Skocz do zawartości
IGNORED

Bolero 200 po odnowieniu - co się z tym może równać w brzmieniu i budowie


yayacek

Rekomendowane odpowiedzi

To może być dość kontrowersyjne, perwersyjne, zaskakujące i całkowicie niemieszczące się niektórym w głowie zagadnienie.

 

Otóż słuchałem ostatnio kolumn Tonsil Bolero 200. Od zawsze miałem dobre zdanie o tych kolumnach i nie ukrywam tego.

Bolero 200 jakie miałem okazję słuchać należą do mojego przyjaciela, który postanowił owe Bolero całkowicie odnowić.

Wymienione zostały głośniki nisko tonowe na nowe. Nowe okablowanie od terminali do zwrotnicy i dalej po głośniki. W zwrotnicy wymienione wszystkie oporniki drutowe na ceramiczne, nowe kondensatory foliowe na ton wysoki i średni.

No i najważniejsze - uszczelnienie. Nowa płyta tylna z MDF (w oryginale była płyta wiórowa), która zamyka kolumnę uszczelniona na całości dookoła gumową uszczelką. Nowe wytłumienie na wzór oryginalnego czyli gąbka na gąbkę a wełna na wełnę. Uszczelnienie wylotu rurowego itp. W skrócie chodziło o to by kolumna była szczelna niczym sejf.

O zewnętrzne stolarce nie wspominam bo to tylko służy celom wizualnym. Napomknę tylko, że po zdjęciu czarnej winylowej okładziny i po położeniu forniru wygląda kolumna wprost pięknie.

 

No i teraz część kontrowersyjna.

Tu na forum panuje przekonanie, że Tonsil to wielka pomyłka i że nic dobrego z tej fabryki nigdy nie wyszło. Wszystkie dawne kolumny Tonsila są tu opluwane i mieszane z błotem. Cóż, taka już chyba polska natura. Swego nie kochamy a brytyjski czy niemiecki szajs uwielbiamy.

 

Ale do rzeczy.

Znam brzmienie Bolero 200, ale to co usłyszałem po odnowieniu było mega dobre. Ultrasoniczny, pulsujący, dokładny i punktualny bas. To ciepły bas, okrągły i aksamitny. Tego basu nie jest dużo - jest go tyle ile być powinno. Ten bas to podstawa, bardzo niska podstawa na której opiera się rytm. To nie jest bas bułowaty czy bas, którego pełno wszędzie wzbudzający się na każdej nucie - nic z tego.

Kontrabas elektryczny Eberharda Webera schodzi tak nisko, że niżej jest już tylko piekło. Zejście jest w punkt, nic się nie ciągnie i nie buczy.

Średnica i góra bardzo poprawne a nawet więcej. Stereofonia i budowanie sceny w głąb - nie miałem się do czego przyczepić. Wielka orkiestra symfoniczna brzmi jak wielka orkiestra symfoniczna z pełną lokalizacją instrumentów.

Krótko mówiąc, Bolero 200 po renowacji i delikatnym tuningu to kolumny jakie mi się cholernie podobają. To zapewne zaleta budowy pasmowo przepustowej.

 

Przyjaciel nie chciał mi ich sprzedać więc pomyślałem, że sam sobie takie kolumny zregeneruję. Sam czyli przy pomocy zawodowego stolarza.

Ale teraz wpadłem na pomysł czy przypadkiem nie można kupić czegoś o podobnym brzmieniu na rynku pierwotnym czy wtórnym.

Koszt Bolero + renowacja/tuning bez kosztów fornirowania to 1200 / 1300 zł

Ile musiałbym zapłacić i czego szukać? Ktoś coś wie? Ktoś pomoże? Spotyka się obecnie na rynku kolumny o budowie pasmowo przepustowej? Chodzi mi o kolumny dla Kowalskiego/Smitha, żadne tam audiofilskie kwoty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bolero 200 to dosyć specyficzna kolumna o dosyć oryginalnej konstrukcji grająca mocno odbiegającym od neutralności dźwiękiem. Jeżeli komuś się to podoba nie ma sprawy. Piszę tutaj oczywiście o niemodyfikowanej konstrukcji. Taką znam. Pytanie które zadałeś chyba niewłaściwie zostało sformułowane bo jeżeli pytasz o coś podobnie grającego do oryginału Bolero 200 to niczego takiego raczej nie znajdziesz. Możesz ewentualnie rozejrzeć się za starymi TDL RTL2 lub RTL3. Te kolumny grały zdecydowanie lepiej od Bolero. Też miały linię transmisyjną, ale nie w układzie tzw. filtra subsonicznego który w Bolero po prostu buczał. Jeżeli natomiast pytasz czy znajdziesz coś podobnego co stworzył Twój kolega to nikt mądry na to Ci nie odpowie bo i skąd mamy wiedzieć jak to gra? ;)

 

Pozdrawiam,

Goliatpl

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NP. archiwalne już nagranie "Soldiers things" Paula Younga sporo by wyjaśniło,

bo jest też dużo muzyki z kręgu M Millera czy ogólnie fusion, z którymi nie dawały rady.

Poza tym z kilkoma wzmacniaczami po lekkim dodaniu siły głosu bardzo mocno

dawały po uszach zniekształconymi chyba wysokimi. Jeśli to, co napisałem jest

już nieaktualne, to poprawa nastąpiła.

Porównać ze słuchawkami zawsze można - i trzeba !

Taka konstrukcja z linią to jeden model Castle i parę PMC, ale jedne i drugie nie

dla Kowalskiego; chyba, że będą mocno wiekowe, jak np. ww. TDL RTL....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ring radiator rules

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może być dość kontrowersyjne, perwersyjne, zaskakujące i całkowicie niemieszczące się niektórym w głowie zagadnienie.

 

Otóż słuchałem ostatnio kolumn Tonsil Bolero 200. Od zawsze miałem dobre zdanie o tych kolumnach i nie ukrywam tego.

Bolero 200 jakie miałem okazję słuchać należą do mojego przyjaciela, który postanowił owe Bolero całkowicie odnowić.

Wymienione zostały głośniki nisko tonowe na nowe. Nowe okablowanie od terminali do zwrotnicy i dalej po głośniki. W zwrotnicy wymienione wszystkie oporniki drutowe na ceramiczne, nowe kondensatory foliowe na ton wysoki i średni.

No i najważniejsze - uszczelnienie. Nowa płyta tylna z MDF (w oryginale była płyta wiórowa), która zamyka kolumnę uszczelniona na całości dookoła gumową uszczelką. Nowe wytłumienie na wzór oryginalnego czyli gąbka na gąbkę a wełna na wełnę. Uszczelnienie wylotu rurowego itp. W skrócie chodziło o to by kolumna była szczelna niczym sejf.

O zewnętrzne stolarce nie wspominam bo to tylko służy celom wizualnym. Napomknę tylko, że po zdjęciu czarnej winylowej okładziny i po położeniu forniru wygląda kolumna wprost pięknie.

 

No i teraz część kontrowersyjna.

Tu na forum panuje przekonanie, że Tonsil to wielka pomyłka i że nic dobrego z tej fabryki nigdy nie wyszło. Wszystkie dawne kolumny Tonsila są tu opluwane i mieszane z błotem. Cóż, taka już chyba polska natura. Swego nie kochamy a brytyjski czy niemiecki szajs uwielbiamy.

 

Ale do rzeczy.

Znam brzmienie Bolero 200, ale to co usłyszałem po odnowieniu było mega dobre. Ultrasoniczny, pulsujący, dokładny i punktualny bas. To ciepły bas, okrągły i aksamitny. Tego basu nie jest dużo - jest go tyle ile być powinno. Ten bas to podstawa, bardzo niska podstawa na której opiera się rytm. To nie jest bas bułowaty czy bas, którego pełno wszędzie wzbudzający się na każdej nucie - nic z tego.

Kontrabas elektryczny Eberharda Webera schodzi tak nisko, że niżej jest już tylko piekło. Zejście jest w punkt, nic się nie ciągnie i nie buczy.

Średnica i góra bardzo poprawne a nawet więcej. Stereofonia i budowanie sceny w głąb - nie miałem się do czego przyczepić. Wielka orkiestra symfoniczna brzmi jak wielka orkiestra symfoniczna z pełną lokalizacją instrumentów.

Krótko mówiąc, Bolero 200 po renowacji i delikatnym tuningu to kolumny jakie mi się cholernie podobają. To zapewne zaleta budowy pasmowo przepustowej.

 

Przyjaciel nie chciał mi ich sprzedać więc pomyślałem, że sam sobie takie kolumny zregeneruję. Sam czyli przy pomocy zawodowego stolarza.

Ale teraz wpadłem na pomysł czy przypadkiem nie można kupić czegoś o podobnym brzmieniu na rynku pierwotnym czy wtórnym.

