Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  266 członków

Furutech Klub
IGNORED

Klub FURUTECHA


Rekomendowane odpowiedzi

Mozna go kupic na metry (tylko nie w PL) i zalozyc dowolne wtyki. Ponoc NCF jednak daje pelna harmonie i brak ograniczen.

Gato Audio AMP-150 (klasa A/B), LAiV Harmony DAC, Open Baffle DIY
Tellurium Q Ultra Black, Hijiri HCI-R10, Ricable + DIY
 
  • 3 tygodnie później...

Po pozytywnych odsłuchach ALPHA 3 zaprawionego wtykami FI-E11-N1 (G) postanowiłem pójść dalej i pomyślałem o

https://avcorp.pl/product-pol-2424-Furutech-PS-950-18E-Piezo-Powerflux-Power-Cord-Alpha-schuko-EU.html?selected_size=F

Ciekawi mnie ta oferta jednak coś mi z ceną nie pasuje:

https://allegro.pl/furutech-alpha-ps-950-piezo-powerflux-i7545218994.html

Ewentualnie pozostanę przy kolekcjonowaniu kolejnych Alpha 3 (potrzebne mi jeszcze dwa komplety).

Interesuje mnie też w jakim stopniu wtyki serii FI-E11-N1 gold mają wpływ na tak dużą poprawę w stosunku do kabla na 314ag i wtykach Viborg serii 501gold. Mam te wtyki i mógłbym je wykorzystać w połączeniu z Alpha 3 tylko czy to nie będzie "skok" do tyłu?

Po pozytywnych odsłuchach ALPHA 3 zaprawionego wtykami FI-E11-N1 (G) postanowiłem pójść dalej i pomyślałem o

https://avcorp.pl/product-pol-2424-Furutech-PS-950-18E-Piezo-Powerflux-Power-Cord-Alpha-schuko-EU.html?selected_size=F

Ciekawi mnie ta oferta jednak coś mi z ceną nie pasuje:

https://allegro.pl/furutech-alpha-ps-950-piezo-powerflux-i7545218994.html

Ewentualnie pozostanę przy kolekcjonowaniu kolejnych Alpha 3 (potrzebne mi jeszcze dwa komplety).

Interesuje mnie też w jakim stopniu wtyki serii FI-E11-N1 gold mają wpływ na tak dużą poprawę w stosunku do kabla na 314ag i wtykach Viborg serii 501gold. Mam te wtyki i mógłbym je wykorzystać w połączeniu z Alpha 3 tylko czy to nie będzie "skok" do tyłu?

Ten przewód z Allegro juz od bardzo długiego czasu widnieje w ofercie ...jakos nie ma chętnych na niego

 

za ta cene to chyba ktos niespełna rozumu by oryginał sprzedawał

Edytowane przez asterix1

Ciekawi mnie ta oferta jednak coś mi z ceną nie pasuje:

Ten sprzedawca to chyba w większości handlarz podróbkami (miał np. kiedyś Kimbery na sprzedaż, ale nie chciał mi przesłać dowodu zakupu i prosił wyłącznie o kontakt telefoniczny... nic na piśmie ;-) )

Edytowane przez mrb
  • 2 tygodnie później...

Wiedzieliście, że Furutech Power Reference III jest oparty na przewodzie Alpha 3 i jedynie dodano do niego jakiś proszek magnetyczny? Znalazłem taką informację w jakimś starym wątku i nie mogę wyjść z szoku, bo różnica w cenie obu kabli jest powalająca! Ktoś może zweryfikować tę informację i ewentualnie napisać co to za magiczny proszek siedzi w puszce Reference?

http://www.audiostereo.pl/ostatni-szlif-systemu-kable-zasilajacetest-kabli-w-cenie-ok-700-zl_61619.html/page__st__30#entry1595374

Może to jakiś pył gwiezdny z Alfa Centaurii :D

 

A tak serio to może być tak że produkcja tego pyłu jest droga. A druga bardziej prawdopodobna opcja, że za sam pomysł dorzucają sporą marżę.

