Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  118 członków

Ayon Klub
IGNORED

Ayon Klub


marslo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

 

 

bardzo fajnie grające cd za te pieniądze. ostatnio sprzedałem za podobną kwotę, no trochę mniej to i może tutaj coś można stargować :)

 

a wracając do mojej historii z cd-1sc to dzisiaj Nautilus ma mi odesłać naprawiony odtwarzacz - wymiana napędu. cd jest z maja 2011 wiec ocenę czy wymiana tej części po 5,5 roku to szybko czy nieszybko się zepsuło pozostawiam ocenie Wam koledzy...

 

 

Łał! gram na ponad trzydziestoletnim Revoxie z napędem CDM1 czyta wszystko co mu do paszczy zapodam i nigdy nawet na ułamek sekundy się nie zawiesił, co my tu mamy porównywać?5,5 roku???! Czy to jakieś jaja? Jeśli napęd nie potrafi pracować bez problemu przez min 10 lat,to oznacza,że od samego początku nadawał się na wysypisko śmieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak ale te recenzje jak się czyta przez ok 6 lat i zawsze wzorem jest Ayon i Herberthy to aż zaczynam w to wszystko powątpiewać czy aby nie przesadza Pan redaktor.

Teraz np czytałem recenzję o stopkach antywibracyjnych , szkoda że nie spróbował Pan Redaktor jeszcze jednego producenta jak np Stillpoints.

 

Stillpoints to świetny produkt. Szczególnie model Ultra SS. W Polsce cena jest chora ale warto poszukać używek lub ofert z Zachodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stillpoints to świetny produkt. Szczególnie model Ultra SS

Moreno, Spróbuj Pro Audio Bono Ceramic 5 (niklowane lub magnezowe). Sprzedałem Stillpoints Ultra SS bez najmniejszego żalu... PAB daje dużo większy spokój i czystszy dźwięk. Różnica jest zaskakująca, bo dopóki nie słuchałem PAB wydawało mi się, że Ultra SS jest nie do pobicia na tym polu :)

Największą zaletą Ultra SS było to, że sprzedały się natychmiast i po dobrej cenie :)

 

PS. tam gdzie jest potrzebny obszerniejszy bas tam Stillpoints Ultra SS może wykazywać pewną przewagę. Ale już kontrola i wypełnienie to punkt dla PAB

 

Sorry za off-top w Ayonie

Edytowane przez albertini
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moreno, Spróbuj Pro Audio Bono Ceramic 5 (niklowane lub magnezowe). Sprzedałem Stillpoints Ultra SS bez najmniejszego żalu... PAB daje dużo większy spokój i czystszy dźwięk. Różnica jest zaskakująca, bo dopóki nie słuchałem PAB wydawało mi się, że Ultra SS jest nie do pobicia na tym polu :)

Największą zaletą Ultra SS było to, że sprzedały się natychmiast i po dobrej cenie :)

 

PS. tam gdzie jest potrzebny obszerniejszy bas tam Stillpoints Ultra SS może wykazywać pewną przewagę. Ale już kontrola i wypełnienie to punkt dla PAB

 

Dziękuję za poradę ale pozostanę przy tym co mam. Więcej kontroli nie potrzebuję;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, warto wchodzić w streamera Ayon? Np. S-10? Bo jeśli przeczytać ostatnie posty to ... wyrzucenie kasy i nie kupować w PL??

 

Wysłane z mojego HTC One M9 przy użyciu Tapatalka

 

Należy czytać ze zrozumieniem. Wszyscy piszą o sprawach mechanicznych. Nikt nie wspomina o elektronice. W S-10 nie ma mechanicznego napędu. Jeśli więc sposób granie Ci odpowiada to dlaczego nie.

 

Wracając do Nautilusowskich cen na produkty używane to rzeczywiście są bardzo chore.

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Należy czytać ze zrozumieniem. Wszyscy piszą o sprawach mechanicznych. Nikt nie wspomina o elektronice. W S-10 nie ma mechanicznego napędu. Jeśli więc sposób granie Ci odpowiada to dlaczego nie.

 

Wracając do Nautilusowskich cen na produkty używane to rzeczywiście są bardzo chore.

Taki S-10 chodzi mi po głowie...a w necie brak testów...

 

Wysłane z mojego HTC One M9 przy użyciu Tapatalka

 

 

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę Ci jako użytkownik ayona CD2:

Dla nie Ayon zaczął grać dopiero od CD2 w ówczesnych czasach jak go kupowałem to CD07 i CD1 były mocno takie sobie, a pochlebne i pełne zachwytów "recenzje" moim zdaniem mocno naciągane albo sponsorowane. Nie chce mi się wierzyć abyś S-10 miał zamiar kupić w ciemno bo nawet używanie to nie będzie 5kzł tylko sporo więcej. Radzę więc koniecznie posłuchać i przy okazji sprawdzić też co oferuje w tej cenie konkurencja. Może okazać się że rzeczywiście Ayon w cenę swoich wyrobów wrzuca koszty marketingu z dosyć sporą nawiązką.

