Skocz do zawartości
IGNORED

Dzisiejsze strajki-Jak zmusić rządzących ?


dulon184

Rekomendowane odpowiedzi

Czynienie analogii pomiędzy Solidarnością z lat 80 i obecną jest grubym nadużyciem i demagogią.

Ale arogancja władzy jest niezmienna.

Poza tym, poczytaj jeszcze raz te 21 postulatów tamtej solidarności. Bo niby dlaczego żądanie wtedy 60/55 lat dla wieku emerytalnego było OK a teraz ma być naduzyciem i demagogią?

Inteligencja Ci przeszkadza?

 

Jeśli zostaje sprowadzona do drewnianego "okrąglego" stołu - to owszem.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Ale arogancja władzy jest niezmienna.

Poza tym, poczytaj jeszcze raz te 21 postulatów tamtej solidarności. Bo niby dlaczego żądanie wtedy 60/55 lat dla wieku emerytalnego było OK a teraz ma być naduzyciem i demagogią?

 

Tam było jeszcze ostrzej 50 (kobiety) i 55 (mężczyźni), a inteligencki doradca "S" Ryszard Bugaj krzyczał wówczas w telewizji reżymowej, ze trzeba ograniczać czas i długość pracy, aby zapobiegać bezrobociu i dawać szanse młodym.

 

To już wklejałem, ale drugi raz tez nie zaszkodzi: http://www.przeglad-tygodnik.pl/pl/artykul/wystawieni-do-wiatru z tematem wątku się nie pogryzie, co najwyżej z niektórymi opiniami.

jar

 

Bo wtedy była inna sytuacja ekonomiczna i demograficzna Polski.

 

Masz rację. Ta jest robotnicza i krajowa. Tamta była inteligencko-robotnicza i do tego sterowana przez Zachód i Ducha. Świętego.

 

A za władzą stał Związunio!

Ale Polacy żyją teraz krócej , niż 30 lat temu , to dlaczego mamy wydłużać wiek emerytalny ?

 

"Mężczyźni w Polsce żyją średnio około 66 lat a kobiety 71 lat a ktoś powie jak to przecież oficjalnie podaje się ,że mężczyźni żyją 73 a kobiety 81 tak tylko ten wskaźnik jest wynikiem pokolenia urodzonego w 1923-30 które jeszcze ,żyje i dzisiaj ma 83 -90 lat a urodzeni po 1949 roku dożywają 60 i to z coraz większym trudem a dlaczego tak jest?- bo szkodzi nam to co jemy a to co jemy zaczyna nas jeść !"

Piotr

jar

 

Bo wtedy była inna sytuacja ekonomiczna i demograficzna Polski.

 

 

 

 

Chyba nie chcesz powiedzieć, ze teraz ekonomicznie mamy gorzej niż wtedy ;)

  • Redaktorzy

spadochroniarz Duda na czele manifestacji....chłopina wyciąga co miesiac więcej niż premier, ale cóż, należy mu się....przecież gołym okiem widać ,że ciągnie na salony...a pęd na szkło ma największe w tym kraju

 

Szefem związku nie jest się wiecznie, następny etap to polityk, a ten utrzyma się tak długo, jak długo znajdą się osły gotowe fundować mu dostatnie życie - czyli życieńko ma zabezpieczone.

czepiacie sie dudy ze dobrze zarabia, ma swoj biznes to i zarabia ,zatrudnia sporo ludzi i nikt u niego na smieciowkach nie robi i nie narzeka na niskie zarobki,a debilom z wiejskiej przyda sie zimny prysznic bo chyba zapomnieli po co i dla kogo tam siedza, tvn pierze mozgi ludziom do tego stopnia ze ci juz nie wiedza kto jest tym dobrym a kto tym zlym i nawet za tysiaka beda za***rdalac bo ojczyzna w potrzebie a jedyna alternatywa to wyjazd za granice bo roboty u nas nima zadnej :) ale o tym ze coraz wiecej ferrari i lamobrgini po wawce lata to cicho sza

pomnóż Dudę przez wszystkich związkowców na etacie . W czyim interesie jest obalenie rządu i wspieranie politycznych aspiracji związkowców ?

