Granie z plikow

[przemak]

9 minut temu, MrSalieri napisał:

Urządzenie było to samo czyli DAC bo on jest źródłem. 

Dwa różne systemy, dwa różne przetworniki i dwa te same transporty plikowe do porównania.

Różnice między transportami plikowymi były słyszalne w obydwu systemach. 

 

Nie rozumiemy się. Miałem na myśli całość, wszystko. Jeżeli systemy czymś się różnią to nie są takie same. Miałem na myśli dwukrotne odtworzenie tego samego na tym samym raz za razem. 

[soundchaser]

W dniu 27.07.2019 o 12:32, kaviter napisał:

Ostatnio nawet mój kolega winylowiec (który na każde urodziny daje mi winylową płytę i gra na na wypasionym Clearaudio Innovation)  stwierdził ze Time Out Brubecka gra z hiresa nieźle. Nie jak u niego oczywiście, ale nieźle. Gość który by cyfrowego playera nawet nie kopnął powiedział że jest nieźle.

Bufon. Jeśli u Ciebie to gra "nieźle" wg. niego, to znaczy, że gra lepiej niż u niego. ?

[MrSalieri]

No nie rozumiemy się... 

System A.  

Przetwornik Xindak DAC 20 i dwa transporty plikowe: digione signature i dCS Network Bridge.  Odtwarzane te same pliki. 

System B.

Przetwornik Holo Audio spring lev.1 i dwa transporty plikowe: digione signature i dCS Network Bridge.  Odtwarzane te same pliki. 

Różnice między transportami plikowymi były słyszalne w obydwu systemach.  Dwa transporty plikowe były w obydwu przypadkach porównywane pod jednym przetwornikiem czyli źródłem było to samo urządzenie. 

Teraz wszystko jasne :)? 

 

[soundchaser]

W dniu 27.07.2019 o 13:59, .:Gerard:. napisał:

największe możliwości sa po USB ale muzykalnie mam zastrzeżenia

Moim zdaniem usb/spdif. Wtedy nie ma zastrzeżeń.

[przemak]

5 minut temu, MrSalieri napisał:

No nie rozumiemy się... 

System A.  

Przetwornik Xindak DAC 20 i dwa transporty plikowe: digione signature i dCS Network Bridge.  Odtwarzane te same pliki. 

System B.

Przetwornik Holo Audio spring lev.1 i dwa transporty plikowe: digione signature i dCS Network Bridge.  Odtwarzane te same pliki. 

Różnice między transportami plikowymi były słyszalne w obydwu systemach.  Dwa transporty plikowe były w obydwu przypadkach porównywane pod jednym przetwornikiem czyli źródłem było to samo urządzenie. 

Teraz wszystko jasne :)? 

 

No właśnie - nie rozumiemy się. Miałem na myśli dokładnie to, co napisałem:
"dwukrotne odtworzenie tego samego na tym samym raz za razem".

Do tego ściemniasz. DAC jest źródłem? To po co dostaje kontent z zewnątrz? ?

[Lebera]

Jeśli już zaczepiacie, piszcie coś z sensem.  ?

 

Mr. Przemak, będzie tutaj różne filmiki wstawiał, nie przystoi w hi-end.... 

 

 

[soundchaser]

W dniu 27.07.2019 o 15:16, MrSalieri napisał:

Uważam że trudniej jest zbudować wysokiej klasy tor plikowy w rozsądnych pieniądzach choć to też pojęcie względne

To ja chyba jestem wyjątkowym szczęściarzem, bo swój tor plikowy zrobiłem sobie bardzo tanio.
Konfiguracja zajęła mi trochę czasu, ale od 3 lat mam spokój. Jakość wyśmienita i zero problemów z systemem. Cały czas jak dziewiczy.
A wiecie dlaczego? Bo to jest stary Windows XP, który w dodatku nie ma dostępu do internetu i nie zbiera aktualizacji i niepotrzebnych śmieci.
Im prostszy system, tym lepszy do audio.
Wyłączone wszelkie niepotrzebne funkcje i procesy. Dźwięk jest całkowicie pure.

P.S. ten system jest tak dobry, że sklonowałem go duplikatorem Unitek na drugi dysk, który jest moim dyskiem zapasowym 1:1 w razie awarii.

[przemak]

I

13 minut temu, Lebera napisał:

Jeśli już zaczepiacie, piszcie coś z sensem.  ?

 

Mr. Przemak, będzie tutaj różne filmiki wstawiał, nie przystoi w hi-end.... 

 

 

 

OK, znikam, tylko proszę o odpowiedź na proste pytanie: czy w moim konkretnym przykładzie nie mam różnic brzmieniowych między źródłami spdif czy mam, tylko ich nie słyszę? 

[soundchaser]

20 minut temu, przemak napisał:

No właśnie - nie rozumiemy się

Przemak - Ciebie trudno często zrozumieć, bo piszesz slangiem technicznym, który jest niezrozumiały dla "nietechnicznych".
Poza tym masz specyficzny sposób prowadzenia narracji, która też często jest niezrozumiała.
 

[przemak]

3 minuty temu, soundchaser napisał:

Przemak - Ciebie trudno często zrozumieć, bo piszesz slangiem technicznym, który jest niezrozumiały dla "nietechnicznych".
Poza tym masz specyficzny sposób prowadzenia narracji, która też często jest niezrozumiała.
 

Trudno? Dla ciebie też dwa różne różnie brzmiące urządzenia to jest "to samo"? ?

Odpowiedzi na moje pytanie z poprzedniego posta nie będzie, zobaczysz ?

[payong]

Czyli MrSalieri moim zdaniem usłyszał w wyniku tego porównania 4 różne brzmienia tych samych plików:

przypadek A) pliki te same ale transporty różne (zakładam, że różne systemy i różne playery w tych systemach) czyli masz dwa różne "brzmienia" przed DAC'iem czyli dwa różne brzmienia po DACu,

przypadek B) masz te same brzmienia przed DACiem ale inny dźwięk po DACu bo DAC jest inny.

Sprawdzałem osobiście różne playery w Windows i wynik "brzmienia" był różny dla każdego playera (czyli nie był zachowany przez wszystkie wszystkie bit perfect lub tylko jeden zachowywał), nawet różne dystrybucje linuxa przygotowane do tego celu brzmiały inaczej.

Ja przeciwnie do soundchasera porzuciłem Windows i zostałem na tę chwilę przy Daphile.

[MrSalieri]

7 godzin temu, przemak napisał:

Do tego ściemniasz. DAC jest źródłem? To po co dostaje kontent z zewnątrz?

Źródłem dźwięku jest urządzenie które wypuszacza sygnał analogowy więc w tym przypadku DAC.  Transport plikowy w tym przypadku nie jest źródłem dźwięku tylko sygnału spdif, a to nie jest dźwięk, czego chyba Tobie tłumaczyć nie muszę ? Ale jeśli dla Ciebie źródłem jest transport to faktycznie się nie dogadamy ?

O różnicach w transportach było wielokrotnie,  jedni słyszą inni nie słyszą a udowadnianie sobie czegokolwiek na wzajem nie ma sensu. 

[ciszyn11]

Niestety jakość transportu ma znaczenie. U mnie Node2i w roli transportu do Exogal Comet zagrał zupełnie inaczej od Digione Signature w tej samej roli. Różnica była duża, ewidentna. Myślę, że skala różnic zależeć będzie również od jakości dac.

[przemak]

2 godziny temu, MrSalieri napisał:

Źródłem dźwięku jest urządzenie które wypuszacza sygnał analogowy więc w tym przypadku DAC.  Transport plikowy w tym przypadku nie jest źródłem dźwięku tylko sygnału spdif, a to nie jest dźwięk, czego chyba Tobie tłumaczyć nie muszę ? Ale jeśli dla Ciebie źródłem jest transport to faktycznie się nie dogadamy ?

O różnicach w transportach było wielokrotnie,  jedni słyszą inni nie słyszą a udowadnianie sobie czegokolwiek na wzajem nie ma sensu. 

OK, nieważne, kwestia nonenklatury, może być. 

Odpowiedzi na pytanie konkretne nie będzie, jak rozumiem? Powtórzę :

"czy w moim konkretnym przykładzie nie mam różnic brzmieniowych między transportami czy mam, tylko ich nie słyszę?" 

[dzarro]

OK, nieważne, kwestia nonenklatury, może być. 

Odpowiedzi na pytanie konkretne nie będzie, jak rozumiem? Powtórzę :

"czy w moim konkretnym przykładzie nie mam różnic brzmieniowych między transportami czy mam, tylko ich nie słyszę?" 

