Piłka nożna

[xniwax]

Dzisiaj nawet biegali i grali ostro.

 

Ile?

Tyle co tercja w hokeju.

 

Ogólnie - coś zawiodło w taktyce i zgraniu.

Gra bez koncepcji, podania na pałę.

Polska drużyna nie tworzyła zespołu i tu tkwi problem.

Drużyna składająca się piłkarzy wartych na rynku prawie 300 mln oyro, kuźwa.

Edytowane 24 Czerwca 2018 przez xniwax

[Less]

Tak dobra, że jak wyjdą z grupy, to dostaną wp***dol w pierwszym meczu.

To czeka połowę drużyn, które wyjdą z grupy

[soundchaser]

Ponieważ w próbach pressingu byli bezradni.

 

Czyli sam sobie odpowiedz...

 

Laska w TVP-Sport w wywiadzie z jakimś naszym Orłem powiedziała: " przez pierwsze 40 minut graliście kapitalnie".

 

Po prostu żenada...

[wojciech iwaszczukiewicz]

Kolumbia naprawdę jest dobra.To nie tylko indywidualności ale także taktyka i organizacja gry.Po losowaniu to ich się najbardziej obawiałem.

 

Less Przegrali z Japonią bo grali cały mecz w 10 a Japonia to też niezła dużyna.

[soundchaser]

Po prostu Kolumbia obnażyła nasze wszystkie słabości.Znane zresztą od lat.To naprawdę dobra drużyna

 

To się okaże w konfrontacji z Senegalem i ew. w fazie play-off.

[Chicago]

Taktycznie i organizacyjnie to i reprezentacja Mongolii wygrałaby dziś z nami. Proponuję zatrudnić jakiegoś czarownika na pełny etat - może to pomoże. Ale głowa do góry - za dwa lata mistrzostwa Europy i tam pokażemy co potrafimy. Ale czarownik jest potrzebny już, teraz!

[soundchaser]

a Japonia to też niezła dużyna

 

Jasne...wszyscy są nieźli, oprócz naszych Orłów. ;-)

[Less]

a Japonia to też niezła dużyna.

Bez przesady. Widziałem dzisiaj ich 40 min. Sądzę, że nasi reserveiros sobie z nimi poradzą.

[xniwax]

Po prostu Kolumbia obnażyła nasze wszystkie słabości

 

Wojtku

Senegal obnażył, a Kolumbia całkowicie rozebrała.

[konradskala]

Wychodzi na to, że nasi mogą zagrać dobry mecz jedynie z drużyną, która "biega" powoli.

Pal sześć indywidualne braki techniczne, chybioną taktykę czy popularne obciążenie psychiczne.

Jeśli przeciwnik opiera swoje akcje na ataku pozycyjnym - mamy szansę.

Niestety dla nas większość obecnych, klasowych drużyn stosuje znacznie szybsze metody prowadzenia i zdobywania piłki.

To nie jest tak, że grają bez pomysłu, bez składu, że mecz się źle układa. To tylko tak wygląda.

 

Prawda jest smutna i zamyka się w jednym zdaniu: nie umiemy grac nowoczesnej piłki.

 

Próba dorównania do tej nowoczesności kończy się faktycznie na 30-40 minucie meczu.

Żadna drużyna nie wytrzyma wiecznego ganiania za piłką, jeśli nie potrafi jej utrzymać.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Pewnie na pełną analizę jest jeszcze przedwcześnie ale jaki koń jest każdy widzi.Od lat występują te same bolączki.Słabe przygotowanie fizyczne i mentalne,słaba technika indywidualna,brak umiejętności grania szybką piłką i z pierwszej piłki.Schemtyzm gry,nie stosowanie pressingu,brak ambicji.Kiepska myśl trenerska.Te wszystkie słabości zaczynają się już na etapie szkółek piłkarskich i klubów.

[soundchaser]

Sądzę, że nasi reserveiros sobie z nimi poradzą

 

Jasne...i niechcący wysadzą ich z turnieju.

Polacy rozdają karty. ;-)

Edytowane 24 Czerwca 2018 przez soundchaser

[wojciech iwaszczukiewicz]

Less myślę,że z Japonią przegramy.

