Skocz do zawartości
IGNORED

Wojciech Cejrowski - Dziennik pokładowy.


Gość partick

Rekomendowane odpowiedzi

Gość partick

(Konto usunięte)

SŁOWO DO MATURZYSTÓW

 

Postanowiłem sprawdzić czy jeszcze byłbym w stanie dzisiaj zdać maturę. Najpierw wyszukałem zadania maturalne z matematyki. Te które dają teraz.

Były podejrzanie łatwe.

Wyszukałem więc zadania maturalne z czasów, gdy sam zdawałem maturę. (Kiedy to było? Stan wojenny, PRL, ludzie generała Jaruzelskiego zatłukli pałami na śmierć Grzegorza Przemyka - maturzystę z mojego liceum. Proszę sobie "wyguglować" rok i okoliczności.) Te stare zadania maturalne z "moich czasów" byłyby teraz za trudne - coś tam policzyłem, ale nie byłem pewien czy poprawnie.

 

Zadzwoniłem do kolegi, który wykłada fizykę teoretyczną na Uniwersytecie i pytam go o poziom tamtych naszych matur w stosunku do dzisiejszego. Zaśmiał się i mówi tak: Stary, to co myśmy mieli na maturze, dzisiaj robi się na trzecim roku studiów, ale uważaj... SPECJALISTYCZNYCH!

Podziękowałem koledze, bo teraz wiem, co napisać tegorocznym Maturzystom:

 

MATURY BĘDĄ ŁATWE !!!

 

PS

A dlaczego będą łatwe? Bo władza chce żebyście byli debilami, żebyście nic nie umieli, więc rozdaje te matury i dyplomy za nic.

 

http://www.cejrowski.com/dziennik/index.php?id=56220045&subpage=2&show_all=

Cejrowski mistrz oczywistości, jeszcze powinien dodać iż żywność w Polsce 30 lat temu była lepsza i po polskich drogach jeździło się lepiej. Też zgodne z prawdą, żywność była bez chemii, a samochodów 30 lat wstecz było dużo mniej.

 

Cenię go za program podróżniczy - jest lekki, miły i przyjemny. Natomiast jako autorytet, hmmm ;P (bez jaj - jak mawiają koguty)

Szczerą prawdę o tych maturach pisze. Poziom matematycznego i fizycznego debilizmu u dzisiejszych studentów jest wręcz zatrważający.

 

Sprawa ma związek z zagadnieniami dyskutowanymi tu:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Moderatorzy

maturę pisałem 18 lat temu , również matematykę, potem na studiach ekonomicznych znów kilka lat "matematyk" - z perspektywy czasu uważam za przydatne: arytmetyka, geometria, trygonomertia i rachunek prawdopodobieństwa , reszta się nie obroniła a jako wiedzę dla wiedzy wybrałbym inne dziedziny

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

Fakt poziom podstawowy matury z matematyki jest naprawdę żenujący, rozszerzony mógłby robić za podstawowy ale wtedy "zdawalność" by padła na pysk ...

Z jednej strony zdawalność i "wyrównywanie szans" a z drugiej - trudno wymyślić porządne zadania, autentycznie sprawdzające wiedzę i myślenie, tak żeby była jeszcze porównywalność wyników między rocznikami.

 

Bez powrotu do egzaminów wstępnych przeprowadzanych przez uczelnie w ramach naboru nie ma co nawet myśleć o odwróceniu obecnych trendów produkcji debili z dyplomami. Dodatkową korzyścią z takich egzaminów jest wcześniejsze zapoznanie się kadry uniwersyteckiej z poziomem umiejętności kandydatów.

Szczerą prawdę o tych maturach pisze. Poziom matematycznego i fizycznego debilizmu u dzisiejszych studentów jest wręcz zatrważający.

 

Sprawa ma związek z zagadnieniami dyskutowanymi tu:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W tej materii dogoniliśmy Europę .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Piotr

Wcale nie dogoniliśmy Europy - jesteśmy znacznie niżej, przynajmniej pod względem jakości wykształcenia tych promili elity potrzebnej do rozwoju technologii. W patentach i innowacjach wyróżniamy się in minus.

