Audio mity

[przemak]

To może ja, bo obiecałem. Miały być "interkonekty", ale to zbyt proste, weźmy zatem kable głośnikowe, tu będą prawdziwe spustoszenia. Korzystając z jednej z wielu stron

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
wyliczmy sobie oporność dwumetrowego przewodu 2,5mm^2. Dla miedzi wynosi ona 0,027 oma, dla - brrr! - aluminium wynosi łomatko prawie dwa razy więcej, 0,045 oma. No, aluminium jest syficzne, się łamie i utlenia i jest sprzedawane w supermarketach, ale na specjalne życzenie rozpatrujemy konduktancję, pomijamy również gniazda i wtyki, no bo są takie same (znaczy chyba tak). Dla głośników o standardowej impedancji 8 omów mamy straty 0,03dB (8/8,027), natomiast dla aluminium duużo większe, czyli aż 0,05dB (8/8,045). Tak więc biorąc pod uwagę jakże ważny parametr kabla głośnikowego, jakim jest konduktancja, mamy dla dwóch materiałów stosowanych w kablach głośnikowych różnice poziomów wynoszącą 0,02dB.

I teraz - są to różnice mierzalne (choć z trudem). Zgodnie z obecnym stanem wiedzy wartości te jednak przekraczają jakoś dziesięciokrotnie to, co człowiek może usłyszeć. Czyli mamy do czynienia albo ze ściemnianiem albo z nadnaturalnymi możliwościami deklarujących słyszenie takich różnic. Nie mam nic przeciwko, aczkolwiek pozwalam sobie wątpić.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

No to Superman wśród metali, czyli srebro, zmiażdży oba te metale i kolumny na tym samym poziomie wzmocnienia aż glosniki powypluwają...

;-)

[przemak]

14 minut temu, porlick napisał:

No to Superman wśród metali, czyli srebro, zmiażdży oba te metale i kolumny na tym samym poziomie wzmocnienia aż glosniki powypluwają...

;-)

No - o kolejne 0,01dB!

[porlick]

Nie jest istotne, że to tylko 0,01 czy 0,02 dB i nie ma najmniejszych szans, by nausznie tę różnicę zarejestrować.

Słyszącym dałeś do ręki argument, że srebrne druty są dwukrotnie lepsze od miedzianych.

;-)

Edytowane 24 Lutego 2019 przez porlick

[szaman777]

A węgiel? ;)

[porlick]

21 minut temu, szaman777 napisał:

A węgiel? ;)

Do pieca!

Albo na laminat.

Choć z drugiej strony... do haj-endu, bo tam czesto im dziwniej, tym lepiej. Tam takie kabelki będą grały, że hej!

Sorry, "grały" powinno  być napisane w cudzysłowie.

[haile]

2 godziny temu, przemak napisał:

To może ja, bo obiecałem. Miały być "interkonekty", ale to zbyt proste, weźmy zatem kable głośnikowe, tu będą prawdziwe spustoszenia. Korzystając z jednej z wielu stron

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
wyliczmy sobie oporność dwumetrowego przewodu 2,5mm^2. Dla miedzi wynosi ona 0,027 oma, dla - brrr! - aluminium wynosi łomatko prawie dwa razy więcej, 0,045 oma. No, aluminium jest syficzne, się łamie i utlenia i jest sprzedawane w supermarketach, ale na specjalne życzenie rozpatrujemy konduktancję, pomijamy również gniazda i wtyki, no bo są takie same (znaczy chyba tak). Dla głośników o standardowej impedancji 8 omów mamy straty 0,03dB (8/8,027), natomiast dla aluminium duużo większe, czyli aż 0,05dB (8/8,045). Tak więc biorąc pod uwagę jakże ważny parametr kabla głośnikowego, jakim jest konduktancja, mamy dla dwóch materiałów stosowanych w kablach głośnikowych różnice poziomów wynoszącą 0,02dB.

