McIntosh vs Accuphase

[Rafał.M]

31 minut temu, muda44 napisał:

Nigdy nie będzie idealnie, zawsze są mniejsze lub większe kompromisy, miewałem raz lepiej, raz gorzej ale jest ciągły postęp a w międzyczasie poznaje różne możliwości. 

Kolumny, wzmacniacz mam dobre a i z akustyką nie ma tragedii. Teraz jestem na etapie właśnie inwestycji w akustykę bo myślę że doszedłem do punktu w którym nie chcę już inwestować w sprzęt z całą tą otoczką a na poprawę akustyki teraz mam możliwości... 

 

Kable zasilające, zasilanie sprzętu i okablowanie są bardzo ważne. Tego nie przeskoczysz akustyką, super wzmacniaczem i takimi też kolumnami. Wszystko jest ważne. 

Z całym szacunkiem, ale takie odbijanie piłki nie ma  sensu.

Ja przedstawiłem mój punkt widzenia, poparłem go zaproszeniem weryfikacyjnym. 

Trzeba tylko skorzystać i samemu wyciągnąć wnioski.

Pozdrawiam.

 

 

[piano]

2 godziny temu, muda44 napisał:

Źródło sygnału to punkt wyjścia żeby to później dobrze wzmocnić i przetworzyć w sygnał akustyczny. 

to daj emerytce Ferrari - nie wykorzysta go nawet ułamku jego możliwości. 

To samo z TOP źródłem. Jak masz skaszanione 1,2,3 i ci hula i dudni bas, to w efekcie usłyszysz tylko część jego możliwości i tyle będziesz miał z tej grubej inwestycji w źródło.  Hulający bas "zasłoni" ci koopę informacji i będzie lipa. 

Podobne/ zbliżone efekty, gdy będzie jazgot na górze czy lipna konstrukcja zg czy słaby amp. Plumkanie przejdzie, ale na AC/DC się wyłoży i tyle będzie z tego hajenda. 

Sam niedawno miałem taką sytuację. Top źródło, a bas hulał bo czekałem na pułapki. i.., co było? Lipa była Panie...

buczenie słyszałem nie muzykę. 

Dlatego jestem zdania, że punktem wyjścia jest 123, bo wtedy nawet średniej klasy źródło da tyle informacji, że będzie muzyka przez duze M. W większosci źródeł np. formatu CD jest tyle informacji, że hej. Tyle, że  większości przypadków wyciągamy ledwo 3/4, bo to czy tamto.  

[plastik1989]

18 minut temu, Rafał.M napisał:

 

Ja przedstawiłem mój punkt widzenia, poparłem go zaproszeniem weryfikacyjnym. 

Trzeba tylko skorzystać i samemu wyciągnąć wnioski.

Pozdrawiam.

 

 

To jedyne wyjście? 

Czyli dyskusja jest możliwa tylko w połączeniu z "zaproszeniem weryfikacyjnym"?

Chyba nie rozumiesz do końca idei forum (jakiekolwiek) i zaproszenia weryfikacyjne, połączone z prezentacją akustyki "Semper" możesz już sobie darować - zwłaszcza jak znajduje się praktycznie każdym Twoim poście. 

Jak ktoś będzie chciał skorzystać z oferty Szymona, da sobie radę i bez tych zaproszeń. Albo przynajmniej ogranicz się do pisaniny na swoim blogu, bo coraz bardziej wygląda to jak kryptoreklama.  

[Rafał.M]

Godzinę temu, plastik1989 napisał:

To jedyne wyjście? 

Czyli dyskusja jest możliwa tylko w połączeniu z "zaproszeniem weryfikacyjnym"?

Chyba nie rozumiesz do końca idei forum (jakiekolwiek) i zaproszenia weryfikacyjne, połączone z prezentacją akustyki "Semper" możesz już sobie darować - zwłaszcza jak znajduje się praktycznie każdym Twoim poście. 

Jak ktoś będzie chciał skorzystać z oferty Szymona, da sobie radę i bez tych zaproszeń. Albo przynajmniej ogranicz się do pisaniny na swoim blogu, bo coraz bardziej wygląda to jak kryptoreklama.  

Masz coś merytorycznego do powiedzenia , dołącz do dyskusji,przedstaw Twój punkt widzenia.

Taka właśnie jest idea forum. Mam swój punkt widzenia to nie pieprze dookoła że kable zasilające są be, tylko staram się pokazać że nie są lekarstwem na wszystko. A skoro kolega muda44, ma odmienne zdanie to (przyznasz że to uczciwe i bardzo grzeczne z mojej strony) wysłałem zaproszenie w jego stronę w celu weryfikacji mojej tezy.

Ps.

Zapamietaj jedno,( bo widzę że się mocno rozpędziłeś z tymi nakazami i zakazami) nie podoba się, dodaj do ignorowanych i spokojna głowa.  Muszę też przyznać że największą reklamę Szymonowi sam robisz takim wpisem.

Nie skacz za mną po wątkach, ignoruj będziesz spokojniejszy.

Edytowane 19 Października 2021 przez Rafał.M

[AnAm]

8 godzin temu, muda44 napisał:

Zadałem proste pytanie. 

Pokaż swój sprzęt skoro potrafisz ze zdjęcia krytykować u kogoś. 

I dostaniesz prostą odpowiedź.Nie muszę słuchać jak to gra bo już ze zdjęć widać że tam u Ciebie to krucho z graniem.

Zamiast marnować kolejne 34 lata z życia wproś się do kogoś kto ma zrobiony pokój i prawidłowo ustawione kolumny a zrozumiesz na czym ta zabawa polega.

Ps.pokazanie Mojego sprzętu w poprawie grania u Ciebie w niczym nie pomoże😉

 

 

 

 

[babatular]

19 godzin temu, Rafał.M napisał:

A ja uważam że dokonałeś wpisu dekady,można go zamieścić w zakładce,,humor".

Kiepskiego sprzętu (bez podziału cenowego), nie uratujemy niczym. Pełna zgoda.

Tak druga część tego cytatu mnie rozbawiła.

Żebym nie został posądzony ,o ton prześmiewczy.  Poddam Twojej ocenie mój wzór nirvany dźwiękowej. 

1. Akustyczna ,bezkompromisowa adaptacja pomieszczenia.

2. Pełnopasmowe kolumny głośnikowe .

3.Wzmocnienie zapewniające pełną gotowość ,na oddanie skoku dynamiki w całym paśmie akustycznym.

4.Przetwornik Dac.

5.Źródło,  kable IC., kable głośnikowe. 

6.kable zasilające  

7 . Dodatki: wszelkiej maści,filtry, podkladki antywibracyjne, zatyczki,kondycjonery itd.

 

U mnie poz.6 ,to zwykły,porządnej jakości, o odpowiednim przekroju, przewód miedziany, zakończony ogólnie dostępna konfekcją ale o porządnych punktach styku.

Pozycji 7, u mnie brak.

Podsumujmy.

Czy jest możliwe !, aby drogie kable zasilające,  nie brały udziału w fascynującym spektaklu muzycznym. 

Uważam że tak.

Zapraszam i polecam sprawdzić. 

 

 

 

 

Rafał

Nie słuchaj swojego szefa tylko zaufaj sam sobie ( to dobra rada, płynąca z audiofilskiego serca).  Bez najwyższej jakości zasilania systemu audio możesz zapomnieć o najwyższej jakości brzmienia. 

Stosujesz "zwykły,porządnej jakości, o odpowiednim przekroju, przewód miedziany, zakończony ogólnie dostępna konfekcją ale o porządnych punktach styku." - czyli taki ze sklepu elektrycznego za 10 zł - on spełnia te kryteria.  Super.

Do tego jak sam piszesz w ogóle ignorujesz sprawę antywibracji w systemie - śmiech na sali skoro chcesz uchodzić za hajendowego guru ( w dodatku guru testerskiego). Każdy kto liznął audio na najwyższym poziomie wie, że nie ma mowy o wybitnej jakości dźwięku bez najwyższej jakości zasilania systemu audio, dopracowania antywibracji i szczegółów w systemie.   O banałach w stylu - akustyka, kolumny pełnopasmowe - nawet nie wspominam.

Skoro chcesz" mieć "Wzmocnienie zapewniające pełną gotowość ,na oddanie skoku dynamiki w całym paśmie akustycznym." - zapomnij o lampkach.

