40 lat CD, 40 lat cyfry

[Terrapin]

17 sierpnia 1982 roku Polygram wyprodukował pierwszy komercyjny krążek CD, walce Chopina w wykonaniu Claudio Arraua, a kilka dni później album "Visitors" ABBY.

Format CD, który zapoczątkował cyfrową rewolucję, nie tylko w audio, odchodzi powoli do historii.

Kiedy, waszym zdaniem, ukaże się ostatni compact disk? Czy w ogóle do tego dojdzie?

 

[audioburak]

Tłocznie czarnych krążków też miały przepaść w czeluściach historii 😉 

Ale początki cyfry były na tyle słabe, że pierwszy mój CD'k Sony 

importowany zza oceanu ( 110 V ) zwróciłem po dwóch dniach.

Co było możliwe już wtedy na stadionie ... Skry 😉 

[mdavis]

Godzinę temu, Terrapin napisał:

Kiedy, waszym zdaniem, ukaże się ostatni compact disk?

Śmiem twierdzić, że płyty z muzyką na CD będą ukazywały się jeszcze bardzo długo. Powyżej 10 lat i jeszcze dłużej 👌👍

[Zamerstary]

Myślę, że nawet więcej niż 10 lat, obstawiam ponad 30 latek 🙂

[szymon1977]

Pierwsze CD -,kilka lat wtedy miałem: kolega (rówieśnik) wyjął płytę z pudełka, oblał śmietaną, spłukał pod kranem, wytarł ścierą, wsadził w odtwarzacz i mówi: "nadal gra - to jest technika!". A że po zgraniu na kasetę gra jakoś inaczej zorientowałem się kilka lat później.

100lat!

Edytowane 18 Sierpnia 2022 przez szymon1977

[Tomaszdaniel]

CD będzie istniał jeszcze bardzo długo, nie będą to jakieś oszałamiające ilości nowych nagran ale cały czas jest spora grupa miłośników tego formatu. Produkuje się coraz to nowsze drogie , wysokiej klasy odtwarzacze no i najwazniejsze to że nie wynaleziono do tej pory nic co by grało lepiej niż dobrze zrobiony CD. 

[fan64]

Format CD to produkt opracowany przez zawodowców i niech jeszcze kolejne lata istnieje,tu wszystko było przemyślane w odróżnieniu od zabawy w pliki gdzie panuje totalny bajzel i każdy sobie coś tam skrobie że dosadnie nie napiszę.

Znam już takich którzy powoli po pierwszych zachwytach nad streamerami za spore pieniądze wolą mieć coś bardziej stabilnego i przewidywalnego.

Tylko szkoda że rynek odtwarzaczy CD w sensownych cenach już umarł,mamy jedynie garażowe wynalazki w cenach z oślej dxxxy,oraz haj-łend z niemieckich wystawek.

[szymon1977]

2 minuty temu, fan64 napisał:

...w odróżnieniu od zabawy w pliki gdzie panuje totalny bajzel i każdy sobie coś tam skrobie że dosadnie nie napiszę.

Znam już takich którzy powoli po pierwszych zachwytach nad streamerami za spore pieniądze wolą mieć coś bardziej stabilnego i przewidywalnego.

Ot to! W teorii plik/streaming działa lepiej - w praktyce zawsze coś (kur.a!!!) nie działa.

[bum1234]

1 hour ago, fan64 said:

Format CD to produkt opracowany przez zawodowców

W przeciwieństwie do niektórych wynalazków ze współczesności.

Trudno je nawet nazwać formatami - np. XRCD, który wymyślił znany szarlatan od "koncernu" combak - czyli kabli harmonix, elektroniki reimyo, i sławetnych, pozbawionych basu kolumn, piegów "korygujących" akustykę i innego badziewia rodem ze średniowiecznego targu. Typowa zagrywka marketingowa, nastawiona na nie do końca wiedzących co kupują naiwnych.

[.:Gerard:.]

Nowe auta nie maja CD, laptopy tez nie itd. Technologia prze do przodu.
Patefon "istnieje" tez można sobie kupić i co z tego

Edytowane 18 Sierpnia 2022 przez .:Gerard:.

[Terrapin]

Jest jedna wyższość CD i pochodnych nośników nad innymi formami przechowywania danych cyfrowych: to zapis mimo wszystko mechaniczny, czyli niewrażliwy na impuls elektromagnetyczny…

[fan64]

5 godzin temu, Terrapin napisał:

Jest jedna wyższość CD i pochodnych nośników nad innymi formami przechowywania danych cyfrowych: to zapis mimo wszystko mechaniczny, czyli niewrażliwy na impuls elektromagnetyczny…

I bez rutera z zasilaniem liniowym....