Ogólnie.

Cejrowski też ma prawo do swoich poglądów. Także wyrażania ich.

Nie uważam też ich wcale za głupie, nie na czasie czy inne takie. Facet wali prawdę, robi to prosto w oczy i to pewnie niektórym nie pasuje. Nie przystoi im taki ktoś w XXI wieku.

Co się tyczy Cejrowskiego, to oczywiście prawo do głoszenia swoich poglądów ma jak najbardziej. Ale jest klasycznym przykładem tezy, iż nie ze wszystkich swoich praw warto korzystać. Tak jak z sikaniem do specjalistycznych kombinezonów : "możesz, ale czy koniecznie musisz ? "

 

Pamiętam programy Cejrowskiego sprzed ładnych paru lat, kiedy siedział, wygadywał głupoty, i walił jakimś garnuszkiem w stół. Obejrzałem tylko chyba ze 2 odcinki u znajomych, ale wystarczyło.

Gdy takie "idee" głosi jakiś zapijaczony prymityw, jakoś odruchowo postrzegam tę sytuację jako naturalną, i nie psuje mi to zbytnio nastroju. Lecz gdy coś takiego wygaduje człowiek inteligentny, elokwentny, i utalentowany, to ogarnia mnie smutek i mizantropia dla tego narodu, czy nawet całego wschodniosłowiańskiego kręgu kulturowego. Rosjanie mają na to wszechstronne określenie : "żal ..."

 

Co zaś co matury, dawniej byłem jej zażartym przeciwnikiem. Nie widziałem żadnego sensu dla wyręczania uczelni w procesie rekrutacyjnym. Teraz jednak rewiduję swój pogląd.

Jednak uważam że właśnie powinna być generalnie ułatwiona. Bo z samej zasady działania państwa, utrudnianie zamiarów obywatelom powinno być ograniczane na rzecz ułatwiania. No, chyba że sprawa dotyczy dokonywania przestępstw.

Powinien być jeden przedmiot obowiązkowy, w zakresie możliwie uproszczonym, wybierany spośród matematyki, polskiego, i fizyki. Aby określić profil delikwenta, czy jest z gruntu humanistą czy raczej przeciwnie. Jeden język obcy. Oraz jeden dowolny przedmiot mocno rozszerzony, dający rozeznanie czy dalsza edukacja rokuje jakieś osiągnięcia w konkretnym kierunku. Bo studiowanie dla papsiurka nie ma ze społecznego punktu widzenia żadnego sensu, a korzyści przynosi jedynie gronostajowej oligarchii. Do segregowania dokumentów w urzędach oraz do wklepywania przekazów w bankach, średnie wykształcenie to aż nadto.

 

Niby nie studiowałem, ani nawet nie miałem styczności z maturą. Prócz kilku studniówek. Ale taki mam na to pogląd, i go wygłaszam ...skoro Cejrowski ma prawo.

DeeS

 

Ponieważ ja go pierwszy skrytykowałem to czuję się wywołany do odpowiedzi. Dla mnie pan Cejrowski to 3 pozycje.

 

1. Podróżnik, autor książek i programów. Książek nie czytałem, programy oglądałem. Nie wnikam, czy jest to jego autorski pomysł, czy podpatrzone.

Programy ogląda się lekko, miło i przyjemnie. Ponieważ są to programy rozrywkowe to nie oczekuję niczego poza rozrywką. Dlatego tu wyrazy pełnego szacunku i uznania dla p. Cejrowskiego.

 

2. Wojujący katolik. Szanuję czyjeś prawo do bycia ortodoksyjnym katolikiem i życia według kanonów religii i głoszenia swoich poglądów ( o ile nie nawołuje do przemocy i nie szerzy nienawiści).

Ale facet mający żonę i ślub kościelny i wymieniający żonę na młodszy o 20 lat model (z rozwodem kościelnym, obiektywnie zaznaczam) to dla mnie jako męskiej szowinistycznej świnki mój bohater.