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki S-10 chodzi mi po głowie...a w necie brak testów...

 

Testów brak bo to nowość na rynku, poza tym, wiarygodność tychże pozostawia wiele do życzenia.

S-10 ma być bezpośrednim następcą S-3, dodana możliwość odtwarzania DSD, jak rownież możliwość włączenia/wyłączenia konwersji PCM do DSD(w wersji SE).

 

http://www.hifilink.fr/boutique/amplification/preamplicateurs/ayon-s10/

 

Ma być sprzedawany w wersji podstawowej, z pre amp i wersji SE. Na papierze wygląda fajnie..., a jak gra musisz sprawdzić sam, najlepiej w swoim systemie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...
  • 3 tygodnie później...

Dzień dobry,

Kilka postów wyżej pisałem o problemie z rozkalibrowanym talerzykiem na którym spoczywa płyta. Chciałbym się pochwalić albo żeby to nie brzmiało jako samochwalstwo, to informuję że ten problem rozwiązałem we własnym zakresie.

Rozwiązanie problemu polegało na przeszukaniu internetu i zakupieniu nowego silnika który obraca płytę, ostrożnym zdjęciu z tego nowego silnika talerzyka i założeniu go na silnik który znajduje się w odtwarzaczu. Od i tyle a może aż tyle. Trudnością było właśnie znalezienie takiego samego silniczka z takim samym talerzykiem. Ale kto szuka nie błądzi :)

Dla ciekawości podam że koszty takiej operacji wyniosły około pięćdziesiąt razy mniej niż ewentualna wymiana całego napędu w serwisie porównując do sumy jaką zapłacił Kolega 2socks, choć nie wiem jaki dokładnie On miał problem.

Żeby było ciekawiej kupiłem pięć takich kompletnych silniczków bo tak bardziej się opłacało. Należało tylko uzbroić się w cierpliość bo przesyłka szla trzy tygodnie. Jeszcze taniej jednostkowo by wyszło kupując np. 20 lub 50 takich kompletnych silniczków. Ale po co? Przecierz zupy z tego nie ugotuję ;)

Na zdjęciu stary rozkalibrowany talerzyk oraz silniczek ze zdjętym talerzykiem, ten zdjęty siedzi w odtwarzaczu. Odnoszę nawet wrażenie że teraz płyta jest wczytywana szybciej niż przed pojawieniem się tych kłopotów, jednak może mi się to tylko wydawać. Na pewno płyta kreci się bardziej stabilnie niż wcześniej, wnioskuję to z tego że przedtem odtwarzacz wariował na jednej z płyt, teraz ta płyta przechodzi.

Dla ewentualnych zainteresowanych, ewentualne dodatkowe szczegóły na PW. Cieszę się jak dziecko i już odrzuciłem myśl o sprzedaży mojego CD2 za bezcen bo jego granie mi się podoba.

Pozdrawiam,

Paweł

 

Jeszcze jedna sprawa żeby to nie wyglądało na euforię post ten piszę po około miesiącu po tej naprawie i nic nie wskazuje że ma zamiar się znów zepsuć :)

post-25842-0-15989000-1486114900_thumb.jpg

Edytowane przez paweljazz

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

informuję że ten problem rozwiązałem we własnym zakresie

Gratuluje, bo pewnie niewielu by się chciało wziąć sprawę w swoje ręce. Jak widać czasem warto.

Przyjemności ze słuchania muzyki życzę.

Mnie też b. podoba się granie granie CD2 ale wystraszyłem się generalnie problemów z tymi (Ayon) odtwarzaczami i nie kupiłem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za gratulaje,

Tylko zostaje pytanie dlaczego sprzęt tak drogi jest awaryjny.Awaryjność polega na pierdołach. Tak nie powinno być z całym szacunkiem dla Ayona.

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze twierdziłem że nie trzeba kosmicznej technologi do odtwarzania dźwięku. dlatego zrezygnowałem z analogu bo tam jest kosmos. Zastało w miarę poprawne CD :)

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry,

Kilka postów wyżej pisałem o problemie z rozkalibrowanym talerzykiem na którym spoczywa płyta. Chciałbym się pochwalić albo żeby to nie brzmiało jako samochwalstwo, to informuję że ten problem rozwiązałem we własnym zakresie.

Rozwiązanie problemu polegało na przeszukaniu internetu i zakupieniu nowego silnika który obraca płytę, ostrożnym zdjęciu z tego nowego silnika talerzyka i założeniu go na silnik który znajduje się w odtwarzaczu. Od i tyle a może aż tyle. Trudnością było właśnie znalezienie takiego samego silniczka z takim samym talerzykiem. Ale kto szuka nie błądzi :)

Dla ciekawości podam że koszty takiej operacji wyniosły około pięćdziesiąt razy mniej niż ewentualna wymiana całego napędu w serwisie porównując do sumy jaką zapłacił Kolega 2socks, choć nie wiem jaki dokładnie On miał problem.

Żeby było ciekawiej kupiłem pięć takich kompletnych silniczków bo tak bardziej się opłacało. Należało tylko uzbroić się w cierpliość bo przesyłka szla trzy tygodnie. Jeszcze taniej jednostkowo by wyszło kupując np. 20 lub 50 takich kompletnych silniczków. Ale po co? Przecierz zupy z tego nie ugotuję ;)

Na zdjęciu stary rozkalibrowany talerzyk oraz silniczek ze zdjętym talerzykiem, ten zdjęty siedzi w odtwarzaczu. Odnoszę nawet wrażenie że teraz płyta jest wczytywana szybciej niż przed pojawieniem się tych kłopotów, jednak może mi się to tylko wydawać. Na pewno płyta kreci się bardziej stabilnie niż wcześniej, wnioskuję to z tego że przedtem odtwarzacz wariował na jednej z płyt, teraz ta płyta przechodzi.

Dla ewentualnych zainteresowanych, ewentualne dodatkowe szczegóły na PW. Cieszę się jak dziecko i już odrzuciłem myśl o sprzedaży mojego CD2 za bezcen bo jego granie mi się podoba.

Pozdrawiam,

Paweł

 

Jeszcze jedna sprawa żeby to nie wyglądało na euforię post ten piszę po około miesiącu po tej naprawie i nic nie wskazuje że ma zamiar się znów zepsuć :)

 

Paweł, powinieneś otworzyć nieoficjalny serwis dla Jajonów :). Marzenie każdego producenta, czyli: konsument, który sam naprawie zakupiony sprzęt :). Strata taka, że serwis nie zarabia na horrendalnej przebitki na naprawie jak wyżej. Awaryjność więc niestraszna :).

 

Generalnie + dla Ciebie za determinację i chęci oraz naturalnie zdolności manualne :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że miałem styczność z plikowcami od Ayona, kilka moich refleksji: Grał u mnie streamer NW-T oraz kompletny odtwarzacz S-3. Uważam, że od strony brzmieniowej Ayon'y się bronią. Typowa Ayonowa sygnatura brzmieniowa imho dobrze się sprawdza w przypadku plików dokładając fajnej barwy i płynności i zdejmując trochę cyfrowego nalotu. NW-T grał u mnie z odtwarzaczem Accuphase'a jako dac, S-3 podobnie jak i w roli kompletnego odtwarzacza.

Problemem, który, moim zdaniem rozkłada plikowce Ayona jest niestety soft. Od kilku lat Gerhard albo nie chce albo nie umie zrobić z tym porządku stąd obsługa jest drogą przez mękę. Odtwarzacz jest wolny, fabryczna aplikacja na ipada fatalna i to niestety wkurza niemiłosiernie. Pewną protezą jest posłużenie się aplikacją Kinsky od Linn'a - nie wszystko działa, ale podstawowa obsługa jest nieco lepsza. Na minus zapiszę także archaiczny moduł wifi, który, po pierwsze działa tylko w paśmie 2.4ghz, po drugie nie gra w tym trybie niczego powyżej 24/96khz i ma słaby zasięg :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@enzo,

zgodzę się z Tobą, z plikowcem Ayona mam do czynienia na co dzień, gram na NW-T dsd + Stratos, jeśli chodzi o dźwięk to jest pięknie, natomiast soft..., krótko mówiąc dupy nie urywa;)

W sumie to dodać trzeba, że jest banalnie prosty w obsłudze;) bo w zasadzie nie ma tam żadnych opcji, ale dla niektórych może to być zaleta;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle czasu szły te silniczki z Austrii?

 

Nie z Austrii. Tylko z Singapuru (tak właśnie wygląda myśl techniczna w Austrii) :)

Cały pic polegał na tym aby odczytać z obudowy co to za silniczek. A potem odszukaniu takowego na ebayu (tam nie było) lub aliexpresie (znalazłem). Trochę szukania było bo na oryginalnym silniczku są dwa numery i należało trochę pokombinować :)

Edytowane przez paweljazz

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze, że się udało! Ja Ci mówię, zacznij serwisować te jajony, nawet jak będziesz miał przebitkę x5 w miejsce x15, to i tak będzie dobrze :). Ciekawe czy Gerhard też kupuje części do Ayoów na AliExpress :). Nie widzę tylko obudów :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obudowy też widziałem najważniejsze jest "słowo klucz" w wyszukiwarce tak jak było z silnikiem. Tych obudów było do wyboru i koloru oraz wielkości :)

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie ayonowskie cały wymiar i 1/2 tylko ze górna płyta była cała bez wycięć. Ale za cholerę nie mogę sobie przypomnieć w jakich okolicznościach na nie trafiłem.

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie ayonowskie cały wymiar i 1/2 tylko ze górna płyta była cała bez wycięć. Ale za cholerę nie mogę sobie przypomnieć w jakich okolicznościach na nie trafiłem.

To musiało być na ebay w Austrii :)

Jak znajdziesz to będę Ci wdzięczny. W razie awarii użytkownicy będą mieli zapas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.