Skocz do zawartości
IGNORED

Literacki nobel 2016 dla Dylana


Tommiashi

Rekomendowane odpowiedzi

Jak to możliwe, że nagroda ( w tym wypadku, Nobla) wyzwala w ludziach tyle negatywnych emocji. Forum o muzyce, forum skupiające melomanów, ludzi kochających muzykę, czyli wrażliwych, z pewnością wielu romantyków, ew humanistów, ludzi o otwartych umysłach, przyznanie nagrody takiemu Dylanowi przyprawia o najgorsze cechy drzemiące w homo sapiens ( może w polakach) większość zapewne nie zna angielskiego tak, aby móc rozumieć (zrozumieć) to, co napisał, wyśpiewał, wyjęczał etc. Nobel jest najstarszą nagrodą na tym etapie rozwoju tej cywilizacji, zacne grono wybierające laureatów, kieruję się wkładem w tę cywilizację ( w chwili obecnej ) tychże..................powinniśmy się cieszyć i być wdzięczni, że potrafią być ponad podziałami, klasami, rasami, religiamii etc .......dając świadectwo ich istnienia nam i następnym pokoleniom.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to możliwe, że nagroda ( w tym wypadku, Nobla) wyzwala w ludziach tyle negatywnych emocji. Forum o muzyce, forum skupiające melomanów, ludzi kochających muzykę, czyli wrażliwych, z pewnością wielu romantyków, ew humanistów, ludzi o otwartych umysłach, przyznanie nagrody takiemu Dylanowi przyprawia o najgorsze cechy drzemiące w homo sapiens ( może w polakach) większość zapewne nie zna angielskiego tak, aby móc rozumieć (zrozumieć) to, co napisał, wyśpiewał, wyjęczał etc. Nobel jest najstarszą nagrodą na tym etapie rozwoju tej cywilizacji, zacne grono wybierające laureatów, kieruję się wkładem w tę cywilizację ( w chwili obecnej ) tychże..................powinniśmy się cieszyć i być wdzięczni, że potrafią być ponad podziałami, klasami, rasami, religiamii etc .......dając świadectwo ich istnienia nam i następnym pokoleniom.

 

:)

 

Widać kolega/koleżanka nowy na forum.

W tym wątku jest i tak wyjątkowo dżentelmeńsko.

 

Ale ja mam pytanie do przeciwników nagrodzenia Dylana nagrodą Nobla.

 

Rozumiem, że jesteście choć w pewnym stopniu znawcami literatury.

Kto według Was powinien tą nagrodę w tym roku otrzymać?

Mówię oczywiście o literatach, których nagrodzenie jest możliwe.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość papageno

(Konto usunięte)

Nikt.

Poczytałem sobie trochę poezji Pasternaka i Brodskiego (wybór absolutnie nie tendencyjny) i uważam, że Zimmerman nie jest gorszy. W jego tekstach jest rytm i melodia, czyli wg mnie najważniejsze cechy poezji, oprócz treści rzecz jasna. Cierpienia poety i jego rozterki, to nie jest to co mnie interesuje w poezji. Przesłanie, prawda (prawda Chicago?)i odzwierciedlanie rzeczywistości coraz bardziej otaczającej, tak. Szkoda, że Nobla nie dostanie Johnny Cash, Osiecka i wielu innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolejny głos w dyskusji :)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

bolą mnie nogi, izba pusta

w piecu Lewiatan tak się pluska

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zacne grono wybierające laureatów, kieruję się wkładem w tę cywilizację ( w chwili obecnej ) tychże..................powinniśmy się cieszyć i być wdzięczni, że potrafią być ponad podziałami, klasami, rasami, religiamii etc

 

Śmiem twierdzić, że jest dokładnie odwrotnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega @chick wspomniał o Kaczmarskim.

Przecież cała twórczość (literacka) Dylana, nie jest warta ni jednej zwrotki (obojętnie której) piosenki lub wiersza Kaczmarskiego.

Wiem, że to przykre ale to ja pierwszy wspomniałem o Kaczmarskim;) I Wysockim też:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość papageno

(Konto usunięte)

Kto zna teksty Dylana? Z samodzielnego poznania. Kto? Poproszę o wykazanie, że jego twórczość nie zasługuje na nagrodę. KONKRETNE przykłady poproszę. Z cytatami po POLSKU. Śmiało panowie (z małej litery) żydożercy.