 

8 godzin temu, .:Gerard:. napisał:

Nowe auta nie maja CD, laptopy tez nie itd. Technologia prze do przodu.
Patefon "istnieje" tez można sobie kupić i co z tego

Wnętrze samochodu nawet tego za wagon kasy to nie sala koncertowa,tu wystarczy "safari 5"

[marek-1969]

Dla przypomnienia sposób kodowania czyli PCM jest starszy bo pochodzi z 1974 roku . Czyli nie 40 lat tylko 48.

Ps pierwszą seryjnie tłoczoną płytą CD w USA był " Born in the USA" Bruca "Bossa" Springsteena.

[Piotr Sonido]

Mimo że ja osobiście nie korzystam to jednak uważam że nie nastąpi to za naszego życia.

Młodzi dopiero pójdą w wygodę i może... Ale to może wtedy.

Zwłaszcza że chyba ostatni rok po raz pierwszy od dłuższego czasu przyniósł wzrost sprzedaży. Były gdzieś takie statystki.

Piotr 

[qax]

Mi się wydaje że hi-fi nie kojarzy się z modą (bo ludzie nie mogą głupieć w nieskończoność i nigdy się nie ocknąć) tylko raczej pozostaniu przy sprawdzonych technologiach (mam na myśli np. nieśmiertelne vinyle).

[Ma_ki]

W dniu 18.08.2022 o 21:39, fan64 napisał:

Format CD to produkt opracowany przez zawodowców i niech jeszcze kolejne lata istnieje,tu wszystko było przemyślane

W tamtych czasach przy projektowaniu przyświecała idea jakości niezawodności.

Teraz: ceny ilości i jak bardzo da się zejść z jakością zanim klienci przestaną kupować

[yayacek]

Kolego Terrapin, czepiają się i tyle.
A jeśli chodzi o CD to nie widzę powodu by nośnik miał odejść. Na rynku jest w cholerę maszyn zdolnych nadal odtwarzać CD - wszelkiej maści playery od CD przez DVD i Blureje. To kolosalny potencjalny rynek.
Jak już ktoś wspomniał powyżej standard CD (Red Book) został opracowany naprawdę z głową. To przemyślany i wielce sprytny nośnik odporny na wiele niedogodności. 
Zasadniczo z biegiem lat daje się zaobserwować zidiocenie społeczeństwa. Jest szybciej, więcej, mocniej, głupiej - filmy są szybsze i głupsze, muzyka jest całkowicie idiotyczna a płyt stricte się już nie nagrywa. Teraz są utwory zamieszczone na płycie, ot utwory od czapy. Liczą się utwory i odtworzenia na Judupie czy innym Spotifaju. Ludzie ogłupieli i kupują serwisy streamingowe zamiast nośników. 
Potem mamy melomanów z zerową ilością płyt na półce, ale za to z pięcioma wykupionymi subskrypcjami na super duper plikościemę.
CD pozostanie dla słuchających świadomie, co ciekawe uważam, że bardziej na CD będą wychodzić wciąż produkcje stare niż produkcje nowe. Dzisiejsi twórcy nawet nie ukrywają, że nie są zainteresowani wydawaniem płyt - są zainteresowani odtworzeniami na platformach.
 

[Ma_ki]

9 godzin temu, yayacek napisał:

CD to nie widzę powodu by nośnik miał odejść.

Też tak myślę. I nie raz myślałem jak dobrze że wynaleziono kiedyś CD bo teraz już by nie powstała.

Z drugiej strony zgrałem swoje cd do plików bo w samochodzie wygodniej. Pliki też mogą być dobrej jakości ale jest wielu zwolenników tych  marnych.

Głosujemy na marne produkty kupując je. Ja gdy kupuję muzykę to tylko na CD.

[mdavis]

45 minut temu, Ma_ki napisał:

Ja gdy kupuję muzykę to tylko na CD.

Postępuję tak samo 👍

[Elbing]

Ten nośnik muzyki nie zniknie tak szybko. NIech ktoś spróbuje policzyć choć rząd wielkości ile egzemplarzy płyt CD z muzyką wytłoczono przez te 40 lat ? Miliardy ? Biliony ? Liczymy tylko fabrycznie wytłoczone płyty. Do tego dochodzi masa pirackich krążków. Niektórzy pamiętają pewnie jeszcze to źródełko na Stadionie X - lecia w latach 90 XX wieku ? 😉

Część płyt z różnych przyczyn nie przetrwała ale jest to pewnie bardzo wąski margines. Jak poprzednicy zawsze kupuję muzykę na CD. W kolekcji zachowały mi się jeszcze płyty z cenami po kilkaset tysięcy złotych za egzemplarz sprzed denominacji (1998 r.). Mają się świetnie. Nie ma szans by jakiś kolejny standart wszedł tak szeroko na miejsce klasycznej płyty CD jeśli chodzi o muzykę.

Streaming jest zbyt ulotny. Tam to można co najwyżej coś testowo odsłuchać przed decyzją o zakupie płyty CD. Nic więcej.

