Skocz do zawartości
IGNORED

Klub miłośników Audio Academy


goliatpl
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

1. Nie chodzić po porady do żadnych profesjonalistów, bo sprzedadzą gąbkę, pluszowe wałki, zainkasują sporo pieniędzy i pogorszą sytuacje. Oczywiście nie robić też żadnych pomiarów, bo to i tak nic nie da.

2.Jakiś dywanik musi być przed kolumnami. Proszę zrobić doświadczenie z dwoma czy trzema kocami.

3."Z przestrzenią po prawej raczej nic nie zrobisz, co najwyżej możesz ustawić coś obok prawej kolumny (półka z książkami?) ale wtedy masz mebel w przejściu" - słusznie.

4."Jesteś zdecydowanie zbyt daleko od kolumn" - też słusznie. Sporo dźwięków do ciebie nie dochodzi, ale za to słychać kotłowanie basu. Potęguje go również klatka schodowa.

5. Nie wynosić się do innego pokoju i nie zmieniać kolumn. To szaleństwo audiofilskie, które nakręca niebezpieczną spirale tzw gonienia królika, którego i tak nigdy nie złapiemy a nabawimy się choroby psychicznej i stracimy mnóstwo pieniędzy i w przyszłości może żonę. Sprzęt jest dla naszej przyjemności i nie musimy nikomu udowadniać, że u nas gra najlepiej. Są mankamenty? Trudno. To co możemy, poprawmy sami, będziemy mieli z tego satysfakcję. Z resztą rzeczy musimy sie pogodzić, dom to nie studio nagrań.

 

Z mojej strony:

1. Kupić audiofilski fotel i na czas odsłuchów tylko dla siebie, ustawiać go bliżej kolumn. Będziemy wtedy słuchać ciszej i bas nie będzie nam uciekał w inne miejsca. Dotrze do nas dużo więcej dźwięków.

No i koniecznie ten dywanik przed kolumnami.

 

2. Przenieść sprzęt na drugą ścianę, tam gdzie teraz jest sofa a sofę postawić mniej więcej w połowie salonu.

Tam gdzie jest TV i sprzęt, zrobić jadalnię; niewielki stół prostokątny z krzesłami. Część jadalnianą zagospodarować akustycznie, czyli dywan pod stołem, lampa nad stołem, lub jakiś szereg z okrągłymi kloszami (dla rozbicia i rozproszenia fal). Na ścianie jakieś obrazy, ozdoby a najlepiej płytkie regały z książkami i płytami.

Mieszkanie zyska na przytulności, będzie fajna gra świateł, zniknie problem akustyki i chyba żona się też ucieszy.

Poza tym witamy w klubie :)

Edytowane przez Audio Academy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To samo tylko nastawić się na wersję mobilną? Rozwijać dywan do odsłuchu,rozstawić panele itp

 

Wszystko wskazuje na tym, że docelowo tak będzie wyglądać adaptacja.

 

3. Wynieść się do innego pokoju na piętro plus wymiana kolumn :)

 

Pokój, który widziałeś przetestuje ;) tak z czystej ciekawości zwłaszcza, że na razie jest graciarnią. Zmiana kolumn jak grają bardzo dobrze ?. Tej "stopy" brakuje mi tylko dlatego, że stary rockowiec jestem ;) Jednak na tym zestawie delektuje się muzyką dużo spokojniejszą. A to brzmi naprawdę fajnie. Dla przeciwwagi dla pochwalonych wcześniej Canto powiem, że u mnie na pewno brzmi to "prawdziwiej" i czyściej. Instrument jak gra solo jest w pokoju z bardzo naturalnym brzmieniem. Wokal również zdecydowanie na plus. Na porównania jeszcze przyjdzie czas. Na forum ostrożnie :)

 

Witam Panie Michale.

 

Nie wynosić się do innego pokoju i nie zmieniać kolumn. To szaleństwo audiofilskie, które nakręca niebezpieczną spirale tzw gonienia królika, którego i tak nigdy nie złapiemy a nabawimy się choroby psychicznej i stracimy mnóstwo pieniędzy i w przyszłości może żonę. Sprzęt jest dla naszej przyjemności i nie musimy nikomu udowadniać, że u nas gra najlepiej. Są mankamenty? Trudno

 

Trochę jako "świeżak" muszę poeksperymentować. Nie jest tak źle jak może sytuację przedstawiłem, jest scena, kolumny znikają, sprzęt zmienia brzmienie na plus ale na pewno króliczek sobie hasa po salonie a ja eksperymentuje (Mr Salieri widział na foto jakimi metodami ;) ). Docelowo ma Pan sporo racji. Raczej przemeblowanie, które Pan i pit80 sugeruje nie odbędzie się. Powodów raczej znany i wymieniany tu kilkukrotnie ;)

 

Kupić audiofilski fotel i na czas odsłuchów tylko dla siebie, ustawiać go bliżej kolumn

 

Tak też właśnie zrobiłem, fotel jest zamówiony (niestety realizacja za miesiąc). Czy audiofilski - tego nie wiem. Wygodny kompromis czyli pasuje do salonu ale głównie pod to abym słuchał i siedział bliżej. Niestety tak jak pisałem w odpowiedzi dla JarkaK tracę sporo basu siedząc bliżej. Mogę ew. próbować je bardziej skręcić w punkt siedzenia i przybliżyć do ściany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę mi przypomnieć jakie są teraz kable. Czy interkonekt to ten od Atolla z pudełka? Jaki jest głośnikowy?

 

Panie Michale, tak ten z pudełka IC + coś zakupione lata temu w mediamarkt co nazywam kablem głośnikowym. Bardzo tani kabel. Jestem z Panem umówiony na wypożyczenie kabli do testów na ok 10.04. W Krakowie mam możliwość pożyczenia tellurium q ultra black i black. Jeśli Pan takich nie ma to pożyczę ale w czasie, gdy będę miał kable od Pana aby zrobić kilka dni testów. Kolumny stoją na granicie 3cm.

 

P.S. Właśnie rozsiadłem się na pufie dużo bliżej przy trochę bardziej skręconych kolumnach (proporcjonalnie). Dwa koce przed kolumnami. Szczegółowość utworów jest dużo dużo większa. Bas też nie jest taki zły ale mimo wszystko stopa nawet w jazz'ie powinna moim zdaniem lepiej tupnąć. Wiem, że jest to do osiągnięcia bo kolumny na odsłuchach testowych brzmiały w tym zakresie lepiej.

Edytowane przez h3x_Lukasz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chwal wyrobów S16hz w tym klubie Lukaszu ;)

Co do kopiącego basu to może któryś z właścicieli hyperionów się wypowie w tej kwestii czy takowy występuje w tym modelu.

Co do barwy instrumentów to jak ogarniesz akustykę to skoncenrtuje się na tym aspekcie. Może masz bardziej neutralnie, ja lubię lekko ciepłe granie.

Ale Ci chłopaki fajnie przemblowali dom :)

Gdyby to druga połowa przeczytała mogło by być ciekawie :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:):):):):

 

Propozycje przemeblowania z uśmiechem na twarzy wczoraj próbowałem przekazać i wyglądało to mniej więcej tak: "A gdybym na środku salonu...." szybka odpowiedź "nie" ;) Żeby nie było, porady są dla mnie zrozumiałe i zasadne, dziękuję bo sam o nie prosiłem. Niestety realia są bliższe temu co pisze Pan Michał.

 

Canto zostawiamy w spokoju na tym forum, nie chce przerabiać tutaj IV sezonu walki o ogień :) Mile widziane opinie innych użytkowników Hyperionów obecnych i byłych jakie odczucia mają w obszarze basu. Ja wiem po odsłuchach przed zakupem, że jest dużo bardziej wyraźny niż u mnie. Liczę trochę na kabelki.

 

Akustyka myślę, że drastycznie się już raczej nie zmieni w stosunku do tej, którą osiągam ustawiając przeszkadzajki z tego co mam pod ręką. Wpadniesz po zmianie kabli i zrobimy odsłuch i może coś jeszcze.... ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kopiącego basu to może któryś z właścicieli hyperionów się wypowie w tej kwestii czy takowy występuje w tym modelu.

 

Głupio samemu sobie odpowiadać ale tak, potwierdzam, występuje i to bardzo mocny a co najważniejsze dla mnie realny. Przeniosłem się do wcześniej wspominanego pokoju, który ma 10 razy lepszą akustykę od salonu. Małe przemeblowanko i jest "sucho" przy klaskaniu w dłonie. Pokój trochę za mały na ten zestaw bo siedzę za blisko instrumentów ale to co się stało z basem to inna rzeczywistość.

 

Stopa już przy akustycznym Raz Dwa Trzy daje bardzo realny poszukiwany przeze mnie dźwięk. Pojawiły się tomy perkusyjne w utworach, takie jakie znam z grania na żywo. Przejście po tomach w TOTO If You Belong To Me spowodowało, że cofnąłem ten fragment kilka razy a przy Daft Punk Giorgio by Moroder odleciałem. Po pierwsze słyszę w tym utworze jak Giorgio mówiąc w intro przełyka ślinę a moment 5:49 po bridge'u w którym wchodzi głośne solo jest selektywny (w salonie niestety robi się z tego ściana dźwięku).

