Kabel wpływający na brzmienie

[porlick]

36 minut temu, jar1 napisał:

Zwrotnice pozostają chyba same w biampingu i biwieringu. Jak i w normalnym podłączeniu do jednego wzmacniacza.

Wlasnie całą zaletą bi ampingu jest usunięcie pasywnej zwrotnicy, która przesuwa fazę, obniża df wzmacniacza, ogólnie pogarsza współpracę wzmacniacza z glosnikiem (-kami). Dlatego tzw "bi amping" w rozumieniu potocznym NIC NIE WNOSI DOBREGO, bo bez wywalenia zwrotnicy, prócz samopoczucia wlasciciela, możliwości szpanowania w saloniku i dumy z przekombinowania instalacji, nie ma zalet.

1 minutę temu, jar1 napisał:

To już nie to samo ?

No tak- wielodrozna fabryczna kolumna aktywna zwykle jest lepiej zestrojona i ma lepiej dobrane komponenty, jak instalacja multiampingowa zmontowana przez audiofila. ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

10 minut temu, porlick napisał:

Wlasnie całą zaletą bi ampingu jest usunięcie pasywnej zwrotnicy, która przesuwa fazę, obniża df wzmacniacza, ogólnie pogarsza współpracę wzmacniacza z glosnikiem (-kami). Dlatego tzw "bi amping" w rozumieniu potocznym NIC NIE WNOSI DOBREGO, bo bez wywalenia zwrotnicy, prócz samopoczucia wlasciciela, możliwości szpanowania w saloniku i dumy z przekombinowania instalacji, nie ma zalet.

No tak- wielodrozna fabryczna kolumna aktywna zwykle jest lepiej zestrojona i ma lepiej dobrane komponenty, jak instalacja multiampingowa zmontowana przez audiofila. ?

Sorry, ja nie chciałem poruszać tematu aktywnych zwrotnic (kolumn) bo wiem, ze jest to jeden z najważniejszych aksjomatów wyznania wiary u niesłyszących i dyskusji nie podlega. ?

W takim jednak znaczeniu biampingu porównywanie go do biwiringu zupełnie nie ma sensu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bunk]

2 minuty temu, jar1 napisał:

Sorry, ja nie chciałem poruszać tematu aktywnych zwrotnic (kolumn) bo wiem, ze jest to jeden z najważniejszych aksjomatów wyznania wiary u niesłyszących i dyskusji nie podlega. ?

Sugerujesz, że tutaj są jacyś niesłyszący? A, to nie znam. Znam natomiast przechwałków, co mienią się słyszącymi i jak wyszło, każdy widzi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

To przez ten biamping ?

Pewno efekt cyfrowej zwrotnicy aktywnej ?.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 28 Kwietnia 2019 przez jar1

[Bunk]

Teraz, jar1 napisał:

Sorry, ja nie chciałem poruszać tematu aktywnych zwrotnic (kolumn) bo wiem, ze jest to jeden z najważniejszych aksjomatów wyznania wiary u niesłyszących i dyskusji nie podlega. ?

W takim jednak znaczeniu biampingu porównywanie go do biwiringu zupełnie nie ma sensu.

Czytać też potrafimy za pierwszym razem.

3 minuty temu, jar1 napisał:

To przez ten biamping ?

Pewno efekt cyfrowej zwrotnicy aktywnej ?.

Masz słabe powietrze do WIFi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

9 minut temu, jar1 napisał:

Pewno efekt cyfrowej zwrotnicy aktywnej

Oczywiście. Wiadomo, że cyfrowe zwrotnice pasywne są lepsze. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

3 minuty temu, przemak napisał:

Oczywiście. Wiadomo, że cyfrowe zwrotnice pasywne są lepsze. 

A co, pewnie, że lepsze! Można wymieniać kondensatory, cewki, kabelki... na bardziej audiofilskie, po pierdylion za szt, czy mb. ???

