Klub miłośników Dynaudio

[Kamil Ełk]

Porównujesz Hegla H190 do Octave 110? Chyba troche inna półka cenowa.

 

Racja, gdyby to było Octave 70 to byłoby sprawiedliwiej. Co nie zmienia faktu że Hegel z C 20 miał charakter gry jaki miał.

Był ktoś na SN w pokoju Gato audio ? Kolumn na przetwornikach SB acoustics, powiedziałbym złoty środek w dzwięku jak na monitory i to z tanich przetworników, z niewielkiej 15tki niezły bas, plastyka, barwa, masa, chciało się przy tym posiedzieć. Nie pamiętam co to za monitorki były w Sobieskim na tanich przetwornikach midbas na fountek góra na scan speak discavery za 7tys zł paczki ;) zagrały ciekawie. Zauważyłem że tam gdzie zestawy były oparte na Seas Excel tam i dzwięk trzymał poziom tendencyjnie wyżej. Jak dla mnie lekcja z tego taka że trzeba brać się za DIY.

[Luk77]

 

 

 

Był ktoś na SN w pokoju Gato audio ? Kolumn na przetwornikach SB acoustics, powiedziałbym złoty środek w dzwięku jak na monitory i to z tanich przetworników, z niewielkiej 15tki niezły bas, plastyka, barwa, masa, chciało się przy tym posiedzieć.

 

Świetny zestaw , słuchało sie z ogromną przyjemnością . Monitorki mozna na terminalach sobie stroić.

[Marek K.]

Te Dynaudio powinni zestawić z Heglem H360 i dalej z Octave. Nie wiem jaki był cel podłączając elektrownie Octave a obok H190 który jak wiadomo z góry blado wypadnie w tym porównaniu.

 

 

 

Świetny zestaw , słuchało sie z ogromną przyjemnością . Monitorki mozna na terminalach sobie stroić.

 

Jakie to kolumny były?

[Luk77]

Kolumny Gato FM 8. Radziły sobie wyśmienicie w sporym pomieszczeniu. Bardzo dobre brzmienie. Wokale , bas , plastyka wyborne .

[Silver_85]

Kolumny Gato FM 8. Radziły sobie wyśmienicie w sporym pomieszczeniu. Bardzo dobre brzmienie. Wokale , bas , plastyka wyborne .

 

W zeszłym roku ich podłogówki też wypadły świetnie.

[Marek K.]

Kolumny Gato FM 8. Radziły sobie wyśmienicie w sporym pomieszczeniu. Bardzo dobre brzmienie. Wokale , bas , plastyka wyborne .

 

Dzięki @Luk. Następne paczki na moją liste odsłuchową. Jak widzicie możliwości zestawień, znakomitych połączeń jest wiele. Czytając to forum zauważyłem jedną rzecz - ludzie ograniczają sie sami do 2-3 marek i po za tym nie widzą świata. Dynaudio Special Forty pierwsze w kolejce posłucham ze swoim H360 a diagnoze postawie sam bo oglądając testy w sieci myśle że są za bradzo wyolbrzymiane.

[Kamil Ełk]

Te Dynaudio powinni zestawić z Heglem H360 i dalej z Octave. Nie wiem jaki był cel podłączając elektrownie Octave a obok H190 który jak wiadomo z góry blado wypadnie w tym porównaniu.

 

 

 

Jakie to kolumny były?

 

https://pbs.twimg.com/media/DO594g8W4AASYTf.jpg:large

 

Dodam że jak usiadło się na środku to zupełnie inna bajka niżeli z boku, nie spodziewałem się takiej różnicy, wielu zapewne nie doczekało się środkowego miejsca nie zdając sobie sprawy że może być znacznie lepiej.

 

Pytanie czy była jakaś z góry zamierzona celowość, nie pamiętam by był to ten sam wystawca "Nauilus" a i pokój zdaje się że był na innej kondygnacji. Dla mnie wyglądało na dwie nie powiązane ze sobą sytuacje oprócz powiązań od własnych spostrzeżeń.