 

Związkowcy u władzy pracodawcy poznikają i kto da pracę nie wspominając o płacy

 

Dlaczego Dudą od miesięcy dążył do konfrontacji , nie negocjował do końca . Odrzucał zaproszenia snując wizje obalenia rządu mając przy boku narodowców . Trochę dziwnie jak na poczynania przewodniczącego tylko związku zawodowego .

nie negocjował do końca . Odrzucał zaproszenia

 

 

A to ci dopiero tefaenowskokamayszowa wizja świata.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Ja się cieszę, że w końcu coś się ruszyło.

Ludzie na ulicach, protesty- to jest krok w dobrym kierunku.

Choć niestety - duuuuużo za późno.

Najgorsze już się stało - z długów Rostowskiego Polska nie wyjdzie NIGDY.

Ten kraj jest bankrutem i żadne demonstracje tego nie zmienią.

Reszta jest już tylko pochodną powyższego faktu.

Już po zawodach- można iść spać.

 

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Ja tam czekam aż Irlandczycy wezmą się wreszcie za swój kraj. Zlikwidują długi, wypędzą albo pozabijają gastarbeiterów którzy zabierają pracę prawdziwym Irlandczykom, pogonią obcy kapitał, Choć Irlandia ze swoich długów nie wyjdzie NIGDY - ten kraj jest bankrutem i nic tego nie zmieni.

 

Różnica między Irlandią a Polską - tam ludzie pracują - tutaj narzekają na wszystko. Tam pracują - tutaj strajkują. Bo jak wiadomo dzięki strajkom polepsza się sytuację polityczną i ekonomiczną kraju. No i łatwiej przyciągnąć inwestorów... Irlandczycy mają minimum zaufania do swojego kraju i rządu. Polacy - zero. Ale zamiast się leczyć - są z tego dumni. I mogą bezkarnie uprawiać swoje pieniactwo. Bezkarnie oczywiscie w przenośni - dopóki nie dostaną emerytury którą wypravcowują dla swojego pogardzanego kraju. Wtedy narzekają. Bo nie widzą związku pomiędzy wspólnym wysiłkiem i rozwojem gospodarki a dobrobytem kraju. Lepiej narzekać że inni mają lepiej - więc na pewno nas okradają. Bo to inny musi być winien mojej nędzy - nigdy nie ja - prawdziwy Polak !

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Ja tam czekam aż Irlandczycy wezmą się wreszcie za swój kraj. Zlikwidują długi, wypędzą albo pozabijają gastarbeiterów którzy zabierają pracę prawdziwym Irlandczykom, pogonią obcy kapitał, Choć Irlandia ze swoich długów nie wyjdzie NIGDY - ten kraj jest bankrutem i nic tego nie zmieni.

 

Różnica między Irlandią a Polską - tam ludzie pracują - tutaj narzekają na wszystko. Tam pracują - tutaj strajkują. Bo jak wiadomo dzięki strajkom polepsza się sytuację polityczną i ekonomiczną kraju. No i łatwiej przyciągnąć inwestorów... Irlandczycy mają minimum zaufania do swojego kraju i rządu. Polacy - zero. Ale zamiast się leczyć - są z tego dumni. I mogą bezkarnie uprawiać swoje pieniactwo. Bezkarnie oczywiscie w przenośni - dopóki nie dostaną emerytury którą wypravcowują dla swojego pogardzanego kraju. Wtedy narzekają. Bo nie widzą związku pomiędzy wspólnym wysiłkiem i rozwojem gospodarki a dobrobytem kraju. Lepiej narzekać że inni mają lepiej - więc na pewno nas okradają. Bo to inny musi być winien mojej nędzy - nigdy nie ja - prawdziwy Polak !

 

Rozumiem, że jest to sarkazm.

