Skocz do zawartości
IGNORED

DSD i hardware - przełom?


moreno1973

Rekomendowane odpowiedzi

Co do gładkości to porównywałem z Metronome i oba są równie gładkie.

Tu dCS nie ma przewagi.

Moze same DAC-i to podobna liga, ale caly set Vivaldi to z duza doza prawdopodobienstwa zupelnie inna liga

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wygodniejszy i szybszy (szczególnie zimą) również ? ;)

 

A propos :

Wiesz po czym poznać wesołego rowerzystę?

Po muchach na zębach.

Jako ze jezdze na motorze od ponad 30 lat znam ten dowcip , ale w wersji oryginalnej to jest dowcip o motocykliscie, a nie o rowerzyscie :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Konto w trakcie usuwania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając najnowsze numery pism audiofilskich widzę jeden trend - zachwyt nad jakością dźwięku z plików DSD. Wielu recenzentów pisze, że to jakiś przełom jakościowy, który pokazuje dopiero w nalezytym świetle jak wybitną jakość dźwięku można osiągnąć w obecnym high-end za realne pieniądze.

 

W Stereophile zaliczono odtwarzacz Marantza do klasy A+ i otrzymał bardzo pozytywną recenzję.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Co prawda Stereophile to dziś pismo o kiepskim autorytecie:-)... dlatego pragnę zapytać obeznanych z pilkami czy DSD to faktycznie coś ekstra?

 

Poza tym kolejna prośba to o opinię na temat samych urządzeń umożliwiajacych odtworzenie plików DSD. Które słuchaliście i co polecacie? Jak za stosunkowo normalne pieniądze można słuchać tych plików na wysokim poziomie jakościowym?

 

Chciałem wymienić CD ale stwierdziłem że w cenie do 20 tyś nie ma nic dużo lepszego od tego co mam, więc może za 2o tyś można kupić coś co szokuje swoją relacją ceny do jakości? CD zostawiam sobie taki jak mam ale mogę dokupić coś na pliki. Warunek aby miało srebrną obudowę:-)

 

Komputer + przetwornik? Czy po prostu odtwarzacz plików? Srebrny Lumin?:-)

 

Wiem, że jest wiele tematów o plikach ale chyba brakuje czegoś ściśle o DSD w dziale high-end.

 

 

Proszę skupmy się tu wyłącznie na sprzęcie który potrafi bezproblemowo odtwarzać pliki DSD. Nie chcę bawić się w informatyka, więc szukam sprzętu o prostej instalacji i działaniu. Czy jest urządzenie, które potrafi odczytać plik DSD z pendrive wpiętego do USB tego sprzętu?

 

Polecam koledze poeksperymentować samemu. Firma MusicTools

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) na dowód osobisty wypożycza Mytka , który ma możliwość odtwarzania plików DSD i to nie tylko w jakości SACD czyli 2,8 MHz. Jeżeli chodzi o DSD to nie jest to skok jakościowy deklasujący PCM zagrane przez dobrze zbudowanego DACa PCM (i tu należy traktować to stwierdzenie z pewną rezerwą bo nie słuchałem DSD z prawdziwego HIGH Endu). Ale prawda jest taka, że coś w tym DSD jest. Mytek najlepiej gra na DSD. Jeżeli chodzi o samo DSD to jak dla mnie dopiero DSD128 (5,6 MHz) brzmi naprawdę dobrze. Porównywałem różne pliki te z ripów SACD, pliki natywne DSD64 i pliki z konwersji PCM do DSD128 (5,6 MHz), którą to można sobie wykonać samemu przy pomocy programu Audiogate Korga. Dla mnie dopiero DSD128 jest warte zainteresowania ale czy lepsze niż np PCM192,DXD albo PCM96 upsamplowane do 1,5 MHz. Może kiedyś będzie okazja i odpowiedni sprzęt to sprawdzić. W tych wysokich częstotliwościach próbkowania sygnału coś jest. Nagrania nabierają kolorytu i życia. Ja do odtwarzania DSD używam MC JRiver.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tak licząc musisz też doliczyć do Aurendera jeszcze zegar więc zrobi się 280 000zł.

Czy będzie lepiej? Być może. Na pewno inaczej. Co do gładkości to porównywałem z Metronome i oba są równie gładkie.

