Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

Prędkość dźwięku w powietrzu wynosi około 300m/s.

Niedokładnie w zależności od ciśnienia, temperatury i wilgotności jest to 324-340m/s.

 

ktoś zaproponował, żeby interfejs nazwać po polsku międzymordzie :)

Był taki specjalista od tłumaczenia podręczników do programowania, (prawie miał na to monopol), co podwójne kliknięcie myszą chciał nazwać "dwumlaskiem". świeć Panie nad jego duszą.

 

Tłumaczenie techniczne z języka rosyjskiego: "goły konduktor biegł wzdłuż pociągu".

Tłumaczenie z języka angielskiego słowa feedback: "żywienie odtylne".

 

BTW - "sygnatura dźwięku" to pojęcie, które mnie również śmieszy.

Kalka z języka angielskiego od signal signature, czyli kształt sygnału.

 

Tak więc interkonekt, to w sumie całkiem fajne słowo, coś jak intercity.

Edytowane przez Dzius

... w zależności od ciśnienia, temperatury i wilgotności jest to 324-340m/s.

Ktory model Junkersa najlepiej trzyma temparatute, bo nie lubie jak dzwiek za bardzo mi sie ociepla?

-----

A co mialo sie nazywac "samochód"?

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

  • Redaktorzy

Oglądałem ten odcinek bodajże Sondy, w którym to lansowano. Autorzy pokazali między innymi zaawansowany liczyk firmy Wang. Był to krok w kierunku komputera osobistego, kalkulator programowalny z wyświetlaczem na monitorze.

Też nie lubię angielskich słów w języku polskim.

Nasz język jest tak teraz poharatany angielszczyzną jak przed zaborami francuszczyzną.

Czesi i Francuzi są dla mnie pod tym względem wzorem. Prawie nie skazili swojego języka nowomową technologiczną i nie tylko nawet.

A u nas oficjalnie funkcjonuje takie np. via toll. Hejt to już wlazł nawet do polityki. Nie długo SJP opublikuje.

Thanks from the Mountain za taki językowy rozwój. Już naprawdę wolałbym, by ci pseudopatryjoci u władzy zajęli się ochrona polskiego języka i wprowadzili sankcje za napis SALE na witrynach sklepów niż dekomunizacją nazw ulic.

  • Redaktorzy

Też nie lubię angielskich słów w języku polskim.

Nasz język jest tak teraz poharatany angielszczyzną jak przed zaborami francuszczyzną.

Czesi i Francuzi są dla mnie pod tym względem wzorem. Prawie nie skazili swojego języka nowomową technologiczną i nie tylko nawet.

A u nas oficjalnie funkcjonuje takie np. via toll. Hejt to już wlazł nawet do polityki. Nie długo SJP opublikuje.

Thanks from the Mountain za taki językowy rozwój. Już naprawdę wolałbym, by ci pseudopatryjoci u władzy zajęli się ochrona polskiego języka i wprowadzili sankcje za napis SALE na witrynach sklepów niż dekomunizacją nazw ulic.

 

Czy ja wiem... Za to Anglicy się zupełnie nie przejmują, w efekcie ich język jest połączeniem łaciny, angielskiego i francuskiego z elementami hindi i pendżabi. Teraz pewnie inkorporują jeszcze słowa "k**wa". Słownik języka angielskiego zawiera jakąś gigantyczną liczbę słów, coś z poł miliona.

Ci z klasy średniej i wyżej raczej dbają o język.

To, ze w takim np. Londynie język na witrynach sklepów jest przeróżny wynika z obecności przeróżnej narodowości klienteli. Wynika tez z dzielnicy. Znajdź w Richmond naleciałości z innych języków. Powodzenia.

 

U nas na byle wiosce wszędzie wynajmują „sale”. Nie wiem, na komunie i wesela te sale chyba.

Edytowane przez szaman777

A ja pamiętam, jak terminologia komputerowa wchodziła do języka polskiego i ktoś zaproponował, żeby interfejs nazwać po polsku międzymordzie :)

...a odtwarzacz CD to światłograj :)

Ci z klasy średniej i wyżej raczej dbają o język.

To, ze w takim np. Londynie język na witrynach sklepów jest przeróżny wynika z obecności przeróżnej narodowości klienteli. Wynika tez z dzielnicy. Znajdź w Richmond naleciałości z innych języków. Powodzenia.

To prawda. Anglicy to prostacy bez kultury osobistej niezaleznie od klasy spolecznej, ale im wyzej tym bardziej staraja sie sprawiac dobre wrazenie, w tym na przyklad poorawna angielszczyzna sie poslugiwac.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

...a odtwarzacz CD to światłograj :)

Pamiętam konkurs na nazwę odtwarzacza cd, bodajże w PR II i padła ta nazwa. Podobał mi się też dyskopter ;)

Ja używałem nazwy "dyskofon" :)

Przecież polska nazwa to odtwarzacz CD. Zupełnie prawidłowa i nie kłopotliwa. Mimo obecności obcego skrótu CD w tym tworze.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

W tamtych czasach to słowo niosło trochę magii, jestem fanem sf więc mi pasowało. Od lat odtwarzacz płyt CD jest dla mnie jedyną poprawną nazwą tego urządzenia.

Fragment dyskusji nt. konwertera USB to SPDIF:

Bit perfect nie równe innemu, lepiej zasilanemu bitperfect. Wszystko rozbija się o ZASILANIE niskoszumne...

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Bit perfect nie równe innemu, lepiej zasilanemu bitperfect

 

czyli 1>1 ?

 

wow

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Dajecie się wciągać kolesiowi, z manią wywoływania gównoburzy w dyskusje nad wyrwanym z kontekstu wpisem.

Autor tego tekstu zwracał uwagę na sensowność zastosowania zasilania niezależnego od komputerowego USB.

No chyba że koledzy też nie widzą sensu zastosowania czegoś lepszego niż 5V z gniazda komputerowego. To że niektóre firmy idą na łatwiznę i zasilają nawet całego dac z gniazda usb, nie oznacza że to rozwiązanie jest najlepsze.

Autor tego tekstu zwracał uwagę na sensowność zastosowania zasilania niezależnego od komputerowego USB.

Ale zrobil to w sposob pokazujacy, ze nawet jesli lepsze zasilaia ma sens, to on nie wie dlaczego. Gownoburze to Ty wywolujesz nie czytajac zbyt uwaznie postow, ktore komentujesz.

 

To że niektóre firmy idą na łatwiznę i zasilają nawet całego dac z gniazda usb, nie oznacza że to rozwiązanie jest najlepsze.

A poza Toba przyszedl komus taki pomysl do glowy?

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

No chyba że koledzy też nie widzą sensu zastosowania czegoś lepszego niż 5V z gniazda komputerowego.

Karty komputerowe osiągają 120dB SNR, więc to zasilanie raczej nie jest przeszkodą.

Autor tego tekstu zwracał uwagę na sensowność zastosowania zasilania niezależnego od komputerowego USB.

 

oczywiście , że taki sens jest

ale dlatego że jaśli spadnie napięcie , to wtedy nie bedzie bit perfect - i to jest powód - a nie to że bit perfect z innego zalilania jest bardziej bit perfectowy niz z zasilania usb

 

czekam aż audiofile bedą zera "oglądac" i porównywać ich prawidłową jajowatośc - te berdziej jajowate , oczywiece beda brzmieć lepiej

 

:)

Edytowane przez billy idol

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Karty komputerowe osiągają 120dB SNR, więc to zasilanie raczej nie jest przeszkodą.

 

Są i takie oczywiście, a są i takie co tyle podają, nie podając warunków pomiaru ani wielkości odniesienia, ani normy wg jakiej pomiar był robiony. Niektórzy producenci, jako specyfikacje karty podają specyfikację samego przetwornika, słabo go aplikując.

Edytowane przez barmanekm

System gra dobrze, albo nie....

Niektórzy producenci, jako specyfikacje karty podają specyfikację samego przetwornika, słabo go aplikując.

Najczęściej jest podawana specyfikacja przetworników, z realizacją wcale nie jest tak źle. Ale ja miałem na myśli produkty Lynx

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Dobre były też karty EMU, zarówno PCI jak i na USB. Te na zasilaniu USB bez problemu osiągały 110dB SNR. Teraz to jak sądzę, płyty główne z lepszym modelem Reateka mają podobne wyniki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Są i takie oczywiście, a są i takie co tyle podają, nie podając warunków pomiaru ani wielkości odniesienia, ani normy wg jakiej pomiar był robiony. Niektórzy producenci, jako specyfikacje karty podają specyfikację samego przetwornika, słabo go aplikując.

 

Wystarczy jedna taka karta, żeby pokazać, że się da, cała powyższa wypowiedź jest więc nie na temat. Producentów oszustów i ściemniaczy nie trzeba brać pod uwagę.

 

Autor tego tekstu zwracał uwagę na sensowność zastosowania zasilania niezależnego od komputerowego USB

 

Raczej na jego zdaniem sensowność. Przy tym negował całkowicie istotę problemów z pętlami mas, a to w tego typu połączeniach jest IMO dużo większy problem. Niestety, z tego typu stwierdzeniami bardzo trudno polemizować, bo w zasadzie wszystkie opierają się na prawdziwych faktach - tak, zasilanie z komputera jest słabe, tak, zasilanie części audio jest ważne. Jednak wniosek z tego, że zasilanie z komputera nie nadaje się do audio już prawdziwy nie jest, i stanowi podstawę do różnych ściem i prowadzi na manowce. W tym wątku na poprzedniej stronie podałem przykład rozumowania stojącego za tymi wszystkimi produktami:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Prędkość dźwięku w powietrzu wynosi około 300m/s. Częstotliwości słyszalne to zakres mniej więcej od 20Hz do 20kHz. Dopuszczalna prędkość w terenie zabudowanym to 50km/h. Nie powinno być więc zaskoczeniem, że interkonekty powinny być srebrzone i rodowane oraz jak najkrótsze, minimalizując w ten sposób wpływ naskórkowości na szerokość sceny."