I teraz - są to różnice mierzalne (choć z trudem). Zgodnie z obecnym stanem wiedzy wartości te jednak przekraczają jakoś dziesięciokrotnie to, co człowiek może usłyszeć. Czyli mamy do czynienia albo ze ściemnianiem albo z nadnaturalnymi możliwościami deklarujących słyszenie takich różnic. Nie mam nic przeciwko, aczkolwiek pozwalam sobie wątpić.

No takimi wyliczeniami sugeruje jednak nie podpierac tezy o niegraniu kabli bo z rzeczywistoscia koresponduja raczej slabo. Tutaj przyklad solidniejszych wyliczen, str. 51:

http://www.biline.ca/audio_critic/mags/The_Audio_Critic_16_r.pdf

Widac ze kable o egzotycznych wartosciach RLC moga wnosic znieksztalcenia liniowe na teoretycznie slyszalnym poziomie. Oczywiscie nie sa to takie efekty jak opisuja brzmienie kabli audiofile.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

3 godziny temu, szaman777 napisał:

A węgiel? ;)

Jak w brzuszku rewolucja ;-)))

[Bunk]

5 godzin temu, konradskala napisał:

 

Ale oczywiście mogę się mylić lub manipulować :)

Heh, zaśmiałem się.

[soundchaser]

7 godzin temu, porlick napisał:

Trzeba mnóstwa niewiedzy, żeby tego nie zrozumieć. Zamiast skrótu "kolumny", do mojej wypowiedzi podstaw "pary kolumn".

Tak, pary kolumn. Przecież chyba nie masz kina domowego?

To jeszcze raz - wytłumacz mi tę swoją głupotę: w jaki sposób chcesz poznać brzmienie wzmacniacza testując go najpierw z jedną parą kolumn, a później z drugą parą kolumn, skoro charakter brzmienia nadają kolumny, a nie wzmacniacz? 
Po pierwsze - przecież sceptycy uważają, że wszystkie wzmacniacze (prawidłowo skonstruowane) grają tak samo - to jak możesz stwierdzić zmianę jego brzmienia i to jeszcze testując go z dwoma różnymi parami kolumn? Przecież to jest śmieszne. ;-)

8 godzin temu, konradskala napisał:

Mam 3 pary kolumn i jeden wzmacniacz. Na pierwszej parze gra wyśmienicie, na drugiej parze kolumn nie gra tak dobrze, a na trzeciej się wyłącza.

Drugi Mądrala z wiedzą techniczną... ;-)
Jak wyżej - wytłumacz ja możesz słyszeć zmianę w "graniu" wzmacniacza testując go z różnymi kolumnami? Taką zmianę usłyszysz jedynie gdy do jednej pary kolumn podłączysz 2 różne wzmacniacze.

Rozumiecie Panowie sceptycy już, czy jeszcze za mało to czytelne?

[soundchaser]

8 godzin temu, porlick napisał:

Ale tylko chwilowo- jak sprawa przyschnie, wyjdzie spod kamienia

Ty też czekasz aż sprawa przyschnie? Od wczoraj nie widzę nawet próby wyjaśnienia tego co napisałeś o różnie grającym wzmacniaczu z dwiema parami kolumn.

[triode]

8 godzin temu, przemak napisał:

Przepraszam, że przeszkadzam, ale ktoś pokazywał tu tabelki z konduktancją i nie widzę kontynuacji tematu, ten ktoś nie rozumie, co wkleja czy jak? 

no a co wynika z tego co wkleiłeś?

nic?

[malikali]

7 godzin temu, porlick napisał:

Nie jest istotne, że to tylko 0,01 czy 0,02 dB i nie ma najmniejszych szans, by nausznie tę różnicę zarejestrować.

Słyszącym dałeś do ręki argument, że srebrne druty są dwukrotnie lepsze od miedzianych.