[Luk77]

 

 

https://pbs.twimg.com/media/DO594g8W4AASYTf.jpg:large

 

Dodam że jak usiadło się na środku to zupełnie inna bajka niżeli z boku, nie spodziewałem się takiej różnicy, wielu zapewne nie doczekało się środkowego miejsca nie zdając sobie sprawy że może być znacznie lepiej.

 

 

 

Cierpliwie poczekałem i usiadłem w środku ... Ten zestaw mnie oczarował.

[ps39]

W tym roku Nautilus skupił się na Ayonie i Avantgarde Acoustic i przyznam, że wypadły te oba systemy wyśmienicie. Broniąc Dynek, powiem tak, SF z Octave V110SE zagrały bardzo muzykalnie jak dla mnie.

[Adam 38]

Kamil Elk, wlasnie mam na testach monitory na Seas Excel a na dole z Satori od malej rodzimej manufaktury i z calym szacunkiem dla Dynek i milosci do nich ale zwlaszcza wysokie tony z tego Excela to pod kazdym! wzgledem wyraznie lepsze brzmienie od tego co mam z excite x14, baa nawet ulepszone X18 nie daja rady temu glosniczkowi od Seas-a. Smutne ale prawdziwe nowe doswiadczenie.

[Kamil Ełk]

Kamil Elk, wlasnie mam na testach monitory na Seas Excel a na dole z Satori od malej rodzimej manufaktury i z calym szacunkiem dla Dynek i milosci do nich ale zwlaszcza wysokie tony z tego Excela to pod kazdym! wzgledem wyraznie lepsze brzmienie od tego co mam z excite x14, baa nawet ulepszone X18 nie daja rady temu glosniczkowi od Seas-a. Smutne ale prawdziwe nowe doswiadczenie.

 

Z tym że filtrowanie dla tych kopułek może być jakościowo inne to i nie wiadomo na co stać sam głośnik, to że po samej zmianie kondensatora dla d260 jest już inaczej a co przy innym filtrowaniu jak przy focusach. Także jest ten czynnik zwrotnicy i jej elementów.

[szczypior88]

Cierpliwie poczekałem i usiadłem w środku ... Ten zestaw mnie oczarował.

Jak dla mnie były za hałaśliwe i panował tam bałagan na środku. Przy większych składach instrumentów robił się kocioł. W spokojnej muzyce bardzo fajne. Ciekawe jak większe modele.

[Whyduck]

 

To dlaczego w swoich kolumnach aktywnych proponuje 50w na kanał w klasieD?

Ja w sypialni pędzę X16 Ceol 9 i jest ok. Pewnie można lepiej ale do sypialni jest ok.

 

Dlatego, że pomijana jest pasywna zwrotnica , która potrafi zjeść do 50% mocy wzmacniacza. Z reguły jest po 50W na przetwornik w Dynkach. Mam aktywne Focusy 110 i efekt jest taki jak by dwa monobloki podłączyć.

[Studio16Hertz]

Jeszcze nikt nic nie napisał o wrażeniach z AVS ? Dla mnie dobrym doświadczeniem było porównanie steup`ów 40tek z Octave vs Contour 20 z Heglem. Jeżeli Contour to ogólnie kolumna lepsza bądź co najmniej zbliżonemu potencjału co 40tki to znakiem tego że elektronika Hegla to beznamiętny rozmach. Z Octave dzwięk był interesujący, różnobarwny z wypełnieniem, dwa światy.

 

No bo większość z nas wie że poważna elektronika zasilać musi Dynaudio i Octave V110 spisał się bardzo dobrze z Specjal 40 .Hegel H190 zapewne nie jest tak zły jak jego prezentacja z Contour 20 lecz jak słychać było nie jest to partner dla Contour 20 . Innymi kolumnami można było pokazać możliwości Hegla bo zapewne takie możliwości są w niższej lidze dźwiękowej niż Octave.