Dyskusja z przedstawionymi faktami jest bez sensu, bo one są prawdziwe, tylko wniosek jest nie dość, że błędny, to jeszcze z czapy i bez związku ze wstępem. Tymczasem jedynie @Dzius przytomnie aczkolwiek błędnie zauważył "niedokładność" w prędkości dźwięku. Po pierwsze bez sensu, bo prędkość dźwięku wynosi około 300m/s i również około 340m/s, ale to pikuś - problem w tym, że to nie ma znaczenia. Znaczenie ma to, że to w całości jest bełkot i dyskusja z założeniami jest bez sensu, bo nie mają związku z tezami. Również w przypadku tych komputerów i zasilania jest podobnie - jak ktoś napisze, że to jest bzdura, to się dowie, że się nie zna, bo zasilanie jest bardzo ważne, a to zasilanie z komputera jest zaszumione. No tak, ale co to za problem i jaki to ma związek? To tak, jakby ktoś pisał, że wzmacniacze są zasilane prądem stałym, a w sieci jest przemienny, więc zasilanie sieciowe nie nadaje się do zasilania wzmacniaczy.

 

No chyba że koledzy też nie widzą sensu zastosowania czegoś lepszego niż 5V z gniazda komputerowego

 

Zasilanie bardzo łatwo uzdatnić i nie ma z tym żadnego problemu. Powyższy przykład, to znaczy karty nawet z przetwornikami wmontowane do obudowy komputera i zasilane z zasilacza komputerowego to pokazują. Ja używam m.in. np. karty PCI zasilanej rzecz jasna z komputera, która ma 26 wejść i 26 wyjść cyfrowych i nikomu nie przychodzi do głowy sprawdzanie jakości tych sygnałów, podczas gdy tu dla jednego spdifa stereo trzeba wynalazków z promu kosmicznego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

To prawda. Anglicy to prostacy bez kultury osobistej niezaleznie od klasy spolecznej, ale im wyzej tym bardziej staraja sie sprawiac dobre wrazenie, w tym na przyklad poorawna angielszczyzna sie poslugiwac.

 

Przykro, że tak piszesz o obcych ludziach wśród których żyjesz i jesteś ich gościem.

Arogancja.

Vienna Acoustics Bach Grand <- Yamaha A-S1100 <- Myryad Z20 Dac <- Chromecast Audio + kable wg audioburak i gra muzyka.

Stabilność napięć PC jest ważna dla prawidłowej pracy pod obciążeniem i dla bezpieczeństwa samych podzespołów komputera. Dla ludzi wyciskających ostanie poty ze swojej maszyny to priorytet, ale jeśli ktoś twierdzi że to mu poprawia odtwarzanie muzyki i bity są jeszcze bardziej "perfekcyjne" zwyczajnie wpadł w sidła audiovoodoo.

"Prędkość dźwięku w powietrzu wynosi około 300m/s. Częstotliwości słyszalne to zakres mniej więcej od 20Hz do 20kHz. Dopuszczalna prędkość w terenie zabudowanym to 50km/h. Nie powinno być więc zaskoczeniem, że interkonekty powinny być srebrzone i rodowane oraz jak najkrótsze, minimalizując w ten sposób wpływ naskórkowości na szerokość sceny."

To taka durnota, że się nawet nie chce ustosunkowywać.

Jak mam znacznie lepszą:

Kiedyś w "Młodym Techniku" była stała rubryka "Pomysły Genialne, Zwariowane i Takie sobie".

Młodzież dzieliła się z czytelnikami swoją innowacyjnością.

Pamiętam taki pomysł: "Przy jeździe samochodem najgroźniejsze są zderzenia czołowe, stąd samochody powinny jeździć bokiem"

 

więc zasilanie sieciowe nie nadaje się do zasilania wzmacniaczy.

No pewnie że się nie nadaje. ;-)

Dlatego można kupić, za duże pieniądze, specjalny audiofilski zasilacz generujący własną czystą sinusoidę 50Hz, bez całej masy śmiecia sieciowego.

 

Prędkość dźwięku jest większa niż 300m/s bowiem empiryczny wzór dla suchego powietrza, w zależności od temperatury jest następujący:

V= 331.5 + 0,6x T [st C]

Czyli 300m/s byłoby na Syberii w zimie przy temp. -52.5 st C

Edytowane przez Dzius
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.