Wołyń - nowy film Smarzowskiego

[Peter75]

Wybieracie się?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

ja sobie chyba odpuszczę, znając Smarzowskiego będzie dosłownie, piłowanie, wianuszki z dzieci na drzewach....

 

odkąd sam jestem ojcem, nie dam rady

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

Czekam na ten film z niecierpliwością.Słyszałem o problemach finansowych ale chyba już po wszystkim.Znając jego dotychczasowe filmy spodziewam się wydarzenia i zażartych kłótni.Ale to dobrze.

[Domel]

film będzie mocny... czekam

[ten8]

Nareszcie

[mcemsi]

<br />będzie dosłownie, piłowanie, wianuszki z dzieci na drzewach....<br />

 

No takie teraz czasy...

 

Kiedys zabijana np. z pistoletu postać sie przewracała i tyle. Teraz uszczegółowili zdarzenie i widać rozprysk mózgu oraz dziure wielkości CD (żeby w temacie forum było :-) w główce ofiary

 

Co raz większe niejako jest przyzwolenie krytyków , widzów i kogo tam jeszcze chcemy na takie pokazywanie tzw rzeczywistości.

[d-t-x]

Ja chcę w kinie realizmu. I żeby aktor powiedział "k**wa" wtedy, kiedy trzeba.

[toptwenty]

Co raz większe niejako jest przyzwolenie krytyków , widzów i kogo tam jeszcze chcemy na takie pokazywanie tzw rzeczywistości.

To właściwie nie jest rzeczywistość, filmy kreują własną "reality".

 

Są tacy, co to lubią.

[mcemsi]

reality (ang-pol) rzeczywistość - no słownikowo jakby nie było. No ale OK.

 

<br />Są tacy, co to lubią.<br />

 

I o ile są to normalni ludzie to jeszcze przejdzie. Obejrzą , skomentują (albo nie) i tyle....

 

Jednak na świecie jest co raz więcej debili , którzy z ciekawości chcą zobaczyc czy tak jak w filmie widzieli dzieje sie naprawdę.

 

Nie bierzcie mnie za jakiegoś cnotliwego-mohero-przyzwoitasa ale niektóre sceny czy to w filmach czy w tzw reality-szoł dla kretynów co najmniej lekkawo przekraczają pewne granice , przy których k**wa wspomniana 2 posty wcześniej to bajka dla niemowlaków.

[adamgdansk]

ja sobie chyba odpuszczę, znając Smarzowskiego będzie dosłownie, piłowanie, wianuszki z dzieci na drzewach....

 

odkąd sam jestem ojcem, nie dam rady

Mam to samo ;( nawet jak słowo pisane czytam o takich wydarzeniach jak rzeź Woli czy Wołyń....

[muddy13]

Ja poczekam na wydanie na płycie - żeby oglądać na raty.

Ale czekam z niecierpliwością - Smarzowski ma swój styl, a najbardziej cenię za to, że niezależnie od tematyki potrafi oddać klimat danej sytuacji z wszystkimi niuansami.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Oglądanie filmu na raty?

[Krzysztof_54067]

Oglądanie filmu na raty?

 

Też tak mam, gdy koniecznie chcę obejrzeć, ale film jest zbyt ciężki lub wieje nudą. Wtedy konieczne są przerwy choćby kilkuminutowe.

[adamgdansk]

Też tak mam, gdy koniecznie chcę obejrzeć, ale film jest zbyt ciężki lub wieje nudą. Wtedy konieczne są przerwy choćby kilkuminutowe.

No pewnie. A to do kibelka a to kufelek napełnić czy w lodówce przegrzebać po jakiegoś snacka, samo życie... ;)

[Helion2010]

i już w parlamencie ukraińskim uchwalono "ripostę" zapominając chyba kto zaczął czystki i jakie są udokumentowane proporcje w ofiarach

[Shrek777]

Też tak mam, gdy koniecznie chcę obejrzeć, ale film jest zbyt ciężki lub wieje nudą. Wtedy konieczne są przerwy choćby kilkuminutowe.