 

 

Broniąc Dynek, powiem tak, SF z Octave V110SE zagrały bardzo muzykalnie jak dla mnie.

 

Dla mnie też ,Grzesiek prezentował te zestawy ,bardzo dobra jakość wysokich tonów ,nie było problemów z basem. Udane połączenie Octave V110 +CD Accuphase. Jedno z najbardziej muzykalnych .

 

Kamil Elk, wlasnie mam na testach monitory na Seas Excel a na dole z Satori od malej rodzimej manufaktury i z calym szacunkiem dla Dynek i milosci do nich ale zwlaszcza wysokie tony z tego Excela to pod kazdym! wzgledem wyraznie lepsze brzmienie od tego co mam z excite x14, baa nawet ulepszone X18 nie daja rady temu glosniczkowi od Seas-a. Smutne ale prawdziwe nowe doswiadczenie.

 

Adam cieszy połączenie tych monitorków na SB 13 Satori i Seasie Exelu ,czytałem Twój opis ,lecz musisz wiedzieć że to zasługa pasującego połączenia nieco spowolnionego Atolla IN100 ,nasyconego w średnicy lecz ze skrajami pasma zaokrąglonymi stąd połączenie żwawych głośników nieco technicznych i dokładnych powoduje właściwą synergię .To się odbyło na zasadzie uzupełniania się nawzajem .

 

Spróbuj podłączyć te monitorki krajowej manufaktury do Octave będzie technicznie i twardo ,czy nawet do Exposure 2010, 3010 ,czy nawet do lampy Cayina A88T .

 

Jakość góry pasma Octave V110 i Specjal 40 była pierwszorzędna ,żadnego zmulenia.było dokładnie i cały czas muzykalnie.

Edytowane 21 Listopada 2017 przez Studio16Hertz

[Adam 38]

Pełna zgoda, że Atoll in 100 se (wygrzany itp., itd.) ma zaokrągloną górę i dół, ogólnie to tzw. muzykalny wzmacniacz, gdzie konturowość schodzi na dalszy plan i z miękkimi Dynaudio, które też nie atakują konturem i detalem robi się ciepła klucha w całym paśmie, miła, ciepła i bardzo słodka na średnicy ale jednak sklejona papka, gdzie bardzo dużo traci się zwłaszcza na wysokich. Atoll z Seas Excel i małym Satori faktycznie dał lepsze różnicowane basu ale i detal, rozdzielczość, stereofonie, precyzje w całym paśmie, zyskała na tym szeroko rozumiana scena, po prostu synergia. Połączenie tych samych cech kolumn i wzmacniacza musiało w tym wypadku dać to co mam u siebie a jak jeszcze dorzucimy do tego bardzo zaokrąglony na górze i mało detaliczny odtwarzacz Atoll-a cd100 se2 to najwyższej góry praktycznie nie mamy, stereofonia leży, jest aż za "muzykalnie, ciepło i słodko". Oczywiście i tak na końcu decydują gust, przyzwyczajenia, repertuar muzyczny itp.

Edytowane 21 Listopada 2017 przez Adam 38

[saku]

Wyciaganie wnioskow na temat synergii polaczen kolumn i wzmacniaczy w przypadkowych warunkach wystawowych jest conajmniej pochopne. Wplyw akustyki i miejsca odsluchu jest chyba bez porownania wiekszy (ktos na innej zakladce wyciagal wnioski na temat "brzmienia" jakis kabli na nieznanym wystawowym systemie...).

 

Przyklad: sluchalem przez niemal godzine Contourow 30 u jednego z dystrybutorow Dynaudio w bardzo duzym pomieszczeniu, mocno wytlumionym, i nie zrobily na mnie wiekszego wrazenia. U mnie w 22m2 (pomieszczenie mniej wytlumione, i lekko wspomagajace niskie czestotliwosci), te kolumny tworza tak bajeczne widowisko, ze wlasciwie od 2 dni, nic innego nie robie tylko zmieniam plyty (no tak, moje uwielbiane S25 ida pod mlotek). Moglbym wyciagac wniosek o niezgraniu wzmacniacza z kolumnami u dystrybutora, ale wiem ze wytlumaczenie jest bardziej prozaiczne - akustyka.