Najwyższej jakości brzmienie to dopracowanie wszystkich wskazanych przez Ciebie punktów.  A nie podejście jakie zaprezentowałeś - oleje zasilanie i wibracje w systemie ale za to podziuruje ściany i wstawię lampy do systemu.

"Drogie kable zasilające" - tzn. jakie ?   Dla jednego drogi to taki 10 razy droższy od tego co Ty  używasz - czyli kabel zasilający za 100zł jest drogi. Dla innego kabel za 2 tys zł to taniocha, itd. Posługuj się lepiej "jakością brzmienia i wykonania" niż frazesem "drogie kable". Jakość kosztuje i tego się po prostu przeskoczyć nie da. Inna sprawa, że "drogie" wcale z automatu nie oznacza JAKOŚCI.

Edytowane 20 Października 2021 przez babatular

[babatular]

19 godzin temu, Rafał.M napisał:

1. Akustyczna ,bezkompromisowa adaptacja pomieszczenia.

 Na razie masz super akustykę ale jednak kompromisową  - to ceramiczne lustro na podłodze ( najbliższej - w sensie odległości od kolumn - pow. odbijającej) to trudno nazwać bezkompromisowym podejściem. Zawsze mogłeś "zdziurować" podłogę podobnie jak ściany - to by było COŚ.

Edytowane 20 Października 2021 przez babatular

[piano]

2 godziny temu, babatular napisał:

Bez najwyższej jakości zasilania systemu audio możesz zapomnieć o najwyższej jakości brzmienia. 

to takie hasło, które mówi, że nic nie mówi. Proszę podać wzór takiego zasilania.

2 godziny temu, babatular napisał:

Skoro chcesz" mieć "Wzmocnienie zapewniające pełną gotowość ,na oddanie skoku dynamiki w całym paśmie akustycznym." - zapomnij o lampkach.

w skali absolutnie bezwzględnej, zgoda. Natomiast mz, zastosowanie w amplifikacji lampy nie wyklucza z hajendu.

mz, problem i jego skala nie leży w samej lampie, a na linii lampa, trafo, punkt w punkt i.., odpowiednio dobranych pod względem obciążenia, głośnikach, które są zdolne do wykreowania pełnego pasma. 

a takowych na rynku, szczególnie w PL, co kot napłakał. Często to trupy czy przegrzebane konstrukcje/ zwrotki i zdychające zawieszenia. Nie rzadko ich konstrukcje/ impedancja niekorzystnie wpływa na pracę samych lamp. Potem bidula - lampa - męczy się okrutnie, skraca się nie tylko żywotność, ale też zwiększa zniekształcenia, które wraz z kręceniem gałą w prawo rosną drastycznie. I next, mamy co mamy - nie wyrabia na zakrętach. I to słychać, niestety...

Dlatego mz, tak ważny jest dobór pełnopasmowych zg względem lampy i jej charakterystyki, aby całość wyrobiła na zakrętach, szczególnie przy wciśniętym gazie. 

Jak pisałem, takich pełnopasmowych głośników zdolnych do grania z lampą bez zadyszki, to garstka, a w PL,  to unikaty. Wielu myśli, że wystarczy kupić mocną lampę z metką i mają hajenda. Niestety, głośniki to szybko weryfikują. 

Dalej mamy rodzaje lamp, bo one nie są sobie równe, traf.., tyle, że to odrębny rozdział. 

W tym wszystkim, ważne jest jeszcze Pre nie tylko dopasowaniem, ale też poziomem szumów.

2 godziny temu, babatular napisał:

Do tego jak sam piszesz w ogóle ignorujesz sprawę antywibracji w systemie - śmiech na sali skoro chcesz uchodzić za hajendowego guru

nie znam systemu RafałaM. Guru przemilczę, bo to nie moja działka i dalej się uczę, rozumów żem nie pojadł. 

Powiadasz antywibracji. OK, nie mieszkam w sypiącej się dygocącej się od tramwajów kamienicy. Mam stabilne podłoże w sensie gruntu, w pobliżu brak wulkanów  i krzyżówek płyt tektonicznych. Mam stabilną podłogę, cichą ulicę o znikomym ruchu. Mam przyzwoitą, ciężką i fachowo skrojoną szafkę tylko pod audio. 

Co mam jeszcze zrobić?

Mam CD powiesić na sznurkach czy ustawić na pięciu platformach?

Pytam co mam jeszcze zrobić, aby w tym antywibracyjnym zidioceniu spokojnie spojrzeć sobie w lustro?

 

Edytowane 20 Października 2021 przez piano

[jbmar]

16 minut temu, piano napisał:

Pytam co mam jeszcze zrobić, aby w tym antywibracyjnym zidioceniu spokojnie spojrzeć sobie w lustro?

Nie czytać Babatulara. 

[kghm]

2 godziny temu, piano napisał:

Pytam co mam jeszcze zrobić, aby w tym antywibracyjnym zidioceniu spokojnie spojrzeć sobie w lustro?

 

Dać podstawę antywibracyjną pod listwę i nie zapomnij o przewodach w ścianie. 🙂

 

 

[piotr112]

18 godzin temu, Rafał.M napisał:

A miałeś taki który spełniał trzy pierwsze punkty.

Te 34 lata doświadczenia dowiodły Tobie,że  kabel zasilający plus gadżety audio to, remedium na problemy  ; akustyki, wysokich zniekształceń kolumn głośnikowych oraz,,przesterów" wzmocnienia. 

 

 

Szymon nie truj... Tacy starzy forumowicze a nie rozpoznają szymcia, ech... 🙂 stęsknił się, szuka klientów? 

Edytowane 20 Października 2021 przez piotr112

[babatular]

3 godziny temu, piano napisał:

to takie hasło, które mówi, że nic nie mówi. Proszę podać wzór takiego zasilania.

 

13 godzin temu, piano napisał:

To samo z TOP źródłem

Jak podasz wzór TOP źródła. TOP źródło to takie hasło, które mówi że nic nie mówi.

[babatular]

4 godziny temu, piano napisał:

Co mam jeszcze zrobić?

Mam CD powiesić na sznurkach czy ustawić na pięciu platformach?

Pytam co mam jeszcze zrobić, aby w tym antywibracyjnym zidioceniu spokojnie spojrzeć sobie w lustro?

dziesięć pompek, a potem spojrzyj w lustro

To świetny pomysł na walkę z wibracjami

4 godziny temu, piano napisał:

Mam przyzwoitą, ciężką i fachowo skrojoną szafkę tylko pod audio. 

po cholerę  ci ta szafka ?  nie mów że z uwagi na walkę z wibracjami ?

[Ma_ki]

Na co te wibracje działają? I skąd się biorą?

[babatular]

Piano

 I jeszcze jedno - w poście #306 napisałem:

"Najwyższej jakości brzmienie to dopracowanie wszystkich wskazanych przez Ciebie punktów.  A nie podejście jakie zaprezentowałeś - oleje zasilanie i wibracje w systemie ale za to podziuruje ściany i wstawię lampy do systemu."

 

Jeśli rozumiesz to zdanie to  walcz i staraj się do niego stosować ( muzyka będzie Ci lepiej brzmiała w domu)  - jeśli go nie rozumiesz to sprzedaj te MBLe.

6 minut temu, Ma_ki napisał:

Na co te wibracje działają? I skąd się biorą?

Na mózgownice. Biorą się z nieprzepastnej otchłani wszechświata.

[sly30]

59 minut temu, Ma_ki napisał:

Na co te wibracje działają? I skąd się biorą?

Tak ogólnie wibracje biorą się z pracy samych urządzeń elektrycznych oraz z fal dźwiękowych, które hulają po pokoju audio podczas grania muzyki. Inne wibracje generują fale basowe, inne fale wysokoczęstotliwościowe. Dlatego warto powalczyć z wibracjami, tym bardziej, że można skutecznie. A na co działają? Działają szkodliwie w zasadzie na wszystko, na sprzęty audio, na kable, na listwy AC, na kolumny. 

Edytowane 20 Października 2021 przez sly30

[Ma_ki]

1 minutę temu, sly30 napisał:

Dlatego warto powalczyć z wibracjami, tym bardziej, że można skutecznie. 

Dlaczego więc zabezpieczenia są od podłoża? A nie od otaczającego powietrza. Np potrójna komora próżniowa.

4 minuty temu, sly30 napisał:

Tak ogólnie wibracje biorą się z pracy samych urządzeń elektrycznych

Wyjaśnij mechanizm powstawania i rozchodzenia.

