Warszawski Klub Audiofila i Melomana

[twonk]

Tak się zająłem urządzeniem, które "tańczy, śpiewa, deklamuje...", że nie napisałem o jeszcze jednej ciekawostce. Oprócz wspomnianego kombajnu, Umka przyniósł także jakieś świeże voodoo od Furutecha o nazwie NCF Booster Brace. Jest to coś, co się nakłada na wtyczkę sieciową. Początkowo myśleliśmy, że to działa jakoś na zasadzie amperomierza cęgowego, ale przeczyła temu zbyt mała waga gadżetu. Ot, trochę plastiku i aluminiowa blaszka dookoła. A skoro NCF w nazwie, to i powleczenie nano-czymś tam. Furutech twierdzi, że ma to działanie antywibracyjne, "zamieniając energię cieplną wtyczki na promieniowanie podczerwone". No, przecież mówiłem, że voodoo, nie? ?
Byłbym o wiele spokojniejszy, gdyby nie działało, ale - o dziwo - zadziałało, chociaż w naszym przypadku niekorzystnie. Dało się mianowicie usłyszeć (minimalne, bo minimalne), ale jakieś nienaturalne odchudzenie dźwięku. Na płycie "Coming Home Jamaica " Art Ensemble Of Chicago w pewnej chwili odzywają się dzwoneczki. Normalnie są metaliczne, a z tą nakładką zabrzmiały bardziej jak tłuczone kieliszki. Zabijcie mnie, nie mam pojęcia skąd taki efekt... ?

Edytowane 25 Stycznia 2020 przez twonk

[umka]

Przyznam szczerze, że trochę ten pierścionek wczoraj namieszał. Propozycje rozwikłania tematu opierały się o zakres wiedzy od szkoły podstawowej po inżynierię kwantową, a koniec końcem okazało się, że wystarczyło trochę plastiku, jakieś inne sztuczne tworzywa, szczypta stref powietrznych i na koniec pierścionek z aluminium, by zmiany były zaskakująco dobrze słyszalne. ?

[Miroslav1]

14 godzin temu, twonk napisał:

Normalnie są metaliczne, a z tą nakładką zabrzmiały bardziej jak tłuczone kieliszki. Zabijcie mnie, nie mam pojęcia skąd taki efekt... ?

....później .nie dziwota że dystrybutorzy nie chcą dawać sprzętu na testy....te kieliszki będziesz miał zapamiętane ;-)

[twonk]

>Miroslav1

Wiesz, w sumie nieważne czy lepiej, czy gorzej, bo różne są potrzeby i oczekiwania. Byłem totalnie zaskoczony, że w ogóle dało się usłyszeć jakąkolwiek zmianę... 

Edytowane 26 Stycznia 2020 przez twonk

[twonk]

Wczoraj mieliśmy inaugurację nowych klubowych kolumn. Oczywiście, wszelkie podobieństwo do znanych marek jest niezamierzone i zupełnie przypadkowe.? Ale, w sumie, kto DIY-owcowi zabroni? ? Powody zapożyczenia designu były dwa. Po pierwsze, taki kształt jest optymalny, kiedy trzeba pogodzić kompaktowe wymiary (przy sporej objętości komory woofera), wyrównanie czasowe (przez pochylenie frontu dla średniaka i tweetera) oraz minimalizację dyfrakcji (przez zwężenie tegoż frontu). Można to wprawdzie zrobić tak jak w poprzednich "Alienach", ale - i to po drugie - poprzednie kolumny sprawdziły się w klubowym pomieszczeniu, więc skoro pojawiła się na horyzoncie nowa stolarnia, chcieliśmy (ja i Misiomor) ją wypróbować, zlecając coś o podobnej koncepcji. Tyle że żaden stolarz z CNC nie chce się bawić w skrzynki, gdzie prawie nie ma kątów prostych. A tutaj bez problemu - osobno dolna skrzynia, osobno "głowa", skleić razem i voila. ? Za to kratownicy w komorze woofera nie powstydziłby się B&W z jego "matrixem" - każda z licznych przegród jest osadzona w wyfrezowaniach w ścianach. Monolit. W środku wyglądają nawet lepiej niż na zewnątrz, zwłaszcza, że wytłumienia wewnątrz były montowane jeszcze przed ostatecznym sklejeniem całości. No i całkowita objętość jest nieco mniejsza niż "Alienów" , przez co wymiary są bardziej "kompaktowe" (35x50x115).
Projekt jest rozwojowy. Otwór na tweeter ma najpopularniejszą średnicę 104 mm, dzięki czemu będzie można wypróbować np. nowego Morela Supreme (z tytanowym karkasem) albo berylowego BlieSMa. Na razie stoją na kółkach, zamiast na kolcach, usunąłem też spod nich granity, więc wczoraj mogliśmy się pobawić w jeżdżenie przód-tył i doginanie. Przy wadze ok. 70 kg na kolumnę to spore ułatwienie na początek.
A żeby jeszcze bardziej nawiązać do Wilsonów, chyba nazwę je "Nikita". ? Chciałbym dodać na froncie (na dole) taki napis jakby z "rozlanego" metalu. Jeśli ktoś wie jak to zrobić akceptowalnym kosztem, to bardzo proszę o poradę.
Grają od trzech dni i jest całkiem obiecująco. Coś więcej da się powiedzieć za jakiś miesiąc.