[Less]

Jeżeli na mecz wyjdą sfrustrowani gwiazdorzy świadomi, że już zawiedli, to pewnie tak. Im już pewnie wszystko jedno.

Jeżeli reserveiros chcący wykorzystać okazję, żeby się pokazać, to raczej nie.

[wojciech iwaszczukiewicz]

To nie jest tak,że Nawałka zabrał niewłaściwych piłkarzy.Że są inni lepsi.Po prostu takie są realia.

[konradskala]

Pewnie na pełną analizę jest jeszcze przedwcześnie ale jaki koń jest każdy widzi.Od lat występują te same bolączki.Słabe przygotowanie fizyczne i mentalne,słaba technika indywidualna,brak umiejętności grania szybką piłką i z pierwszej piłki.Schemtyzm gry,nie stosowanie pressingu,brak ambicji.Kiepska myśl trenerska.Te wszystkie słabości zaczynają się już na etapie szkółek piłkarskich i klubów.

 

To wszystko prawda.

Słabe przygotowanie fizyczne jest widoczne gdy przeciwnik gra szybciej.

Oglądałem mecze z eliminacji i pod tym względem nie mieli się czego wstydzić.

Słaba technika jak najbardziej - jeden nie umie kopać lewą nogą, drugi nie gra głową, trzeci słabo kiwa itd.

Gra z pierwszej piłki praktycznie nie istnieje.

Ale to są indywidualne predyspozycje każdego z zawodników, a wymieniać na lepszych to raczej nie ma z czego.

 

Chłodno patrząc nie obwiniałbym o taki stan rzeczy trenera. Przecież ktoś ich trenować musi.

Jaką miał alternatywę?

Nawałka wybrał takie a nie inne rozwiązania, które sam uważał za najlepsze.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Trzeba zacząć od nowa.Lewandowski pewnie zrezygnuje z reprezntacji,Błaszczykowski,Piszczek,Pazdan,Cionek,Zieliński,Milik czy Teodorczyk są do odstawienia.A już niedługo będzie kolejny blamaż czyli eliminacje do europejskich pucharów.Czarno to widzę.

 

konradskała

 

Oczywiście,że nie można mieć pretensji do Nawałki o to co otrzymał z klubów.Ja mam pretensję o niewłaściwą taktykę,o to,że nie potrafił zbudować kolektywu,że ich nie zmotywował.Bo to też jest rola trenera.A i błędy kadrowe też były.Po co było się upierać przy Błaszczykowskim,Piszczku czy Cionku o Peszce nawet nie wspominając.

[konradskala]

Problem w tym, że nie ma ich kim zastąpić...

Wszyscy będą grali to samo.

 

A o pucharach nawet nie wspominam. Nasza buraczano-kartoflana liga się do tego nie nadaje.

[Sovereign]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

Ciekawe, co na to wszystko Lewandowska.

[Jaro_747]

Szczerze mówiąc nawet się dziś specjalnie nie zdenerwowałem, bo po prostu nie liczyłem na żaden cud.

Dla mnie dzwonkiem ostrzegawczym, a właściwie dzwonem był przegrany mecz z Danią. Dania zagrała wtedy prostymi środkami - wysoki pressing, odbiór piłki, laga do przodu, dośrodkowanie i strzał. I wystarczyło, nasza drużyna była kompletnie bezradna.

W pierwszym spotkaniu Senegalczycy nawet nie silili się na wysoki pressing, nie było potrzeby. Ponad połowa podań Polaków była w poprzek boiska, sam widok senegalskich obrońców paraliżował ich poczynania.

 

Co do Japonii - jakoś nie spodziewam się spacerku, wręcz przeciwnie.

[jar1]

Mnie najbardziej wk… debilny sprawozdawca. Darł mordę, jakby go ktoś co kilka sekund ściskał za jaja.Skąd oni biorą takich tłuków?

Edytowane 24 Czerwca 2018 przez jar1

[arkadowski]

Panowie ch.u...steczka z wynikiem, ważne jest to, że Lewandowski nie ma łupieżu.

