Skocz do zawartości
IGNORED

studio16


terror twins
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam 30m2 z otwarciem na kolejne ~30m2

 

Metraż spory. Jednak patrząc na Twoje obecne kolumny to też za duże się są. Jeśli dają rade na basie i sądzę, że i Minasy mogą się sprawdzić.

 

Po kupnie Cayina zaliczyłem opad szczęki a po wyciągnięciu z szafy starych kabli Atlas jeszcze większy.

 

Nie dziwie się. CS-a co prawda nie słyszałem , ale z mojego A55TP jestem zadowolony.

 

Lampy zamówiłem do pożyczenia i czekam.

 

Lampami można "wymodelować" brzmienie także może na początek to wystarczy, żeby poprawić średnicę u Ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, zapewne się o to pytałem, dlatego proszę o cierpliwość i wyrozumiałość.

Czy ktoś miał okazję porównać podstawkowe Studio z KEF R300?

Jakie różnice?

 

Pisałem kiedyś już o tym. Miałem kiedyś KEF R300. To zupełnie inna szkoła grania. Wprawdzie nie słuchałem jeszcze Canto Grand ale w ciemno już Ci mogę powiedzieć, że napewno będą grały inaczej niż KEF. Czy lepiej ? To kwestia preferencji. Jeśli chcesz dużych zmian to wal od razu w Minasy. Ja przeszedłem z R300 na Minasy i to jest duży przeskok na +.

 

P.S.

Wszytko też zależy od elektroniki. Na pewno zarówno Canto Grand jak i Minasy są mniej wymagające niż KEF R300.

Edytowane przez Piotr_57210
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisze również tu

MAM u siebie Stelaudio 05 i nowy transport Himedia q10 pro. Sygnał po coaxialu w Stelaudio gra wybitnie. Tym bardziej że Stelmach trafił do.mnie po małym tuningu. Tak jak prędzej uważałam że Dac się gubi tak teraz muszę to wszystko odwołać po zmianach opisanych prędzej gra bez żadnych słabych pkt.

Teraz jeszcze muszę dostać DACa Adama do testów żeby podjąć decyzję co kupić

PS. Miałem u siebie R300 z Minasami jest lepiej pod każdym względem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisze również tu

MAM u siebie Stelaudio 05 i nowy transport Himedia q10 pro. Sygnał po coaxialu w Stelaudio gra wybitnie. Tym bardziej że Stelmach trafił do.mnie po małym tuningu. Tak jak prędzej uważałam że Dac się gubi tak teraz muszę to wszystko odwołać po zmianach opisanych prędzej gra bez żadnych słabych pkt.

Teraz jeszcze muszę dostać DACa Adama do testów żeby podjąć decyzję co kupić

PS. Miałem u siebie R300 z Minasami jest lepiej pod każdym względem.

w pudełku obok jest poprzednia lampa możesz ją dla porównania włożyć,choć wnioski będą jednoznaczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w pudełku obok jest poprzednia lampa możesz ją dla porównania włożyć,choć wnioski będą jednoznaczne

Ale ja nie muszę zmieniać ja mam bardzo sprecyzowana opinie.

Z resztą wydaje mi się że masz takie samo zdanie jak ja

Edytowane przez venom200
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Minas Anor mają taką bajeczną średnicę, to chętnie bym się zdecydował. Jednak niepokoją mnie opinie o słabym basie i tu mam zagwozdkę, bo raczej trudno będzie się zdecydować bez ich posłuchania u mnie.

Pozdrawiam

 

Jak nie będziesz miał możliwości posłuchać Minasów u siebie to warto wybrać się do Grzegorza. Wtedy usłyszysz jaki potencjał jest w tych kolumnach. Ja jako zadowolony użytkownik pojechałem do Tych... i na własne uszy przekonałem się, że u mnie te kolumny nie grają:-) Kilka podpowiedzi Grzegorza i już było ok.

