Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Moderatorzy

A mnie zastanawia gdzie w obydwu naszych meczach była druga linia i dlaczego od kilkunastu meczy nie ma gry zawodnika bez piłki tak iż nikt nawet nie wychodzi na wolne pole. I jakimi formacjami graliśmy ? W większości 5 na 5. Jak widzę jak Iran utrzymuje formacje to moje ździwienie jest jeszcze większe bo do tego i formy wielkiej nie trzrzeba ani umiejętności piłkarskich.

Edytowane przez Seyv

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

  • Moderatorzy

Obawiam się że po meczu z Japonią będziemy zamykać klasyfikację tego Mundialu...

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Proszę...Hiszpania i Portugalia - zdecydowani faworyci grupy tylko na papierze.

 

Zdecydowani czy nie, zajęli 1 i 2 miejsce. Jak to było? Panie, w co Pan gra??? Ja gram w to w co wygrywam :-)

Zdecydowani czy nie, zajęli 1 i 2 miejsce

 

 

Ale cały potencjał wykorzystali na pierwszy mecz - kapitalne derby, które były jednym z najlepszych

meczów w historii futbolu na MŚ.

Dlatego te męczarnie.

Jak dla mnie festiwal sędziowskich ukłonów w stronę Hiszpanii i Portugalii.

Przy ostatniej bramce dla Hiszpanii spalonego może nie było, ale chwilę wcześniej Hiszpan wygarnął piłkę zza linii końcowej.

Jestem Europejczykiem.

 

Teraz już Sanchez czeka już by ugryźć Ronaldo w d...

 

 

Jak święta krowa Rolando zacznie pajacować to kto wie czy nie zostanie pogryziona przez Suareza :-)

 

Szykuje się arcyciekawe spotkanie. Będę kibicował Urugwajowi tak jak to robiłem 4 lata temu. Wtedy się nie udało , może teraz.

Edytowane przez Luk77

Obawiam się że po meczu z Japonią będziemy zamykać klasyfikację tego Mundialu...

 

Ktoś w końcu musi być ostatni ;-). Akurat trafiło na nas bo dobrze nasi grali jak zwykle tylko w reklamach. Pewnie one przeszkodziły w koncentracji nad właściwym celem. Tak się domyślam, ale powtarza się to już nie pierwszy raz.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

 

Poza tym Ronaldo powinien zobaczyć czerwień, ale ja to przecież nie do pomyślenia, żeby wykluczyć supergwiazdę miszczów europy z gry w 1/8 finału.

 

Zresztą nie tylko w tych meczach sędziowie mylili się na korzyść faworytów - choćby w meczy Szwecja - Niemcy sędzia powinien podyktować rzut karny dla Szwedów, ale to przecież nie do pomyślenia, żeby faworyci do mistrzostwa odpadali w fazie grupowej.

Tak na moje oko to przy bezwzględnym korzystaniu z VAR (np. sędzia techniczny po analizie "pomaga" sędziemu głównemu podjąć prawidłową decyzję) sytuacja kilku piłkarskich potęg byłaby zupełnie inna. Niestety decydentom w FIFA nie mieści się w głowach, że na jednych mistrzostwach z grupy mogą nie wyjść: Argentyna, Brazylia, Niemcy, Portugalia. Kto by przecież chciał oglądać półfinał lub finał mistrzostw świata, w którym zmierzyłyby się np. Australia - Szwecja lub Islandia - Iran? Tak więc dla uspokojenia gawiedzi niby wprowadzili VAR, ale korzystanie z niego uzależnili od widzimisię sędziego. Teraz już nikt nie będzie mógł powiedzieć, że FIFA to banda geszefciarzy, a jak to do tej pory bywało wygra i tak niekoniecznie w danym dniu piłkarsko lepszy zespół, tylko ten, który ma wygrać.A tak na marginesie mecze, meczami, ale poziom polskich komentatorów z reguły jest równy poziomowi gry naszej reprezentacji, czasami jednak znacznie go przewyższa ( komentatorzy, tak jak piłkarze, również mają swoje przebłyski geniuszu). Wczoraj jeden taki "złotousty" w meczu Portugalia - Iran nie tylko znalazł "świętą krowę" na boisku (nie wiedziałem, że mistrzostwa są rozgrywane na jakimś podwórku w Indiach), ale jeszcze w kolejnym przebłysku krasomówczego geniuszu stwierdził , że "sędzia naprawia swoje błędy innymi błędami". Dżizas, k.rwa, ja pie.dolę - skąd oni się wzięli? TVP powinna wprowadzić opcję wyłączenia komentarza, która byłaby monitorowania taka jak oglądalność. Komentatorzy otrzymywali by pensję za ilość słuchaczy - myślę że taki system szybko zweryfikowałby ekipę telewizyjnych komentatorów sportowych.

"Naprawia błędy błędami ". Słyszałem to. Trochę niefortunne sformułowanie ale chodziło o to że błąd nr1. Nie podyktowany karnego dla Iranu, kiedy się należał. (Nawet nie sprawdził VAR)

Naprawił błędem nr2. Podyktował karny dla Iranu, kiedy się nie należał.

Jest mała szansa, że wyprzedzimy Panamę i Tunezję. ;-)

 

Jeśli wygramy z Japonią będziemy na pewno w pierwszej trzydziestce.

Jeśli przegramy, będziemy w pierwszej czterdziestce.

 

 

Gdzie te czasy, kiedy cała Polska płakała w 1978 z miejsca 5 do 8.

Edytowane przez xniwax

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Jeśli chodzi o piłkę, to czemu by nie.

Jak myślisz?

Ogólnie po co Ci tu polityka do tego?

janda2.jpg?itok=BblNo-S5

Edytowane przez xniwax

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Polski już nie ma, to komentować innych już się nie chce... ;-)

 

A dzisiaj Argentyna uciekła spod topora w meczu pełnym kontrowersji.

Podobno rzut karny był podyktowany niesłusznie, ale ten drugi był ewidentny - ręka na polu karnym.

Jednak sędzia uznał (jak ktoś tu wcześniej napisał), że trzeba błąd naprawić innym błędem,

więc karnego nie podyktował, nawet jak obejrzał sytuację dzięki VAR.

Mimo tego Nigeria powinna dowieźć ten boski remis do końca, ale nie potrafiła.

W 86 minucie padła prawidłowa bramka dla Argentyny.

A mi jest szkoda Nigeryjczyków.

  • Moderatorzy

Jak się okazuje VAR nie jest lekiem na całe zło choć trochę uspokaja emocje. Czasem mam wrażenie, że VAR VARem a sprawiedliwość po stronie faworyta.

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Po prostu VAR pokazał to co bylo: przypadkowe odbicie piłki przy wyskoku po główce (nieudanej) i ramieniu. Sędzia prawidłowo zinterpretował to zdarzenie zgodnie z wytycznymi FIFA i nie na co bić piany i szukać teorii spiskowych

Podobno rzut karny był podyktowany niesłusznie, ale ten drugi był ewidentny - ręka na polu karnym.

 

Sprawdźmy, co na ten temat mówią przepisy gry:

 

Handling the ball involves a deliberate act of a player making contact with the

ball with the hand or arm.

 

The following must be considered:

• the movement of the hand towards the ball (not the ball towards the hand)

• the distance between the opponent and the ball (unexpected ball)

• the position of the hand does not necessarily mean that there is an offence

 

W świetle powyższego nie mam wątpliwości, że sędzia podjął słuszną decyzję (podobnie jak np. Marciniak w pierwszym meczu Argentyny, gdy nie odgwizdał w pierwszej połowie karnego po nastrzelonej ręce Islandczyka). I dziwią mnie dość powszechne w Polsce komentarze oceniające to jako błąd (w serwisach anglojęzycznych ton jest odmienny).

 

Natomiast raczej "z kapelusza" był karny dla Iranu z Portugalią (też weryfikowany przez VAR). Sytuacja podobna.

W świetle powyższego nie mam wątpliwości, że sędzia podjął słuszną decyzję (podobnie jak np. Marciniak w pierwszym meczu Argentyny, gdy nie odgwizdał w pierwszej połowie karnego po nastrzelonej ręce Islandczyka).

 

W innych meczach często jednak przypadkowo "nastrzelona" ręka była przez sędziego odgwizdywana i dyktowany był rzut karny.

Ale zgadzasz się, że takie sytuacje powinny być interpretowane JEDNAKOWO (jeżeli w praktyce nie różnią się niczym istotnym)?

 

I biorąc pod uwagę zacytowane przepisy, osobiście uważam, że błędne były te decyzje przyznające karnego (oprócz tego z Iranem był jeszcze co najmniej jeden przypadek, nie mogę go sobie teraz przypomnieć).

 

I porównując np. z wczorajszym karnym dla Islandii: tam był wyraźny ruch Chorwata ręką w stronę piłki (niekoniecznie intencjonalny, ale jednak). Sytuacja więc odmienna, i ta decyzja również słuszna.

Ale zgadzasz się, że takie sytuacje powinny być interpretowane JEDNAKOWO

 

Oczywiście...jestem za sprawiedliwością i demokracją. ;-)

 

porównując np. z wczorajszym karnym dla Islandii: tam był wyraźny ruch Chorwata ręką w stronę piłki (niekoniecznie intencjonalny, ale jednak)

 

Tutaj sędzia powinien trafnie zinterpretować czy ten ruch ręką był przypadkowy, czy zamierzony aby zatrzymać kopniętą piłkę.

Tutaj sędzia powinien trafnie zinterpretować czy ten ruch ręką był przypadkowy, czy zamierzony aby zatrzymać kopniętą piłkę.

 

Sędzia musi ocenić, czy był ruch w stronę piłki (był), i czy odległość pomiędzy podającym a ustrzeloną ręką była na tyle duża, że nie można zdarzenia traktować jako przypadkowe.

 

W meczu Argentyny odległość była minimalna (dodatkowa specyfika polegała na samodzielnym nastrzeleniu ręki, bez bezpośredniego udziału przeciwnika), więc i czasu na reakcję praktycznie nie było.

 

W meczu Chorwacji obrońca mógł zdążyć wstrzymać ruch i tym samym uniknąć kontaktu ręki z piłką.

 

Obie interpretacje moim zdaniem prawidłowe.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.