Edytowane 21 Listopada 2017 przez saku

[Adam 38]

Zadna akustyka nie zrobi z dynek paradigma, a atoll dostanie konturu na basie czy zacznie grac rowno (in100se oczywiscie).

[saku]

Ustaw mikrofon, zmierz charakterystyki przenoszenia w miejscu odsluchu. Podlacz jakikolwiek inny wzmacniacz, koncowki Vitusa albo amplituner Pioneera. Przenies caly oltarz do sypialni, zrob to samo, i napisz mi czy wieksze roznice uzyskales zonglujac wzmacniaczami, czy zmieniajac pomieszczenie odsluchowe.

Edytowane 21 Listopada 2017 przez saku

[McKrisu]

Panowie, macie jakieś opinie o wzmakach Densen? Wezmę pod uwage jeden model, spróbuję odsłuchać go z moimi emitami. Mam na mysli model B-130xs

[wit-told]

koncowki Vitusa albo amplituner Pioneera

niezła para.... tylko trochę bez sensu....

opinie o wzmakach Densen

jak najbardziej pozytywne, ale to wzmacniacze do raczej do łatwych w wysterowaniu kolumn...

[globtroter1]

Ustaw mikrofon, zmierz charakterystyki przenoszenia w miejscu odsluchu. Podlacz jakikolwiek inny wzmacniacz, koncowki Vitusa albo amplituner Pioneera. Przenies caly oltarz do sypialni, zrob to samo, i napisz mi czy wieksze roznice uzyskales zonglujac wzmacniaczami, czy zmieniajac pomieszczenie odsluchowe.

 

Cenna uwaga, ale niestety dla wybranych, bo nikt tu nie zainwestuje wartości kabelka dla poszerzenia praktycznej wiedzy, zrozumienia i początków kontroli zjawisk.

Łatwiej na ślepo szukać cudownych "korektorów" i podmieniać bez końca coraz bardziej zmanierowane sprzęty. Może kiedyś w coś się jakoś trafi.... :)

 

P.S>

Zresztą czemu się tu dziwić skoro sama branża w ten sposób edukuje konsumentów/ klientów.

Edytowane 21 Listopada 2017 przez globtroter1

[Lowkey]

P.S>

Zresztą czemu się tu dziwić skoro sama branża w ten sposób edukuje konsumentów/ klientów.

 

Otóż to..

[Adam 38]

Nie wiem czy to do mnie te rady odnośnie żonglowania sprzętem, jeżeli tak to nie bardzo trafione bo od dwóch lat na tych samych zabawkach słucham a tu widzę osoby, które żonglują S25 czy innymi topowymi modelami i pod ich adresem uwagi na temat żonglerki nie są kierowane... To taka mała uszczypliwość, sorry.

Druga sprawa, po cholerę iść w Gryphona czy inne Octave jak można mieć Atoll-a za 4 kzł., do tego korektor i różnice między Atoll-em in 100 se a Gryphonem się zacierają, nadto powstanie synergia między każdym wzmacniaczem, DACiem i kolumną?

 

Ps. @Saku, Globtroter 1 - nikt tutaj nie podważa jak ważnym elementem jest akustyka pomieszczenia, po prostu rozmowa dotyczyła tego, że kolumny grające miękko, stawiające na wypełnienie, ciepło, wielobarwność a do tego mające ewidentny problem z klejeniem się, zlewaniem wysokich tonów, nie stawiające w pierwszej kolejności na kontur, szybkość, detal nie zagrają dobrze z wzmacniaczem o tych samych cechach. Jak to nazwał Globtroter1 - przypadkowo - i dzięki uprzejmości rodzimej manufaktury trafiłem w monitory, które w połączeniu z Atoll-em dają dużo więcej niż moje Dynie, podzieliłem się swoim doświadczeniem i tyle (nawet celowo nie podałem nazwy producenta tych monitorów). Przecież 80% wpisów w naszym Klubie dotyczy tego z jakim wzmocnieniem Dynie zagrają a z jakim nie, i nie piszą tego osoby posiadające jak ja budżetowe zabawki tylko "zmanierowane i bardzo, bardzo drogie sprzęty".

