Skocz do zawartości
IGNORED

Zaczynam składać PC Audio bez kompromisów


celex

Rekomendowane odpowiedzi

Ujemny masz kolejkę, dokładnie tak to wygląda z tym bezkompromisowym PC.

 

 

A co w tym jest bezkompromisowego przepraszam :)

 

Po części odpowiedź na twoje pytanie znajduje się w poście ujemnego.

Co do wklejonego prze zemnie miniboxa to ma wszystko co powinien mieć komputer do audio.

Wyjście optyczne i wifi. Sterujesz to tabletem a dysk zewnętrzny po usb.

 

Ale w tym nie ma magii, nie podniesie to statusu posiadacza takiej zabawki itd.

Ale wydaje mi się, że teoretycznie dobry dźwięk jest przykrywką dla snobistycznych pobudek, które drzemią w każdym z nas.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak kompromisów nie musi być magią :)

To nie zakładka hajend :)

 

Brakiem kompromisów, jak dla mnie, to też by takie PC AUDIO nie wyglądało jak PC czy inny komputerek.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im mniej rdzeni i wątków tym mniej skoków napięcią, tętnień napięć itd.

Jak duże są to tętnienia (1 rdzeń vs 4 rdzenie) na takim sandy/ivy? I przy jakim zasilaczu?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noo, po części pokrywa się to z moją ideą bezkompromisowego pc do audio. Czyli urządzenie bezgłośne, szybkie i sprawne w swojej prostocie, małe i nie psujące otoczenia swoim wyglądem (nie powoduje odczucia obcowania z kiczem mając za sąsiada szacownego turntabla półkę wyżej), pozbawione apetytu na prąd z audiofilskiej elektrowni, bardzo wygodne w obsłudze (dla mnie wygoda to sterowanie z pilota, wyświetlacz z informacjami, a nie wciskanie szyby w telefonie paluchem i latanie z ładowarką, czyli każdy wedle siebie dostosuje sobie), każdy laik odtworzy na tym urządzeniu płytę cd jak w stacjonarnym odtwarzaczu i ustawi ulubiony utwór w loopie :) Zakładam, że kwestie audiofilskie, dac'i, kabelki, bitperfekty i inne to z każdym pc i pseudo pc wyglądają podobnie, więc tu nie mam sprecyzowanych wymagań, co do bezkompromisowości. Inni wolą GMO potwory zasilane bezpośrednio uranem i zalane ołowiem na platformach wibracyjnych, więc każdy ma inne zdanie na temat tego, jak wygląda ta bezkompromisowość. I też to jest fajne, bo każdego różne kręcą ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bezkompromisowo, wcale nie oznacza, ze musi byc kosmicznie drogo, dla mnie oznacza ze "usability" (przepraszam ale ciezko mi o polski odpowiednik tego b. trafnego słowa) systemu ma być bliska temu z czym każdy sobie poradzi, czytaj cd.

Ma być łatwo i cicho, sa to dla mnie dwa podstawowe zagadnienia pod katem których podszedłbym do zagadnienia.

Ma być łatwo, czyli musimy poświecić chwile i dobrze przemyśleć sprawę wyboru oprogramowania, jego konfiguracji, tego jak będzie współpracowało z naszym hardware'm, tego jaki będzie interfejs użytkownika, czy będziemy sterować systemem przy pomocy coraz popularniejszych telefonów, może tablet, może pilot ir z może inne air-play czy co tam jeszcze ...

Jakie komponenty zostaną użyte do budowy, jaki zasilacz, jaki dac, gdzie będzie nasz "storage" (wybitnie przepraszam miłośników języka ojczystego), w jakim formacie będziemy przechowywać nasza kolekcje, czy wybrane przez nas komponenty, formaty, i inne nie poddadzą się zbyt łatwo wraz z opływem czasu nowym "modnym" trendom ?