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

1 minutę temu, porlick napisał:

A co, pewnie, że lepsze! Można wymieniać kondensatory, cewki, kabelki... na bardziej audiofilskie, po pierdylion za szt, czy mb. ???

Nie sądzę, żeby takie elementy znajdowały się w cyfrowych zwrotnicach pasywnych. Raczej lepsze algorytmy na pasywnym papierze kratkowanym ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bunk]

2 minuty temu, porlick napisał:

A co, pewnie, że lepsze! Można wymieniać kondensatory, cewki, kabelki... na bardziej audiofilskie, po pierdylion za szt, czy mb. ???

Pokaż kogoś kto wymienił cewkę, heh, ZWORY można wymieniać, haha.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Bi-wiring, to raczej tylko dotyczy kabli, a nie elektroniki. Kiedyś były w sprzedaży jeszcze kable głośnikowe pod tytułem 'Bi-cable' oferowane przez Transparenta w technologii XL i serii Reference i jako chyba jedyne w latach dziewięćdziesiątych były prawdziwymi Bi-cable i różniły się od Bi-wire tym, że w środku były faktycznie cztery żyły, a nie dwie rozdzielone na cztery przy końcach i nazwane Bi-wire. Miałem tego Transparenta oferowanego jako 'special order' i kosztował wtedy (chyba w roku 1999) siedem ty$i. Podłączyłem go do swoich N802 i No.335 i za cholerę nie mogłem wyczuć różnicy pomiędzy tym Bi-cable, a single Transparetem Reference, więc oddałem do sklepu i w zamian za to, kupiłem No.380S, który już znacznie dużo wnosił do dżwięku. Ciekawostką niech będzie fakt, że kable Transparent Reference Bi-cable były w takiej samej cenie co pre No.380S, więc jeszcze przed testami w domu i kupnem zapytałem fachowców w sklepie, o co chodzi, bo przecież te kable, to praktycznie taki sam koszt co najlepszy wtedy preamp Levinsona. Zgadnijcie, co mi odpowiedzieli?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tadeiro]

13 minut temu, Chicago napisał:

Zgadnijcie, co mi odpowiedzieli?

Jestem po czterech piwach, więc nawet nie będę próbował... ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[malikali]

1 godzinę temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Nie manipuluj.
Nikt nie pisze o kompresji. Mowa o utracie danych.
Kopiowanie to nie to sami co streaming. A już na pewno z uszkodzonym plikiem.

Utrata danych ostanie zdjęcie tak wygląda, daleko do rozumienia tego jako "utratę jakości"

A utrata danych może wystąpić podczas kopiowania jak i streamingu rezultaty te same i nie ma to nic wspólnego z obniżeniem jakości.

Godzinę temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

esteś nie w temacie, po co komentujesz...
Ja piszę o utracie danych w czasie streamingu a nie o celowym kompresowaniu czy uszkodzeniu.
Jak słucham za pomocą Bluetooth z np. komórki i będę się oddalać po za zasięg. Pojawią się trzaski/zniekształcenia itd.
To co to jest? Kompresja, uszkodzenie czy raczej utrata danych? Spadnie mi jakość czy nie?

Te trzaski i zakłócenia to właśnie chwilowe braki danych spowodowane błędami transmisji. Są tak małe że nie powoduje to ciszy tylko słyszalne artefakty. Poniżej przykład błędów streamingu video.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 28 Kwietnia 2019 przez malikali

[Kalasanty Ciaputko]

42 minuty temu, Bunk napisał:

43 minuty temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Nie manipuluj.
Nigdzie nie napisałem że będzie to miało wpływ na brzmienie, scenę itd.
Nadal jesteś nie w temacie i komentujesz ...

Ty nie napisałeś, inni tak i przepuściłeś to mimo uszu.

