Skocz do zawartości
IGNORED

Olga Tokarczuk z Noblem.


wojciech iwaszczukiewicz

Rekomendowane odpowiedzi

Najpierw czyta się ustawę / projekt a później się dyskutuje. Ale zapomniałem, Polskim pseudo elitom wystarczy nagłówek. Źródła wiedzy dla lemingów tam wyznaczają kierunek myślenia. Treść nie jest ważna, zresztą bardzo często jest zupełnie inna od lead'a. 

Dlatego zapytam kto Ci broni chodzić w sukience? I proszę o źródło. 

A przy okazji ilu znasz pedofilii z pracowników kościoła rzymskokatolickiego osobiście? Tych z filmików propagandowych bym nie liczył. 

Prymitywny anty katolicyzm zapoczątkowany przez jakobinów a rozwijany na skalę przemysłowa przez lewicę internacjonalistyczną oraz narodową chlubą nie jest.

Pisze jako ateista. 

 

 

Statystycznie (bazujac na tym co wyszlo w innych krajach, USA, Irlandia) w tej grupie “zawodowej” mamy wyrazna nadreprezentacje zarowno pedofili (4-8% jak i osob homoseksualnych - 20-40%). Zwiekszona ostroznowc jest wskazana. O ile legalne preferencje seksualne mnie nie interesuja o tyle stycznosc z dziecmi powinna byc odpowiednio monitorowana. Zwlaszcza ze instytucja ma swoje procedury ktore nie sa zgodne z prawem cywilnym (ukrywanie, przenoszenie, brak wspolpracy w sciganiu). Podejrzewam ze tak wielu jest tam “umoczonych” ze chroniac innych chronia siebie.

Obluda mnie razi

 

 

 

Pisze to jako katolik rzymski (z wyboru ateista) - bezpartyjny nie uczestniczacy w “zyciu politycznym”.

 

 

e43f7ea8771ca1c3a61bf5b0b3d7e997.jpg

W USA i Irlandii zrobiono z tego biznes. Niemajacy nic wspólnego z walka z problemem. 

Ukrywanie? Podaj jeden przykład. Przenoszenie? Tak powinno się podejrzanego lub oskarżonego odsunąć od środowiska ofiary. W żaden sposób to nie zmienia sytuacji prawnej stron. Niezależnie od zawodu.

Piszesz o nadreprezentacji. Powiem Ci gdzie jest nadreprezentacji - w środowiskach LGBT. Tych samych które chcą "edukować" paro letnie dzieci. 

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Business i kara finansowa to jedyna kara ktorej sie KK obawia.

 

Podejrzanego sie zglasza na Policje a nie przenosi z miejsca na miejsce.

 

 Osobiscie nie znam zadnego, jak znasz jakis to wypada to zglosic (bez znaczenia czy to ksiadz, dzialacz na rzecz LGBT czy inne stworzenie) o ile nie poniesli kary za swe czyny.

 

 

Przyklad - Pawel K. - obecnie za kratami.

Lukasz K. - sprawa sie toczy

 

Ale to juz kompletnie nie na temat.

 

Jescze raz gratulacje dla Olgi Tokarczuk.

 

43 minuty temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Tak, jest nazywa się Braun.

Jest potomkiem owocu związku Chrobrego z Ottonem III w czasie zjazdu gnieźnieńskiego .

Brzmi jak Humor Zeszytów z Przekroju, ale:

Moja koleżanka z liceum, odpowiadając na historii, rzekła, że "w roku tysięcznym cesarz Otton zjechał się w Gnieźnie".

?

Proponuję jednak powrót do literatury.Trochę statystyki. Ogółem na świecie wydano 193 tłumaczenia książek Tokarczuk.W najbliższym czasie ukaże się 12 tytułów ( Korea,Serbia,Bułgaria,Ukraina i Egipt ).Dotychczas jej książki ukazały się w 37 językach .Nad książkami pracowało 94 tłumaczy.Najczęściej tłumaczono "Prawiek ..."

Najwięcej ukazało się w Czechach i w Niemczech po 9.

7 godzin temu, file-moon napisał:

Szczerze mowiac ja nie probowalem, nie czuje takiej potrzeby.

Bujać to my, ale nie nas! ?

4 godziny temu, file-moon napisał:

i osob homoseksualnych - 20-40%).

No widzisz! 70% przypadków molestowania jest homoseksualnych. Resztę sobie dośpiewaj.

To nie ksionc gwauci tylko (***samwieszkto).