To wszystko determinować powinno czy nasz system będzie dzięki temu użyteczny, a proszę mi uwierzyć, nie jest to takie łatwe, sam ciągle przechodzę przez różne fazy i etapy budowy swojego systemu opartego o transport komputer->dac i to o czym wspominałem, wybór oprogramowania, tego jak system będzie sterowany, tego gdzie będą przechowywane moje dane, czy łatwo i szybko będę mógł dodawać nowe albumy, czy posiadam odpowiedni backup tych danych, czy na końcu komponenty mojego komputera, mój dac spełniają moje oczekiwania, czy system jest cichy, czy pobór energii pozwala mi na to abym nie był zmuszony wyłączać go na noc, czy jest odpowiednio chłodzony, nawet wydawałoby się bagatelne zagadnienie kurzu i tego jak system sprawuje się w dłuższym użytkowaniu, wszystko to są rzeczy bardzo ważne.

Nie zapominajmy o tym, takie systemy często gościć będą w naszych pokojach, czy salonach, nie wyobrażam sobie aby mogła to być warcząca skrzynka przypominająca serwer. Estetyka, jakość wykonania, hałas, jeszcze raz "usability" są dla mnie b. ważne, śmiem zaryzykować stwierdzenie że ważniejsze od tego czy zasilacz będzie w obudowie czy będzie poza, czy będę mieć dysk w środku czy nie, owszem należy przemyśleć również te aspekty, ale wydaje mi się, że budowę każdego systemu audio bazującego na transporcie cyfrowym gdzie źródłem jest komputer musimy jasno sobie sprecyzować czego oczekujemy od systemu, co jest dla nas priorytetem, czy jest to jakość dźwięku i tylko jakość dźwięku, czy jest to pewnego rodzaju kompromis pomiędzy jakością dźwięku, funkcjonalnością, wyglądem czy jeszcze czymś innym ... ?

Dopiero jak sobie to wszystko wyobrazimy powinniśmy zastanowić się nad wyborem, lokalizacji systemu i wszystkich jego komponentów w naszym domu, oprogramowania, sprzętu, akcesorium (kolejność nie przypadkowa).

Ja popełniłem kilka błędów, system zmienił się od tego jak to sobie wyobrażałem niemalże całkowicie, zobaczymy, temat jest cały czas otwarty i chyba tak już musi być :-) ...

Po kilku latach zabawy powoli zaczynam uświadamiać sobie, że rezygnacja z cd na rzecz plików to proces wcale nie taki łatwy i oczywisty, a komputer jako źródło sygnału cyfrowego to też nie takie łatwe zagadnienie ...

Kibicuje i pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bezkompromisowo, wcale nie oznacza, ze musi byc kosmicznie drogo, dla mnie oznacza ze "usability" (przepraszam ale ciezko mi o polski odpowiednik tego b. trafnego słowa)

użyteczność

 

Ma być łatwo i cicho,

Moim zdaniem w miejscu odsłuchu, pc nie powinien być słyszalny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest pierwszy i jedyny wątek na tym forum, w którym dostałem bana, bo śmiałem w sposób stanowczy zaprotestować przeciwko teoriom, które się tam pojawiają.

 

Dostać bana na hi-endzie to to zaszczyt i potwierdzenie najwyższej fachowości.

 

 

więc jak tu w ogóle rozumieć bezkompromisowość? Jeśli tak, że ma to być PC wyłącznie do audio to bezkompromisowo wywalamy z niego wszystkie inne elementy, bo na tym tutaj ta bezkompromisowość będzie polegała.

 

To to samo napisałem wcześniej o bezkompromisowości. Mozna ją uzyskać na sprżecie sprzed 10 lat, a kupując poleasingowego fujitsu siemensa za 350 złotych będziemy już mieć hie-end full wypas niemal do gier i filmów :-)

 

Poza tym wydając 2800 na obudowę która ma być taka bezkompromisowa to w tej cenie można kupić kompromisowy odtwarzacz wieloformatowy typu Popcorn Hour 300 z dodatkami, który spełni wszystkie wymagania do audio i większość do video.

 

Natomiast full wypasiony komputer włożyć w obudowę za 300złotych i nie przejmować sie, że trochę szumi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idea budowy bezkompromisowego PC pod audio ogólnie jest bez sensu, bo zwyczajnie każdy komputer będzie dobry, wystarczy zadbać o pasywne chłodzenie i już. Moc obliczeniowa takiej maszyny nie musi być większa od smartfona, więc jak tu w ogóle rozumieć bezkompromisowość? Jeśli tak, że ma to być PC wyłącznie do audio to bezkompromisowo wywalamy z niego wszystkie inne elementy, bo na tym tutaj ta bezkompromisowość będzie polegała. Jedyne nad czym warto sie zastanowić to czy dyski z muzyką będą się znajdowały wewnątrz tej maszyny, a bezkompromisowo wypadałoby, żeby nie były, więc trzeba postawić w jakimś ustronnym miejscu jakiś magazyn danych, kupić najbardziej energooszczędnego nettopa, podłączyć pod jakiś monitor/tv albo sterować smartfonem/tabletem i spiąć to wszystko domową siecią.

 

 

 

 

Co innego zupełnie, gdyby miał to być sprzęt jeszcze do filmów, tu by trzeba było wsadzić mocniejszy procesor, grafikę, i mogłoby się okazać, że adekwatne pasywne chłodzenie zapewnia dopiero kilogram miedzi, więc obudowa byłaby odpowiednio większa.

 

Co innego, gdyby na tym jeszcze chcieć grać i dopiero tu można mówić o bezkompromisowości, bo tu można kupić big tower i wypchać ją najnowszymi bajerami po brzegi.

 

Ale bezkompromisowy komputer do audio? To tak jakby składać bezkompromisowy komputer do edycji tekstów...

 

Podstawowy błąd który tu zauważyłem, to chęć wpychania procesora core i7, (potem zeszło na core i5)... po co to? To jest właśnie kompromis, bo taki procesor ładuję się po to, żeby móc coś jeszcze poza słuchaniem muzyki robić.

 

Wracam po dłuższym wyjeździe .....

 

Procesor I5 to na teraz nic innego jak moja Zachcianka , ale moze przyszłe formaty strumieniowe ( za dwa trzy lata) bedą tak "obliczeniożerne " że sie przyda.

Nigdy nie twierdzilem ze moje założenie bezkompromisowosci sprzetu zawiera element pt racjonalnośść wydatków ;)

 

Porównując sytuacje do auto hobby to tak jakby mieć 500 konne auto na przejażdżki po drodze osiedlowej , ale przecież kto przewidzi czy kiedyś nie przyda sie do ucieczki.... i ta swiadomosc uspokaja:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Jak duże są to tętnienia (1 rdzeń vs 4 rdzenie) na takim sandy/ivy? I przy jakim zasilaczu?

 

A ja przyznam bez bicia, że do tej pory nie wyrobiłem sobie zdania, czy do takich zastosowań to lepiej płytę z cyfrowo sterowaną sekcją zasilania czy analogowo. Tutaj macie do poczytania i do przemyśleń:

http://sinhardware.com/index.php/vrm-articles/101-digital-vs-analog-pwms

 

Niektórzy to nawet sobie nie zdają sprawy, że w ogóle są jakieś różne sekcje zasilające na płytach głównych. Takim to dobrze, czasem niewiedza to błogi stan. Człowiek nie musi się zastanawiać :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy to nawet sobie nie zdają sprawy, że w ogóle są jakieś różne sekcje zasilające na płytach głównych

Za cholerę nie wiem o co chodzi.

 

Dopiero Twój wpis mi zasygnalizował że jest coś takiego jak cyfrowe i analogowe zasilanie na płytach głównych? I teraz będe miał nocne koszmary, wyrwany z błogiej niewiedzy.