Ten sam plik w identycznym systemie(miniPC, power-dac, kolumny) grany przez soft fidelizer+hqplayer+jplay, potem przez fidelizer+foobar+jplay i fidelizer+audirvana+jplay. Za każdym razem słychać różnice w brzmieniu. Zastępuje PC transportem BT. Gram z tego samego smartfona ten sam plik z Tidala przy pomocy mconnect, usb audio player oraz aplikację firmową. Za każdym razem słuchać różnice w brzmieniu.

 

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

[przemak]

30 minut temu, dzarro napisał:

Ten sam plik w identycznym systemie(miniPC, power-dac, kolumny) grany przez soft fidelizer+hqplayer+jplay, potem przez fidelizer+foobar+jplay i fidelizer+audirvana+jplay. Za każdym razem słychać różnice w brzmieniu. Zastępuje PC transportem BT. Gram z tego samego smartfona ten sam plik z Tidala przy pomocy mconnect, usb audio player oraz aplikację firmową. Za każdym razem słuchać różnice w brzmieniu.

 

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

Jeszcze raz, może ostatni. To nie jest ten sam system. Są różnice. Pytam o coś innego, najprościej to tak: siadasz, słuchasz. Na pilocie wciskasz "back" i słuchasz jeszcze raz. Nic nie zmieniając, nie ruszając się nawet z fotela. 

[dzarro]

Jeszcze raz, może ostatni. To nie jest ten sam system. Są różnice. Pytam o coś innego, najprościej to tak: siadasz, słuchasz. Na pilocie wciskasz "back" i słuchasz jeszcze raz. Nic nie zmieniając, nie ruszając się nawet z fotela. 

To rzeczywiście nie wiadomo o co Ci chodzi. Czego ma dowieść fakt, że 2 razy przesłucham ten sam plik w identycznej konfiguracji i nie usłyszę różnicy?

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

[przemak]

Teraz, dzarro napisał:

To rzeczywiście nie wiadomo o co Ci chodzi. Czego ma dowieść fakt, że 2 razy przesłucham ten sam plik w identycznej konfiguracji i nie usłyszę różnicy?

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka
 

Jak nie wiadomo, jak w końcu wiesz o co chodzi? ? A i tak odpowiedzi nie udzieliłeś... Czego ma dowieść? Tego, w co nie wierzy np. @MrSalieri

[m4tech]

 

14 godzin temu, przemak napisał:

WSZYSTKO zależy od przetwornika. Przy dobrym buforowanym w przetworniku "źródło" jest nieistotne. 

Dużo prawdy, dlatego jednym gra to usb innym nie gra, ale samo buforowanie to nie wszystko. Liczy się izolacja (elektryczna) na wejściu, dlatego "cichsze" transporty mogą robić różnicę, słyszalną różnicę. Ale umówmy się to nie są różnice, które usłyszy się przy zwykłym w miarę cichym granku wieczorową porą. Żeby usłyszeć różnice trzeba stworzyć warunki mega kontrolowane.

generalnie granie z plików to temat tak szeroki i głęboki że aż nie chce się pisać,... a podpięcie odtwarzacza CD... banalnie proste

ja mimo wszystko wolę pliki ? trudne ale wykonalne

[Lebera]

Oj, pozazdrościć Panom co udało się stworzyć system oparty na plikach itp.

??

 

 

 

[mario_64]

10 godzin temu, MrSalieri napisał:

Źródłem dźwięku jest urządzenie które wypuszacza sygnał analogowy więc w tym przypadku DAC.  Transport plikowy w tym przypadku nie jest źródłem dźwięku tylko sygnału spdif, a to nie jest dźwięk, czego chyba Tobie tłumaczyć nie muszę ? Ale jeśli dla Ciebie źródłem jest transport to faktycznie się nie dogadamy ?

O różnicach w transportach było wielokrotnie,  jedni słyszą inni nie słyszą a udowadnianie sobie czegokolwiek na wzajem nie ma sensu. 

Jeżeli mamy się trzymać tej filozofii to DAC też nie jest źródłem dźwięku, a tylko przetwornikiem sygnału cyfrowego na sygnał analogowy. Sam sygnał analogowy to nie źródło dźwięku. W pomieszczeniu źródłem dźwięku jest głośnik, który sygnał analogowy zamienia na dźwięk ?