Gato Audio AMP-150 (klasa A/B), LAiV Harmony DAC, Open Baffle DIY
Tellurium Q Ultra Black, Hijiri HCI-R10, Ricable + DIY
 
  • 2 tygodnie później...

Witam Panowie!

 

Ostatnio, w zasadzie przez ostatnie pół roku trochu bawiłem się sieciówkami. Miałem, a to Wireworldy, Artechy Tarę Labs i zawsze kończyło się tym, że kabelki trafiały na allegro albo spowrotem do sklepu. Zawsze coś poprawiały i psuły jednocześnie. Artech Thunder wydawał się spoko ale dźwięk siadał. Po tygodniu miałem ochotę podłączyć spowrotem zwykły kabel zasilający żeby usłyszeć jak gra naprawdę mój wzmacniacz. Wymiana na wersję z rodowanymi wtykami to była porażka. Z Tarą Labs TL AC to samo. Pod odtwarzaczem podobnie ale w mniejszym stopniu. Wireworldy fajnie grały ale za bardzo ocieplały. Artech aero dedykowany do cedeka grał pięknie ale za ciepło. Robił wrażenie z ostro nagranymi płytami i spokojniejszą muzyką ale z zamulonymi płytami i nagraniami gdzie bas miał wytłukiwać rytm to była porażka. Markowe sieciówki zdublowane na cedeku i wzmacniaczu poprawiały dźwięk ale go jednocześnie strasznie zamulały. Zmiana charakteru brzmienia elektroniki to jak dla mnie dyskwalifikacja. Mam Primare i32 z cd32 i kupiłem Primare po to żeby słuchać Primare.

 

Po rozczarowaniach z zabawą w kable zasilające postanowiłem wziąć na test Furutecha fp314agII z pozłacanymi wtykami. Jak nie wypali to oddam do sklepu i zapomną o temacie sieciówek - pomyślałem. Czyli ostatnia nadzieja zasilania, a jednocześnie wpływ sieciówek w moim systemie wydaje mi się kluczowy dla całego systemu. Kabel dostałem i podpiąłem do wzmacniacza. Pod cedekiem został zwykły kabel zasilający. Model 314 zrobił mega wrażenie. Aż nabrałem ochoty sprawić sobie jeszcze jednego Furutecha z wyższej półki do cedeka… albo zmienić kable. Coś tam zawsze można poprzekałdać i obaczyć jak lepiej.

 

Przede wszystkim fp314agII gra wyrazistym bardzo zwartym dźwiękiem z błyszczącym i podkreślonym środkiem. Nie zamula mi dźwięku tak jak wszystkie poprzednie kable, które testowałem. Może miałem pecha, że na takie trafiałem akurat. Ten Furutech nie zmienia mi charakteru wzmacniacza, co mnie najbardziej cieszy! Doszło do tego, że wole słuchać poprzez wbudowany do wzmacniacza moduł DAC-mm30 z kompa po USB albo z cedeka po optyku jako transport. Cedek z podpiętym zwykłym kablem zasilającym wydaje mi się po analogu teraz jakiś taki szorstki w brzmieniu.

 

Otóż po co piszę? Zastanawiam się jakiego tu Furutecha dokupić do kompletu. Do cedeka albo zamienić i 314-stkę dać do cedeka, a nowego furutecha do wzmacniacza. Co bym chciał osiągnąć to więcej błyszczących sopranów. Bas też mógłby być mocniejszy. Nie chciałbym też ocieplać dźwięku raczej zachować blaski i dźwięczność. Interesują mnie modele:

 

Alpha 3

FP-3TS20

FP-3TS762

FP-S35TC

 

Jak one wypadają w porównaniu do Fp 314agII?? Z cedekiem albo wzmacniaczem?

