Hajend czyli nieustanna konfrontacja prawdziwie słyszących ze słyszącymi inaczej

[Milimetr]

Wątek jest prowokacyjny w tytule i o niczym w treści, dokładnie tak jak napisał Palton.

 

Oczywiście ciężko to przyznać zwłaszcza tym, którzy od lat toczą krucjatę przeciwko ww. użytkownikowi i moderatorowi.

[jello]

Pozostałym przypomnę, że po mojej prezentacji w tym pięknym mieście SA szybciutko wprosił się do tego samego pomieszczenia, spraszając tych samych ludzi, ze swoimi klamotami licząc na medialny sukces i pogrążenie naszych kolumn.

Zawsze mnie intrygowało po co Stary popyla ze swoimi klamotami po całej Polsce. Co go tak nakręca żeby się bujać bez sensu po naszym pięknym kraju i zaglądać we wszystkie dziury ? Że też mu się chce...

Jaki sens z tego wynika i jaka korzyść ?

[palton]

Zawsze mnie intrygowało po co Stary popyla ze swoimi klamotami po całej Polsce. Co go tak nakręca żeby się bujać bez sensu po naszym pięknym kraju i zaglądać we wszystkie dziury ? Że też mu się chce...

Jaki sens z tego wynika i jaka korzyść ?

 

Tu akurat nie ma nic nagannego, każdy chce uznania. Nie bądźmy fałszywi. Ludzie lubią się dzielić hobby z innymi, takie spotkania to fajna rzecz. Kwestia leży tylko po stronie wykonania, czyli przyjętych metod. Jeśli z góry ośmiesza się innych, obraża i ma przekonanie o własnym geniuszu, to wychodzi z tego karykatura.

[piotr112]

Zawsze mnie intrygowało po co Stary popyla ze swoimi klamotami po całej Polsce. Co go tak nakręca żeby się bujać bez sensu po naszym pięknym kraju i zaglądać we wszystkie dziury ? Że też mu się chce...

Jaki sens z tego wynika i jaka korzyść ?

Tylko jaki to ma sens,prezentowanie swojego systemu, ktory byl szlifowany latami w obcym pomieszczeniu?juz nie wspominam ze klocki wytrzesione,kable porozpinane i powyginane,nie zagra to nigdy,moze na drugi dzien to zaszczeka:))

takze takie objazdowe kino to lipa, i co najgorsze bawia sie w to tacy doswiadczeni audiofile:))

[jello]

Tu akurat nie ma nic nagannego, każdy chce uznania. Nie bądźmy fałszywi. Ludzie lubią się dzielić hobby z innymi, takie spotkania to fajna rzecz. Kwestia leży tylko po stronie wykonania, czyli przyjętych metod. Jeśli z góry ośmiesza się innych, obraża i ma przekonanie o własnym geniuszu, to wychodzi z tego karykatura.

Jasne że każdy chce uznania ale... aż tak ?

[arek67]

A gdzie i u kogo Stary był ze swoim systemem? No i Ci zaprzyjaźnieni dystrybutorzy to kto?

[Gość Diogenes]

Stary Audiofilu, czy według Twojej oceny jest ktos na forum kto ma lepsze brzmienie od Twojego?...pytam poważnie....

...jeżeli nie jest to tajemnicą to proszę powiedz kto....

No pewnie , od SA gra lepiej u Piotrka z Marchewkowej 17 w W-wie ;)))

 

A gdzie i u kogo Stary był ze swoim systemem? No i Ci zaprzyjaźnieni dystrybutorzy to kto?

Przecieź takie rozbijanie się o rafy ...to właśnie jest wstawienie systemu do innego pomieszczenia ;)

Cała wiedza tajemna....

[patrick]

Proszę , poprzednie konto zostało skasowane....:///

Ty się tak nie boisz wrzucać zdjęcia? Jeszcze Ci ktoś powie, że masz gołe dechy na podłodze ;)

[Stasiop]

