dlaczego tak chętnie Polacy zabijają się na drogach?


Rekomendowane odpowiedzi

Sam jesteś pusty, ale to nie jest moja wina. Na niereformowalnych jedynie pieniężne kary przemawiają do rozsądku, choć też nie zawsze. 

Parker's Mood

Gość

(Konto usunięte)
12 minut temu, Bobcat napisał:
16 minut temu, kazik-t napisał:

Kary są twoją folozofią.

Moją też. Powtórzę co napisałem poprzednio: polskich kierowców nie da rady wychować, więc trzeba ich wytresować.

będziesz robił siku na rozkaz i chwalił, że ktoś o ciebie dba.

Teraz, Chicago napisał:

Sam jesteś pusty, ale to nie jest moja wina. Na niereformowalnych jedynie pieniężne kary przemawiają do rozsądku, choć też nie zawsze. 

jałowe

 

11 minut temu, kazik-t napisał:

będziesz robił siku na rozkaz i chwalił, że ktoś o ciebie dba.

Sprawiasz wrażenie typowego staropolskiego warchoła.

14 minut temu, kazik-t napisał:

Puste i jałowe.

 

12 minut temu, kazik-t napisał:

jałowe

Za to Twoje wpisy są prawdziwymi racami intelektu.

Edytowane przez Bobcat
1 godzinę temu, kazik-t napisał:

Człowieku, rozwagi nie nauczysz karami i przymusową pracą. Rozwagę się posida lub nie z urodzenia.

Kary są po to, aby na burakach wymusić zachowania zbliżone do tych wynikających z rozsądku. I tak, jeśli burak nie rozumie, dlaczego w terenie zabudowanym należy jechać do 50, to wymusi to na nim radar+mandat.

1 godzinę temu, Chicago napisał:

...w USA uczą przede wszystkim jazdy defensywnej, a nie ofensywnej jaką prezentuje nasz Czesiek rajdowiec w swoim dwudziestoletnim BMWe.

Tylko nie Czesiek! 

 

7 godzin temu, rafal735r napisał:

Szacunku nie mają kierowcy jadący sporo za wolno niż na to przepisy pozwalaja... 

Jest wiele przepisów określających z jaką prędkością nakeży jechać, nie tylko prędkość dopuszczalna.

7 godzin temu, rafal735r napisał:

...zmuszając wszystkich do tempa, które tylko jemu odpowiada.

Jesteś tyljo uczestnikiem ruchu drogowego. Nie pasuje Ci ruch drogowy? To przestań w nim uczestniczyć.

7 godzin temu, rafal735r napisał:

Ale żeby to zrobić trzeba widzieć dalej jak czubek własnego nosa i mieć mózg.

Czubek nosa i brak mózgu charakteryzuje tych, co wymagają od innych szybszej jazdy, zjeżdżania na pobocze, itd, itp

 

6 godzin temu, jezz napisał:

"Jazda nagminnie lewym pasem podlega pod mandat. Szymon ci powie."

Jeszcze raz: nie ma przepisu zabraniającego jazdy lewym pasem - jest przepis o jeździe możliwie blisko prawej krawędzi. Więc jeśli prawym pasem jedzie sznur ciężarówek 70km/h, to przy 90km/h możliwie blisko prawej krawędzi to właśnie lewy pas. Nawet, jeśli na zderzaku siedzi Ci Rafał735.

6 godzin temu, Amator 2b napisał:

Jaką rozwiążesz problem wiekowych uczestników dróg których sprawność psychofizyczna już nie jest taka jak u młodzieńców ale wciąż mieści się w granicach normy i niestety muszą jeździć i jeżdżą wolno?

Co z nimi?

Nic. Problemem są buraki, co nie akceptują innych uczestników ruchu, a nie Ci, co jadą z prędkością adekwatną do umiejętności i warunków na drodze.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

34 minuty temu, szymon1977 napisał:

przepisu zabraniającego jazdy lewym pasem

Zgodnie z ustawą Prawo o ruchu drogowym:

Art. 16.

