Audio mity

[Przemysław_51508]

Właściwie masterem jest w tym przypadku konwerter usb/i2s, a konwerter c/a jest slavem. To co przed konwerterem usb, gdy ten wyposażony jest we własne zegary a przesył jest asynchroniczny, wydaje się nieistotne. Przynajmniej jeśli chodzi o odtwarzanie dźwięku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

Sound

Niestety kabel mimo przewodzenia i braku uszkodzenia może zniekształcać

zwłaszcza równomierność pasma przenoszenia.

Jest to mierzalne.

Promieniowanie, indukcja, EMC trochę trudne są do ogarnięcia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lech36]

Promieniowanie, indukcja, EMC trochę trudne są do ogarnięcia.

Ciekawe jak działa elektronika którą wysyła się w kosmos? Tam to dopiero są problemy a chyba nikt tego nie próbuje opanować przy pomocy kabli. Obraz TV wraca z kosmosu perfekcyjny. Jak oni to robią bez konsultacji z ekspertami od kabli?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ujemny]

Promieniowanie, indukcja, EMC trochę trudne są do ogarnięcia.

 

I dlatego ogarniają to firmy, które sprzedają 50 kabli, a dział research & development jest obok kącika kawowego w dziale marketingu ;)

 

Dział research & development - pudełko z próbkami oplotów i przykładowymi nadrukami, które oferuje chiński dostawca :)

 

Skąd w takim razie te cena pytacie? Ano stąd, że chińczykom nie opłaca się nawet odpalać skręcarki poniżej 3k metrów :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 24 Sierpnia 2018 przez Ujemny

[Kazik II]

Ciekawe jak działa elektronika którą wysyła się w kosmos? Tam to dopiero są problemy a chyba nikt tego nie próbuje opanować przy pomocy kabli. Obraz TV wraca z kosmosu perfekcyjny. Jak oni to robią bez konsultacji z ekspertami od kabli?

Wyeliminowali kabel ;))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[malikali]

Sound

Niestety kabel mimo przewodzenia i braku uszkodzenia może zniekształcać

zwłaszcza równomierność pasma przenoszenia.

Jest to mierzalne.

A ciekawe jak kolega wytłumaczy rzekomy wpływ kabli w domenie cyfrowej i moich ulubionych kabli sieciowych :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szymon1977]

Ciekawe jak działa elektronika którą wysyła się w kosmos?

...

Obraz TV wraca z kosmosu perfekcyjny.

A jak z dzwiękiem? Scena jest? Czarne tło? Plankton?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lech36]

A jak z dzwiękiem? Scena jest? Czarne tło? Plankton?

Dźwięk w transmisjach z kosmosu nie ma chyba cech audiofilskich, ale czasem też jest ciekawy. Zwłaszcza na koncertach.

Wyeliminowali kabel ;))

To fakt, między satelitą a urządzeniem na ziemi kabla nie ma, ale jest bardzo słabiutkie (niski sygnał) połączenie bezprzewodowe.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 24 Sierpnia 2018 przez Lech36

[szymon1977]

Dźwięk w transmisjach z kosmosu nie ma chyba cech audiofilskich...

A jakim niby cudem miałby nabrać cech audiofilskich, skoro kablem audiofilskim nie leci?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[malikali]

Pojawią się i "oczyszczacze eteru" poczekaj jeszcze trochę :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

Realne urządzenia w sektorze konsumenckim nie spełniają zerojedynkowych teorii.

Mają trafiać w gust.

A ten słuchacze sobie wyrabiają.

Nieliczni.

Większość to jednak taka gra w czarowanie marketingiem.

 

Natomiast pewne fantomy (tak to nazwał p. Krzysztof Bielewicz) interpretowane słuchem są mierzalne ale nazywanie tego poetycko jest nadużyciem polujących na flagowe referencje.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szymon1977]

Realne urządzenia w sektorze konsumenckim nie spełniają zerojedynkowych teorii.

Mają trafiać w gust.

Trafić w gust to ma zespół kolumny/akustyka. Reszta systemu ma tylko sygnał do kolumn dostarczyć. Niby banał, ale trzeba o tym nie wiedzieć, aby dać się wciągnąć w voodoo.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

Ukrywanie różnic to ślepy zaułek.

Teoretyczna zerojedynkowość to czasami nie sprawdza się z tymi marnymi niteczkami i złączami oraz izolacją.

Nawet byle antenowy przewód ma teflonową izolację.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dla fejsbukowiczów po zalogowaniu na grupie audiomuzofans link do dyskusji zadziała.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szymon1977]

Ukrywanie różnic to ślepy zaułek.