[bubusia]

Nowy rozdział rozpoczęty. Docieranie w toku.

[Sardyn]

No proszę, gratuluję nowego projektu i zazdroszczę  czekającej zabawy z dostrajaniem - chociaż taka zabawa zapewne może być czasem bardziej frustrująca? 

Możecie coś więcej napisać o przetwornikach użytych aktualnie w Nikitach?

[twonk]

Od góry: ScanSpeak Illuminator D3004 (przynajmniej na razie), Seas Excel W18NX001 (ten z nextelowym powleczeniem), Vifa (teraz już Peerless) NE315-W8 (12 calowy).

[piorasz]

Seas Excel W18NX001 (ten z nextelowym powleczeniem)

Świetny głośnik. Czaruje średnicą - czasem aż za bardzo. Trzeba go umieć zaaplikować. Wierzę, że tak jest u Was.

Pozdrawiam.

[piorasz]

... Poraz pierwszy ten głośnik mnie zauroczył słuchając Lee Riteneur "LA. By Bike" z płyty Rythm Sessions. Do tej pory nie słyszałem lepszego odtworzenia w systemie audio. Polecam sprawdzić :)

 

 

[Ivan Nikitin]

Wczoraj mieliśmy inaugurację nowych klubowych kolumn.

Na zdjęciach wyglądają bardzo ładnie i starannie wykonane. Dasz namiar na stolarnię?

Co ci metalu, to mam myśl że można zrobić napis z cyny do lutowania.

[twonk]

>Ivan Nikitin
Jest to jakieś rozwiązanie, dzięki. Namiary ew. na PW.

>piorasz
Gdzieś na półce mam tę płytę. Jak znajdę, to posłucham.

[Chicago]

Piękne kolumny. Nazwałbym je 'Twonki Killers' Naprawdę klasa. Kolor, to chyba 'Maple'? Mój drugi set Dynaudio Audience 52SE jest w 'Maple'. Chciałem taki. O właśnie - kolor okleiny lub rodzaj drewna w kolumnach jest dla mnie bardzo ważny - oczywiście dżwięk też jest ważny z kolumn głośnikowych, ale kolor okleiny, to kolor okleiny - najważniejszy! Wykonanie jest najważniejsze. Precyzja i spirit! Pozdrawiam unikalnie ?

Edytowane 1 Lutego 2020 przez Chicago
Edyt Zjadacz

[piorasz]

 

 

 

 

 

> >piorasz Gdzieś na półce mam tę płytę. Jak znajdę, to posłucham.

 

 

 W tym utworze są wyjątkowo wyeksponowane szarpnięcia strun gitarowych. Warto porównać w innych kolumnach - nie do podrobienia w innych głośnikach (jak dotąd mi znanych). Ale to nie wszystko... :) Trzeba posłuchać.

 

 

 

 

 

[twonk]

Znalazłem i posłuchałem. Rzeczywiście spektakularne nagrany kawałek, no i może jeszcze 12-ty (znany mi skądinąd z płyty Dave'a Grusina "Migration") . Reszta już mniej mnie porywa. Dzięki. ?

[jello]

13 godzin temu, twonk napisał:

Od góry: ScanSpeak Illuminator D3004 (przynajmniej na razie), Seas Excel W18NX001 (ten z nextelowym powleczeniem), Vifa (teraz już Peerless) NE315-W8 (12 calowy).

A dlaczego nie spróbujecie AE w basie?  Z lampą radzi sobie bardzo dobrze.

Edytowane 2 Lutego 2020 przez jello

[S0nic]

Czy możecie zdradzić jaka jest częstotliwość podziału między średniotonowym a niskotonowym?

[twonk]

>jello

Przy takim strojeniu basu, jakie zastosował Misiomor (dość skomplikowane i nietrywialne rozwiązanie, bazujące na zaawansowanych symulacjach matematycznych) zastosowanie nawet AE nic nie pomoże. I tak będą duże skoki impedancji, a zlinearyzować się tego nie da. 

>S0nic

240/2400 Hz

[jello]

52 minuty temu, twonk napisał:

>jello

Przy takim strojeniu basu, jakie zastosował Misiomor (dość skomplikowane i nietrywialne rozwiązanie, bazujące na zaawansowanych symulacjach matematycznych) zastosowanie nawet AE nic nie pomoże. I tak będą duże skoki impedancji, a zlinearyzować się tego nie da. 

>S0nic

240/2400 Hz

Dla lampy chyba to nie jest zaleta?

[twonk]

To nie są kolumny do lampy, a przynajmniej nie do słabej lampy. Na kolumny do lampy mamy inny pomysł i kiedyś go zrealizujemy. ?

[jello]

16 minut temu, twonk napisał:

To nie są kolumny do lampy, a przynajmniej nie do słabej lampy. Na kolumny do lampy mamy inny pomysł i kiedyś go zrealizujemy. ?

Myślałem że to już te lampowe.

[jurek1]

W dniu 1.02.2020 o 18:06, twonk napisał:

Znalazłem i posłuchałem. Rzeczywiście spektakularne nagrany kawałek, no i może jeszcze 12-ty (znany mi skądinąd z płyty Dave'a Grusina "Migration") . Reszta już mniej mnie porywa. Dzięki. ?

Dla mnie cała płyta jest zjawiskowa, ale ja mam hopla na punkcie gitary. Jeden z lepszych gitarzystów, grałem nawet wykonywane przez niego kawałki jak jeszcze grał z Fourplay.

Miło że są ludzie którzy słuchają tego rodzaju muzyki, bo czułem się już powoli wykluczony ?

[kivlov]

A co będzie z alienami?

[twonk]

>kivlov
Któreś z nich będę musiał sprzedać.

[kivlov]

To daj znac jak będzie w ogłoszeniach ?

[Piterski]

Jedne już Twonk wystawił.

[twonk]

Wczoraj dzięki Piterskiemu mieliśmy okazję  posłuchać zawodnika z samego serca Doliny Krzemowej - końcówki mocy Spectral DMA-200S oraz lampowego preampu Accustic Arts. Niestety, nie mieliśmy kabli MIT, które Spectral stanowczo zaleca (wzmacniacz swobodnie przenosi pasmo do 1 MHz), ale na szczęście nic się nie wzbudzało (chyba że chodzi o jakieś wzbudzenia, których nie da się łatwo usłyszeć). Na początek spięliśmy końcówkę z klubowym preampem. Grało to bardzo przejrzyście, bardzo przestrzennie... i bardzo jasno. Przy czym nie mogę powiedzieć, żeby góra jakkolwiek "krzyczała". Było gładko, instrumenty i wokale miały naturalną barwę - tylko jakby balans tonalny przesunął się po całości w górę pasma. Brakowało mi też trochę "blasku" w muzyce, no i nieco "potęgi" na dole pasma. Bas był szybki, czytelny, ale zarazem (jak dla mnie) zbyt chudy. Na ogół wolę szczupły, dobrze kontrolowany bas od tłustego i rozlanego, ale temu konkretnemu - porównując go do modelek - piłka tenisowa przechodziłaby swobodnie między udami... ;-) Podpięliśmy zatem preamp AA. Poprawa. Niskie tony zostały pewnie ciut poluzowane, ale to dodało im "mięsa". Zarazem poprawiło się nasycenie barw na średnicy, no i pojawiło się więcej "powietrza" na górze. Bardzo fajny preamp, warto się nim zainteresować. Nadal całość grała jasno, ale słuchałem z większym zainteresowaniem i z przyjemnością, bez koncentrowania się na tym, co przeszkadza. Płyty, które na ogół są trochę przebasowione (np. Patricia Barber - Premonition Years - Pop Songs) tym razem wypadały idealnie "w punkt". ;-) Ciekawe, jakby to wszystko wypadło z dedykowanym okablowaniem, ale i tak był to miło spędzony wieczór, zwłaszcza po tak długiej przerwie. ;-)

[twonk]

P.S. Umka przyniósł taką płytę. Bałem się, że nie zdzierżę (albo nie odróżnię czy jeszcze się stroi, czy już gra), a okazało się, że to całkiem fajna muzyka. Od razu ją zamówiłem.

[bubusia]

Plyta rzeczywiscie bardzo ciekawa. Spectral wg mnie juz mniej ciekawy. Troche chudy i konturowy, bez dołu. Preamp dodawal troche ciala i blasku. Moze byc ciekawa propozyzja. Z Ugoda zagral naprawde przyzwoicie.Duzo, duzo lepiej niz z samym Spectralem. Odnosnie spotkan, come back stal sie faktem.

[barmanekm]

2 godziny temu, twonk napisał:

Od razu ją zamówiłem.

Kupiłem ją kiedyś za ~10 PLN, na wyprzedaży w  sklepie Music Corner w Krakowie razem z Suite On Polish Themes Herdzina. Obydwie płyty mi podeszły.