Powiem tylko, że Robert Biedroń nie jest pierwszym posłem, który walczy o "prawa dzieci". Przed nim był poseł niemieckiej lewicowej SPD, Sebastien Edathy (zdjęcie z 2010 r.), bohater afery pedofilskiej w 2014 r

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

6 godzin temu, Lech36 napisał:

Polska od morza do morza.

Polska albo będzie wielka albo nie będzie jej wcale. Na dwoje babka wróżyła. Na pewno nie przetrwa w obecnym kształcie.

8 godzin temu, argus napisał:

Większość pedofilów już chodzi w sukienkach

Pozdrów kolegów! ? Co wy macie z tymi sukienkami??? Jakiś fetysz? ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Ko

3 godziny temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Proponuję jednak powrót do literatury.

Nie czytasz o  co kolega prosi. Produkuj się ze swoimi fobiami i kompleksami gdzie indziej.

1 godzinę temu, il Dottore napisał:

Polska albo będzie wielka albo nie będzie jej wcale. Na dwoje babka wróżyła. Na pewno nie przetrwa w obecnym kształcie.

O skąd Ty to w Irlandyi możesz wiedzieć? Jakoś radzi sobie bez Ciebie i skoro przetrwała to i dalej będzie ;D

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

W długich sukienkach, ale w porządnych butach, to jeszcze może być - bardziej obawiałbym się długich sukienek w klapkach lub sandałach z dwoma laskami C4 w kieszeni. Poza tym, to też jest mi przykro, że Gary Glitter siedzi. A i Krzysiek narozrabiał. Wczoraj przypomniałem sobie o Quo Vadis... tam to się działo!

Parker's Mood

2 godziny temu, il Dottore napisał:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Polska albo będzie wielka albo nie będzie jej wcale. Na dwoje babka wróżyła. Na pewno nie przetrwa w obecnym kształcie.

 

Ciekawe, Hitler to samo mówił o Niemczech.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
3 godziny temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Ciekawe, Hitler to samo mówił o Niemczech.

I dobrze kombinował ale przekombinował. Niemcy mogą rządzić w Europie tylko w porozumieniu z Rosją. Jeśli idą z Rosją na udry - to się zawsze źle kończy. Teraz kombinują dużo mądrzej. Ktoś odrobił lekcje. Tylko nas w tym scenariuszu nie ma. Co najwyżej w roli niewolników.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Godzinę temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Sam jesteś niewolnikiem.Swoich urojeń.

Zobaczysz wkrótce jak Polaków zagonią do rezerwatu. Oczywiście rząd ogłosi to jako swoje kolejne zwycięstwo. ?

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

45 minut temu, il Dottore napisał:

Zobaczysz wkrótce jak Polaków zagonią do rezerwatu. Oczywiście rząd ogłosi to jako swoje kolejne zwycięstwo. ?

Czytam to co napisałeś i prawdę mówiąc szkoda mi ciebie. Twoje poglądy i sposób, w jaki je wyrażasz wskazują na problemy z psychiką. Czy zastanawiałeś się nad psychoterapią? Lepiej pomóc sobie szybciej niż później. 

27 minut temu, Paweł C napisał:

Czytam to co napisałeś i prawdę mówiąc szkoda mi ciebie. Twoje poglądy i sposób, w jaki je wyrażasz wskazują na problemy z psychiką. Czy zastanawiałeś się nad psychoterapią? Lepiej pomóc sobie szybciej niż później. 

Ty idź do okulisty, jeśli nie dostrzegasz oczywistych faktów. Przed rozbiorami też pewno było mnóstwo ślepaków, którym nie mieściło się w głowie że Polski jutro może nie być. Przed II Wojną kto myślał, że stracimy połowę terytorium, 10 milionów obywateli i niepodległość do 18 września 1993? Nie. Gdy już było wiadomo, że wojny nie da się uniknąć, to ludzie przewidywali krótką i oczywiście zwycięską kampanię.

Śpij dalej. Może to i lepiej. Niech znieczulenie działa.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Nic złego się nie stanie.

Na straży niepodległości Polski stojo takje giganty, że wróg pierdnąć się nawet nie ośmieli. Bo nie zdąży. Poumierają ze śmiechu od razu, choćby na widok odmalowanych na bahama yellow metalic czołgów marki Rudy, że o stuletnich hełmach nie wspomnę.

No i mamy WOT, Maciorę i Matuchnę pszenajświętszo.

Szerzysz defetyzm.

8 minut temu, Bezlitosna Niusia napisał:

Szerzysz defetyzm.

Faktycznie. Moja wina.