Mysle ze Wy niedoceniacie Starego, on owszem swoj charakterek ma, wszyscy to wiemy, to barwna postac, ale czy to zle, dobrze ze sa w polskim swiatku audio takie oryginaly. Oczywiscie Stary nie pojadl wszystkich audio rozumow swiata, ale doswiadczenie w zestawianiu klockow i laczeniu tego odpowiednimi kablami posiada, powiem wiecej dla mnie jest w tym autorytetem, a nie podchodze do roznych rzeczy bez namyslu i doglebnej analizy, troche mnie chyba znacie. Mysle ze prawda lezy tutaj po srodku, Stary tez czasami powinien posluchac innych i zastanowic sie glebiej nad sensem roznych wypowiedzi ludzi tu piszacych. Ale niedocenianie wiedzy i doswiadczenia Starego na polu prawdziwego High-endu to zwykla moim zdaniem glupota i brak znajomosci tematu audio. Stary ostatnio stonowal swe wpis co wyjdzie i jemu i nam na dobre, ale obsolutnie nie chcialbym aby zatracil swoj redkacyjny pazur w wielu wypowiedziach. ;) Dodatkowo watek taki wydaje mi sie bardzo potrzebny i bedzie on pasowal do tego co na temat prawdziwego High-endu wie Stary i z czym z pewnoscia bedzie sie chcial z nami tutaj podzielic. Tak trzymac!

 

Pozdrawiam Stasiop

[Milimetr]

Dodatkowo watek taki wydaje mi sie bardzo potrzebny i bedzie on pasowal do tego co na temat prawdziwego High-endu wie Stary i z czym z pewnoscia bedzie sie chcial z nami tutaj podzielic. Tak trzymac!

 

Rąsia, klapa, buźka, goździk.

[chochla]

Tylko jaki to ma sens,prezentowanie swojego systemu, ktory byl szlifowany latami w obcym pomieszczeniu?juz nie wspominam ze klocki wytrzesione,kable porozpinane i powyginane,nie zagra to nigdy,moze na drugi dzien to zaszczeka:))

takze takie objazdowe kino to lipa, i co najgorsze bawia sie w to tacy doswiadczeni audiofile:))

>>ze klocki wytrzesione,kable porozpinane i powyginane,nie zagra to nigdy<<

Kable porozpinane? A jakże by inaczej, trudno przewieźć klocki bez wypięcia kabli, poza tym powinno się wypinać kable co jakiś czas ze sprzętu, i nie tylko po to by oczyścić styki.

Klocki wytrzęsione? A co te klocki wewnątrz klejone są na gluta czy na sznurek? To nie u Starego. Może są przewożone furmanką?

Stały miesiąc w piwnicy przed wojażem? Powyginane kable? A od czego? Rasowe kable trudno zgiąć. Problemem może być tylko akustyka i podłoże na którym postawi się sprzęt. Po 2-3 godzinach wygrzewania Stary A. wie, że może stanąć do rywalizacji z każdym. Ludzie zwożą klocki do forumowych klubów, przepinają, rozłączają wielokrotnie i to gra. Dobre produkty zagrają wszędzie tam, gdzie w miarę zrobiona jest akustyka, oczywiście nie na 100%, ale powinny się zawsze obronić w rękach doświadczonego audiofila.

>>nie zagra to nigdy<<

W rękach dobrej i doświadczonej gospodyni każe ciasto urośnie.

[747]

wszędzie tam, gdzie

 

Gdzie jest dobre zasilanie 230V.

[chochla]

Gdzie jest dobre zasilanie 230V.

 

Masz rację. Zasilanie jest wręcz kluczowe ale Stary A na to nie będzie miał wpływu, chyba, że pożyczy rower do prądu od Diogenesa:)

[piotr112]

>>ze klocki wytrzesione,kable porozpinane i powyginane,nie zagra to nigdy<<

Kable porozpinane? A jakże by inaczej, trudno przewieźć klocki bez wypięcia kabli, poza tym powinno się wypinać kable co jakiś czas ze sprzętu, i nie tylko po to by oczyścić styki.

Klocki wytrzęsione? A co te klocki wewnątrz klejone są na gluta czy na sznurek? To nie u Starego. Może są przewożone furmanką?

Stały miesiąc w piwnicy przed wojażem? Powyginane kable? A od czego? Rasowe kable trudno zgiąć. Problemem może być tylko akustyka i podłoże na którym postawi się sprzęt. Po 2-3 godzinach wygrzewania Stary A. wie, że może stanąć do rywalizacji z każdym. Ludzie zwożą klocki do forumowych klubów, przepinają, rozłączają wielokrotnie i to gra. Dobre produkty zagrają wszędzie tam, gdzie w miarę zrobiona jest akustyka, oczywiście nie na 100%, ale powinny się zawsze obronić w rękach doświadczonego audiofila.

