Myśli nieuczesane Wojciecha Pacuły

[Grzegorz7]

Grubość też się liczy!

 

[Lech36]

2 minuty temu, Grzegorz7 napisał:

Grubość też się liczy!

To oczywiste, ale nie do długości kabla.

[Bezlitosna Niusia]

Żona w kuchni najlepiej słyszy, gdy siorbie resztki niedzielnego rosołu, jednocześnie smażąc skwierczące kotlety.

I zazwyczaj mówi, że na te druty to były dobrze wydane pinjendze.

?

[przemak]

 

"Kable sieciowe powinny mieć tylko minimalny, niezbędny przekrój tzn. 3×0,75 milimetra 
kwadratowego. Długość kabla sieciowego nie powinna być mniejsza niż 2 metry." 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lech36]

10 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Bo sam kabel musi mieć średnicę szlaucha ogrodowego 3/4 cala...

RG214 mają zbliżoną średnicę z izolacją oczywiście. Stosuje je w aktywnym systemie analogowym pomiędzy przedwzmacniaczem a kolumnami, połączenie RCA.

Edytowane 28 Czerwca 2020 przez Lech36

[porlick]

29 minut temu, Tadeiro napisał:

...bo sama wtyczka ma swój charakter brzmienia przecież!

Jasne- i to zależne od siły dokręcenia śrubek!

[Lech36]

3 minuty temu, Bezlitosna Niusia napisał:

I zazwyczaj mówi, że na te druty to były dobrze wydane pinjendze.

Taki tekst ze strony żony wydaje się być niemożliwy, ale są na tym świecie rzeczy które się "fizjologom" nie śniły, więc kto wie ?. 

Teraz, porlick napisał:

Jasne- i to zależne od siły dokręcenia śrubek!

Taka z niedokręconymi śrubkami rzeczywiście może mieć swój charakter. Nie wiem tylko czy on wpływa na brzmienie?

[Grzegorz7]

1 minutę temu, Lech36 napisał:

RG214 mają zbliżoną średnicę z izolacją oczywiście. Stosuje je w aktywnym systemie analogowym pomiędzy przedwzmacniaczem a kolumnami .

@Lech36 RG214 to niecałe 11 mm. Szlauch ogrodowy 3/4 cala ma ze trzy razy więcej (3/4 to średnica wewnętrzna).

A tak w ogóle te RG214 to za 20 zeta od metra. 

Wątpię aby grały...

[Bezlitosna Niusia]

1 minutę temu, porlick napisał:

Jasne- i to zależne od siły dokręcenia śrubek!

Tylko patrzeć, gdy jakasik firma "s tradycyjami" wymyśli takie coś.

I - za pierdylion, naturalnie.

 

Choć, gdy są kupcy...

[Lech36]

2 minuty temu, Grzegorz7 napisał:

A tak w ogóle te RG214 to za 20 zeta od metra. 

Posrebrzany czy z jakimś innym pokryciem drutów?

5 minut temu, Grzegorz7 napisał:

3/4 cala

To 19 mm, 12 mm RG214 nie jest tak daleko.

18 minut temu, przemak napisał:

Długość kabla sieciowego nie powinna być mniejsza niż 2 metry." 

A co się stanie jak będzie mniejsza od 2 mb?

[soundchaser]

2 godziny temu, Lech36 napisał:

Jesteś tego pewny? Przecież integra to jeden kabel połączeniowy mniej, no i jeden sieciowy mniej.

Z drugiej strony - im więcej kabli, tym więcej możliwości poprawy brzmienia. ?

[Lech36]

1 minutę temu, soundchaser napisał:

Z drugiej strony - im więcej kabli, tym więcej możliwości poprawy brzmienia. ?

To fakt że więcej możliwości, ale czy na pewno poprawy?

[xetras]

Cewek i wzbudzania na pewno.

Nauka z akustyki od starożytnych jest taka, że i procedury i proporcje skutkują wzmożoną uwagą.

[porlick]

6 godzin temu, Bezlitosna Niusia napisał:

6 godzin temu, porlick napisał:

Jasne- i to zależne od siły dokręcenia śrubek!

Tylko patrzeć, gdy jakasik firma "s tradycyjami" wymyśli takie coś.

I - za pierdylion, naturalnie.

Wyobrażam sobie- taki śrubokręt dynamometryczny wyskalowany w "stopniu obecności muzyka w pokoju odsłuchowym", albo "jednostkach nasycenia dźwięku" za jedyne 999 €/szt.

6 godzin temu, Lech36 napisał:

A co się stanie jak będzie mniejsza od 2 mb?

No jak to, co? 

Jak niewiele- to nic, ale jak <1m, to weźmie w łeb WIELKA TEORIA OSTATNIEGO METRA i skończy się rumakowanie...

[ASURA]

W dniu 26.06.2020 o 12:48, Chicago napisał:

Fajnie, że koronni audiofille rozróżniają na słuch na jakim fortepianie gra pianista w danym nagraniu - szacun ?

