Skocz do zawartości
IGNORED

....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?


Miroslav1
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, rozmowa o kablach to jak stąpanie po kruchym lodzie....dlatego ludzie o słabych nerwach proszeni o  zamknięcie oczu....

....ja pier**le jak można nie słyszeć kabli ? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Miroslav1 napisał:

....ja pier**le jak można nie słyszeć kabli ?

No jak widać można. Ciekawi mnie na jakim sprzęcie Iro robił te testy że nie słyszał różnicy. Są wzmacniacze na które kable sieciowe nie mają wpływu. Sam na własne uszy słyszałem. Jakiś starszy zresztą bardzo dobry wzmacniacz Struss chyba model S 2 ale pewności nie mam. Po prostu nie był czuły na zmianę okablowania zasilającego oczywiście. Bo interkonekty i głośnikowe już pokazywały zmianę dźwięku na tym wzmacniaczu. Później gdzieś czytałem przy okazji testu jakiegoś innego wzmacniacza że kiedyś wzmacniacze były tak robione że okablowaniu zasilające nie miało wpływu na dźwięk. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba dyskutować a nie wojować. Najlepiej byłoby te druty pomierzyć i w ten sposób na maszynie zobaczyć czy to co słyszymy widzi milion razy czulsza od ludzkiego słuchu aparatura. Ja od jakiegoś czasu hołduje zasadzie Petera Walkera kable mają być wystarczająco długie żeby spiąć system ? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, pantagruel napisał:

No...wolałbym nie słyszeć różnic, ale kurde słyszę, no i się zaczyna jazda...

Hahaha żebyś wiedział że ja też wolałbym nie słyszeć ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, damazy napisał:

Są wzmacniacze na które kable sieciowe nie mają wpływu. 

....liczyłem że FBI będzie ''głuchy'' na kable ale gdzie tam...byłeś u mnie więc  wiesz o czym mowa.....

9 minut temu, pantagruel napisał:

No...wolałbym nie słyszeć różnic, ale kurde słyszę, no i się zaczyna jazda...

....pewnie że nie chciałbym słyszeć....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
51 minut temu, damazy napisał:

to jak wytłumaczyć że jednak dużo ludzi i także w tym ja, słyszą różnice w dźwięku po zmianie okablowania

To chyba Ty wcześniej wspominałeś o psychofizjologii, do tego dochodzą różne (nawet podświadome) sugestie, autosugestie, chęć przynależności do węższego grona wybitniejszych, bardziej wtajemniczonych, bardziej wybitnych, wrażliwych jak chodzi o zmysł słuchu ale i o posiadanie wybitniejszego sprzętu.

Takie to normalne, zwykłe ludzkie przywary.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, Miroslav1 napisał:

Panowie, rozmowa o kablach to jak stąpanie po kruchym lodzie....dlatego ludzie o słabych nerwach proszeni o  zamknięcie oczu....

....ja pier**le jak można nie słyszeć kabli ? 

Na zdjeciach w sieci nie usłyszysz ?

a wiekszośc sceptykow tak ma.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, damazy napisał:

Ciekawi mnie na jakim sprzęcie Iro robił te testy że nie słyszał różnicy

Dawno już to było, ale też w okresie "szczytu" kabelkowego. Przyznaję, że wtedy z ciekawości, która "przysłaniała" skutecznie, pewną wiedzę techniczną. Niemniej sprzęt audio od dawna ten sam, do tego stopnia, że "zapisałem" się do Klubu złapanego króliczka lub też z niego wywodzącego się Klubu zadowolonych z posiadanego. Tam też znajdziesz to "na jakim to sprzęcie Iro robił testy" ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... Iro, no nie wierzę że napisałeś coś takiego...jeżeli chodzi o mnie to rezygnuję z dalszej rozmowy - mam za słabe nerwy, mnie jeno została kozetka u Freuda....

8 minut temu, iro III napisał:

chęć przynależności do węższego grona wybitniejszych, bardziej wtajemniczonych, bardziej wybitnych, wrażliwych jak chodzi o zmysł słuchu ale i o posiadanie wybitniejszego sprzętu.

Takie to normalne, zwykłe ludzkie przywary.

....z tego wychodzi że trza być zajebistym bucem - gdy słyszysz/posiadasz dobre kable....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Miroslav1 napisał:

Iro, no nie wierzę że napisałeś coś takiego...

Eeeeee, co ja na to pocznę teraz??

Widocznie nie "śledzisz" mnie dostatecznie, by wiedzieć, że zaliczany jestem na tym forum w zależności od "werwy" i nerwów pobudzonego respondenta do:

trolli, nawiedzonych misjonarzy, głuchych, tych z zamkniętym umysłem, tych ze śmieciowym sprzętem, wreszcie (najłagodniej) do sceptyków. ?

16 minut temu, Miroslav1 napisał:

z tego wychodzi że trza być zajebistym bucem - gdy słyszysz/posiadasz dobre kable....

ee tam , przerysowujesz nieco - aby zasłużyć na miano buca w tych sprawach, to jeszcze trzeba by z typowym dla buca "rozmachem" traktować te zwykłe przywary jako wyróżnik "lepszości, wyższości".

Na szczęście nie wszyscy kablarze "to" mają, ja ich jeszcze rozróżniam, nawet po samych wpisach na forum. Z bucami wcale albo sporadycznie tylko wdaję się w wymiany "zdań".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez iro III
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, Miroslav1 napisał:

...ja pier**le jak można nie słyszeć kabli ? 

Jak słyszę doskonale różnicę między kablem a jego brakiem to znaczy że słyszę kable?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, iro III napisał:

wybitniejszych, bardziej wtajemniczonych, bardziej wybitnych, wrażliwych jak chodzi o zmysł słuchu ale i o posiadanie wybitniejszego sprzętu.

 

13 minut temu, iro III napisał:

trolli, nawiedzonych misjonarzy, głuchych, tych z zamkniętym umysłem, tych ze śmieciowym sprzętem, wreszcie (najłagodniej) do sceptyków. ?

to dwa skrajne bieguny, pewnie racjonalność jak zwykle leży pomiędzy....

4 minuty temu, opteron napisał:

Jak słyszę doskonale różnicę między kablem a jego brakiem to znaczy że słyszę kable

oj, tam, oj tam, Ty akurat to raczej dobrze słyszysz;-)

Mirkowi chodziło o wpływ kabli na jakość odtwarzania muzyki przez system audio, bo kabel to ja słyszę tylko kiedy nim szybko kręcę;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
41 minut temu, iro III napisał:

Eeeeee, co ja na to pocznę teraz??

Widocznie nie "śledzisz" mnie dostatecznie, by wiedzieć, że zaliczany jestem na tym forum w zależności od "werwy" i nerwów pobudzonego respondenta do:

trolli, nawiedzonych misjonarzy, głuchych, tych z zamkniętym umysłem, tych ze śmieciowym sprzętem, wreszcie (najłagodniej) do sceptyków. ?

 

....wiem że dla Ciebie kable nie mają takiego znaczenia jak dla mnie i na cholerę te udowadnianie że przynależę do grona wybitniejszych....nie znamy się prywatnie ale zapewniam Ciebie że jestem zwykły chłopina, bez przynależności do tego wyższego grona......pomimo tego że kable dla mnie mają znaczenie to zapewniam Ciebie że nie czuję się lepszy, może  być że Ty czujesz się gorszy ale na pewno nie ja lepszy.....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, iro III napisał:

To chyba Ty wcześniej wspominałeś o psychofizjologii, do tego dochodzą różne (nawet podświadome) sugestie, autosugestie, chęć przynależności do węższego grona wybitniejszych, bardziej wtajemniczonych, bardziej wybitnych, wrażliwych jak chodzi o zmysł słuchu ale i o posiadanie wybitniejszego sprzętu.

Wiesz są ludzie w naszym gronie. Nasze grono określam mianem ludzi którzy pasjonują się sprzętem Hi Fi. I nie ma znaczenia klasa czy wartość posiadanego sprzętu. Którzy kierują się różnymi pobudkami. Ale jeno nas łączy wszystkich. Wrażliwość na muzykę i jakość dźwięku. Spotkałem mnóstwo różnych ludzi i w naszym gronie jeżeli odrzucimy własne ego to okaże się że wszyscy są ciekawi każdy na swój sposób jest wyjątkowy i od każdego można się czegoś nauczyć. Dlatego się Ciebie spytałem żebyś mi napisał dokładnie jaki sprzęt jakie kable i co słyszałeś albo czego tam nie usłyszałeś. Te ogólniki które wcześniej napisałeś do mnie nie przemawiają bo sprzęt pomiarowy może i jest dokładniejszy ale nie jest czuły na emocje. A ludzki mózg już tak. Nie wiemy dlaczego z niektórymi ludźmi czujemy się świetnie ale się czujemy. Żadna nauka czy sprzęt pomiarowy tego nie wykaże. To samo z dźwiękiem czy zapachem albo wzrokiem. Jane że sprzęt pomiarowy może coś wykazać lub nie. Ale jak mózg dzieła tego nie wiemy i nie wiemy co wpływa na nasz mózg i jak są wywoływane pozytywne emocje lub negatywne. Jest takie zdjęcie w internecie. Jaki kolor ma ta sukienka. Jedni widzą niebieska inni szarą a jeszcze inni złotą albo białą. Jedno zdjęcie a każdy widzi to inaczej. Oczywiście maszyny pomiarowe nam pokażą że kolor jest niebieski. No i jak to wytłumaczyć? ?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

  ....ile to już razy pisałem ale wraca to jak bumerang....jakbym nie słyszał zmian na lepsze to nie ruszyłbym akustyki w pokoju....na cholerę mnie perfekcyjne wykresy jak tego nie słyszę....jeżeli słyszę to  podejmuję decyzję czy warto kupić - tak jest u mnie ze wszystkim, nie tylko kablami....

...jak idę z kobietą do łóżka to nie mam pod pachą książki Wisłockiej by wszystko odbywało się zgodnie ze Sztuką.....że tak powiem pod linijkę...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Miroslav1 napisał:

 

  ....ile to już razy pisałem ale wraca to jak bumerang....jakbym nie słyszał zmian na lepsze to nie ruszyłbym akustyki w pokoju....na cholerę mnie perfekcyjne wykresy jak tego nie słyszę....jeżeli słyszę to  podejmuję decyzję czy warto kupić - tak jest u mnie ze wszystkim, nie tylko kablami....

...jak idę z kobietą do łóżka to nie mam pod pachą książki Wisłockiej by wszystko odbywało się zgodnie ze Sztuką.....że tak powiem pod linijkę...

Nic dodać nic ująć. I jeżeli chodzi o sprzęt i jeżeli chodzi o kobiety ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Miroslav1 napisał:

wiem że dla Ciebie kable nie mają takiego znaczenia jak dla mnie i na cholerę te udowadnianie że przynależę do grona wybitniejszych

Ejże!

Przecież napisałem już wcześniej, że:

55 minut temu, iro III napisał:

Na szczęście nie wszyscy kablarze "to" mają, ja ich jeszcze rozróżniam, nawet po samych wpisach na forum. Z bucami wcale albo sporadycznie tylko wdaję się w wymiany "zdań".

Korzystając z okazji, nadmienić i zwrócić uwagę pragnę, iż z Tobą przecież (co powyżej doskonale widać) wymieniam zdania, opinie i nie odczuwam żadnego dyskomfortu, przeciwnie - to była przyjemność.

12 minut temu, damazy napisał:

Te ogólniki które wcześniej napisałeś do mnie nie przemawiają bo sprzęt pomiarowy może i jest dokładniejszy ale nie jest czuły na emocje. A ludzki mózg już tak.

No właśnie. Tu jest ten "sęk pogrzebany".

Wracamy więc nieuchronnie do psychoakustyki, psychologii - nie ma innego wyjścia - skoro (o rzędy wielkości czulszy i sprawniejszy) sprzęt pomiarowy pokazuje niezbicie i powtarzalnie że żadnych różnic technicznych między np. dwoma plikami muzycznymi na wyjściu audio nie ma.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S.

Doskonale rozumiem ludzi i z nimi nie mam sporu, którzy za nawet absurdalne ceny - "kupują" sobie dodatkowe emocje.

Spieram się tylko z tymi, którzy twierdzą, że dodatkowe emocje są wynikiem fizycznego i realnego działania np. przewodów połączeniowych (kabli)

Mi osobiście wystarczają emocje wynikające z samej muzyki, nowych płyt, winyli, kolekcjonerstwa, zwanego też czasem "zbieractwem". ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
49 minut temu, damazy napisał:

Wiesz są ludzie w naszym gronie. Nasze grono określam mianem ludzi którzy pasjonują się sprzętem Hi Fi. I nie ma znaczenia klasa czy wartość posiadanego sprzętu. Którzy kierują się różnymi pobudkami. Ale jeno nas łączy wszystkich. Wrażliwość na muzykę i jakość dźwięku. Spotkałem mnóstwo różnych ludzi i w naszym gronie jeżeli odrzucimy własne ego to okaże się że wszyscy są ciekawi każdy na swój sposób jest wyjątkowy i od każdego można się czegoś nauczyć. Dlatego się Ciebie spytałem żebyś mi napisał dokładnie jaki sprzęt jakie kable i co słyszałeś albo czego tam nie usłyszałeś. Te ogólniki które wcześniej napisałeś do mnie nie przemawiają bo sprzęt pomiarowy może i jest dokładniejszy ale nie jest czuły na emocje. A ludzki mózg już tak. Nie wiemy dlaczego z niektórymi ludźmi czujemy się świetnie ale się czujemy. Żadna nauka czy sprzęt pomiarowy tego nie wykaże. To samo z dźwiękiem czy zapachem albo wzrokiem. Jane że sprzęt pomiarowy może coś wykazać lub nie. Ale jak mózg dzieła tego nie wiemy i nie wiemy co wpływa na nasz mózg i jak są wywoływane pozytywne emocje lub negatywne. Jest takie zdjęcie w internecie. Jaki kolor ma ta sukienka. Jedni widzą niebieska inni szarą a jeszcze inni złotą albo białą. Jedno zdjęcie a każdy widzi to inaczej. Oczywiście maszyny pomiarowe nam pokażą że kolor jest niebieski. No i jak to wytłumaczyć? ?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Emocje to subiektywny i z punktu widzenia pomiarów elektroniki i kabli wykluczony proces.ale ja rozumiem kupowanie nowych diwajsów do naszego hobby,to zawsze wyzwala endorfiny i daje po prostu radość,która przedłuża życie. Mam podobnie. To co mnie wkrewia,to zachowanie różnych mędrków,którzy kompletnie nie umiejąc udowodnić zjawisk,które rzekomo przeżywają i są technicznymi dyletantami,ludzi wyrażających sceptycyzm w tej kwestii uważają za debili. Potem dochodzi do tego prymitywne deprecjonowanie takich osób i "udowadnianie" im,że w dupie byli i G widzieli. Powiem tak,wolę wydać 1000€ na standy do moich kolumn,których wpływ na dźwięk jest wymiernie mierzalny,niż kabel w tej cenie,którego nie widzi oscyloskop i myślę,że m in właśnie to chciał wyrazić iro.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Margol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie zauważyłem,że mój wpis o niemożliwości rozróżnienia wzmacniaczy w naukowej procedurze wyszydził koleżka,który po wymianie przycisku włączającego wzmacniacz na inny,rozpisywał przepastne elaboraty na temat kolosalnych zmian w brzmieniu tegoż. Kurła ręce opadają. Mamy wpis na temat naukowej i zaakceptowanej metodologii,vs kompletnie kurjozalną i niczym nie udowodnioną audiopoezje. O tym właśnie piszę. Jak już tak szydzisz  Piotruś,to miej jaja i udowodnij te swoje przyciskowe fantasmagorie.

1 minutę temu, pantagruel napisał:

Szkoda czasu na dyskusje z Margolem i iro, panowie,  ostrzegam

Masz rację,szkoda na was czasu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, że główni dyskutanci tej zakładki, to osoby nie lubiące sprzętu high end, nie mające z nim nic wspólnego, posiadający do 20 lat ten sam sprzęt hifi, nie chcący nic zmieniać, nie poszukujący nowszych czy innych rozwiązań, kwestionujący wszystko czego nie można pomierzyć oscyloskopem, osoby bez ciekawości innych sprzętów, nie lubiący też tych poszukujących innych, nowych opcji. Po cholerę więc siedzą w tej zakładce? Mają nawet swój wątek o audio mitach, ale to im nie wystarcza. Żal im dupę ściska, że inni mają radochę z tego co robią? Nie mogą zdzierżyć zadowolenia innych ze swojego hobby? A może to jakiś rodzaj masochizmu?

Widziałem już wiele takich zachowań w branży motoryzacyjnej. Kolesie starym rzęchem po 3 wypadkach, podjeżdżali pod salon Mercedesa czy Porsche, wchodzili do środka i wyszydzali wszystko. To beznadziejne i tamto beznadziejne, a to jeszcze gorsze, a że dużo pali, a że za koszt samego ubezpieczenia, to on by wolał jechać na wakacje, a jak już widzili kogoś kto był mocniej zainteresowany daną marką i rozmawiał ze sprzedawcą, to wyszydzali również jego, że taki, śmiaki i owaki frajer. Pocieszali się tak jakieś 20 minut, po czym zadowoleni wsiadali do swojego rzęcha i śmigali dalej. Jest to jakiś sposób na poprawę samopoczucia, tylko czy właściwy na to forum, to mam wątpliwości. 

Normalnego gościa, jak coś nie interesuje, to nie traci na to czasu, bo i po co? Nie interesujesz się np jachtami, to nie zagadasz do firm z jachtami, nie przesiadujesz na marinach pełnych jachtów, nie pchasz się na imprezy dla fanów tego hobby. Ale okazuje się, że grupa takich kolesi, którzy nie mogą zdzierżyć, że są pasjonaci jachtów. Siedzą na forach z tym związanych, jak jest jakaś impreza to już tam są pierwsi, wyszydzają wszystko i nienawidzą pasjonatów jachtingu, ale nie mogą bez nich żyć. To chyba jest jednak jakiś rodzaj patologii. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez sly30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, sly30 napisał:

Dziwne, że główni dyskutanci tej zakładki, to osoby nie lubiące sprzętu high end, nie mające z nim nic wspólnego, posiadający do 20 lat ten sam sprzęt hifi, nie chcący nic zmieniać, nie poszukujący nowszych czy innych rozwiązań, kwestionujący wszystko czego nie można pomierzyć oscyloskopem, osoby bez ciekawości innych sprzętów, nie lubiący też tych poszukujących innych, nowych opcji. Po cholerę więc siedzą w tej zakładce? Mają nawet swój wątek o audio mitach, ale to im nie wystarcza. Żal im dupę ściska, że inni mają radochę z tego co robią? Nie mogą zdzierżyć zadowolenia innych ze swojego hobby? A może to jakiś rodzaj masochizmu? 

Jak zwykle niczym nie poparte projekcje a co do cholery,to po jaką tu wróciłeś skoro tak źle Ci tu było lwie salonikowy?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, sly30 napisał:

Po cholerę więc siedzą w tej zakładce? Mają nawet swój wątek o audio mitach, ale to im nie wystarcza. Żal im dupę ściska, że inni mają radochę z tego co robią? Nie mogą zdzierżyć zadowolenia innych ze swojego hobby? A może to jakiś rodzaj masochizmu? 

Jak widać nic, nic nie zrozumiałeś z powyższej spokojnej i całkiem przyjaznej (z małymi wyjątkami) wymianie.

Po "cholerę więc siedzę" w tej zakładce?

Może po to by znaleźć jakąś nić zrozumienia?

Jak dla mnie to się udało...o dziwo ...ale to nie dla Ciebie i stąd jak się domyślam żal i frustracja jaką właśnie okazałeś.

9 minut temu, sly30 napisał:

Nie mogą zdzierżyć zadowolenia innych ze swojego hobby? A może to jakiś rodzaj masochizmu? 

Puste, niczym nie poparte stwierdzenie.

bo np.

Godzinę temu, iro III napisał:

Mi osobiście wystarczają emocje wynikające z samej muzyki, nowych płyt, winyli, kolekcjonerstwa, zwanego też czasem "zbieractwem". ?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Margol napisał:

Jak zwykle niczym nie poparte projekcje a co do cholery,to po jaką tu wróciłeś skoro tak źle Ci tu było lwie salonikowy?

Bo jest tu wielu pasjonatów audio, ale przez takich jak ty, mało piszą, bo nie chcą się kłócić z hejterami.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, iro III napisał:

Jak widać nic, nic nie zrozumiałeś z powyższej spokojnej i całkiem przyjaznej (z małymi wyjątkami) wymianie.

Po "cholerę więc siedzę" w tej zakładce?

Może po to by znaleźć jakąś nić zrozumienia?

Jak dla mnie to się udało...o dziwo ...ale to nie dla Ciebie i stąd jak się domyślam żal i frustracja jaką właśnie okazałeś.

To jest osobnik,który rozwalił każde miejsce związane w sieci z audio. Jest do tego stopnia konfliktowy,że rozwalił nawet miejsce,które współzakładał z innymi salonikowcami. Poczytałem na jego temat na pewnym Forum,które utworzyli bardzo sympatyczni ludzie,jako sprzeciw wobec działań sly30,takie rzeczy na jego temat,że o tej godzinie nie da się ich bez cenzury przytoczyć,taki gość. Dyskusja z nim zawsze i wszędzie powoduje awantury. Najlepiej ignorować.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, iro III napisał:

Mi osobiście wystarczają emocje wynikające z samej muzyki, nowych płyt, winyli, kolekcjonerstwa, zwanego też czasem "zbieractwem". ?

Ale to już wszyscy wiemy. To po co dalej tu piszesz? Będziesz powtarzał ten wpis 200x? Są inne zakładki np Muzyka? W tej zakładce z oczywistych powodów, które zresztą sam potwierdzasz, nie masz nic do powiedzenia, bo nie możesz mieć. To po co w ogóle tu zaglądasz?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, sly30 napisał:

Bo jest tu wielu pasjonatów audio, ale przez takich jak ty, mało piszą, bo nie chcą się kłócić z hejterami.

Napisz od razu z faszystami ? taki bełkot zawsze pojawia się kiedy brak argumentów,Ty ich lwie salonikowy nigdy nie masz. Od lat 90-tych gram muzykę na drogim audio,ale w przeciwieństwie do Ciebie nauczyłem się,że niektóre rzeczy nie mają sensu. Ty jesteś odporny na wiedzę-każdą. Wracaj bracie skąd przylazłeś i pozwól innym cieszyć się dyskusją na poziomie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, sly30 napisał:

To po co w ogóle tu zaglądasz?

A wiesz co?

Chyba miałeś rację z tym "moim masochizmem" -  po to, by Ciebie tu napotkać

16 minut temu, sly30 napisał:

To po co dalej tu piszesz? Będziesz powtarzał ten wpis 200x?

...również po to, by przeczytać 200x Twoje objawienia o "charakterze i brzmieniu" jakieś sieciówki, czy jej wręcz "sygnaturze" ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez iro III
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.