1. Kierującego pojazdem obowiązuje ruch prawostronny.

2. Kierujący pojazdem, korzystając z drogi dwujezdniowej, jest obowiązany jechać po prawej jezdni; do jezdni tych nie wlicza się jezdni przeznaczonej do dojazdu do nieruchomości położonej przy drodze.

3. Kierujący pojazdem, korzystając z jezdni dwukierunkowej co najmniej o czterech pasach ruchu, jest obowiązany zajmować pas ruchu znajdujący się na prawej połowie jezdni.

4. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

48 minut temu, xniwax napisał:

4. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni.

Powtórzę:

Godzinę temu, szymon1977 napisał:

Więc jeśli prawym pasem jedzie sznur ciężarówek 70km/h, to przy 90km/h możliwie blisko prawej krawędzi to właśnie lewy pas.

Powtórzę:

Godzinę temu, szymon1977 napisał:

...nie ma przepisu zabraniającego jazdy lewym pasem...

Przyzwyczaiłem się, że ktoś nie czyta postu, który komentuje - ale orzeczytać tekst, który sam cytujesz po prostu wypada. 

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Czytam ten wątek i jestem zniesmaczony .

 Sami tutaj samochodziarze i jakoś nie czytam .

 MY  samochodziarze domagamy się zdecydowania wyższych mandatów -  za przekroczenia drogowe.itp.

Każdy liczy i zakladam że zdcydowanie wyższe mandaty większośc zmusiła by do prawidłowej jazdy .

 A tutaj - pitolenie ,pitolenie .

 pytanko .\

 W jakim celu?

 Wczoraj na pasach omal we mnie nie wjechano - dwukrotnie.

 Czy obywatel nie powinien  mieć pistoletu aby takiego debila na miejscu skasować?

 Skoro przpisów nie prezstrzega.

Wymyslacie cuda miast żadąć zdecydowanych radykalnych działań

 Tgo nie rozumiem .

 

27 minut temu, dulon184 napisał:

Wczoraj na pasach omal we mnie nie wjechano - dwukrotnie.

Też by mnie wczoraj potrącił na przejściu, ale tylko raz ? . Przechodziło już kilka osób z naprzeciwka, a ja byłem ostatni w przeciwnym kierunku, ale kierowcy już się tak śpieszyło, nie czekał aż wszyscy przejdą, centymetrów zabrakło do lusterka dostawczaka. Mój brat takie przypadki określa jako: "wtórny debilizm".

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Godzinę temu, dulon184 napisał:

Wczoraj na pasach omal we mnie nie wjechano - dwukrotnie.

 

42 minuty temu, fozzie napisał:

Też by mnie wczoraj potrącił na przejściu, ale tylko raz 

A w UK najniższe statystyki, i stuletnia babcia wypatrzy Cię 5m od przejścia dla pieszych, zatrzyma i uśmiechając przepuści. Tak!  W UK znaczna część kierujących, to babcie, które już ledwo o własnych siłach chodzą.

Czy na prawdę wszystkiemu w Polsce winny łoś? No bo poza łosiem, to żadnego argumentu nie przedstawiono (przekręcanie przepisów celem uzasadnienia teorii własnych pominę). Nie, winny burak, który nie po to sciągnął z niemieckiego szrotu 20-letnie BMW, żeby zwracać uwagę na pieszych, wlec się 50 po mieście, czy spokojnie nabijać kilometry w sznurze ciężarówek. Wszak jego BMW jest szybsze, on jest lepszym kierowcą, więc... rozstąpmy się, bo się któryś burak w nas wpier...li!

Ps. 

Ja od wielu lat mieszkam w angielskim kurorcie dla babć, i nikt mnie tu na pasach nie rozjechał, ani nie próbował nawet. 

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

2 godziny temu, szymon1977 napisał:

 

A w UK najniższe statystyki, i stuletnia babcia wypatrzy Cię 5m od przejścia dla pieszych, zatrzyma i uśmiechając przepuści. Tak!  W UK znaczna część kierujących, to babcie, które już ledwo o własnych siłach chodzą.

Czy na prawdę wszystkiemu w Polsce winny łoś? No bo poza łosiem, to żadnego argumentu nie przedstawiono (przekręcanie przepisów celem uzasadnienia teorii własnych pominę). Nie, winny burak, który nie po to sciągnął z niemieckiego szrotu 20-letnie BMW, żeby zwracać uwagę na pieszych, wlec się 50 po mieście, czy spokojnie nabijać kilometry w sznurze ciężarówek. Wszak jego BMW jest szybsze, on jest lepszym kierowcą, więc... rozstąpmy się, bo się któryś burak w nas wpier...li!

Ps. 

Ja od wielu lat mieszkam w angielskim kurorcie dla babć, i nikt mnie tu na pasach nie rozjechał, ani nie próbował nawet. 

Nawet kierowcy ich nie chcą potrącić poza przejściem:)

Ale jest tak jak piszesz.

W Polsce pieszy to zwierzyna łowna a pasy nie gwarantują bezpiecznego przejścia. 

 

Z każdym dniem rośnie liczba tych, których musisz całować w "D" aby nie być skazanym za zbrodnię nienawiści.

19 godzin temu, rafal735r napisał:

Cisza nocna też jest od 22 do 6 rano co nie znaczy że możesz dzień w dzień bezkarnie puszczać swoje disco polo na maksa,

O!

"Cisza nocna"!!! To takie coś jeszcze istnieje w naszym kraju-raju???

Powiedz to mieszkańcom Chorzowa i Katowic w zasięgu ok. 2-5 km wokół Parku Śląskiego.

2 tygodnie temu odbył się na terenie parku "FEST Festival" (disko, techno i tym podobne).

Jak zaczęli w piątek po południu, to BEZ ŻADNEJ PRZERWY jebali do poniedziałku, godzin porannych.

(przy okazji postaram się u tzw. "władz" dowiedzieć Kto do qurwy nędzy wydaje takie pozwolenia??? ...tymczasem na tej samej planecie ...kilka lat temu na scenie w Central Parku, N.Y. zbiera się do bisów po zajebistym koncercie Bóg Bruce Springsteen, mało tego w czasie tych bisów dołącza gość - Sir. Paul McCartney, publika szaleje ...i nie pograli już wspólnie tych bisów...gdyż (o losie!) właśnie minęła godz. 10 PM ... organizator wyciągnął wtyczkę...cisza nocna...)

Niby OT ale kolejny przyczynek do pod-wątku "JA!  JA!  JA! Ja się bawię! Ja jadę! Ja mam potrzebę! Ja się spieszę! MI się należy! Ja jestem miszczem!

...inni? "postronni"? A wali mnie to!

sp***dalać! Nie czepiać się! Nie przeszkadzać! Zjechać na bok! Zatkać uszy! Nie słuchać! Nie jechać teraz (kiedy JA!) ...

Edytowane przez iro III
32 minuty temu, dulon184 napisał:

 jakby było dico polo to grzali by pezez tydzień.

...i tak właśnie, bardzo być może "rodzą" się tacy, co to biorą w końcu w garść broń długą, ofensywną, automatyczną, zapas pełnych magazynków i ...

3 godziny temu, iro III napisał:

Niby OT ale kolejny przyczynek do pod-wątku "JA!  JA!  JA! Ja się bawię! Ja jadę! Ja mam potrzebę! Ja się spieszę! MI się należy! Ja jestem miszczem!

...inni? "postronni"? A wali mnie to!

sp***dalać! Nie czepiać się! Nie przeszkadzać! Zjechać na bok! Zatkać uszy! Nie słuchać! Nie jechać teraz (kiedy JA!) ...

Jest tu nawet jeden taki, co ze swojego JA CHCĘ, usiłuje zrobić wszechobowiązujące zasady. Więc gaz do dechy Iro, bo podobno to Ty sprawiasz zagrożenie, gdy jego przerośnięte ego, zmuszone jest wyprzedzać Cię na podwójnej ciągłej.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

50 minut temu, dulon184 napisał:

 jakby było dico polo to grzali by pezez tydzień.

