Cała prawda o świecie audio

[Gość papageno]

<br />Dziękuję wszystkim za rozmowę<br />

Rozumiem, że to jest kategoryczna i ostateczna wersja. Zatem chwała Najwyższemu.

[justas32]

Myślałem że to typowy wątek na Bocznicę. A tu taka niespodzianka ... :-)

[Gość wieslaw119]

Motorem napędowym całego świata jest seks.

 

[SzuB]

Tak, Wiesiu, punk's not dead!!!

 

http://www.youtube.com/watch?v=ilRsJv4CTS0&sns=em

[Gość wieslaw119]

SzuB, przy tym to już Guinnessa nie wypada nawet pić ;)

 

Ale też wrzucę coś dla młodzieży do posłuchania.

 

http://youtu.be/vFBh6xkki2o

 

http://youtu.be/dutgGRbvXdw

 

http://youtu.be/06cAWoHX4BA

 

http://youtu.be/D8vUMBgXJEs

 

A kobity niestety bardziej poddają się nałogom...

 

http://youtu.be/tlcoyJPi_1o

[SzuB]

[notoryczny]

;-))

[malikali]

Myślałem że to typowy wątek na Bocznicę. A tu taka niespodzianka ... :-)

 

Podciąga statystyki :)

[Prisna]

He he he ale sie usmiałem z niektórych wpisów :) . Może złoty środek jest gdzie indziej bo skoro te ustrojstwa nie działają to może wymienić prąd na lepszy :D może powstanie specjalna elektrownia dla audiofilów oferująca prąd który napewno wzbogaci brzmienie ich zestawów haha

[jar1]

He,he, he, genialne.

[SzuB]

Boki zrywać, he, he, he.

[Ujemny]

Audiofilskiego prądu jako takiego nie ma, w sensie nie jest produkowany. Na szczęście prąd staje się audiofilski po przejściu przez audiofilską sieciówkę :)

 

Niemniej jak ktoś kiedyś zdecyduje się produkować audiofilski prąd od razu, to wtedy psychole będą kupować audiofilski prąd i przepuszczać przez audiofilskie sieciówki, żeby był audiofilski do kwadratu :)

[malikali]

Nie wolno zapominać o licznikach, przecież to ustrojstwo tak degraduje prąd, że masakra :)

[jar1]

Tylko atom, Panowie, atom. On gwarantuje czystość energii elektrycznej. Reszta ro masakra do kwadratu.

A każdy atom wyselekcjonowany na bazie ślepego testu. He, he, he.

[justas32]

Nie wolno zapominać o licznikach, przecież to ustrojstwo tak degraduje prąd, że masakra :)

 

Każdy prawdziwy audiofil prowadzi kable poza degradującym dźwięk licznikiem.

 

Po czystym prądzie ich rozpoznasz ...

[Lech36]

Amerykanie w lądownikach księżycowych używali małych reaktorów jądrowych. Można by to przenieść do audio ;-). Podobno prąd z atomu jest najczystszy. Takiego reaktora nie trzeba połączać do licznika energii. Same zyski.

[kangie]

Co za bzdura! Czy znasz zasade dzialania reaktora jadrowego BWR/PWR? Podejrzewam ze nie.

[Lech36]

Co za bzdura! Czy znasz zasade dzialania reaktora jadrowego BWR/PWR? Podejrzewam ze nie.

Nie, ale używali czegoś na materiałach rozszczepialnych.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Radioizotopowy_generator_termoelektryczny , http://pl.wikipedia.org/wiki/Bateria_j%C4%85drowa

Oczywiście się nieprecyzyjnie wyeaziłem z tym reaktorem, ale Kolega zanim użyje ulubionego słowa "bzdura" mógłby się pokusić o wyjaśnienie tematu.

[malikali]

Każdy prawdziwy audiofil prowadzi kable poza degradującym dźwięk licznikiem.

 

Po czystym prądzie ich rozpoznasz ...

 

Każdy prawdziwy audiofil wymieni wszystkie kable w instalacji domowej łącznie z tymi na słupach. Tymczasem jeden z drugim wtyka kawałek węża do gniazdka i myśli, że jest cacy:)

[kangie]

Lechu36, przepraszam za ton wypowiedzi. Chamstwo tego forum udziela mi sie. Typowe reaktory jadrowe to "zamienniki" kotla parowego. Uklad turbina-generator i uklad wyprowadzenia mocy elektrycznej prawie taki sam jak w elektrowniach konwencjonalnych z kotlami. Jakosc pradu taka sama.

[Lech36]

Lechu36, przepraszam za ton wypowiedzi.

:-) Każdemu się może zdarzyć.

Pozdrawiam

[wit-told]

To ja Wam polecam użyć łóżka!

W końcu jest to: Urządzenie do pokojowego wykorzystania energii jądrowej;-)

[Lech36]

To ja Wam polecam użyć łóżka!

W końcu jest to: Urządzenie do pokojowego wykorzystania energii jądrowej;-)

Ale to nie jest forum o łóżkach......chyba (?). ;-)

[jar1]

O uszkach jak najbardziej.

[Prisna]

Kurde ,,,, no to muszę zmieniac instalacje w domu bo mam na zwykłym kablu a i ta na słupie nie wiem na jakim kablu jest musze do elektrowni gnać się zapytac co i jak :)

[wit-told]

Ale to nie jest forum o łóżkach......chyba (?). ;-)

Forum nie, ale ten wątek to o niczym - energie atomowe itp., to i łóżko można do tego bur..lu wstawić...

Nawet powinno być chyba;-)

[Lech36]

Forum nie, ale ten wątek to o niczym - energie atomowe itp., to i łóżko można do tego bur..lu wstawić...

Nawet powinno być chyba;-)

Widziałem w jakimś periodyku audio DIY konkretną koncepcję zasilania elementów toru audio z takich generatorów na materiały rozszczepialne. Niestety było to dawno i nie pamiętam w którym. O łóżkach to nie ja. Oczywiście nie jest to cała prawda o audio.

[wit-told]

Z tym łóżkiem to było dla rozluźnienia;-)

Koncepcja takiego zasilania mogła powstać, ale czy jest realne stworzenie tak małych, stabilnych i bezpiecznych dla otoczenia i sprzętu ogniw??? Więc to raczej z gatunku s-f..

[kangie]

Przeczytalem informacje zawarte w obydwu linkach podanych przez Lecha36. Rzeczywiscie to nietypowe reaktory.

Nie latwiej byloby skupuc sie na solidnym zasilaniu bateryjnym na prad staly? Oczywiscie akumulatory ladowane z sieci elektrycznej.

[bum1234]

A wiesz, że miejsce ładowania ma kolosalne znaczenie?