Ale jeśli taki facet nadal określa się jako "katol" i nadal wszem i wobec głosi ortodoksyjne poglądy katolickie to mnie to pachnie mentalnością Kalego.

(dla gimnazjalistów: Kali kraść dobrze, Kalemu ukraść: zabić sk..nów). Jeśli jestem ortodoksyjny i głoszę takie poglądy to biorę wszystko, a nie wybieram co mi odpowiada, a co mi w danej chwili nie leży odrzucam.

 

3. Pan Cejrowski obywatel. Krytykował ostro UE - jak powyżej maturę. Ok. Ja też krytykuję. Ale i wszem i wobec głosił iż zrezygnuje z obywatelstwa, zamieszka w Ekwadorze, a będzie tu tylko robił programy. Czyli dla gimnazjalistów: podatki płacę w raju podatkowym, ale chcę zarabiać w tej złej ohydnej U.E a dokładniej w Polsce - hmmm to jest postawa obywatelska ???

 

Facet wali prawdę, robi to prosto w oczy i to pewnie niektórym nie pasuje. Nie przystoi im taki ktoś w XXI wieku.

Widzisz napisałem iż nie jest dla mnie autorytetem ze względu na punkty 2 i 3. A nie ze względu iż wali prawdę prosto w oczy.

 

Oczywiście to tylko moja subiektywna ocena celebryty i osoby publicznej. Jeśli to dla kogoś guru - mi to nie przeszkadza, a nawet powiem że mógł idola gorzej wybrać ;P

3. Pan Cejrowski obywatel. Krytykował ostro UE - jak powyżej maturę. Ok. Ja też krytykuję. Ale i wszem i wobec głosił iż zrezygnuje z obywatelstwa, zamieszka w Ekwadorze, a będzie tu tylko robił programy. Czyli dla gimnazjalistów: podatki płacę w raju podatkowym, ale chcę zarabiać w tej złej ohydnej U.E a dokładniej w Polsce - hmmm to jest postawa obywatelska ???

 

Co sądzisz o firmach zamykających swoje zakłady w Europie i przenoszące swoją produkcję do ChRL? Kapitalizm.

Nie mów, że kupujesz też w droższym sklepie, bo powiązany wyłącznie z polskim kapitałem. Nie uwierzę:)

DeeS

 

Rozumiem przez to iż do punktów 1 i 2 nie masz obiekcji i w pełni się ze mną zgadasz.

 

A co Twojego pytania, nie mówimy o mnie, ja póki co nie mam parcia na szkło i biegam do każdego programu do jakiego mnie zaproszą żeby przekonywać do swoich racji.

To raz, dwa ja nie mówię, że p. Cejrowski nie ma racji, tylko jeśli masz jakiś tam kodeks i przekonujesz wszystkich wokół, że Twój kodeks jest najlepszy to wypada żebyś sam się do niego stosował. Inaczej jest to zwykła hipokryzja. Nie można np. z 7 przykazań dziś uznawać 6, jutro pięć, pojutrze znowu 7 - zgodzisz się ???

 

Co do oceny matur ja się zgadzam, ale podobnie każdy się zgodzi iż najpierw jest wschód słońca później zachód. Ale np. ja z liceum pamiętam iż matematyka, fizyka, chemia w Liceum różniła się tylko rodzajem zadań. A właściwie na fizyce i matematyce były te same pociągu z punktu a do b.

Co do dzisiaj uważam za wadę tamtego systemu - lata 80 ubiegłego wieku (żadnych doświadczeń, eksperymentów, pokazów, nic - tylko definicja i wzór do wykucia)

 

A i np. jestem fanem mundurków w szkołach - dla mnie to przykład jak świetny pomysł można koncertowo spaprać. Ale o czym ja mówię jak w wielu szkołach nie mogą sobie poradzić z dzwonieniem komórek na lekcjach - dla wielu szkół to węzeł gordyjski.

 

P.S. a czemu to forum podkreśla poprawnie napisane wyrazy na zielono to za boga nie rozumiem. Czyżby moderatorzy byli po maturze w.g. Cejrowskiego ???