A co to, jakaś odpowiedzialność zbiorowa? Nie mogę odpowiadać za to co słyszą czy nie słyszą inni.
Nigdy nie pisałem że słyszę wpływ na brzmienie kabli sieciowych, USB czy SPDiF, co manipulując wpisami próbowano mi wmówić. Ale czy to oznacza że inni nie mogą słyszeć i nie słyszeli? To że ja czegoś nie doświadczam to nie oznacza że nie istnieje.
Jednak z przykrością stwierdzam, że w większości przypadków to niesłyszący mają silny instynkt stadny. Wystarczy, że ktoś zaproponuje doświadczenie z gorącą i zimną wodą... Zaraz jakieś dziecinne wstawki o rodzaju czajnika... Tylko po co, by ośmieszyć całe doświadczenie i kogoś kto je zaproponował w celu skierowania racji we własnym kierunku... Nie lepiej zrobić to proste doświadczenie i napisać " ja nie rozpoznałem "... Albo wytykanie potknięcia się "słyszącego" przez x dni. Wielce to pouczające dla mnie i innych czytających. Wiedza obowiązkowa - Nie potknąć się bo inaczej zostaniesz zadeptany ....
Nie generalizuję, większość tutaj ma ogromną wiedzę i doświadczenie, jednak sposób w jaki ją prezentują bardzo uprzedza i mocno zniechęca do dalszej dyskusji nawet jeśli opinie w konkretnej przypadku są zgodne...
Się rozpisałem... Przepraszam za off-topic ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bunk]

1 minutę temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

A co to, jakaś odpowiedzialność zbiorowa? Nie mogę odpowiadać za to co słyszą czy nie słyszą inni.
Nigdy nie pisałem że słyszę wpływ na brzmienie kabli sieciowych, USB czy SPDiF, co manipulując wpisami próbowano mi wmówić. Ale czy to oznacza że inni nie mogą słyszeć i nie słyszeli? To że ja czegoś nie doświadczam to nie oznacza że nie istnieje.
Jednak z przykrością stwierdzam, że w większości przypadków to niesłyszący mają silny instynkt stadny. Wystarczy, że ktoś zaproponuje doświadczenie z gorącą i zimną wodą... Zaraz jakieś dziecinne wstawki o rodzaju czajnika... Tylko po co, by ośmieszyć całe doświadczenie i kogoś kto je zaproponował w celu skierowania racji we własnym kierunku... Nie lepiej zrobić to proste doświadczenie i napisać " ja nie rozpoznałem "... Albo wytykanie potknięcia się "słyszącego" przez x dni. Wielce to pouczające dla mnie i innych czytających. Wiedza obowiązkowa - Nie potknąć się bo inaczej zostaniesz zadeptany ....
Nie generalizuję, większość tutaj ma ogromną wiedzę i doświadczenie, jednak sposób w jaki ją prezentują bardzo uprzedza i mocno zniechęca do dalszej dyskusji nawet jeśli opinie w konkretnej przypadku są zgodne...
Się rozpisałem... Przepraszam za off-topic ?

Sugerujesz, że są tu jacyś niesłyszący? No wiesz, jeśli ten ktoś przez lata twierdzi, że słyszy więcej od innych a okazuje się, że gówno słyszy to ten.... sam rozumiesz.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kalasanty Ciaputko]

14 minut temu, malikali napisał:

Utrata danych ostanie zdjęcie tak wygląda, daleko do rozumienia tego jako "utratę jakości"

A utrata danych może wystąpić podczas kopiowania jak i streamingu rezultaty te same i nie ma to nic wspólnego z obniżeniem jakości.

Te trzaski i zakłócenia to właśnie chwilowe braki danych spowodowane błędami transmisji. Są tak małe że nie powoduje to ciszy tylko słyszalne artefakty. Poniżej przykład błędów streamingu video.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zgadza się tylko, że przy kopiowaniu pliku jeśli strata danych wystąpiła z powodu kłopotu z transferem to dane zostają powtórnie wysłane i plik zostanie skopiowany bez strat ( pomijam uporczywy brak komunikacji ). W streamingu już takiej możliwości nie ma...
My chyba odmiennie interpretujemy "jakość".  Ja jak nie dostanę co 10 paczki do domu bo gdzieś przepadnie interpretuję to jako złe wykonanie usługi ( niższa jakość ). Dla Ciebie wszystkie paczki są dobre tylko nie każda dociera.
I ja nie piszę o tym że to co dociera jest dobre a co nie dociera jest złe. Dla mnie liczy się całość wykonanej usługi - w tym przypadku dostarczenia wszystkich danych do DAC-a.

9 minut temu, Bunk napisał:

Sugerujesz, że są tu jacyś niesłyszący? No wiesz, jeśli ten ktoś przez lata twierdzi, że słyszy więcej od innych a okazuje się, że gówno słyszy to ten.... sam rozumiesz.

Widzisz, o tym właśnie piszę... ?
Robisz to z premedytacją albo nic nie zrozumiałeś z tego co napisałem...
Nie wiem co jest gorsze ...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bunk]

1 minutę temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Zgadza się tylko, że przy kopiowaniu pliku jeśli strata danych wystąpiła z powodu kłopotu z transferem to dane zostają powtórnie wysłane i plik zostanie skopiowany bez strat ( pomijam uporczywy brak komunikacji ). W streamingu już takiej możliwości nie ma...
My chyba odmiennie interpretujemy "jakość".  Ja jak nie dostanę co 10 paczki do domu bo gdzieś przepadnie interpretuję to jako złe wykonanie usługi ( niższa jakość ). Dla Ciebie wszystkie paczki są dobre tylko nie każda dociera.
I ja nie piszę o tym że to co dociera jest dobre a co nie dociera jest złe. Dla mnie liczy się całość wykonanej usługi - w tym przypadku dostarczenia wszystkich danych do DAC-a.

To myślisz jak techniczni :-) Bajkopisarze podobno słyszą zmiany BRZMIENIA po zmianie cyfrowego przewodu. Wiesz, wydźwięki i tego typu kłamstwa.

3 minuty temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Widzisz, o tym właśnie piszę... ?
Robisz to z premedytacją albo nic nie zrozumiałeś z tego co napisałem...
Nie wiem co jest gorsze ...

Po pierwsze tutaj są sami słyszący. Po drugie jak przez lata będziesz pisał, że podniesiesz 200kg na klatę bez problemu a okaże się że 50kg to dla ciebie za dużo to nie dziw się, że spotka cię zasłużony odzew ze środowiska, w którym próbowałeś brylować tylko poprzez przekonywania, że to zrobiłeś.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kalasanty Ciaputko]

2 minuty temu, Bunk napisał:

To myślisz jak techniczni ? Bajkopisarze podobno słyszą zmiany BRZMIENIA po zmianie cyfrowego przewodu. Wiesz, wydźwięki i tego typu kłamstwa.

Oczywiście że myślę bardziej jak techniczny niż humanistyczny. Podobno urodziłem się z lutownicą i miernikiem, sporą cześć życia spędziłem w serwisie RTV. Jednak względy ekonomiczne wymagały zmiany branży ? .
Staram się jednak nie kwestionować czegoś czego sam nie doświadczyłem.
Są rzeczy które nie śniły się nawet największym filozofom.

 
Wiem, że to może z innej beczki.... Ale wszedłem w posiadanie lampowego wzmacniacza.
I teraz z technicznego punktu widzenia budowa lamp jest taka sama. Anoda, katoda, siatki, bańka, próżnia itd. Czyli wszystkie powinny "grać" tak samo. I nie mówię tu o lampach zupełnie innych konstrukcyjnie, piszę o lampach tego samego typu które są bezpośrednimi zamiennikami i są w pełni sprawne. Niektórzy opisują różnicę w "brzmieniu" lamp nawet tego samego producenta tylko produkowanych w różnym czasie...
I choć rozum mówi co innego to zmiana "brzmienia" jest niezaprzeczalna.
 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bunk]

12 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Oczywiście że myślę bardziej jak techniczny niż humanistyczny. Podobno urodziłem się z lutownicą i miernikiem, sporą cześć życia spędziłem w serwisie RTV. Jednak względy ekonomiczne wymagały zmiany branży ? .
Staram się jednak nie kwestionować czegoś czego sam nie doświadczyłem.
Są rzeczy które nie śniły się nawet największym filozofom.

 
Wiem, że to może z innej beczki.... Ale wszedłem w posiadanie lampowego wzmacniacza.
I teraz z technicznego punktu widzenia budowa lamp jest taka sama. Anoda, katoda, siatki, bańka, próżnia itd. Czyli wszystkie powinny "grać" tak samo. I nie mówię tu o lampach zupełnie innych konstrukcyjnie, piszę o lampach tego samego typu które są bezpośrednimi zamiennikami i są w pełni sprawne. Niektórzy opisują różnicę w "brzmieniu" lamp nawet tego samego producenta tylko produkowanych w różnym czasie...
I choć rozum mówi co innego to zmiana "brzmienia" jest niezaprzeczalna.
 

Lampa to element aktywny. Wzmacnia. Ja nie neguję różnić w elementach aktywnych, jak sugeruje nietoperz.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

21 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

piszę o lampach tego samego typu które są bezpośrednimi zamiennikami i są w pełni sprawne

Lapmy słowackie, ruskie, enerdowskie czy nie daj chińskie są takimi samymi w pełni sprawnymi zamiennikami, jak magnetofon koncert zamiennikiem revoxa czy marcin nakamichi, o taśmach orwo nie wspominając.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[malikali]

56 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

My chyba odmiennie interpretujemy "jakość".  Ja jak nie dostanę co 10 paczki do domu bo gdzieś przepadnie interpretuję to jako złe wykonanie usługi ( niższa jakość ). Dla Ciebie wszystkie paczki są dobre tylko nie każda dociera.
I ja nie piszę o tym że to co dociera jest dobre a co nie dociera jest złe. Dla mnie liczy się całość wykonanej usługi - w tym przypadku dostarczenia wszystkich danych do DAC-a. 

Wydaje mi się nietrafiona analogia, bo jak nie zobaczysz przykładowo połowy meczu (co kilka minut przerwy) to mogę powiedzieć, że to jest zła jakość usług mojego dostawcy, ale nie zła jakość obrazu w TV.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

Jaka by nie była jakość usług dostawcy, to i tak z tajdala gra gorzej niż np. z pendiva. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kalasanty Ciaputko]

26 minut temu, malikali napisał:

Wydaje mi się nietrafiona analogia, bo jak nie zobaczysz przykładowo połowy meczu (co kilka minut przerwy) to mogę powiedzieć, że to jest zła jakość usług mojego dostawcy, ale nie zła jakość obrazu w TV.

Przerwa raz na kilka minut ok, ale uporczywa pikseloza to już jest zła jakość mimo iż treść przekazu zostaje niezmienna.

35 minut temu, przemak napisał:

Lapmy słowackie, ruskie, enerdowskie czy nie daj chińskie są takimi samymi w pełni sprawnymi zamiennikami, jak magnetofon koncert zamiennikiem revoxa czy marcin nakamichi, o taśmach orwo nie wspominając.

Tylko te magnetofony mają inne schematy, z natury nie mogą być takie same. No i w magnetofonach jest dużo części. A ja piszę tylko o wymianie jednej lampy i to tego samego typu. To tak jakby w którymś z tych magnetofonów wymienić po dwa tranzystory oczywiście tego samego typu. A jakość taśmy ma zasadniczy wpływ i porównywanie jej do lampy to chyba nieco nadużycie, bo to tak jakby porównać Altusy z Tannoy. I jedno i drugie ma głośniki, skrzynki i zwrotnice... 
Dla mnie lampa np. trioda jest prosta jak budowa cepa.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

37 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

bo to tak jakby porównać Altusy z Tannoy. I jedno i drugie ma głośniki, skrzynki i zwrotnice... 

