Skocz do zawartości
IGNORED

Hi-end - spirala śmierci ?


Elberoth

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, ale sami to nakręcacie, może jeszcze nie w kategoriach absolutnej drożyzny, bo nie jesteście z Emiratów tylko z Polski, ale ile było tu dyskusji o klockach po 70-100 tysięcy. Kilku z Was ma nawet takie w domu, a nawet droższe. Kupicie więc DAC`a za 50 tysięcy zł, ale ten za 120 tysięcy dolarów to już jest chore? Przecież to wciąż taniocha, dla kogoś komu co miesiąc przybywa kilka baniek na koncie.

 

gdyby wątek traktował scisle o audio moze byłoby inaczej , niestety to kolejny wątek o naciaganiu , cenach , itd

Naciąganie i ceny jest nieodłącznym elementem tego hobby. Dlaczego więc o tym nie podyskutować i dlaczego po raz kolejny decydujesz co jest dobre a co złe? Trzeba było iść na księdza!

W końcu producenci High-Endu skończą jak nasz konstruktor Waszyszczyn. Z super CD i Grand Silver Mono przerzucił się na głośniczki komputerowe ;-))))))))

 

To następny do odstrzału będzie Amplifon,całkiem niespodziewanie od milutko grających wzmaków za kilka kzł wskoczył na półkę +20k....za reference pre;)

l'enfant sauvage

Jaka tam spirala, jedni padną, znajda sie inni,. Marka nie ma znaczenia. Czasy w których miała znaczenie minęły, przynajmniej na razie.. Teraz liczy się MBA, księgowość, finanse i umiejetny p[okaz nirwany. Reszta jest bez znaczenia. A naiwnych nie brakuje.

Da Vinci is the culmination of thousands of hours of R&D by engineers and designers

 

Taaa - a świstak siedzi i zawija. Tysiące ? Czemu nie miliony !

 

Ostatnio pokazalem moim synom Trinity Dac i zapytalem ile wg nich kosztuje ?

 

Pytanie trochę bez sensu - równie dobrze mogłeś pokazać osobie nie mającej pojęcia o hi-fi kabel Siltecha albo ... wkładkę gramofonową, i przestrzeliłaby jeszcze bardziej.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Komu, jak komu, ale swojemu dziecku to nigdy nie chwaliłem sie ile wydałem na swoje zabawki.

Raz, że to nieco nieludzkie, dwa, ze grozi drastycznym wzrostem "potrzeb" u dziecka.

Na znanym blogu o hi-endzie, pojawił się interesujący wpis Rogera Skoffa (założyciela XLO) o spirali śmierci w którą wpadł hi-end. Chodzi o ciągłe podnoszenie cen, które prowadzi do zmniejszenia sprzedaży, które prowadzi do dalszego podnoszenia cen, które prowadzi do jeszcze większego zmniejszenia sprzedaży itd.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wojnę rozpoczął Kimber pospołu z MITem na polu kabli, a teraz świetnie widać to na przykładzie obecnego wyścigu zbrojeń w DACach. Już nie wystarczy mieć DACa za $40k. MSB właśnie pokazał DACa za $60k. Ale to jeszcze nic ! Okazuje się, że aby się teraz liczyć w hi-endzie, trzeba mieć DACa za $120k w swojej ofercie, takiego jak Light Harmonic Sire !

 

Czyste szaleństwo !

Rozumiem że to tak prowakacja ze strony załozyciela wątku. Nikt lepiej jak on sam tej spirali nie nakręca :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Możesz być pewien, że nie kupię nigdy DACa za $120k. Zapisz moje słowa.

 

Wielokrotnie wypowiadałem się także bardzo krytycznie na temat poziomu cen w hi-endzie, w szczególności kabli.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Możesz być pewien, że nie kupię nigdy DACa za $120k.

A jak będzie okazyjna przecena za $90k ?

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

A jak będzie okazyjna przecena za $90k ?

To wciąż tyle, ile 400 konny Mercedes CLS, czy S. Trochę śmiesznie by wyglądał przy nim każdy DAC wziąwszy pod uwagę wielkość i wartość materiałową :)

To wciąż tyle, ile 400 konny Mercedes CLS, czy S. Trochę śmiesznie by wyglądał przy nim każdy DAC wziąwszy pod uwagę wielkość i wartość materiałową :)

tyle że jak ktoś ma juz kilka takich mesi to podejrzewam ze jest mu to jest obojetne

tkzw. inny punkt widzenia

 

Naciąganie i ceny jest nieodłącznym elementem tego hobby. Dlaczego więc o tym nie podyskutować i dlaczego po raz kolejny decydujesz co jest dobre a co złe? Trzeba było iść na księdza!

OK jak zostaniesz ministrantem

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Możesz być pewien, że nie kupię nigdy DACa za $120k.

Możesz być pewien, że gdybyś miał tak z dziesięć luźnych baniek, to byś kupił.

 

Zresztą Panowie, dajcie już spokój.

Zachowujecie się tak, jakbyście właśnie ze zdumieniem odkryli, że są na świecie ludzie, których stać na więcej niż was

i nagle zaczynacie nawijać jak to nie ma sensu tyle dopłacać, nigdy bym tego za tyle nie kupił, czym to się może różnić...

Takie gadki, to mogą uskuteczniać życiowi nieudacznicy i inne niedołęgi, których nie stać na klocki po 50 czy 100 kzł

i próbują swoją samoocenę podnosić opowiadaniem dyrdymałów, że faktyczne różnice pomiędzy klockami za 10 i 50 kzł nie są nawet funta kłaków warte, a tym bardziej faktyczne różnice pomiędzy klockami za 50 i 100 kzł to już czysta iluzja.

Tego na tym forum pisać nie wolno, bo to czystej wody bluźnierstwa i potwarz dla naszych wielce szanownych audiofili,

którzy nie po to po pół bańki i więcej w zakup sprzętu umoczyli, żeby im teraz jakieś leszcze pisali, że w sumie bez sensu.

No jest tak czy nie jest tak? Oczywiście, że jest, to teraz nie ma co się mazać, tylko proszę przyjąć na klatę,

że żyją na tym świecie ludzie, którym wydanie miliona przychodzi równie łatwo jak oddanie porannej kupy,

a takie sprzęty jak u was stoją i się do nich modlicie, to oni trzymają w domku dla gości.

Oczywiście zawsze możecie sobie podregulować samopoczucie pisaniem głodnych kawałków,

że nikogo tutaj nie rusza ani fakt że tak drogi sprzęt istnieje, ani tym bardziej to że ktoś ten sprzęt jednak kupuje,

bo wasze cudeńka za ułamek tej ceny grają równie dobrze i nie ma potrzeby aż tyle dopłacać za nie wiadomo co...

tyle że takie pisanie jest na tym forum zakazane (przez was samych) i surowo karane (przez nadgorliwych modów)

no i co teraz poczną nasze biedne żuczki, którym aż dupki z bólu ścisnęło na wieść o tym, że ich hajendy,

to obok hajendu nawet nie stały...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

tyle że jak ktoś ma juz kilka takich mesi to podejrzewam ze jest mu to jest obojetne

tkzw. inny punkt widzenia

Czyli wybitnie chodzi o znudzenie. Mam już dom, basem, szofera i kilka Mietków, to kupię Dac za 300 tysięcy. Mechanizm rozumiem, jakkolwiek nigdy nie znajdę uzasadnienia tego typu.....próżności? Kilogramowa sztabka złota jest warta na dzień dzisiejszy około 126 tys. zł, ale gdyby zaistniała w Audio i została odlana w kształt obudowy, której odlanie kosztuje powiedzmy...20 tysiaków, to w cenniku i tak tkwiłoby 400 tysięcy. Na tym właśnie polega absurd w audio. Chyba w żadnej innej branży powtarzalnej nie istnieją tego typu marże.

Czyli wybitnie chodzi o znudzenie. Mam już dom, basem, szofera i kilka Mietków, to kupię Dac za 300 tysięcy. Mechanizm rozumiem, jakkolwiek nigdy nie znajdę uzasadnienia tego typu.....próżności? Kilogramowa sztabka złota jest warta na dzień dzisiejszy około 126 tys. zł, ale gdyby zaistniała w Audio i została odlana w kształt obudowy, której odlanie kosztuje powiedzmy...20 tysiaków, to w cenniku i tak tkwiłoby 400 tysięcy. Na tym właśnie polega absurd w audio. Chyba w żadnej innej branży powtarzalnej nie istnieją tego typu marże.

Tak ale te absurdy funkcjonuja w kazdej sytuacji gdzie producent wyczuje ze sie da pociagnąć -nie tylko audio

przebicia 1000% sa normą w najprostszych rzeczach które kupujemy i nikt nie protestuje , więc dlaczego nie próbować gdzie indziej

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Ludzie naprawdę bogaci rzadko wydadza na daczka tyle kasy. Mają inne i bardziej kosztowne potrzeby.

Hiend za dużą kasę kupują biedacy, żeby zamaskować przed innymi swoją biedę.

......przebicia 1000% sa normą.........