DeeS

 

Rozumiem przez to iż do punktów 1 i 2 nie masz obiekcji i w pełni się ze mną zgadasz.

 

 

1. Lubię jego programy, są takie z przymrużeniem oka, ale ogólnie ok.

2. Nie znam szczegłów sprawy prócz finału. Nie będę się więc wypowiadał odnośnie jego rozwodu..

 

A co Twojego pytania, nie mówimy o mnie...

 

Sam rozumiesz...

Dees,

 

A ja bym od obywateli oraz od ich firm, jednak nie wymagał heroizmu ani altruizmu.

Każdy ma pełne prawo, również moralne, kupić se chiński wzmaczniacz, zmienić obywatelstwo, i przenieść firmę do Malezji. Jeśli Kowalski robi to co jest dobre dla Kowalskiego, to ogólnie nie jest źle, a nawet przeciwnie. Zdrowa sytuacja.

 

To do władz należy stwarzanie takich warunków, aby Kowalskiemu opłaciło się działać z korzyścią dla kraju.

Chcesz przenieść fabrykę, bardzo dobrze. 200 procent cła wyrównawczego bardzo przyda się w budżecie. Chcesz płacić podatki w Ekwadorze, świetnie, tamtejsza telewizja publiczna na pewno chętnie zakupi twoje filmy. Zaś TVP zapłaci za nie ekwiwalent należnego podatku, i potrąci ci przy honorarium.

Sposobów oraz mechanizmów jest mnóstwo, trzeba tylko chcieć, i właśnie z tym jest główny problem.

 

Mam zamiar jutro zamówić 3 pary chińskich spodni sportowych, z pełną świadomością że skoro władze doprowadzają do tego że dla azjatyckich produktów nie ma alternatywy, to władzom nie zależy na krajowym przemyśle tekstylnym. A jeśli władzom nie zależy, to i moje starania nic tu nie pomogą.

Mam zamiar jutro zamówić 3 pary chińskich spodni sportowych, z pełną świadomością że skoro władze doprowadzają do tego że dla azjatyckich produktów nie ma alternatywy, to władzom nie zależy na krajowym przemyśle tekstylnym. A jeśli władzom nie zależy, to i moje starania nic tu nie pomogą.

 

Jakbym Cejrowskiego słyszał :)

(ależ ja tego nie neguję, każdy patrzy aby mu było w życiu dobrze)

hi hi,

Skoro i Cejrowski i Ja dochodzimy do podobnych wniosków, to może i coś w tym jest.

Nie wiem, filmików oglądać nie mam jak, a i dodatkowe okienka też mam zablokowane.

Bo studiowanie dla papsiurka nie ma ze społecznego punktu widzenia żadnego sensu, a korzyści przynosi jedynie gronostajowej oligarchii. Do segregowania dokumentów w urzędach oraz do wklepywania przekazów w bankach, średnie wykształcenie to aż nadto.<br />

<br />

<br />

Sposób formułowania myśli w zamieszczonym linku przypomina jako żywo Cejrowskiego z WC Kwadransu. Nie tweirdzę, że to nieinteligentny człowiek, ale poziom tej wypowiedzi jest b. niski.<br />

<br />

A to w jaki sposób zdewaluowano maturę i studia w ciągu ostatnich 10 lat to po prostu szok. Niemniej dalej kontynuuje się i karmi nas hasełkami, o 'społeczeństwie informacyjnym' w którym wyższe wykształcenie jest niezbędne. Tylko właśnie do czego, skoro nie ma jakoś miejsc pracy wystarczająco, by te kompetencje na studiach mozolnie pozyskane wykorzystywać? A nowa strategia unii Europa 2020 idzie dalej w tym kierunku i stawia jako cel 40% absolwentó z wyższym wykształceniem. Po co, do cholery?! Efektem jest tylko zaburzenie proporcji na rynku pracy, bo potem taki wyedukowany absolwent nie może sobie pozwolić na normalne życie nawet jako członek klasy średniej, bo jego wykształcenie tak się zdewaluowało, że nikt go nawet na kase nie chce, bo wie, że ma przerost kompetencji --> będzie szukał czego innego i będzie sfrustrowany. Wielkie oszustwo, na wielką skalę.<br />

<br />

<br />

Niby nie studiowałem, ani nawet nie miałem styczności z maturą. Prócz kilku studniówek. Ale taki mam na to pogląd, i go wygłaszam ...skoro Cejrowski ma prawo.