 

Jak je rozpoznać?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Procesor I5 to na teraz nic innego jak moja Zachcianka

 

Albo zachcianki albo niskie TDP,

Albo wydajność albo pasywne chłodzenie za małe pieniądze

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Cisza , mały pobór prądu i przyzwoita wydajność.Za parę lat

duże desktopy znikną.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Za cholerę nie wiem o co chodzi.

 

No i o tyle jesteś zdrowszy :-P

 

Dopiero Twój wpis mi zasygnalizował że jest coś takiego jak cyfrowe i analogowe zasilanie na płytach głównych? I teraz będe miał nocne koszmary, wyrwany z błogiej niewiedzy.

 

Jak je rozpoznać?

 

Są tam zdjęcia najpopularniejszych kości sterujących, pogrupowane wedle klucza analog-cyfra. Musisz sobie porównać z tymi co masz na płycie. A co ciekawe, z tego artykułu wynika, że producenci czasem delikatnie mijają się z prawdą, podając w materiałach marketingowych, coś co nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości. Albo podając tylko wybiórcze informacje, co ma stworzyć wrażenie innych zastosowanych technologii, niż w rzeczywistości.

 

Albo zachcianki albo niskie TDP,

Albo wydajność albo pasywne chłodzenie za małe pieniądze

 

Zawsze można kupić i5, do tego płytę z rozbudowanych biosem i "oberżnąć" mu w ustawieniach biosu, napięcia, maksymalny mnożnik, a tym samym zredukować też TDP. Jak ktoś koniecznie chce mieć i i5 i małe wydzielanie ciepła, to tak może to uzyskać. A czy jest w tym sens, cóż.... chcieć to móc. Nikt nie powiedział, że zachcianki muszą być racjonalne :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Składam właśnie CAPS v3. Do jednego włożyłem SSD, a do drugiego, dla znajomego, dysk 2.5" 1TB.

 

Jest on tak cichy, że z 1m nie sposób go usłyszeć (w ciągu dnia to nawet z 50cm jest ciężko). A już z całą pewnością chodzi ciszej niż 90% odtwarzaczy CD.

 

Tak więc nie obrażał bym się na dyski HDD, tylko dlatego że coś się w nim kreci.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Składam właśnie CAPS v3. Do jednego włożyłem SSD, a do drugiego, dla znajomego, dysk 2.5" 1TB.

 

Jest on tak cichy, że z 1m nie sposób go usłyszeć (w ciągu dnia to nawet z 50cm jest ciężko). A już z całą pewnością chodzi ciszej niż 90% odtwarzaczy CD.

 

Tak więc nie obrażał bym się na dyski HDD, tylko dlatego że coś się w nim kreci.

 

:>>>>>

Nie wiem, nie słyszałem tego dysku...

Ale to co piszesz jest naprawdę ciekawe.

Kiedy ostatnio badałeś słuch?

 

 

No i jaki to dysk dokładnie? To może być cenna informacja.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

“Kejseren er i garderoben!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że jest coś takiego jak cyfrowe i analogowe zasilanie na płytach głównych?

Nie całe zasilanie, tylko sterowanie wypełnieniem impulsów zasilaczy. Wszystkie one są impulsowe. To tylko (albo aż) kontrola w pętli sprzężenia zwrotnego stabilizacji napięcia. Które lepsze? Niestety w tym artykule podanym przez Sławka nie ma żadnych pomiarów, a są jedynie domysły, że analogowe mogą być szybsze, ale mniej stabilne. Jak jest w rzeczywistości? Ja myślę, że mogą być bez znaczenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, nie słyszałem tego dysku...

Ale to co piszesz jest naprawdę ciekawe.

Ja też mogę potwierdzić, że niektóre odtwarzacze mogą być głośniejsze, od dobrze wyciszonego dysku.

 

Kiedy ostatnio badałeś słuch?

To nie ma znaczenia, wszak chodzi o porównanie. Nawet przy przytępionym słuchu, można stwierdzić, co jest głośniejsze.

Ale do rzeczy.

Ciche dyski z którym się spotkałem to WDC WD5000AZRX 500 GB, ale 3TB wersja też jest niezła.