Jak głosi stara pieśń bojowa Imperium Lechickiego:

"Alfons to jest k*** męska

Armia polska jest zwycięska."

?

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Prawdę rzekłszy, toś mnie zaskoczył. Zawsze myślałem, że te brednie o "Wielkiej Lechii" wymyśliły jakieś prawackie niedouczone debile. Ty zaś twierdzisz, że lewaki.

 

Mnie się ta "wielka lechia" kojarzy wyłącznie z dużą tubką pasty do zębisków Pollena Lechia. Była taka.  

 

Idę do roboty. Qwa - ale mi się nie chce! Muszę, bom babie rozpieprzył łazienkę i się myje bidula kajsik pode rynną. Teraz trza odbudować.

?

3 minuty temu, Bezlitosna Niusia napisał:

Zawsze myślałem, że te brednie o "Wielkiej Lechii" wymyśliły jakieś prawackie niedouczone debile. Ty zaś twierdzisz, że lewaki.

Nawet nie lewaki. Ubeki. Stanisław Michalkiewicz wyraził się kiedyś: "Wielka Lechia to ubeckie rzygowiny".

Długo nie było wiadomo, o co chodzi aż w końcu Radosław Patlewicz wpadł na trop niejakiego Janusza Bieszka. Bieszk jest "autorytetem" w sprawach Wielkiej Lechii i autorem wielu książek temu zagadnieniu poświęconych. Można się zastanawiać - po co ta afera z Wielką Lechią? A po co Rybak palił wiadomą kukłę? Właśnie chodziło o to by narodowcy podchwycili te brednie. To im miało przyprawić gębę kompletnych kretynów. Nie na darmo były ZOMOwiec Czerniak też na spotkaniach publicznych podaje się za nacjonalistę i opowiada o Wielkiej Lechii. Nie na darmo przebieraniec Jabłonowski bryluje w internetach Kto zobaczy te persony i skojarzy je z ideą narodową - ten nigdy już poważnie narodowców nie potraktuje.

I właśnie o to chodzi. Przecież prowokatorów zatrudnia się od tysiącleci. Wszystko już było.

 

 

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Czemu? Chcesz zobaczyć narodowca to zobacz Winniczka albo Bosaka. Normalni, rzeczowi i merytoryczni parlamentarzyści. Ostatnio nawet ekonomicznie ewoluują i powoli odwracają się od socjalizmu. ?

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

"Olga Tokarczuk, laureatka literackiej Nagrody Nobla, powiedziała, że dziś "jak najbardziej" powtórzyłaby swe słowa sprzed kilku lat, w których oceniła, że Polacy robili rzeczy straszne - "jako kolonizatorzy, właściciele niewolników czy mordercy Żydów".(...)Pisarka była pytana, czy powtórzyłaby swe wcześniejsze słowa w których oceniła, że "wymyśliliśmy sobie historię Polski jako kraju niezwykle tolerancyjnego, otwartego, jako kraju, który nie splamił się niczym złym w stosunku do swoich mniejszości. Tymczasem robiliśmy rzeczy straszne jako kolonizatorzy, większość narodowa, która tłumiła mniejszość, jako właściciele niewolników czy mordercy Żydów". - Jak najbardziej - odparła Tokarczuk.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ciekaw jestem jak Tokarczuk oceniłaby największą demokrację świata i jej społeczeństwo w kontekście ich historii. Bowiem właśnie teraz "Mija 400 lat od pierwszego transportu czarnoskórych niewolników do brytyjskich kolonii w Ameryce Północnej. Rocznica ta oraz sposób, w jaki dyskutuje się o niej dzisiaj, więcej mówią o współczesnej sytuacji Stanów Zjednoczonych niż o historii tego państwa i jego społeczeństwa." o czym napisał Krzysztof Wasilewski w artykule "Grzech pierworodny Ameryki" w tygodniku "Przegląd" nr 43/2019.

"Wojna secesyjna (1861-1865) formalnie zakończyła okres niewolnictwa w Stanach Zjednoczonych. Jednak na rzeczywiste zniesienie barier rasowych trzeba było czekać kolejne sto lat. Warto się zastanowić, dlaczego ten nieludzki system utrzymywał się w USA przez ponad 250 lat, czyli o wiele dłużej niż w każdym innym cywilizowanym kraju. Dla wielu historyków i ekonomistów odpowiedź jest jasna i wiąże się ze współczesnym bogactwem państwa amerykańskiego. Zdaniem badacza tego tematu Edwarda E. Baptista niewolnictwo pomogło Stanom Zjednoczonym przeistoczyć się z „gospodarczej kolonii w drugą największą gospodarkę świata” już pod koniec XIX w. Historyk dowodzi, że w ciągu zaledwie 60 lat, od 1801 do 1862 r., wydajność niewolników pracujących na polach bawełny wzrosła o ponad 400%. Coraz wyższe zyski plantatorów zostały następnie zainwestowane w rozwój przemysłu, co w rezultacie doprowadziło do obecnej potęgi gospodarczej USA. (...)