Ja tam czekam aż Irlandczycy wezmą się wreszcie za swój kraj. Zlikwidują długi, wypędzą albo pozabijają gastarbeiterów którzy zabierają pracę prawdziwym Irlandczykom, pogonią obcy kapitał, Choć Irlandia ze swoich długów nie wyjdzie NIGDY - ten kraj jest bankrutem i nic tego nie zmieni.

 

Różnica między Irlandią a Polską - tam ludzie pracują - tutaj narzekają na wszystko. Tam pracują - tutaj strajkują. Bo jak wiadomo dzięki strajkom polepsza się sytuację polityczną i ekonomiczną kraju. No i łatwiej przyciągnąć inwestorów... Irlandczycy mają minimum zaufania do swojego kraju i rządu. Polacy - zero. Ale zamiast się leczyć - są z tego dumni. I mogą bezkarnie uprawiać swoje pieniactwo. Bezkarnie oczywiscie w przenośni - dopóki nie dostaną emerytury którą wypravcowują dla swojego pogardzanego kraju. Wtedy narzekają. Bo nie widzą związku pomiędzy wspólnym wysiłkiem i rozwojem gospodarki a dobrobytem kraju. Lepiej narzekać że inni mają lepiej - więc na pewno nas okradają. Bo to inny musi być winien mojej nędzy - nigdy nie ja - prawdziwy Polak !

 

 

justaś - morda. Tyle powiem. A teraz lekcja historii, żebyś wiedział, czemu nie jebiesz codziennie 12-14h h 7dni w tygodniu:

 

 

943110_555469591142689_1970242269_n.jpg

Bo nie widzą związku pomiędzy wspólnym wysiłkiem i rozwojem gospodarki a dobrobytem kraju.

 

Bo taki związek nie istnieje.

Jakikolwiek wysiłek obecnie nie ma sensu - już pozamiatane.

Z tych długów Polska po prostu nie ma najmniejszej szansy się wygrzebać.

Economic Hitman Rostowski z Grupy Bilderberg wykonał zadanie w 100%.

Irole mają jeszcze jakieś szanse - ich dług per capita to 1/3 polskiego a mają dużo wyższy PKB na głowę.

Jeśli pogonią złodziei, pokażą międzynarodowy palec banksterom i wybiorą pewne elementy rozwiązań islandzkich - to mają szansę.

 

No to rozbiór... IV oficjalny. Nie jest wesoło... W jakim zaborze iI Dottore wolałbyś być: Pruskim czy Ruskim...???

 

Zdecydowanie w pruskim.

Lepsze samochody... ;)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Prezes może sobie rządzić, czy jako premier, czy w Belwederze.

To już nic nie da.

Tego nie się nie odkręci.

Economic Hitman wykonał swoją robotę perfekcyjnie.

Jedynym ratunkiem jest zmodyfikowany wariant islandzki, ale to by wymagało ogłoszenia że rząd PO w istocie był rządem okupacyjnym, niepolskim, zorientowanym na ekonomicznie zniewolenie całego narodu na wieki.

Jeśli PiS ma jaja to pójdzie tą drogą.

Bo prawda jest taka, że w Polsce już NIC nie zostało do sprzedania.

Jesteśmy teraz już tylko ogromnym rynkiem zbytu dla wielkich korporacji i źródłem taniej siły roboczej.

Jedyna szansa Polski to odcięcie się od rządów PO, niespłacanie długów zaciągnietych przez Hitmana Rostowskiego,przegonienie z Polski zachodnich sieci handlowych, banków i pazernych korporacji które opanowały nawet rynek energetyczny,

Wątpię czy PiS stać na takie kroki.

Kaczyński tak naprawdę nie ma planu - kieruje nim tylko nienawiść do PO i osobista do Tuska. A to za mało.

Kluczem jest nowy program ekonomiczny - nie widać takiego programu w środowisku PiS.

Władzę w Polsce muszą przejąć ludzie z rewolucyjnym pomysłem na nową ekonomię.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

...jednym slowem zaorac i zabronowac....i zaczac wszystko od nowa

na nieszczescie ludzkiej(polskiej) mentalnosci nie zmieni sie tak szybko jak prawa....