>>nie zagra to nigdy<<

W rękach dobrej i doświadczonej gospodyni każe ciasto urośnie.

wiesz co nie chce mi sie z Toba gadac...niema co sie kopac z koniem:)

[747]

dobrze ze sa w polskim swiatku audio takie oryginaly

 

Kolega Stary Audiofil, którego nie znam osobiście, zresztą nikogo z forum nie znam, wydaje się być normalnym człowiekiem z zasadami.

Oryginały Kolego Stasiop to osoby, które nie wiadomo z jakich powodów uczestniczą w życiu tej zakładki, czy branży, a delegują sobie właściwości deprecjonowania Jego postawy.

Ta ich oryginalność przyniesie im owoce, których zapewne sobie nie życzą, lecz dziś tego nie wiedzą, ich wrogiem nie jest Kolega Piotr, lecz czas, który uświadomi im rzeczywistość w taki sposób, że zrozumieją ją bez postu ze strony Starego Audiofila.

 

Zawsze gdzieś może się z powodu nieuwagi zaplątać przyzwoita osoba, która wejdzie w konflikt nie mając złych intencji , osoby inteligentne jednak potrafią wybrnąć z takiej sytuacji.

[jello]

Mysle ze Wy niedoceniacie Starego, on owszem swoj charakterek ma, wszyscy to wiemy, to barwna postac, ale czy to zle, dobrze ze sa w polskim swiatku audio takie oryginaly. Oczywiscie Stary nie pojadl wszystkich audio rozumow swiata, ale doswiadczenie w zestawianiu klockow i laczeniu tego odpowiednimi kablami posiada, powiem wiecej dla mnie jest w tym autorytetem, a nie podchodze do roznych rzeczy bez namyslu i doglebnej analizy, troche mnie chyba znacie. Mysle ze prawda lezy tutaj po srodku, Stary tez czasami powinien posluchac innych i zastanowic sie glebiej nad sensem roznych wypowiedzi ludzi tu piszacych. Ale niedocenianie wiedzy i doswiadczenia Starego na polu prawdziwego High-endu to zwykla moim zdaniem glupota i brak znajomosci tematu audio. Stary ostatnio stonowal swe wpis co wyjdzie i jemu i nam na dobre, ale obsolutnie nie chcialbym aby zatracil swoj redkacyjny pazur w wielu wypowiedziach. ;) Dodatkowo watek taki wydaje mi sie bardzo potrzebny i bedzie on pasowal do tego co na temat prawdziwego High-endu wie Stary i z czym z pewnoscia bedzie sie chcial z nami tutaj podzielic. Tak trzymac!

 

Pozdrawiam Stasiop

Druchu drużynowy, piękna mowa.

 

Oryginały Kolego Stasiop to osoby, które nie wiadomo z jakich powodów uczestniczą w życiu tej zakładki, czy branży,

Oryginałem to bez wątpienia jesteś ty...

[747]

ty...

Jestem bardzo skromną osobą z zasadami, jeśli na kogoś stawiam, to się tego trzymam, bez względu na okoliczności, dlatego wygrywam, 25 tego miesiąca też wygram, rozumiesz..

[sly30]

 

 

Rąsia, klapa, buźka, goździk.

 

:-))

[chochla]

wiesz co nie chce mi sie z Toba gadac...niema co sie kopac z koniem:)

 

Masz za małe doświadczenie w audiofilii by krytykować Starego i jego poczynania. Nie kop się z końmi jeśli jesteś jeszcze źrebakiem.

[Gość]

 

 

Masz rację. Zasilanie jest wręcz kluczowe ale Stary A na to nie będzie miał wpływu, chyba, że pożyczy rower do prądu od Diogenesa:)

 

...czyli nie zagra wszędzie...

[Gość bartosz_55239]

Jestem bardzo skromną osobą

 

Szczególnie gdy wyzywałes ludzi z Hi end od idiotów...taka z ciebie skromna yntelygentna osoba bombowiec. Kazdy z honorem juz by tu więcej nie zajrzał no ale musi ktos czytac te twoje bajki i przechwałki nie ???:))

[747]

Szczególnie gdy wyzywałes ludzi z Hi end od idiotów

 

Nigdy nikogo przez pięć lat nie zaczepiłem na forum.

Naucz się tego na pamięć, zanim założysz kolejny temat na mój temat.