<br />

<br />

Widzisz, a jednak poziom wypowiedzi i refleksji prezentujesz taki, że wielu ludzi po studiach i maturze obecnej mogłoby pozazdrościć. Dziś wielu absolwentów akademickich nawet po polsku nie potrafi pisać, myśli formułować, ale wykształcenie (tzn. papierek) mają.

 

Dees, A ja bym od obywateli oraz od ich firm, jednak nie wymagał heroizmu ani altruizmu. Każdy ma pełne prawo, również moralne, kupić se chiński wzmaczniacz, zmienić obywatelstwo, i przenieść firmę do Malezji. Jeśli Kowalski robi to co jest dobre dla Kowalskiego, to ogólnie nie jest źle, a nawet przeciwnie. Zdrowa sytuacja. To do władz należy stwarzanie takich warunków, aby Kowalskiemu opłaciło się działać z korzyścią dla kraju. Chcesz przenieść fabrykę, bardzo dobrze. 200 procent cła wyrównawczego bardzo przyda się w budżecie. Chcesz płacić podatki w Ekwadorze, świetnie, tamtejsza telewizja publiczna na pewno chętnie zakupi twoje filmy. Zaś TVP zapłaci za nie ekwiwalent należnego podatku, i potrąci ci przy honorarium. Sposobów oraz mechanizmów jest mnóstwo, trzeba tylko chcieć, i właśnie z tym jest główny problem. Mam zamiar jutro zamówić 3 pary chińskich spodni sportowych, z pełną świadomością że skoro władze doprowadzają do tego że dla azjatyckich produktów nie ma alternatywy, to władzom nie zależy na krajowym przemyśle tekstylnym. A jeśli władzom nie zależy, to i moje starania nic tu nie pomogą.

 

Pełna zgoda, problem w tym, że poddalismy się dyktatowi neoliberalnemu, który poprzez IMF i Bank Światowy nakłada obowiązek stopniowej redukcji ceł (układ GATT) co służy oczywiście wysoko rozwiniętym krajom, z silnym przemysłem i pomaga eksportować ich wyroby. Problem w tym, ze kraje uznawane za kolebkę wolności gospodarczej, jak US czy UK były najbardziej protekcjonistycznymi krajami w historii kapitalizmu, aż do momentu gdy osiągnęły przewage pozwalającą im lansować otwieranie gospodarek innych krajów. Taka neoliberalna hipokryzja...

Powrót po dłuższej przerwie...

no właśnie.

Kiedyś dziwiło mnie że świat zachodni tolerował u Japończyków niezwylkle szczelny system ochrony własnego rynku. Przy jednoczesnej agresywnej polityce eksportowej Japonii.

W obecnych czasach tak się porobiło, że tamten dysonans to mały pikuś przy współczesnych patologiach.

Dlatego już się niczemu nie dziwuję. Ale jestem ciekaw do czego to w końcu doprowadzi. Bo przecież taki stan rzeczy długo utrzymać się nie może. Już teraz słabsze kraje Zachodu odpają z peletonu jak te wędrujące bałwanki z popularnej bajki.

Wszyscy w Europie i Ameryce Pn zostaną Grekami, Chińczykami, czy... Afrykanami.

Muszę Cię zmartwić:

Człowiek umiera szybko....

Drzewo potrafi parę lat....

Imperia........ setki lat - Ale mamy postęp - XXI wiek i upadek trwa już kilka lat, hmmm jeszcze z 20-30 ???

 

:P

Matura do życia potrzebna nie jest, podobnie jak studia .

Wyznacza ona jedynie pewien poziom aspiracji społecznych obywatela i weryfikuje pod tym kątem jego umiejętności.

 

Matura powinna być trudna ponieważ w ten sposób wysoko jest ustalana poprzeczka wejścia do świata ,który kiedyś zwało się inteligenckim.