Sieciówka 3TS762 w porównaniu z 314 gra bardziej dociążonym dzwiękiem, o ile średni bas jest ok, to jego niższy podzakres nie jest już taki zwarty i co ciekawe nie schodzi tak nisko jak w 314, robi się taki trochę bardziej rozmyty w niższym zakresie. 314 gra zwartym basem i trzyma tą zwartość do samego dołu. Wadą 314 w porównaniu z drogimi sieciówkami jest to, że gra dosyć szczupłym dzwiękiem i niewielką skalą dzwięku. Ale jest to kabel równy i to jest jego zaleta, w swojej cenie jest trudny do pobicia.

3TS762 Furutecha w porównaniu z 314 pokazuje też większe zródła pozorne, ładnie wypada fortepian, jest on poprostu pełniejszy w skali i barwie, to samo inne instrumenty. Jednak S762 sprzedałem po tygodniu, głównie ze względu na bas który nie był w pełni wyczynowy, ale widocznie w tej cenie nie można mieć wszystkiego.

3TS20 bym sobie odpuścił, to w ogóle nie jest ten kierunek o który Ci chodzi.

Furutech Power Reference ten z puszką, tam znajdziesz wszystko czego szukasz, ale cena, to jest sześć koła niestety.

Doskonałą sieciówką jest Acoustic Revive power Reference, od lat próbuje kupić kilka sztuk ale bezskutecznie.

Właściciele nie chcą ich sprzedawać, a jak się już trafi to z reguły szrot.

Tak więc się poddałem i pójdę w Landrynke Furutecha, jest doskonała. Cena kabla jest zaporowa, ale co robić, po jej odsłuchu nie jestem już tym samym człowiekiem;)

Co bym chciał osiągnąć to więcej błyszczących sopranów. Bas też mógłby być mocniejszy. Nie chciałbym też ocieplać dźwięku raczej zachować blaski i dźwięczność

Weź Alpha 3. Ma wszystko jak wyżej.

FP-S35TC

Albo jak ten, z serii Triple C (najbardziej polecam) albo Alpha, którego co prawda nie słuchałem ale ma opinię neutralnego (jak na Furutech).

Wtyki koniecznie rodowane.

Gato Audio AMP-150 (klasa A/B), LAiV Harmony DAC, Open Baffle DIY
Tellurium Q Ultra Black, Hijiri HCI-R10, Ricable + DIY
 

Wtyki koniecznie rodowane

Rafa, a czemu koniecznie rodowane? Właśnie wygrzewam s35tc na rodowanych wtykach 28/38 i jestem bardzo z niego zadowolony. Kabel przejrzysty, precyzyjny, dynamiczny, ładnie poukładał źródła pozorne również wgłąb sceny. Obawiałem się, że przez rod ucieknie barwa, ale tu również wszystko ok, gra z dużą kulturą. Zastanawiam się jednak czy przy złoconych wtykach kabel nie zyskałby nieco więcej magii, ciepła, które tak lubię, pewnie kosztem analityczności?

Rafa, a czemu koniecznie rodowane? Właśnie wygrzewam s35tc na rodowanych wtykach 28/38 i jestem bardzo z niego zadowolony. Kabel przejrzysty, precyzyjny, dynamiczny, ładnie poukładał źródła pozorne również wgłąb sceny. Obawiałem się, że przez rod ucieknie barwa, ale tu również wszystko ok, gra z dużą kulturą. Zastanawiam się jednak czy przy złoconych wtykach kabel nie zyskałby nieco więcej magii, ciepła, które tak lubię, pewnie kosztem analityczności?