A to Szymon w swoim Uno lubi posluchiwac jadąc do Biedronki po Kenigery. 

?👈

5 minut temu, rafal735r napisał:

A to Szymon w swoim Uno lubi posluchiwac jadąc do Biedronki po Kenigery. 

Buraczane teksty, to wszystko co masz do powiedzenia w temacie?

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

12 minut temu, rafal735r napisał:

A to Szymon w swoim Uno lubi posluchiwac jadąc do Biedronki po Kenigery.

Możesz Szymona wpisów nie lubić, nie zgadzać się ale tekst powyższy jest słaby.

Czym więc TY jeździsz, do jakich butików i po jakie zakupy? Może służba Ci to zapewnia? Pochwalisz się (a tak, przy okazji)?

Edytowane przez iro III
Teraz, rafal735r napisał:

Przynajmniej nie zgrywam znawcy w każdym temacie jaki napotkam. 

To, że jako laik, wytykam Twoją nieznajomość tematu, nie czyni ze mnie znawcy. A czego, dziecko drogie oczekujesz? Że będę publicznie Ci przytakiwał, choć publicznie piszesz bzdury? Żeby było fajniej?

1 minutę temu, iro III napisał:

Czym więc TY jeździsz...?

Be Em Wu sprzed lat stu ?

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

2 minuty temu, szymon1977 napisał:

Be Em Wu

A to laiku Szymonie nie wiesz, że auta beemwu i podobnej Class - to siem psujom gdy za wolno nimi powozić?

Silnik się zawengla, trzeba ładować 200 minimum, poza miastem. W. Mieście delikatnie setka, najlepiej przy szkołach i przedszkolach. 

39 minut temu, szymon1977 napisał:

 

Be Em Wu sprzed lat stu ?

Pfff, zastanawiam się nad kolejnym. Ale takim około trzydziestki żeby miało. Żółte tablice będą, ciepły garaż i jazda od święta w pogodne dni tylko. Ale co ty i koledzy mogą o tym wiedzieć? 

?👈

3 godziny temu, rafal735r napisał:

A to Szymon w swoim Uno lubi posluchiwac jadąc do Biedronki po Kenigery. 

W Anglii nie ma Biedronki.

Z każdym dniem rośnie liczba tych, których musisz całować w "D" aby nie być skazanym za zbrodnię nienawiści.

To tym bardziej dlaczego ludzie mieszkający poza Polską via Szymon Chicago i inni na temat Polski i Polaków maja zawsze najwięcej do powiedzenia? Jak na moje oko po prostu zatrzymali się w rozwoju, bo jak widzę treści typu "Burak, cwaniaczek, Polaczek w BMW" świadczy to tylko o tym że zatrzymali się w latach '90. Najbardziej fascynuje mnie natomiast jak to lubimy (Polacy) obrażać się nawzajem. Tak fajnie napisać jest "burak, polaczek w BMW". I już widać oklaski. A jak Niemiec tnie 200km/h to już nie jest "Szwabem, hitlerowcem, w BMW "? Czemu nikt nie napisze po prostu "Faszysta w BMW". Jajka za małe? Chyba to jest już w naszej naturze, a szczególnie widać to w zakładce kluby, a mianowicie w Klubach polskich manufaktur. Zawsze trzeba czytać jacy to idioci, dijowcy, garażowe badziewie. Przecież zagraniczne firmy są sto razy lepsze. Po co to kupować? Lubimy opluwac samych siebie. ?

?👈

Fakt, Polacy są w czołówce Europy... w ilości śmiertelnych wypadków na drogach i niedługo, może dogonimy przodującą Rumunię.

> rafal735r

Internet nie ma granic i nie ma znaczenia skąd się nadaje. Natomiast nasze bolki w bmfe już dawno udowodniły w realu, że kolor dresu i złoty łańcuch na szyi ma znaczenie. I to obojętnie gdzie się pojawią.

 

Parker's Mood

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.