Jak się kocha tą markę to da radę O Petersona grającego na Bösendorferze rozróżnić z jego grą na „szklistym„ Steinwayu. Masa instrumentów tak ma i wcale nie koniecznie chodzi o markę bo np. robiony na dalekim wschodzie Les Paul ale pod wymagania zamawiającego potrafi zaskoczyć na plus W stosunku do oryginału

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pięknie zrobiona gitara Custom, macałem pukałem śliczności! na froncie trzy warstwy trzech gatunków drewna w gitarze elektrycznej gdzie materiał na pudło jest na końcu Istotnych czynników a jednak....

 

Klucze się podobają ? „pierdoła” ale jaka wygoda i powtarzalność brzmienia

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

13 minut temu, ASURA napisał:

 „pierdoła” ale jaka wygoda i powtarzalność brzmienia

No właśnie- POWTARZALNOŚĆ. To podstawa, by uznać działanie, czy zjawisko za PRAWDZIWE.

A jak to się ma do gadżetów audio różnego rodzaju, w opisie których nawet producent twierdzi, że działa, ale nie w kazdym systemie tak samo??? Albo, że raz działa, a w innych warunkach nie?

Czy kupując gadżet po przeczytaniu super "testu", klient ma prawo żądać zwrotu, jak u niego nie zwali koca z głośnika?

[Grzegorz7]

Mi kiedyś zarzuciło koc na głośniki...

Ale to był remont i żona poprzykrywała wszystko folią. Oczywiście z kuchni. 

 

[Chicago]

W realu z tym rozpoznawaniem brandów instrumentów z domowego stereo to różnie bywa, ale nie twierdzę, że jest to niemożliwe. Myślę, że przy dobrej realizacji, muzyk grający na gitarze zawodowo będzie w stanie odgadnąć brand gitary, której brzmienie akurat zna, ale marki fortepianu już na pewno nie. No chyba, że jest również zawodowym pianistą... Proszę, nie ściemniajmy - audiofil, fan muzyki, każdy inny miłośnik muzyki w sposób bierny, czyli słuchacz, w 99% nie jest w stanie powiedzieć po wysłuchaniu nieznajomego mu utworu, na jakim fortepianie gra pianista lub na jakiej gitarze gitarzysta, na jakim kontrabasie kontrabasista... itd. ?

[Grzegorz7]

Sami muzycy są rozpoznawalni. Oczywiście ci nietuzinkowi. 

A ponieważ wiemy na czym grają nasi idole to wydaje nam się, że rozpoznajemy markę instrumentu. 

[ASURA]

Jak bym nie wiedział co robię to mój system bym zmieniał na inny co dwa tygodnie... mój system ewoluował bardzo spokojnie bez audiofila nervosa zgodnie ze zdobywanym doświadczeniem i jest świadomie z rozmysłem modyfikowany. Okres młodzieńczy burzy i naporu mam dawno za sobą; pasję wspieram życiowym doświadczeniem i wiedzą. W tych tematach w których czuję się najlepiej problemy w audio staram się sam rozwiązywać, dużo rzeczy w moim wieku da radę z racji doświadczenia życiowego rozwiązywać samemu lub w kooperacji. Audio uczy szacunku kto tego nie czuje nie powinien sobie nim zawracać głowy

 

Co jeszcze się interlokutorom wydaje? bardzo proszę piszcie 

 

[Chicago]

1 godzinę temu, Grzegorz7 napisał:

Sami muzycy są rozpoznawalni. Oczywiście ci nietuzinkowi. 

Nie przez wszystkich. Oczywiście jazz, to już zupełnie inna para kaloszy - tu, nawet tej najbardziej podstawowej  rozpoznawalności trzeba się po prostu nauczyć, tak samo jak i standardów. Stopień profesjonalzmu, zaangażowania i osłuchania będzie tutaj kluczowy. Dokładnie tak samo jak w Classical Music.

[audiofan01]

Na przeciwnym biegunie od  Nadredaktora:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

???

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 1 Lipca 2020 przez audiofan01

[Jacchusia]

4 godziny temu, audiofan01 napisał:

Na przeciwnym biegunie od  Nadredaktora:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

???

Oglądam i gość wcale nie występuje w roli technika recenzatora skoro sam robi rankingi odsłuchów...i u niego sansui to chyba najlepszy wzmak na świecie...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

Przede wszystkim - Krzysztof Bielewicz naprawia różne padaki (te modele, które dla niego są interesujące). Do tego prowadzi ten w/w kanał i drugi o elektronice. RS Elektronika 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 1 Lipca 2020 przez xetras
dopiski

[Grzegorz7]

Pan z RS Elektronika robi kawał dobrej roboty w swoich felietonach.

Natomiast podnieca się lampą,... jak prawdziwy ałdiofil... 

[Jacchusia]

16 godzin temu, xetras napisał:

Przede wszystkim - Krzysztof Bielewicz naprawia różne padaki (te modele, które dla niego są interesujące). Do tego prowadzi ten w/w kanał i drugi o elektronice. RS Elektronika 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No właśnie, to jest główny problem. Jego świat ogranicza się do reanimowanych padak.

Mimo wszystko oglądam, gość ma miły, radiowy głos, mówi składnie, widać, że podchodzi do YT na poważnie.

Wiedza techniczna potężna, jak dla mnie ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )