Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  118 członków

Ayon Klub
IGNORED

Ayon Klub


marslo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wątpię czy wielu się wpisze. Ludzie chcą się raczej pozbywać felernych rzeczy w związku z tym będą wychwalać. Ja natomiast należę do tzw gorszego sortu Polaków i jestem uczciwy, jak coś się psuje to wolę o tym napisać i przestrzec innych. A może te nowsze modele nie psują się jak pograją przysłowiowe kilka godzin. Strach pomyśleć o nowym CD35 w każdym razie nawet gdyby grał jak sto milionów to nawet na niego nie spojrzę i będę odradzał innym tak na wszelki wypadek aby dmuchać na zimne.

Pozdrawiam ayonowców Paweł

 

zgadzam się. często ludzie "ściemniają" żeby zapewnić sobie dobrą odsprzedaż. ale nie przypisuje jakiś specjalnych skłonności "psujących" konkretnej marce. troche sprzetu przerzuciłem i psuje się i accu, i mac, i primare, i audionet. przepalić końcówkę mocy bez wzgledu na markę też się da ;-)))

 

co do ayona to nie wnikam w jego pochodzenie tak bardzo jak w to jak gra. a myślę że akurat parę modeli cd tego producenta prezentuje naprawde dobrą jakość brzmienia. szczegolnie jak ktos szuka cd z lampowym stopniem wyjsciowym. od razu uprzedze komentarz o metronomie ;-) tak, też ma lampowy stopień wyjściowy i bardziej "rasowe" brzmienie ale gorszą dynamikę.

 

nie jestem za to zwolennikiem wzmaków ayona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zupełnie nie rozumiem o jakich problemach tu mowa :/

Ja używam CD 1sc i w nic się nie zepsuło od października 2012,

a gram dość sporo :)

Używam też wzmaka Spirit III bez żadnych przeróbek używam z KT-120-tkami i działa jak złoto :)

Nie tylko z CD-kiem, ale i z odtwarzaczem wideo i nawet z kablówką :)

Nie mam najmniejszego zamiaru się tego sprzętu pozbywać !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Takie tam nocne słuchanko w towarzystwie Gerharda Hirta i ... dopiero co złożonego systemu:

- odtwarzacz CD/SACD Ayon CD-35 :-D

- streamer Ayon S-10

- przedwzmacniacz Ayon Conquistador

- końcówki mocy Ayon Vulcan

- kolumny Lumen White White Light Anniversary :-D :-D

- okablowanie Siltech + Acrolink

 

post-2651-0-23795400-1479489708_thumb.jpg post-2651-0-45991100-1479489769_thumb.jpg

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

patrząc na powyższe zdjęcia, dodam jeszcze że bardzo mnie cieszy fakt iż Gerharda przyjął ktoś na pokoje i nie kazał zdejmować butów... jak to ma w zwyczaju pewne towarzystwo soniczne i żal było oglądać zdjęcia z relacji testu odtwarzacza cd-35 :]

Edytowane przez 2socks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

patrząc na powyższe zdjęcia, dodam jeszcze że bardzo mnie cieszy fakt iż Gerharda przyjął ktoś na pokoje i nie kazał zdejmować butów... jak to ma w zwyczaju pewne towarzystwo soniczne i żal było oglądać zdjęcia z relacji testu odtwarzacza cd-35 :]

 

A tutaj pełna zgoda. Rzeczywiście w tym krakowskim towarzystwie wygląda to bardzo żenująco.

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tutaj pełna zgoda. Rzeczywiście w tym krakowskim towarzystwie wygląda to bardzo żenująco.

 

A co jest dziwnego w zdejmowaniu obuwia gdy wchodzi się do czyjegoś mieszkania od kultura się kłania. No chyba że oglądającym nie podobały się skarpetki

Edytowane przez Patryk-1980

"Lampa nie umiera nigdy"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja polecam lekturę przedwojennych poradników tzw. savoir vivre. poniżej krótki wyciąg.

panowie sobie wyobrażają wizytę w gościach w garniturze i popieprzanie po lokalu w skarpetach? aha, ja nie.

myśle że zmuszanie kogoś do zdejmowania butów to jakiś etap ewolucji od klepiska do utwardzonej podłogi

 

cyt.:

"Ciekawą sprawą będą buty i to nie to, jakie założyć, ale czy je zdjąć? W podręcznikach przedwojennych trudno będzie o takie rady, gdyż raczej nikomu nie przychodziło do głowy zdejmowanie obuwia, ale dzisiaj to nie jest takie oczywiste. Zwłaszcza w Polsce, gdyż w innych krajach wręcz gospodarz może się obruszyć na widok skarpet gości. Ogółem butów nie zdejmujemy i jako gospodarze przygotowujemy się na to, że będzie co sprzątać."

Edytowane przez 2socks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kończac off topa a wracajac na chwile do teorii popularności ayona wyłacznie w Polsce. z ciekawości odpaliłem audio-markt.de i przesortowalem przez producenta. 4 strony sprzętu a reprezentacja szeroko międzynarodowa - niemcy, austria, slowacja, slowenia, portugalia, holandia, francja.. wydaje mi się że "problem" jest nie tylko polski a Gerhard nie "zaczarował" wyłacznie Polaków...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tak patrząc na ogłoszenia na audio-markt.de, widać, że sporo z nich (jeśli nie większość) dot. Ayon Audio to ogłoszenia sprzedawców a nie osób prywatnych. Ciężko więc powiedzieć, że sporo osób próbuje się pozbyć sprzętu tej marki ze względu np. na awaryjność.

Patrząc w ten sposób ogłoszeń np. Accu jest 7 stron, Naim 6......

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co jest dziwnego w zdejmowaniu obuwia gdy wchodzi się do czyjegoś mieszkania od kultura się kłania. No chyba że oglądającym nie podobały się skarpetki

 

Kultura, to nie żądać od gości zdejmowania butów, bo są one częścią składową całego ubioru/wystroju i elegancji.

Z drugie strony nie idzie się do kogoś w odwiedziny w zabłoconych butach albo prostu z obory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie butów co ja będę tłumaczył i kultury nauczał, poprę tylko zdanie Kolegów 2socks i jar1. Zmuszanie gościa do zdjęcia butów i pozwalanie mu na ich zdjęcie to szczyt obciachu i wiochy (wiocha nie mylić z małą miejscowością). Tym bardziej ze zdjęcia idą na cały świat. Zresztą jest wiele anegdot na temat zdejmowania butów jak Polacy idą w gości.

Jeśli komuś szkoda dywanu to po kiego zaprasza gości.

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na codzień też chodźcie po mieszkaniu w butach? Pytam bo ja czuł bym się trochę niekomfortowo wiedząc że ludzie wycierają buciory w mój dywan, i żeby była jasność nikt nie mówi nikomu że ma ściągnąć buty bo inaczej nie wchodzisz ale kultura wymaga zachować pewne zwyczaje panujące u gospodarza, oczywiście gospodarz może nalegac żeby jednak nie ściągać obuwia.

Edytowane przez falek77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co jest dziwnego w zdejmowaniu obuwia gdy wchodzi się do czyjegoś mieszkania od kultura się kłania.

 

Nic, po prostu jest obawa nieświeżego zapachu, dziurawych lub przetartych skarpet :). Czasami w takim przypadku można mocno pożałować, że gość zdjął buty :). Zwyczaje i oczekiwania w tym zakresie są różne, trzeba uszanować właściciela, ja nie wyobrażam sobie wejść do czyjegoś domu np. zimną w butach, zawsze trzeba grzecznie zapytać.

 

p.s. Własnie widzę to samo praktycznie napisał falek. Nie mylmy etykiety stricte salonowej, ze zwykłą domową gościnnością i panującymi tam zwyczajami, każda kultura taka ma i nie brałby od razu tego za przejaw wiochy.

 

Jest oferta, przed zakupem lepiej sprawdzić w serwisie czy coś się nie odkleja...

 

http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/46/240144.php

Edytowane przez SVART
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest oferta, przed zakupem lepiej sprawdzić w serwisie czy coś się nie odkleja...

 

http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/46/240144.php

 

bardzo fajnie grające cd za te pieniądze. ostatnio sprzedałem za podobną kwotę, no trochę mniej to i może tutaj coś można stargować :)

 

a wracając do mojej historii z cd-1sc to dzisiaj Nautilus ma mi odesłać naprawiony odtwarzacz - wymiana napędu. cd jest z maja 2011 wiec ocenę czy wymiana tej części po 5,5 roku to szybko czy nieszybko się zepsuło pozostawiam ocenie Wam koledzy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

bardzo fajnie grające cd za te pieniądze. ostatnio sprzedałem za podobną kwotę, no trochę mniej to i może tutaj coś można stargować :)

 

a wracając do mojej historii z cd-1sc to dzisiaj Nautilus ma mi odesłać naprawiony odtwarzacz - wymiana napędu. cd jest z maja 2011 wiec ocenę czy wymiana tej części po 5,5 roku to szybko czy nieszybko się zepsuło pozostawiam ocenie Wam koledzy...

 

Po 5,5 roku wymiana napędu ? Czy ja dobrze przeczytałem ?

 

W historii moich urządzeń CDP i samych napędów najszybciej bo po ok.12 latach ( czyli 2x dłużej niż w cd1sc)

poleciał napęd w Meridianie 508.20. Pozostałe playery i napędy grają do dzisiaj u mnie i znajomych bez konieczności naprawy

Najstarszy ma niecałe 20 lat i gra bezawaryjnie.

Edytowane przez Magnepan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wracając do mojej historii z cd-1sc to dzisiaj Nautilus ma mi odesłać naprawiony odtwarzacz - wymiana napędu. cd jest z maja 2011 wiec ocenę czy wymiana tej części po 5,5 roku to szybko czy nieszybko się zepsuło pozostawiam ocenie Wam koledzy...

 

Napisz proszę jeśli to nie tajemnica ile taka przyjemność kosztowała. W sumie to trochę za szybko moim zdaniem.

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trochę szybko. w sumie człowiek liczy że pare ładnych lat to podziała. pamiętajcie tylko że kurier też mógł się do sprawy przyłożyć.

 

przerabiając kilka cd-kow w karierze to faktycznie jedyny taki przypadek obok cec tl51xr gdzie coś się stało w przeciagu paru pierwszych lat życia cd-ka

 

nie wiem czy to nie jest jakas tajemnica handlowa wiec moze tak na forum tymi kilkuset złotymi nie bede konkretnie szastał ;)

Edytowane przez 2socks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dla czego nie bierzecie pod uwagę lekkiego nagięcia przez samego dystrybutora w tym przypadku Nautilusa ?

w sprawie wymiany lasera , przecież ok 5 lat to powinno mieć żywotność minimum 10 lat, zależy też od samej eksploatacji urządzenia , no i przesyłka kurierska może kurier kilka razy za dużo podrzucić i lipa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio przez przypadek zostałem właścicielem Ayona scorpio.

Przesiadłem się z Hegla H100.

Po 3 piosenkach już wiedziałem że go nie oddam.

Słucham od 2 tygodni dobrze znanych mi utworów i nie mogę wyjść z zachwytu z prezentacji słuchowej którą przedstawia ten wzmacniacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...
Ostatnio przez przypadek zostałem właścicielem Ayona scorpio.

Przesiadłem się z Hegla H100.

Po 3 piosenkach już wiedziałem że go nie oddam.

Słucham od 2 tygodni dobrze znanych mi utworów i nie mogę wyjść z zachwytu z prezentacji słuchowej którą przedstawia ten wzmacniacz.

Hegla to chyba wszyscy szybko sprzedają... wiem z autopsji :-) Miałbym pytanie do szanownego grona... obecnie słucham plików hi-res z CA 851n i zastanawiam się nad zakupem Ayon S-10. Warto? Chodzi mi by granie nie było takie ostre, suche jak w Cambridge.

 

Wysłane z mojego HTC One M9 przy użyciu Tapatalka

 

 

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hegla to chyba wszyscy szybko sprzedają... wiem z autopsji :-)

Używałem Hegla ponad 1,5 roku i byłem zadowolony.

Porównywałem w moim domu z kilkoma innymi wzmacniaczami kolegów i dzielnie się bronił.

Natomiast Ayon scorpio to postęp o klasę.

Głośniki znikają z pomieszczenia w prawie każdej piosence, słychać bardzo dużo nowych dzwięków i wszystko jest bardzo realne.

Rozkłada utwory na poszczególne instrumenty i przedstawia piękny spektakl.

Co ciekawe na tranzystorowych wzmacniaczach czy końcówkach ta wielka dokładność zawsze mi przeszkadzała, natomiast na tej lampie bardzo mi się podoba, gdyż nie ma tego tranzystorowego "zafarbu".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wracając do mojej historii z cd-1sc to dzisiaj Nautilus ma mi odesłać naprawiony odtwarzacz - wymiana napędu. cd jest z maja 2011 wiec ocenę czy wymiana tej części po 5,5 roku to szybko czy nieszybko się zepsuło pozostawiam ocenie Wam koledzy...

