Wielcy Zboczeńcy

[Chicago]

Właśnie jestem po lekturze Elwiry Watały. Nie do uwierzenia jest, jak ludzie mogą być zdemoralizowani i zepsuci. Zresztą nie tylko ludzie....bogowie również ;) Czasami objawia się to absolutnym brakiem świadomości i ... powiedziałbym

...moralności, wiary...religii. Jak najbardziej, w niektórych przypadkach, zboczenia są wynikiem powiązań tradycji i kultury - u niektórych plemion - tych współczesnych i wysokorozwiniętych również!

 

Kilka przykładów:

 

"Lapończycy są ogarnięci kazirodztwem. Bezładne, przypadkowe spółkowanie jest tu czymś naturalnym. Nierzadko dzieci współżyją z rodzicami"

 

"Ojciec Marcela Prousta współżył ze swym synem"

 

"Rzymskie prawo zabraniało skazywać na śmierć dziewicę. Radzono sobie w ten sposób, że przed wydaniem wyroku dziewczynę gwałcono. Najczęściej dokonywał tego kat"

 

"Fryderyk Wielki zdegradował oficera do rangi szeregowca piechoty za to, że odbywał stosunki z kobyłą, objaśniając to tym, że ma tak duży członek, iż uniemożliwia mu to stosunek z kobietą bez ryzyka rozerwania jej waginy. O, wielki Boże,

czemuż jesteś taki niesprawiedliwy? Jednych darzysz wielkością, innych małością, a cierpią kobyły i kury"

 

"Dynastia Habsburgów jest uważana za zdefektowaną. Jej członkowie nagminnie żenili się i wychodzili za mąż za bliskich krewnych. Było dużo przypadków hemofilii z powodu 'zwyrodnienia krwi"

 

"Car Aleksander I i Napoleon Bonaparte żyli ze swoimi siostrami - Katarzyną i Pauliną"

 

"Papież Aleksander VI żył ze swoją córką Lukrecją. Ona zaś współżyła ze swymi dwoma braćmi, z których jeden, Cezar, powodowany zazdrością, zabił swego brata"

 

"Ivan Grożny kazał swemu kochankowi Basmanowi zabić własnego ojca. Ten, aby udowodnić homoseksualną miłość do cara, musiał to uczynić"

 

"W Dżakarcie królewska córka obowiązkowo powinna poślubić swego wuja. Zasada ta jest aktualna do dziś"

 

"Na Grenlandii zdarzają się małżeństwa, w których dwie rodzone siostry, albo też matka i córka, mają za męża tego samego

mężczyznę"

 

"Richelieu, znamienity kardynał, żył ze swoją siostrzenicą, z którą miał czworo dzieci"

[climax99]

A aaa,,, ja gupi myślałem ze chodzi o WIELKICH audiofilów....

[witek_z]

"Lapończycy ...., przypadkowe spółkowanie jest tu czymś naturalnym.

Dlaczego inne narody są takie mądre. :D:D:D

[simon1983]

Dlaczego inne narody są takie mądre. :D:D:D

 

Czekaj niech tylko twoja to przeczyta to będziesz miał :)

[Krisby67]

Witam

Czekam z niecierpliwością na przykłady tych współczasnych i wysoko rozwiniętych.

Amerykę (USA ) można pominąć bo i tak wszyscy wiedzą że w tej ameryce to niezły B..el mają ;)

 

Napoleon to taki wielki chyba nie był jakies 150 cm w kapeluszu HIHI

[witek_z]

Czekaj niech tylko twoja to przeczyta to będziesz miał :)

O kurna nie pomyślałem.

[il Dottore]

Największym zboczeńcem w historii jest Dżordż Dablju... w końcu wydymać z górą 300 milionów ludzi płci obojga przy pomocy bajek o WTC i broni chemicznej to nie w kij dmuchał.