Edytowane przez h3x_Lukasz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Docelowo na pewno salon. Z Hyperionkami na razie nie ma opcji rozstania. Jeszcze sporo zabawy przede mną. Salon dostanie kilka przedmiotów planowanych a z nieplanowanych wersje mobilną wytłumienia i będzie ok. Uspokoiło mnie to, że pamięć mnie nie myli i te kolumny brzmiały na odsłuchach z Atoll'em.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z niecierpliwością czekam na rezultaty :)

 

Zamiast się rozkoszować hajendowym brzmieniem Cano to Ty się niecierpliwisz :) . My tu z Panem Michałem kabelek po kabeleczku dojdziemy do porozumienia ;)

Swoją drogą faktycznie, żal mi trochę wychodzić z tego "testowego" pokoju zwłaszcza, ze wczoraj padły słowa "to zaadoptuj sobie tutaj to całe audio". Do późnych godzin wieczornych odsłuchy na poziomie 25-30 w Atollu nie przeszkadzały w domu więc to też kusi.

 

Wczoraj postawiłem Hyperiony w tym pokoju ponownie na granitach 3cm i mam wrażenie, że jest gorzej niż bez nich. Może kwestia tego, że podniosły się o te 3cm w stosunku do dość niskiego miejsca odsłuchowego (miękka sofa do której się trochę wpada tyłkiem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jest pozwolenie na organizację pokoju do audio to radzę skorzystać. Jeśli żona nie lubi za często słuchać to wieczorami w salonie będzie więcej seriali i TVN Style niż odsłuchu płyt. Wówczas zostawiamy kobietę z serialami w salonie i idziemy sobie do pokoju audio na cały długi wieczór słuchać ulubionych płyt. Bardzo korzystne, wszyscy pozostają zadowoleni.

Edytowane przez pit80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może kwestia tego, że podniosły się o te 3cm w stosunku do dość niskiego miejsca odsłuchowego (miękka sofa do której się trochę wpada tyłkiem).

Uważaj nie tylko na odległości lewo-prawo-przód-tył, ale również na wysokość, na jakiej znajdują się uszy. Tu też czeka pułapka. Wystarczy dosłownie kilka cm za nisko, by znowu zgubić niskie tony. Dlatego kupując kanapę mierzyłem także ten wymiar. Zdaję sobie sprawę, że to może brzmieć na pierwszy rzut oka dziwnie, ale prawda jest taka, a nie inna - doświadczałem tego w pokojach odsłuchowych, gdzie zwyczajnie "wstawałem z kolan", by wychwycić i zrozumiec różnicę. Takie testy zajęły mi kilkanaście godzin odsłuchów, zanim kupiłem zestaw, ale efekt mam taki, że dokładnie wszystko zagrało tak, jak oczekiwałem i jakiekolwiek zmiany są w pełni przewidywalne. Piszę o tym, bo wspomniałeś o mozliwości aranzacji od nowa pomieszczenia - lepiej spędź długie godzny, dni, tygodnie na testy, analizy itp, a później każda sekunda będzie Ci to wynagradzać. Na takim poziomie szczegółowości naprawdę każdy cm robi różnicę, nie tylko z głośnikami, ale również z miescem odsłuchowym, meblami itp.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważaj nie tylko na odległości lewo-prawo-przód-tył, ale również na wysokość, na jakiej znajdują się uszy

 

Potwierdzam w 100%. Dziś słucham trzecią godzinę właśnie porównując zmianę wysokości (z podkładkami granitowymi i bez oraz podkładkami pod tyłek). Za nisko siedzę kiedy kolumny stoją na granicie i bas który był przyjemny zaczyna już lekko się już przeciągać. Znaczna różnica dla dłuższego słuchania. Podstawki kupowałem szczerze mówiąc z myślą o zabezpieczeniu dość miękkiego drewna na podłodze w salonie, nie w kierunku poprawy brzmienia. Tu w pokoju są dość twarde panele i nic im kolce nie robią. Więc pozostawiam kolumny bez podkładek.

 

Jak jest pozwolenie na organizację pokoju do audio to radzę skorzystać.

 

Jest to pokusa fakt, jednak ten pokój docelowo raczej przeznaczony jest dla kogoś innego ;) wcześniej czy później będzie trzeba stąd migrować więc lepiej skupić się na miejscu docelowym. Nie ma pośpiechu, uczę się słuchać tego zestawu, możliwości i wpływu zmian położenia kolumn i miejsca odsłuchu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Zapisane na listę po zapoznaniu się na YT :) Chwilę muszę odpuścić dokupowanie płyt. Przez miesiąc testowania sprzętu przybyło mi drugie tyle do kolekcji.

