Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  288 członków

ATC Klub
IGNORED

Klub Posiadaczy Zacnych Głośników ATC


Rekomendowane odpowiedzi

Atc powinno mieć mocną i soczystą elektronikę wzmacniającą. I najlepiej wysokiej klasy, wtedy zaśpiewa tak, że hej! Słyszałem 11 z lampowym Unison Research PP 70W. Łeb urywało i smaczki były. Trzymać się z daleka od klasy D, Musical, Naim to dobre tropy.

"Tynk pożera dźwięk" 747

3 godziny temu, Krzychu72 napisał:

ATC 11 nie powinny być zbyt duże do 13 metrów. Może się jednak okazać że przyrost jakości jest mniejszy względem SCM 7 niż się spodziewamy. Z ATC bardzo dobrze zgrywa się też NAIM. Trzeba osobiście chyba porównać obydwa modele to wtedy będzie pewność na 100 %.

Dlatego warto posłuchać , bo u mnie Naim xs2 z scm11 nie sprawdził się. Dopiero z Octave było super , ale .... no właśnie , zawsze jest jakieś ale.

Jak ma być Naim , to tylko dzielony. Tu się zaczyna jazda. 

Miałem xs2 i 202/250dr , dzielony robił z głośnikami co chciał a przy tym z ładną barwą.

Godzinę temu, EmilioE napisał:

Trzymać się z daleka od klasy D

Ja bym nie skreślał D. Można tu znaleźć kilka przykładów bardzo dobrych wzmacniaczy, które spokojnie mogą konkurować z dowolnymi "konwencjonalnymi" markami. A choćby taki SPEC (tego czarnego sam chciałbym mieć). Soul Note też opanowało tą technologię. T+A w części swoich sprzętów wykorzystuje zasilanie impulsowe. Primare też niczego nie brakuje. Jeszcze kilka by się znalazło na różnych poziomach cenowych

W dniu 19.01.2022 o 21:21, EmilioE napisał:

Musical, Naim to dobre tropy.

Nie znam piecyka ATC sia 150mk2 ale samo ATC zaleca ten wzmacniacz do swoich scm 7, 11. A tu w klubie mało kto poleca ten wzmacniacz. Nie gra to razem dobrze czy jak? Naim i MF są lepsze do serii ATCscm? 

ATC SCM7/HEGEL H95/CHORD QUTEST - REAL SOUND /// REGA ELEX MK4/B&W 607S3 - FUN

Wydaje mi się, że wzmacniacze tej firmy są mnie popularne od kolumn i dlatego tak mało o nich na forum 

Sansui 907XR ,Meridian 508.20/24,Audiobyte Black Dragon,PMC fb1i, Zu Audio Libtec, Audioquest. 

25 minut temu, misiek x napisał:

Wydaje mi się, że wzmacniacze tej firmy są mnie popularne od kolumn i dlatego tak mało o nich na forum 

Dokładnie nawet zagorzali miłośnicy marki posiadający już głośniki jakoś nie pchają się u nas w elektronikę ATC, a przynajmniej jest to na tyle marginalne że nikt o tym nie pisze.

„Nie ma drogi do szczęścia, to szczęście jest drogą”

Pytanie co jest tego powodem? 

Edytowane przez Adam 38

ATC SCM7/HEGEL H95/CHORD QUTEST - REAL SOUND /// REGA ELEX MK4/B&W 607S3 - FUN

3 godziny temu, PanAntoni napisał:

Dokładnie nawet zagorzali miłośnicy marki posiadający już głośniki jakoś nie pchają się u nas w elektronikę ATC, a przynajmniej jest to na tyle marginalne że nikt o tym nie pisze.

Mam ATC P1. Gdyby nie to, że szlag mi trafił telewizor, w tym półroczu zamawiałbym odtwarzacz CD. Oczywiście ATC. Dla mnie elektronika tej marki jest oczywistym i optymalnym wyborem i dopełnieniem głośników 

Szkoda że nie udało mi się elektroniki ATC sprawdzić bo teraz sam jestem ciekaw jak się sprawuje z dedykowanymi kolumnami 😉

ATC SCM150SL // NAIM NDX 2 + NAIM XPS DR + Furutech DPS - 4.1// Musical Fidelity M8Pre + 3 x M8s-500s + 4x GigaWatt LC-2 EVO// GigaWatt PF-2 EVO + Enerr Transcenda Ultimate// Albedo Monolith Reference

Zgodnie z założeniami konstruktorów. Pełni rolę służebną wobec głośników. Nie błyszczy, nie wysuwa się na pierwszy plan. I na tym polega jej klasa. Naturalność i zwyczajność brzmienia (czyli to, co lubię)

Też lubię tak zwaną zwyczajność bez efekciarstwa. Właśnie dlatego poprawiam profesjonalnie akustykę żeby jeszcze głośniej słuchać ATC...

ATC SCM150SL // NAIM NDX 2 + NAIM XPS DR + Furutech DPS - 4.1// Musical Fidelity M8Pre + 3 x M8s-500s + 4x GigaWatt LC-2 EVO// GigaWatt PF-2 EVO + Enerr Transcenda Ultimate// Albedo Monolith Reference

P2, końcówkę, która gości u mnie od nowego, grającą do spółki z scm 40 odbieram jako bardzo przyjemną, zarazem dynamiczną i - ku mojemu lekkiemu zaskoczeniu - b. wciągającą lub jak kto woli, muzykalną. Na chwilę obecną, amp ma jakieś uczciwe 100 - 120 h nalotu, więc warto dać jej jeszcze trochę czasu. 

Stoi tuż obok Pre MBL 6010D, wygląda przy nim jak stary Opel do remontu, ale z tym do czego zostało powołane czyli wzmocnienie, radzi sobie b. dobrze. Szkoda, ze nie ma wersji czarnych. 

Cóż, jest jak jest, ATC stawia bardziej na cukierek nie papierek. 

>> piotrek7 

Dzięki, podskoczyłem do Akkus i.., już Furutech u2t gra do spółki z Kimber 8vs. Nie mieli 4 vs, ale na wtorek będę miał i wtedy poleci pełną gębą w tri-wiringu. 

Edytowane przez piano
2 minuty temu, piano napisał:

P2, końcówkę, która gości u mnie od nowego, grającą do spółki z scm 40 odbieram jako bardzo przyjemną, zarazem dynamiczną i - ku mojemu lekkiemu zaskoczeniu - b. wciągającą lub jak kto woli, muzykalną. Na chwilę obecną, amp ma jakieś uczciwe 100 - 120 h nalotu, więc warto dać jej jeszcze trochę czasu. 

Stoi tuż obok Pre MBL 6010D, wygląda przy nim jak stary Opel do remontu, ale z tym do czego zostało powołane czyli wzmocnienie, radzi sobie b. dobrze. Szkoda, ze nie ma wersji czarnych. 

Cóż, jest jak jest, ATC stawia bardziej na cukierek nie papierek. 

>> piotrek7 

Dzięki, podskoczyłem do Akkus i.., już gra do spółki z Kimber 8vs. Nie mieli 4 vs, ale na wtorek będę miał i wtedy poleci pełną gębą w tri-wiringu. 

Maciek, co Ty znowu zmieniłeś paczki? Sveda na ATC? 

ATC SCM150SL // NAIM NDX 2 + NAIM XPS DR + Furutech DPS - 4.1// Musical Fidelity M8Pre + 3 x M8s-500s + 4x GigaWatt LC-2 EVO// GigaWatt PF-2 EVO + Enerr Transcenda Ultimate// Albedo Monolith Reference

Miłościwie nam kuźwa panujące, odebrały mi całą radochę życia i zagwarantowały ciągły wkurw. Powrót do ATC, to rodzaj małego lizaka na osłodę żywota 😉

40, to nie 150, które miałem, nie ten level, ale cieszę się i z tego. 

Wiem o czym piszesz 😉. Fajnie że chociaż ATC dodają otuchy w tych ciężkich czasach...

ATC SCM150SL // NAIM NDX 2 + NAIM XPS DR + Furutech DPS - 4.1// Musical Fidelity M8Pre + 3 x M8s-500s + 4x GigaWatt LC-2 EVO// GigaWatt PF-2 EVO + Enerr Transcenda Ultimate// Albedo Monolith Reference

19 minut temu, piano napisał:

>> piotrek7 

Dzięki, podskoczyłem do Akkus i.., już Furutech u2t gra do spółki z Kimber 8vs. Nie mieli 4 vs, ale na wtorek będę miał i wtedy poleci pełną gębą w tri-wiringu. 

👌

To zaproponuję Ci coś, wobec czego do niedawna sam byłem bardzo sceptyczny. Sprawdź u siebie efekt wymiany bezpiecznika. Tak bardzo jakbym nie chciał się sam przed sobą do tego przyznać, ATC lubi te "durne czopki". Kupiłem miedzianego  Hi-fi Tuning. Efekt słychać. I co ciekawe, P1 przestało buczeć. A buczało. Cicho ale jednak. Teraz brzmienie się wyczyściło. 

 

 

7 godzin temu, muzofan napisał:

Fajnie że chociaż ATC dodają otuchy w tych ciężkich czasach...

tak wyszło.., trochę przypadek z tym powrotem do ATC, scm 40.

Miały być na chwilę, a tymczasem fajnie gadają, więc może zostaną na dłużej. Szału nie ma, tym bardziej jak się latami grało na '15 tkach, wiecie, rozumiecie, ale z drugiej, jest w nich coś, taki mini max - minimum grzebalstwa, a maksimum muzyki. Nie będę się silił na poezję, próbował kiwać czytelnika - świata nie podbiję, narodu nie rzucim na kolana, ale te 40 - tki fajnie gadają, wciągają. Co tu więcej napisać, gdy nic nie robię tylko odkurzam płyty. 

Albo jest jakieś chemium ATC z moim uchem, albo to zwyczajnie fajnie gada, a ze nie robi tego najlepiej na świecie, specjalnie mi nie przeszkadza.

.., no i zawsze miałem ogromną słabość do tego średniaka. 😉 

10 godzin temu, piotrek7 napisał:

P1 przestało buczeć. A buczało.

wytężam słuch.., u mnie P2 cisza jak makiem. 

-------------------------------------------------

przyznam, ze sonicznie, trochę zaskoczyła mnie końcówka P2. 

Stawiałem na nieco więcej hmm.., techniczności, tymczasem do spółki z scm 40 mieści się to w obszarze jaki lubię/ cenię - naturalnie, dynamicznie, ale bez fajerwerków, efektu WOW, bez najmniejszego jazzgotu z rodzajem lekkiej krzyżówki - ciepłego i słodkiej "miękkości", która - jak mi się zdaje - szczególnie cenna wydaje się na partiach smyczków. W ogóle, Klasyka w jej różnościach, wypada b. ciekawie. Nie ma tej potęgi i swobody zarazem jak z dobrze skrojonej '15, bo być nie może, bo z czego(?) ale jak na małą podłogówkę, całkiem, całkiem. 

Moje 30 m2 to trochę za dużo, jak odbieram. Wydaje się, że 20-25 m2 przy swobodnym pozycjonowaniu scm 40 byłoby optymalnie.

Nie będę pisał o lepszościach, bo każdy ma własne, natomiast od lat mam zasadę, że albo piszę prawdę, albo nie piszę wcale.  

Z grubsza, jest tak, 

jak wchodzę do pokoju, to się śmieje sam z siebie. Wcześniej same duże 15, a tu maluchy 😉

Tymczasem łapię się na tym, ze nim zdążę się posikać ze śmiechu, to mija cała płyta i.., sięgam po następną. 

Można marudzić i puszczać brzydkie bąki, ale w tych ATC cosik jest z kapitalnym średniakiem na czele.  

Ja swoich nie zamierzam zmieniać, chyba że na 150. Uważam że nawet mając chęć ciągłych zmian i próbowania różnych smaków to z ATC można zostać na długo lub nawet na zawsze 😉 Jak dla mnie i muzyki, której słucham przeważnie to i tak głownie gram średnicą. Ta jest fenomenalna i można tak słuchać godzinami... 

Oczywiście można mieć lepsze zejście na basie, może wyraźniejszą górę ale jako całość zg odtwarzają pięknie muzykę i to jest najważniejsze 🙂 

ATC SCM150SL // NAIM NDX 2 + NAIM XPS DR + Furutech DPS - 4.1// Musical Fidelity M8Pre + 3 x M8s-500s + 4x GigaWatt LC-2 EVO// GigaWatt PF-2 EVO + Enerr Transcenda Ultimate// Albedo Monolith Reference

43 minuty temu, piano napisał:

wytężam słuch.., u mnie P2 cisza jak makiem. 

Tylko, że ja mam instalację elektryczną w budynku, w którym mieszkam do d..... 

Dlatego buczało. A ATC jak chyba większość angielskiej elektroniki jest dość wrażliwa na ten problem

Godzinę temu, piano napisał:

Można marudzić 

A ja pomarudzę... na wysokie tony, tu moim zdaniem ATC może jeszcze sporo poprawić. Nawet teraz przy okazji testów nowego wzmacniacza przełączam między sobą Dynaudio X14 i ATC scm 7 i za każdym razem, w każdym gatunku muzyki wysokie tony z Dynaudio są dla mnie fajniejsze. Jakby nie kombinował i chciał się oszukać to góra Dynaudio zawsze bardziej czysta, bardziej rozdzielcza, bardziej napowietrzona i ta trudna do opisania szlachetność, której u ATC nie ma. Te same spostrzeżenia miałem porównując wysokie tony  ATC 7 z tymi z Dali Menuet czy Xavian Corallo. Ciekawe jak jest w wyższej serii paczek od ATC. 

ATC SCM7/HEGEL H95/CHORD QUTEST - REAL SOUND /// REGA ELEX MK4/B&W 607S3 - FUN

Musisz sam przetestować i się przekonać w bezpośrednim porównaniu 😉 

ATC SCM150SL // NAIM NDX 2 + NAIM XPS DR + Furutech DPS - 4.1// Musical Fidelity M8Pre + 3 x M8s-500s + 4x GigaWatt LC-2 EVO// GigaWatt PF-2 EVO + Enerr Transcenda Ultimate// Albedo Monolith Reference

55 minut temu, Adam 38 napisał:

A ja pomarudzę... na wysokie tony, tu moim zdaniem ATC może jeszcze sporo poprawić.

coś w tym jest, uczciwie nie mogę zaprzeczyć. Wydaje się, ze jest to wypadkowa i zarazem słabsza strona serii Entry, choć wszystkich modeli nie słuchałem. W Classic jest lepiej, cokolwiek to znaczy. 

----------------------------------------------------------------------------------

Jednak, ja to widzę tak;

gra nie sama góra, a całe pasmo i tego staram się trzymać. Słuchamy całości. A po całości, to w modelu scm 40 jest jakby "gorsza" góra" na tle np. serii Classic. Sęk w tym, że słuchamy całosci, a tu już mamy przewagę nad wieloma innymi konstrukcjami, bo wystarczy spojrzeć na pasmo pracy średniaka sm 75, kapitalny basowy i RAZEM = spójność z kapitalnym wglądem w nagranie, nawet z tym "gorszym tweeterem" 

Oczywiście, proszę mnie dobrze rozumieć. Nie jestem szalony, a by komukolwiek wmówić, ze scm 40, to mistrzostwo świata i klękajcie narody, natomiast podkreślam tylko ewidentne zalety/ mocne strony tej konstrukcji w porównaniu do inszych z podobnego obszaru $/ zbliżonej konstrukcji 3 way. 

Nawiasem, insze też nie są wolne od baboli i jak dotąd nie znam takiej co by wszystkim dogodziła. Bywa, ze w innych jest "lepsza" góra, a kwiczy reszta. 

Dlatego ja zawsze patrzę na całość prezentacji/ możliwości zg. Jeśli np. scm 40 po całosci spełnia moje oczekiwania w tym przedziale $, to nieco "gorsza" góra nie storpeduje zakupu. Natomiast jeśli będzie cudowna góra, a reszta kwiczy np. bas, to za stado młodych Chinek nie kupię. 

Wolę spójną konstrukcję z nieco "gorsza" górą.  Bo spójność - jak to odbieram - w 40 jest b. dobra, jeśli nie wybitna. 

Oczywiście, gadamy na luzie, bo spinanie się i tak nic nie da. Każdy i tak wybierze co mu "lepsze", a nie to co Maciek napisze. 😉 

 

Edytowane przez piano

Cześć koledzy, zdaję sobie sprawę że to klub ATC ale mam dylemat,  SCM7 czy Pmc Db1, miał któryś z Was do czynienja z obydwoma modelami? 

Miałem kiedyś przez kilka miesięcy Pmc 21 ale ich dźwięk wydał mi się nie do końca naturalny. Od ponad roku jestem z Atc 11 i jestem bardzo zadowolony. Dla mnie Atc to takie połączenie tego co dobre w dynaudio (gęsta średnica) i w Pmc (dokładność i przejrzystość). Oczywiście należy mieć wydajny wzmacniacz aby to uzyskać. 

Słucha ktoś na ATC scm 11. rocka : Pink Floyd, Dire Straits itp. Jak to brzmi ....? Z góry dziękuję za odp.

Sansui 907XR ,Meridian 508.20/24,Audiobyte Black Dragon,PMC fb1i, Zu Audio Libtec, Audioquest. 

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.