Ok. 30 % nagród Nobla zdobyli Żydzi aszkenazyjscy, a stanowili (stanowią) ledwie 0,3 % ludności Ziemi ( nie piszę ludzkości, bo byłaby to niesłychana i niczym nie umotywowana przesada).

Są po prostu lepsi, a to musi boleć naród, który sam się wybrał, bo mu się tak spodobało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- czyżby? Wydawało by się, że powinny oddawać rozpowszechniony (nie mylić z "obowiązujący"), właśnie niekontrowersyjny pogląd.

 

Odpowiedź znajdziesz w tej części mojej wypowiedzi, którą pominąłeś cytując:

 

Werdykty noblowskie z natury rzeczy są skazane na bycie kontrowersyjnymi - zawsze da się wskazać tych "bardziej" bądź "równie" zasługujących. To nie sport.

 

Nie ma kryteriów wymiernych, a kandydatów jest bardzo wielu. Oczywiście część z nich jest akceptowana bardziej powszechnie, ale nawet gdy są to wielkości - nazwijmy to - bezdyskusyjne, zawsze można twierdzić, że ktoś inny zasługiwał jeszcze mocniej, a tamten trzeci to w ogóle naj-naj-mocniej.

Jestem zresztą przekonany, że gdyby w swoim czasie przyznano premię np. wspomnianemu przeze mnie Joyce'owi, to też podniósłby się raban - że skandal, że jego tfurczość to przecież bełkot, i że musiało w tym maczać palce lobby pornograficzne. ;-) Na szczęście nie było wtedy jeszcze internetu. :-)

 

- to na pewno. Jednakże wątpliwą.

 

Dlatego napisałem:

 

Poszerzanie formuły ma swoją logikę i ja ją akceptuję.

 

ps. Zapomniałem w poprzednim poście o Kafce. Ale i tak za życia nie miał szans.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wiem, że to przykre ale to ja pierwszy wspomniałem o Kaczmarskim;) I Wysockim też:)

Bardzo Cię przepraszam; umknęło mi. Wiesz: telechon i lumbago!:)

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz: telechon

 

Wiem;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jakby ten gość dostał Nobla byłbym bardzo zadowolony.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto zna teksty Dylana? Z samodzielnego poznania. Kto? Poproszę o wykazanie, że jego twórczość nie zasługuje na nagrodę.

 

Ja znam! Ja! Znam sporo tekstów Dylana. Moja ulubiona piosenka to "Call Letter Blues". Tam jest taki mega kawałek:

 

Laska na telefon w przejściu

Wpatrzyła się we mnie

Laska na telefon w przejściu

Wpatrzyła się we mnie

Ale nie tu moje serce leży

Mogę równie dobrze przejść obok

Moje serce nie dla niej

 

No i co? NOBEL z Literatury jak w mordę strzelił. Rymy w pytunię.

 

Nie wiem jak wy, ale ja osobiście bardzo się cieszę z nobla dla Boba Dylana. Odblokował tę nagrodę dla Maryli Rodowicz i Popka z Gangu Albanii. Teraz to już na bank dostaną! :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto zna teksty Dylana? Z samodzielnego poznania. Kto? Poproszę o wykazanie, że jego twórczość nie zasługuje na nagrodę. KONKRETNE przykłady poproszę. Z cytatami po POLSKU. Śmiało panowie (z małej litery) żydożercy.

Ok. 30 % nagród Nobla zdobyli Żydzi aszkenazyjscy, a stanowili (stanowią) ledwie 0,3 % ludności Ziemi ( nie piszę ludzkości, bo byłaby to niesłychana i niczym nie umotywowana przesada).

Są po prostu lepsi, a to musi boleć naród, który sam się wybrał, bo mu się tak spodobało.

nie podam źródła, bo nie pamiętam (prawdopodobnie książka z serii+_∞) traktująca o socjologii. Było o rasizmie: w USA postanowiono zbadać inteligencję ras. Wynik łatwy do przewidzenia - biali, żółci, czarno- i czerwonoskórzy. Albo dwie ostatnie pozycje odwrotnie. Ale ktoś roztropny spostrzegł, że test nie mógł być miarodajny, bo był stworzony przez białych ludzi...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Stereofonia – elektroakustyczna metoda odbierania, zapisywania, transmitowania i odtwarzania dźwięku, tak aby u słuchającego wywołać wrażenie przestrzennego rozmieszczenia jego źródeł."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdyby w swoim czasie przyznano premię np. wspomnianemu przeze mnie Joyce'owi, to też podniósłby się raban - że skandal, że jego tfurczość to przecież bełkot, i że musiało w tym maczać palce lobby pornograficzne. ;-) Na szczęście nie było wtedy jeszcze internetu. :-)

 

A tak serio i z ręką na sercu. Czytałeś dongu Ulissesa i możesz napisać, że zrozumiałeś tę powieść i że np. lubisz do niej wracać? Ewentualnie ktokolwiek z forumowiczów?