Tu dCS nie ma przewagi.Być może będzie większa rozdzielczość i podkreślanie szczegółów.

Funkcjonalność plików to wiadomo że jest większa za to CD jest trwalsze i znacznie większa dostępność tytułów.

Oba nośniki mają zalety i warto mieć oba.

 

Zgoda, jesli ktos ma kilka tysiecy plyt , ripowanie byloby szalenie klopotliwe.

Jako ,ze moja plytoteka jest duzo mniejsza, mysle o calkowitym przejsciu na pliki , juz bez napedu cd. Uzywam go juz tylko od wielkieg odzwonu do sacd . Dzis ripowalem kilka plyt xrcd kupionych ostatnio w promocji. Puscilem na chwile plyte z napedu cd , wytrzymalem pol utworu i noga do ripow:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Konto w trakcie usuwania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam koledze poeksperymentować samemu. Firma MusicTools

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) na dowód osobisty wypożycza Mytka , który ma możliwość odtwarzania plików DSD i to nie tylko w jakości SACD czyli 2,8 MHz. Jeżeli chodzi o DSD to nie jest to skok jakościowy deklasujący PCM zagrane przez dobrze zbudowanego DACa PCM (i tu należy traktować to stwierdzenie z pewną rezerwą bo nie słuchałem DSD z prawdziwego HIGH Endu). Ale prawda jest taka, że coś w tym DSD jest. Mytek najlepiej gra na DSD. Jeżeli chodzi o samo DSD to jak dla mnie dopiero DSD128 (5,6 MHz) brzmi naprawdę dobrze. Porównywałem różne pliki te z ripów SACD, pliki natywne DSD64 i pliki z konwersji PCM do DSD128 (5,6 MHz), którą to można sobie wykonać samemu przy pomocy programu Audiogate Korga. Dla mnie dopiero DSD128 jest warte zainteresowania ale czy lepsze niż np PCM192,DXD albo PCM96 upsamplowane do 1,5 MHz. Może kiedyś będzie okazja i odpowiedni sprzęt to sprawdzić. W tych wysokich częstotliwościach próbkowania sygnału coś jest. Nagrania nabierają kolorytu i życia. Ja do odtwarzania DSD używam MC JRiver.

 

Red. Fr@ntz testował tego DAC'a.

"Ciekawie natomiast wypadło porównanie „gęstych” FLAców z materiałem DSD. Otóż DSD cechowała dziwna nerwowość powodująca wrażenie lekkiego rozmycia konturów, jakby optyk dobierając nam okulary próbował zmusić nasze oczy do współpracy ze szkłami słabszymi od zalecanych wartości o jakieś 0,5 dioptrii – niby wszystko jest ok., ale skupienie się na partii danego instrumentu, lub wyłuskanie z tła konkretnego niuansu wymagać będzie większego wysiłku."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Rzeczywiście Mytek na DSD niezbyt błyszczał, za to DAC exaSound sprawował się rewelacyjnie i prawdziwe (nagrane, obrobione i zapisane) DSD brzmiały rewelacyjnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja sobie myślę że wydawcy robią fatalny błąd. Po trochę wydadzą w różnych formatach a tak na prawdę nie ma nic!!

Co z tego że mamy kilkaset plików 24/96, może ze sto sensownych 24/192, pojawi się ze sto DSD 64, ze sto DSD128 i może jeszcze kilkaset innych

i zupełnie nic z tego nie wynika bo nadal nie ma dostępności nowości i chcąc kupić nowe wydawnictwa i tak muszę kupić CD.

Zamiast zdecydować się na jeden format i konsekwentnie wydawać kolejne tytuły to rozdrabniają się na kilka różnych formatów zaprzepaszczając szanse na szybki rozwój plików.Niech by to był format 24/96, niby najsłabszy z nich ale zupełnie dobry.Tyle że musiałby być wybór.

Od razu powinno pojawić się kilkanaście tysięcy tytułów i co miesiąc po kolejne 2-3 tys pozycji plus wszystkie nowości.Wtedy byłaby rewolucja.

A tak mamy śmietnik i dziwne eksperymenty. Pamiętam wojnę VHS vs BETA vs Video2000. JVC dało darmowo prawa do VHS i wygrał z innymi mimo że jakościowo było najsłabszy ale pojawiło się nagle tysiące tytułów i BETA jak i Video200o były pozamiatane.