Osobiście mam Seagate ST2000DL003 2T, który aż tak cichy nie jest, ale... włożyłem go do kieszeni USB 3.0 i wyniosłem z dala od komputera.

Położyłem na gąbce, przykryłem drugą i to włożyłem do szafy. Z temperaturą nie ma problemu, bo to Green.

Dysku nie słychać w ogóle, a odtwarzacz bly-ray już tak.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

<p>

Ja też mogę potwierdzić, że niektóre odtwarzacze mogą być głośniejsze, od dobrze wyciszonego dysku.

 

 

To nie ma znaczenia, wszak chodzi o porównanie. Nawet przy przytępionym słuchu, można stwierdzić, co jest głośniejsze.

Ale do rzeczy.

Ciche dyski z którym się spotkałem to WDC WD5000AZRX 500 GB, ale 3TB wersja też jest niezła.

Osobiście mam Seagate ST2000DL003 2T, który aż tak cichy nie jest, ale... włożyłem go do kieszeni USB 3.0 i wyniosłem z dala od komputera.

Położyłem na gąbce, przykryłem drugą i to włożyłem do szafy. Z temperaturą nie ma problemu, bo to Green.

Dysku nie słychać w ogóle, a odtwarzacz bly-ray już tak.

 

Słyszałem oczywiście mniej odtwarzaczy od Elberotha, w przypadku hdd już nie koniecznie. Nie miałem styczności z żadnym green dyskiem.Ale żaden odtwarzacz z których korzystałem nie był nawet porównywalnie głośny do hdd!Nie ma w ogóle o czym mówić.Tym bardziej ciekawe jest to że ja mam/miałem styczność ze "śmieciowymi" cd, a Elberoth to hajend... Nie wiem czy w swoim postcie pisał o dysku w "CAPS" :D, czy na wierzchu - bez obudowy. Ale w wątkach na pc audio elb od zawsze zgłasza że hałas hdd to nie problem.Podobnie w przypadku zasilacza - mamy ten sam model sesonic fanless, ja słyszę ten zasilacz, elb nie! Oczywiście może to być przypadłość mojego egzemplarza itp., itd., a może nie... Bo mój nie wydaję upierdliwych, nieprzyjemnych, męczących dźwięków, ale jednak coś tam czasem słychać. Ledwo ale jednak.Słuch przytępiony może być różnie. Jedne częstotliwości słyszymy lepiej inne gorzej, dotyczy to każdego indywidualnie.Hdd i cd również mogą generować inny zakres.Młody jestem, ale już kilka krotne miałem przyjemność słyszeć coś czego zupełnie nie słyszy obok osoba 35-40 lat, wcale nie niedołężna i nie wykazująca na co dzień problemów ze słuchem.Nie to że uważam się za nietoperza. WIEM że nim nie jestem :) Tym bardziej że problem z ubytkami będzie mnie przecież dotyczyć tak jak wszystkich.</p>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

“Kejseren er i garderoben!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Składam właśnie CAPS v3. Do jednego włożyłem SSD, a do drugiego, dla znajomego, dysk 2.5" 1TB.

 

Jest on tak cichy, że z 1m nie sposób go usłyszeć (w ciągu dnia to nawet z 50cm jest ciężko). A już z całą pewnością chodzi ciszej niż 90% odtwarzaczy CD.

 

Tak więc nie obrażał bym się na dyski HDD, tylko dlatego że coś się w nim kreci.

 

Każdy silnik elektryczny i to niezależnie od konstrukcji, ważne że z ruchomymi elementami obracającymi się w polu elektromagnetycznym, więc każdy taki silnik może być potencjalnym źródłem zakłóceń elektrycznych. Zakłócenia te zazwyczaj przedostają się do systemu zwrotnie, poprzez linie zasilające. A już szczególnie tego typu silnik, jak w dysku twardym, który obraca się z prędkością 120 razy na sekundę. Do tego dochodzi jeszcze ruch głowic, napędzanych na takiej samej zasadzie, jak wskazówka wychyłowego miernika, czyli cewka w silnym polu magnetycznym, magnesów neodymowych.

