Skocz do zawartości
IGNORED

Warszawski Klub Audiofila i Melomana


twonk
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ale kontrabas tam nie buczy? ;-)

 

Ostatnio w małym klubie z fajną akustyką słuchałem kontrabasu w trio z pianem i perkiem bez prondu i mimo że średnich lotów instrument nie bucało jakoś..;) mruczało za to czasem

Edytowane przez Фома
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio w małym klubie z fajną akustyką słuchałem kontrabasu w trio z pianem i perkiem bez prondu i mimo że średnich lotów instrument nie bucało jakoś..;) mruczało za to czasem

 

Pamiętaj, że moja informacja dotyczyła różnic zdań pomiędzy użytkownikami konstrukcji zamkniętych i wykorzystujących BR. Dla mnie ten kontrabas również nie był zły, a po puszczeniu najnowszego krążka Gary Pecocka okazało się że tamten nie był najlepiej nagrany, bo u mistrza było zdecydowanie lepiej. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj dzięki uprzejmości miniabyra mieliśmy okazję posłuchać odtwarzacza CD/SACD Luxman D-06. Bardzo przyzwoite urządzenie (znaczy - grało muzykę, nie tylko dźwięki). W porównaniu z MBL-em brzmienie było jaśniejsze i nie tak dociążone, z wyrazistymi i "dobitnymi" wysokimi tonami - więc chyba lepiej go zestawiać z cieplejszymi systemami. Porównywaliśmy odtwarzanie warstw CD i SACD - prawie na każdej płycie warstwa SACD wypadała lepiej - dźwięk był wyraźnie "gładszy", a scena przesuwała się mocno do tyłu.

Całkiem przyjemnie się słuchało, bez specjalnej konieczności szarpaniny z kabelkami itd. ;-)

post-827-0-24453000-1510390267_thumb.jpg

post-827-0-73685800-1510390267_thumb.jpg

Edytowane przez twonk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Posłuchałem tego kawałka, ale to jest jedynie próba przyciągnięcia free-jazzowych słuchaczy do prezentowanej przez ten zespół ściany dźwięku.

 

Chciałoby się, żeby na tym nagraniu coś się wreszcie wydarzyło, a nie tylko jedno dłuuugie podejście do nie wiadomo czego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj dzięki uprzejmości miniabyra mieliśmy okazję posłuchać odtwarzacza CD/SACD Luxman D-06. Bardzo przyzwoite urządzenie (znaczy - grało muzykę, nie tylko dźwięki). W porównaniu z MBL-em brzmienie było jaśniejsze i nie tak dociążone, z wyrazistymi i "dobitnymi" wysokimi tonami - więc chyba lepiej go zestawiać z cieplejszymi systemami. Porównywaliśmy odtwarzanie warstw CD i SACD - prawie na każdej płycie warstwa SACD wypadała lepiej - dźwięk był wyraźnie "gładszy", a scena przesuwała się mocno do tyłu.

Całkiem przyjemnie się słuchało, bez specjalnej konieczności szarpaniny z kabelkami itd. ;-)

 

Bardzo się cieszę, że miniabyr przyniósł tego Luxmana. Jakby wyczytał w moich myślach, ze chciałem go o to poprosić. Zawsze chciałem posłuchać w dobrych warunkach odtwarzacz tej firmy i się w końcu udało.

 

Ja jednak uważam, że wymiana kabli jaka się dokonała w czasie odsłuchów zaowocowała coraz lepszym dźwiękiem.

Edytowane przez moreno1973
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luxman D-06, porządna, japońska robota.

W środku cacuszko, miło popatrzeć:

post-644-0-33981600-1510402914_thumb.jpg

Rzeczywiście lepiej gra SACD niż CD - może takie było założenie? ;)

W porównaniu do SACD warstwy CD grały jakoś tak "kwadratowo".

 

Szczegółowy, ale muzykalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieliśmy zrobić najbliższe spotkanie w czwartek, ale zrobimy jednak w piątek - po wystawie, czyli mniej więcej od 20.00. Zapowiedziało się pięciu gości. Jeśli będą jeszcze jacyś chętni, żeby nas odwiedzić przy okazji AudioShow, to jestem gotów otworzyć klub także w sobotę wieczorem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj po całym dniu łażenia po wystawie udało nam się jeszcze zorganizować spotkanie w klubie. Nadzwyczaj sympatyczne, bo mieliśmy sporo gości. Nie wszyscy wprawdzie się pojawili, ale dzięki temu dla nikogo nie zabrakło miejsc siedzących. ;-) Było więcej gadania niż słuchania, ale że SłowikPL przywiózł monobloki DIY, więc trochę porównań też zrobiliśmy. Bardzo ładnie wykonane, kompaktowe, ale mocne (bodajże 250W na kanał). Grały dociążonym dźwiękiem, takim po cieplejszej stronie mocy. Początkowe spięcie ich kablami Transparenta okazało się błędem - trochę "muliło". Ale po zmianie dało się ich słuchać z przyjemnością.

Dzisiaj znowu na wystawę, a wieczorem prawdopodobnie kolejne (krótsze niż zwykle) spotkanie w klubie - tym razem z kolegami z pokoju DIY.

post-827-0-26292600-1510989149_thumb.jpg

post-827-0-86870000-1510989149_thumb.jpg

Edytowane przez twonk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy

Dzisiaj znowu na wystawę, a wieczorem prawdopodobnie kolejne (krótsze niż zwykle) spotkanie w klubie - tym razem z kolegami z pokoju DIY.

Bardzo żałuję, że mnie osobiście nie udało się przyjechać ale napięty plan wystawy i solidarność względem kolegów spowodowała, że zostałem w pokoju (Ci co zostali też tego żałują ale naprawdę ciężko było kogoś wyrolować by został w pokoju). Mam nadzieję, że kiedyś zawitam w waszym klubie choć dzieli mnie od Was prawie 200 km.

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj po całym dniu łażenia po wystawie udało nam się jeszcze zorganizować spotkanie w klubie. Nadzwyczaj sympatyczne, bo mieliśmy sporo gości. Nie wszyscy wprawdzie się pojawili, ale dzięki temu dla nikogo nie zabrakło miejsc siedzących. ;-) Było więcej gadania niż słuchania, ale że SłowikPL przywiózł monobloki DIY, więc trochę porównań też zrobiliśmy. Bardzo ładnie wykonane, kompaktowe, ale mocne (bodajże 250W na kanał). Grały dociążonym dźwiękiem, takim po cieplejszej stronie mocy. Początkowe spięcie ich kablami Transparenta okazało się błędem - trochę "muliło". Ale po zmianie dało się ich słuchać z przyjemnością.

Dzisiaj znowu na wystawę, a wieczorem prawdopodobnie kolejne (krótsze niż zwykle) spotkanie w klubie - tym razem z kolegami z pokoju DIY.

 

A więc to te nowe byczki na Be?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już wiem, co się szykuje. Masz jakieś źle zarejestrowane koncerty? ;-)

 

Ugoda z zewnątrz i w ciemności ładna, ale mam nadzieję, że nie pochłonęła większości kosztów konstrukcji, bo nie uciągnie kolumn Twonka? ;-)

 

Ps. "Sorki za sarkazm, ale ostatnio mnie nie było, dlatego musiałem sobie ulżyć i przygotować pole do dzisiejszego starcia."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Queen w wersjach koncertowej i studyjnej zaliczony. ;-)

 

Jak standardowo walczę z Jarkiem, żeby coś się w klubie działo, to muszę powiedzieć, że z Ugodą poszalał. Miałem kilka urządzeń, które nawet w połowie nie wyglądały tak okazale z dbałością o każdy szczegół montażowo-wizualny. Brzmieniowo? Dobra do klubowych kolumn, bo gęsta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisze krotko. Jeden z lepiej brzmiacych wieczorow klubowych. Nowa Ugoda taka ja lubie - ciepla, soczysta ale i ladnie ukladajaca wszystko na scenie. Klasa.

 

Zapomnialbym, byl jeszcze maluch w klasie D. Całkiem przyjemny, dynamiczny i detaliczny, z brakami w dolnej srednicy, co skutkowalo troche mala plynnoscia. Ale generalnie, jak na klase D, calkiem przyjemne brzmienie.

Edytowane przez bubusia

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj inauguracja Ugody w wersji autorskiej. Wygląd cieszy oko, masa wzbudza szacunek, a brzmienie - jeszcze większy. Jar1 skromnie twierdzi, że tylko zmienił miejsce podłączenia masy audio (w stosunku do tego, które dotychczas preferował), ale niewykluczone, że ciut inaczej wyregulował też korekcję Hawksforda (to takie elektroniczne czary, dzięki którym można w tym wzmacniaczu ustawić sobie np. ujemną impedancję wyjściową uzyskując nieskończony damping factor) - bo ta Ugoda gra ciemniej i zdecydowanie barwniej niż moja. A że nowe kolumny właśnie takiego sygnału potrzebują, więc wczoraj zagrało świetnie - dźwięk spływał tak gładko i "przyswajalnie" jak długo leżakowany single malt. ;-)

Ponadto Dexter przyniósł swój dokończony projekt - wzmacniacz klasy D z wbudowanym dac-kiem, a nawet modułem bluetooth. Fajna maleńka obudowa (chociaż to 2x100W), a w środku wszystko, co pozwoli zagrać muzykę z komputera, czy telefonu. Jak to brzmiało - jak na wzmacniacz w klasie D, bardzo dobrze. ;-) Sporo "firmowych" konstrukcji za jakieś chore pieniądze zagrało w klubie nie lepiej od tego malucha. Trochę doskwierała szorstka góra, ale okazało się, że odpowiadał za to głównie dac, bo po jego pominięciu ten aspekt się poprawił. W kategoriach "audiofilskich" nie był to dźwięk marzeń (jak zwykle w tego typu wzmacniaczach) - lekko "plastikowa" średnica i - wprawdzie znakomicie kontrolowany, ale jednak monotonny bas. Ugoda miała więcej dźwięczności, wybrzmień, "powietrza" i znacznie lepszą scenę. No ale wzmacniacz Dextera nie został zaprojektowany jako killer hi-endu, tylko jako kompaktowe domowe centrum rozrywki. I tę rolę spełnia świetnie.

post-827-0-75254900-1511600498_thumb.jpg

post-827-0-63476400-1511600499_thumb.jpg

post-827-0-86379300-1511600500_thumb.jpg

Edytowane przez twonk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten "kombajnik" Dextera jest rzadkim obecniem przykładem na w pełni zaawansowany projekt diy. Od koncepcji, zaprojektowania i wykonania. Jestem pod wrażeniem, i cieszy, że są ludzie, którzy mają tę chęć inzynierskiego tworzenia własnych koncepcji. Muszę też przyznać, ze w porównaniu z analogiem róznica nie była tak ogromna, żeby nie dawało się słuchać. Całkiem przyjmnie to grało. Trzeba pamietać, jak już napisał twonk, że to urządzenie nie zostało zaprojektowane pod katem najwyższej jakości dźwięku w skali bezwglednej, więc trzeba wziąć to pod uwagę. Napiszę tylko, ze w klasie D można je zaliczyć jako bardzo dobre. Słuchaliśmy kilka konstrukcji firmowych cenowo wybitnych w klasie D a grających znacznie gorzej. Na dodatek słychać, ze regulacja wzmocnienia nie jest cyfrowa - bo na PGA2311. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.