O co chodzi z tymi kotami ? :>

[Bezlitosna Niusia]

Książę Karol o swojej Kamilce wyrażał się "moja stara, wysłużona torba" - i też było dobrze...

[szymon1977]

5 godzin temu, Tryton napisał:

Określenie zwierząt "dziadostwem" nie świadczy dobrze o autorze.

Niby masz rację. Szkoda tylko, że moją osobę oceniłeś po wydźwięku jednego słówka, a nie treści całego postu. Ale co tam. Cieszy, że ten kotek czasem wpada. A na dystans, to on mnie trzyma, a nie ja jego. Szanuję wolę zwierzęcia, i na siłę uszczęśliwiać go nie będę.

Co z ludzkiej lodówki mogę mu podrzucić, aby zjadł ze smakiem i zdrowo?

-----

3 godziny temu, Bezlitosna Niusia napisał:

Książę Karol o swojej Kamilce wyrażał się "moja stara, wysłużona torba" - i też było dobrze...

A skoro Bezlitosna Niusia o mnie wyraża się:

W dniu 24.06.2019 o 21:05, Bezlitosna Niusia napisał:

Takich ch*jów jak ty...

to gdy ja o Bezlitosnej Niusi wyrażę się:

16 godzin temu, szymon1977 napisał:

...tę.ą piz.ą...

to też będzie dobrze? Nie do końca. Bo Bezlitosna Niusia tak mnie nazwała, bo uroiło jej się coś sprzecznego z treścią mojego postu, a ja Bezlitosną Niusię, za treść jej postu. O ile Bezlitosna Niusia na epitet zasłużyła, to ja nie. Więc nadal kilka epitetów jestem Ci dłużny. Albo Ty mi przeprosiny, za publiczne posądzenie o zachowania sprzeczne z treścią mojego postu i obelgi.

Edytowane 27 Czerwca 2019 przez szymon1977

[degusto]

Spróbujcie zakończyć tę pyskówkę. Czuję niesmak.

[Bobcat]

@szymon1977 czy Ty absolutnie w każdym wątku (na jaki by on temat nie był) musisz robić zadymę? Może dojrzała sprawa aby wnioskować o jakiś ban na całe Forum dla Ciebie?

[szymon1977]

2 godziny temu, degusto napisał:

Spróbujcie zakończyć tę pyskówkę. Czuję niesmak.

Wybacz, ale jedną sprawę muszę sprostować.

Godzinę temu, Bobcat napisał:

...czy Ty absolutnie w każdym wątku (na jaki by on temat nie był) musisz robić zadymę?

Wróć proszę do mojego wpisu z poniedziałku godz. 10.04. Opisałem w nim, jak to w moim szopce, ku uciesze córki zamieszkuje sobie kotek. Przeczytaj komentarz, w którym oskarżono mnie o postępowania sprzeczne z treścią mojego wpisu, nie szczędząc przy tym obelg. A teraz zastanów się kto tu robi zadymę, i kto za brak kultury oraz poszanowania Regulaminu i Netykiety powinien dostać bana. A jednak, pomimo kilkukrotnego zgłoszenia, łamiący wszelkie normy i obraźliwy dla mnie wpis pozostaje.

=====

 10 godzin temu, Tryton napisał:

Cytat

Szymon1977, nie miej do mnie pretensji.

Nie mam. Ja szczerze nie kocham zwierząt... a przynajmniej nie tak, jak Wy. Ale moja rodzina je kocha. Ja tylko z technicznego punktu widzenia zapewniam im to, czego im potrzeba. A czasem niestety potrzeba zimnej krwi. Jak podczas noszenia do weterynarza pieska z pokruszoną miednicą, który przy każdym najmniejszym ruchu wył z bólu. Kto inny by płakał i po prostu nie dałby rady. Miał biedak do uśpienia pójść, a żył szczęśliwie jeszcze jakieś 4 lata. Dzięki nasze opiece nawet na schody wejść potrafił, na trzech łapkach, które mu pozostały.

Edytowane 27 Czerwca 2019 przez szymon1977

[Peter75]

panowie nauczycie się wreszcie trolla ignorować? zdechnie i nie będzie pisał. W żadnym wątku.