Ślepy zaułek to demonizowanie różnic, których nie słychać. Zróbmy tak: wpadnij do mnie, puszczę Ci Twoją ulubioną płytę po optyku. Za godzinę puszczę Ci jeszcze raz tę samą płytę. A Ty spróbujesz rozpoznać, czy puściłem po optyku czy po coaxialu. Jak Ci się uda to uznam, że zastanawianie się czy jest różnica, dlaczego, i które połączenie jest lepsze ma sens. Jek nie rozpoznasz to wybacz, ale dalsze zagłębianie się w temat nie ma sensu, bo wydatek chociażby złotówki na różnicę, która... nie robi różnicy jest bez sensu. Szacuję, że 99% to zwykli konsumenci AGD, których 1% pasjonatów zwodzi na manowce.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 25 Sierpnia 2018 przez szymon1977

[ps39]

Według mnie nie można tak bardzo upraszczać tematu. Chyba, że zostanie wprowadzona nowa definicja, która mówi, że audiovoodoo dotyczy tylko sektora "budżetowego" takiego z marketu a nie systemów droższych, gdzie te różnice jednak przez niektórych są słyszalne.

Jeśli chodzi o ten budżetowy sprzęt o którym pisze Szymon, zgadzam się, eksperymentowanie z drogimi "gadżetami" nie ma sensu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lech36]

że audiovoodoo dotyczy tylko sektora "budżetowego" takiego z marketu a nie systemów droższych, gdzie te różnice jednak przez niektórych są słyszalne.

Nie ma takiej zasady, wszystko słychać jest na tanim i drogim systemie tylko wymaga to odpowiedniego skupienia audiofila takiego żeby nie przeoczył dzwonka telefonu maskowanego głośną muzyką ;-). Może należałoby wyłączyć z tego kolumny bo w tej dziedzinie różnice mogą być znaczące zwłaszcza że mamy do czynienie z połączeniem wielu dziedzin w tej domenie.

Jeśli chodzi o ten budżetowy sprzęt o którym pisze Szymon, zgadzam się, eksperymentowanie z drogimi "gadżetami" nie ma sensu.

W drogim systemie eksperymenty z gadżetami też mają mały sens. Użytkownik takiego systemu powinien zapoznać się najpierw ze zjawiskami które mogą zakłócić odsłuch porównawczy a które nie są związane z samą techniką sprzętu. To audiofilom przychodzi opornie. Sorry ;-).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 25 Sierpnia 2018 przez Lech36

[szymon1977]

Według mnie nie można tak bardzo upraszczać tematu.

Każdy temat należy zacząć od ogólnych roguł. Następnie zależnie od potrzeb można zagłębić się w szczegóły, a nawet szukać wyjątków od reguł.

 

Jeśli chodzi o ten budżetowy sprzęt o którym pisze Szymon, zgadzam się, eksperymentowanie z drogimi "gadżetami" nie ma sensu.

Niektóre gadżety także w sprzęcie drogim nie przyniosą wymiernych kożyści, a to wystarczy, aby nie tracić czasu nawet na zastanawianie się, czy z jakiegololwiek powodu możnaby uznać je za lepsze. Dla przykładu nie wykluczam możliwości, że lepszy bezpiecznik w jakimś tam sensie prąd poprawi. Ale już wykluczanie takiej możliwości to dlamnie strata czasu, skoro wiadono, że taka poprawa prądu nie może w zauważalny spisób zmienić dźwięku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ps39]

W takim razie, upraszczamy i słuchamy tylko budżetowego sprzętu, takiego z marketu. Obawiam się, że przynajmniej połowa forumowiczów nie pójdzie tą drogą, bo skoro słyszą wyraźną różnicę na plus, to czemu robić sobie na złość. Tak do śniadania z oszczędności energii włączyłem głośniczek Bluedio i Tidal z telefonu. Da się słuchać, miło gra, ale gdybym miał świadomość, że już nie mogę swego systemu "dużego" włączyć byłoby smutno:(

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szymon1977]

W takim razie, upraszczamy i słuchamy tylko budżetowego sprzętu, takiego z marketu. Obawiam się, że przynajmniej połowa forumowiczów nie pójdzie tą drogą, bo skoro słyszą wyraźną różnicę na plus...

To znaczy, że jest wymierna kożyść, a więc warto dopłacić... a Ty chyba czegoś w moim poście nie zrozumiałeś.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ps39]

Wszystko jest jasne, ale pewnych niuansów w tanich systemach nie słychać dla przeciętnego słuchacza. Nie myślę tu o bezpiecznikach bo ich nie słyszę. Nie wiedzieć czemu cały czas upieracie się na te bezpieczniki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szymon1977]

...nie słychać dla przeciętnego słuchacza.