Teraz z plikami jest podobnie. Po trochę każdego czyli w sumie nic. Wszedłem na tą stronę wcześniej podaną gdzie są niby pliki DSD.

I co z tego? Przez moje ręce przeszło minimum 50 000 tytułów na CD, znam wielu wykonawców ale tam nie znam ani jednego.

Można z ciekawości czegoś tam wysłuchać ale w sumie po co komu taki repertuar. Gdyby nie to że one są w DSD to tego nikt by za darmo nie wziął do słuchania. Taka polityka jest bez sensu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja sobie myślę że wydawcy robią fatalny błąd. Po trochę wydadzą w różnych formatach a tak na prawdę nie ma nic!!

Co z tego że mamy kilkaset plików 24/96, może ze sto sensownych 24/192, pojawi się ze sto DSD 64, ze sto DSD128 i może jeszcze kilkaset innych

i zupełnie nic z tego nie wynika bo nadal nie ma dostępności nowości i chcąc kupić nowe wydawnictwa i tak muszę kupić CD.

Zamiast zdecydować się na jeden format i konsekwentnie wydawać kolejne tytuły to rozdrabniają się na kilka różnych formatów zaprzepaszczając szanse na szybki rozwój plików.Niech by to był format 24/96, niby najsłabszy z nich ale zupełnie dobry.Tyle że musiałby być wybór.

Od razu powinno pojawić się kilkanaście tysięcy tytułów i co miesiąc po kolejne 2-3 tys pozycji plus wszystkie nowości.Wtedy byłaby rewolucja.

A tak mamy śmietnik i dziwne eksperymenty. Pamiętam wojnę VHS vs BETA vs Video2000. JVC dało darmowo prawa do VHS i wygrał z innymi mimo że jakościowo było najsłabszy ale pojawiło się nagle tysiące tytułów i BETA jak i Video200o były pozamiatane.

Teraz z plikami jest podobnie. Po trochę każdego czyli w sumie nic. Wszedłem na tą stronę wcześniej podaną gdzie są niby pliki DSD.

I co z tego? Przez moje ręce przeszło minimum 50 000 tytułów na CD, znam wielu wykonawców ale tam nie znam ani jednego.

Można z ciekawości czegoś tam wysłuchać ale w sumie po co komu taki repertuar. Gdyby nie to że one są w DSD to tego nikt by za darmo nie wziął do słuchania. Taka polityka jest bez sensu.

 

Dokładnie tak. Bez spójnej polityki koncernów muzycznych, producentów itp., grupy audiofili nie zrobią tutaj żadnej rewolucji. DSD i podobne formaty pozostanie malutką niszą dla audiofilii. Reszta pozostanie bez zmian. Tak sobie myślę, że w dzisiejszych czasach coś takiego, jak format CD w ogóle nie powstałoby.

 

Dla większości ludzi, a szczególnie całego pokolenia "mp3", płyta CD jest z różnych powodów uosobieniem dźwięku najwyższej jakości, ale dla wygody używają plików. Producenci nie muszą się wysilać skoro 192kbps mp3 "rip" z płyty CD zadowala ich gusta. Interes się kręci i jest OK. Nie ma zapotrzebowania na coś lepszego. Mówię o zapotrzebowaniu masowym. Ile procent społeczeństwa ma sprzęt audio, który wydobędzie całe bogactwo CD, SACD itp? Czy to w Polsce, czy na świecie jest to pewnie kilka procent. To jak błąd statystyczny. ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie. To nie tak działa. Wy najpierw kupcie milion daców z dsd to albumów znajdzie się tyle, że będziecie musieli je kupować na kredyt. Nie ma sprzedanych miliona daców to dla branży jasny sygnał - nie ma zapotrzebowania na albumy dsd, krótka piłka, jest okrągła, a bramki są dwie.

 

O, cześć Zośka :) Pisaliśmy jednocześnie mniej więcej to samo :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak wracajac do tematu moich pytań...co polecacie do odtwarzania plików DSD w cenie do 20 tyś PLN... konkretnie co słuchaliście i co się spodobało. Nie interesuje mnie Vivaldi bo nie wygrałem w totka ani nie ustawiałem ekranów przy autostradzie:-)...więc nie mam 400 tyś na takie cudo... 20 tyś..