 

Moim zdaniem to zdecydowanie za krótko tym bardziej że to top loader, więc nie ma kwestii wysuwania szuflady i mechanizm jest dzięki temu dużo prostszy. Dobre Top Loadery są przecież niemal wieczne jeśli były dobre użytkowane i co jakiś czas poddawane przeglądowi.

 

Napisz jaka była cena napędu i robocizny bo to żadna tajemnica handlowa jeśli otrzymałeś za usługę fakturę. A jeśli z łapy do łapy to co innego, wtedy nie pisz tylko powiadom Urząd Skarbowy;-)

 

to ja polecam lekturę przedwojennych poradników tzw. savoir vivre. poniżej krótki wyciąg.

panowie sobie wyobrażają wizytę w gościach w garniturze i popieprzanie po lokalu w skarpetach? aha, ja nie.

myśle że zmuszanie kogoś do zdejmowania butów to jakiś etap ewolucji od klepiska do utwardzonej podłogi

 

cyt.:

"Ciekawą sprawą będą buty i to nie to, jakie założyć, ale czy je zdjąć? W podręcznikach przedwojennych trudno będzie o takie rady, gdyż raczej nikomu nie przychodziło do głowy zdejmowanie obuwia, ale dzisiaj to nie jest takie oczywiste. Zwłaszcza w Polsce, gdyż w innych krajach wręcz gospodarz może się obruszyć na widok skarpet gości. Ogółem butów nie zdejmujemy i jako gospodarze przygotowujemy się na to, że będzie co sprzątać."

 

Polska to był kraj chłopów i mamy utrwalone chłopskie nawyki. Narzekanie na wszystko i zawsze, chamstwo i grubiaństwo w życiu codziennym (vide zachowanie kierowców na drodze), no i to zdejmowanie butów przy wejściu pochodzące z czasów gdy z obory wracało się do chałupy i w sieni pozostawiało się obuwie a właściwie gumiaki.

 

I to nie jest moja opinia tylko naukowców zajmujących się socjologią.

 

Jak komuś szkoda dywanów to niech je zwija przed wizytą lub po prostu niech spotyka się z ludźmi w kawiarni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz jaka była cena napędu i robocizny bo to żadna tajemnica handlowa jeśli otrzymałeś za usługę fakturę. A jeśli z łapy do łapy to co innego, wtedy nie pisz tylko powiadom Urząd Skarbowy;-)

 

 

hehe, no tak, coś w tym chyba jest.. no i faktura i gwarancja na wykonana usluge nawet jest

900 moi drodzy.. ból

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nautilus zawsze słyną z krojenia klientów a zwłaszcza przez Ayona , widać to jak sprzedają na allegro używki od klijentów z zamiany , nie realne ceny.

 

pomijajac fakt czy komus granie ayona sie podoba czy nie to faktycznie maszynka marketingowa wokol marki jest rozkrecona wzorowo. tym samym, jak na razie, przy odsprzedazy nie ma zadnego problemu. cd1 byl chyba najszybciej sprzedanym przeze mmie klockiem, juz drugiego dnia od ogloszenia poszedl i to jeszcze dwoch chetnych sie o niego "bilo"

 

co do naprawy w nautilusie to kawal pieniadza ale co innego zrobic. i dla wlasnego lepszego samopoczucia ze ma sie papier na naprawe od autoryzowanego dystrybutora i przy ew. odsprzedazy tez lepiej to wyglada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nautilus zawsze słyną z krojenia klientów a zwłaszcza przez Ayona , widać to jak sprzedają na allegro używki od klijentów z zamiany , nie realne ceny.

 

Dlatego zwykle ich nie sprzedają za szybko;-)

 

pomijajac fakt czy komus granie ayona sie podoba czy nie to faktycznie maszynka marketingowa wokol marki jest rozkrecona wzorowo.

 

Przepis jest prosty. Recenzje, recenzje, recenzje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak ale te recenzje jak się czyta przez ok 6 lat i zawsze wzorem jest Ayon i Herberthy to aż zaczynam w to wszystko powątpiewać czy aby nie przesadza Pan redaktor.

Teraz np czytałem recenzję o stopkach antywibracyjnych , szkoda że nie spróbował Pan Redaktor jeszcze jednego producenta jak np Stillpoints.

Brakuje tu nie tyle co szczerości a otwartości umysłu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.