Skocz do zawartości
IGNORED

Rock progresywny i pochodne - dobre płyty.


Rekomendowane odpowiedzi

Adi777 - zainteresuj się jazz-rockowo-progresywnym Nucleus.
Tak mi się przypomniało, bo Nektar też na "N". 😉

2 godziny temu, soundchaser napisał:

Adi777 - zainteresuj się jazz-rockowo-progresywnym Nucleus.

Znam, znam, bardzo dobre płyty, trzy pierwsze, bo reszty nie słuchałem. No, jeszcze Belladonna jest całkiem dobra.

W dniu 23.08.2021 o 21:40, soundchaser napisał:

James śpiewa łagodniej, omijając wysokie rejestry, tak charakterystyczne i wkurzające niektórych w DT. 😉

A na tidalu pojawiła się płyta DT z 7. utworami w wersjach instrumentalnych. Czekam, aż wszystko wypuszczą w takich wersjach. Wspaniała muzyka pozbawiona wycia.

Zapytaj lampy. Lampa bucha to Cię wysłucha! - powiedzonko dziecięce

North Star - dla tych co lubią Genesis z drugiej połowy lat 70-tych.

 

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Ostatnie "moje odkrycie" polski zespół Obrasqi i płytka dopowiedzenia; świetnie nagrana płytka no i wykonanie perfekcyjne dla mnie muza  i vocal 10 na  10 🙂

Audiofilizm mnie nie interesuje, jedynie dobry sprzęt i jeszcze lepsza muzyka ;)

Obrasqi dzisiaj gra na Inorock Festiwal w Inowrocławiu. 

Zapytaj lampy. Lampa bucha to Cię wysłucha! - powiedzonko dziecięce



zainteresuj się jazz-rockowo-progresywnym Nucleus.



Odskakując trochę od jazzu przesłuchałem
"We'll talk about it later". Jestem pod ogromnym wrażeniem. Trza będzie się bliżej przyjrzeć tej grupie. Dzięki za ten typ.

Pozdro.
5 minut temu, piorasz napisał:

Odskakując trochę od jazzu przesłuchałem
"We'll talk about it later". Jestem pod ogromnym wrażeniem. Trza będzie się bliżej przyjrzeć tej grupie. Dzięki za ten typ.

Pozdro.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Debiut też fajny, bardziej jazzowy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
"Elastic Rock" tak?
Przesłuchałem. Fajna ale drugi album dla mnie zdecydowanie lepszy.
Posłucham wkrótce następne albumy.

Ja natomiast odkurzyłem sobie dwa czarne placki z 1973 roku.
Dawno ich nie słuchałem. Niemieckie wydania, kurcze, nawet specjalnie nie trzeszczą.

 

 

Edytowane przez xniwax

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

To wydawnictwo załatwia temat:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

aczkolwiek ma jedną wadę - choć kolejność utworów jest zachowana z oryginalnych albumów, to ścieżki są poupychane tak, żeby wypełnić całe dostępne miejsce na CD - więc zdarza się, że dawne LP są rozdzielone między dwa kolejne krążki w boksie (to łącznie 9 albumów na 6 cedekach).

Za to książeczka bardzo kompetentna i wyczerpująca.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )





Odskakując trochę od jazzu przesłuchałem
"We'll talk about it later". Jestem pod ogromnym wrażeniem. Trza będzie się bliżej przyjrzeć tej grupie. Dzięki za ten typ.

Pozdro.
Przesłuchałem "Roots". Płyta fajna. Ale tylko fajna. Ale nadal "We'll Talk About It Later" to mistrzostwo świata. Słucham już 4 raz no i tyle co mogę powiedzieć to jest absolutna bomba atomowa. Być może jeszcze napiszę o tym więcej.
Czy ktoś z Was spróbuje się wsłuchać w tą płytę jak ja ? Czekam na Wasze wrażenia.

Jest genialna!
17 godzin temu, piorasz napisał:

Przesłuchałem "Roots". Płyta fajna. Ale tylko fajna. Ale nadal "We'll Talk About It Later" to mistrzostwo świata. Słucham już 4 raz no i tyle co mogę powiedzieć to jest absolutna bomba atomowa. Być może jeszcze napiszę o tym więcej.
Czy ktoś z Was spróbuje się wsłuchać w tą płytę jak ja ? Czekam na Wasze wrażenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jest genialna!

Znasz niemieckie Missus Beastly? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
do mnie też trafia
No ba!
Powiem więcej. Wolę mniej słuchać ale konkretnie nawet po kilkadziesiąt razy. Tą płytę do takich zaliczam.

 Troszkę zmienię klimat. Moja ulubiona płyta tego pna.

 

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

11 godzin temu, xniwax napisał:

Troszkę zmienię klimat. Moja ulubiona płyta tego pna.

Skojarzyło mi się z tym, przez utwór Dragon Song. 

Bardzo solidny album, w szczególności pierwszy utwór na płycie - A Murder Of Crows.

Tego Briana słuchałem kiedyś, ale pamiętam, że na kolana mnie nie powaliło, ot, solidne granie, ale bez jakichś większych uniesień.

Przypomniała mi się też taka płytka:

Cztery utwory, w tym dwa połączone ze sobą - "Others Do" i "Already", które zostały nagrane w różnych składach.

Fajne, jamowe granie, z którego najciekawszym fragmentem wydaje się ostatni utwór - "Grey Present Tense". Przyjemnie jazzujące, klimatyczne i swobodne nagranie.

22 godziny temu, piorasz napisał:

Nie znam.

To poznaj 😉 Album z gorylem jest chyba najbardziej znany, i być może najlepszy, ale całkiem dobra jest też płyta z bodajże hipopotamicą 😁

 

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

 

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Bo Hansson - Music Inspired by The Lord of the Rings (1972)

Nie znałem, posłuchałem, polubiłem.
Wciąż odkrywam coś nowego w muzyce z epoki...studnia bez dna. 😉 

 

11 godzin temu, soundchaser napisał:

Bo Hansson - Music Inspired by The Lord of the Rings (1972)

Nie znałem, posłuchałem, polubiłem.
Wciąż odkrywam coś nowego w muzyce z epoki...studnia bez dna. 😉 

Też się muszę wziąć za tego artystę, i jego Lord of the Ringowe płyty 😉

Natomiast drugie zdanie, hmm, raczej odkrywasz nowe płyty, wcześniej przez Ciebie nie słuchane, a niekoniecznie nową muzykę, nowe dźwięki. Ta studnia ma dno, nie przesadzajmy, no chyba, że chce się poznać wszystko albo prawie wszystko. Tylko czy jest sens? Sam uwielbiam lata 70, ale myślę, że zbyt wiele z nich już nie wyciągnę.

 

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.