Klub_Lebena

[Jamówię]

Miałem przez jakiś czas na próbę Heresy II a potem Herbatniki 5, wiem że piątki to nie trójki. Ale z całą pewnością mogę napisać że to całkiem inne granie. Z Heresy to tak jak z Herbatnikami albo lubisz, albo nienawidzisz, no i ten trudy do zaakceptowania sposób ustawienia. Na starsze Herezje czyli I i II, raczej bym uważał często niskotonowowy nie jest oryginalny a co gorsze często są dwa inne.

Mnie osobiście Hreresy II nie przypadły do gustu dlatego kupiłem Herbatniki. Ale wtedy miałem Manleya może właśnie wystarczyło zamienić Manleya na Lebena.

Więcej napisałem o Heresy w wątku Klipscha.

Pozdrawiam, Paweł

 

Paweł dzięki!ja jestem zagorzały Harbeciarz,ale kiedyś miałem Thiele :))) jak się uda to posłucham:))

Czy Twój angielski pozwala Ci odnieść się do tego testu,który podlinkowałem?co autor miał na myśli w tak zwanej konkluzji?

 

Poczytałem Twoją opinie Pawle. Jaki masz teraz głośnik-wzmacniacz?

[piotr112]

A bo ja wiem czy pompuje, chciałem nowe kupić,ciężka sprawa.

LE różnią się tym, że jest ich 70szt,i inna okleina.

[Jamówię]

A Paweł jeszcze jedno,słuchałeś Klipscha z Lebenem?

[paweljazz]

Paweł dzięki!ja jestem zagorzały Harbeciarz,ale kiedyś miałem Thiele :))) jak się uda to posłucham:))

Czy Twój angielski pozwala Ci odnieść się do tego testu,który podlinkowałem?co autor miał na myśli w tak zwanej konkluzji?

 

Poczytałem Twoją opinie Pawle. Jaki masz teraz głośnik-wzmacniacz?

 

No jak jaki wzmacniacz? Leben 300xs :). Głośniki w tej chwili na tzw. przetrwanie skoda wspominać stare "dyżurne" Cantony w obudowie zamkniętej. Piatki musiałem sprzedać kilka przeprowadzek, zmian pokojów mam nadzieje że teraz na dłużej zostanę w obecnych 20kwadratach, tak wiec szykuje się już poszukiwanie głośników na dłużej i chyba będą to jednak Herbatniki ale oczywiście nigdy nie mówię nigdy bo ceny nowych Herbatników w tej chwili chore a za używane też sobie życzą jakąś abstrakcję prawie tyle co za nowe. W sumie to znam trójki ale musze wypróbować je 20kwadratach.

Przypomniała mi się jeszcze jedna rzecz jak miałem Heresy na jakichkolwiek standach (wysokie czy niskie) nie za bardzo chciały grać. najlepiej grały jak to określił Piotr grały z podłogi i może właśnie dlatego je skreśliłem bo nie akceptowałem dwóch siedzących psów. Przeglądnę ten artykuł i jak czegoś nie zrozumiem do końca to spróbuję zmusić żonę aby rzuciła okiem ale chyba nie dzisiaj.

 

A Paweł jeszcze jedno,słuchałeś Klipscha z Lebenem?

 

Nie :(

Dlatego warto spróbować. Manley w stosunku do Lebena ma poluzowany bas dla niektórych jest tego basu więcej w Manleyu ale to nieprawda on jest gorszy.

W ogóle Manley Stingray v. I z przełącznikiem trioda pentoda jest gorszy od 300xs w każdym aspekcie brzmienia nawet biorąc pod uwagę moc odniosłem wrażenie że z 300xs wypływa więcej prądu. Ale to jest moje zdanie i nie każdy musi się z nim zgodzić.

[paweljazz]

Jamówię napisz do Wojtka (Woyski). On kilka miesięcy temu miał podobny dylemat tylko godziło o zmianę JM Labów na Herezję III właśnie. Tego co wiem jest bardzo zadowolony. Doczytałem że na głośniku masz WE nie chcę krakać ale może być za ostro, przynajmniej z 300xs WE był nieakceptowalny. Tak więc jeśli będzie u Ciebie za ostro wypróbuj coś spokojniejszego na górze.

[Jamówię]

Jamówię napisz do Wojtka (Woyski). On kilka miesięcy temu miał podobny dylemat tylko godziło o zmianę JM Labów na Herezję III właśnie. Tego co wiem jest bardzo zadowolony. Doczytałem że na głośniku masz WE nie chcę krakać ale może być za ostro, przynajmniej z 300xs WE był nieakceptowalny. Tak więc jeśli będzie u Ciebie za ostro wypróbuj coś spokojniejszego na górze.

 

Woyski chyba świętuje,bo już by coś skrobnął:))Jeśli mi się uda przytachać je do domku,to oczywiście gdyby taka potrzeba zaszła,poeksperymentujemy z drutami.

 

Natomiast JmLaby zamienione na Klipscha,to dla mnie logiczna droga w audio,zobaczymy czy da się pogodzić Harbethowe przwyczajenia z Herezją :)

[paweljazz]

Życzę powodzenia i udanych eksperymentów!

BTW,

Gdzieś ty bywał jak Ciebie nie było? Widzę Ciebie zarejestrowanego w 2016.

[Jamówię]

Życzę powodzenia i udanych eksperymentów!

BTW,

Gdzieś ty bywał jak Ciebie nie było? Widzę Ciebie zarejestrowanego w 2016.

 

 

Jestem sobie na Audiomaniakach,świetni i kompetentni ludzie,przyjacielska atmosfera,brak zawiści,kłótni i hejterstwa,analog na najwyższym poziomie w sieci :))

Wróciłem tu,bo gość który skutecznie niszczył to forum i doprowadził do odejścia wielu wspaniałych osób,zniknął z Moderacji. Uważam że można tu pogadać choćby z tak fajnymi ludźmi jak Ty. Data rejestracji nie ma znaczenia,kto mnie zna,ten wie kim jestem:)

 

Nie mogę tylko przeboleć,że nie ma tu już Starego. Rozmawiałem z Nim parę dni przed śmiercią,umawialiśmy się na słuchanie i wizytę u niego...fatalna sprawa,Piotrek był Gigantem i nie mogę się z tym pogodzić... Kto go poznał,ten wie jakim był kapitalnym,ciepłym,zdystansowanym i z ogromnym poczuciem humoru Gościem.

[Luljan]

Wróciłem tu,bo gość który skutecznie niszczył to forum i doprowadził do odejścia wielu wspaniałych osób,zniknął z Moderacji.

 

Biorąc pod uwagę historię AS nie zaryzykuję niczym twierdząc że prędzej czy później znajdzie się "godny następca" PALTONA (warto nazywać rzeczy po imieniu).

[Jamówię]

 

 

Biorąc pod uwagę historię AS nie zaryzykuję niczym twierdząc że prędzej czy później znajdzie się "godny następca" PALTONA (warto nazywać rzeczy po imieniu).

 

Są Święta:) nie chciałem tak bezpośrednio :)

[Roxi]

Jestem sobie na Audiomaniakach,świetni i kompetentni ludzie,przyjacielska atmosfera,brak zawiści,kłótni i hejterstwa,analog na najwyższym poziomie w sieci :))

Wróciłem tu,bo gość który skutecznie niszczył to forum i doprowadził do odejścia wielu wspaniałych osób,zniknął z Moderacji. Uważam że można tu pogadać choćby z tak fajnymi ludźmi jak Ty. Data rejestracji nie ma znaczenia,kto mnie zna,ten wie kim jestem:)

 

Fajnie, że Kolega wrócił, bo ciekawie było poczytać inteligentne posty :) Co do porównań forów, to wydaje mi się, że napięcie rośnie lub spada proporcjonalnie do zaangażowanego wolumenu oraz zakamuflowanej aktywności branży. Oddzielając korzyści od zainteresowań zostaje dziewicza pasja... takie trochę jest wspomniane forum, bo handlowcy jeszcze nie dostrzegli tam potencjalnych korzyści, małko kto tam miesza i w dodatku ludzie bez skrempowania piszą o zakupach tanich rzeczy. Tutaj często trudno się połapać w tym jakie jest drugie dno tego co ktoś napisał :)

[Jamówię]

Nie chcę reklamować tamtego forum,kto bedzie chciał,to znajdzie. Ja tam trafiłem,bo tu nie byłem w stanie wtedy być. Teraz wierzę,że będzie lepiej:) a tam oczywiście pozostaje :)

[Szymon1]

Te kolegi są swiezsze,

Jak grają hm?

Life!!!

Zobaczysz różnice na instrumentach!

Trzeba się oswoić 2 dni,ale zobaczysz jaki atak jest,mniam.

Ja jak teraz słucham zwykłych głośników,to to jakiś jest zrobiony dźwięk!

Ale wiesz, mój gust, system, pokój i tak dalej...

No i ta góra,zero jakiegoś syczenia :)

U mnie najlepsze ustawienie to takie, że widzę wewnętrzne ścianki, lekko skręcone!

 

Dynamiką zabiją twoje kolumny, dopiero zobaczysz możliwości Lebena,:)

 

Wejdź na YouTube,tam grają lebeny z klipshami:)

Wiem, że to lipa ale jakieś pojęcie można sobie wyrobić:)

Widzę najlepsze pionki już spadły z piedestału. Wzmacniacz nie wyrobił.

Teraz na tapecie jazgotniki bez basu (znaczy z podbitym 60-100Hz) z wysoką skutecznością żeby się piec zbytnio nie spocił i rezonans pokoju nie zadudnił całości. Zwrotnica za 20zł, brak wytłumienia i najtańsze głośniki za stówkę. Nawet na kompletną sklejkę zabrakło jak w protoplaście. Widać włączyłeś klasykę jak sugerowałem i przyszła pewna dygresja. Słuchałem u fana Vintage Klipsch Cornwall (wyższy model) i łeb chciało urwać, jazgot nie do zniesienia. Tylu sybilantów jak żyję nie słyszałem. Wielki basowiec a orkiestra zupełnie bez masy, jak włączyłem The O-Zone Percussion Group płyta La Bamba z 1996, utwór 10 Jazz Variants to zagrało jak z jamnika, zero basu! Tak wykastrowany dół słyszałem jedynie na słuchawkach do biegania. Istna KATASTROFA! Później Indila z płyty Mini World, utwór 1 Dernière Danse, tak ostry że nóż Gerlaha wysiada. Jak gość włączyć Europe The Final Countdown nie wytrzymałem i opuściłem lokal.

Moje gratulacje widać, że się rozwijasz.

Edytowane 26 Grudnia 2016 przez Szymon1

[Jamówię]

Widzę najlepsze pionki już spadły z piedestału. Wzmacniacz nie wyrobił.

Teraz na tapecie jazgotniki bez basu (znaczy z podbitym 60-100Hz) z wysoką skutecznością żeby się piec zbytnio nie spocił i rezonans pokoju nie zadudnił całości. Zwrotnica za 20zł, brak wytłumienia i najtańsze głośniki za stówkę. Nawet na kompletną sklejkę zabrakło jak w protoplaście. Widać włączyłeś klasykę jak sugerowałem i przyszła pewna dygresja. Słuchałem u fana Vintage Klipsch Cornwall (wyższy model) i łeb chciało urwać, jazgot nie do zniesienia. Tylu sybilantów jak żyję nie słyszałem. Wielki basowiec a orkiestra zupełnie bez masy, jak włączyłem The O-Zone Percussion Group płyta La Bamba z 1996, utwór 10 Jazz Variants to zagrało jak z jamnika, zero basu! Tak wykastrowany dół słyszałem jedynie na słuchawkach do biegania. Istna KATASTROFA! Później Indila z płyty Mini World, utwór 1 Dernière Danse, tak ostry że nóż Gerlaha wysiada. Jak gość włączyć Europe The Final Countdown nie wytrzymałem i opuściłem lokal.

Moje gratulacje widać, że się rozwijasz.

 

 

Czołem Szymon,kopę lat:)

Dzięki za tę opinię,jak każda Twoja,dla mnie jest ważna :)

Pozdrawiam!

[Szymon1]

Czołem Szymon,kopę lat:)

Dzięki za tę opinię,jak każda Twoja,dla mnie jest ważna :)

Pozdrawiam!

Pozdrawiam Serdecznie, miło że wróciłeś.

[barmanekm]

Posłucham 2 stycznia Heresy III. Tylko...no właśnie kompletnie nie przekonuje mnie ta wysokość siedzącej żaby :) czy to naprawdę dobrze kreuje stereofonię?czy prezentacja nie jest zaburzona? Widzę dwa ogłoszenia na Heresy II,oba bez cokołu,wiec do współpracy z podstawkami?

Słuchałem jakiś czas temu tych Heresy III z podłogi, ale w dość dobrze zaadaptowanym pomieszczeniu i stereofonia była bajeczna. Bardzo dobre obrazowanie i rozciągnięcie sceny. Heresy III obok dwóch Harbethów są na mojej liście na początek nowego roku.

[Jamówię]

Posłucham,choć cóż Szymon jest człowiekiem osłuchanym i jego opinia ma wagę :))

Harbethy mam i wiem,że Szymon za nimi nie przepada,ale wiem też,że nie napisze,że drą ryja :))

Kochani Klipschowcy nic osobistego :))))))

[Cytrus]

Słuchałem jakiś czas temu tych Heresy III z podłogi, ale w dość dobrze zaadaptowanym pomieszczeniu i stereofonia była bajeczna. Bardzo dobre obrazowanie i rozciągnięcie sceny. Heresy III obok dwóch Harbethów są na mojej liście na początek nowego roku.

 

O jak fajnie!

Kiedy mnie znów odwiedzisz Ziom?

[barmanekm]

Cytrus - dopiero co wróciłem do Audio. Pracuje niedaleko, więc jakimś popołudniem wieczorem w tygodniu jak najbardziej chętnie!

 

Posłucham,choć cóż Szymon jest człowiekiem osłuchanym i jego opinia ma wagę :))

Harbethy mam i wiem,że Szymon za nimi nie przepada,ale wiem też,że nie napisze,że drą ryja :))

Kochani Klipschowcy nic osobistego :))))))

Owszem do klasyki te Heresy mogą nie być najlepszym wyborem. Ale klasyczny rock, męskie wokale brzmią wybornie. Najlepiej muzyka z czasów, gdy wyszły Heresy I ;-)

[Miroslav1]

 

Harbethy mam i wiem,że Szymon za nimi nie przepada,ale wiem też,że nie napisze,że drą ryja :))

 

 

milczenie Szymona na temat Harbetów jest bardziej wymowne niż te ciągłe utyskiwanie

...co to za charakter trza mieć żeby nic złego nie napisać... a żeby właściciel tych kolumn

odczuł ciężar tego milczenia ;-) ;-)

[Jamówię]

No niestety,Heresy posłucham dopiero w okolicach 10 stycznia,obecnie sprzedały się dwie pary,normalnie napięcie jak w czasach PRL w kolejce we Wrześni po Altusy:)

[Szymon1]

Radio kuchenne?

[woyski]

Woysky słucha z podłogi ale się nie odzywa.

Słucham cały czas z podłogi, a nie odzywałem się ponieważ nie wiedzieć czemu wywaliło mi wątek z obserwowanych więc cały czas czekałem na info o nowych wpisach :-). W końcu zdziwiony faktem, że nikt nic nie pisze zaglądnąłem na forum i widzę, że ominęła mnie bardzo ciekawa dyskusja :-). Wracając do tych odsłuchów z podłogi. Też miałem obawy czy tak niskie kolumny nie będą grać przy podłodze, ale okazało się, że stereofonia jest bardzo dobra. Na pewno pomaga w tym odchylenie do tyłu. Nie testowałem ich na standach ponieważ doszedłem do wniosku, że skoro zostały skonstruowane i zestrojone do grania z podłogi to tak powinny grać. Inna sprawa, że zdobycie odpowiednich standów nie byłoby takie proste. Generalnie jestem bardzo zadowolony, więc nie mam motywacji do eksperymentów ze standami, natomiast warto pojeździć z nimi po pokoju, żeby znaleźć optymalne ustawienie. Moim zdaniem nie powinny być też zbyt mocno skręcone do środka. Miałem też obawy co do brumu, bo w końcu Heresy mają skuteczność 99dB, ale okazało się, że mój Leben brumi z nimi minimalnie.

 

Radio kuchenne?

Bez przesady. Skoro jesteś taki osłuchany to dziwne, że odrzuciłeś Klipsche po pierwszym nieudanym odsłuchu. Nie są to żadne jazgotniki bez basu. Nie wiem z jaką elektroniką słuchałeś Cornwalli, ale moim zdaniem musiało być coś nie halo z doborem toru. Je nie słyszałem delikatniej grających tub, a i bas schodzi wystarczająco nisko (Heresy). Moim zdaniem cała seria Heritage wymaga przede wszystkim dobrej lampy. Ktoś wcześniej napisał, że połączenie Lebena z Grand Utopią nie zagra. Zgadza się, ale czy to oznacza, że Leben jest złym wzmacniaczem? :-)

[Jamówię]

Woyski a którą Ty masz wersję Heresy?

[woyski]

Heresy III. Kupiłem używane. Przed zakupem miałem możliwość odsłuchu przez ok. miesiąc :-). Skąd u Ciebie zainteresowanie Heresy?

[Jamówię]

Właściciel Lebena powiedział mi,że sie świetnie zgrywają CS300,też tak uważasz?

[woyski]

Tak, zgrywają się z Lebenem, chociaż uważam, że cały tor ma znaczenie. Ostatnio wymieniłem lampy w CD Ayon 07s i zauważyłem zmianę na plus. Mój Leben 300xs jest dosyć mocno modowany (takiego już kupiłem, chociaż sam wymieniłem jeszcze kondensatory sprzęgające), a ostatnio wymieniłem lampy sterujące na Mazdy silver plates. Zmiana na plus ogromna. Na pewno paczki warte są przesłuchania, jak zauważyłeś kolumny te wywołują skrajne emocje. Można je polubić, albo znienawidzić :-). Nie wyciągaj za szybko wniosków z odsłuchów. Porównanie do Twoich Harbeth P3ESR zapowiada się bardzo ciekawie :-)

[kami1973]

Ostatnio wymieniłem lampy w CD Ayon 07s i zauważyłem zmianę na plus.

Jakie lampy wstawiłeś i jakie dało to zmiany?

[woyski]

Wstawiłem Tungsole, oczywiście 5687. Lampki "dopaliły" nieco barwę, która stała bardziej analogowa. Nie jest to jakaś przepaść w stosunku do Philipsów, ale mały krok do przodu :-)

[skali]

Witam kolegów "Lebenowców"

Chciałbym zapytać jak Leben ( a dokładnie 300F ) zagra ze starymi kolumnami Tannoy-a , konkretnie Cheviot ( 12`` głośnik serii HPD ).

Nie mam możliwości wypróbować, a Leben chodzi za mną już od jakiegoś czasu ( choć słuchałem go tylko na słuchawkach).

Mając na uwadze dosyć dużą popularność Tannoi z serii HPD w ostatnim czasie wydaje mi się że zestawienie z Lebenem jest w tym klubie wysoce prawdopodobne...

Edytowane 17 Stycznia 2017 przez skali