Skocz do zawartości
IGNORED

Audio Show 6-8.11.2015


Elberoth

Rekomendowane odpowiedzi

>sly30

 

A to tez prawda, co piszesz, w istocie nie jest przyjemnie goscic u kogos i miec krytyczne uwagi co do jakosci grania pod adresem jego sprzetu.

Mozna jednak tez wiele wyczytac z zachowania, reakcji sluchaczy itp. Jak ja goszcze u kogos, a mam uwagi niezbyt pochlebne co do jakis aspektow dzwieku, to bardzo trudno by mi bylo w taki bardzo zdecydowany, bezposreni sposob skrytykowac to czy tamto, ale delikatnie i taktownie jednak wyrazam swoja opinie, zwracajac uwage na pewne aspekty dzwieku, ktore osobiscie bym widzial nieco inaczej, a takze zwracam uwage na te aspekty, ktore rzeczywiscie mi sie podobaja, a przy tym motywuje dlaczego uwazam, ze to nie do konca, a tamto dobre czy wrecz bardzo dobre.

Mialem tez i takie niezbyt dla mnie przyjemne zdarzenia: np. przyjechalo do mnie dwoch czy trzech sluchaczy i jeden z nich przywiozl swoje kolumny - to byly odgrody DIY. Biedny sie napracowal, meczyl sie , targal to z daleka itp., a jak tylko zaczely grac, to jeden z tych sluchaczy od razu po doslownie kilku dzwiekach dosadnie:" ale to zle gra" Slyszalem rowniez od poczatku ze gra zle, ale zrobilo mi sie glupio i nic na poczatku nie powiedzialem, dopiero pozniej delikatnie, aby nie urazic wlasciciela, wyrazilem opinie, iz uwazam, ze jak dla mnie, to te glosniki szerokopasmowe graja troche za zaslona, nosowo z wycofanym dzwiekiem. Zreszta nie jeden raz podobne sytuacje byly Roznie ludzie wyrazaja swoje opinie: sa tacy, ktorzy siedza i prawie sie nie odzywaja - na szczescie rzadkie przypadki (wowczas ich czyms mocniejszym staram sie rozweselic i wowczas buzia sie zaczyna otwierac), tacy, co buzia im sie nie zamyka, ze ciezko cos posluchac, tacy co wala od razu slowa krytyki "z grubej rury" (nieprzyjemne sytuacje dla mnie, bo ostro krytykuja jakies sprzety kogos, kto jednoczesnie gosci u mnie) i tacy, co wychwalaja pod niebiosa, ale musze przyznac ze niejednokrotnie chociaz motywuja dlaczego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gusta guściki. Ja natomiast zbaranialem wchodząc do pokoju gdzie grał zestaw ktory pewen bloger opisał jako... highendowy. Wyszedłem z innego pokoju gdzie w uszach wciąż grał mi Hotel california... i to grał bardzo przyzwoicie. Jakie bylo moje zdziwienie gdy ten "hajendowy" system zagrał ten utwór - potwornie slabo. Niesamowity zbieg okoliczności. I to nie był problem basu z którym w Sobieskim wiele firm miało problem. To po prostu zagrało nosowym wokalem niczym po zlamaniu przegrody... no koszmar! Zatem polecam dystans do recenzentow blogerów, bo właśnie za wyrażenie swej opinii (szczerej) zaliczylem pierwszego na tym zacnym forum bana :D

Ego ucierpiało :D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprzedam VITUS RI100

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W większości pokojów było za głośno, a więc z dźwięku robił się jazgot po średnicy, a to szybka droga do zniechęcania ludzi do słuchania :)

 

Z tego wszystkiego, gdzie dominował przeogromny przerost formy nad treścią (czyli ceny. wyglądu nad brzmieniem) to jedynie chyba tylko STX (arghhhh!) wypadł w miarę ok i na dodatek grało to z "byle czym", nie potrzeba było cudownych procesorów, super przedwzmacniaczy, gigantycznych końcówek, kosmicznych kabli, wzmacniaczy lampowych, gramofonów itp.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość numik

(Konto usunięte)

To jaki model STX zrobił na Was koledzy takie wrażenie? Z jaką elektroniką to było łączone?

 

Fakt ceny komponentów, a finalna cena większości kolumn to jest kosmos no ale zawsze można zrobić kolumny DIY jak ktoś chce marudzić.

oba Electrino, nie wiem jak on je zestroił - ale zestroił. Grało to celowo z niczym, Denon 720, jakiś oldskulowy cd, kable 5zł za metr, a miło się tego słuchało, nie męczyło.

 

Dla mnie to przedziwne, że tylu doświadczonych wystawców znając warunki grała "flagowymi"modelami, co dawało efekt...różny, ale na szczęście było parę perełek, dla każdego innych oczywiście :).

 

Mam też takie wrażenie, że z wyjątkiem Diapasonów dzięki najlepszej holografii oraz German Physics i STX w tych warunkach zyskiwali zachwalacze monitorów :), Rebel, Audio Solutions, Xavian, Harbeth lub nieco mniejszych kolumn "pośrednich" jak Inaudio - za cholerę nie wiem jak zakwalifikować Inaudio.

 

Niestety, ponieważ słucham elektroniki i rocka również, takie cuda jak Inaudio, czy nawet Xavian, AP, Pro-Ac, aż do Harbethów i Spendorów nie do końca pasują choć w spokojnej muzie brzmią.....hipnotyzująco. Gdybym słuchał plumkania INAUDIO już by u mnie stały!

 

Widać też było, którzy wystawcy takiej mocniejszej muzyki się nie boją i ja takich szukałem. Ja muszę mieć zmiękczony barwą nie za krótki bas, choć nie kluchowaty!, dłuższe wybrzmienia, nakładanie się dźwięków "plamami" powiedzmy, złagodzoną górę i efekt pary i powietrza, energii + ciut dopaloną średnicę (nie zawsze wsio naraz) - tylko to pozwala mi z przyjemnością słuchać "wszystkiego" - choć wiem, że daleko tym brzmieniom do audiofilskiego ideału, ale właśnie Diapason, Rebel, Audio Solutions, STX, German Physics przykuły moją uwagę. Tam nie tylko King Crimson, ale Łąki Łan, Yello czy DM oraz Coma i Rammstein zabrzmią dobrze.

 

Wiecie z czym grały PHASTY? Tam było "to coś" również dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy

Kto nie zagląda na diyaudio - zacytuję "komentarz" jaki tam się pojawił.

Myślę, że dobrze opisujący granie w 70% pokoi wystawy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień Dobry.

Ja spędziłem całą niedzielę w Sobieskim ( chyba na dobre mi wyszło bo było mniej osób) i moje typy wyglądają tak

1.Hegel + fińskie Gradienty - chyba dla tego że wszedłem tam jak grał Jean Michel Jarre

2.Canton K1 z Audio Research --nie spodziewałem się takiej miękkości od niemieckiego produktu

3.STX chyba model 150 z elektroniką "budżetową " - wypadł na tle mega cyfr za inne produkty nadzwyczaj bardzo dobrze

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Phast z kolumnami (?- ktoś wie co to za konstrukcje )

 

Klipsch Forte I

 

Nie do końca. Dokładnie to były Klipsch Chorus II. 15 calowy woofer i membrana bierna oraz średniotowowy w tubie tractrix. Forte I ma 12'' z tyłu i z przodu oraz tubę Expotential.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W większości pokojów było za głośno, a więc z dźwięku robił się jazgot po średnicy, a to szybka droga do zniechęcania ludzi do słuchania :)

 

Z tego wszystkiego, gdzie dominował przeogromny przerost formy nad treścią (czyli ceny. wyglądu nad brzmieniem) to jedynie chyba tylko STX (arghhhh!) wypadł w miarę ok i na dodatek grało to z "byle czym", nie potrzeba było cudownych procesorów, super przedwzmacniaczy, gigantycznych końcówek, kosmicznych kabli, wzmacniaczy lampowych, gramofonów itp.

zgadzam sie w 100%

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie największe wrażenie zrobił Wilson Audio W/P. Wracałem trzy razy i za każdym razem dla mnie rewelacja. Magicznie było też podczas obcowania z zestawem Jadis plus Ktemy. W Wile też zagrało dla mnie super. Diapasony na duży plus. Rozczarowanie to FM Acoustic, ze względu na repertuar na jaki trafiłem będąc tam dwa razy i wiecznie jakieś zawodzenia więc nie wiem jak to potrafi zagrać oraz Martin Logan, ale tutaj chyba kulą u nogi był McIntosh.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, że goście nigdy nie chcą robić przykrości gospodarzowi. Zawsze się zachwala system gospodarza, a to co się myśli zostawia się sobie. Ludzie tak robią, prawie zawsze. Dlatego ja zawsze patrzę z przymrużeniem oka na to co mówią goście. Nie ufam tym opiniom. Nawet wolę jak mi powiedzą co im nie pasowało, bo często nie pasuje. Wystarczy, że system gra inaczej niż to do czego jesteśmy przyzwyczajeni i już się nam nie podoba. Może kiedyś posłucham twojego, rewanżując się tym samym. Wiem, że zapraszałeś. Doceniam to.

To dziwne bo akurat ja sluchajac jako gosc mowie co mysle u Starego Audiofila bylo zajebiscie i nie bylo do czego sie przyczepic,fakt nie pilismy ani grama a to wazne,kiedy mnie zaprosisz.... to powiem prawde ja twoj system gra a w przyszlym roku przyjezdzam na 20lecie AS do Warszawy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość kennijczyk

(Konto usunięte)

jakoś technicznie i cyfrowo

 

Prezentacja Michala bardzo informatywna i ciekawa. Pokoik maly, glosniki nie najbardziej pasowaly tam. Rozmawialem z panem Lipinskim i zachwalal je pod niebiosa, ze w kaliforni w studiach jak odsluchaja to kupuja. Ok, fajnie, ale tutaj nie bardzo mysle pasowaly do pokoju. Trzeba bylo byc rowno po srodku aby oderwac sie od sluchania tylko jednego glosnika... W sumie to ja tego pokoju bym nie ocenial w ogole jako pokoju kotry ma jakos grac. Dla mnie sama prezentacja i informacje plus probka pierwszych nagran MQA byla wystarczajaca. To ze nie sluszalem ze to robi roznice na tych glosnikach w tym pokoju to nie znaczy ze nie zrobi w innych warunkach. IMO MQA to bedzie przyszlosc jako rozwiniecie flaca. Pomysl jest dobry bo jeden plik moze byc zarowno samym flakiem albo wersja studyjna. Lepszego rozwiazania nie bylo nigdy. No i jeszsze jak Tidal z Wimpem maja to zaczac wspierac za rok to nie ma ucieczki. Kto by co nie mowil ja uwazam to co Michal powiedzial. Przyszlosc sluchania to sa serwere streamingowe i tyle. CD i analog to bedzie nisza za pare lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzy dni dało w kości i uszy:) ale blisko więc nie było wyjścia.

Wreszcie byłem na narodowym, Polska biało czerwoni,,, no i jest Tonsil z altusami, bez kometarza.

System za 7mln. Ten obok za 70 razy mniej zagrał tak że wszyscy w pokoju byli zdumieni tym, jak można oferować tekiego gniota za miliony, kiedy ma się w ofercie bardzo dobre produkty za cirka 10 tyś zł

Mega wypas dla melomanów słuchawek, wreszcie mogłem posłuchać tych, o których zawsze marzyłem, niestety kolejka i oceniać po 1 min, nie sposób

Dużo miejsca świerze powietrze to atuty Stadionu w porównaniu do Sobieskiego zaduchu. w Sobieskim posiedziałem najdłużej, najczęściej słuchałem Diapazonów i według mnie dźwięk wystawy. KIlka razy wracałem do Focali, tych na dole bo aktywne mnie jednak nie urzekły i tu co najwyżej dobrze z tymi podłogówkami Sopra, wydaje mi się że błedem było zestawianie ich z Curusem, dźwięk taki powiedziałbym marketingowy. Dobrze zaprezentowały się Monolity z Akkusa, Harpia z nową serią oraz Harbethony. Reszta przeciętnie. Najprzyjemniej grały STX, tu wracałem wiele razy, doprosić się o posłuchanie własnej płyty, zapomnij ż racji że znam jednego z nich udało się po wielu próbach, Moja płyta zagrała zjawiskowo ale nie przeceniam, być może adaptacji pomieszczeń do odsłuchu STX odrobił lekcję na 5+. Jak dal mnie Electrino 2d rewelacja tej wystawy.

Inny Polski producent Pylon, bardzo pozytywnie ale cena już nie do czego nas przyzwyczaił. Zobaczymy po naszej sprzedaży salonowej, czy to miało sens.

Pozytywne zdziwienie na temat Cube na 8" szerokopasmówce, które pokazały wszystkie zalety fullrange-ów, brawo.

O największym kaszaniarzu z ostatniego piętra nie będę się ropisywał, system klikanaście tysięcy odźwięk taki że zadarmo bym nie chciał, myślę że wiadomo o kim mowa, gdyż wszyscy lub prawie wszyscy wychodzili zdegustowani a byłem tam kilka razy z nadzieją że coś sensownego usłyszę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętajcie, ze wejście na Stadion jest przez bramę nr 5 - od strony Wisły !

Ale mam pecha że nie zajrzałem tu uprzednio.

Zanim tam dotarłem.

 

Przezorne z rana w Ndz. info, którego zabrakło w drukowanym magazynie , ale organizacja czujna.

Pozdrawiam !

 

Szkoda że nie zauważyłem: oczywiście Living Voice a nie Living Sound.

To marka producenta, zestawy to Vox Olympian, 4-drożne z zasileniem 3-fazowym aktywnej pary sub-ów we wspólnej obudowie ze środkowo-przepustowymi i gwizdkami .

 

 

Nie po to, żebym do czegoś się czepiał, ale różni tu zaglądają i czytają . Niech dokładniej je zapamiętują.

A nick czemu zbrzydł? Całkiem sprytny. Rozpoznawalny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto nie zagląda na diyaudio - zacytuję "komentarz" jaki tam się pojawił.

Myślę, że dobrze opisujący granie w 70% pokoi wystawy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

HAHAHA! Moje nominacje do oscara za filmik roku! "Boże, cały czas, ani spać, ani się położyć, co tu zrobić" :))) Tak samo myślałem próbując się zdrzemnąć w przypokojowej sypialni. Ta pani ma rację. Ale cóż... czasem trzeba trochę przypierdolić żeby coś zaczęło się dziać. Zmęczone dziadki uciekają, a garną się osoby chcące posłuchać czegoś normalnego i głośno pogadać. Byłem w takim innym pokoju w Tulipie, a tam taka muzyka leci: plum, przerwa, plum, pauza, plum, cyk, pauza, oczywiście jeden instrument, to tak klarownie, audiofilsko brzmi, nic nie ma prawa wtedy zakłócić audiofilskiego ZEN. Można tak godzinę przesiedzieć i w kółko ta sama płyta, nic nie zaczyna się dziać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem opinii o prezentacji Myteka.

 

Jak szanowni znaleźli to brzmienie?

W wielu salach był ten konwerter.

Mi przypasiło to z aktywnymi Sveda Audio w Tulip sala Krokus.

Viva Polonia !

Przasnysz i New York w jednym zgodnym zestawie.

Nawet sobie łapkami potrząśliśmy z równie wysokim p. Jurewiczem.

Jeśli zatrzymać się przy doborze repertuaru to tylko Supertramp - chyba Breakfast..., YellO - Race coś tam jeszcze -aha, AC/DC nawet było.

Tylko to mnie tak po prostacku rajcowało.

Szkoda że nie grali np.

Alicia Keys - Empire State Of Mind Solo

Uroczo byłoby się tak wieczorkiem rozmarzyć.

 

PS.

Zapamiętajcie, że Mytek robi sprzęt dla studiów.

Tam jest podłączane i przełączane kilka par różnych monitorów.

Musi tak być.

Analitycznie. I to jak najbardziej. Czyli też niestety sucho :)

Posmarujcie se miodem i niech będzie słodko.

Spadam!

Obowiązki wzywają.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość numik

(Konto usunięte)

Trzy dni dało w kości i uszy:) ale blisko więc nie było wyjścia.

Wreszcie byłem na narodowym, Polska biało czerwoni,,, no i jest Tonsil z altusami, bez kometarza.