[MrSalieri]

Sory Przemek ale nie rozumiem o co Ci chodzi ?

[przemak]

2 godziny temu, MrSalieri napisał:

Sory Przemek ale nie rozumiem o co Ci chodzi ?

Chodzi mi o ustalenie podstaw, żebyśmy wiedzieli, o czym piszemy. Napisałeś:

"Widziałem już sporo takich filmików,  testów różnicowych i innych naukowych opracowań.  Widocznie wszystkie przetworniki na których słuchałem nie były "dobre"

dlatego pytam:

Czy w moim konkretnym przykładzie (z filmu)
a - nie mam różnic brzmieniowych między transportami
czy
b - mam, tylko ich nie słyszę?

I jak wcześniej wspominałem @soundchaser, sądzę, że odpowiedzi nie będzie ?

 

[MrSalieri]

A to w Twoim przypadku wygląda na to, że nie ma różnic i przy tym zostańmy. 

[przemak]

3 minuty temu, MrSalieri napisał:

A to w Twoim przypadku wygląda na to, że nie ma różnic i przy tym zostańmy. 

Czyli potwierdzasz, że u mnie wszystkie transporty grają tak samo, obiektywnie i subiektywnie tak samo? To po co cały wątek, skoro można się tanio uniezależnić od ich jakości? Mam zrobić taki filmik z dodatkowym przesyłem po USB różnymi kablami? Ja wiem, co wyjdzie ?

[soundchaser]

58 minut temu, przemak napisał:

Czyli potwierdzasz, że u mnie wszystkie transporty grają tak samo, obiektywnie i subiektywnie tak samo?

Nie, nie grają tak samo, żebyś nawet nie wiem jaki filmik wymyślił.
To znaczy może u Ciebie grają tak samo. Z tym należy się zgodzić...jeśli tak bardzo Ci na tym zależy. ?

[Seyv]

5 godzin temu, przemak napisał:

To po co cały wątek, skoro można się tanio uniezależnić od ich jakości?

Co mi z tego, że każdy transport gra tak samo? Czy to musi oznaczyć, że wtedy jakość jest największa? A może jest najmniejsza? Rozszerzając tekst z filmu " byle jaki transport, byle jaki kabel, byle jakie granie" i to, że za każdym razem gra tak samo byle jak ma być zaletą?  Oczywiście ocena jakości grania jest wyłącznie subiektywna bo tylko taka mnie interesuje. 

Zauważyłem, że jeśli podłączam transport do daca kablem optycznym to przestaje on mieć znaczenie, natomiast przy połączeniu coaxialnym znaczenie ma nie tylko transport ale i rodzaj kabla coaxialnego jak i nawet zasilającego podpiętego do transportu. Jednak w mojej subiektywnej ocenie po coaxie gra lepiej albo powinienem napisać, słuchanie muzyki sprawia mi więcej przyjemności. 

Niestety nie znalazłem jeszcze transportu plików, którego słuchanie dostarczało by mi tyle przyjemności co z obecnego transportu CD. Jest to dla mnie o tyle smutne, że przez lata słuchałem tylko z plików i mam ich pokaźną bazę w przeciwieństwie do płyt CD. 

 

[Gość]

2 godziny temu, Seyv napisał:

Niestety nie znalazłem jeszcze transportu plików, którego słuchanie dostarczało by mi tyle przyjemności co z obecnego transportu CD

A w jakich aspektach CD góruje nad Twoim plikowcem?

[niowluka]

Czym się różni plik (wav) od utworu na płycie ?

[Seyv]

Godzinę temu, ziko369 napisał:

A w jakich aspektach CD góruje nad Twoim plikowcem?

CD niżej osadza dźwięki, gra z większym wypełnieniem i większą masą. Dźwięk jest bardziej analogowy. A ponieważ podkreślone są niższe rejestry akustyka wnosi swoje i scena wydaje się większa.  Z plikowca ma się wrażenie większej separacji i pozornej dynamiki ale wynikają one z podkreślenia wyższych częstotliwości co mnie akurat się mało podoba.

34 minuty temu, niowluka napisał:

Czym się różni plik (wav) od utworu na płycie ?

Jeśli został dobrze zgrany to niczym.