[piano]

 

Godzinę temu, babatular napisał:

świetny pomysł

znam jeszcze inny świetny pomysł - pokaż nam tu swój system i ściany. 

 

 

[Gość]

55 minut temu, Ma_ki napisał:

Wyjaśnij mechanizm powstawania i rozchodzenia.

podam Ci jeden przyklad

każdy transformator ma drgawki w ilości 50 razy na sekundę

im wiekszy tym drgania sa dokuczliwsze

odseparowanie każdego elementu systemu ktore posiada trafo od innych jest wskazane

poza tym dotknij ręką obudowy kolumny jesli nie poczujesz żadnych drgań to sa one całkiem dobrze skonstruowane jesli drgania poczujesz to warto takie kolumny posadowić na elementach , które ograniczą przenoszenie drgań na podłogę

większym stopniem wtajemniczenia jest podwieszanie traf i kompleksowe ekranowanie  ale w przypadku metkowych elementów nie polecam ingerencji

55 minut temu, Ma_ki napisał:

Dlaczego więc zabezpieczenia są od podłoża?

aby drgania jednego elementu nie przenosiły sie na drugi , w szafce , "oltarzyku" też warto dawać platformy antywibracyjne , lub kupić szafkę z odizolowanymi pólkami

Edytowane 20 Października 2021 przez slawek.xm

[Ma_ki]

17 minut temu, slawek.xm napisał:

aby drgania jednego elementu nie przenosiły sie na drugi

ale przecież największe drgania są przez powietrze (dlaczego więc je lekceważycie)

 

19 minut temu, slawek.xm napisał:

każdy transformator ma drgawki w ilości 50 razy na sekundę

i w czym to przeszkadza?

[Gość]

2 minuty temu, Ma_ki napisał:

i w czym to przeszkadza?

zapytaj partnerki jakby się czuła mając 50 okresów na sekundę 🙂

a poważnie jeśli nie przeszkadzają Ci drgania , to jesteś szczęśliwszym facetem ode mnie

[Wuelem]

16 godzin temu, Rafał.M napisał:

Mam swój punkt widzenia

Powoływanie się na akustykę nie ma sensu. Dlaczego?

Ludzie mają 10 x lepiej brzmiące zestawy w zwykłych pomieszczeniach. I gra nie dlatego, że NIE MAJĄ super akustyki.

Akustyka WYDOBYWA potencjał, a nie poprawia. Czasem sprzyja - czasem nie. Ale nie ma co wyolbrzymiać, tym bardziej że producenci często już wzięli poprawkę na taką, jaką przewidują u klienta. Producenci audiofilscy, bo sprzęt PRO ma gdzieś ignorancję i niewiedzę użytkownika sprzętu.

Zapraszanie kogoś na posłuchanie akustyki. ABSURD roku!!!

 

[sly30]

2 godziny temu, Ma_ki napisał:

potrójna komora próżniowa.

To zastosuj i podłącz wszystko pod reaktor jądrowy… :-))

[babatular]

2 godziny temu, piano napisał:

 

znam jeszcze inny świetny pomysł - pokaż nam tu swój system i ściany. 

 

 

Meble kuchenne plus stare radio monoficzne.

[sly30]

1 godzinę temu, Ma_ki napisał:

ale przecież największe drgania są przez powietrze (dlaczego więc je lekceważycie)

Nie tylko. Również drgania generowane wewnątrz urządzeń i gdzieś trzeba je wytracić. Najlepiej do podłoża, ale tak by nie przenosiły się na inne sprzęty. 

1 godzinę temu, Ma_ki napisał:

i w czym to przeszkadza?

Negatywie wpływa na części elektroniczne w sprzętach audio. 

[Rafał.M]

Największym zagrożeniem w danym pomieszczeniu, mające bardzo negatywny wpływ, na wszystko co się w nim znajduje ,począwszy od całej elektroniki ,po okropne samopoczucie osób.  Mają  moi drodzy , te nieszczęsne rezonanse ,mody,strzałki. Bo jak się ma , pomrukujący transformator,wirującą płyta CD. ,w porównaniu z wzbudzającym się do urzygania pomieszczeniem.

[Airmike]

On 10/16/2021 at 10:45 AM, babatular said:

Ten złom który tam ma - nie świadczy zbyt dobrze o świadomości audio Mr Nelsona. Niestety. Inżynierem może i był dobrym - ale jak widać na załączonym obrazku tylko inżynierem.