A to co niektórym słuchaczom nieprzeciętnym wydaje się, że słyszą, okazuje się być zjawiskiem psychoakustycznym. I tu zaczyna się audiovoodoo, a patrząc z punktu widzenia wpływu na jakość dźwięku wymierna wartość gadżetu równa jest ZERO.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ps39]

Aby doprecyzować, moja definicja przeciętnego i nieprzeciętnego sprowadza się do jakości słuchu. Ci którzy mają słuch "idealny" zgodzisz się ze mną, słyszą więcej. Dla wielu osób, którzy mają już jakąś wadę słuchu, słuchanie u mnie na Bluedio i w dużym systemie, byłoby bez różnicy. Jeśli jedna osoba słyszy jakieś zmiany, a druga w tym samym systemie nie, to może znaczyć, że ta druga ma słabszy słuch, a to jest mierzalne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 25 Sierpnia 2018 przez ps39

[popej]

dotyczy tylko sektora "budżetowego" takiego z marketu a nie systemów droższych

Zdajesz sobie sprawę, że określenia typu "budżetowy", "z marketu", "system droższy" to nie są kwalifikatory jakości dźwięku oferowanego przez sprzęt?

Operujesz kategoriami marketingowymi. W tych kategoriach nie jest ważna jakość dźwięku, ale satysfakcja z zakupu. Klient może mieć dużą satysfakcję z zakupu bezpiecznika, nawet jeżeli z punktu widzenia jakości dźwięku jest to zakup bezwartościowy.

 

IMHO jakość sprzętu i dźwięku opisują charakterystyki techniczne oraz oceny uzyskane w ślepych testach. Pomocne są rzetelne testy porównawcze. Subiektywne oceny z odsłuchów mogą być interesujące, ale nie należy ich traktować serio. Równie dobrze mogą być tylko wyrazem satysfakcji z zakupu i wydanych pieniędzy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ps39]

Gdybyśmy chcieli doprecyzować co oznacza każde słowo w zdaniu, wpadlibyśmy w ślepy zaułek. Jeśli chodzi o parametry techniczne to też często marketing niestety. Dla osoby z dobrym słuchem a brakiem wiedzy technicznej, to odsłuch będzie decydował czy kupi czy nie. Zakładając, że ją na to stać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Adam 38]

Wpis @popej powinien widniec na glownej stronie AS (moze byc nawet obok reklam bezpiecznikow, sieciowek i innych kabelkow).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Dokładnie...

 

Mnie za to najbardziej rozwala jak jeden z drugim cudują z gadżetami a okazuje się, że na słuchanie muzyki poświęcają parę godzin tygodniowo...przecież to jakieś chore jest...brrr

Edytowane 25 Sierpnia 2018 przez Gość

[malikali]

Aby doprecyzować, moja definicja przeciętnego i nieprzeciętnego sprowadza się do jakości słuchu. Ci którzy mają słuch "idealny" zgodzisz się ze mną, słyszą więcej. Dla wielu osób, którzy mają już jakąś wadę słuchu, słuchanie u mnie na Bluedio i w dużym systemie, byłoby bez różnicy.

Tylko że zmiany w systemie z jednego na drugi są dla każdego oczywiste nawet wśród sceptyków. Natomiast gadżeciarze, którzy uważają że ich słuch jest doskonalszy od systemu pomiarowego i słyszą więcej niż inni to zwykli bajarze. W wielu przytoczonych tutaj przykładach rzekomego wpływu choćby bezpiecznika nie ma nawet źdźbła prawdy to zwykły niczym niepotwierdzony bełkot.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[popej]

odsłuch będzie decydował czy kupi czy nie

Ze względu na to jak działa słuch, zrobienie sensownego testu jest trudne. Szczególnie, kiedy niuanse brzmienia są na granicy percepcji. Taki test wymaga przygotowania, sprzętu pomiarowego, pomocników lub urządzeń automatyzujących odsłuchy i wielu godzin pracy. Do tego większość wyników z porządnych testów jest nieciekawa - nie słychać wpływu bezpieczników, kabli, DAC, przyzwoitych wzmacniaczy liniowych itd. Trochę takich testów zostało opublikowanych w sieci.

 

Nikt takich testów nie robi, wybierając się na zakupy. Albo inaczej, zależnie od znajomości tematu, klient wie co warto testować i kiedy właściwości sprzętu mogą być słyszalne i istotne, albo klient nie wie, i uwierzy, że słyszy wpływ bezpiecznika, kiedy faktycznie wpływ ma kilka innych czynników, których z niewiedzy nie potrafi kontrolować. Takich czynników jak np. sugestia, zmiana pozycji odsłuchu czy długi czas między odsłuchami porównawczymi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ps39]

Czyli znowu bezpieczniki, to jednak jakaś choroba:) Odnoszę wrażenie, że macie alergię na bezpieczniki. A muzyka gra i czasu szkoda.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[popej]

znowu bezpieczniki, to jednak jakaś choroba:)

Tak :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )