Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  241 członków

Cayin Klub
IGNORED

Klub miłośników i sympatyków produktów Cayin / Spark.


lord_vader
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie...po testach lampek kolegi jaszcze1 lampki te krążą między wami/nami na testy co wiem od właścicielki sklepu z Kielc. Dlaczego nikt nie chce się podzielić swoimi spostrzeżeniami?

 

Łukasz_65651 jak już się upominasz to napiszę kilka słów o lampach mocy Treasure i nie tylko o lampkach;)

 

Ogólnie nie chciałem ich opisywać ponieważ tak różne mamy systemy, że więcej można komuś namieszać w głowie niż pomóc.

Nie ma to jak zamówić lampki do siebie i sprawdzać. Nie jestem dobry w opisywaniu dźwięku, brakuje mi fachowego języka ale spróbuję, będzie po amatorsku;)

 

Miałem u siebie Treasure Gold 6CA7 i KT88. Szukałem u siebie lepszej średnicy, gładkości aby uspokoić nieco dość ofensywne granie CS55a, u mnie przy Canto Grand z morelem elite wysokie potrafiły czasem zmęczyć.

Wiedziałem mniej więcej czego się spodziewać po KT88, wziąłem je z ciekawości choć bardziej byłem zainteresowany 6CA7.

 

A więc KT88 otwierają jeszcze bardziej górę, jest więcej mikrodetali, rozdzielczości, dźwięk jednak staje się nieco odchudzony i mniej dociążony, nie podobały mi się wszelkie trąbki, wokale, zbyt dużo informacji jak dla mnie i na dłuższą metę męcząco.

Jednak jak ktoś ma trochę zbyt ciemne granie to będą one super, rozjaśnią, odchudzą zbyt tłusty bas, czuć jego lepszą kontrolę i kontur. Scena robi się szersza i wszystko jest bardziej czytelne, ale dla osobiście było za dużo "dobrego". Mogę to porównać do tego jak testowałem z cs55a sterujące telefunkeny czy raytheony. Podobnie, jest efekt wow na pierwszą chwilę, ale jednak potem czuć za mało muzyki w muzyce;) Giną gdzieś barwy i jest mało przyjemnie dla mnie.

 

6CA7 to inne granie. Jest o wiele przyjemniej, cieplej, najlepsza średnica jaką słyszałem z cs55a.

Takiego dźwięku można powiedzieć, że szukałem. Wysokie nie krzyczą, dźwięk jest delikatny, gładki, super brzmią wokale i instrumenty akustyczne, są bliższe i więcej w tym paśmie potrafimy usłyszeć. Jednak bas to już nie to samo, tutaj nie ma co oczekiwać udeżenia i zwartości basu jak w lampach KT88 czy 6550. Bas nieco rozlazły, miękki. Do tzw łojenia się nie nadają. Jednak jak chce ktoś czerpać przyjemność z łagodniejszej muzyki to jak najbardziej polecam.

Miałem zrobić obszerny test i wszystko opisywać sobie na kartce aby pomóc nieco przyszłym użytkownikom cs55a, ale nie wyszło.

Pech chciał, że trafił do mnie Cayin A70mkII i odszedł mi zapał na szerszą analizę. Za chwilę odsyłałem lampki a musiałem posłuchać też A70 i nici z testowania Treasure.

 

Kiedyś ktoś tu na forum napisał, że cs55a z lampą El34 zbliża się do Cayin A70, co prawda ja słuchałem z lampą 6CA7, ale nie można napisać, że cs55a zagrał podobnie do a70. Nie nazwę tego przepaścią, CS z tą lampą gra bardzo dobrze, ale to po prostu inne granie, inna skala dźwięku, instrumenty mają inny rozmiar, inaczej rysowana jest scena, pokój u mnie jest bardziej wypełniony muzyką, ciężko mi to opisać. Gładka i wyraźna średnica, lepsza lokalizacja źródeł, zacząłem słyszeć rzeczy których nie słyszałem z cs55a, większa głębia, szersza scena, góra pasma gra spokojniej i równiej.

Bas jest inny, bardziej rozciągnięty, niżej schodzący, nie kopiący jak w cs55 ale jest go kawał i tutaj przy Canto Grand, pewnie w przeciwieństwie do Minas Anor lepiej u mnie sprawdziły się KT88 EH jak Tungsol 6550. Grałem na początku z tungsolami, jednak dźwięk wydawał się zbyt dociążony, EH grają mniej "tłusto" i to pomogło moim Canto zagrać z A70 na wysokim poziomie. Jest jeszcze troszkę gęsto w środku pasma i może troszkę blasku by się przydało w wysokich i mniej zaokrąglenia na basie, ale nie wiele brakuje. Ja dla złagodzenia cs55a używałem kabli Cardasa, trzeba by było z A70 i CG sprawdzić interkonekt czy głośnikowe bardziej neutralne, które nie zaokrąglają i nie obcinają wysokich. Tak czy inaczej jestem pewny, że jest to do doszlifowania i będzie wtedy bajka.

 

Pewnie trochę zamąciłem, ale właśnie taki mętlik mam obecnie w głowie:)

 

Chciałbym usłyszeć jeszcze Canto z CS88a i Minas Anor z A70. Mam nadzieję, że się uda.

Edytowane przez Emdester
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że to napisałeś. Morel, choć go nie słyszałem, jest szczegółowy. Po dołożeniu detalicznie grających lamp pewnie kuło w uszy. Ja właśnie kupiłem 6550, żeby uspokoić górę. I jest fajnie, ale chciałem pogonić króliczka dalej...

 

Poczekam do czerwca na swoją kolej do wypożyczenia, nie będę ryzykował "w ciemno" żeby ustrzec się niemiłej niespodzianki za ładne kilka złotych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że to napisałeś. Morel, choć go nie słyszałem, jest szczegółowy. Po dołożeniu detalicznie grających lamp pewnie kuło w uszy.

Wiesz co, to nie było może kłucie w uszy, słyszałem różne "żylety" w systemach. Tu było po prostu zbyt analitycznie, przerysowany dźwięk. Natłok informacji. To po prostu męczy mnie. Ja wolę mniej kliniczny dźwięk.

Pewnie, trzeba słuchać u siebie, nic w ciemno, tym bardziej przy tej kasie.

 

 

 

Prędzej czy później się uda. Daj znać jak posłuchasz. Myślę, że może być ciekawie.

 

Silver, na pewno opiszę gdy tylko usłyszę i poznam.

 

Pisząc wyżej o A70 i Cs55a napisałem to chaotycznie, mi się ciężko czyta;) ale tak jest gdy chce się szybko. Ulatuje z głowy trochę informacji i ciężko to ubrać w słowa. Na koniec mogę dodać tylko, że dźwięk A70 jest bardziej analogowy. Ogólnie słuchając go mam wrażenie, że dźwięk ma taką swobodę, lekkość i łatwość odrywania się od głośników, że bardzo wciąga mnie słuchanie go. Ktoś napisał niedawno, że po słuchaniu a70 miał dość słodyczy na tydzień. Coś w tym jest, jest trochę cukierkowo ale wszystko zależy od reszty toru. Mi te granie się bardzo podoba, może brakować czasem tej dynamiki i krótkiego, mocnego uderzenia i kicka jak w cs55a. Wszystko zależy od repertuaru. Dlatego chciałbym usłyszeć też powiedzmy bardziej równo grający i uniwersalny cs88a.

Czas pokaże. Ciężko wyrokować bez sprawdzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, za niedługo dopiszę się do klubu z nowym A-55TP, teraz jestem szczęśliwym użytkownikiem egzemplarza demo :-). Zawitał do mnie tydzień temu i tak już został, a właściwie zostanie nówka od piątku. Cayin gra z Zensorami 7, zastanawiałem się jeszcze nad CS-55, ale pan Grzegorz ze Studio16Hertz doradził, że jedna A-55 zgra się lepiej z Z7. Potem przez chwilę myślałem o A-70, ale z tymi kolumnami raczej bym go nie wykorzystał i musiałbym szukać nowych, a to już w sumie droga zmiana by się zrobiła.

Teraz powoli zastanawiam się nad wymianą fabrycznych lamp na jakieś lepsze - czy możecie coś polecić, co zagra lepiej od tych na wyposażeniu standardowym. Czytam o Tung Solach 6550 i różnych sterujących, ale co z tego wybrać, żeby nie iść w skrajność pasma w górę lub w dół, a w miarę neutralnie poszerzyć szczegółowość i scenę?

Sony XW-5000 / Kauber FRAME LITE VELVET Grey Flex 110" / Arcam AV40 + PA720 + PA410 / Panasonic DP-UB9004 / Apple TV 4K / Klipsch: 2 x RP-600M, 1 x RP-504C, 4 x RP-500SA, 4 x PRO-180RPC, 2 x SPL-120

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie.

Dopisuję się do klubu z moim nowym Cayin A70T MK2. Swoją drogą bardzo ciekawy wzmacniacz. Zagościł u mnie po sprzedaży modelu Cayin A88t Grzegorza Rogali.

Wzmacniacz gra z kolumnami Aries plus, źródło to Ayon CD-2s.

 

Jak gra nowy Cayin ... dźwięk jest bardzo analogowy, szczegółowy i spontaniczny ;) Jak ktoś napisał cukierkowy ... ale nie jest to jego wadą, a ogromną zaletą.

Gra wyjątkowo ciepło i w sumie mogę z czystym sumieniem napisać, że to właśnie taki lampowy dźwięk o którym audiophile bajki piszą, a reszta która nigdy czegoś takiego nie usłyszała ... marzy o nim ;)

Nie jest to oczywiście żadne plumkanie, wzmacniacz otwiera przed nami szeroko okna na świat dźwięków. To co potrafi, określę jako uczta dla duszy. Potrafi nią brutalnie zawładnąć ... a głos kobiety, jej delikatny ciepły wokal potrafi oczarować słuchacza. Sprawić że poczujemy, iż faktycznie stoi obok nas i śpiewa tylko dla nas.

Przekaz jest bardzo wierny, płyta Edyty Górniak - Dotyk oczarowała mnie ponownie. Edyta stała dosłownie parę kroków obok ... jej wzruszenia i emocje które w wyjątkowy sposób oddała nagrywając tą płytę, wzruszyły mnie dogłębnie ... nigdy czegoś takiego słuchając muzyki nie doświadczyłem.

Podobnie było z płytą Stacey Kent - Breakfast On The Morning Tram. Muzyka przelewała się leniwie, zaś sama Stacey czarowała wokalem ...

Jej ciepły, subtelny głos mamił moją duszę, sprawił że chciałem aby usiadła blisko mnie i śpiewała dla mnie całą noc.

 

To tak na wstępie, pierwsze i wg. mnie najważniejsze odczucia, które zaraz po przesiadce ze starego wzmacniacza, odczułem na własnej skórze.

Cayin A70T sprawił, iż usłyszymy wiele nowych subtelnych smaczków z naszych ulubionych płyt a ich ilość przywróci nam uśmiech na twarzy.

Pod tym względem A70T to maestro ...

Od dawna, słuchanie muzyki nie sprawiło mi tyle przyjemności ...

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich

Witamy.

Czytam o Tung Solach 6550 i różnych sterujących, ale co z tego wybrać, żeby nie iść w skrajność pasma w górę lub w dół, a w miarę neutralnie poszerzyć szczegółowość i scenę?

Nie znam Z7, miałem kiedyś Z3, ale to małe monitorki i wtedy grały z jakimś marantzem, brakowało mi tam wszystkiego;)

Wypożycz z lamp elektronowych, zapłacisz 100zł, jeśli na któreś się zdecydujesz to odliczą te 100zł od lamp.

Nie ma lepszego sposobu na sprawdzenie, każdy lubi inaczej:)

 

Witam serdecznie.

Dopisuję się do klubu z moim nowym Cayin A70T MK2.

Witamy. Tak, ten Cayin czaruje nasze zmysły:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silver, na pewno opiszę gdy tylko usłyszę i poznam.

 

Emdester a odsłuchiwałeś może A55TP z Canto? Tak sobie myślę, że to mógłby niezły partner dla Canto z elitem. Jednak to i tak nie będzie ten poziom co A70.

 

Potem przez chwilę myślałem o A-70, ale z tymi kolumnami raczej bym go nie wykorzystał i musiałbym szukać nowych, a to już w sumie droga zmiana by się zrobiła

 

Dokładnie tak by było. Zensory to jednak na kiepskie kolumny do takiego wzmacniacza jak A70. Nawet A55TP na spory potencjał i w przyszłości przy zmianie kolumny może rozwinąć skrzydła. Oczywiście nie zrozum tego, że Z7 to straszny bubel. Mogą się na pewno podobać w odpowiedniej konfiguracji.

 

Czytam o Tung Solach 6550 i różnych sterujących, ale co z tego wybrać, żeby nie iść w skrajność pasma w górę lub w dół, a w miarę neutralnie poszerzyć szczegółowość i scenę?

 

6550 Tungsola też polecam. są dość tanie i dobrze pasują do Cayina. Sterujące to temat rzeka. Z nowych masz Gold Lion, PSVANE, Full music. Można wypożyczyć z tego sklepu : http://sklep.lampyelektronowe.pl/

 

I oczywiście cała masa Nos-ów.

 

Ja mam np. sterujące z logiem Conn produkcja RCA czarne anody. Mam też ostatnio nabyte general electric z długą anoda. Jeszcze je testuje. Bardziej doświadczeni koledzy Ci doradzą. Z szczegółowych masz telefunkeny, ciepłe mullard, rca czarne anody. Polecane są też amperexy.

 

Dopisuję się do klubu z moim nowym Cayin A70T MK2. Swoją drogą bardzo ciekawy wzmacniacz. Zagościł u mnie po sprzedaży modelu Cayin A88t Grzegorza Rogali.

Wzmacniacz gra z kolumnami Aries plus, źródło to Ayon CD-2s.

 

 

Witamy !

 

A jak ten wzmacniacz wypada w dynamicznych kawałkach? Daje radę z Ariesami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silwer, mam wrażenie że on lubi łatwiejsze kolumny do napędzenia. Dobry kompan przy cichym słuchaniu, nawet z Ariesami.

Podobno potrafi zagrać fajnym basem, czeka mnie więc albo przesiadka na inne kolumny ... albo zakup dodatkowych.

Już trochę jest ze mną i wiem że go nie sprzedam ... fenomenalny wzmacniacz do wokali, nocnego słuchania ... prawdziwy lampowiec.

To już chyba tak ma być, że co jest do wszystkiego jest do niczego ;)

 

Miałem kiedyś wzmacniacz z kraju kwitnącej wiśni ... mianowicie Sansui i powiem Ci mimo że był bardzo już stary i kosztował aż 4 kawałki, brakuje mi go.

Jego mankamentem było to, iż żadnej europejskiej płyty nie posłuchałeś z zadowoleniem. Bas był powolny, słaby i rozciągnięty.

Ale wystarczyło wrzucić płytę np. Tong-Li a wzmak zaczynał czarować ... ciekawy tranzystor. Świetny partner do elektrostatów.

 

Wracając więc do twojego pytania ... niestety nie bardzo, Ariesy wymagają mocarza, bardzo dobrze grają z krell 500.

Czyli wszystko wiesz ... ;)

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wolf3, spróbuj zapodać lepsze sterujące, zobaczysz wtedy co ten wzmacniacz potrafi (przerobiłem na własnej skórze, wymiana wszystkich 4 sterujących na dobre NOSy dała ogromną poprawę i zdecydowanie podkreśliła cechy, o których piszesz).

No i do tego spróbuj właściwych kolumn (Studio 16 Hertz rzecz jasna będą świetnym kompanem) i tu zależy sporo od budżetu.

Z Minasami jest super, choć można jeszcze lepiej.

Ja już czekam na Arcady 3,0 i po tym co słyszałem u siebie z demówkami 2,5 już nie sypiam po nocach z niecierpliwości kiedy staną u mnie nowe paczki.

Duet kapitalny, nie do pobicia moim zdaniem w takich kwotach w jakich można go skompletować.

Zasługuje na wysokiej próby źródło (już mam swój typ ale to w planach dalej), wtedy pokaże klasę.

Edytowane przez konradwo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konradwo, czekam cierpliwie aż Grzegorz znajdzie trochę czasu i wpadnie z nowymi Arcadami ;)

Czyli faktycznie są tak dobre jak obiecywał ... a więc pogoni za króliczkiem mamy ciąg dalszy ...

Też uważam że należy dać temu Cayinowi szansę, to jak gra na starcie budzi nadzieje, że może być naprawdę bardzo dobrze :)

Szukałem takiej lampy od kilku lat, ale większość to legendy pisane patykiem na wodzie. W realu wychodzi szydło z worka i już wiesz, że to znów nie to.

Prawie każdy szuka wzmacniacza uniwersalnego i tu jest problem chyba, bo takiego nie ma. Ja przynajmniej nie słyszałem ...

 

Minasy Premium sprzedałem w zeszłym roku, zapewne byłoby im dobrze z A70t ;) To były świetne kolumny, bardzo uniwersalne. Ale człowiek jest dziwny, stale próbuje coś poprawić i nagle się okazuje że nie masz na czym słuchać. Uszy ewoluują bowiem razem ze sprzętem ... niestety ;)

Szukam teraz czegoś, co faktycznie zachwyci muzykalnością i znów sprawi, że słuchanie będzie przyjemnością ;)

 

Słucham więc obecnie najwięcej na słuchawkach, to stare dobre Sennheisery hd 598, niby nic wielkiego ale leży mi ten ciepły dźwięk.

Partnerem jest Musical Fidelity MX-HPA. Nie miałbym pretensji, gdyby system zagrał z takim wyrafinowaniem jaki płynie z tych Sennheiserów ;)

Kiedyś myślałem je wymienić na coś lepszego, np. PIONEER SE-MASTER 1. Ale pomimo dobrego przekazu, odrzuciło mnie jednak wykonanie tych słuchawek.

Np. pałąk wykonany z blachy o ostrych krawędziach ... to nie powinno mieć miejsca.

 

Odnośnie wymiany lamp, co mógłbyś doradzić ? Nie chciałbym bowiem stracić "dobra", które usłyszałem z tej lampy;)

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też teraz na Senkach siedzę bo dziecko za ścianą, dziś wyjątkowo niespokojnie śpi więc wziąłem teraz słuchawki.

U mnie 650tki, też mi pasuje to relaksujące granie.

 

Tak to bywa, w pogoni za lepszym można się zakręcić.

Grunt to dobrać wszystko i spasować ze sobą.

Też długo szukałem ciekawej lampki, takiej, która nie będzie niosła ze sobą zbyt dużych kompromisów.

No i znalazłem :)

Brałem też pod uwagę z czym to będę chciał zestawić więc upewniłem się u Grzegorza czy pociągnie kolumny jakie mnie interesują i jak to zagra.

 

Co do lampek to też posłuchałem Grzegorza i od razu zamówiłem:

12ax7: amperexy buggle boye

12au7: raytheony

 

Obydwie pary wniosły spore zmiany, takie których się nie spodziewałem, choć największą różnicę zrobiły 12ax7 buggle boye.

Bardzo zauważalna zmiana.

Niby na fabrycznych było tak super, ale po włożeniu amperexów już nie ma odwrotu.

Piękna, plastyczna, gładka średnica, trójwymiarowość dźwięku, delikatna choć wyraźna, dźwięczna góra, lepszy bas.

Dużo wyższa kultura grania.

 

Tego samego dnia poszukałem następnych par i zrobiłem sobie zapas, bo te lampy kiedyś się skończą...

Edytowane przez konradwo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emdester a odsłuchiwałeś może A55TP z Canto? Tak sobie myślę, że to mógłby niezły partner dla Canto z elitem. Jednak to i tak nie będzie ten poziom co A70.

 

A no właśnie, o ten poziom się rozchodzi.

 

Nie słuchałem A50. Mnie A70mkII swoim graniem w pewnym sensie kupił, swoim wyrafinowaniem, średnicą, gładkością, delikatnością wysokich. Nie chcę tu wróżyć, ale słyszałem kilka opinii, że jednak A50 brakuje trochę do A70 jeśli chodzi o tzw. muzykalność, choć nie lubię tego słowa opisując sprzęt audio, muzykalność przypisuje się raczej ludziom, a więc prędzej pasuje tu słowo, że jest bardziej dźwięczny czy melodyjny;)

Dlatego po cs55a chciałem posłuchać od razu A70.

 

Chciałbym iść nieco wyżej a nie w bok, myślę że Canto Grand to też nie jest ostatnio moje słowo, dlatego szukam wzmacniacza, który będzie u mnie dłużej niż jeden rok;)

CG nie wydają się być najlepszym partnerem dla A70, ale już z morel elite, na „chudszej” i bardziej konturowej lampie (KT88 EH) i lepszym kablu grają naprawdę super. Jednak jestem świadom, tzn podejrzewam, że po przejściu na Minas Anor zabawa w kabelki i lampki zaczyna się od nowa bo MA gra nieco inaczej jak CG.

Po małych szlifach mógłbym już żyć z CG+A70, aczkolwiek pewnie do czasu aż nie usłyszę lepszego zestawu;)

Tego samego dnia poszukałem następnych par i zrobiłem sobie zapas, bo te lampy kiedyś się skończą...

Nie zachwalaj już tak tych lamp bo jak sam wspomniałeś zapasy się kończą, zabraknie dla nas;)

A tak poważnie to mi również najbardziej przypadły do gustu te Amperexy, Philipsy z Heerlen w Holandii też są czasem dostępne, nie porównywałem łeb w łeb ale dla mnie grają identycznie, wiadomo, ważna jest też data produkcji, ale są tańsze bo w BB często płaci się za logo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

A no właśnie, o ten poziom się rozchodzi.

 

Nie słuchałem A50. Mnie A70mkII swoim graniem w pewnym sensie kupił, swoim wyrafinowaniem, średnicą, gładkością, delikatnością wysokich. Nie chcę tu wróżyć, ale słyszałem kilka opinii, że jednak A50 brakuje trochę do A70 jeśli chodzi o tzw. muzykalność, choć nie lubię tego słowa opisując sprzęt audio, muzykalność przypisuje się raczej ludziom, a więc prędzej pasuje tu słowo, że jest bardziej dźwięczny czy melodyjny ;)

 

Określenie "muzykalność" często jest nadużywana, ale ułatwia rozmowę jeśli ktoś zna jego znaczenie ...

Dla mnie to sygnał, że wzmacniacz, kolumny, kable przy długich odsłuchach nie męczą, pozwalając na relax podczas słuchania. Niestety każdy z nas słyszy inaczej. Najciekawsze systemy spotkałem u ludzi po 50 ...

Prawdopodobnie wiek ma na to największy wpływ. Systemy u takich ludzi, bywają najlepiej wyważone, a składowe systemu dobrane skrupulatniej. Trzeba sobie zadać więc pytanie czym jest muzyka ? Uogólniając to do jednego słowa ...

 

Hałas – dźwięki zazwyczaj o nadmiernym natężeniu (zbyt głośne) w danym miejscu i czasie, odbierane jako: „bezcelowe, następnie uciążliwe, przykre, dokuczliwe, wreszcie szkodliwe”

 

 

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Określenie "muzykalność" często jest nadużywana, ale ułatwia rozmowę jeśli ktoś zna jego znaczenie ...

Racja, ja to napisałem tak humorystycznie, ktoś mi kiedyś zwrócił na to uwagę, że muzykalny może być człowiek, jako uzdolniony muzycznie, nie urządzenie. Sam stosuję te słowo bo jest to pewien skrót i ma wiele synonimów jak właśnie melodyjny, dźwięczny, ogólnie jak wspomniałeś miły i przyjemny dla ucha. Przyjęło się to słowo w prasie, na forum i ogólnie używane jest jako cecha urządzeń.

 

Najciekawsze systemy spotkałem u ludzi po 50 ...

To ciekawe, wg mnie jest sporo w tym prawdy, tak jak zauważyłeś trzeba pamiętać też, że każdy słyszy inaczej.

 

Ja będąc na ostatnim Audio-Show pierwszego dnia w Piątek zacząłem od Sobieskiego, kiedy nie było wielu ludzi, najbardziej odpocząłem w pokoju JAG, podobało mi się to granie, tam było najprzyjemniej. Nie było wyścigu na decybele, hałasu. Pan Darek tworzy fajne zestawy które grają właśnie przyjemnie. Do 50 jeszcze mi sporo brakuje:) ale może mam już gust 50 latka, albo słuch, kto wie. Ciekawy właśnie jest ten paradoks w audio, coraz mniej słyszymy z wiekiem i coraz lepszy sprzęt staramy się kupować, a może nie lepszy a właśnie inny?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawiliście, iż jestem coraz ciekawszy jak zagrają Arcady, a Grześ obiecał że do dwóch tygodni coś mi wypożyczy na odsłuchy. Mam nadzieję, że ten czas szybko zleci ;)

Konradwo dzięki za namiary na lampki, a z tym zapasem to świetny pomysł. Trzeba się zabezpieczyć ...

Cieszę się że tak pięknie system zagrał u Ciebie, bez dzielenia się osobistymi odczuciami błądzilibyśmy jak ten ślepiec we mgle ;)

Np. gdy odwiedzam w Bielsku studio Hifi, starają się mi sprzedać coś czego nie potrzebuję, co nie gra. Szkoda że ludzie z takimi możliwościami, nie potrafią poskładać systemu który zachwyci i oczaruje klienta. Sprawić że po powrocie z salonu, zapragniemy go mieć ... często traktują nas jak naiwnych amatorów którym można wcisnąć wszystko, którzy wg. nich nie mają jednak pojęcia czego oczekują. Umawiasz się na odsłuch i prosisz aby sprzęt wcześniej pograł z godzinę, przeważnie wszystko jest podpinane przy nas po wejściu do salonu. Przykre ..

Takie sytuacje spotkały mnie na odsłuchach wielokrotnie ostatnio w Krakowskim Nautilusie.

U Grzegorza bywam co jakiś czas, sprzęt zawsze czeka na przyjście klienta. I zawsze czymś mnie pozytywnie zaskoczy ;)

Wybaczcie, czasem trudno jest mi zrozumieć takie sytuacje ...

 

A70t z Ariesami plus, wokale bajeczne. Wczoraj wrzuciłem płytkę Edytki i na senkach nie ma tej magii. Jest pięknie, ale to nie to. Czyli to bardzo dobry wzmacniacz, bardzo mnie to cieszy. Widzę że jest szansa zbudować system, który zagra szczegółowym, wyrafinowanym dźwiękiem i nie zmęczy słuchacza po kilku godzinach.

Jeśli jeszcze sprawi że będziemy chcieli więcej, poczujemy żal podczas wyłączania systemu pomimo późnych godzin ...

 

Szymon piękny pokój wystrugałeś Rafałowi, aż chce się usiąść i słuchać. Sanktuarium melomana ...

Widać że pokój jest wysoki, ponad 3 metry ? A wymiary, czy pamiętasz ?

Świetna robota Szomon ...

Edytowane przez wolf3

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawiliście, iż jestem coraz ciekawszy jak zagrają Arcady, a Grześ obiecał że do dwóch tygodni coś mi wypożyczy na odsłuchy. Mam nadzieję, że ten czas szybko zleci ;)

Konradwo dzięki za namiary na lampki, a z tym zapasem to świetny pomysł. Trzeba się zabezpieczyć ...

Cieszę się że tak pięknie system zagrał u Ciebie, bez dzielenia się osobistymi odczuciami błądzilibyśmy jak ten ślepiec we mgle ;)

Np. gdy odwiedzam w Bielsku studio Hifi, starają się mi sprzedać coś czego nie potrzebuję, co nie gra. Szkoda że ludzie z takimi możliwościami, nie potrafią poskładać systemu który zachwyci i oczaruje klienta. Sprawić że po powrocie z salonu, zapragniemy go mieć ... często traktują nas jak naiwnych amatorów którym można wcisnąć wszystko, którzy wg. nich nie mają jednak pojęcia czego oczekują. Umawiasz się na odsłuch i prosisz aby sprzęt wcześniej pograł z godzinę, przeważnie wszystko jest podpinane przy nas po wejściu do salonu. Przykre ..

Takie sytuacje spotkały mnie na odsłuchach wielokrotnie ostatnio w Krakowskim Nautilusie.

U Grzegorza bywam co jakiś czas, sprzęt zawsze czeka na przyjście klienta. I zawsze czymś mnie pozytywnie zaskoczy ;)

Wybaczcie, czasem trudno jest mi zrozumieć takie sytuacje ...

 

A70t z Ariesami plus, wokale bajeczne. Wczoraj wrzuciłem płytkę Edytki i na senkach nie ma tej magii. Jest pięknie, ale to nie to. Czyli to bardzo dobry wzmacniacz, bardzo mnie to cieszy. Widzę że jest szansa zbudować system, który zagra szczegółowym, wyrafinowanym dźwiękiem i nie zmęczy słuchacza po kilku godzinach.

Jeśli jeszcze sprawi że będziemy chcieli więcej, poczujemy żal podczas wyłączania systemu pomimo późnych godzin ...

 

Szymon piękny pokój wystrugałeś Rafałowi, aż chce się usiąść i słuchać. Sanktuarium melomana ...

Widać że pokój jest wysoki, ponad 3 metry ? A wymiary, czy pamiętasz ?

Świetna robota Szomon ...

 

Dokładnie tak.

Ogromnym plusem Grzegorza jest fakt, że nic nikomu nie wciska, nie mami, nie mataczy, jak większość sprzedawców. Jak chyba wszyscy sprzedawcy!

Grzegorz nie musi tego robić bo produkty same się bronią i nie trzeba przekonywać, robić podchodów, wystarczy po prostu zaprezentować jak coś gra (a nie daj Boże porównać z innymi klockami, często srogo droższymi - wtedy wychodzi czarno na białym).

Oczywiście, nie wszyscy lubią taki sam dźwięk i pewnie znajdą się tacy, którym to nie siądzie, ale fenomen popularności Studio 16 Hertz i zestawień np. z Cayinami polega chyba na tym, że to jest typ dźwięku, który cieszy największą rzeszę osób i wpasowuje się w ich gusta. Do tego w tym wszystkim stosunek jakości do ceny nie do pobicia i podejście do klienta i wszystko jasne.

 

To nie miejsce i wątek na to ale jak sobie przypomnę jak potraktowano mnie w pewnym salonie... człowiek przychodzi z pieniędzmi, grzecznie prosi o odsłuch kolumn ze swoim wzmacniaczem i jest na wejściu traktowany jak śmieć. Dziwne, że w ogóle trzyma się w salonie takich sprzedawców, mimo skarg.

U Grzegorza to nie do pomyślenia. Do tego ogromna elastyczność w kwestii wypożyczeń, odsłuchów, konfiguracji sprzętu, zakupów, porad.

 

Z lampkami może nie ma co wpadać w panikę, choć ja wolałem się zabezpieczyć, mieć to za sobą, trzymać na półce coś w zapasie i cieszyć się dobrym graniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro już mowa o salonach hifi to ja polecam Audio Styl w Katowicach. Bardzo fachowe podejście do klienta. Szczególnie polecam sprzedawcę Grzegorza (pozdrawiam).

On po kilku zdaniach z klientem rozumie dokładnie czego szukamy.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro już mowa o salonach hifi to ja polecam Audio Styl w Katowicach. Bardzo fachowe podejście do klienta. Szczególnie polecam sprzedawcę Grzegorza (pozdrawiam).

On po kilku zdaniach z klientem rozumie dokładnie czego szukamy.

 

 

Nie byłem, widocznie zdarzają się porządni.

No i zapomniałbym!

Jest taki Pan Kamil w Koris w Poznaniu. Niewielki z nim miałem kontakt ale bardzo OK.

Nie mają chyba jednak Cayina więc nie spamuję już :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swojego Cayina A70t kupiłem w Studio16hertz. To już druga moja lampa. Grzegorz sam zamówił i przywiózł zapasowe lampy. Pomimo iż tamten wzmacniacz był używany, obiecał pomóc gdyby coś, kiedyś.

Dla mnie taka pomoc jest bardzo cenna. Licho wie co się może zdarzyć. Ogólnie nie powinno.

Szybko się przekonałem, że to nie tylko obiecanki. Mianowicie padła mi końcówka mocy w T+A. Niemcy wycenili naprawę kosmicznie. Jego serwisant, za dosłownie 250 zł. naprawił usterkę i wprowadził w tej cenie zmiany z nowszego mocniejszego modelu. Tak samo było z gramofonem ...

Także mojego nadstępnego Cayina, wziąłem też od niego. Do tego dostarczył mi go i podłączył ... abstrakcja ;)

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro już mowa o salonach hifi  to ja polecam Audio Styl w Katowicach. Bardzo fachowe podejście do klienta. Szczególnie polecam sprzedawcę Grzegorza (pozdrawiam).

On po kilku zdaniach z klientem rozumie dokładnie czego szukamy.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Ja się od nich trzymam z daleka. Raz kiedyś kupiłem od nich gramofon, na drugi dzień postanowiłem go wymienić na droższy z dopłatą. Na miejscu już była kombinatoryka i zmiana warunków ustalonych telefonicznie. Daje się tak potraktować tylko raz.

 

Nie wspomnę o tym, że jak wspomniałem, że mam kolumny S16 Hertz, to pan dosyć ironicznie to podsumował jako kolumny "robione" :) ze złośliwością...

Edytowane przez ROXY
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W bielskim studio hifi znajomy chciał kupić amplituner do kina, ale wygadał się że ma kolumny z tyskiej manufaktury i z nimi ma to grać. Nastąpiło zniesmaczenie sprzedawcy, następnie tym samym tonem zapytał o przetworniki. Tego mój kolega (architekt) niestety nie pamiętał, zaproponował wejście na stronę producenta i sprawdzenie. I tu nastąpiła zmiana stanowiska, jak wspomina kolega mina sprzedawcy bezcenna ;)

Zapytał także o lampę Cayina, podobna sytuacja ...

Edytowane przez wolf3

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nigdy nie oceniam danego salonu gdyż jak zwykle wszystko zależy od ludzi tam pracujących. Ocena może być skrajna w zależności na jakiego sprzedawcę i w jakim humorze się trafiło ;)

 

Klienci (audiofile ) też potrafią wyprowadzić z równowagi nawet najbardziej cierpliwego i uczciwego sprzedawcę ;)

 

 

Studio 16 hertz a zarazem dystrybutor Cayin to inna "para kaloszy" . To tak jak garnitur u dobrego krawca zamawiamy ... indywidualne i elastyczne podejście z uśmiechem ma twarzy .

 

 

 

 

 

Ja się od nich trzymam z daleka. Raz kiedyś kupiłem od nich gramofon, na drugi dzień postanowiłem go wymienić na droższy ...

 

Nie wiedziałem że aż taki upierdliwy jesteś ;-)

Edytowane przez Luk77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja będąc na ostatnim Audio-Show pierwszego dnia w Piątek zacząłem od Sobieskiego, kiedy nie było wielu ludzi, najbardziej odpocząłem w pokoju JAG, podobało mi się to granie, tam było najprzyjemniej. Nie było wyścigu na decybele, hałasu. Pan Darek tworzy fajne zestawy które grają właśnie przyjemnie. Do 50 jeszcze mi sporo brakuje:) ale może mam już gust 50 latka, albo słuch, kto wie. Ciekawy właśnie jest ten paradoks w audio, coraz mniej słyszymy z wiekiem i coraz lepszy sprzęt staramy się kupować, a może nie lepszy a właśnie inny?:)

 

Tylko pogratulować dobrego słuchu i smaku :)

Dokładnie ... z wiekiem gust muzyczny wyrabia się, oczekujemy więc coraz więcej, czyli kultury i wyrafinowania w ekspozycji materiału muzycznego ...

 

Trochę mam zaległości w audio, z jednej strony życie, brak czasu. Z drugiej strony człowiek samym audio przecież nie żyje, trzeba wygospodarować czas na inne równie ciekawe hobby.

Na następne AS pakuję auto i rezerwuję cały weekend, jest sporo nowości i trzeba tego koniecznie posłuchać. Diabeł jak zawsze tkwi w szczegółach, mądrze ze smakiem dobrany system, to wielka sztuka i wyzwanie.

Edytowane przez wolf3

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim ogłoszenie trafi na znany portal aukcyjny to chcę poinformować iż 5cio miesięczny sporadycznie użytkowany czarny Cayin CS88 jest do oddania.

 

Wszelkie info dla poważnie zainteresowanych na priv.

 

Z czym z Twojego doswiadczenia CS88 zgrywa sie lub nie,jakieś niespełnione oczekiwania,ze wzmacniacz na sprzedaż?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Z czym z Twojego doswiadczenia CS88 zgrywa sie lub nie,jakieś niespełnione oczekiwania,ze wzmacniacz na sprzedaż?

 

Z np. Minasami Premium , Dynaudio Excite się świetnie zgrywa . Idę w kierunku " wszystkomających" integr tranzystorowych ( wygoda , praktyczność) Żegnam lampy , któryś już zresztą już raz :-)

Edytowane przez Luk77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.