 

Posiadam FP-S35TC na rodowanych wez go pod uwage

u siebie nic wyostrzonego (jako że z Rod-u)nie zauważyłem ...za to wiecej wszystkiego lekko przesuniętego w górę pasma z dominującym środkiem

 

i tak jak Ministerolnictwa wspomina złota nie miałem podłączone ale i jeśli masz mozliwosc i to sprawdź (wypożyczaj przewody wygrzane)

Edytowane przez asterix1

Jak zwykle wszystko zależy od systemu i czy chcemy coś kablami skorygować, czy też po prostu podnieść system o oczko wyżej, wtedy wiadomo, sieciówka już musi swoje kosztować.

Tańsze sieciówki zawsze będą ten dzwięk w większym stopniu modyfikować. Z tymi droższymi, powyżej 5tyś. już te modyfikacje są mniejsze, dzwięk jest wtedy bardziej równy, no i dostajemy wtedy ten niewymuszony rozmach.

Z mojego doświadczenia wiem, że rod zawsze bardziej wyciąga detale i bardziej precyzuje bas. Gdy system jest dobrze sklejony na rodzie możemy więcej osiągnąć, szczegóły, akustyka studia nagraniowego, dzwięk się wtedy nie odchudza, ale gdy coś w systemie jest nie tak, gdy dzwiek jest zbyt lekki i jasny, rod zaraz to wywali i będzie jazgotliwie, wtedy złoto wypada korzystniej.

No i jeszcze charakterystyka samego kabla, gdy kabel ma tendencje do grania szczupłego, wtedy wiadomo złoto, jak kabel jest po ciemniejszej stronie, aplikujemy wtyczki na rodzie.

Jak zwykle wszystko zależy od systemu i czy chcemy coś kablami skorygować, czy też po prostu podnieść system o oczko wyżej, wtedy wiadomo, sieciówka już musi swoje kosztować.

Tańsze sieciówki zawsze będą ten dzwięk w większym stopniu modyfikować. Z tymi droższymi, powyżej 5tyś. już te modyfikacje są mniejsze, dzwięk jest wtedy bardziej równy, no i dostajemy wtedy ten niewymuszony rozmach.

Z mojego doświadczenia wiem, że rod zawsze bardziej wyciąga detale i bardziej precyzuje bas. Gdy system jest dobrze sklejony na rodzie możemy więcej osiągnąć, szczegóły, akustyka studia nagraniowego, dzwięk się wtedy nie odchudza, ale gdy coś w systemie jest nie tak, gdy dzwiek jest zbyt lekki i jasny, rod zaraz to wywali i będzie jazgotliwie, wtedy złoto wypada korzystniej.

No i jeszcze charakterystyka samego kabla, gdy kabel ma tendencje do grania szczupłego, wtedy wiadomo złoto, jak kabel jest po ciemniejszej stronie, aplikujemy wtyczki na rodzie.

Z tego co piszesz odnoszę wrażenie, że rodowane wtyki lepiej spisałyby się z kablami podłączanymi do źródeł.

Rafa, a czemu koniecznie rodowane? Właśnie wygrzewam s35tc na rodowanych wtykach 28/38 i jestem bardzo z niego zadowolony. Kabel przejrzysty, precyzyjny, dynamiczny, ładnie poukładał źródła pozorne również wgłąb sceny. Obawiałem się, że przez rod ucieknie barwa, ale tu również wszystko ok, gra z dużą kulturą. Zastanawiam się jednak czy przy złoconych wtykach kabel nie zyskałby nieco więcej magii, ciepła, które tak lubię, pewnie kosztem analityczności?

Nawet rodowane 28/38 nie tracą dobrej barwy ani niczego przesadnie z dźwiękiem nie robią poza delikatnym doświetleniem.

 

Co innego gdybyśmy o 11 rozmawiali. Tam rod jest rozjaśniający. Ale 28/38 wyraźnie inna liga.

Gato Audio AMP-150 (klasa A/B), LAiV Harmony DAC, Open Baffle DIY
Tellurium Q Ultra Black, Hijiri HCI-R10, Ricable + DIY
 

Z tego co piszesz odnoszę wrażenie, że rodowane wtyki lepiej spisałyby się z kablami podłączanymi do źródeł.

W zasadzie, taki podział jak rodowane wtyki bardziej do zródła nie istnieje. Topowe kable, bądz też te dobre ze średniej półki, są raczej już tylko na rodowanych wtykach i mają wszystko, barwę, świetny bas, o jakim kolwiek rozjaśnieniu nie ma mowy.

Nie ma też wtedy podziału na kable do zródła, czy do wzmacniacza, bądz końcówki. Grają w każdym zestawieniu b. dobrze.

Zresztą ja nie jestem raczej zwolennikiem mieszania kabli sieciowych, najlepiej z reguły spisuje się cały set.

Mieszanie kabli sieciowych o skrajnie różnym charakterze, Cardas, Furutech, Nordost, wprowadzają do dzwięku tylko niepotrzebny chaos.

Potem, gdy coś nam nie gra, zaczynamy przemieniać kable sieciowe i za każdym razem coś innego wychodzi, można się wtedy w tym wszystkim pogubić i już nie wiadomo co z czym lepiej.

A tak, jeden model, dobrze i równo brzmiący i nie ma problemu, nie ma co przemieniać, jest spójność i równość..

Widzę, że lepiej skupić się na modelach Alpha 3 i s35tc. Znalazłem w internecie testy mówiące, że Alpha3 bardziej dopala przełom średnicy i basu, jednocześnie zaokrągla soprany. Zalatuje trochę takim analogowym stylem. Prawda to? Z kolei s35tc opisywany jest jako żywiołowy.

 

Wczoraj podpiąłem do cedeka 314-stkę i dźwięk zrobił się bardzo "duszny". Ciężko się tego słuchało. Czy to wina zwykłej sieciówki podłączonej do wzmacniacza czy raczej ten Furutech powinien posiedzieć w gnieździe cedeka przez kilka dni?

Z kolei s35tc opisywany jest jako żywiołowy.

Prawda

Gato Audio AMP-150 (klasa A/B), LAiV Harmony DAC, Open Baffle DIY
Tellurium Q Ultra Black, Hijiri HCI-R10, Ricable + DIY
 

Wczoraj podpiąłem do cedeka 314-stkę i dźwięk zrobił się bardzo "duszny".

Alpha 3 to duży postęp w jakości w porównaniu z 314-tką. Powiedziałbym, że bardzo duży. Jak piszesz w poście, zauważa się to na średnicy i niskich tonach. Wysokie są tak przejrzyste na ile realizacja nagrania to umożliwiła. U mnie wiele płyt poszło w odstawkę z uwagi na ich kiepską realizację.

Ten kabel niestety obnaża złe realizacje.

U mnie 314 sprawdzała się doskonale. Na tyle, że przymiarki do zakupu innych przewodów z okolic 1-2 tys zł pozostały tylko przymiarkami. Okazało się, że 314 wcale nie była gorsza a jeśli już nawet jakiś kabelek oferował coś na trochę wyższym poziomie, całościowo nie wypada już tak dobrze by ze spokojem mógł mi zastąpić 314. To chyba dlatego 314 "grała" w moim systemie dobrych kilka lat. Dopiero gdy siegnalem po kabelki kosztujące ponad 2 tys zł znalazł przewody całościowo od 314 lepsze. Dla mnie kabelek ten, choć tani i niepozorny to jeden z najlepszych przewodów do 2 tys zł. Mój był konfekcjonowany złotymi wtykami.

Krzysiek B

 

W kablach Furutecha (oryginalnych ! ) nie ma czegoś takiego jak "zamazana średnica", zapomnij o karabinach :-).

Zamazana to jest na kablach z metra po 5 zł z wtyczkami z Castoramy made in China.

 

Pozdrawiam

Pygar

 

P.s. S35tc wciągnie tego 314 AG II jedną dziurką od nosa.

Edytowane przez Pygar

Używam co prawda do drugiej listwy pod system wideo zasilającego 314 Ag-2 od jakiegoś czasu, ale dopiero teraz mam pierwszego porządnego Furutecha, mianowicie Digifluxa, w wersji RCA. Jestem ciekawy Waszych opinii na jego temat. Podobno to jedna z najlepszych cyfrówek na rynku, jeszcze nie w kosmicznej cenie.

Edytowane przez WuMike
  • 2 tygodnie później...

a'propos 314...

 

Ostatnio, w związku z "castingiem" na kabel zasilający dla mojego streamera (Moon Neo Mind), miałem okazję zapoznać się z kilkoma kablami zasilającymi. Z racji tego, że w moim systemie swoje miejsce (po długich poszukiwaniach) nalazł cyfrowy Furutech Evo II (bardzo przypadł mi do gustu), postanowiłem się bliżej przyjrzeć Furutech'om zasilającym.

 

Dodam, że mam bardzo przezroczysty system, gdzie najdrobniejsza zmiana okablowania jest bardzo widoczna.

 

Porównując 314 w oryginalnej złotej konfekcji 8NG/11G, doszedłem do wniosku, że to ciekawy kabelek - przede wszystkim gładszy i pełniejszy niż sznurek "z kartonu" (który na jego tle wychodzi sucho i "kanciasto"). Jego wpływ określiłbym jako pozytywny, co przy tej cenie nie jest oczywiste - znam kable, które są "szkodnikami" (więcej psują niż poprawiają - VdH Mainserver, VdH Maistream, Enerr Blue, Enerr Violet) lub nie wnoszą niczego, prócz dobrego samopoczucia właściciela (np. PS Audio PerfectWave AC-3). Na tej półce cenowej znam tylko jeden kabel, który działa jednoznacznie pozytywnie - AQ NRG-4.... z 314 to już dwa.

Niemniej "siłę" tego pozytywnego wpływy 314tki (8/11G) oceniam jako, średnią ze wskazaniem na niską (czy ten sznurek jest wart swojej ceny - w moim odczuciu raczej tak).

 

Przesiadka z 314 na Alpha Nano OFC FP-S20N z rodowanymi 28R/38R, to zupełnie inna bajka. Poprawa jest "kompleksowa" (dotyczy przede wszystkim ładnej barwy, przestrzeni, wypełnienia, transparentności, konturu), przy czym muszę wziąć poprawkę na wtyki (które są o niebo lepsze od 8/11G na 314) i wynikającą z tego ostateczną, 60% różnicę w cenie. Niemniej, w mojej ocenie warto dołożyć ok. 550-600PLN do tej konstrukcji. Jednak ...

 

Największy postęp (bez popadania w paranoję finansową) daje Alpha PC Triple C FP-TCS21 na tych samych 28R/38R. Różnica, między nim a S20N, to przede wszystkim większa precyzja, większa transparentność, prawdziwsza - minimalnie chłodniejsza barwa, lepsza jakość / wykończenie sopranów, nieco lepsza ogólna równowaga (mam wrażenie, że S20N kładzie lekki nacisk na niższą średnicę). To bardzo rasowy kabel a koszty rosną już nieznacznie (o ok. 180-200PLN).

 

A teraz wisienka na torcie. Na moim ("wnikliwym") sprzęcie, na słuch nie jestem w stanie odróżnić (na FP-TCS21) pary rodowanych wtyków 28R/38R od pary rodowanych IeGO 8075 (świetne wtyki za mniej więcej połowę ceny 28R/38R).

 

Zatem 1,5m odcinek Alpha PC Triple C FP-TCS21 konfekcjonowany IeGO 8075 to wydatek: 585+335+285 = PLN 1.205,00

314 tka na najtańszych rodowanych Furutechach (11/11R) kosztuje PLN 1.120,00.

 

80PLN różnicy (!!).

Lubię sobie pogrywać ... 

  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.