Można prosić o jakieś przykłady, ale nie z dziedziny audio ? Te z audio już znamy.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Można prosić o jakieś przykłady, ale nie z dziedziny audio ? Te z audio już znamy.

np. farmacja , wartośc leków to najczesciej groszowa sprawa w porównaniu z ceną

jeden z najwiekszych bumów rynkowych ostatnich lat to rowniez parafarmaceutyki zrobione z rzeczy dostepnych kiedys ogólnie w drogerii chemicznej za 1,5 zł paczka zrobione z tego 10 opakowań po 50 zł -zmiana z substancji proszek na płyn -nikt nie skojarzy ? powazniej wyglada ?. Jakie przebicie mamy ?

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

To wciąż tyle, ile 400 konny Mercedes CLS, czy S. Trochę śmiesznie by wyglądał przy nim każdy DAC wziąwszy pod uwagę wielkość i wartość materiałową :)

 

Nawet Trinity nie wygląda przy 160000 pln śmiesznie,on na polskie realia wygląda dla mnie wprost kuriozalnie,

a gra wprost traumatycznie.......można dostać słuchając go z samplerami nawet czkawki lub silnych zaparć))

Gdy autora watku jeszcze nie było na świecie to spirala smierci była piruetem w jeżdzie figurowej

na lodzie w parach sportowych....pierwsi to wykonali rosjanie Biełołusowa i Protopopow-którzy

póżniej zostali małzeństwem.

Myslę,że Elberoth na razie sobie z tego Trinity słucha sobie muzy-zapewne jest oczarowany,ale

niestety zostanie z tym daczkiem do emerytury,chyba,że sie szybko odkocha odda go w inne ręce))

Granica śmieszności i zdrowego rozsądku dawno już została przekroczona.

Najgorsze jest to, że te firmy ZAWSZE znajdą nabywców na swój towar. Wszak pól naftowych, kopalni złota, diamentów, hut, banków, fabryk samochodów jest na świecie sporo. Te wszystkie przybytki mają swoich właścicieli i oni nie będą kupować Hi-Fi dla plebsu. Wybiorą drogi towar, PONIEWAŻ jest on drogi.

Ale firmy produkujące sprzęt równie dobry (a tańszy) trafia szlag, że konkurencja bierze za wzmak 100 tys €, podczas gdy ich (nie gorszy) kosztuje zaledwie 5000€. No to zróbmy cenę 10 tys, albo lepiej - 9999€... tak to działa, niestety.

I w tym momencie my - normalni ludzie - dostajemy w d***...

Na szczęście dylematy z wyborem wzmaka i kolumn są już za mną.

Teraz tylko przyglądam się rynkowi i podryguję ze śmiechu.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Biedny Parantulla. I znów masz okazję ponarzekać. Jeszcze nigdy nie widziałem jakiegokolwiek twojego konstruktywnego wpisu. Wszystkie to tylko krytyka, marudzenie, wylewanie swoich żali i narzekanie. To co piszesz to tylko oczywistości w sensie że sprzęt już dawno osiągnął absurdalne ceny. Każdy z nas pisał o tym tu na forum. Ale reszta twoich wpisów to tylko twoje pobożne życzenia. Piszesz o braku różnic w sprzętach których nigdy u siebie nie miałeś. Faktycznie skoro ich nie słuchałeś to trudno, żebyś usłyszał różnice… :-) A to na co i kogo stać to już każdy sam wie i nie tobie to oceniać. A jeśli komuś z żalu dupkę ściska to z pewnością tobie i to od lat.

Ja też. A najbardziej , gdy widzę wciąż tych samych - gadających o hajendzie i walących pięścią w kierownicę - zaś cza na stację zajechać, karwasz pałasz... Za pięćdziesiąt... I szlugi - te tanie proszę... Prawda, Panowie?:))) PS - konstruktywny sly się odezwał...:) jedź na stację, sly...

Ja też. A najbardziej , gdy widzę wciąż tych samych - gadających o hajendzie i walących pięścią w kierownicę - zaś cza na stację zajechać, karwasz pałasz... Za pięćdziesiąt... I szlugi - te tanie proszę... Prawda, Panowie?:))) PS - konstruktywny sly się odezwał...:) jedź na stację, sly...

 

Diesla, Panie, czeba qpić! :)

Ja odkąd kupiłem kopciucha, to na stacjach benzynowych tankuję tylko kawę. :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Takie gadki, to mogą uskuteczniać życiowi nieudacznicy i inne niedołęgi, których nie stać na klocki po 50 czy 100 kzł

Ale on się powołał na artykuł jakiegoś gościa, którego jak przypuszczam stać na takie ceny. I to tamten na to narzekał.

 

poza tym żyjesz w rzeczywistości z wykładów Balcerka. Yuppies się skończyli razem z Reaganem. Teraz są zadłużone hipoteki i stowarzyszenia wkurwionych, włącznie z tymi z Islandii i na Węgrzech, którzy gonią banksterów. A kapitalik powoli odpływa w ręce genseków z Chińskiej Republiki Ludowej.