Koszt Bolero + renowacja/tuning bez kosztów fornirowania to 1200 / 1300 zł

Ile musiałbym zapłacić i czego szukać? Ktoś coś wie? Ktoś pomoże? Spotyka się obecnie na rynku kolumny o budowie pasmowo przepustowej? Chodzi mi o kolumny dla Kowalskiego/Smitha, żadne tam audiofilskie kwoty.

Tak jak Branża radzi TDL RTL 2,3.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

De gustibus non est disputandum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może być dość kontrowersyjne, perwersyjne, zaskakujące i całkowicie niemieszczące się niektórym w głowie zagadnienie.

 

Otóż słuchałem ostatnio kolumn Tonsil Bolero 200. Od zawsze miałem dobre zdanie o tych kolumnach i nie ukrywam tego.

Bolero 200 jakie miałem okazję słuchać należą do mojego przyjaciela, który postanowił owe Bolero całkowicie odnowić.

Wymienione zostały głośniki nisko tonowe na nowe. Nowe okablowanie od terminali do zwrotnicy i dalej po głośniki. W zwrotnicy wymienione wszystkie oporniki drutowe na ceramiczne, nowe kondensatory foliowe na ton wysoki i średni.

No i najważniejsze - uszczelnienie. Nowa płyta tylna z MDF (w oryginale była płyta wiórowa), która zamyka kolumnę uszczelniona na całości dookoła gumową uszczelką. Nowe wytłumienie na wzór oryginalnego czyli gąbka na gąbkę a wełna na wełnę. Uszczelnienie wylotu rurowego itp. W skrócie chodziło o to by kolumna była szczelna niczym sejf.

O zewnętrzne stolarce nie wspominam bo to tylko służy celom wizualnym. Napomknę tylko, że po zdjęciu czarnej winylowej okładziny i po położeniu forniru wygląda kolumna wprost pięknie.

 

No i teraz część kontrowersyjna.

Tu na forum panuje przekonanie, że Tonsil to wielka pomyłka i że nic dobrego z tej fabryki nigdy nie wyszło. Wszystkie dawne kolumny Tonsila są tu opluwane i mieszane z błotem. Cóż, taka już chyba polska natura. Swego nie kochamy a brytyjski czy niemiecki szajs uwielbiamy.

 

Ale do rzeczy.

Znam brzmienie Bolero 200, ale to co usłyszałem po odnowieniu było mega dobre. Ultrasoniczny, pulsujący, dokładny i punktualny bas. To ciepły bas, okrągły i aksamitny. Tego basu nie jest dużo - jest go tyle ile być powinno. Ten bas to podstawa, bardzo niska podstawa na której opiera się rytm. To nie jest bas bułowaty czy bas, którego pełno wszędzie wzbudzający się na każdej nucie - nic z tego.

Kontrabas elektryczny Eberharda Webera schodzi tak nisko, że niżej jest już tylko piekło. Zejście jest w punkt, nic się nie ciągnie i nie buczy.

Średnica i góra bardzo poprawne a nawet więcej. Stereofonia i budowanie sceny w głąb - nie miałem się do czego przyczepić. Wielka orkiestra symfoniczna brzmi jak wielka orkiestra symfoniczna z pełną lokalizacją instrumentów.

Krótko mówiąc, Bolero 200 po renowacji i delikatnym tuningu to kolumny jakie mi się cholernie podobają. To zapewne zaleta budowy pasmowo przepustowej.

 

Przyjaciel nie chciał mi ich sprzedać więc pomyślałem, że sam sobie takie kolumny zregeneruję. Sam czyli przy pomocy zawodowego stolarza.

Ale teraz wpadłem na pomysł czy przypadkiem nie można kupić czegoś o podobnym brzmieniu na rynku pierwotnym czy wtórnym.

Koszt Bolero + renowacja/tuning bez kosztów fornirowania to 1200 / 1300 zł

Ile musiałbym zapłacić i czego szukać? Ktoś coś wie? Ktoś pomoże? Spotyka się obecnie na rynku kolumny o budowie pasmowo przepustowej? Chodzi mi o kolumny dla Kowalskiego/Smitha, żadne tam audiofilskie kwoty.

Tango 200 tez maja obudowę pasmowo-przepustowa.Niemodyfikowane Tango grają lepiej od niemodyfikowanych Bolero,ale to monitor.Za to cena jak najbardziej ok,bo to Tonsil :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że nie są jak to powiedziałeś opluwane ze względu na to że polskie.

Jakos stx, pylon, studio 16hz i inne są chwalone.

Myślę że powód jest jednak inny.

Jednak zgadzam się że jeśli komuś podoba się to granie to co go obchodzi co mówi 1000 innych osób? Stoi przy swoim i o to chodzi. Brawo!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile musiałbym zapłacić i czego szukać? Ktoś coś wie? Ktoś pomoże?

Żebyś czuł pełne zadowolenie z takiego dźwięku jak u znajomego..

..musisz zrobić te same kolumny.. kupić Bolero 200 i tak samo przerobić..

 

Jeśli gotowe kolumny.. to z polskich konstrukcji podłogowych jest wybór na rynku.. ale drożej wyjdzie.. może też i lepiej..:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lubię słuchać.. oglądać.. czytać.. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ronda 300 też miały linię akustyczną i pasywną membranę od podłogi . W efekcie basu nie brakowało ale był rozlazły . Kiedy je miałem kontaktowałem się z umierającym Tonsilem ( tym pierwszym prawdziwym ) w sprawie modu szczególnie gwizdków ale odradzano mi to . W pewnym momencie korespondencja umarła...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy się dobrze zrozumieliśmy. Bolero mają specyficzną budowę. Przeróbka tych kolumn jest niemal niemożliwa. Przyjaciel dokonał małego wręcz tuningu - opisane wyżej.

 

Aby pisać o Bolero trzeba ich posłuchać. MUSZĄ jednak być sprawne by poznać ich dźwięk. Dzisiaj na rynku nie ma sprawnych Bolero, wszystkie kwalifikują się do regeneracji. Żaden głośnik na piankowym zawieszeniu nie trzyma już dziś parametrów o ile w ogóle posiada jeszcze piankę.

 

Uznałem, że bas z głośników w układzie push-pull w obudowie pasmo przepustowej to jest to! Tak więc pytałem o podobne konstrukcje obecne na rynku wtórnym czy pierwotnym za kwotę przystępną dla Kowalskiego.

Nie interesują mnie 'zwykłe' kolumny - takich jest cała masa. Interesują mnie jedynie konstrukcje typu Bolero.

 

TDL RTL to zupełnie inna konstrukcja. To zwykła linia transmisyjna i bas oparty jedynie na 16cm głośniku.

Tonsil Rondo 300 czy Heops 200 to także konstrukcja nie mająca nic wspólnego z Bolero.

Wiem, że dawny Jamo Concert 7 miał bliźniaczą konstrukcję do Bolero 200 - kto kogo kopiował to już pytanie na inną dyskusję.

Tango 200 to kolumny o których wszyscy słyszeli, ale nikt ich nie ma i co gorsza (dla kupca) nikt tego nie sprzedaje na wtórnym rynku.

Jeśli nic innego z konstrukcji band pass/push-pull nie znajdę na rynku to jestem zdecydowany na 100% by regenerować Bolero.

 

Aby doprecyzować:

- kto dziś produkuje kolumny o konstrukcji takiej lub bardzo podobnej jak na poniższym obrazku?

- kto produkował kolumny o konstrukcji takiej lub bardzo podobnej jak na poniższym obrazku?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może coś takiego:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

twin drive TL...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ring radiator rules

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy się dobrze zrozumieliśmy. Bolero mają specyficzną budowę. Przeróbka tych kolumn jest niemal niemożliwa. Przyjaciel dokonał małego wręcz tuningu - opisane wyżej.

 

Aby pisać o Bolero trzeba ich posłuchać. MUSZĄ jednak być sprawne by poznać ich dźwięk. Dzisiaj na rynku nie ma sprawnych Bolero, wszystkie kwalifikują się do regeneracji. Żaden głośnik na piankowym zawieszeniu nie trzyma już dziś parametrów o ile w ogóle posiada jeszcze piankę.

 

Uznałem, że bas z głośników w układzie push-pull w obudowie pasmo przepustowej to jest to! Tak więc pytałem o podobne konstrukcje obecne na rynku wtórnym czy pierwotnym za kwotę przystępną dla Kowalskiego.

Nie interesują mnie 'zwykłe' kolumny - takich jest cała masa. Interesują mnie jedynie konstrukcje typu Bolero.

Jamo 707

 

TDL RTL to zupełnie inna konstrukcja. To zwykła linia transmisyjna i bas oparty jedynie na 16cm głośniku.

Tonsil Rondo 300 czy Heops 200 to także konstrukcja nie mająca nic wspólnego z Bolero.

Wiem, że dawny Jamo Concert 7 miał bliźniaczą konstrukcję do Bolero 200 - kto kogo kopiował to już pytanie na inną dyskusję.

Tango 200 to kolumny o których wszyscy słyszeli, ale nikt ich nie ma i co gorsza (dla kupca) nikt tego nie sprzedaje na wtórnym rynku.

Jeśli nic innego z konstrukcji band pass/push-pull nie znajdę na rynku to jestem zdecydowany na 100% by regenerować Bolero.

 

Aby doprecyzować:

- kto dziś produkuje kolumny o konstrukcji takiej lub bardzo podobnej jak na poniższym obrazku?

- kto produkował kolumny o konstrukcji takiej lub bardzo podobnej jak na poniższym obrazku?

Miało być: Jamo 707

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszt Bolero + renowacja/tuning bez kosztów fornirowania to 1200 / 1300 zł

Ile musiałbym zapłacić i czego szukać? Ktoś coś wie? Ktoś pomoże?

 

Na OLX do 600zł kupisz w stanie idealnym po oryginalnej regeneracji...

 

Przeróbka tych kolumn jest niemal niemożliwa. Przyjaciel dokonał małego wręcz tuningu

 

Wymienione zostały głośniki nisko tonowe na nowe. Nowe okablowanie od terminali do zwrotnicy i dalej po głośniki. W zwrotnicy wymienione wszystkie oporniki drutowe na ceramiczne, nowe kondensatory foliowe na ton wysoki i średni.

No i najważniejsze - uszczelnienie. Nowa płyta tylna z MDF (w oryginale była płyta wiórowa), która zamyka kolumnę uszczelniona na całości dookoła gumową uszczelką. Nowe wytłumienie na wzór oryginalnego czyli gąbka na gąbkę a wełna na wełnę. Uszczelnienie wylotu rurowego itp. W skrócie chodziło o to by kolumna była szczelna niczym sejf.

 

Faktycznie, została zastosowana technologia niedostępna u nas, a i za granicą mają z jej uzyskaniem do dziś problem. Jakiś czas temu czytałem o tym w super expres-ie i faktycznie po jej zastosowaniu można usłyszeć "subsoniczne" basy i scenę głębszą niż jezioro Hańcza na Pojezierzu Wschodniosuwalskim.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może być dość kontrowersyjne, perwersyjne, zaskakujące i całkowicie niemieszczące się niektórym w głowie zagadnienie.

 

Otóż słuchałem ostatnio kolumn Tonsil Bolero 200. Od zawsze miałem dobre zdanie o tych kolumnach i nie ukrywam tego.

Bolero 200 jakie miałem okazję słuchać należą do mojego przyjaciela, który postanowił owe Bolero całkowicie odnowić.

Wymienione zostały głośniki nisko tonowe na nowe. Nowe okablowanie od terminali do zwrotnicy i dalej po głośniki. W zwrotnicy wymienione wszystkie oporniki drutowe na ceramiczne, nowe kondensatory foliowe na ton wysoki i średni.

No i najważniejsze - uszczelnienie. Nowa płyta tylna z MDF (w oryginale była płyta wiórowa), która zamyka kolumnę uszczelniona na całości dookoła gumową uszczelką. Nowe wytłumienie na wzór oryginalnego czyli gąbka na gąbkę a wełna na wełnę. Uszczelnienie wylotu rurowego itp. W skrócie chodziło o to by kolumna była szczelna niczym sejf.

O zewnętrzne stolarce nie wspominam bo to tylko służy celom wizualnym. Napomknę tylko, że po zdjęciu czarnej winylowej okładziny i po położeniu forniru wygląda kolumna wprost pięknie.

 

No i teraz część kontrowersyjna.

Tu na forum panuje przekonanie, że Tonsil to wielka pomyłka i że nic dobrego z tej fabryki nigdy nie wyszło. Wszystkie dawne kolumny Tonsila są tu opluwane i mieszane z błotem. Cóż, taka już chyba polska natura. Swego nie kochamy a brytyjski czy niemiecki szajs uwielbiamy.

 

Ale do rzeczy.

Znam brzmienie Bolero 200, ale to co usłyszałem po odnowieniu było mega dobre. Ultrasoniczny, pulsujący, dokładny i punktualny bas. To ciepły bas, okrągły i aksamitny. Tego basu nie jest dużo - jest go tyle ile być powinno. Ten bas to podstawa, bardzo niska podstawa na której opiera się rytm. To nie jest bas bułowaty czy bas, którego pełno wszędzie wzbudzający się na każdej nucie - nic z tego.

Kontrabas elektryczny Eberharda Webera schodzi tak nisko, że niżej jest już tylko piekło. Zejście jest w punkt, nic się nie ciągnie i nie buczy.

Średnica i góra bardzo poprawne a nawet więcej. Stereofonia i budowanie sceny w głąb - nie miałem się do czego przyczepić. Wielka orkiestra symfoniczna brzmi jak wielka orkiestra symfoniczna z pełną lokalizacją instrumentów.

Krótko mówiąc, Bolero 200 po renowacji i delikatnym tuningu to kolumny jakie mi się cholernie podobają. To zapewne zaleta budowy pasmowo przepustowej.

 

Przyjaciel nie chciał mi ich sprzedać więc pomyślałem, że sam sobie takie kolumny zregeneruję. Sam czyli przy pomocy zawodowego stolarza.

Ale teraz wpadłem na pomysł czy przypadkiem nie można kupić czegoś o podobnym brzmieniu na rynku pierwotnym czy wtórnym.

Koszt Bolero + renowacja/tuning bez kosztów fornirowania to 1200 / 1300 zł

Ile musiałbym zapłacić i czego szukać? Ktoś coś wie? Ktoś pomoże? Spotyka się obecnie na rynku kolumny o budowie pasmowo przepustowej? Chodzi mi o kolumny dla Kowalskiego/Smitha, żadne tam audiofilskie kwoty.

Wymienione zostały głośniki nisko tonowe na nowe. Nowe okablowanie od terminali do zwrotnicy i dalej po głośniki. W zwrotnicy wymienione wszystkie oporniki drutowe na ceramiczne, nowe kondensatory foliowe na ton wysoki i średni.

No i najważniejsze - uszczelnienie. Nowa płyta tylna z MDF (w oryginale była płyta wiórowa), która zamyka kolumnę uszczelniona na całości dookoła gumową uszczelką. Nowe wytłumienie na wzór oryginalnego czyli gąbka na gąbkę a wełna na wełnę. Uszczelnienie wylotu rurowego itp. W skrócie chodziło o to by kolumna była szczelna niczym sejf.

O zewnętrzne stolarce nie wspominam bo to tylko służy celom wizualnym. Napomknę tylko, że po zdjęciu czarnej winylowej okładziny i po położeniu forniru wygląda kolumna wprost pięknie.

Czyli od nowa zrobił całe kolumny?

Do czego ma służyć baza? Zrób sobie nowe skrzynki + resztę już znasz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę ciąć posty przy cytowaniu!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam niestety duże doświadczenie z Bolero 200. Walczyłem z 4 sztukami. W tym 3 miałem w tym samym czasie.

Jedne były w opłakanym stanie, grzebane na oślep do zabicia czasu. Drugie w wersji LUX, trzecie standardowe ale w jasnym fornirze, co jest trudno spotykane(nie ta wersja z deskami przybitymi do boku jak koryto dla świń). Czwarte kupione z fanaberii żeby coś powalczyć i wyciągnąć max.

Nie bardzo rozumiem wymiany niskotonowych, bo akurat te głośniki są dobre w nich. Tragedią jest cały tor wysokotonowy - to totalna pomyłka, gra jak z kibla. Wstawiłem tam głośnik GDWK 10/80/26 + oczywiście przeróbka zwrotnicy. Efekt był taki, że trzeba było zmieniać w końcu całą zwrotnicę, bo wszystko się rozjechało...

Oczywiście pierdoły jak kable, wytłumienie. uszczelnienia to standard popraw przy tej kolumnie.

Dodam, że po wymianie zwrotnic zaczęło to znośnie grać. Ale średnica dalej mi nie odpowiadała, niskie tony wiecznie takie same, monotonne. Mimo wszystko oryginały nie byłem w stanie już słuchać, efekt od tych wysokich tonów jest taki jak przy wjeżdżaniu na górę - coś przeszkadza i trzeba przełknąć żeby wyrównać ciśnienie...

Gdy bawiłem się w te fanaberie z Tonsilem miałem na codzienny odsłuch Dali 450. Tonsil był lepszy tylko podczas głośnego grania(efekt boom), przy cichym milkną niskie tony, chowa się cała energia brzmienia. Dodać warto że w Dali 450 wysokie też kuleją, ale nie pomyślcie że tak jak w B200 :)

Ciekawym parametrem jest efektywność tych kolumn... Moim zdaniem jest na poziomie ok. 84dB (papier mówi że 87dB - w takim razie nie mam pojęcia skąd wytrzasnęli 85dB dla Bolero 300, które łatwiej napędzić w praktyce).

 

Zatem, szkoda czasu na te kolumny, bo dołożysz trochę i masz Dali 450 albo lepiej = 470 i to zagra zawsze lepiej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo rozumiem wymiany niskotonowych, bo akurat te głośniki są dobre w nich.

 

Wymiana ale na takie same tylko NOWE. Były robione dwie opcje. Oryginały poszły do Tonsila w celu profesjonalnej wymiany zawieszenia piankowego. Zakupiono także wersję współczesną tego głośnika w wersji 15 Ohm. Ostatecznie w skrzyni przyjaciel zamontował regenerowane w Tonsilu oryginały 12 Ohm - dla świętego spokoju i by utrzymać oryginalność konstrukcji.

Wstawiając na próbę współczesną wersję 15 Ohm nie zauważył żadnej różnicy. Tak więc informacja dla zainteresowanych brzmi, że spokojnie można zamiast spracowanych i wykruszonych oryginałów 12 Ohm wstawić współczesną wersję 15 Ohm.

 

Tragedią jest cały tor wysokotonowy - to totalna pomyłka, gra jak z kibla. Wstawiłem tam głośnik GDWK 10/80/26 + oczywiście przeróbka zwrotnicy. Efekt był taki, że trzeba było zmieniać w końcu całą zwrotnicę, bo wszystko się rozjechało...

 

To nie jest tragedia. To kwestia gustu. Wysoki ton nie jest krzykliwy i jazgotliwy. Wysoki ton jest łagodny. Ale jak ktoś lubi niemieckie brzmienie typu 'bum cyk cyk' to faktycznie wysokich może wówczas brakować.

 

Oczywiście pierdoły jak kable, wytłumienie. uszczelnienia to standard popraw przy tej kolumnie.

Dodam, że po wymianie zwrotnic zaczęło to znośnie grać. Ale średnica dalej mi nie odpowiadała, niskie tony wiecznie takie same, monotonne.

 

Zupełnie nie rozumiem. Niskie tony jakie słyszałem są wręcz rewelacyjne. Czytelne, zróżnicowane, głębokie, pulsacyjne.

Może to kwestia wzmacniacza. Te kolumny potrzebują zdrowego i silnego pieca by rozbujać te całe głośnikowe towarzystwo.

Jak sam kolega zaznaczył Bolero 200 mają niską skuteczność i porządne zasilanie wzmacniaczem jest wysoce wskazane.

 

Bolero 300, które łatwiej napędzić w praktyce

 

To kolumny typu widmo. Wielu o nich słyszało ale nikt ich nie słyszał i nikt na własne oczy nie widział.

 

Gdzie będzie można kupić te wspaniale odnowione Bolero?

Na alle...ro czy oeliksie?

 

To pytanie jest niestosowne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jamo robiło takie kolumny- Bolero ma prawie identyczną skrzynkę, niektórzy sądzą, że było z Jamo po prostu zerżnięte ;-)

 

Bolero miało wszystkie przypadłości obudowy pasmowo- przepustowej, czyli słabo kontrolowany, wlokący się bas. Wiem z doświadczenia, bo nie raz kiedyś słuchałem u znajomego. Do tego dochodziły monotonne i "nosowe" średnie tony i matowy dźwięk z plastikowej kopułki. Może w Bolero 200 lux to poprawiono, ale nie słyszałem tych kolumn.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby uciąć spekulacje i wymianę złośliwości zarzućmy temat modyfikacji i brzmienia Bolero 200.

 

Proponuję się skupić na kolumnach o budowie pasmowo przepustowej w układzie głośnikowym push-pull.

Kilka propozycji już od kolegów padło za które wielce dziękuję.

Jamo Concert 7 z tego co wygooglałem cieszą się bardzo dobrymi opiniami.

Kef Coda 9 może byłyby warte zainteresowania ale nie ufam małym głośniczkom.

 

A tak w ogóle to dlaczego tak mało konstrukcji typu band-pass? Ja rozumiem, że takie konstrukcje wymagają wielu obliczeń i symulacji ale w dobie powszechnej komputeryzacji i programów liczących opracowanie takiej konstrukcji nie powinno sprawiać konstruktorom zawodowym zbyt wielu trudności.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tonsil robił parę ciekawych konstrukcji, miałem Perfect 150 i poza małymi niedostatkami, uważam je za dość udany model, podobnie (koniecznie stary model) Premium, dla Denona robili kolumny zbliżone do dużej Sonaty... Jeszcze kilka fajnych by się znalazło, np Sat z zestawu Sub-Sat 1 (bo Sub to tragedia).

 

A tak w ogóle to dlaczego tak mało konstrukcji typu band-pass?

 

Bo to chory pomysł- za bardzo udziwniona konstrukcja, bardzo kapryśna w konstruowaniu i nie dająca satysfakcjonujących wyników pod względem kontroli i "wykopu" basu (a właściwie zazwyczaj go pozbawiona). Zwłaszcza band-pass 6 rzędu, jak właśnie w Bolero. Co z tego, że zejdzie b. nisko, jak to praktycznie jedyna jego zaleta?

Band-pass skutecznie opiera się obliczeniom i symulacjom. Nie można wierzyć programom, bo tu jest za wiele zmiennych. Oczywiście firmę stać na wykonanie kilkunastu i więcej obudów, zanim uchwycą jako-taki efekt, ale zwykle i tak zbudują coś "bardziej normalnego" na sprzedaż.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedna prośba do autora. Chętnie dowiemy się jaki "sprzęt" był do nich podłączony podczas tego legendarnego odsłuchu oraz jakie kolumny znasz i z jakimi je porównujesz (poprosimy o kilka modeli) .

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chętnie dowiemy się jaki "sprzęt" był do nich podłączony [...] oraz jakie kolumny znasz i z jakimi je porównujesz...

 

 

Nie dowiecie się.

Cokolwiek bym napisał okaże się, że gówno słyszałem i widziałem a wzmacniacz był za słaby i w ogóle z dolnej półki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...za bardzo udziwniona konstrukcja, bardzo kapryśna w konstruowaniu i nie dająca satysfakcjonujących wyników pod względem kontroli i "wykopu" basu (a właściwie zazwyczaj go pozbawiona). Zwłaszcza band-pass 6 rzędu, jak właśnie w Bolero. Co z tego, że zejdzie b. nisko, jak to praktycznie jedyna jego zaleta?

 

Trochę a właściwie wcale się nie zgodzę z kolegą.

Przecież głośniki w band-passie odpowiadają jedynie za najniższe pasmo. Akurat w Bolero częstotliwości najniższe są cięte w zwrotnicy na 120 Hz. Czyli dwa basowce robią właściwie za zintegrowany subwoofer. Za całe pieprznięcie na basie odpowiedzialny jest średniotonowy 16 cm - w tym przypadku średnio tonowym głośnikiem jest niskotonowy GDN16/40/4. To właśnie ten głośnik bierze na siebie całe granie w najszerszym paśmie a nisko tonowe w band passie jedynie dopełniają najniższe rejestry. Tak więc nie zgadzam się co do kontroli i wykopu bo jak wspomniałem za wykop odpowiedzialny jest GDN 16/40/4.

 

Band-pass skutecznie opiera się obliczeniom i symulacjom. Nie można wierzyć programom, bo tu jest za wiele zmiennych. Oczywiście firmę stać na wykonanie kilkunastu i więcej obudów, zanim uchwycą jako-taki efekt, ale zwykle i tak zbudują coś "bardziej normalnego" na sprzedaż.

 

I to jest chyba sedno problemu. Po co się męczyć z wymagającą konstrukcyjnie budową skoro można zbudować coś łatwiejszego. Ale jak widać na przykładzie Jamo to kiedyś można było.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za całe pieprznięcie na basie odpowiedzialny jest średniotonowy 16 cm - w tym przypadku średnio tonowym głośnikiem jest niskotonowy GDN16/40/4.

To nie jest prawda. Miałem Sub-sat'a 1- tam też był band-pass i podział na 120 Hz. Na basie nie było ŻADNEGO wykopu- potrafił tylko muuuuczeć jak krowa i długo u mnie miejsca nie zagrzał. Bolero może i było pod tym względem lepsze, ale tylko trochę.

Stosunkowo miękka, polipropylenowa membrana jak pamiętam, też się słabo sprawdzała zarówno na wyższym basie, jak i na średnicy. To były kolumny o dziwnej, łagodnie mówiąc koncepcji, bo jeśli nawet pierwsze cięcie było na 120 Hz, drugie chyba typowo dla Tonsilu, ok 5 kHz, to jako główny głośnik powinien być zastosowany szerokopasmowiec, który powinien obsłużyć zakres 120-5000 Hz bez problemów. GDN 16/40/4 niestety do takich nie należy.

 

Po co się męczyć z wymagającą konstrukcyjnie budową skoro można zbudować coś łatwiejszego. Ale jak widać na przykładzie Jamo to kiedyś można było.

Kiedyś robiono wiele dziwnych rzeczy ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie trudno będzie znaleźć ofertę sprzedaży, ale bardzo udane band-pass'y robił KEF, ale raczej nie znajdziesz w ich brzmieniu cech Bolero200.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.