Na pewno dużo dobrego wniosłaby korekcja proponowana przez globtrotera ale czy zmieni to fakt, że mój Atoll i Dynie nagle wzajemnie będą się uzupełniać a nie zamulać?

Pozdrawiam i oczywiście pokój wszystkim mającym inne zdanie, to tylko nasze hobby, dające nam przyjemność więc dzielmy się naszym doświadczeniem i wspierajmy w kulturalny sposób.

[Marek K.]

Nie wiem czy to do mnie te rady odnośnie żonglowania sprzętem, jeżeli tak to nie bardzo trafione bo od dwóch lat na tych samych zabawkach słucham a tu widzę osoby, które żonglują S25 czy innymi topowymi modelami i pod ich adresem uwagi na temat żonglerki nie są kierowane... To taka mała uszczypliwość, sorry.

Druga sprawa, po cholerę iść w Gryphona czy inne Octave jak można mieć Atoll-a za 4 kzł., do tego korektor i różnice między Atoll-em in 100 se a Gryphonem się zacierają, nadto powstanie synergia między każdym wzmacniaczem, DACiem i kolumną?

 

Ps. @Saku, Globtroter 1 - nikt tutaj nie podważa jak ważnym elementem jest akustyka pomieszczenia, po prostu rozmowa dotyczyła tego, że kolumny grające miękko, stawiające na wypełnienie, ciepło, wielobarwność a do tego mające ewidentny problem z klejeniem się, zlewaniem wysokich tonów, nie stawiające w pierwszej kolejności na kontur, szybkość, detal nie zagrają dobrze z wzmacniaczem o tych samych cechach. Jak to nazwał Globtroter1 - przypadkowo - i dzięki uprzejmości rodzimej manufaktury trafiłem w monitory, które w połączeniu z Atoll-em dają dużo więcej niż moje Dynie, podzieliłem się swoim doświadczeniem i tyle (nawet celowo nie podałem nazwy producenta tych monitorów). Przecież 80% wpisów w naszym Klubie dotyczy tego z jakim wzmocnieniem Dynie zagrają a z jakim nie, i nie piszą tego osoby posiadające jak ja budżetowe zabawki tylko "zmanierowane i bardzo, bardzo drogie sprzęty".

Na pewno dużo dobrego wniosłaby korekcja proponowana przez globtrotera ale czy zmieni to fakt, że mój Atoll i Dynie nagle wzajemnie będą się uzupełniać a nie zamulać?

Pozdrawiam i oczywiście pokój wszystkim mającym inne zdanie, to tylko nasze hobby, dające nam przyjemność więc dzielmy się naszym doświadczeniem i wspierajmy w kulturalny sposób.

Też uważam że najważniejsze jest zgranie wzmaka z kolumnami, dobrze dopasować i tyle. Ja wciąż nie mam okazji odsłuchać Dynaudio SF ze swoim H360 a chciałbym, chciałbym zobaczyć jak to zagra razem. Troche mnie śmieszy jak sprzedawcy rekomendują czasem towar. Tak jak to zrobił N na YT. Cena jest poprostu wybitna:) Ja chciałbym żeby te kolumny zagrały też wybitnie.

 

[Whyduck]

Ja chciałbym żeby te kolumny zagrały też wybitnie.

 

 

Ja nie wiem czy one Ci z Heglem zagrają wybitnie. One są dość rozdzielcze i przejrzyste, odchudzone z kremu i gęstości. Celował bym do Hegla raczej w starsze Contoury lub Focusy.

 

Tak na marginesie na AVS wrzuciłem swoją dobrze nagraną płytę i Special 40 zrobiły się nieco natarczywe. W zasadzie planowałem je kupić, ale coraz to kolejne odsłuchy utwierdzają mnie w przekonaniu, że bardziej ujmująco i emocjonalnie grały mi Focusy 160.

 

Był ktoś na SN w pokoju Gato audio ? Kolumn na przetwornikach SB acoustics, powiedziałbym złoty środek w dzwięku jak na monitory i to z tanich przetworników, z niewielkiej 15tki niezły bas, plastyka, barwa, masa, chciało się przy tym posiedzieć.

 

Znana Ci jest nazwa tych monitorów?

[Kamil Ełk]

Ja nie wiem czy one Ci z Heglem zagrają wybitnie. One są dość rozdzielcze i przejrzyste, odchudzone z kremu i gęstości. Celował bym do Hegla raczej w starsze Contoury lub Focusy.

 

Tak na marginesie na AVS wrzuciłem swoją dobrze nagraną płytę i Special 40 zrobiły się nieco natarczywe. W zasadzie planowałem je kupić, ale coraz to kolejne odsłuchy utwierdzają mnie w przekonaniu, że bardziej ujmująco i emocjonalnie grały mi Focusy 160.

 

 

 

Znana Ci jest nazwa tych monitorów?

 

FM-8 na przetwornikach seas satori razem jakieś 2,5 tys zł w samych przetwornikach. Znalazłem diy na wiekszym midbasie http://www.troelsgravesen.dk/MW19P-8.htm

[saku]

Uwaga nie dotyczyla zonglowania sprzetem, ale czestego przeceniania wplywu wzmacniacza (zwlaszcza w warunkach wystawowych) na koncowy efekt dzwiekowy, zdajac sie nie zauwazac ewidentnych zjawisk akustycznych (pomieszcznie, miejsce odsluchu) i psychoakustycznych (samopoczucie, zmeczenie dzwiekiem po dlugim odsluchu itp.).

Przepraszam za offtopic, jesli ktos chce ciagnac dyskusje zapraszam na priva albo na osobny watek. Przepraszam tez, jesli ktos poczul sie osobiscie dotkniety moimi uwagami, co nie bylo absolutnie moim zamierzeniem.

 

Wracajac do glownego watku, troche spostrzerzen dotyczacych dzwieku nowych Contourow.

Po pierwsze: ze stara seria Contour nie widze zadnych wspolnych cech (mialem 1.4, ktorego pozbylem sie dosc szybko swojego czasu).

Porownujac do S25 dzwiek wydaje sie jeszcze bardziej przejrzysty, ale jednoczesnie bardzo plynny, kontury rysowania dzwiekow sa jakby mniej zaznaczone. Fortepian brzmi wysmienicie w calym spektrum, slychac wyraznie, ze to instrument strunowy. Starym Contourom bardzo brakowalo odpowiedniego rozjasnienia po prawej stronie klawiatury, S25 tutaj sprawowal sie zdecydowanie lepiej, ale Contour 30 podnosi poprzeczke nieco wyzej, wszystko nabiera wiekszej plynnosci, i rozdzielczosci. Wlasciwie odkrylem na nowo CD z Balladami Chopina (Zimerman), plyte ktora uwazalem dotychczas za jedynie przecietnie nagrana. Wlasciwie nawet nie chcialo mi sie sluchac niczego innego przez pierwsza godzine, tylko fortepian, Chopin, pozniej sonaty Beethovena …

Przy wiekszych skladach (koncerty Chopina, pozniej rewelacyjny Ravel – znowu Zimerman), selektywnosc poszczegolnych dzwiekow i zawieszenie w przestrzenni znowu na korzysc Contour 30 (co do przestrzennosci, i obrazu w trojwymiarze mam teraz male watpliwosc czy moje S25 byly optymalnie ustawione).

W moich niedoskonalych warunkach akustycznych, bas wydaje sie byc lepiej kontrolowany, chyba swoje robi sztywnosc obudowy, gruba plyta aluminowa i ponad 35kg wagi. Schodzi oczywiscie glebiej, w koncu mozna wrzucic Fuge i Toccate, i cieszyc sie namiastka brzmienia organow (fizyki sie jednak nie przeskoczy, i nie uzyskamy tu intensywnosci i wibracji jakie kiedys mialem okazje poczuc i posluchac z PMC MB2…).

Przy wokalach (Krall, Gardot, Porter...): moje pierwsze wrazenie bylo takie, ze glosy brzmia w sposob lekko odchudzony, ale po kilkunastu przesluchanych plytach brzmia mi teraz bardziej naturalnie i plynnie.

S25 lubi pogrubiac nieco dzwiek (przynajmniej w moim pomieszczeniu), co w sumie sprawdza sie swietnie w muzyce rockowej czy metalu, tutaj brzmi bardziej atrakcyjnie, choc moze nie do konca neutralnie. Wrzucilem Arch/Matheos (swietna muza swoja droga), dalbym pierwszenstwo tutaj S25, podobnie chyba przy “South of heaven” Slayera. Przy Opeth, gdzie ostre gitary przeplataja sie z akustycznymi, mialbym wiecej watpliwosci :)

S25 dalej pozostaja swietnym wyborem w swojej klasie cenowej, trudno znalezc zestaw podstawkowy grajacy pelniejszym dzwiekiem i w metalu moga sie sprawdzic lepiej, ale Contour 30 tworza fantastyczne, plynne, niemal pelnopasmowe widowisko, i ciezko sobie wyobrazic, co moze grac zdecydownie lepiej na moim ograniczonym metrazu.

 

PS. Zapomnialem dodac uwage o swietnym wygladzie i wykonczeniu kolumn, zwlaszcza w wersji na wysoki polysk.

Tak sie prezentuje artyleria u mnie:

 

Edytowane 22 Listopada 2017 przez saku

[Traum7tanzer]

Również jestem właścicielem Dyn C30, więc pozwolę sobie napisać kilka moich spostrzeżeń... "Zadnych wspolnych cech ze starą serią Contour" to chyba jednak za mocno powiedziane - pomimo zupełnie nowej konstrukcji głośniki te dzielą to samo DNA czy filozofię brzmienia, jak kto woli. Lapidarnie można to ująć w ten sposób: dążenie do neutralności, z lekkim ociepleniem. Zaletą nowych Contourów jest wiesza rozdzielczość (zwłaszcza w zakresie niskich tonów) oraz większa przestrzeń w budowaniu sceny (co wcale nie oznacza, że starym Contourom brakowało rozdzielczości, to nie tak). Wadą zaś większa wrażliwość na ustawienie.

 

Przez kilka lat byłem właścicielem C S3.4. - znakomite głośniki.... ale C30 są jeszcze lepsze, to krok w dobrym kierunku.

 

Można zapytać w jak wielkim pomieszczeniu gra ta cała "artyleria"? ;)

[saku]

Można zapytać w jak wielkim pomieszczeniu gra ta cała "artyleria"? ;)

 

22m2, salon laczony z kuchnia.

 

S3.4 sluchalem, ale niestety nie u siebie. Trudno wyciagac wnioski po przypadkowym odsluchu, ale wydaly mi sie inaczej strojone niz 1.4, dzwiek bardziej szczegolowy. Moze stad zauwazone roznice sa mniejsze miedzy dwoma pokoleniami Contourow...

Edytowane 22 Listopada 2017 przez saku

[rambo54]

Nowe kontury mają zdecydowanie lepszą górę jak 3.4

3.4 byly dla mnie wolne, zamglone, przebasowione.

W tym samym czasie miałem też Focusy 260 i mimo sporego metrażu (45m2 i 4m w pionie) Focusy grały wg mnie po prostu lepiej w każdym względzie. 3.4 to wg mnie za duża skrzynia do dwóch średniej wielkości midbasów, niby strojone nizej niz F260 ale to w praktyce nie było odczuwalne, po prostu dużo średniego basu i najnizszy wolny bez dynamiki