Dlatego teraz przejawem życiowego nieudacznictwa jest płacenie dziesiątek tysięcy baksów za coś co można kopic w cenie orzechów zdjęte z pokładu kazdego kontenerowca ze wschodu.

 

Takie gadki, to mogą uskuteczniać życiowi nieudacznicy i inne niedołęgi, których nie stać na klocki po 50 czy 100 kzł

Dokładnie. Posiadacze dużej kasy przede wszystkim muszą się martwić jak ja zainwestować i na niej zarobić. Wyrzucić pieniądze w błoto na chiński szajs tyle że 1000 razy droższy to potrafi każdy nowobogacki głupiec, który tym sposobem wkrótce zostanie biedakiem.

 

Diesla, Panie, czeba qpić! :)

Ja odkąd kupiłem kopciucha, to na stacjach benzynowych tankuję tylko kawę. :)

Chyba w nibylandii... Bo w POlandii to tylko benzyniaka zagazowanego - najlepiej strucla z reichu chociaż od nich już nawet koreańskie są lepsze.

Chyba w nibylandii... Bo w POlandii to tylko benzyniaka zagazowanego

 

Gaz fajna rzecz. Sam bym wolał jakiegoś zagazowanego benzyniaka - jeszcze taniej jak diesel wychodzi a radocha z jazdy większa.

Niestety - autogaz w IRL dopiero w powijakach.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Możesz być pewien, że nie kupię nigdy DACa za $120k. Zapisz moje słowa.

 

Wielokrotnie wypowiadałem się także bardzo krytycznie na temat poziomu cen w hi-endzie, w szczególności kabli.

 

Nie kupisz DACa za k120$ ? Ja nie jestem tego taki pewien ?

O Kupieniu Trinity za 160 tys PLN czy kupieniu DACa za k120$ decyduje jeden element - zasobność portfela ( wzrost jakości w przypadku takich cen nie ma już żadnego znaczenia) dla jednych KAŻDY DAC za 160tys zł i wyżej to totalny ABSURD - dla innych taki zakup to kaprys, nobilitacja, prestiż, snobizm, itd.

 

Każdy/znakomita większość z piszących tutaj gdyby trafił 200 baniek $ na loterii w USA - to jeśli nie kupiłby DACa za k120$ to przynajmniej rozważałby jego zakup.

Reasumując - kto bogatemu zabroni ?

 

Elberoth

Dla Ciebie zakup DACa za k120$ to absurd i spirala śmierci Hi-endu - dla innych zakup DACa za 160k PLN to totalny absurd, głupota, szaleństwo, szpanerstwo i............(każdy może sobie dopisać co chce).

 

Dla większości ludzi niezainteresowanych audio kupno 1,5m odcinka kabla zasilającego za 5k PLN to rzecz w ogóle niewyobrażalna, wariactwo w czystej postaci - słysząc cenę 5tys zł za 1,5m kabla "takiego do prądu" zadają zawsze to samo pytanie - "Czy on jest wykonany ze złota?" Jak słyszą że:"NIE JEST" wszyscy pokazują ten sam, jak że znaczący, ruch palcem na czole :)

Można prosić o jakieś przykłady, ale nie z dziedziny audio ? Te z audio już znamy.

Na przykład CocaCola... albo markowa bielizna (szyta np. w Bangladeszu po 4 zł sztuka, a sprzedawana pod znaną marką po 400 zł)... albo luksusowe zegarki... czy rynek leków (zwłaszcza generycznych, gdzie już nie trzeba wydawać kroci i tracić mnóstwa czasu na badania)... Coś mi się zdaje, że dla większości korporacji 1000% narzutu nie jest niczym dziwnym. Dlaczego w audio miałoby być inaczej?

Tak na prawdę, to nie rozumiem, dlaczego ten wątek znalazł się na Bocznicy. Przecież jest supełnie zgodny z tematyką Hiendu i audio. Czy możesz wyjaśnić, jakie to aspekty skierowały go na tor bocznicowy?

To bocznica tez za tania juz jest? Musi byc koniecznie Hi-End, bo tu same biedaki pisują i az wstyd tu zagladac?

 

no no wątek Elba na bocznicy ale nijak nie wiem dlaczego ?

o co tu kurna chodzi z tą moderacją ?

Elb poszedl popelnic harakiri. Tak sie znblaznic. Watek z Hi-Endu na Bocznicy. Skandal!

 

Kupicie więc DAC`a za 50 tysięcy zł, ale ten za 120 tysięcy dolarów to już jest chore?

Slyszalem ze gra on na poziomie Fiio D3. Serio. Z ta roznica ze ten drugi jest lepiej zbudowany (z lepszych materialow, nie ćwikłowych).

?👈

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.