 

Tu zabawie sie w cyganke i powiem jak bedzie....to proste

 

Rewolucjonisci walczacy przeciw obowiazujacej wladzy zaraz po wygranej rewolucji pozra sie miedzy soba o wladze...

 

Historia magistra vitae est

''Polacy maja wszystkie przymioty, oprocz zmyslu politycznego'' Winston Churchill

Rewolucjonisci walczacy przeciw obowiazujacej wladzy zaraz po wygranej rewolucji pozra sie miedzy soba o wladze...

Historia magistra vitae est

 

Obawiam się że masz 100% racji.

Przyszłe wybory nie zmienią w Polsce niczego.

Będzie trochę chaosu i zadymy - i nic poza tym.

Będzie zajmowanie się sprawami drugorzędnymi - Smoleńsk i reszta podobnych tematów.

Bo prezes ma tylko jedno w głowie - a jego przydupasy może i mają szerszą perspektywę a może tylko chcą się jedynie dorwać do żłobu i nachapać.

Nie wiem.

Wiem jedno - brak PiS'owi radykalnego programu ekonomicznego. Jest środowisko zgrupowane wokół SKOK'ów. To trzeźwo myślący ludzie, mają dobrze poukładane w głowie, ich analizy są słuszne.

Ale czy potrafią myśleć rewolucyjnie? Czy stać ich na wykazanie prezesowi prostego faktu, że rzecz jest w ekonomii, a nie w Smoleńsku?

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Różnica między Irlandią a Polską - tam ludzie pracują - tutaj narzekają na wszystko. Tam pracują - tutaj strajkują. Bo jak wiadomo dzięki strajkom polepsza się sytuację polityczną i ekonomiczną kraju. No i łatwiej przyciągnąć inwestorów... Irlandczycy mają minimum zaufania do swojego kraju i rządu. Polacy - zero. !

Polacy narzekają I PRACUJĄ . Oczywiście ta część która w tej chwili strajkuje, to nie pracuje ... ale czy to są wszyscy Polacy, czy tylko mały fragment, który w imieniu wielu innych pokazuje rządowi, że spaprał sprawę?

 

Polacy mają zero zaufania do rządu? TAK! A co mają patrzyć jak są dymani w tyłek, i ... "ufać" jak debile? L O L ... LOL

 

Lepiej narzekać że inni mają lepiej - więc na pewno nas okradają. Bo to inny musi być winien mojej nędzy - nigdy nie ja - prawdziwy Polak !

A przepraszam, nie okradają? Sądzę że takim zwierciadłem naszego rządu jest PZPN ... wyj...nie kosmicznych pieniędzy na znajomych królika, z czym skończył dopiero Boniek ... PAN Boniek, nie to co ten pomyjojad poprzednik.

a panowie związkowcy ile zarabiają co miesiąc? nie rozśmieszajcie mnie, Duda- 11tys co miesiac+ udziały w firmie Dekom, przewodniczący na kolei po 33tys, w KGHM po 20tys, i tacy ludzie stoją na czele związków.obłuda do kwadratu

 

Czy to mówi coś o racji bytu ZZ? Nikogo nie usprawiedliwiam, nie interesuje mnie to - interesuje mnie, czy jest jakaś inna instytucja, która broni praw pracowników?

 

Chodzi o ozusowanie (lub likwidację) umów o dzieło i umów - zleceń. Ktore to podobno niszczą rynek pracy.

 

Podobno?!

 

justaś - morda. Tyle powiem. A teraz lekcja historii, żebyś wiedział, czemu nie jebiesz codziennie 12-14h h 7dni w tygodniu:

 

Nie uzna tego, nie zrozumie.

Dzisiaj rano w jakichś wiadomościach był Guz i jakiś Pan Przedstawiciel Pracodawców (Ryszard miał na imię). Na konstatację prowadzącej, że wracamy do stosunków pracy z XiX w. pan Ryszard odpowiedział 'ale tak się dzieje na całym świecie, musimy'...