 

A skoro już składamy maszynę taką jak Caps, kierując określonymi priorytetami, na przykład wstawiając tam kartę USB Sotm. A to w celu zminimalizowania zakłóceń od zasilania USB i w celu uzyskania stabilnego zasilania zegara taktującego ten port (USB). To warto być konsekwentnym i starać się wyeliminować z systemu wszelkie urządzenia mogące być źródłem zakłóceń., nawet tylko hipotetycznym, ale jednak. A już szczególnie jeśli mamy alternatywę. A w przypadku dysków mamy takową, czyli nośniki flash.

 

Reasumując, jeśli zaprzyjaźniamy się z takimi produktami jak Sotm, to zdecydowanie powinniśmy obrazić się na dysk z ruchomymi elementami, z silnikiem elektrycznym :). Tak podpowiada logika i konsekwentne postępowanie, zgodne z przyjętymi założeniami wstępnymi. Głośność dysku, to nie jedyna kwestia, jak widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam od dawna dwa caviary green i zacząłem się dziwić jak ludzie piszą, że im dysk hałasuje. Moje greeny są cichuteńkie i trzeba trzymać ucho przy obudowie, żeby coś tam usłyszeć podczas ich intensywnej pracy, z metra nie ma szans. Kupiłem ostatnio caviara blue i wrócił stary dobry chrobot pracującego dysku, teraz nie ma miejsca w pokoju w którym nie wiedziałbym kiedy właśnie zaczęło się doczytywanie danych :)

 

Takrze jak dla mnie to akurat zgadzam się z Elberothem, ciche dyski są na tyle ciche, że dla mnie nie stanowiłyby problemu nawet w komputerku wyłącznie do audio.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam od dawna dwa caviary green i zacząłem się dziwić jak ludzie piszą, że im dysk hałasuje. Moje greeny są cichuteńkie i trzeba trzymać ucho przy obudowie, żeby coś tam usłyszeć podczas ich intensywnej pracy, z metra nie ma szans. Kupiłem ostatnio caviara blue i wrócił stary dobry chrobot pracującego dysku, teraz nie ma miejsca w pokoju w którym nie wiedziałbym kiedy właśnie zaczęło się doczytywanie danych :)

 

Takrze jak dla mnie to akurat zgadzam się z Elberothem, ciche dyski są na tyle ciche, że dla mnie nie stanowiłyby problemu nawet w komputerku wyłącznie do audio.

Jeśli nie masz sieciówki za kilka tysięcy to OK, ale jak masz to coś tu jest Nie OK.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem o tym pare razy. Żadnych HDD i wiatraków na procesor w zasilaniu takiego HDPC.

Ten "kondycjoner" SOTM to na moje pic na wodę fotomontaż i koledze jednemu mojemu już padł taki bubel.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuch przytępiony może być różnie. Jedne częstotliwości słyszymy lepiej inne gorzej, dotyczy to każdego indywidualnie.Hdd i cd również mogą generować inny zakres.Młody jestem, ale już kilka krotne miałem przyjemność słyszeć coś czego zupełnie nie słyszy obok osoba 35-40 lat, wcale nie niedołężna i nie wykazująca na co dzień problemów ze słuchem.Nie to że uważam się za nietoperza.

Dobry słuch w sensie mierzalnym nie ma nic wspólnego ze słuchem audiofila. Człowiek z dobrym słuchem może usłyszeć coś, czego stary (w sensie wieku) audiofil nie usłyszy. Jeśli jednak puści się muzę z urządzenia 1,2, i 3 to temu z lepszym słuchem może się to wszystko zlewać, zaś audiofil, dodam ten z przytępionym słuchem w ślepym teście zawsze wskaże czy aktualnie gra urządzenie 1,2 lub 3. Słuch-uszy to tylko odbiornik, reszta dzieje się z mózgu, mózg rozkłada dźwięki na składowe lub na nuty, jeśli komuś nuty są bliskie.