Tak na marginesie, ciekawe co na to Ania? A może jutro nauczy mnie i innych myć zęby, a może pokaże jak pić mleko?

[Krak_oN]

Ciekawe jakby wypadły testy na doping, tyle tylko że te testy ponoć zawsze są dość mocno do tyłu jeżeli chodzi o wykrywalność środków najnowszej generacji.

Edytowane 24 Czerwca 2018 przez Krak_oN

[Jaro_747]

Mnie najbardziej wk… debilny sprawozdawca. Darł mordę, jakby go ktoś co kilka sekund ściskał za jaja.Skąd oni biorą takich tłuków?

 

Dzisiaj poza tym darciem się było całkiem nieźle, aczkolwiek sciszyłem bo nie mogłem słuchać tych bredni.

Najlepsza była para Żewłakow- ktośtam podczas meczy Niemcy-Szwecja. Żewłakow kompletnie przegapił pierwszą żółtą kartkę dla Boatenga i drugą też!!! W związku z tym uznał, że dostał czerwoną za faul i uważał, że Marciniak przesadził, bo to nie był faul na czerwoną kartkęa należała się żółta. O tej niesprawiedliwości mówił dobrą chwilę :-))).

Drugi w ogóle tego nie zauważył i opowiadał o podaniach Boatenga gdy Boatenga już dawno na boisku nie było.

Mylił go z Rüdigerem - ten czarny i ten czarny więc co za różnica ;-).

Edytowane 24 Czerwca 2018 przez Jaro_747

[Rysio63]

Mnie najbardziej wk… debilny sprawozdawca. Darł mordę, jakby go ktoś co kilka sekund ściskał za jaja.Skąd oni biorą takich tłuków?

 

Zgadzam się w 100%. Już dawno mówiłem,że KONIECZNA jest opcja z wyłączeniem komentatora,ale pozostawieniem tła stadionu/trybun.

[Lech36]

Napisano wczoraj, 23:27

 

Taktycznie i organizacyjnie to i reprezentacja Mongolii wygrałaby dziś z nami. Proponuję zatrudnić jakiegoś czarownika na pełny etat - może to pomoże.

Przecież mamy jednego w Toruniu. Pewnie popracuje w ramach patriotycznego obowiązku za "Bóg zapłać" ;-).

 

Bez przesady. Widziałem dzisiaj ich 40 min. Sądzę, że nasi reserveiros sobie z nimi poradzą.

Kiedy ostatni raz wygraliśmy z Japonią?

 

Słabe przygotowanie fizyczne i mentalne,słaba technika indywidualna,brak umiejętności grania szybką piłką i z pierwszej piłki.

PREZES NA TRENERA!

Ten Prezes ;-).

P.S.

Polacy nic się nie stało.

Już za cztery lata Polska będzie mistrzem świata. Pod warunkiem że Prezes zostanie trenerem koordynatorem ;-).

Edytowane 25 Czerwca 2018 przez Lech36

[Frank]

Trudno cokolwiek pisać,bezsilność i brak "ducha",zdominowali Kolumbijczycy nas kompletnie

Oczywiście ostatni mecz będzie zapewne świetny i zwycięski

Tyle tylko,że za późno

:-((((((

[Peter75]

dopóki nie widac na horyzoncie klubów które radzą sobie w europejskich rozgrywkach to mamy do czynienia z magicznym myśleniem że reprezentacja narodowa nagle spuści wp***dol wszystkim dookoła.

 

Polska - Japonia stawiam 0:2 i będę oglądał.

Edytowane 25 Czerwca 2018 przez rasputin

[Genesis]

Zgadzam się w 100%. Już dawno mówiłem,że KONIECZNA jest opcja z wyłączeniem komentatora,ale pozostawieniem tła stadionu/trybun.

W latach siedemdziesiątych w Poznaniu był sprawozdawca radiowy. Nazywał się Pacholski. Jego relacje z meczów Lecha to było coś! "Proszę Państwa, stadion Lecha, piękna wiosenna pogoda, zieleń trawy, niebieskie niebo. O, chyba padła bramka. Zaraz dowiem się dla kogo" - to cytat.