Czemu lampy miałyby być inne niż altusy?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

Altusy nie były aktywne ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

24 minuty temu, jar1 napisał:

Altusy nie były aktywne ?

Tannoye też niekoniecznie ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[malikali]

Godzinę temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Przerwa raz na kilka minut ok, ale uporczywa pikseloza to już jest zła jakość mimo iż treść przekazu zostaje niezmienna.

Wszystko zależy jakie dane zostaną utracone i ile czy są to pojedyncze pakiety, czy całe paczki, a jeśli utrata pakietów jest zbyt przewlekła to sesja zostanie przerwana. Możemy tu mówić co najwyżej o jakości transmisji cyfrowej, ale nie dźwięku czy obrazu, bo czym w takim układzie byłaby kompresja stratna?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kalasanty Ciaputko]

42 minuty temu, malikali napisał:

Wszystko zależy jakie dane zostaną utracone i ile czy są to pojedyncze pakiety, czy całe paczki, a jeśli utrata pakietów jest zbyt przewlekła to sesja zostanie przerwana. Możemy tu mówić co najwyżej o jakości transmisji cyfrowej, ale nie dźwięku czy obrazu, bo czym w takim układzie byłaby kompresja stratna?

Powiedz to mojej kobiecie, gdy ma pikseloze w czasie jej ulubionego serialu...

 

Wybacz, już mi się nie chce... Dla mnie liczy się efekt końcowy, czyli to co dociera do moich uszu gdy siedzę w fotelu. Nie ważne w którym miejscu coś poszło nie tak. Ale jeśli trzaski, szumy, szmery itp. są spowodowane niedomaganiem np. kabla USB to śmiało stwierdzam, że ten kabel ma wpływ na jakość efektu końcowego, czyli tego co słyszę siedząc w fotelu. I należy kabel zmienić...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 28 Kwietnia 2019 przez Kalasanty Ciaputko

[Bunk]

26 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

trzaski, szumy, szmery itp. są spowodowane niedomaganiem np. kabla USB

No jeśli tak to oczywiście powinieneś go zmienić. Nikt z tym nie polemizuje.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

4 godziny temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Jednak z przykrością stwierdzam, że w większości przypadków to niesłyszący mają silny instynkt stadny. Wystarczy, że ktoś zaproponuje doświadczenie z gorącą i zimną wodą... Zaraz jakieś dziecinne wstawki o rodzaju czajnika... Tylko po co, by ośmieszyć całe doświadczenie i kogoś kto je zaproponował w celu skierowania racji we własnym kierunku... Nie lepiej zrobić to proste doświadczenie i napisać " ja nie rozpoznałem "... Albo wytykanie potknięcia się "słyszącego" przez x dni. Wielce to pouczające dla mnie i innych czytających. Wiedza obowiązkowa - Nie potknąć się bo inaczej zostaniesz zadeptany ....
Nie generalizuję, większość tutaj ma ogromną wiedzę i doświadczenie, jednak sposób w jaki ją prezentują bardzo uprzedza i mocno zniechęca do dalszej dyskusji nawet jeśli opinie w konkretnej przypadku są zgodne...
Się rozpisałem... Przepraszam za off-topic ?

Bardzo mądrze napisałeś.
Ci wszyscy sceptycy zachowują się jakby czas im się zatrzymał na okresie przedszkola.
I nawet ta ich ogromna wiedza tego nie zmieni.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bunk]

1 minutę temu, soundchaser napisał:

Bardzo mądrze napisałeś.
Ci wszyscy sceptycy zachowują się jakby czas im się zatrzymał na okresie przedszkola.
I nawet ta ich ogromna wiedza tego nie zmieni.

Gdzie widzisz sceptyków? 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )