Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  802 członków

Dynaudio Klub
IGNORED

Klub miłośników Dynaudio


wube
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W salonie Nautilusa w Warszawie akustyka była i jest (w nowym) kiepska, wszystko brzmi jak tranzystorowe radyjko plus subwoofer manta.

 

Nie miałem okazji być w nowym warszawskim salonie Nautiliusa ale jeśli to prawda co napisałeś to...dla mnie takie potraktowanie tematu akustyki mówi wiele o podejściu do klienta. Z jednej strony otwarcie nowego salonu z pompą a z drugiej olewka tematu akustyki - kluczowego w salonie sprzedającym drogie i bardzo drogie urządzenia.

 

Pamiętam jak się tłumaczyli ze złej akustyki w poprzedniej lokalizacji, więc tym bardziej warto było się wysilić tym razem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mojego doswiadczenia z nautilusem wychodzi, ze oni dbaja tylko o to by dystrybuowane przez nich marki mialy super recenzje w prasie, i na to przeznaczane sa fundusze. Calkiem dobrze wyszkoleni sa tez ich specjalisci od sprzedazy, bajer maja opanowany do perfekcji. Szkoda, ze nie pamietaja takich "maloistotnych" informacji, ile czasu ma klient na zarejestrowanie kolumn dynaudio w celu przedluzenia gwarancji i wprowadzaja w blad swoich klientow....

The Prodigy - No Good

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś w tym jest. Stąd ciekawe jak będzie się miała do starej nowa seria Komturów :). Żeby nie było jak ze zmianą 40.1 na 40.2 Harbeth'ów, gdzie mam wrażenie nawet recenzenci muszą się silić, aby wykazać zasadność skoku ceny o bodajże ok. 30%.

 

Swoją drogą, posiada lub słuchał ktoś w domowych warunkach najwyższe Excite?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tylko skłania do tego aby testować u siebie w domu.

Ale nie każdemu się chce od razu wszystko do domu wozić.

 

Coś w tym jest. Stąd ciekawe jak będzie się miała do starej nowa seria Komturów :). Żeby nie było jak ze zmianą 40.1 na 40.2 Harbeth'ów, gdzie mam wrażenie nawet recenzenci muszą się silić, aby wykazać zasadność skoku ceny o bodajże ok. 30%.

 

Contour ma techniczne podstawy aby być lepszą od poprzednika i to co zrobili z zastosowaniem w niej Esotara i poprawą woofera to krok w słusznym kierunku.

 

A u Harbetha wydaje się, że Pan Alan po prostu uznał, iż za tanio sprzedaje swoje kolumny i coś tam grzebiąc zrobił sporą zwyżkę;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie każdemu się chce od razu wszystko do domu wozić.

 

 

 

 

 

A u Harbetha wydaje się, że Pan Alan po prostu uznał, iż za tanio sprzedaje swoje kolumny i coś tam grzebiąc zrobił sporą zwyżkę;-)

 

Alan Show uznał że m40.1 były zle skalkulowane (za tanio) dlatego taka cena m40.2

.....lubię te kolumny ale moim zdaniem - jedno z głupszych tłumaczeń ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W salonie jest zawsze lub prawie zawsze inna akustyka niż w domu, nie mówiąc o systemie, który choćby detalami się różni.

 

To prawda ale w salonie da się ocenić kolumny i ich charakter jeśli posłucha się na przykład trzy różne modele na tym samym systemie. Dlatego odsłuchy salonowe mają IMO sens tylko wtedy gdy dokonujemy porównania łeb w łeb kilku urządzeń z tej samej kategorii. Chodzi o wychwycenie różnić w brzemieniu i po to są potrzebne dobre akustycznie pokoje odsłuchowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość aqs

(Konto usunięte)

To prawda ale w salonie da się ocenić kolumny i ich charakter jeśli posłucha się na przykład trzy różne modele na tym samym systemie. Dlatego odsłuchy salonowe mają IMO sens tylko wtedy gdy dokonujemy porównania łeb w łeb kilku urządzeń z tej samej kategorii. Chodzi o wychwycenie różnić w brzemieniu i po to są potrzebne dobre akustycznie pokoje odsłuchowe.

 

ja mam złe doświadczenia odsłuchowe w salonie audio, tydzień temu byłem na odsłuchach w Krakowie, słuchałem kilku modeli kolumn w tym samym systemie, różnicę można wychwycić to oczywiste, ale w naszym własnym pokoju będzie to inny dźwięk.

Jedne z kolumn których słuchałem to Dynki F260 napędzał je mój Krell KAV300i piękna scena stereo, wszystko super poukładane, separacja instrumentów bardzo dobra, ale niestety nie było basu, wybrzmień zero, pukał sobie jak ze skrzynek za 1,5tyś, brak dynamitu, inne kolumny też go nie miały, bas w Spendorach D7 coś tam wybrzmiewał

Taka akustyka pomieszczenia, moim zdaniem.

Cena za F260 14tyś kolor piano black oj sporo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, mam nadzieję, że dobrze trafiłem, ponieważ potrzebuje fachowej opini. Czy któryś z Was używał bądź nadal używa kabli głośnikowych Ocos i zechciałby podzielić się wiedzą na ich temat? Czy to gniazdo na Ocosy w Dynkach jest faktycznie magiczne i warto zapłacić za metr tego kabla np 100zl lub więcej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sklepie przy Powązkach panowała generalnie zawsze przyjemna atmosfera, obsługa miła i sympatyczna, natomiast tam jest z tego co pamiętam tylko jedno pomieszczenie odsłuchowe. Na dodatek niezbyt duże. I maja tam grać nie tylko monitory, ale także duże podłogówki w rodzaju Von Schveikerta. W rezultacie, pomieszczenie jest mocno wytłumione. Żeby nie powiedzieć wręcz przetłumione. Efektem tego jest, w przypadku głównie monitorów, brzmienie niestety odbiegające od rzeczywistego, odchudzone, jak to ktoś określił, może zbyt dosadnie, "wykastrowane". Szczerze, ani X16 ani F160 nie grają tak "cienkim", bez ikry, dźwiękiem jak tam usłyszałem. Również brzmienia mojego S1.4 nie byłbym w stanie rozpoznać. W związku z tym wydaje mi się, ze odsłuch tam, przynajmniej głośników, może mieć znaczenie głównie poglądowe, rozpoznawcze. Próba ostatecznej oceny będzie obarczona dużym błędem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość aqs

(Konto usunięte)

Baby Krell to nie jest partner do Dynek

 

Jak wszedłem do pokoju odsłuchowego to grały F260 z Audio Analogue Puccini Anniversary, z moim Baby Krell było lepiej. Mniej kluchowato i lepsza scena.

Pokój miał grubą wykładzine zasłony grube z przodu i z tyłu, różnego rodzaju wytłumienia akustyczne na ścianach. Moim zdaniem był za bardzo wytłumiony miał 20m2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baby Krell to nie jest partner do Dynek. Wyższe modele Krella owszem.

Takie moje odczucia z obcowania z Krellami i Dynkami a kilka modeli miałem.

 

Chyba słuchałeś z jakimiś uszkodzonymi integrami Krella;-)

 

Na 18-20 metrach taki 400xi robi co chce z modelem C1 lub 160. Także doskonale się sprawdzał w wysterowaniu starszych modeli np. Audience 50. Jedyne monitory Dynaudio z którymi miał problemy to 25. Tu faktycznie przydadzą się pre i końcówka mocy Krella. Tyle, że po co kombinować i wydawać tyle kasy skoro C1 to po prostu lepiej wyważona brzmieniowo kolumna.

 

Akurat właśnie zakup 400xi za jakieś 5000 PLN dla posiadaczy wielu monitorów Dynaudio to idealna propozycja (w tym pułapie cenowym). Tylko trzeba pamiętać aby wybrać egzemplarz niegrzebany i nie naprawiany przez domorosłego mistrza lutownicy.

 

W sklepie przy Powązkach panowała generalnie zawsze przyjemna atmosfera, obsługa miła i sympatyczna, natomiast tam jest z tego co pamiętam tylko jedno pomieszczenie odsłuchowe. Na dodatek niezbyt duże. I maja tam grać nie tylko monitory, ale także duże podłogówki w rodzaju Von Schveikerta. W rezultacie, pomieszczenie jest mocno wytłumione. Żeby nie powiedzieć wręcz przetłumione. Efektem tego jest, w przypadku głównie monitorów, brzmienie niestety odbiegające od rzeczywistego, odchudzone, jak to ktoś określił, może zbyt dosadnie, "wykastrowane". Szczerze, ani X16 ani F160 nie grają tak "cienkim", bez ikry, dźwiękiem jak tam usłyszałem.

 

Zawsze można narzekać na warunki i faktycznie w tym miejscu były one więcej niż specyficzne ale nawet w tym pomieszczeniu mimo jego wszystkich wad doskonale było słychać to że 160 to wysokiej próby kolumna a także to iż C1 to kolumna o wyrafinowanym brzmieniu z dużym potencjałem. Natomiast S1.4 wypadały w nim po prostu marnie pokazując jak wiele dzieli tą kolumnę od C1.

 

W sklepie przy Powązkach panowała generalnie zawsze przyjemna atmosfera, obsługa miła i sympatyczna

 

Może tak było na samym początku istnienia tego sklepu, gdy jeszcze pracowała tam inna ekipka, pod wodzą Pana Arka. Natomiast ostatnia zmiana z pewnym mądralą, który zamiast odpowiadać na pytania krytykował sprzęt potencjalnych klientów była IMO mało przyjemna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na 18-20 metrach taki 400xi robi co chce z modelem C1 lub 160.