No comment.

Powrót po dłuższej przerwie...

O, tutaj mamy najlepszy przykład, na co swoją energię przeznaczy PiS po objęciu władzy:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Postawią wiele nowych pomników. I OK - wielcy Polacy zasługują na pomniki ale sprawa NAJWAŻNIEJSZA: ekonomiczne zniewolenie Polski i Polaków - tego nie tkną.

I będzie tak samo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

''Polacy maja wszystkie przymioty, oprocz zmyslu politycznego'' Winston Churchill

Jeżeli nie będzie podniesiona pensja minimalna przynajmniej do poziomu zbliżonego do krajów Europy zachodniej nie ma o czym gadać. Oczywiście podniesie się zaraz krzyk , że populizm i niewydajny polski pracownik. To nieprawda.Polak jak zarobi to pracuje.

Jaką może być motywacja do wydajnej pracy przy głodowej pensji? Dlaczego pracownik niewykwalifikowany np. w UK zarobi min. 1tyś.funtów miesięcznie i narzeka. Pomijam już , że jego wydajność przy tej pensji jest żadna przy Polaku na tym samym stanowisku.

Kto był dłużej w UK od razu zauważa uśmiech na twarzach Angoli. Tego u nas nie uświadczysz , no bo z czego się cieszyć zarabiając 1200zł netto.A przecież koszty życia są porównywalne , artykuły przemysłowe są nawet tańsze.

Wyskość pensji minimalnej wpływa znacząco na koniunkturę w gospodarce. Ludzie mają kasę , ludzie kupują. I tak się kręci.Gadanie o zaciskaniu pasa jest niepoważne. Na czym niby szary pracownik ma jeszcze oszczędzać? Nasz dług i tak jest nie do spłacenia. Jak napisał doktorek zmienić się musi system ekonomiczny i jest to kwestia niedługiego czasu.

Jeżeli nie będzie podniesiona pensja minimalna przynajmniej do poziomu zbliżonego do krajów Europy zachodniej nie ma o czym gadać. Oczywiście podniesie się zaraz krzyk , że populizm i niewydajny polski pracownik. To nieprawda.Polak jak zarobi to pracuje.

Jaką może być motywacja do wydajnej pracy przy głodowej pensji? Dlaczego pracownik niewykwalifikowany np. w UK zarobi min. 1tyś.funtów miesięcznie i narzeka. Pomijam już , że jego wydajność przy tej pensji jest żadna przy Polaku na tym samym stanowisku.

Kto był dłużej w UK od razu zauważa uśmiech na twarzach Angoli. Tego u nas nie uświadczysz , no bo z czego się cieszyć zarabiając 1200zł netto.A przecież koszty życia są porównywalne , artykuły przemysłowe są nawet tańsze.

Wyskość pensji minimalnej wpływa znacząco na koniunkturę w gospodarce. Ludzie mają kasę , ludzie kupują. I tak się kręci.Gadanie o zaciskaniu pasa jest niepoważne. Na czym niby szary pracownik ma jeszcze oszczędzać? Nasz dług i tak jest nie do spłacenia. Jak napisał doktorek zmienić się musi system ekonomiczny i jest to kwestia niedługiego czasu.

...bo w Polsce trzeba nakarmic administracje centralna i lokalna, doplacic do KRUSU, dac lub nie zabrac kasy uprzywilejowanym itd

Dlatego kwota wolna od podatku w PL jest 500£ a w UK 9000£

Dlatego( II) trzeba najpierw ograbic Kowalskiego...

W UK istnieje system prawny...nalezy ci sie dostajesz(i nie ma ze panstwu zabraklo kasy).... a co w tym najlepsze od momentu ustanowienia nowego prawa lub przepisu do jego wprowadzenia mijaja czasem lata...BO SYSTEM MUSI BYC NA TO GOTOWY...aby sie czasem nie okazalo ze jedno prawo wyklucza drugie

''Polacy maja wszystkie przymioty, oprocz zmyslu politycznego'' Winston Churchill

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.