Pytanie czy on  kiedykolwiek w ogóle "słyszał" .....

Uaaa.... 😞 takie słowa nie świadczą dobrze o kulturze je piszącego. Jak to łatwo bezkarnie zwymiotować na starszego człowieka dla którego audio było dziedziną, której poświecił całe życie, nazwisko znane nawet tam gdzie nie wiedzą gdzie Polska leży na mapie!

Wstyd,  że takie słowa można przeczytać na polskim forum. Podwójny wstyd...bo przy okazji wysłałeś na "szrot" driver szerokopasmowy firmy Cube Audio (już tam pominę tego tannoya hpd) i tym samym zanieczyściłeś lokalne podwórko. Naprawdę, dobra robota!

[babatular]

21 minut temu, Airmike napisał:

Uaaa.... 😞 takie słowa nie świadczą dobrze o kulturze je piszącego. Jak to łatwo bezkarnie zwymiotować na starszego człowieka dla którego audio było dziedziną, której poświecił całe życie, nazwisko znane nawet tam gdzie nie wiedzą gdzie Polska leży na mapie!

Wstyd,  że takie słowa można przeczytać na polskim forum. Podwójny wstyd...bo przy okazji wysłałeś na "szrot" driver szerokopasmowy firmy Cube Audio (już tam pominę tego tannoya hpd) i tym samym zanieczyściłeś lokalne podwórko. Naprawdę, dobra robota!

Nie rozpłacz się z tego wstydu. Naprawdę polecam głęboko się zastanowić nad sobą - skoro tak Cię boli określenie mianem "złom" martwych rzeczy, które nota bene tym złomem ( audiofilskim )są. 

Tak, oczywiście, Nellson Pass to nazwisko znają w Etiopii, Górnym Karabachu i na San Eskobar. 

Kazdy driver "szerokopasmowy" nadaje się na złom. 

Stwierdzenie, że ktoś był tylko dobrym inżynierem to "zwymiotowanie na starszego pana" - wszystko z tobą ok ?

Poza tym co to znaczy "bezkarnie" - sugerujesz żeby mnie skazano na 10 lat kolonii karnej za "dobrego inżyniera" czy za "świadomość audio" ?

Edytowane 20 Października 2021 przez babatular

[sly30]

24 minuty temu, Airmike napisał:

Uaaa.... 😞 takie słowa nie świadczą dobrze o kulturze je piszącego. Jak to łatwo bezkarnie zwymiotować na starszego człowieka dla którego audio było dziedziną, której poświecił całe życie, nazwisko znane nawet tam gdzie nie wiedzą gdzie Polska leży na mapie!

Wstyd,  że takie słowa można przeczytać na polskim forum. Podwójny wstyd...bo przy okazji wysłałeś na "szrot" driver szerokopasmowy firmy Cube Audio (już tam pominę tego tannoya hpd) i tym samym zanieczyściłeś lokalne podwórko. Naprawdę, dobra robota!

Nie przesadzaj. Babatular może miły nie jest, ale nadal ma prawo do krytyki. Fakt, że Pass poświecił życie audio, nie oznacza, że robił wybitne wzmacniacze. Ktoś może życie poświecić nutom, ale Mozartem nie zostanie. Ja nie lubię wzmacniaczy Pass, za darmo bym nie wziął i dla mnie pan Pass to żaden magik ani guru audio. 

Edytowane 20 Października 2021 przez sly30

[Ma_ki]

Jak zawsze żadnych konkretów.

Jeżeli np trafo drga to nóżki i żaden stolik nie spowodują że przestanie.
Czym wykryjecie drgania półprzewodników. Bo chyba nie ma takiego przyrządu.

2 godziny temu, slawek.xm napisał:

a poważnie jeśli nie przeszkadzają Ci drgania , to jesteś szczęśliwszym facetem ode mnie

dźwięk to drgania więc jeżeli Ci przeszkadza to nie słuchaj muzyki 🙂

Godzinę temu, sly30 napisał:

Negatywie wpływa na części elektroniczne w sprzętach audio. 

jak ta elektronika w samochodach wytrzymuje 🙂

No i zadałem pytania na które nikt nie odpowiedział