Wraz z utworzeniem Stanów Zjednoczonych zaczęto traktować niewolnictwo jako "misję cywilizacyjną". Podpierając się Biblią, a następnie coraz popularniejszą w amerykańskich elitach ideologią rasistowską, niemała część społeczeństwa uważała niewolnictwo za naturalny stan rzeczy, sankcjonujący wyższość białego, anglosaskiego człowieka nad kolorowymi. "W dziejach świata nie ma drugiego kraju, w którym rasizm tak długo odgrywałby równie ważną rolę jak w Stanach Zjednoczonych", podsumował Howard Zinn. Z powszechną pogardą spotykali się nie tylko czarnoskórzy, lecz także imigranci (...) z Irlandii, (...) Polski, Włoch czy Rosji - których zależność od pracodawców przypominała sytuację na niewolniczej plantacji."

Mimo to amerykańska młodzież nadal "(...) czyta o nieskazitelnych ojcach założycielach - chociażby George'u Washingtonie i Thomasie Jeffersonie - nie mając pojęcia, że pierwszy należał do największych właścicieli niewolników, drugi zaś notorycznie gwałcił swoją czarnoskórą służącą."

Pisanie prawdy o amerykańskim grzechu pierworodnym uważane w samych Stanach za lewicową propagandę, "która ma wyprać mózgi Amerykanów" albo że "prowadzi do delegitymizacji największego eksperymentu w dziejach wolności i samorządności" jakim było oczywiście powstanie Stanów Zjednoczonych.

Ameryka to taki kraj, gdzie zbrodnię czy nazywa się dobrodziejstwem i cnotą. Zaś amerykańscy prezydenci ciągle prowadzą wobec świata taką politykę, jakby był on jedna wielka niewolniczą plantacją. A większość amerykańskiego społeczeństwa jest z historii i polityki własnego państwa dumna.

Ciekaw jestem, czy pani noblistka choć raz zająknie się o tym grzechu Ameryki, a może już się o tym wypowiedział lub napisała. W końcu Nobel zobowiązuje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dlaczego noblistka ma się wypowiadać o Amerykanach ?Ona jest Polką i wypowiada się na tematy polskie.To oczywiste.Mówi o tym co się jej  w Polakach podoba jak i to co się nie podoba.Patriotyzm nie polega na tym aby upiększać swoją przeszłość ale by krytykować to co jest złe i co wymaga naprawy ale i mówić o pozytywach.I ona to robi.Tylko,że prawica plus Zyzol widzą tylko niektóre wypowiedzi,te które pasują do ich propagandy o rzekomej antypolskości Tokarczuk.Przecież te same dyskusje toczą się na naszym forum i padają tu te same argumenty.Właśnie dlatego,że uważam się za polskiego patriotę i zależy mi na Polsce dlatego krytykuję to co mi się nie podoba,to co nam szkodzi, co nas ogranicza.A jednym z największych grzechów moim zdaniem jest tzw. polityka historyczna czyli zakłamywanie naszej historii w imię doraźnych celów politycznych.Bo to prowadzi do braku rzeczowej dyskusji  i w rezultacie do niewyciągania wniosków z przeszłości.Do powielania błędów  czy zaniechań.I świadczy o naszych kompleksach.

"Mam taki piękny obraz jeden, który wraca do mnie, kiedy mówię o tych sprawach. Kiedyś byłam na granicy dwóch Korei. Tam jest wymyślony taki ogromny pas pośredni, dzielący oba kraje, on ma 2-3 kilometry szerokości. Co mnie najbardziej zdumiało, to nie jakaś refleksja polityczna nad dwoma ustrojami panującymi w tych krajach, tylko zobaczyłam na tym ogromnym pasie szerokości coś nieprawdopodobnego – pas dzikiej przyrody, po której chodzą zwierzęta. (…) Raj w strefie demarkacyjnej pomiędzy dwoma krajami"

Olga Tokarczuk na spotkaniu z czytelnikami. ?

Rozumiecie dokąd to zmierza? Oglądaliście "Pokot"? Pozbądźmy się ludzi a Ziemia będzie Rajem! ?

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.