System za 7mln. Ten obok za 70 razy mniej zagrał tak że wszyscy w pokoju byli zdumieni tym, jak można oferować tekiego gniota za miliony, kiedy ma się w ofercie bardzo dobre produkty za cirka 10 tyś zł

Mega wypas dla melomanów słuchawek, wreszcie mogłem posłuchać tych, o których zawsze marzyłem, niestety kolejka i oceniać po 1 min, nie sposób

Dużo miejsca świerze powietrze to atuty Stadionu w porównaniu do Sobieskiego zaduchu. w Sobieskim posiedziałem najdłużej, najczęściej słuchałem Diapazonów i według mnie dźwięk wystawy. KIlka razy wracałem do Focali, tych na dole bo aktywne mnie jednak nie urzekły i tu co najwyżej dobrze z tymi podłogówkami Sopra, wydaje mi się że błedem było zestawianie ich z Curusem, dźwięk taki powiedziałbym marketingowy. Dobrze zaprezentowały się Monolity z Akkusa, Harpia z nową serią oraz Harbethony. Reszta przeciętnie. Najprzyjemniej grały STX, tu wracałem wiele razy, doprosić się o posłuchanie własnej płyty, zapomnij ż racji że znam jednego z nich udało się po wielu próbach, Moja płyta zagrała zjawiskowo ale nie przeceniam, być może adaptacji pomieszczeń do odsłuchu STX odrobił lekcję na 5+. Jak dal mnie Electrino 2d rewelacja tej wystawy.

Inny Polski producent Pylon, bardzo pozytywnie ale cena już nie do czego nas przyzwyczaił. Zobaczymy po naszej sprzedaży salonowej, czy to miało sens.

Pozytywne zdziwienie na temat Cube na 8" szerokopasmówce, które pokazały wszystkie zalety fullrange-ów, brawo.

O największym kaszaniarzu z ostatniego piętra nie będę się ropisywał, system klikanaście tysięcy odźwięk taki że zadarmo bym nie chciał, myślę że wiadomo o kim mowa, gdyż wszyscy lub prawie wszyscy wychodzili zdegustowani a byłem tam kilka razy z nadzieją że coś sensownego usłyszę.

zacne podsumowanie, z kaszaniarzem najzacniejsze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS.

Zapamiętajcie, że Mytek robi sprzęt dla studiów.

Tam jest podłączane i przełączane kilka par różnych monitorów.

Musi tak być.

Analitycznie. I to jak najbardziej. Czyli też niestety sucho :)

Posmarujcie se miodem i niech będzie słodko.

Spadam!

Obowiązki wzywają.

 

Oczywiście że tak nie musi być i jest to wyznacznik niskiej jakości daców i cyfrówki.

Poza przypadkiem, kiedy odtwarzamy materiał zrealizowany ekstremalnie ekstremalnie źle. Wtedy oczywiście trzeba się spodziewać tak samo ekstremalnie złego odbioru w systemie.

 

 

Z resztą każdy zaawansowany meloman wie, co oferuje nam większość współczesnych studiów nagraniowych. Jest chyba coraz więcej starszych osób, które uciekają do analogu i starych nagrań. I czemu tu się dziwić.

Ludzie chcą słuchać muzyki, a nie cyfrowego dzieła jakiegoś pryszczatego pana od suwaków, który myśli że może wszystko podrasować i nie ma rzeczy niemożliwych.

Ale ja jestem z tych, co dosładzają sobie kawe.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lutek

Sly 30

 

Wtrącę własne trzy grosze między was.

 

Wasze gusta,osłuchanie i przyzwyczajenia nie pogodzą się nigdy.

 

Pamiętam gdy byłem u Lutka,a wtedy moje cebulki były jeszcze mocno w powijakach,to słuchając początkowo Red Monitor Tannoy,uznałem ich brzmienie za bardzo naturalne i niezłe.

Jednak szybko zmieniłem zdanie ponieważ dual koncentryki Lutka brzmią tak naprawdę zbyt bezpośrednio i jazgotliwie.

Obecnie mając ukończone"cebulki",uważam,że Lutkowe zestawienie Z dualami grało bardzo ostro.

Braki w basie,szklistość średnicy i wysokich(ponoć określa się ten rodzaj dzwięku jako kliniczny),jednostajność prezentacji barwy,brak zróżnicowania i wiele innych wad,nie pozostawia miejsca na zachwyty.

Rozumiem Sly 30.

Początkowo ten dzwięk jawi się bardzo efektownie ale...

Lutek,wybacz jeśli ciebie uraziła moja opinia ale ja dojrzałem przez ten miniony czas od naszego spotkania,a mój sprzęt przeszedł wielkie metamorfozy.

 

Oczywiście zapraszam cię Lutek do mnie,pod jednym wszak że warunkiem,że nie będziesz mówić nic o kocu...;-)

No i nie będziesz porównywać do Tannoy Red Monitor!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość numik

(Konto usunięte)

Oczywiście że tak nie musi być i jest to wyznacznik niskiej jakości daców i cyfrówki.

Poza przypadkiem, kiedy odtwarzamy materiał zrealizowany ekstremalnie ekstremalnie źle. Wtedy oczywiście trzeba się spodziewać tak samo ekstremalnie złego odbioru w systemie.

 

 

Z resztą każdy zaawansowany meloman wie, co oferuje nam większość współczesnych studiów nagraniowych. Jest chyba coraz więcej starszych osób, które uciekają do analogu i starych nagrań. I czemu tu się dziwić.

Ludzie chcą słuchać muzyki, a nie cyfrowego dzieła jakiegoś pryszczatego pana od suwaków, który myśli że może wszystko podrasować i nie ma rzeczy niemożliwych.

Ale ja jestem z tych, co dosładzają sobie kawe.

jaka starsza osoba, no tylko nie starsza osoba!! :), ja mam 38 lat, wypraszam sobie ;p;p;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście że tak nie musi być i jest to wyznacznik niskiej jakości daców i cyfrówki.

Poza przypadkiem, kiedy odtwarzamy materiał zrealizowany ekstremalnie źle. Wtedy oczywiście trzeba się spodziewać tak samo ekstremalnie złego odbioru w systemie.

Z resztą każdy zaawansowany meloman wie, co oferuje nam większość współczesnych studiów nagraniowych. [...]

Ludzie chcą słuchać muzyki, a nie cyfrowego dzieła jakiegoś pryszczatego pana od suwaków, który myśli że może wszystko podrasować i nie ma rzeczy niemożliwych.

Ale ja jestem z tych, co dosładzają sobie kawę.

Nie.

Studio nie generuje odbitych fal.

Co z tego wynika- brak przestrzeni, bez lokalizacji bo po co , itede?

To tak w teorii.

Więc - aparatura studyjna (od 50 lat bardzo wielo-śladowa) to nie to co domowe hifi, hiend.

To nie przytulne kino.

Ma być analitycznie wysłyszane to z czego się przekaz składa.

W domu wręcz zakazana jest taka rola, znacznie ważniejsze jest tworzenie spójnego syntetycznego przekazu.

 

Rubber Soul, Pet Sounds i potem inne longi Beatlesów, Beach Boysów wytyczyły drogę pół wieku temu.

Czyżbyś nie tolerował tego co radio wraz z tiwi emituje ?

 

Sory za wycinki posta ale tylko do tego, co zacytowałem chciałem się odnieść.

 

Lutek

Sly 30

Wtrącę własne trzy grosze między was.

Nie rozumiem - do kogo ten wtręt ?

To chyba chodzi o ten równoległy wątek o A-V SH '15 w innej zakładce.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie.

Studio nie generuje odbitych fal.

Co z tego wynika- brak przestrzeni, bez lokalizacji bo po co , itede?

To tak w teorii.

Więc - aparatura studyjna (od 50 lat bardzo wielo-śladowa) to nie to co domowe hifi, hiend.

To nie przytulne kino.

Ma być analitycznie wysłyszane to z czego się przekaz składa.

W domu wręcz zakazana jest taka rola, znacznie ważniejsze jest tworzenie spójnego syntetycznego przekazu.

 

Rubber Soul, Pet Sounds i potem inne longi Beatlesów, Beach Boysów wytyczyły drogę pół wieku temu.

Czyżbyś nie tolerował tego co radio wraz z tiwi emituje ?

 

 

Nie pasjonuję się "studyjnymi wymówkami" w stylu firmy Mytek. Nie przemawia do mnie filozofia, że musi grać dennie bo tak to już jest z przetwornikami D/A. Dwa dace można postawić obok siebie i porównać jakiej jakości sygnał analogowy proponują. Niezależnie czy w studiu, czy w innym miejscu. "Analityczność" urządzenia nie wyklucza w żaden sposób muzykalności, naturalności i przyjemności ze słuchania. To są wszystko mity ludzi, którzy nie potrafią w tej technice wejść na wyższy level i zainteresować się zjawiskami innymi poza funkcjami matematycznymi na sygnale, które perfekcyjnie, jak im się wydaje, realizują.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.