 

Co do opinii o słabym basie, to Minasy czarują średnicą i wokalem. Ilość basu zależy od repertuaru, reszty toru i AKUSTYKI. Jak prześledzić inne wątki klubowe lub hifi to ludzie najczęściej narzekają że coś nie tak z basem.

 

Kolumny mają swój charakter brzmienia, więc nie każdemu muszą się podobać. Jeśli jednak trafią w Twój gust masz spokój na kilka lat.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do opinii o słabym basie, to Minasy czarują średnicą i wokalem. Ilość basu zależy od repertuaru, reszty toru i AKUSTYKI. Jak prześledzić inne wątki klubowe lub hifi to ludzie najczęściej narzekają że coś nie tak z basem.

 

Minas Anor i problemy z basem? Wolne żarty!

Natomiast faktem jest, że bas minasów jest inny niż bas "średniej rynkowej" tego zakresu cenowego. Nie jest nic napompowany, nie wlecze za sobą rezonansowych ogonów, nie jest ani wszechobecny ani wszechogarniający.

Zamiast tego pojawia się wtedy, i tylko wtedy gdy jest naprawdę potrzebny. Jest jak partyzant, potrafi pojawić się nagle, przypierdzielić solidnie, mocno i głęboko, po czym natychmiast zniknąć. Niczego nie zalewa, nie maskuje, nie podbija. Nie udaje. Jest prawdziwy.

Być może stąd biorą się opinie o niedostatku basu z Minasów. Ludzie przyzwyczajeni do podbić i wszechobecnych rezonansowych ogonów basu "subwooferowego" mogą tak to odczuwać, ale wystarczy jakiś czas posłuchać Minasów by zrozumieć że basu wcale im nie brakuje! One po prostu na tyle, na ile to możliwe w tym zakresie cenowym i technologicznym mówią prawdę o basie w nagraniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie będziesz miał możliwości posłuchać Minasów u siebie to warto wybrać się do Grzegorza.

 

W przyszły tygodniu mam mieć lampy do testów i pójdę do pobliskiego salonu audio, posłuchać jak CS 55A gra z różnymi głośnikami. Zobaczę jak wzmacniacz w ogóle gra w innych zestawieniach. No i się zobaczy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Minas Anor i problemy z basem? Wolne żarty!

Natomiast faktem jest, że bas minasów jest inny niż bas "średniej rynkowej" tego zakresu cenowego. Nie jest nic napompowany, nie wlecze za sobą rezonansowych ogonów, nie jest ani wszechobecny ani wszechogarniający.

Zamiast tego pojawia się wtedy, i tylko wtedy gdy jest naprawdę potrzebny. Jest jak partyzant, potrafi pojawić się nagle, przypierdzielić solidnie, mocno i głęboko, po czym natychmiast zniknąć. Niczego nie zalewa, nie maskuje, nie podbija. Nie udaje. Jest prawdziwy.

Być może stąd biorą się opinie o niedostatku basu z Minasów. Ludzie przyzwyczajeni do podbić i wszechobecnych rezonansowych ogonów basu "subwooferowego" mogą tak to odczuwać, ale wystarczy jakiś czas posłuchać Minasów by zrozumieć że basu wcale im nie brakuje! One po prostu na tyle, na ile to możliwe w tym zakresie cenowym i technologicznym mówią prawdę o basie w nagraniu.

 

Ale weź to ludziskom wciśnij do łbów...nidy rydy... ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Minas Anor i problemy z basem? Wolne żarty!

 

Nie takie żarty, jakby mogło się wydawać. Jeśli popatrzymy sobie na średnice głośników oraz obudowę typu BR to wszystko jest jasne. Panująca moda na wąskie słupki i obudowy z dziurami spowodowała, że wiele osób nie wie czym jest bas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość aqs

(Konto usunięte)

To nie jest kolumna do łubu dubu, wiadomo że dobry bas, świetnej jakości to 3-way

 

McGyver dobrze to okreslił

 

Natomiast faktem jest, że bas minasów jest inny niż bas "średniej rynkowej" tego zakresu cenowego. Nie jest nic napompowany, nie wlecze za sobą rezonansowych ogonów, nie jest ani wszechobecny ani wszechogarniający.