 

Nie słuchałem z Krellem, ale mi się też wydaje, że mocy tranzystor typu Krell to może być bardzo doby partner dla Dynaudio. Ja teraz z ciekawości kupiłem do drugiego zestawu mały tranzystor Creeka Evo 50A, jak będzie dobrze kupię 100kę - jestem ciekawy tego połączenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze można narzekać na warunki i faktycznie w tym miejscu były one więcej niż specyficzne ale nawet w tym pomieszczeniu mimo jego wszystkich wad doskonale było słychać to że 160 to wysokiej próby kolumna a także to iż C1 to kolumna o wyrafinowanym brzmieniu z dużym potencjałem. Natomiast S1.4 wypadały w nim po prostu marnie pokazując jak wiele dzieli tą kolumnę od C1.

Przecież każda z tych kolumn jest przeznaczona dla innego odbiorcy i do innych pomieszczeń,nie wspominając już o napędzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w Nautilusie niewiele ponad miesiąc temu i z żadną nieuprzejmością się nie spokałem. Przy czym nie zaliczam sie do klientów upierdliwych.

 

Co do Contoura 1.4, to generalnie niewiele mnie obchodzi co ktoś o tym głośniku sądzi i myśli bo znam go na przestrzał. Natomiast jeśli ktoś wygłasza o tym głośniku opinie na podstawie odsłuchu tamże, to warto to sprecyzować, wtedy wiadomo co taka opinia jest warta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W krakowskim Nautilusie jest podobnie - bardzo wytłumione oba pokoje odsłuchowe ale nie przeszkadza to porównać sobie brzmienie różnych zestawów. Ponieważ od czasu do czasu brakuje mi w X14 "wielkości dźwięku" postanowiłem zbadać większe monitory: Emit M20, Excite x18 i Chario Delphinusy. I taki zestaw przesłuchałem w ostatni poniedziałek. Na pierwszy ogień poszły EMITy - w porównaniu do Exite bardziej cofnięta góra, mniej sprężysty basik. Całość taka bardziej uspokojona, podobna w sumie do DM2/7 może ciut mniej pluszowa w brzmieniu. Powinny sprawdzić sie w połączeniu z jaśniejszymi, dynamicznymi wzmacniaczami. Excite x18 - w zasadzie bardzo podobne do x14 z trochę mocniejszym basem, wokal wypchnięty mocno do przodu, dużo szczegółów w średnicy, dźwięk napowietrzony, pulchny, o wiele lepiej poukładana scena w stosunku do Emitów. To nie przypadek że to droższe dwukrotnie kolumny. To słychać w każdym aspekcie grania. Na koniec podłączyłem Delphinusy - fajny mięsisty, tłusty bas ale nieprzeładowany w tamtym pomieszczeniu, środek , scena cofnięta bardziej na linie kolumn, góra szczegółowa ale nie atakująca mocnymi cyknięciami, bardzo fajna ta wielka kopółka. Całość brzmiała bardzo ale to bardzo atrakcyjnie, szkoda że to ostatnie sztuki tej serii. Na koniec przełączyłem z powrotem na X18 i to mnie utwierdziło w przekonaniu że to te monitory wezmę kiedyś do sprawdzenia w moich 12m2. Mnie ich brzmienie zachwyca i jeżeli nie okażą się za duże do mojego pokoju to zmienię X14 właśnie na nie. Dodam tylko że kolumny grały z Heedem Obelisk mk3 i odtwarzaczem BD Oppo nie pamiętam modelu. Choć ostatnio heed nie ma dobrej prasy na naszym forum to ja nie znalazłem w kwocie do 4k PLN drugiego tranzystora z taką barwą, nasyceniem i dociążeniem dźwięku w średnicy i to mi bardzo pasuje w moim repertuarze jazzowo klasycznym. Wiadomo - demonem dynamiki on nie jest ale ma swoje niepodważalne zalety i z x14 brzmi w małym metrażu bardzo dobrze. A np. już NAD C356 z Dynaudio po prostu nie gra, nie potrafi wydobyć z nich piękna i co mu zrobisz ? :-)

Edytowane przez Łukasz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w Nautilusie niewiele ponad miesiąc temu i z żadną nieuprzejmością się nie spokałem. Przy czym nie zaliczam sie do klientów upierdliwych.

 

Ciekawe co oznacza klient upierdliwy wg. Szanownego Moderatora? Taki, który nie akceptuje, iż sprzedawca - bez pytania go o to - wypowiada się o wartości posiadanego przez kogoś systemu? To jest ta upierdliwość?

Edytowane przez moreno1973
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.