Skocz do zawartości
IGNORED

BOLEK - koniec fałszywej legendy III RP ?


BoDeX

Rekomendowane odpowiedzi

Wałęsy nie lubiem - a co mogem, ale fakt faktem, że obok Jana Pawła II to dwie historyczne postacie made in Poland po 1945.

I należy im się szacunek, bo nam się to po prostu opłaca. Jako państwu i obywatelom...

Za tą zgniłą zagranicą za odrą i za oceanem spawa nigdy nie ujrzała by światła dziennego. W ostateczności sprawę by utajniono na 50 lat.

 

Ale Polacy lubią na siebie pluć. W efekcie świat już jest przekonany iż komunizm obalili Niemcy, obalając pewien mur w Berlinie....

Bo Polacy umiejętnie podszczuwani skoczyli sobie do gardzieli...

A jeśli kaczka sądzi że będzie tak samo historyczna jak Wojtyła, czy Wałęsa - cóż.... nie dopowiem, bo mnie zamknom....

Czyli jak prawda wyszła na jaw, to trzeba ją utajnić bo jest niewygodna i "lepiej nie psuć legendy"?

Część populacji zamiast prawdy woli wygodne bajeczki, np. że imigranci to uchodźcy.

"... Mój pogląd na islam jest taki, że NIE jest to tak naprawdę religia. Według mnie jest to totalitarna ideologia polityczna z elementami religii..." ---- WWW.EUROISLAM.PL

No to teraz po Bolku czas na Bronka, Donka etc.

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

A co do Lecha i tamtych czasów, jak Lechu pojechał za granicę miał zabrać głos, a cały naród przed telewizorami zamierał - co Lechu tym razem chlapnie, jak się udało i tym razem nic od Tatr do Bałtyku szło gromkie: ufffff

 

I tak było, mimo iż teraz to brzmi jak skecz z kiepskiego kabaretu....

 

Hihihi...

Tak było!

Zawsze w takich chwilach współczułem tłumaczom, którzy musieli na gorąco ogarniać teksty Wałęsy i starać się przekazać coś sensownego. Pamiętam kiedyś jakiś przekaz, gdy tłumaczka poszła na całość i z kamienną miną mówiła całkiem coś innego, niż Wałęsa. No ale nie zawsze się dało, jak powiedział np. NATO Bis to pole manewru było mocno ograniczone ;-).

Jestem Europejczykiem.

 

Czyli jak prawda wyszła na jaw, to trzeba ją utajnić bo jest niewygodna i "lepiej nie psuć legendy"?

Oczywiście i na maksa cynicznie. Jeśli fatycznie taki jest interes to trzeba robić wszystko by nie wyszła na jaw.

Tak robią duzi i poważni

Odstrzelenie JFK, oficjalnie morda w kubeł, nawet prywatnie w towarzystwie nietaktem ten temat tam podnosić. A wiadomo jak było.

U Niemców tajemnica poliszynela np byli naziści którzy się zakamuflowali na różnych stanowiskach po wojnie.

U Angoli jak nie po drodze zaczęło być z naszymi lotnikami by nie drażnić Stalina to nawet do defilady nas nie dopuścili.

Jakieś wyrzuty sumienia?

Generalnie tylko w Polsce romantyzm, szlachetność, darcie szat i dostawanie po dupie.

Tylko czy to interes trzymać legende Wałęsy? Być może. W końcu symbolem za granicą był, noblista, a teraz się gówno rozgrzebało i śmierdzi.

Mnie zastanawia tylko jedna rzecz - skoro osoby z kręgów opozycji niepodległościowej od dawna wiedziały, że Wałęsa to Bolek, to jak nazwać Jarosława Kaczyńskiego, pomysłodawcę i spiritus movens prezydentury Wałęsy?

 

Wałęsa okazał się kapusiem dopiero po odsunięciu Kaczyńskiego od koryta?

"...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."

Don Kichote to zły człowiek był...

Manipulujesz wręcz bezczelnie, w 89' udało się wszystkim.

A czy ja powiedziałem, że tylko myśmy dostali wtedy swoje pięć minut? Ale nie zaprzeczysz, że wyprzedziliśmy tych "wszystkich" o co najmniej pół roku, pokazując im w ten sposób, że tym razem, cholera, może się udać!.

 

Czyli jak prawda wyszła na jaw, to trzeba ją utajnić bo jest niewygodna i "lepiej nie psuć legendy"?

Koncepcja Wałęsy jako "dobra narodowego" (czy innego bogactwa naturalnego) jest mi bardzo bliska. Należałoby je tylko rozsądnie eksploatować, czerpiąc z tego maksimum korzyści - zamiast rozgłaszać całemu światu, że nie jest najwyższej próby, bo jak mocniej poskrobać to trochę podśmierdywuje... Ale jak widać, nie brakuje u nas "polityków", którzy dla doraźnych korzyści poświęcą każdą legendę - oczywiście ubierając to w słowa o prawdzie, szlachetności i bezkompromisowości (co oczywiście nie dotyczy ich przydupasów, którzy spokojnie mogą być kanaliami).

I dlatego trzeba go zniszczyć za bolka? Czyli, jesli byłby potulny, to by nie przeszkadzało?

A komu miał byc potulny?

Nie o to chodzi. On nie był bynajmniej potulny, tylko np. zwalczał lustrację i popierał jak mógł tych wszystkich którzy jego zdaniem mogli mu pomóc w zafałszowaniu historii i wylansowaniu go na szlachetnego rycerza.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wiem Panowie o co się tu spierać. Przecież sam się już przyznał w 2011 roku.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Dowody od dawna były twarde, sam potwierdził, teraz zaprzecza.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

CXN v2 // Roksan K3 // KEF R3

W jakim celu powstały w latach osiemdziesiątych wydziały produkujące fałszywki na Wałęsę, skoro posiadali oryginalne kwity w aktach SB ?

To nielogiczne

 

"Prawda jest tylko jedna."

No, życie pokazuje, że prawda może być wielowymiarowa, a w obecnych czasach, panie :-)))))

Link jeszcze raz

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Dla mnie to już w 2011 zamknęło temat.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

CXN v2 // Roksan K3 // KEF R3

Myślę, że jakby przyznał się na początku to nikt już by się go nie czepiał. Film niczego nie zamyka, sam przecież Wałęsa stwierdza w nim, że "nie sypał kolegów" a sypał.

Zero krzemu w torze, to grać nie może ?

Mnie zastanawia tylko jedna rzecz - skoro osoby z kręgów opozycji niepodległościowej od dawna wiedziały, że Wałęsa to Bolek, to jak nazwać Jarosława Kaczyńskiego, pomysłodawcę i spiritus movens prezydentury Wałęsy?

 

Wałęsa okazał się kapusiem dopiero po odsunięciu Kaczyńskiego od koryta?

 

Bardzo dobre pytanie , wskazujace i obnazajace oportunizm przybocznych Walesy , z ktorymi nawet bezpieka ze wzgledu na ich malosc oraz bezznaczeniowosc (przybocznych)w owczesnym czasie nie zawracala sobie nimi glowy ,stad pewnie ta nienawisc i zgryzota Kaczynskiego oraz ludzi jego pokroju ,ktorzy w przeciwienstwie do Walesy nie maja czym sie wylegitymowac w walce o Wolnosc, serdecznosci.

Piotr

W jakim celu powstały w latach osiemdziesiątych wydziały produkujące fałszywki na Wałęsę, skoro posiadali oryginalne kwity w aktach SB ?

To nielogiczne

 

Fałszywki robili po to żeby podważać oryginały.

 

w przeciwienstwie do Walesy nie maja czym sie wylegitymowac w walce o Wolnosc

 

Wałęsa jako podwójny agent nie walczył o wolność dla Polski tylko dla komunistów, którym miał za zadanie zabezpieczyć miękkie lądowanie - co mu się w 100% udało. Oprawcy dożyli bez rozliczenia sędziwych lat na świetnych emeryturach przykrywając dziesiątki zbrodni w tym Popiełuszki.

"...dźwięk oceniać dostępnym osobniczo aparatem do tego stworzonym a nie logiczna połówką mózgu." Ś.P. Mamel

Film niczego nie zamyka, sam przecież Wałęsa stwierdza w nim, że "nie sypał kolegów" a sypał.

 

Zamyka w tym sensie, że jednak podpisał i nie ma co bić piany, że tak nie było. Czy sypał, czy nie, to nie każdy da się przekonać. Ja uważam, że sypał. Jednak poza jakąkolwiek dyskusją jest fakt współpracy, którego się wypiera. Generalnie, nie lubię udzielać się w takich wątkach, ale chciałem przypomnieć coś, o czym dzisiaj się już zapomina. Facet 20 lat się nie przyznawał, potem przyznał, teraz zaprzecza. To świadczy tylko o jednym, że coś jest na rzeczy i wcale nie takie niewinne jak zapisanie się do partii (jak miliony Polaków). No, ale już uciekam ;)

CXN v2 // Roksan K3 // KEF R3

Ale jak widać, nie brakuje u nas "polityków", którzy dla doraźnych korzyści poświęcą każdą legendę

Ci "politycy" potrafią też "grać" trupami smoleńskimi więc nie jest to jakaś zaskakująca sprawa że nie mają hamulców. To dowód na brak wyobraźni. Tak jak w przypadku katastrofy smoleńskiej. Wyborcy postanowili też przetestować wyobraźnię gospodarczą tych osobników. Aż strach pomyśleć co będzie jak się okaże że w tej dziedzinie też jej (wyobraźni) kompletnie nie mają.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Czyli jak prawda wyszła na jaw, to trzeba ją utajnić bo jest niewygodna i "lepiej nie psuć legendy"?

Powiem brutalnie do bólu szczerze:

Dorośnij, taki jest ten świat. Realna polityka to nie miłość bliźniego, poszanowanie praw człowieka, miłość do kwiatków i zwierzątek.

To twarda gry złych facetów którzy bez mrugnięcia okiem każą zbombardować żłobek, czy szpital jeśli to będzie służyć interesom danego państwa, po czym następnego dnia po bombardowaniu będą głosić chęć pomocy i domagać się ukarania winnych.

 

Taki jest świat - sorry miś nie do mnie pretensja....

 

Masz wątpliwości ? Poczytaj o konflikcie w Syrii. Tylko z jakiś neutralnych źródeł.... Dowiesz sie iz czarne jest białe, a białe zielone ;P

Chcesz z polskiego podwórka ? Proszę USA nas sprzedało Stalinowi (już w czasie wojny), bo taki był amerykański interes.Dalej, wiedzieli o planowanym stanie wojennym (Kukliński) i nie zrobili nic, bo w amerykańskim interesie było ulice polskich miast spływające polską krwią i armia czerwona w Polsce uwikłana w wojnę domowa z polakami. Zdradzili nie tylko Polskę, ale i solidarność którą wcześniej wspierali - też nie w Polskim a swoim interesie.

Czy choćby angielska rodzina królewska i jej romans z Adolfem Hitlerem - na czas wojny i długo po, wyciszano/utajniano wszelkie informacje o tych zalotach ze strony rodzinki królewskiej.

Taka jest polityka...

Pan Wałęsa może mnie brzydzić za to co zrobił. Ale jestem cynikiem, jego (Wałęsy) wpływ na politykę jest równy panu stonodze, czy Korwinowi. Także dla mnie może pleść swoje bzdurki. A może niektórych boli iż zarabia kasę na swoim nazwisku ??? Może tu pies pogrzebany co ??? ;-P

 

Ale dyskredytacja Wałęsy to dyskredytacja Solidarności. I nie ważne czy Wałęsa to bufon czy nie. Ja pamiętam tamte czasy i to nazwisko Wałęsy dało power Solidarności.

I gdyby Wałęsy nie było nie dam głowy że solidarności by się udało... A że sodóweczka mu wali i głosi iż on sam obalił komunizm. Niech sobie gada....

Wczoraj na ulicy widziałem pijaka który podawał się za Marsjanina i groził wszystkim inwazją z Marsa - i co inwazji nie ma...

 

I jeszcze raz dyskredytacja Wałęsy to dyskredytacja Solidarności. A to jest wbrew żywotnim interesom Polski !!!!

Nawet u EU jako państwo które obaliło komunizm moralnie mamy prawo pewnych rzeczy się domagać, o pewne walczyć. Nawet brew wielkim UE. Nawet w obecnym konflikcie z Niemcami o emigrantów też możemy być na innej pozycji - bo wszak dzięki nam Niemcy są zjednoczone.... (nie do końca tak było, ale kogo to obchodzi)

 

Reasumując nawet jak był łajdakiem warto to schować do kuferka na długi czas, skoro jako bohater może służyć krajowi. I tak się robi na świecie.

Ale my musimy być oficjalnie sumieniem narodów, a tak naprawdę leczyć swoje osobiste kompleksy....

 

Wredny byłem w pełni świadomie ;-P

Ciekawe co Wałęsa mógłby osiągnąć gdyby nie układał się z SB, nawet jeśli nim pogrywali to taka jest polityka.Dzisiaj też obserwujemy polityków, którzy jakiś czas temu byli po drugiej stronie barykady a dziś siedzą ramię w ramię.

Zrobił tyle na ile mu pozwolii-czy to dużo czy mało ? Zawsze można chcieć więcej ale nie zawsze się da.

Nie należy mylić prawdy z opinią większości .

nie no oczywiście, możemy Wałęsę teraz zaszczuć, pokazać, ze był kapusiem, a na piedestał wynieść suwnicową Walentynowicz, indywiduum Wyszkowskiego etc. A zamiast święta 31 sierpnia będziemy nadal czcić powstanie warszawskie,hołubić żołnierzy przeklętych, i podziwiać lotnika nieustraszonego L.Kaczyńskiego

P.S. A dzisiaj TVP i Ziemiec przeprasza za podanie fałszywych informacji iż dokumenty wczoraj zbadał już grafolog i są to autentyki...

Kurde w tym tempie to za 3 m-ce trzeba będzie słuchać radia Moskwa żeby się dowiedzieć co się naprawdę w Polsce dzieje... (LOL)

Jeszcze raz - pretensje do Wałęsy nie są o to że współpracował z SB - inaczej się wtedy nie dało. Problem jest w tym że zdecydowanie nadużył potem stanowiska Prezydenta do kosztownego liftingu swojego wizerunku.

Szarości zostaw politykom.

Oni z tym problemów nigdy nie mieli i nie mają. Byleby realizować sowją drogę do koryta. Nieważne z kim.

O czym my tu gadamy?

 

 

Jeszcze raz - pretensje do Wałęsy nie są o to że współpracował z SB - inaczej się wtedy nie dało. Problem jest w tym że zdecydowanie nadużył potem stanowiska Prezydenta do kosztownego liftingu swojego wizerunku.

Ten wątek i zemsta na Wałęsie uzasadniana jest właśnie tym, więc twoje zdanie jest zupełnie jednostkowe w tym przypadku.

Jeszcze raz - pretensje do Wałęsy nie są o to że współpracował z SB - inaczej się wtedy nie dało. Problem jest w tym że zdecydowanie nadużył potem stanowiska Prezydenta do kosztownego liftingu swojego wizerunku.

Polacy mają wyrobione od lat zdanie o Wałęsie. Jedni go szanują, drugich boli że robotnik, trzecich brak wykształcenia. Innych bolą jego pieniądze - nie czarujmy się , wielu to boli.

Ale opinie są od lat wyrobione.

To samo dotyczy jego współpracy z SB. Tu np. fanów słynnej motorówki nikt nie przekona. I odwrotnie. ;-P

(Wałęsa to nie miss Polonia 2015, ludzie mieli blisko 40 lat (dwa pokolenia) na wyrobienie sobie zdania)

 

Chodzi o to co zobaczy świat....

 

A świat zobaczy - Wałęsa agent policji politycznej, czyli sama solidarność też g.... warta...

Tym bardziej iż Polska nie jest ulubienica świata polityki, Ani globalnie, ani nawet na tym kontynencie...

 

Serdeczności dla Wszystkich i tych ze styropianu i tych z gorszego sortu :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Tak jak w przypadku fałszywki prezesa Kaczyńskiego?

Była na peeeeeewno fałszywa. To było widać już na pierwszy rzut oka. Tak powiedział Prezes i tak musiało być ;-). Co powie Prezes to jest święte dla sekty wyznawców Prezesa. Ewentualnie można poprosić fachowców takich jak tych od badania parówek i puszek po napojach żeby potwierdzili fałszywość lojalki Prezesa.

 

czyli sama solidarność też g.... warta..

Może rzeczywiście Solidarność była "gówno warta" ? ;-) Nie wyłączając nikogo. Czyżby ludzie tęsknili za komuną ?

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.