Ja np. słysząc muzykę nigdy nie wiem o czym śpiewa wokal. Zawsze się dziwie wszystkim tym, którzy mówią wspaniały tekst itd, bo ja tam żadnego tekstu nie słyszę. Poza tym, jak kogoś fascynuje tekst, to nie se wiersze czyta ;)

Aha… muzyka, dźwięki układają mi się w piktogramy, linie, krzywe, trójkąty… tworzy mi się obraz. Słuch z pewnością mam kiepski, bo jestem człekiem wiekowym, ale różnicę widzę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry słuch w sensie mierzalnym nie ma nic wspólnego ze słuchem audiofila. Człowiek z dobrym słuchem może usłyszeć coś, czego stary (w sensie wieku) audiofil nie usłyszy. Jeśli jednak puści się muzę z urządzenia 1,2, i 3 to temu z lepszym słuchem może się to wszystko zlewać, zaś audiofil, dodam ten z przytępionym słuchem w ślepym teście zawsze wskaże czy aktualnie gra urządzenie 1,2 lub 3. Słuch-uszy to tylko odbiornik, reszta dzieje się z mózgu, mózg rozkłada dźwięki na składowe lub na nuty, jeśli komuś nuty są bliskie.

Ja np. słysząc muzykę nigdy nie wiem o czym śpiewa wokal. Zawsze się dziwie wszystkim tym, którzy mówią wspaniały tekst itd, bo ja tam żadnego tekstu nie słyszę. Poza tym, jak kogoś fascynuje tekst, to nie se wiersze czyta ;)

Aha… muzyka, dźwięki układają mi się w piktogramy, linie, krzywe, trójkąty… tworzy mi się obraz. Słuch z pewnością mam kiepski, bo jestem człekiem wiekowym, ale różnicę widzę.

 

W przypadku wokalu mam bardzo podobnie, i nie tylko. Często słyszę że ktoś coś mówi - nawet głośno, ale kompletnie nie wiem co, podczas gdy osoba obok informacje zrozumiała. :)

Domyślam się że chcesz tym wykazać że ta "ułomność" w zakresie rozumienia języka, musi owocować jakimiś nadprzyrodzonymi innymi zdolnościami. Na dodatek zapewne związanymi z audio. Gratuluję! :)

Podobno osoby ze słychem absolutnym gorzej rozpoznają barwę.

Reszty nie skomentuję.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

“Kejseren er i garderoben!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Często słyszę że ktoś coś mówi - nawet głośno, ale kompletnie nie wiem co, podczas gdy osoba obok informacje zrozumiała.

To powinien być tekst roku :-)

 

Zawsze się dziwie wszystkim tym, którzy mówią wspaniały tekst itd, bo ja tam żadnego tekstu nie słyszę. Poza tym, jak kogoś fascynuje tekst, to nie se wiersze czyta

A ten również :-) "wspaniały tekst" :-)

 

oba w drugiej połowie stycznia. Ciekawe czy ktoś je przebije :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To powinien być tekst roku :-)

 

 

A ten również :-) "wspaniały tekst" :-)

 

oba w drugiej połowie stycznia. Ciekawe czy ktoś je przebije :-)

 

Miło mi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

“Kejseren er i garderoben!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stało się !!!

Szczegóły niebawem:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość cycus12

(Konto usunięte)

Stało się !!!

Szczegóły niebawem:

gratulacje :)

 

Ja mam kilka uwag i pytań, jeśli się gdzieś powtórzą to proszę o wybaczanie bo 100% czytałem tylko do 4 strony... bardzo ciekawy temat.

 

- USB, warto zauważyć że dobre płyty z USB 3.0 pozwalają na regulacje napięcia, możemy całkowicie wyłączyć prąd co w przypadku DAC'a USB może być przydatne, Lepszy kabel USB z filtrem też może zniwelować trochę syfu z kompa (chociaż nie wiem czy jest sens się tym aż tak przejmować)

- co do LCD, nawet tego malutkiego z tego co widziałem na allegro to nie jest droga rzecz a czasem coś sobie leci.... łatwiej (i zdrowiej) podbiec i zobaczyć co niż włączać TV/PDA/Tablet i fajny gadżet :)

- fajna zabawka, duże możliwości może warto by to rozbudować np o video ? tu mi się rodzą pytania, stereo przez DAC a video do amplitunera przez ...? czy może dobra karta dźwiękowa i bezpośrednio na końcówki ? w końcu jak się domyślam sprawa dekodowania DolbyDigital, HD Master i całej reszty odbywa się programowo, podobnie oprogramowanie odpowiada za przetwarzanie obrazu, skalowanie, korygowanie bądź masakrę... w końcu to taki zestaw wirtualnych procesorów z amplitunera.

- Bardzo dużo o zasilaczach i obudowach, ale temat oprogramowania został pominięty, w PC niestety to ono odpowiada chyba za wszystko, po za tym koszt i ergonomia oprogramowania MC. Przy wideo jakość generowanego obrazu i możliwości jego korekcji.

 

Zwłaszcza ciekawi mnie teoria zastąpienia sprzętowych procesorów audio (w kinie) / video. Jak widać kolega też ma TV więc nie tylko pc-audio :)

 

Zawsze można kupić i5, do tego płytę z rozbudowanych biosem i "oberżnąć" mu w ustawieniach biosu, napięcia, maksymalny mnożnik, a tym samym zredukować też TDP. Jak ktoś koniecznie chce mieć i i5 i małe wydzielanie ciepła, to tak może to uzyskać. A czy jest w tym sens, cóż.... chcieć to móc. Nikt nie powiedział, że zachcianki muszą być racjonalne :).

plus sterownie programowe.

 

Tak więc nie obrażał bym się na dyski HDD, tylko dlatego że coś się w nim kreci.

największy hałas wydają drgania i potęgująca obudowa, dobra instalacja i po problemie, rycie głowić po talerzach tylko w stresie. Jak głośny to sa ramki wygłuszające albo domowe sposoby. Ja bym był jednak za SSD... głównie ze względu na wydajność, prądu też je mniej i lepije znosi hibernacje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisze wiecej po kilku dniach użytkowania ( mniej wiecej w sobotę)

Na razie badam konfiguracje i testuje programy ( foobar, jriver, jplay ) oraz ripuje plytotekę

Na pewno będzie jedna korekta bo okazalo sie ze muszę dołożyć kartę graficzna ( oczywiscie z chlodzeniem pasywnym)ze sterowaniem dual screen bo zintegrowana karta obsługuje tylko multiscreen w tej samej rozdzielczości i wyświetlacz obudowy ma niewykorzystane pole .

 

Na pewno już mogę z cala pewnoscia stwierdzić ze niezależny LCD jest niezwykle przydatny ( a wrecz niezbedny)kiedy zgrywam płyty i równocześnie oglądam TV co widać na zalączonym obrazku

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz użyć aplkacji na Ipada Splashtop.LCD może być wyłaczony no chyba że oglądsz Tv , to nie.Mam podobnie .Serwer CAPS z programem Jriver oraz Jplay.Ripowanie płyt odbywa się automatycznie na wskazany dysk po włożeniu CD do otworu w CD ROM.

 

Tak ,taki mam zamiar jak już zdecyduje o docelowym programie ( duże prawdopodobieństwo ze będzie to Jplay + jriver) , ale i tak będę twierdził ze lepiej mieć dodatkowy display niż go nie miec Np kilka miesięcy temu ukradli mi Ipada w Holandii(sic!!) i przez kilka dni do zakupu nowego ( cale szczescie mialem ubezpieczenie od kradzieży i firma ubezp.placila :) bylem niepełnosprawny " sprzętowo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.