Prosze o opinie tych co słyszeli DSD i którym się spodobało bardziej od płyty CD.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już było ale podam,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ;

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nowe miejsce,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Takie trochę mniej pewne ale jest też coś z DXD,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Przy okazji, jeden z najlepszych DAC, teraz z DSD,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , niestety nie mam gdzie posłuchać

 

tak ogólnie: PCM, DSD a może DXD, przy tej dokładności wg mnie raczej decyduje sprzęt i metoda nagrania

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie należy mylić prawdy z opinią większości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątpię czy ktoś miał jakiekolwiek doświadczenia z plikami DSD bo ich praktycznie nie ma.

 

Przy okazji, jeden z najlepszych DAC, teraz z DSD,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , niestety nie mam gdzie posłuchać

 

 

 

A dlaczego kolega sądzi że to jeden z najlepszych DAC? Słuchać go nie ma gdzie, kolega też go nie słuchał więc?

Cena po sprowadzeniu będzie ok 23000zł więc do tanich już nie należy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
<br />jeden z najlepszych DAC<br />

 

Może to taka sugestia bo sam mam na niego ochotę, jednak mam inny który mnie zadowala, inaczej bym już go miał.

Ryzyko jednak istnieje. Dodałem jednak że nie słuchałem żeby nie podawać jako zalecany.

A powody: opracowany przez ludzi wywodzących się z firmy ESS a w necie jest trochę porównań do innych (głównie tańszych) i wypada najlepiej.

Może Vivaldi czy dCs lepsze, ale 20k to nie 80k czy więcej. Jak jest jakieś info że niezbyt dobry to chętnie przeczytam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie należy mylić prawdy z opinią większości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość rochu

(Konto usunięte)

Temat DSD to tak jak tłuczony na tym forum temat gęstych plików.

Śladowe ilości w sprzedaży - z reguły samplery i niszowe, niewiele warte produkcje.

 

Panowie, po co się użerać o coś czego tak na prawdę nie ma na rynku i nie wiadomo czy kiedyś w ogóle będzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątpię czy ktoś miał jakiekolwiek doświadczenia z plikami DSD bo ich praktycznie nie ma.

 

 

 

Sly30 to co napisałem wyżej to moje bezpośrednie doświadczenia z plikami DSD. Można je sobie zrobić samemu. Ciekawie wychodzi porównanie zripowane SACD kontra PCM do DSD128.

 

Wątpię czy ktoś miał jakiekolwiek doświadczenia z plikami DSD bo ich praktycznie nie ma.

 

 

 

A dlaczego kolega sądzi że to jeden z najlepszych DAC? Słuchać go nie ma gdzie, kolega też go nie słuchał więc?

Cena po sprowadzeniu będzie ok 23000zł więc do tanich już nie należy.

 

Z tego co pamiętam Invicta jest do kupienia u polskiego dystrybutora za niecałe 12 000.

Do Invicty dodałbym exa, Auralic, Luxman D06, MSB Analog DAC, Meitner MA-1, Wadia Intuition 01 (ciekawe kompletne rozwiązanie ze wzmacniaczem)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Przy okazji, jeden z najlepszych DAC, teraz z DSD,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , niestety nie mam gdzie posłuchać

 

 

Bardzo dziękuję za podanie tego linku. Urządzenie jest idealne dla mnie bo pozwala słuchać muzyki bez komputera, podłączenia dysków przez wifi czy lan, całego tego badziewia komputerowego. SD - Idealny dla mnie nośnik, któy nie wprowadza zniekształceń. Takie rozwiązania powinny mieć wszystkie high-endowe playery. Karta SD z nagrana na nią konkretna płyta jaką mam zamiar posłuchać, wkładam do slotu i życie jest proste. Jednak sa ludzie myślący i potrafiący stworzyć coś wygodnego dla miłosnika muzyki a nie dla hobbisty informatyka.

 

Są na rynku inne urządzenia które potrafią czytać DSD z kart SD?

 

 

Z tego co pamiętam Invicta jest do kupienia u polskiego dystrybutora za niecałe 12 000.