[zn21]

wytłoczono ponad 200 mld płyt CD, najwięcej pośród wszystkich nośników fizycznych 🙂

To chyba gwarantuje jej za naszego życia nieśmiertelność.

Wydaje się, że  największą popularnością płyta CD cieszy się muzyka klasyczna ale od początku tak było i trwa nieustannie.

Edytowane 23 Sierpnia 2022 przez zn21

[Ma_ki]

2 godziny temu, Elbing napisał:

Niektórzy pamiętają pewnie jeszcze to źródełko na Stadionie X - lecia

Pamiętam w radiu była audycja wieczór płytowy. Transmitowano tam muzykę z CD. Nie ważny był gatunek tylko nośnik.

[kangie]

Perfect sound forever...

[yayacek]

4 minuty temu, Ma_ki napisał:

Pamiętam w radiu była audycja wieczór płytowy. Transmitowano tam muzykę z CD. Nie ważny był gatunek tylko nośnik.

Pr. II Polskiego Radia. Wieczór płytowy był w sobotę i w zależności od prowadzących była puszczana muzyka zgodna z ich zainteresowaniami.
W poniedziałki Pr. II Polskiego radia o godz. 22:00 nadawał audycję Romantycy Muzyki Rockowej, prowadzącym był śp. Tomasz Beksiński. W środy o 22:00 był jazz prezentowany przez pana Szachowskiego. W czwartki była el-muzyka - cholera zapomniałem nazwiska prowadzącego. Piatek o 22:00 pan Bogdan Fabiański i disco.
To były audycje na wysokim poziomie, prowadzący opowiadał o płycie, artyście, przekazywał swoje odczucia względem muzyki a potem puszczana była płyta CD często dzielona na dwie części by słuchacz miał możliwość swobodnego wyboru nośnika pod nagranie.
Gatunek był ważny!! Jak widać powyżej gatunek się zmieniał wraz z porą emisji (od poniedziałku do piatku). Sobota to był dzień specjalny - wieczór płytowy był dłuższy i prezentowano dwie albo trzy CD. Nie były to płyty od czapy a specjalnie dobrane płyty o których prowadzący (Szachowski/Beksiński) dość szczegółowo opowiadali.
Zawsze były podziękowania dla wypożyczalni płyt CD pod koniec i na początku audycji.
Tak, w tamtych latach istniały na mieście wypożyczalnie płyt CD, gdzie także można było zostawić swoją kasetę celem przegrania na nią płyty CD. A wypożyczenie płyty CD nie było drogie - zostawiało się kaucję albo jakąś swoją płytę CD w zastaw + płaciło za wypozyczenie nośnika.
 

[cortes]

6 minut temu, yayacek napisał:

Tak, w tamtych latach istniały na mieście wypożyczalnie płyt CD, gdzie także można było zostawić swoją kasetę celem przegrania na nią płyty CD. A wypożyczenie płyty CD nie było drogie - zostawiało się kaucję albo jakąś swoją płytę CD w zastaw + płaciło za wypozyczenie nośnika.

Oj, pamięta, pamięta się tamte czasy. Jak jeszcze nie miałem cedeka to w takich miejscach zostawiałem do nagrania kasety magnetofonowe... 

[fan64]

Czwartkowa el-muzyka to Jerzy Kordowicz.

[zn21]

yayacek - wieczór płytowy był zawsze w niedzielę a  w sobotę było studio stereo 🙂

 

[yayacek]

6 minut temu, zn21 napisał:

wieczór płytowy był zawsze w niedzielę a  w sobotę było studio stereo

Oczywiście kolego. Z wiekiem wszystko się plącze i zaciera 😉 Dzięki za sprostowanie.

[Ma_ki]

10 godzin temu, yayacek napisał:

Gatunek był ważny!! Jak widać powyżej gatunek się zmieniał wraz z porą emisji (od poniedziałku do piatku).

To później bo audycje rozwijały się.

Pamiętam pierwszą emisję CD w wieczorze płytowym.
Prowadzący na wstępie powiedział, że jest coraz większy dostęp do płyt CD i prawdopodobnie starczy ich aby  nadawać w cotygodniowej audycji. Następnie opisał słownie jak wygląda odtwarzacz który stoi obok niego. Pamiętam, że zaskoczyły mnie małe rozmiary urządzenia (małe na ówczesne czasy).

9 godzin temu, zn21 napisał:

wieczór płytowy był zawsze w niedzielę a  w sobotę było studio stereo 🙂

 

9 godzin temu, yayacek napisał:

Oczywiście kolego. Z wiekiem wszystko się plącze i zaciera 😉

Tak jest. Ale wspomnienia miłe

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kangie]

1 minutę temu, Ma_ki napisał:

Pamiętam, że zaskoczyły mnie małe rozmiary urządzenia (małe na ówczesne czasy) [...]

Te stare Philipsy na TDA1543/1541 były wąskie.