 

Z perełek jakie pozyskałem czytając klub AA muszę wymienić R ODRIGO Y GABRIELA 11:11. Selekcja gitar akustycznych, i klasycznych, scena i stereo na tym albumie jest mega. Słuchane na naturalnym brzmieniu Hyperionów czuję gitary w pokoju. Na pewno szeroko znana Malia Corvengence z Boris Blank.

Ze swoich odkryć polecam album The Cinematic Orchestra - Every Day. Sporo się dzieje na scenie na tym albumie, fajne doznania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, sprawdzone na YT i dodane do listy.

 

Gitarę lubię pod każdą postacią (do dziś w domu stoi gitara ESP + lampa JCM 900). Dlatego cenię sobie Hyperiony, bo swoją naturalnością brzmienia oddają mi to co słyszałem w graniu na żywo. Dla mnie produkty AA to takie PLAZMY wśród TV. LCD fajnie, LED super, OLED mega pod warunkiem, że świecą wśród konkurencji w markecie. Przywozisz do domu, włączasz wytrzymujesz ten wyżyłowany obraz jeśli możesz, szarość czerni, żółtość twarzy. Stawiasz przy tym plazmę i czujesz naturalność obrazu i kino w domu. Ja tak właśnie odbieram muzykę słuchając Hyperionach IV.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wynosić się do innego pokoju i nie zmieniać kolumn. To szaleństwo audiofilskie, które nakręca niebezpieczną spirale tzw gonienia królika, którego i tak nigdy nie złapiemy a nabawimy się choroby psychicznej i stracimy mnóstwo pieniędzy i w przyszłości może żonę. Sprzęt jest dla naszej przyjemności i nie musimy nikomu udowadniać, że u nas gra najlepiej. Są mankamenty? Trudno. To co możemy, poprawmy sami, będziemy mieli z tego satysfakcję. Z resztą rzeczy musimy sie pogodzić, dom to nie studio nagrań.

 

Dawno nikt na tym forum nie napisał tak waźnych i mądrych słów. Pan Michał trafił w sedno. Nie są to slowa nadętego, wszystkowiedzącego i zadufanego w sobie producenta sprzętu audio, ani skrzywionego audiofila. To napisał człowiek kochający muzykę, prawdziwy MELOMAN. Pamiętajmy, że słuchamy muzyki w salonie, w mieszkaniu, w domu razem z innymi domownikami a nie w studiu nagraniwym. Zróbmy wiele, zeby muzyka była na najwyższym poziomie, ale nie dajmy sie zwariować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wynosić się do innego pokoju i nie zmieniać kolumn. To szaleństwo audiofilskie, które nakręca niebezpieczną spirale tzw gonienia królika, którego i tak nigdy nie złapiemy a nabawimy się choroby psychicznej i stracimy mnóstwo pieniędzy i w przyszłości może żonę. Sprzęt jest dla naszej przyjemności i nie musimy nikomu udowadniać, że u nas gra najlepiej. Są mankamenty? Trudno. To co możemy, poprawmy sami, będziemy mieli z tego satysfakcję. Z resztą rzeczy musimy sie pogodzić, dom to nie studio nagrań.

Podpisuję się - głos rozsądku. Panie Michale - dzięki!

Edytowane przez geboren_1991
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz możliwość to posłuchaj Chris Jones-moonstruck STOCKFISCH.Ciekawe doświadczenie, chciałbym aby wszystkie moje płyty były tak zrealizowane.Mina mojego znajomego (bezcenne)

Akurat ja uwazam ze plyty z tej wytworni sa przebasowane co nie zmienia faktu ze fajnie sie ich slucha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Witam Wszystkich fanów AA.

Panie Michale, trochę zamieszania wprowadził Pan z nadchodzącymi nowościami czy zmianami w ofercie. Raz już prawie wyszedłem ze sklepu Q21 po odsłuchach modelu Rhea - ale wtedy zabrakło funduszy. Rozumiem że teraz model Hyperion będzie produktem wiodącym w ofercie i należy ponowić odsłuchy.... ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sam nie mogę się połapać w swojej ofercie. Odsłuchy i porównania nadal trwają i nadal wybieram modele, które zostaną w ofercie Audio Academy. Mam nadzieję, że wszystko wyjaśni się pod koniec maja. Proszę śledzić forum i stronę www, gdzie na pewno pojawią się stosowne informacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

hej,

szukam inspiracji w kwestii wzmacniacza do AE Hyperion IV. Obecnie dayens ampino i gra super. Wiadomo, od czasu do czasu chce się coś zmienić. Słucham głównie jazzu, damskich wokali, trochę elektroniki...ostatnio Cassandra Wilson z New Moon Doughter, że przykład dam.

Budżet max 5k. Z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.