 

 

Kto w Polsce sprzedaje urządzenia tej firmy? Na stronie firmowej nie ma chyba dystrybutora na Polskę...?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za podanie tego linku. Urządzenie jest idealne dla mnie bo pozwala słuchać muzyki bez komputera, podłączenia dysków przez wifi czy lan, całego tego badziewia komputerowego. SD - Idealny dla mnie nośnik, któy nie wprowadza zniekształceń. Takie rozwiązania powinny mieć wszystkie high-endowe playery. Karta SD z nagrana na nią konkretna płyta jaką mam zamiar posłuchać, wkładam do slotu i życie jest proste. Jednak sa ludzie myślący i potrafiący stworzyć coś wygodnego dla miłosnika muzyki a nie dla hobbisty informatyka.

 

Są na rynku inne urządzenia które potrafią czytać DSD z kart SD?

 

 

 

Kto w Polsce sprzedaje urządzenia tej firmy? Na stronie firmowej nie ma chyba dystrybutora na Polskę...?

 

Rzeczywiście na ich stronie nie ma dystrybutora na Polskę. Ja poważnie interesowałem się tym przetwornikiem i na 100% znalazłem ofertę polskiego dystrybutora. Było to jakieś pół roku temu. Nie mogę jednak odnaleźć linka do tej oferty a i google nic nie znajduje. Dziwne bo byłem pewien, że linka zapisywałem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam wyższość płyt SACD DSD nad płytami PCM 16bit.. Najlepiej to widać na muzyce poważnej a zwłaszcza symfonicznej. Nie posiadam plików DSD. Posiadam modyfikowany DVD/SACD SONY z jedną z najlepszych cyfrówek jakie wypuścili. Niewiedza na tematy DSD jest wysoka ze względu na powszechne tępienie tego formatu zarówno przez handlowców jak i moderatorów tego forum. Wszystkie wątki o SACD były konsekwentnie kasowane. Ja się cieszę kolekcją kilkuset płyt i uważam, że to najsensowniejsza alternatywa by posiadać jakość studyjną. Zwracam uwagę na istniejące alternatywy. Jedna w sprzęcie DENON i SONY. Niektóre wyroby z wejściem iLink i protokółem s300 obsługują DSD STEREO i MULTICHANNEL. Przykład STR-DA7100ES

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Źródłem podającym mogą być pleyery Sony SCD-XA900ES i DVP-NS9100ES oraz dla plików laptopy Sony Vaio wraz z aplikacjami.

 

Dokonałem porównań Clarie Martin The never mentioned love. W wersji SACD DSD oraz Studio Master FLAC 96/24 na dedykowanych urządzeniach i jak dla mnie obie wersje w jakości satysfakcjonującej. Przy okazji tych moich doświadczeń zwracam uwagę na istniejąca prawidłowość. Pretworniki DAC tak jak i w pleyerach są dedykowane do odtwarzania natywnego jednego typu danych. Czyli jak będą dobrze grały DSD to już nie FLAC Studio Masters i na odwrót.

 

W całej tej ofercie jak już tu wspominano decydująca jest oferta. Skromna dla plików DSD i FLAC Studio Masters i owiele bogatsza dla płyt SACD DSD.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zgadzam się jakoby ktoś tu tępił SACD i w ogóle gęste formaty. Owszem forumowicze typu Diskomaniak występujący obecnie jako Accu, czy inni jak Rochu i sly30 walczą o honor 16 bitowych płyt Cd (w jakim celu to już inna sprawa), ale zarówno w testach na stronie naszego forum jak i w prasie audio od ponad roku jak nie dłużej recenzenci nie zostawiają suchej nitki na koszmarnej jakości starych oryginalnych wydań CD czy też tych nowych obciążonych piętnem Loudness War. Praktycznie nie ma testu czy w ogóle wypowiedzi gdzie ktoś odpowiedzialnie stanąłby po stronie straconych już 16 bitowych staroci. Wszyscy wręcz jak zaczarowani przeszli na stronę plików i to gęstych.