[szymon1977]

10 godzin temu, Tryton napisał:

 

 

Edytowane 27 Czerwca 2019 przez szymon1977

[Tryton]

17 godzin temu, szymon1977 napisał:

Niby masz rację. Szkoda tylko, że moją osobę oceniłeś po wydźwięku jednego słówka, a nie treści całego postu. Ale co tam. Cieszy, że ten kotek czasem wpada. A na dystans, to on mnie trzyma, a nie ja jego. Szanuję wolę zwierzęcia, i na siłę uszczęśliwiać go nie będę.

 

 

Nie znamy się, więc oceniłem twą osobę na podstawie wpisu, całego, nie fragmentu.

Ton w jakim opisałeś tę sytuację nie dał mi wyboru.

Jeśli rzeczywistość jest inna i faktycznie szanujesz zwierzaki, to przepraszam.

 

 

Edytowane 28 Czerwca 2019 przez Tryton

[Bezlitosna Niusia]

Szymon - jesteś ewidentnym miksem polityka z księdzem.

Oni TEŻ zawsze prostują, że "nie to mieli na myśli". Jako i ty. Zawsze i wszędzie. I NIKT nie pojmuje, co poeta miał na myśli.

Toteż - albo przestań pisać, albo - naucz się pisać zrozumiale i jasno.

 

Tak, czy siak - idziesz do ignorowanych, bo pieprzenia po próżnicy nie cierpię.

[Audiotraktor]

Nie wiadomo o co chodzi z kotami. Z forumowiczmi chodzi o ring i sparing.

 

[degusto]

Jak się ignoruje ?

[szymon1977]

8 godzin temu, Bezlitosna Niusia napisał:

...że "nie to mieli na myśli"...

Napisałem wprost to, co miałem na myśli, a Ty mnie obraziłaś posądzając o zachowania sprzeczne z tym, co ja napisałem.

8 godzin temu, Bezlitosna Niusia napisał:

Toteż...

Przeproś albo chociaż się zamknij.

=====

9 godzin temu, Tryton napisał:

Jeśli rzeczywistość jest inna i faktycznie szanujesz zwierzaki, to przepraszam.

Szanuję - nie szanuję... dla mnie to po prostu zwierzaki. W drogę im nie wchodzę, a pomagam czasem. Podbudowywać swojej samooceny przechwalając się na Forum swoimi na tym polu dokonaniami nie odczuwam potrzeby.

Edytowane 28 Czerwca 2019 przez szymon1977

[Przemysław_51508]

9 minut temu, szymon1977 napisał:

Podbudowywać swojej samooceny przechwalając się na Forum swoimi na tym polu dokonaniami nie odczuwam potrzeby.

Edytowane 3 minuty temu przez szymon1977

Ty po prostu nie rozumiesz tego, że człowiek może mieć ogromną radochę z tego, bo pomaga zwierzakom. Tak wielką radochę, że chce się nią podzielić z innymi, podobnymi sobie. To nie podbudowywanie swojej oceny. Ale ty tego nie rozumiesz.

Jesteś żałosnym typem, ale tego też nie dostrzegasz.

[TomekL3]

Może również nie mieć tej potrzeby, i jednocześnie nie krzywdzi zwierząt. Każdy z nas jest inny.

 

[szymon1977]

11 godzin temu, TomekL3 napisał:

Może również nie mieć tej potrzeby, i jednocześnie nie krzywdzi zwierząt.

Powiem więcej. Z natury jestem dobrym człowiekiem, więc jak mogę to pomagam. Tyle że mnie to nie podnieca. Spowszedniało może?

11 godzin temu, Przemysław_51508 napisał:

Ty po prostu nie rozumiesz tego, że człowiek może mieć ogromną radochę z tego, bo pomaga zwierzakom. 

Jak to nie rozumiem, skoro sam wczoraj o tym pisałem?

11 godzin temu, Przemysław_51508 napisał:

Jesteś żałosnym typem...

Sam jesteś żałosny, bo zamiast ucieszyć się, że kotek może sobie u mnie do woli mieszkać, skożystałeś z okazji aby trolować Forum wtórowaniem obelgom pod moim adresem, i fałszywymi, bo sprzecznymi z treścią mojego postu oskarżeniami o skrzywdzenie kotka. I jeszcze się pogrążasz, zamiast siedzieć cicho i udawać, że tego fauxo pas z Twojej strony nie było. Cieszy Cię to?

-----

A wracając do tematu, to ciepło i sucho się zrobiło. Kotek wpadł tylko w środku nocy napić się wody i poszedł w swoją stronę. Nie przejął się zbytnio, że kilka metrów obok siedziałem pod parasolką z browarem. 

Edytowane 29 Czerwca 2019 przez szymon1977

[degusto]

No powiedzcie skromnemu człowiekowi jak ten bełkot wyłączyć. Please :)

[jamelo]

Rozwiń menu w górnym prawym rogu przy degusto i kliknij na ignorowani użytkownicy, potem wklejasz lub wpisujesz  w pole nazwę niechcianego i to wszystko. ?

Edytowane 29 Czerwca 2019 przez jamelo

[Bezlitosna Niusia]

I masz święty spokój.

[jamelo]

Jak już się tutaj zacząłem udzielać to przedstawię mojego sierściucha Margaja surfującego po necie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bezlitosna Niusia]

Xxxcats????

[jamelo]

pornosów nie ogląda ale faktycznie XXX -  7 kg.

[Przemysław_51508]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) To od mojej koteczki dla wszystkich fiutków, co nie lubią kotów ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[degusto]

Jamelo:) Dzięki :) Jesteś wielki :):):)

Jamelo:) Dzięki :) Jesteś wielki :):):)

I nie ma Szymonka :) Jakby czyściej czy co?

[Bezlitosna Niusia]

I więcej powietrza. Świeżego.

[szymon1977]

W dniu 28.06.2019 o 11:48, Bezlitosna Niusia napisał:

Tak, czy siak - idziesz do ignorowanych, bo pieprzenia po próżnicy nie cierpię.

Samemu stolować swój ulubiony wątek i jeszcze się obrazić... przypomniałaś mi Niusiu taki dowcip z podstawówki "Jaki jest szczyt...?". Jak nie będziesz widziała moich wpisów, to nie będę musiał czytać Twoich durnych komentarzy. Dziękuję Niusiu, jesteś wielka!

7 godzin temu, Przemysław_51508 napisał:

To od mojej koteczki dla wszystkich fiutków, co nie lubią kotów

To teraz zamieść to wątku, w którym znajdziesz kogoś, co nie lubi kotów, bo talent swoje kotki marnujesz.

Edytowane 29 Czerwca 2019 przez szymon1977

[dulon184]

oto moja dwójka drani . Starszy bryknął gdziesik , pewnie na panienki . Młodziak już dwa razy większy niżli po wzięciu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[juro]

W dniu 29.06.2019 o 15:32, Przemysław_51508 napisał:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) To od mojej koteczki dla wszystkich fiutków, co nie lubią kotów ?

Mój też im wystawił jęzor!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

A'propos jęzora- wspomnienie mojego łachudry. Niestety, już dawno jest w krainie wiecznych łowów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[skynyrd]

Ja miałem 2 psy i trzy koty - jednym zostałem zaszantażowany dosłownie - przyszła dziewczyna do mojego sklepu zoologicznego i powiedziała, że do ośrodka TOZu na Solidarnośći zwożą zwierzęta z całego miasta, a ostatnio przywieźli kotkę skatowaną, z wybitym okiem. I ona jest odganiana od misek i bita przez inne zwierzaki.

No to ją wziąłem. Do końca życia była przerażona, ale była u mnie 15 lat. W międzyczasie robiliśmy remont u sąsiada.

Był lipiec, gorąco, dziesiąta wieczorem, poszliśmy na piwo do ogrodu. Siedzimy, gadamy, pijemy, aż tu nagle powoli podchodzi do nas cień kota.

Kumpel - kici, kici. Ja - chyba zwariowałeś? Kot podwórzowy nie podejdzie do nas.

A ona ratowała życie - podeszła, kumpel poleciał do domu, przyniósł kawałek chleba i jakąś zdechłą parówkę.

Jak ona wcinała!

Wziąłem na ręce, zaniosłem do domu - po każdej wyżerce leciała do drzwi. Wyprowadzaliśmy ją, aż któregoś razu, została.

Oczywiście była w ciąży. Rodziła dosłownie na moich rękach, pierwszy był czarny kotek, a ja modliłem się, żeby to była kotka, bo nie chciałem seksualnego zamieszania w przyszłości. I tak było.

Urodziła jeszcze dwa kotki i niestety musieliśmy je uśpić.

Bezoka Szurka wychowała Bibiego, bo podwórkowa Łatka nie była zbyt dobrą matką.

Dzisiaj po prawie dwudziestu latach została mi tylko Łatka z podwórka...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[degusto]

Jedno oczko. Ale za to jakie śliczne niebieskie :):):)