 

Niski poziom matury powoduje ,że do tego atrakcyjnego świata inteligencji zaczynają wchodzic osoby z grupy społecznej dotąd realizującej się w zawodach matury niewymagającej i zazwyczaj marnują wiele lat zycia.

 

Konsekwencje tego widać na rynku wynagrodzeń.

Pomocnikowi murarza, tynkarza itp. po zawodówce ( 19 lat) płaciłem 100 - 150 PLN na rękę dziennie.

Pracownika po studiach i z maturą (24 lata) zatrudniałem za 70 - 85 PLN dziennie

 

 

W zasadzie to każda władza dąży do tego aby obywatel był nieco głupi. Kiedyś wspomagano te głupienie wódką a teraz postępowo jest walczyć o legalizację narkotyków.

Jeżeli coś wygląda absurdalnie to nie znaczy, że nie jest prawdziwe

Gość romekxxx

(Konto usunięte)

Matura do życia potrzebna nie jest, podobnie jak studia .

Wyznacza ona jerdynie pewien poziom aspiracji społecznych obywatela i weryfikuje pod tym kątem jego umiejętności.

 

Matura powinna być trudna ponieważ w ten sposób wysoko jest ustalana poprzeczka wejścia do świata ,który kiedyś zwało się inteligenckim.

 

Niski poziom matury powoduje ,że do tego atrakcyjnego świata inteligencji zaczynają wchodzic osoby z grupy społecznej dotąd realizującej się w zawodach matury niewymagającej i zazwyczaj marnują wiele lat zycia.

 

Konsekwencje tego widać na rynku wynagrodzeń.

Pomocnikowi murarza, tynkarza itp. po zawodówce ( 19 lat) płaciłem 100 - 150 PLN na rękę dziennie.

Pracownika po studiach i z maturą (24 lata) zatrudniałem za 70 - 85 PLN dziennie

 

 

W zasadzie to każda władza dąży do tego aby obywatel był nieco głupi. Kiedyś wspomagano te głupienie wódką a teraz postępowo jest walczyć o legalizację narkotyków.

A ile placisz kierownikowi budowy ,konstruktorowi albo geodecie ich tez bys chcial bez studiow a moze zwyczajnie bredzisz? Polecam ci takze lekarzy po podstawowce i prawnikow np sedziow

 

 

 

No masz. Myślałem, że on ci bardziej taki jakby podróżnik jest.

Wc kwadrans worldwide.

Edytowane przez romekxxx

Powinien być jeden przedmiot obowiązkowy, w zakresie możliwie uproszczonym, wybierany spośród matematyki, polskiego, i fizyki. Aby określić profil delikwenta, czy jest z gruntu humanistą czy raczej przeciwnie. Jeden język obcy. Oraz jeden dowolny przedmiot mocno rozszerzony, dający rozeznanie czy dalsza edukacja rokuje jakieś osiągnięcia w konkretnym kierunku.

 

Absolutnie popieram! Tylko DWA przedmioty winny być obowiązkowe na maturze dla wszystkich: polski i historia. Poza tym obowiązkowo 1 język obcy. I 2 inne przedmioty do wyboru z całej reszty. I już.

Absolutnie nie widzę sensu utrzymywania matematyki na siłę jako przedmiotu obowiązkowego.

Ja nie zdawałem matematyki na maturze i jakoś żyję.

Natomiast jeśli ktoś chce studiować na polibudzie czy AGH to uczelnia powinna wymagać nie tylko obecności matematyki na liście zdawanych przedmiotów ale również odpowiedniej oceny z tejże. Warunek sine qua non - bez tego nie ma mowy o przyjęciu.

Jeśłi natomiast idę studiować pasterstwo wysokogórskie ;), to uczelnie powinna żądać ode mnie zaliczenia biologii na maturze na odpowiednią ocenę.

Tak to IMO powinno wyglądać.

A co Cejrowskiego - gość jest fantastyczny. Dobrze myśli i mówi co myśli. Strasznie to boli lemingi....

Edytowane przez il Dottore

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.