 

Raz jedyny, zupełnie niedawno jako pierwszy skrytykowałem jednego z Kolegów, który z wygrzewania sprzętu wydawałoby się że chciał uczynić religię, nic więcej.

 

Po za tym tylko się bronie będąc atakowany przez osoby pozostające w błogiej nieświadomości.

 

bombowiec

 

Słoma, wiesz co dalej..

[Gość bartosz_55239]

Na szczęscie pamietam :) wstydu bombowiec nie masz

[jello]

Nie no, moi drodzy przecież miało być o nieustających konfrontacjach niesłyszących ....

[Gość NEWNEW]

Do wątku można podejść różnie, w zależności jak się ocenia intencje autora. Gdyby przyjąć że miał na celu wprowadzenie większego luzu i dystansu do naszego hobby, mógłbym się zgodzić, że to jest dobry pomysł. Ale obawiam się, że wątek został założony żeby dopadać tych "inaczej słyszących" czyli choćby posiadaczy kolumn A........ czy H....., wzmacniaczy A..., itp... W zależności od indywidualnych upodobań twórcy wątku oraz reszty piszących. Aczkolwiek na razie nie znalazłem na 8-miu stronach treści niczego szczególnie rażącego, zwłaszcza jak się porówna z wpisami w wielu innych wątkach.

[747]

wstydu bombowiec nie masz

 

Proszę się nie kompromitować, nie podążać za moimi wpisami jak dziecko i czynić z tego poziomu uwag.

 

ludzi z Hi end

 

Kto jest człowiekiem hi end?

Stary Audiofil jest, chyba nikt nie ma co do tego żadnych wątpliwości, nie ma treści przez pięć lat najmniejszej uwagi pod Jego adresem, kto jest jeszcze osobą o podobnej charakterystyce i został nazwany przeze mnie idiotą???

[Gość Diogenes]

 

 

Masz rację. Zasilanie jest wręcz kluczowe ale Stary A na to nie będzie miał wpływu, chyba, że pożyczy rower do prądu od Diogenesa:)

No pewnie wtedy jest czysty prónd;)

[747]

Wyczuwam na 40 000 kilometrów osobę na serio zaangażowaną w tym temacie i posiadam narzędzia do odróżnienia takowej od inaczej scharakteryzowanej, a będącej tu wśród nas, po czasie się okazuje, że po zakończeniu handlu innymi artykułami, osoby zabierają się za budowanie swoich możliwości w hi end, trochę to jednak późno..oczywiście nie zapominają czynić mi uwag, gdyż handel przyniósł im dochód umożliwiający zakup sprzętu, na którym to oni teraz znają się jak nikt inni na świecie, przecież w końcu są jego posiadaczami, więc co ktoś kto nie ma go pod ręką może o nim wiedzieć więcej..

To jest ten żenujący czasami obraz do odbioru na forum w tej zakładce.

 

yntelygentna osoba

[mirek10]

Stary Audiofilu, czy według Twojej oceny jest ktos na forum kto ma lepsze brzmienie od Twojego?...pytam poważnie....

...jeżeli nie jest to tajemnicą to proszę powiedz kto....

 

Bylem u SA i jak dotad nie slyszalem lepszego brzmienia a odsluchuje juz roznej masci sprzetu od 40lat.Zreszta wielu przew inelo sie audiofili i melomanow przez dom SA i pewnie maja te same zdanie,jesli nie to tylko zazdrosniaki,mowimy o najlepszym torze uniwersalnym.

[Gość Diogenes]

Wyczuwam na 40 000 kilometrów osobę na serio zaangażowaną w tym temacie i posiadam narzędzia do odróżnienia takowej od inaczej scharakteryzowanej, a będącej tu wśród nas, po czasie się okazuje, że po zakończeniu handlu innymi artykułami, osoby zabierają się za budowanie swoich możliwości w hi end, trochę to jednak późno..oczywiście nie zapominają czynić mi uwag, gdyż handel przyniósł im dochód umożliwiający zakup sprzętu, na którym to oni teraz znają się jak nikt inni na świecie, przecież w końcu są jego posiadaczami, więc co ktoś kto nie ma go pod ręką może o nim wiedzieć więcej..

To jest ten żenujący czasami obraz do odbioru na forum w tej zakładce.

A ja wyczuwam na 75 kilometrów tylko w drugą stronę ;))

Wychodzi tak samo ;))