Szacunek za upór, ja sobie po prostu odpuszczam, nie dam sobie wmówić iż książka telefoniczna Poznania ma głębię - wagę tak ;) Ale jak jeszcze tli się we mnie iskierka nadziei, iż z filmu da się coś wykrzesać - do przodu na przyspieszeniu....

Zazwyczaj potem żałuje straty czasu.

 

i już w parlamencie ukraińskim uchwalono "ripostę" zapominając chyba kto zaczął czystki i jakie są udokumentowane proporcje w ofiarach

Zbrodnia to była straszna i powinna być potępiona na równi z zagazowywaniem ludzi. Ale trzeba tez być sprawiedliwym i napisać iż zapracowaliśmy sobie na to. Wiem osoby nie znające polskiej historii na wschodzi obrzucą mnie kamieniami, ale niestety Polacy i żydzi zapracowali sobie na nienawiść ukraińców. Co podkreślam nie zmniejsza ani o gram wagi tej zbrodni.

 

A film sobie obejrzę, tym bardziej chętnie iż dotychczasowe filmy nawet te z pod znaku płaszcza i szpady zioneły wręcz poprawnością polityczną wobec ukrainy. Ukraina świadomie z małej.

 

A flaki na ekranie mogą być już bodajże po 20:00, ale goła pierś kobieca o to to już jest zbrodnia (od 23:00). Zabijać się możecie, kochać nie - takie dziwne przesłanie w tle się rysuje.... :(

[iro III]

No takie teraz czasy...

 

Kiedys zabijana np. z pistoletu postać sie przewracała i tyle. Teraz uszczegółowili zdarzenie i widać rozprysk mózgu oraz dziure wielkości CD (żeby w temacie forum było :-) w główce ofiary

 

Co raz większe niejako jest przyzwolenie krytyków , widzów i kogo tam jeszcze chcemy na takie pokazywanie tzw rzeczywistości.

 

Na skalę światową - ten "trynd" zapoczątkował "Szeregowiec Ryan", mimo, że i wcześniej zdarzały się podobne "ujęcia", to był to na tyle znaczący i światowy hit, że ...tak już zostało, kto ma odpowiednie fundusze - pokazuje ile się da i jak się da.

[Shrek777]

Coraz częściej jak słyszę ruch narodowy to mnie zwyczajnie cofa.

 

Ale rozumiem coraz lepiej uwielbienie niektórych dla pana ministra M. Tego od Skype i brzozy...

[Shrek777]

Ani składni, ani gramatyki, chyba sam nie wiesz o co Ci chodzi.

Sorry, że nie jesteś wstanie zrozumieć - cóż na usprawiedliwienie mam tylko to iż blisko 25 przebywałem poza Polską i czasami to czuć - acz w tym wypadku jest to tylko Twoja histeryczna i złośliwa reakcja na złe słowa o ruchu narodowym.

Całkowicie zbędna, bo do Ciebie nic nie mam, śmieszą mnie tylko tacy nawiedzeni "hist-(o)e-rycy" jak ten z filmu. Acz ostanio pisanie historii najnowszej na nowo to już wręcz nie moda, a standard..

Także nie denerwuj się tak, bo żyłka pęknie i ojczyzna stratę poniesie.... I będzie na mnie.....

 

Co do meritum.

Tu nie ma żadnej filozofii - Ukraina nie jest zainteresowana przyznaniem się do zbrodni wobec

ludzkości, a to że obok polaków z duża radością mordowali i wydawali Niemcom żydów też im poparcia międzynarodowego nie przyniesie... Bo o tym iż radośnie mordowali warszawiaków i ze szczególnym okrucieństwem to każdy powinien wiedzieć. (po upadku powstania). Słowo radośnie jest tu jak najbardziej na miejscu.

Poza tym Bandera bohater narodowy Ukrainy zostałby zwykłym faszystowskim bandytą - co jest zresztą prawdą, ale czego Ukraińcy nie chcą widzieć. Bo fakt zabili go Niemcy, ale jak zrezygnowali z planów z nim związanych i stał się zbędny - i zapewne deko rozczarowany też...

 

A Polacy od 25 lat przepraszają wszystkich za to że żyją - taką koncepcję przyjęto na salonach.....

Nie umiemy zadbać o swoje ani na Ukrainie - mogiły wołyńskie są świadomie niszczone, ani na Litwie, ani w Stanach.

 

I masz całe rozwiązanie podane w 60 sekund - tyle zajęło Ci przeczytanie, 108 minut tego filmu możesz sobie już darować i w to miejsce iść z dziewczyną/chłopakiem na lody, do kina, itd. tym bardziej iż te 108 minut to strata czasu i pieniędzy za prąd.... ;)

 

Serdeczności

Ogr

 

pisane w ogrzym, acz zbliżonym do polskiego ;-P

Ale jakby coś niejasne - przetłumaczę za free

[wojciech iwaszczukiewicz]

Nie ma to jak opowiadanie czegoś czego się nie widziało.Może pogadamy po obejrzeniu filmu?

 

Wg mediów Kurski chce wręczyć Smarzowskiemu jakąś bliżej nieokreśloną nagrodę ( 100 tys. zł.) we wtorek.Na otarcie łez?Czy może próba przekupstwa?

[jello]

Oglądanie filmu na raty?

Najpierw tytuł.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Nie rozumiem.Przecież dyskutujemy o filmie Wołyń.Muddy 13 napisał,że zamierza obejrzeć go na raty.Stąd moje zdziwienie.

[jello]

Na raty więc proponuję zacząć od tytułu. Czytamy tytuł od początku do końca, potem tydzień przerwy i kolejna rata.

[juro7]

A Polacy od 25 lat przepraszają wszystkich za to że żyją - taką koncepcję przyjęto na salonach.....

Nie umiemy zadbać o swoje ani na Ukrainie - ani na Litwie, ani w Stanach.

 

W USA to jeszcze chyba nikogo, ale na Litwie za pacyfikacje polskiej wsi przez kolaborującą litewska policję AK wytłukło im cztery razy tyle Litwinów. Na Wołyniu było gorzej bo tylko dwie wsie się tam uzbroiły i tłukły chachłów i to przy biernej postawie Niemców więc tez musiało cos być na rzeczy z tymi zwyroralmi. Zresztą wiązanie partyzantki polskiej w walkach z UPA było Niemcom na rękę.

Śmieszne jest to dzisiejsze dosrywanie Rosji przy pomocy przymilania się do Ukrainy. Niczego w ten sposób Polska nie zyskuje poza dodatkowym wrogiem, któremu usiłuje się przypodobać. Antypolska polityka jest w Kijowie nie do wykrzywienia, tak samo jak była przed II WŚ. Polska tego nie zmieni. A z drugiej strony nie byłoby dobrze ustąpić pola Rosji.

Zamiast sie tak krygować jak panna na wydaniu co to się jej ani ładny ani młody nie podoba, powinniśmy być neutralni i próbować zachowywać jak najlepsze stosunki i z Rosja i z Ukrainą, ale na pewno jej nie pomagać bo żaden tam nasz interes.

Ciekawe co tam Smarzowski wysmażył tym razem. Będzie dosłowność z lekko psychodeliczną narracją w rodzaju retrospekcji i kamery z ręki, jak w Domu złym?

[Peter75]

Nie wiem kto ma w tym cel, aby tak sowicie wspierać Ukrainę. Zwłaszcza że Ukraińcy nigdy nie byli nam przychylni.

 

też tego nie rozumiem, chyba tylko po prostu na złość Rosji, bez pomyślunku

[Frank]

"na "Wołyń" Pan Smarzowski nie dostał ani złotówki. Film powstał m.in. dzięki datkom społecznym."

 

To bzdura. Dofinansowanie Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej dla filmu "Wołyń" Wojciecha Smarzowskiego wyniosło łącznie 6 mln zł i jest to maksymalne możliwe dofinansowanie dla filmu historycznego zgodnie z obowiązującymi Programami Operacyjnymi PISF.

Zdecydowana większość kasy pochodziła ze środków państwowych

Datki prywatne były, ale to była mniejszość

Problem wystąpił z końcowymi zdjęciami do filmu, ale TVP rzuciła milion, zareagowało pozytywnie parę spółek i osób fizycznych

Efekt zobaczymy w kinie

[juro7]

Dodam tylko, że oprócz utrzymywania jak najlepszych stosunków z tymi krajami, powinniśmy im jeszcze uważniej patrzyć "na ręce".

Nie wiem kto ma w tym cel, aby tak sowicie wspierać Ukrainę. Zwłaszcza że Ukraińcy nigdy nie byli nam przychylni.

 

Przychylni? To byli otwarci wrogowie tak jak Rosja. Kozaczyzna składała sie głównie z Rusinów, a najwiekszy zarzut mieli do RP o to że nie traktowała ich jak szlachty, którą przecież nie byli. To byli uciekinierzy pańszczyźniani z terenów Rusi, Litwy i Polski. Uważali się za lepszych bo nikt ich tam nie ścigał, a jeszcze wojowali z Turkami i Mongołami. Chmielnicki oddał ich Rosji po ugodzie w Perejesławiu - Car im od razu karki kazał zginać, wykorzystyjąc te ich nienawisć do walki z Polską. Ani oni nam braci ani swaci.

Co do finansowania Ukrainców, to dla Polski tym lepiej im dłużej się Kijów tłucze z Noworosją. Patrząc na polityke Rosji można wyciagnąć wniosek, że dla nich też to jest na rękę. Dla nas jest na pewno dobrze kiedy nasi wrogowie się biją między sobą i warto o ten stan dbać..

[lolek126]

Ja chcę w kinie realizmu. I żeby aktor powiedział "k**wa" wtedy, kiedy trzeba.

 

Czego jak czego ale przeklinania to w polskich filmach nie brakuje..

[d-t-x]

I dobrze. Skoro mówimy tak na co dzień, to nie wstydźmy się tego i w filmach.

[adamgdansk]

Tu nie ma żadnej filozofii - Ukraina nie jest zainteresowana przyznaniem się do zbrodni wobec

ludzkości, a to że obok polaków z duża radością mordowali i wydawali Niemcom żydów też im poparcia międzynarodowego nie przyniesie...

Fakt. Analogicznie jak nam wspaniałym Polakom nie przynosi zaszczytu publikowanie informacji, że jednak te kilkadziesiąt (co najmniej) tysięcy Żydów (analogicznie - często sąsiadów z kamienicy czy wsi) wpadło w ręce Niemców, czy tez granatowej policji w wyniku radosnej "twórczości" Polaków (najcześciej po wsiach) którzy albo donosili do Niemców, albo łapali albo urządzali "radosne" polowania po lasach. Pomijając fakt, że większość Żydów ukrywających się u polskich rodzin wpadała w ręce Niemców co jakiś Polak-sąsiad tymże Niemcoma na drugiego Polaka donosił. Znane sa też fakty gdzie Polacy, którzy pomagali Zydom w czasie wojny byli bici albo zabijani przez Polaków-sąsiadów. Myśle, że analogicznie wypieramy to ("ależ to nie my, to Niemcy, to nigdy nie miało miejsca - przecież Polacy kochają Żydów i wszyscy biegli im pomagać w czasie wojny!") co mi trochę przypomina postawę Ukrainców w stosunku do ich działań na Wołyniu. Każda zbrodnia jest zbrodnią i każdy od niej ucieka - Niemcy zrzucają winę na 'nazistów, Ukraincy na Niemców i Polaków a my Polacy to jesteśmy chodzące aniołki po prostu, które są tylko szkalowane przez złych ludzi ;))))

[wojciech iwaszczukiewicz]

No ale jednak jest różnica gdy MY a kiedy NAS !