Jeśli chodzi o płyty to nie ma znaczenia czy to będą SACD czy najpopularniejsze obecnie DVDAUDIO, które wydawane są niemal codziennie i tak świat przesiadł się już na pliki. Jeśli nawet ktoś jak ja kupi genialną nową płytę Dream Theater zarówno na 2LP jak i na DVDAUDIO to większość sciągnie sobie gęsta wersję z netu i pozamiatane. A czy znajdzie się ktoś kto kupi w sklepie zwykłą 16 bitową wersję dla ubogich na CD ? Świat jest ogromny i ktoś pewnie kupi tylko po co ? Żeby potem słuchać u sąsiada wersji bezstratnej z BluRay na kinie domowym ? Jeśli to my jesteśmy audiofilami, mamy doskonałe zestawy stereo to zaprośmy wspomnianego sąsiada aby posłuchał jak brzmi ta płyta BluRay ze ścieżki 24/192 w stereo i niech to jemu szczenna opadnie, zamiast mamy się wstydzić że my ciągle starodzwnych CD słuchamy a on ma BluRay.

Płyta CD to nie winyl i nie mamy co liczyć że ktoś uzna nas za kolekcjonerów czy audiofili bo to taka piekna płyta. pamiętajmy że płyta CD niczym się nie różni od płyty SACD, czy BluRay oprócz tego że jest gorsza jakościowo i zawiera stratnie nagrany materiał. No chyba że ktoś ma nerwy ze stali, do tego ogromna wyobraźnie i będzie usilnie wciskał wspomnianemu sąsiadowi że na 700MB płycie CD jest to samo co na 50GB BluRay tyle że producenci powciskali bity w opakowaniu !!!

Pozdrawiam

PS- polecam jednak wszystkim odsłuchy, ta jesień zaowocowała najlepszymi klockami świata do posłuchania, kto był ten słyszał że im lepszy sprzęt tym wyraźniej słychać koszmarna jakość szorstkich i kanciastych nagrań CD. Dopiero płyty SACD czy gęste pliki pozwalają na słuchanie sprzętu za setki kzł.

Płyty CD wręcz kaleczą sprzęt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS- polecam jednak wszystkim odsłuchy, ta jesień zaowocowała najlepszymi klockami świata do posłuchania, kto był ten słyszał że im lepszy sprzęt tym wyraźniej słychać koszmarna jakość szorstkich i kanciastych nagrań CD.

Po tym zdaniu to juz wiadomo ze Ty takich klockow NIGDY nie slyszales ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

płyta BluRay ze ścieżki 24/192 w stereo ....

 

Ile znasz takich płyt ?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

i kilka z niezależnych wytwórni ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Konsman

 

Takich farmazonów, co wypisałeś w poście nr 82, to już dawno nie czytałam na tym forum... Nawet nie będę tego dokładnie komentować, bo szkoda mi czasu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopie, jeśli nie stać cię na dobrą furę, to nie wmawiaj innym że Fiaty czy VW są najlepsze na swiecie. Mylone są tu na forum 2 sprawy:

1- jeśli chodzi o to który format zawojuje świat to w 100% pewne jest że będą to (już są) pliki, z czasem tylko i wyłącznie gęste, gdyż w studiach nagraniowych nigdy (z kilkoma wyjątkami) nie nagrywano niżej niż 24 bitowo

2- jeśli chodzi o dostępność na dzień dzisiejszy to faktycznie w kilku sklepach można jeszcze kupić płyty CD, ale to już wyjątki. Empik likwiduje już praktycznie ten dział. w MM wszędzie wystawiają vinyle i BluRay a w internecie sklepy przechodzą na pliki. Handlowanie CD się nie opłaca, bo młodzi nie kupuja wybierając darmowe pliki a audiofile wola vinyle lub gęste nagrania w różnych formatach.

Nie rozumiem też tego niebieskiego obrazka- znajdź mi koncert na płycie BluRay z jakością 16 bit CD- chyba ze świeczką będziesz szukał.

Praktycznie każda najtańsza płyta BluRay miażdży jakością CD, na tym forum wstyd się przyznać że ktoś słucha koncertów z CD zamiast z BluRay HD Master Audio.

 

@Konsman

 

Takich farmazonów, co wypisałeś w poście nr 82, to już dawno nie czytałam na tym forum... Nawet nie będę tego dokładnie komentować, bo szkoda mi czasu.

A jesteś w stanie napisac coś merytorycznie ? A może uważasz że 16 bitowe nagranie CD zapewnia jakość którą bez wstydu można porównać do DTS HD Master Audio ? A może uważasz że ludzie będą kupować 16 bitowe CD mając do wyboru 24 bitowe studyjnej jakości nagrania ?

Czy ktoś z obozu CD jest w stanie coś merytorycznie odważyć się napisać ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość StaryM

(Konto usunięte)

1- jeśli chodzi o to który format zawojuje świat to w 100% pewne jest że będą to (już są) pliki, z czasem tylko i wyłącznie gęste, gdyż w studiach nagraniowych nigdy (z kilkoma wyjątkami) nie nagrywano niżej niż 24 bitowo

Jasne. Pliki są lepsze, bo można je za darmo ściągać. Poza tym z cedeka można zrobić 24/192 i nikt się nie kapnie.

 

2- jeśli chodzi o dostępność na dzień dzisiejszy to faktycznie w kilku sklepach można jeszcze kupić płyty CD, ale to już wyjątki. Empik likwiduje już praktycznie ten dział. w MM wszędzie wystawiają vinyle i BluRay a w internecie sklepy przechodzą na pliki. Handlowanie CD się nie opłaca, bo młodzi nie kupuja wybierając darmowe pliki a audiofile wola vinyle lub gęste nagrania w różnych formatach.

Nie rozumiem też tego niebieskiego obrazka- znajdź mi koncert na płycie BluRay z jakością 16 bit CD- chyba ze świeczką będziesz szukał.

W jakim świecie równoległym żyjesz?

Masz jakieś dziwne Empiki. W moim mieście we wszystkich jest pełno płyt CD.

W MM jest półka na winyle szerokości dwóch metrów i może wszystkiego razem jest tam 100 tytułów. Regał na cedeki ma ze 20 metrów i tytułów są tysiące. To jest ta klęska CD?

 

Praktycznie każda najtańsza płyta BluRay miażdży jakością CD, na tym forum wstyd się przyznać że ktoś słucha koncertów z CD zamiast z BluRay HD Master Audio.

 

Jasne. Wszystkie trzy które wydano zapewniają lepszą jakość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj StaryM jestem w szoku bo w pełni się z tobą zgadzam. To co wypisuje Konsman to stek bzdur i rozważania teoretyczne.

Bo co z tego, że pliki(choć nie wszystkie) gdy są gęsto to są, mogą a w każdym bądź razie powinny być lepszej jakości skoro

nie ma wyboru. Gdyby był pełen wybór to mógłbym się zgodzić ale niestety wyboru nie ma i nie wiadomo kiedy będzie.

Właśnie dostałem kolejne nowości na CD i nic z tego nie jest dostępne jako pliki hires.

Na dobrym odtwarzaczu CD płyty CD w dobrych wydaniach grają lepiej niż pliki hires na słabym sprzęcie.

A jak będzie pełen wybór nowości jako pliki hires to tylko chwalić Boga.Jestem ZA....a nawet ZA.... :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Dopiero płyty SACD czy gęste pliki pozwalają na słuchanie sprzętu za setki kzł.

Płyty CD wręcz kaleczą sprzęt.

 

Chyba mylisz kolego słuchanie muzyki ze słuchaniem dżwięków.

Skąd u ciebie takie przekonanie graniczące z pewnością ,że płyta SACD czy plik zagra ZAWSZE lepiej niż CD?

Słuchałeś kiedyś tych płyt i porównywałeś?Raczej nie bo piszesz pierdoły i dorabiasz do nich ideologię o plikach i SACD.

Co jakiś czas znajdzie się jakiś Nostradamus branży audio i wróży ze szklanej kuli, którego dnia i o której godzinie płyty CD znikną z naszej planety.

Znikną pewnie już w poniedziałek a ty będziesz słuchał tych wybitnych plików dostępnych w sprzedaży - wszystkich trzech.

Ale zawsze można zabawić się w "pirata z karaibów" i za free pościągać sobie różne śmieci z netu i potem pisać na forum ,że posiadasz kilka tysięcy "wybitnych" plików.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale zawsze można zabawić się w "pirata z karaibów" i za free pościągać sobie różne śmieci z netu i potem pisać na forum ,że posiadasz kilka tysięcy "wybitnych" plików.

Akuratnie to nie ma znaczenia skad jest sciagany plik, jesli suma kontrolna jest ta sama to nie ma to zadnego znaczenia. Zagra tak samo przynajmniej ja mam takie zdanie sluchajac roznych plikow.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.