;-)

Zgodnie z niedawno głoszoną tu teorią, że "wszystko co można zmierzyć można też usłyszeć" nawet jitter na poziomie ps :) Kiedyś widziałem materiał video jak gość tłumaczył tak zmiany obrazu przez kable HDMI rodem z domeny analogowej, a ciemnogród bił brawo widocznie potrzeba jest takiego robienia w konia :)

[Lech36]

49 minut temu, soundchaser napisał:

Po pierwsze - przecież sceptycy uważają, że wszystkie wzmacniacze (prawidłowo skonstruowane) grają tak samo

Sound powtarzanie tego co wyżej źle o Tobie świadczy. Z tej wypowiedzi wynika że nie dość że naukę (jako dziedzinę) masz w dupie, prawidłowy technicznie eksperyment porównawczy masz w dupie, to do tego uczenie się też masz w dupie, jedynie audiofilska propaganda jest u Ciebie na topie. Ciekawe pokolenia będą wykształcone przez takich pseudo nauczycieli jak niektórzy z hobbystów audio. Problem w tym że takie podejście do tematów audio przenosi się u takiego "motylka" na inne dziedziny życia i pogłębia się przez to sfera ciemnogrodu. Zaczyna dominować wiara a ta niestety cudów nie czyni i nie przeniesie żadnej góry.   

[konradskala]

49 minut temu, soundchaser napisał:

Drugi Mądrala z wiedzą techniczną... ;-)
Jak wyżej - wytłumacz ja możesz słyszeć zmianę w "graniu" wzmacniacza testując go z różnymi kolumnami? Taką zmianę usłyszysz jedynie gdy do jednej pary kolumn podłączysz 2 różne wzmacniacze.

Rozumiecie Panowie sceptycy już, czy jeszcze za mało to czytelne?

Mam jakiś wzmacniacz i tylko ten dany model chcę przetestować.

Podłączam do wzmacniacza parę kolumn - 8 Ohm, 92 dB skuteczności. Wzmacniacz i kolumny grają OK.

Wypinam pierwsze, podłączam inną parę kolumn - 4 Ohm, 84db skuteczności. Wzmacniacz i kolumny nie grają OK. Gra, ale wyraźnie brakuje dynamiki i mocy.

Podłączam kolejna parę kolumn np. Infinity na wstęgach z chwilowym spadkiem do 1 Ohma - wzmacniacz się wyłącza.

 

Co właśnie przetestowałem????

[iro III]

10 godzin temu, billy idol napisał:

Co to dzisaj taki nalot nietoperzousznych ?    :O

Tak, dzisiaj widzę,  (wczoraj na szczęście nie miałem czasu) że odbyła się wielka symultana szachowa na kilkunastu szachownicach.

Wynik?

Kilkanaście dokumentnie za...brudzonych szachownic, pionków i figur do rana nie można się po kątach doszukać.

Wspaniała rozgrywka, gratulacje dla "zwycięzców".

Cieszę się, że do końca nie brałem udziału.

 

[billy idol]

Jesteście niereformowalni :(

Jeśli mam być szczery , to wasza wiara w   merytoryczną odpowiedz , przypomina troche wiare w granie bezpiecznika

A może i nawet jest większa

 

 

[Lech36]

1 minutę temu, billy idol napisał:

Jesteście niereformowaln

Trudno jest reformować wzmacniaczy marketingowych. Oni mają swoje cele i zadania.

[triode]

4 minuty temu, malikali napisał:

Zgodnie z niedawno głoszoną tu teorią, że "wszystko co można zmierzyć można też usłyszeć" nawet jitter na poziomie ps :) Kiedyś widziałem materiał video jak gość tłumaczył tak zmiany obrazu przez kable HDMI rodem z domeny analogowej, a ciemnogród bił brawo widocznie potrzeba jest takiego robienia w konia :)

Jittera nie można usłyszeć--ale wpływ tegoż zjawiska na dźwięk,już tak  :)

zresztą jest kilka rodzajów jittera.

HDMI jakie?--jest kilka standardów,od 1.3 do 2.0

co powiesz o roli kabla HDMI w transmisji i2s?

[billy idol]

A wystarczy rozejrzeć sie po stronie i odp sobie na naprawde proste pytanie

Co sprzedaja firmy które sie reklamuja ?

Teraz, Lech36 napisał:

Oni mają swoje cele i zadania.

ale lekarstwem jest ignorowanie

Jedynym

 

[Lech36]

Teraz, triode napisał:

Jittera nie można usłyszeć--ale wpływ tegoż zjawiska na dźwięk,już tak

Od jakiego poziomu ten diabeł jitter będzie słyszalny w muzyce? 

[soundchaser]

4 minuty temu, konradskala napisał:

Podłączam do wzmacniacza parę kolumn - 8 Ohm, 92 dB skuteczności. Wzmacniacz i kolumny grają OK.

Wypinam pierwsze, podłączam inną parę kolumn - 4 Ohm, 84db skuteczności. Wzmacniacz i kolumny nie grają OK. Gra, ale wyraźnie brakuje dynamiki i mocy.

Nic dziwnego. Podłączyłeś do tego samego wzmacniacza  kolumny o mniejszej skuteczności i brzmienie Ci "siadło". Podłącz do tych drugich kolumn inny wzmacniacz, to może zagrają Ci lepiej.

4 minuty temu, billy idol napisał:

Jesteście niereformowalni :(

Spokojnie Billy. Calm down.

[triode]

Teraz, Lech36 napisał:

Od jakiego poziomu ten diabeł jitter będzie słyszalny w muzyce? 

wpływ diabła jittera?

bo samego diabła nie usłyszysz :)

[Lech36]

2 minuty temu, billy idol napisał:

ale lekarstwem jest ignorowanie

Jeżeli będziesz to całkowicie ignorował to ciemnogród odniesie propagandowy sukces.

1 minutę temu, triode napisał:

wpływ diabła jittera?

bo samego diabła nie usłyszysz :)

Niezbyt merytoryczna odpowiedź, ale jakże audiofilska ;-).

[soundchaser]

11 minut temu, konradskala napisał:

Co właśnie przetestowałem????

Nie zadawaj głupich pytań, tylko odpowiedz jasno, zamiast kluczyć.
Nie szkoda Ci czasu?
 

[triode]

Teraz, Lech36 napisał:

Jeżeli będziesz to całkowicie ignorował to ciemnogród odniesie propagandowy sukces.

sądząc po filmikach z YT ,które promujecie , i ty również to jesteś/jesteście:

jaśnie,świecą oświeceni  :)

 

 

[soundchaser]

15 minut temu, Lech36 napisał:

Sound powtarzanie tego co wyżej źle o Tobie świadczy

A co takiego napisałem - nieprawdę? Mało razy padały tu stwierdzenia, że każdy wzmacniacz "gra" tak samo, pod warunkiem, że jest prawidłowo skonstruowany?

[triode]

5 minut temu, Lech36 napisał:

Niezbyt merytoryczna odpowiedź, ale jakże audiofilska

jakie pytanie taka odpowiedź  :)

według zaleceń z YT nie kwalifikujesz się drogi Lechu,do testów

nie masz kabli za kilkaset zeta :)

ten pan w czapce pokazał ci:out.

[przemak]

6 godzin temu, haile napisał:

No takimi wyliczeniami sugeruje jednak nie podpierac tezy o niegraniu kabli bo z rzeczywistoscia koresponduja raczej slabo. Tutaj przyklad solidniejszych wyliczen, str. 51:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Widac ze kable o egzotycznych wartosciach RLC moga wnosic znieksztalcenia liniowe na teoretycznie slyszalnym poziomie. Oczywiscie nie sa to takie efekty jak opisuja brzmienie kabli audiofile.

Nie ja wkleiłem tabelki z konduktancją. 

39 minut temu, triode napisał:

no a co wynika z tego co wkleiłeś?

nic?

O, to ty wkleiłeś te tabelki bez komentarza, za to z cmokaniem. A ja nic nie wkleiłem, taka różnica. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[triode]

3 minuty temu, przemak napisał:

Nie ja wkleiłem tabelki z konduktancją. 

O, to ty wkleiłeś te tabelki bez komentarza, za to z cmokaniem. A ja nic nie wkleiłem, taka różnica. 

jeżeli rozmawiamy poważnie?

kable głośnikowe mają dużo bardziej zaawansowaną budowę niż podtynkowy.2,5mm 2