Zamiast tego pojawia się wtedy, i tylko wtedy gdy jest naprawdę potrzebny.

Edytowane przez rochu
odniesienie do wymoderowanego postu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest kolumna do łubu dubu, wiadomo że dobry bas, świetnej jakości to 3-way

 

McGyver dobrze to okreslił

 

Natomiast faktem jest, że bas minasów jest inny niż bas "średniej rynkowej" tego zakresu cenowego. Nie jest nic napompowany, nie wlecze za sobą rezonansowych ogonów, nie jest ani wszechobecny ani wszechogarniający.

Zamiast tego pojawia się wtedy, i tylko wtedy gdy jest naprawdę potrzebny.

 

Kolega widzę zaangażowany ;)

 

Jesteś w straszliwym błędzie i dowodzi to tylko, że mało masz wiedzy i doświadczenia w odsłuchach.

 

Oczywiście. Marketing górą. Jak zwykle.

 

Osobiście używam monitorów z 18 cm wooferami. Ale po pierwsze - zdaję sobie sprawę z ich ograniczeń, a po drugie w muzyce, którą słucham jest mało basu albo wcale go nie ma.

 

Praw fizyki się nie zmieni. Bas refleks zawsze pozostanie bas refleksem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Kolega słuchał głośników w OZ?

Ja słuchałem a nawet miałem kilkanaście par takowych. Niestety wymagają one większych przetworników i stosownego litrażu. Bas bardzo wysokiej próby. Oczywiście na klasowych przetwornikach i właściwym napędzie.

Trzeba pamiętać że osiemnastka, osiemnastce nierówna. Granice 30Hz najlepsze przetworniki spokojnie mogą osiągnąć przy satysfakcjonującym ciśnieniu. Wśród wielu średniaków znajdują się rodzynki jak 18cm revelatory, które gwarantuję że Cię zaskoczą. Jak ktoś idzie na ilość to są też 18cm illuminatory te ładują nieziemską ilością, można się zdziwić. Ujednolicenie oceny w zależności jedynie od wielkości drivera jest w tym przypadku wielkim błędem. 12, 15 calowe papierzaki estradowe nie grają niskim basem i co im zrobisz, wszystko zależy od konstrukcji konkretnego głośnika oraz jego aplikacji.

Edytowane przez Szymon1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z pustego i Salomon nie naleje. Po prostu sie nie da - a "doswiadczenie" w odsluchach nie spowoduje ze pojawi sie cos czego "nie ma", ot mozna dzieki niemu byc bardziej wrazliwym na wylapanie czegos co "niemal jest".

Czy podzielisz się z nami swoim systemem i doświadczeniami w tej kwestii? Jak duży przetwornik musi być aby grał wystarczająco? Czy korelacja z pomieszczeniem, rodzaj konstrukcji przetwornika, aplikacja ma jakiś wpływ czy nie ma?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest kolumna do łubu dubu, wiadomo że dobry bas, świetnej jakości to 3-way

 

 

Bardzo inspirujący jest ten klub :) Aż wyciągnąłem z rupieciarni głośniki z większymi membranami. Nie wiem ilo-way ale chyba dużo. W porównaniu z tymi na dole, to basu one nie mają. Nie wiem czy ze starości, czy z innego powodu. Są sprawne.

 

Już wcześniej pisałem, że na płycie Mickeya Harta "Planet Drum" w utworze Temple Caves (dostępna np w Tidal gdyby ktoś chciał sprawdzić) w połowie pierwszej minuty, są uderzenia basu, niskie i ciche. Membrana 165mm Heybruków oddaje ten pomruk w sposób powalający. NIe żeby jakiś obfity czy głośny - po prostu pięknie. Na 340mm Pioneera prawie nic nie słychać. Wiec Minasy z 180mm, gdyby chciały, spokojnie mogą mieć potężny bas. Teoretycznie bo ich nie słyszałem, nie jestem osłuchany i się słabo znam.

post-24516-0-51707800-1486659987_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Kuźwa ludzie za waszą namową odpaliłem płytkę Cincinati Pops Orchestra i myślałem że mi głośniki rozwaliło w pewnym momencie. Ja pierdziele ale strzał poszedł. Dynamika jest niesamowita. Aż mi serce wali

 

Przeca Wiemy co słyszymy ;-) i mówimy ;-)

A takiej "muzyczki" jest całe mnóstwo...i nie ma potrzeby uprawiać sadomasochizmu na tym co na naszym systemie nie chce grać...

Pozdrówka

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przyszły tygodniu mam mieć lampy do testów i pójdę do pobliskiego salonu audio, posłuchać jak CS 55A gra z różnymi głośnikami. Zobaczę jak wzmacniacz w ogóle gra w innych zestawieniach. No i się zobaczy :)

 

CS-55A to dynamiczny wzmacniacz. Nie będzie grał z jasnymi kolumnami .To zawodnik do ciężkich zadań. Gra dobrze z Usherami pod V601 w górę .Steruje te głośniki dobrze .Gra z ProAc Response 2,5 , gra z Akkusami F1s. Trzeba tez wzmacniacz obciążyć trudniejszym głośnikiem niżej efektywnym ale o barwie neutralnej ,wówczas steruje bez problemu taka kolumną zapewniając bardzo dobra równowagę tonalną. Gra także z Ariesami Classic .

 

Myślę, że akustyka pomieszczenia ma tu kluczowe znaczenie.

Bez niej nie ma co się pchać w droższe kolumny, bo progres może być mało zauważalny.

 

A z jaką elektroniką śmiało można łączyć Arcady 3?

 

Tak oczywiście ,akustyka pomieszczenia ma duże znaczenie . Częstym jest fakt że Minasy są ustawione w kątach pokoju przy ścianie w bloku z płyty i nie ma problemu ze wzbudzaniem się basu .Tak to faktycznie atut Minasów.

 

Na pewno Arcada 3.0 jak i 2,5 gra obszerniej dołem jest swobodna i sam bas jest wysokiej jakości ,ale wymagania co do pokoju postawi nieco większe ,choć czy wiąże się to z adaptacją akustyczną pokoju to trzeba sprawdzić wstawiając te kolumny do pokoju .Na pewno adaptacja to istotny progres w jakości brzmienia całego systemu.

 

Z tranzystorów najbardziej polecam Sugdeny wszelkiej maści bo one grają muzykę ,lampy muzykalne jak A70TMK2, lampy 845 z pewnością są nasycone i dynamiczne .Do tego dobre źródło . Kable ,macie tutaj duże doświadczenie ,a i każdy system w konkretnym pokoju i preferencji słuchającego może potrzebować nieco innego kabla.

 

 

Z zakupionego CS 55a i tak jestem bardzo zadowolony i myślę, że przewodami jestem w stanie go zgrać z Heybrookami tak, żeby było fajnie, więc kolumny z 16 Hertz to tylko opcja - bez napięcia.

 

Lampy zamówiłem do pożyczenia i czekam.

 

Lampy i żonglerka nimi to fajna sprawa ,gdyż można wpłynąć na kształtowanie brzmienia w sposób nieco większy niż kablami ,choć z tym jest różnie ,wiadomo kwestia jakie lampy ma tu znaczenie kluczowe.

 

Rafał, wielkie dzięki. Dam Ci znać jak z czasem. Szymon bardzo zachwalał mi Twój system, więc czas się "zwalić" i w końcu posłuchać. Tym bardziej, że chłopaki wyrazy uznania od kolegów z klubu nie ustają :).

 

Darek ciekaw jestem Twojej opinii ,posłuchaj posłuchaj koniecznie :-)

Edytowane przez Studio16Hertz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.