 

O zrozumienie "Finneganów tren" nawet nie pytam, bo to by zabrzmiało jak oksymoron ;-)

 

Nigdy nie mogłem się nadziwić recenzjom nowego tłumaczenia Finnegans Wake Krzysztofa Bartnickiego (10 lat pracy!), w których zachwalano pod niebiosa świetny poziom tego arcytrudnego tłumaczenia... Tak jakby recenzenci mieli jakąś szeroką skalę porównawczą (poza drobnym fragmentem tłumaczenia Słomczyńskiego) albo mieli obcykany tekst oryginału ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że jesteście choć w pewnym stopniu znawcami literatury.

Kto według Was powinien tą nagrodę w tym roku otrzymać?

Mówię oczywiście o literatach, których nagrodzenie jest możliwe.

"Nobel 2016 - literatura. Bukmacherzy stawiają na Murakamiego, na ...

Gazeta Wyborcza-22.09.2016

Murakami to żelazny kandydat do Nobla,..."

lub

Dwóch kandydatów z Polski i faworyt z Syrii. Dziś poznamy laureata ...

TVN24-12.10.2016

 

Znowu się pomylili

 

Nobla dla Dylana lepiej jest więc odnosić do wcześniejszych "transgresji" dokonanych przez Komitet - bo przecież tegoroczną nagrodę trzeba zaliczyć do takiej właśnie kategorii. I osobiście wolę, gdy laur przypada wielkiemu pieśniarzowi niż np. wielkiemu politykowi (Churchill), a najnowsza decyzja cieszy mnie w równym stopniu jak ubiegłoroczna nobilitacja literatury wyrastającej bezpośrednio z reportażu i dokumentu (Aleksijewicz).

[Narzuca się jeszcze choćby porównanie z właśnie zmarłym Dario Fo, ale jego twórczości nie znam w ogóle, więc nie skomentuję.]

 

Werdykty noblowskie z natury rzeczy są skazane na bycie kontrowersyjnymi - zawsze da się wskazać tych "bardziej" bądź "równie" zasługujących. To nie sport.

Na Nobla nie załapali się (niektórzy po prostu nie zdążyli) tacy giganci, jak Joyce, Proust, Nabokov, Borges, Różewicz, (...); nie oznacza to jednak automatycznie, że liczni uhonorowani pomniejsi byli jej niegodni.

 

Dłuższy cytat. Nie wiem co to zmienia.

Moim zdaniem wybór Boba Dylana jest całkowicie niekontrowersyjny. Typowy kompromis.

 

Cytat: "USA przestały wierzyć w Nobla"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak se tera myślę przy drinie. Jeśli poezja nazwijmy ją "POP" została uznana za godną Nobla, to czy my jako cywilizacja nie równamy aby systematycznie w dół ? Jeśli jest jednak ktoś, kto zasługuje na Nobla w dziedzinie poezji POP- to jest to dla mnie Brian Patten. Sto razy inteligentniejszy, ale for everyone.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak serio i z ręką na sercu. Czytałeś dongu Ulissesa i możesz napisać, że zrozumiałeś tę powieść i że np. lubisz do niej wracać? Ewentualnie ktokolwiek z forumowiczów?

 

Tak, czytałem, i zdarzało mi się wracać, bo to pyszna lektura (a jeśli czas kiedyś pozwoli, czyli pewnie na emeryturze - to przeczytam na spokojnie od początku do końca). Zrozumiałem na tyle, na ile mi pozwala mój mały rozumek.

 

O zrozumienie "Finneganów tren" nawet nie pytam, bo to by zabrzmiało jak oksymoron ;-)

 

Do "Finnegana" wracam co jakiś czas, posuwając się o parę kolejnych stron do przodu. Nie mam do tego wielkiego zapału, bo przekład nie budzi mojego entuzjazmu (i raczej zgadzam się z tłumaczem, że jego praca w gruncie rzeczy nie miała wielkiego sensu), a angielskiego nie znam na tyle biegle, żeby móc się w pełni cieszyć lekturą oryginału.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jakby ten gość dostał Nobla byłbym bardzo zadowolony.

 

ja już niekoniecznie, nie rozumiem fenomenu Pablopavo

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o to idzie, obniżenie rangi nagrody. Uzasadnienie "for having created new poetic expressions within the great American song tradition". Czyli podniesienie do rangi sztuki przetworzonych piosenek ludowych.

 

Czytając ten wątek ponownie, wymyśliłem pewną myśl...? Twoje spostrzeżenie podsunęło mi pewną analogię z jazzowej historii. Jak Ornette zaczynał pod koniec lat pięćdziesiątych, to też nie dawanu mu żadnych szans. Wypowiadali się wielcy jazzu, że jego objawienie nie ma sensu i jest wbrew wszelkim regułom, tak? Oczywiście było kilku ważnych jazzmanów, którzy uwierzyli, tak?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja już niekoniecznie, nie rozumiem fenomenu Pablopavo

Jak widać w tym wątku Dylan też jest miernego talentu.

Dobrze, że ja słucham hip hopu a nie Dylana;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widać w tym wątku Dylan też jest miernego talentu.

Dobrze, że ja słucham hip hopu a nie Dylana;)

ja akurat o Dylanie tylko dobrze.

a TY idź słuchać Peji, Tedego, czy innego Eldo ;-)

 

Dylan to w ogóle miernota, ma tylko: Oscara, Pulitzera, Grammy, teraz Nobla, nie znajdziesz nigdzie drugiego takiego słabiaka ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I na dodatek wziął od Hendrixa All Along The Watchtower, przerobił to na jakiś żałosny elektro folk, a w oryginale Jimiego to był taki czad.:)

Eldo jest dobry:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do "Finnegana" wracam co jakiś czas, posuwając się o parę kolejnych stron do przodu. Nie mam do tego wielkiego zapału, bo przekład nie budzi mojego entuzjazmu (i raczej zgadzam się z tłumaczem, że jego praca w gruncie rzeczy nie miała wielkiego sensu), a angielskiego nie znam na tyle biegle, żeby móc się w pełni cieszyć lekturą oryginału.

 

Moim zdaniem warto przed "Finneganów trenem" sięgnąć po "Hotel Finna". To teksty i szkice Joyce'a, napisane już po "Ulissesie", a jeszcze przed pracami nad Finnegans Wake. Taka "forma przejściowa", dużo bliżej Ulissesa, o niebo bardziej zrozumiała i nie tak gęsta i radykalna jak "Finnegani" (a pojawiają się już postacie i sytuacje, które można znaleźć w "Finneganach"). Co do samych "Finneganów", oczywiście dobrym wsparciem są różne około-publikacje, jak chociażby "Finnegans Wake Jamesa Joyce'a: rozumienie i interpretacja" Krzysztofa Loski.

 

Jak ktoś "Hotelu Finna" nie miał okazji spróbować, to wrzucam mały fragmencik na zachętę i dla porównania z późniejszym hardkorem Joyce'a ;-)

 

Berkeley, boss nad bossy panboskiej ferajny, zdziojdziały arcydruid irlandzkiego bozibozikultu, w swojej heptachromatycznej, siedmiobarwnej opończy czerpożółzieniebindyfiowej wyjaśniał tedy Patrykowi, walbionemu i wmilczonemu, czym są iluzyje barwnego boziświata, to jego umeblowanie, od minerałów, przez warzywa, po zwierzęta, co upadłemu człowiekowi jawi się jak jeden jeno odblask kilku tęczowych gradationes światła solarnego, którego dana część świata absorbere nie zdołała; tymczasem widzącemu, który postrzega wgłębnie prawdziwe wnętrze rzeczywistości, czyli rzecz, jaka w sobie jest, wszystkie przedmioty ukazują się w swoich prawdziwych coloribus, jaśniejące sześciokrotną glorią światła, co w nich się zatrzymało.

 

A co do tłumaczenia Bartnickiego "Finneganów", to przyznam się szczerze - że jeśli chodzi o słynny i chyba najbardziej "czytalny" i nieco "jaśniejszy" epizod, czyli "Anna Livia Plurabelle" (ten z praczkami i milionem skojarzeń) - to dużo bardziej mi smakuje tłumaczenie Słomczyńskiego ("Jak sobie poźródlisz, tak se wodogrzmotniesz" ;-) Mam takie przecudne, niskonakładowe wydanie z 1985 Wydawnictwa Literackiego "Anny Livii Plurabelle". Wydali to w formie... listu, rozkładanego, bardzo bogato i pomysłowo ilustrowanego, z fragmentami odręcznego pisma Joyce'a, w szerokiej kopercie itp. Oryginalny pomysł, biorąc pod uwagę rok wydania i specyfikę dzieła...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam,

Ola

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Stereofonia – elektroakustyczna metoda odbierania, zapisywania, transmitowania i odtwarzania dźwięku, tak aby u słuchającego wywołać wrażenie przestrzennego rozmieszczenia jego źródeł."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do tłumaczenia Bartnickiego "Finneganów", to przyznam się szczerze - że jeśli chodzi o słynny i chyba najbardziej "czytalny" i nieco "jaśniejszy" epizod, czyli "Anna Livia Plurabelle" (ten z praczkami i milionem skojarzeń) - to dużo bardziej mi smakuje tłumaczenie Słomczyńskiego ("Jak sobie poźródlisz, tak se wodogrzmotniesz" ;-) Mam takie przecudne, niskonakładowe wydanie z 1985 Wydawnictwa Literackiego "Anny Livii Plurabelle". Wydali to w formie... listu, rozkładanego, bardzo bogato i pomysłowo ilustrowanego, z fragmentami odręcznego pisma Joyce'a, w szerokiej kopercie itp. Oryginalny pomysł, biorąc pod uwagę rok wydania i specyfikę dzieła...

 

 

Za komuny wydali fragment Finnegans Wake?? Olu kochana!!! Mogłabyś wrzucić chociaż ze dwie fotki jak to cudo wygląda?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając ten wątek ponownie, wymyśliłem pewną myśl...? Twoje spostrzeżenie podsunęło mi pewną analogię z jazzowej historii. Jak Ornette zaczynał pod koniec lat pięćdziesiątych, to też nie dawanu mu żadnych szans. Wypowiadali się wielcy jazzu, że jego objawienie nie ma sensu i jest wbrew wszelkim regułom, tak? Oczywiście było kilku ważnych jazzmanów, którzy uwierzyli, tak?

Analogia chyba nie za bardzo trafna. Ornette Coleman poszerzał granice gatunkowe.

Bob Dylan nic takiego nie uczynił. Poruszał się w obrębie zakreślonego pola gatunkowego. Jeżeli już, to eksperymentował ze słowem, w zamkniętym gabinecie luster. Na marginesie, dla polskiego (generalnie nie anglosaskiego) odbiorcy mało to czytelne, szczególnie obecnie, gdy kontekst epoki uleciał. W "poezji" B.D. nie dostrzegam ponadczasowych wartości, jak np. Jean Nicolas Arthur Rimbaud, którego B.D. czytywał gdy był młody.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W momencie, kiedy zaczął poszerzać granice gatunkowe, nikt w ten sposób nie myślał - przez większość znawców jego sztuka była traktowana jak coś trędowatego - nikt nie chciał go słuchać, nagradzać brawami i zatrudniać. Literacka nagroda dla Dylana jest jak najbardziej nową formą w kontekście kryteriów przyznawania Nobla i w tym widzę analogie do jazzowej historii pod koniec lat piędziesiątych. To co było złe na początku stało się już w niedalekiej przyszłości kanonem i stylem jazzowym. I nie chodzi mi o to co kto robił, napisał lub komponował - chodzi o fakt docenienia i wyróżnienia 'nowego'. Idąc Twoim tokiem myślenia, to ubiegłoroczna laureatka Swietłana Aleksijewicz w zasadzie też nic nowego nie powiedziała w swoich reportażach o wojnie i zagładzie. Powiedziałbym, że każda nagroda lub nienagroda będzie wzbudzać kontrowersje, ponieważ jeden będzie uważał, że przyznano ją słusznie, inny, że niesłusznie. Bardzo dobrze, że Bob dostał tę nagrodę, bo dzięki temu wielu zacznie go też czytać co ma lub miał do powiedzenia w swojej twórczości.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za komuny wydali fragment Finnegans Wake?? Olu kochana!!! Mogłabyś wrzucić chociaż ze dwie fotki jak to cudo wygląda?

 

W załączniku masz nawet trzy. Można czasami upolować na Allegro. Mi się udało zdobyć egzemplarz w stanie wręcz

idealnym (zupełnie jakby nikt go nie czytał ;-))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-30212-0-59487200-1476635141_thumb.jpg

post-30212-0-11423200-1476635147_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam,

Ola

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok,wiem o co wam chodzi, ale Dylan raczej nigdy nie był wyklęty, niedoceniany czy nierozumiany, więc teoria że oto został doceniony i wpuszczony do raju klasyków jakoś mi nie pasuje...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.