[Chicago]

Kilka następnych cytatów:

 

"Hitler nie mógł mieć stosunku z kobietą bez uprzedniej flagellacji. Wszystkie jego kochanki były zmuszane do tego rodzaju zboczeń. Toteż popełniały samobójstwa. Ewa Braun kilka razy próbowała się zabić, niemiecka aktorka Renate Mueller, która jakiś czas była kochanką Hitlera, opisuje scenę, kiedy furher błagał ją na kolanach, żeby go uderzyła.

Bicie stało się powszechną praktyką ich seksualnych stosunków. Mueller skończyła życie samobójstwem. Samobójstwo popełniły także kolejne kochanki Hitlera: Angela (Geli) Raubal i Uniti Mitford"

 

"Anna Potocka, matka niesławnego bohatera Targowicy Stanisława Szczęsnego Potockiego, była sadystką. Uwielbiała osobiście chłostać dziewki pańszczyżniane rózgami, zadzierając im spódnice i obnażając tyłki"

 

"Car Piotr I, dowiedziawszy się o zdradzie swej żony Katarzyny I, odciął głowę jej kochankowi Monsowi, umieścił ją w wypełnionym spirytusem słoju i postawił na nocnym stoliku"

 

"Guy de Maupassant w opowiadaniu 'Dom pani Tellier' przedstawia wspaniały świat prostytutek jednego z prowincjonalnych francuskich burdeli. Atmosfera jest tam niemal rodzinna, a mieszczanie czują się tu o wiele bardziej swojsko niż we własnych domach"

 

"To, co wolno uprawiać z prostytutką, w żaden sposób nie wolno z żoną. Święty Hieronim jednoznacznie to określił:

'Małżonkowie grzeszą, gdy mąż bierze żonę, stojąc, obróciwszy ją do siebie twarzą czy tyłem, gdy dokonuje się to na boku i gdy żona gramoli się na męża"

 

"Gdyby mężczyżni nie byli tak głupi jak są, powinni zachowywać się z żonami tak jak z nami, prostytutkami, a jeśliby żony były mądre, to postępowałyby z mężami tak jak my, prostytutki. Wówczas nie byłoby rozwodów"

(Emil Zola ustami swej bohaterki Nany)

 

"Na Cyprze był zwyczaj, że narzeczone w określone dni siadały nad brzegiem morza i czekały na chętnych do seksu mężczyzn Oddawały się tylko za pieniądze, które stanowiły ich posagi. Po zamążpójściu obowiązywała je bezwzględna wierność mężowi Cudzołóstwo było srogo karane"

 

"Żona, która dosiada małżonka, posiada psychologię k**wy. Ta pozycja nazywa się mulier super virum"

(Girolamo Savonarola)

 

"Francuska córka pyta swoją matkę: 'Mamo, a co to jest miłość?'. 'E, córuchno - odpowiada matka - miłość to Rosjanie

wymyślili, żeby za seks nie płacić"

 

"W Syrii, w Heliopolis, dziewczyny oddawały się każdemu chętnemu. Dopiero chrześcijaństwo przerwało ten proceder"

 

"W Indiach istnieją sekty seksualnej swobody. Ich członkowie trzy razy w tygodniu odbywają grupowe stosunki płciowe.

Uważają, iż w ten sposób oczyszczają się i ratują duszę"

[Jaro_747]

Nareszcie jakiś fajny temat ;-).

[Jacchusia]

Ja proponuje tego paszteta, twórcę sekty, która do dzisiaj otumania i gnębi ludzi:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jaro_747]

Jak myślisz jacuś gdzie to było?

 

"Na dyskach komputerów znaleziono ok. 40.000 fotografii pornograficznych, setki filmów hardcore, zdjęcia uczniów wkładających sobie do odbytu różne przedmioty użytku codziennego i wiele innych materiałów, których nie powstydziłyby się największe firmy oferujące pornografię. Dla niektórych to szokujące, dla innych tylko śmieszne. Incydent przestaje być jednak śmieszny i przestaje być incydentem, gdy w grę wchodzi pornografia z udziałem dzieci. W cyfrowej kolekcji seminarzystów znaleziono na przykład fotkę przedstawiającą 5-letnią dziewczynkę, która zadowala oralnie dwóch dorosłych mężczyzn."

[Jacchusia]

No widzisz, a popatrz tutaj:

Wiosną 2002 roku Bill Bowen nawiązał kontakt z trzema różnymi informatorami, którzy twierdzili, iż mają powiązania z ludźmi wewnątrz Biura Głównego Watchtower Bible & Tract Society of New York, umiejscowionego w Patterson, stan Nowy Jork. Ci informatorzy umożliwili mu połączenie się z komputerową bazą danych obejmującą 23,720 osób molestujących dzieci. Folder zatytułowany "wymagający specjalnej opieki pasterskiej" jest wstępem do raportów o osobach napastujących dzieci. W Patterson ulokowane są Działy Prawny oraz Służby Watchtower Bible & Tract Society of New York, obecnie nazywającym się Nowojorskim Chrześcijańskim Zborem Świadków Jehowy, i są to właśnie owe dwa działy, gdzie przechowywane są te ściśle tajne dokumenty. Warty zainteresowania jest tutaj wątek dotyczący nadzwyczaj wysokiej liczby.

Delikatnie mówiąc, liczba 23,720 jest znaczna. Gdyby odnieść ją do całej ogólnoświatowej organizacji, wtedy widzimy, że w aktach znajdujących się w Biurze Głównym zgromadzono dane, z których wynika, że na dwustu sześćdziesięciu Świadków Jehowy przypada jedna osoba molestująca dzieci. Czy uważasz, że katolicy mają tak wysoki odsetek kapłanów-pedofilów wśród swojego duchowieństwa? Jeśli zastosowalibyśmy podobny stosunek procentowy do liczby katolików w USA, która wynosi 60,000,000 oznaczałoby to, że mielibyśmy w kraju 1,428,571 katolików będących pedofilami. Jest wysoce nieprawdopodobne mniemanie, żeby w Kościele Katolickim istniała taka liczba. Poza tym, odsetek ten wśród Świadków Jehowy może być jeszcze bardziej przerażający, gdy weźmie się pod uwagę to, iż o wielu osobach molestujących dzieci u Świadków Jehowy nie powiadamia się Działu Prawnego Strażnicy. Jeśli dwaj starsi, którzy mają za zadanie zbadanie zarzutu nie są w stanie potwierdzić jej "ustami dwóch świadków", to czy zostanie to w jakikolwiek sposób odnotowane w nowojorskim Patterson jako sprawa "wymagająca specjalnej opieki pasterskiej"? Zwróćmy uwagę na komentarz zawarty w liście do Wszystkich Gron Starszych w Anglii z dnia 1 czerwca 2001 roku:

[Shrek777]

Co wy tacy zdziwieni ?

Od czasów kiedy staliśmy się najmądrzejszą z małp (dla niektórych to zaledwie wczoraj, ale tych pomińmy) światem zawsze rządziły d..py. A sex był sensem życia dla miliardów (w skali wieków). Acz dzisiaj dla już przestał być atrakcją dla pokolenia XXI (cytując nastolatkę - to tylko parę ruchów na golasa).

 

A żeby pozostać w temacie:

Kazimierz Wielki ten co zastał drewnianą, a zostawił murowaną (Polskę) zmarł na chorobę weneryczną...

 

Król Jaś co robił wieczory czwartkowe dostał Księstwo polskie za porządne wychędożenie carycy Kasi (którą obecnie kochają Rosjanie) a której i ogiery ponoć nie mogły wychędożyć satysfakcjonująco (jak wieść z dworu niosła)

 

Kolejny nasz król, ten co się wybrał do Wiednia zbrojnie i stłukł muzułmanów (kurne zawsze nie byliśmy poprawnie polityczni) miał prywatny burdelik, ale jak się dowiedziała imć królowa - która też miała temperamencik, musiał zamknąć domek radości...)

 

Także luz, u nas wstydu nie ma.....

 

A teraz ? sex na każdym kroku i za grosze, nuddddddddddaaaaaaaa . od galerianek, przez studentki, do babć.....

 

P.S A temat rzeczywiście z jajem :P Plusik poszedł do autora topiku.......

[romekjagoda]

Ciekawe rzeczy. Dodam tylko, że ta sama autorka napisała też 'Wielkie Nimfomanki'

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Chyba się zainteresuję, bo to zbiór fajnych ciekawostek. MarkN - jak to się czyta, lekko, czy z niesmakiem po pewnym czasie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jaro_747]

Fajną niszę ekologiczną sobie kobitka znalazła.

[romekjagoda]

Fajną niszę ekologiczną sobie kobitka znalazła.

 

Doskonałą! Seks, władza, pieniądze - obecnie to działa jak magnes.

Niemniej, jeśli to faktograficznie i histograficznie zbadana treść, to jako kategoria ciekawostek historycznych może być interesująca.

[argus]

Niemniej, jeśli to faktograficznie i histograficznie zbadana treść, to jako kategoria ciekawostek historycznych może być interesująca.

Z tego, co wiem, Autorka jest rusycystą (dr hab.) a tym aspektem historii zajmuje się jako swoistym naukowym hobby. Byłem swojego czasu na spotkaniu autorskim z tą Panią, a po rozmowie byłem pod wrażeniem dociekliwości, z jaką autorka grzebie w źródłach szukając mało znanych (a bardzo często ukrywanych) danych, pokazujących "ludzkie" oblicze historii w drastycznych a często wstydliwych wymiarach. I dobrze - trzeba skończyć z hipokryzją w tematach. tzw. "wielkich postaci historii".

[Gość dziadekwłodek]

Co wy tacy zdziwieni ?

Od czasów kiedy staliśmy się najmądrzejszą z małp (dla niektórych to zaledwie wczoraj, ale tych pomińmy) światem zawsze rządziły d..py. A sex był sensem życia dla miliardów (w skali wieków). Acz dzisiaj dla już przestał być atrakcją dla pokolenia XXI (cytując nastolatkę - to tylko parę ruchów na golasa).

 

A żeby pozostać w temacie:

Kazimierz Wielki ten co zastał drewnianą, a zostawił murowaną (Polskę) zmarł na chorobę weneryczną...

 

Król Jaś co robił wieczory czwartkowe dostał Księstwo polskie za porządne wychędożenie carycy Kasi (którą obecnie kochają Rosjanie) a której i ogiery ponoć nie mogły wychędożyć satysfakcjonująco (jak wieść z dworu niosła)

 

Kolejny nasz król, ten co się wybrał do Wiednia zbrojnie i stłukł muzułmanów (kurne zawsze nie byliśmy poprawnie polityczni) miał prywatny burdelik, ale jak się dowiedziała imć królowa - która też miała temperamencik, musiał zamknąć domek radości...)

 

Także luz, u nas wstydu nie ma.....

 

A teraz ? sex na każdym kroku i za grosze, nuddddddddddaaaaaaaa . od galerianek, przez studentki, do babć.....

 

P.S A temat rzeczywiście z jajem :P Plusik poszedł do autora topiku.......

 

Sex to też higiena i obyczajność - uważam,że trochę mylisz pojęcia.

 

Kazimierz Wielki mógł się równie dobrze zarazić od którejś ze swoich czterech żon, jak i od biskupa krakowskiego, z którym dzielił kochankę. Penicylina to trochę późniejszy wynalazek.

[Shrek777]

Sex to też higiena i obyczajność

 

 

hhmmmmm ;P

 

Sex to też higiena i obyczajność

 

Hi, hi z naciskiem na obyczajność ;P

 

Użytkownik 747 dnia 13.01.2012 - 12:06 napisał

Zboczeniec to człowiek chory.

Choroba może być ciekawa Drogi Jaro 747!

 

Rozumiem że masz w tym temacie osobiste doświadczenia ;-).

 

Panowie temat na luzie, nie róbcie wycieczek osobistych - no chyba że to początek pięknego uczucia - wtedy jak najbardziej w temacie (bez urazy Koledzy - żart)

[Less]

Kazimierz Wielki ten co zastał drewnianą, a zostawił murowaną (Polskę) zmarł na chorobę weneryczną...

No nie mógł, bo chorób wenerycznych w Europie jeszcze wtedy nie było. Zostały przywleczone dopiero w epoce wielkich odkryć geograficznych.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Może tężec...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[argus]

To nie jest takie oczywiste. Tu:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

dyskutowana jest ta kwestia, aczkolwiek w epoce wypraw Kolumba pandemie w/w chorób nasiliły się znacznie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[simon1983]

A w rzymskich łaźniach nie było chorób? skoro tak zdrowo było w Europie to rzymianie mieli całkiem bezpieczny zdrowy group seks dopóki kościół tego nie ukrócił.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Pojęcie zboczeńca jest ściśle związane z czasem ,z daną kulturą.To co kiedyś uważano za zboczenie obecnie może nim nie być i odwrotnie.Np. masturbację kiedyś uważano za zboczenie a nawet chorobę.Seks grupowy dla wielu może być zboczeniem a dla innych nie.Korzystanie z burdeli kiedyś było w pewnych kręgach normą obecnie niekoniecznie.W niektórych religiach dopuszczano orgie seksualne czy prostytucję kapłanek( westalki,hinduizm).To wszystko jest względne.Bardziej jednoznaczna może być ocena władców -sadystów,morderców.Byli tacy co osobiście mordowali czy torturowali(Iwan Groźny,Wlad Palownik,Piotr Wielki) a niektórzy brali udział jeszcze w sekcjach zwłok(znów Piotr).

P.S.Obiady czwartkowe wydawał krół Staś a nie Jaś.

[Shrek777]

wojciech iwaszczukiewicz

 

Już miałem za Kolegą Jaro_747 powtórzyć tekst o cichej adoracji, ale babol jaki strzeliłeś - hmmm zrywam zaręczyny (wszak nie samą miłością się żyje też trzeba czasami porozmawiać) Zostaje mi tylko zanucić " znowu nam nie wyszło"

 

czy prostytucję kapłanek( westalki,hinduizm)

 

I za Wikipedią:

Westalka (łac. virgo Vestalis) – kapłanka rzymskiej bogini domowego ogniska, Westy.

 

Do służby były wybierane dziewczynki w wieku 6-10 lat, z rodów patrycjuszowskich oraz wyłącznie takie, których oboje rodzice żyli. Było ich sześć. Przełożoną westalek była Virgo Vestalis Maxima, najstarsza westalka, zaś opiekę religijną nad nimi sprawował Pontifex Maximus. On też dokonywał wyboru dziewczynek przeznaczonych do służby[1].

 

Westalka musiała pozostawać na służbie 30 lat i zachować w tym czasie dziewictwo. Utrata dziewictwa przez westalkę była, dla odwrócenia gniewu Westy, karana bardzo surowo. Historycy rzymscy opisali kilka wypadków zastosowania tej kary: delikwentkę chowano żywcem do grobu, zostawiając jej tam nieco pożywienia i wody oraz lampkę; następnie pozostawiano ją na śmierć i nie interesowano się nią więcej.

 

I kto powiedział, że łatwo Fionę zastapić.....

 

Smutny Ogr

 

P.S. Oczywiście Staś nie Jaś - miałem poprawić, ale czas edycji (a później byłem ciekaw czy ktoś zauważy) Za to plusik, ale za mały na Westalki niestety

chlip, chlip, chlip.....

[Jaro_747]

Zwyczaj rytualnego seksu uprawianego przez kapłanki spotykany był w wielu religiach ale akurat nie u westalek. Każdy może się pomylić.

 

P.S.

Przy tym jasiu to trochę zgłupiałem ale tyle tu dziwnych rzeczy ludzie piszą... :-)

[Chicago]

Pojęcie zboczeńca jest ściśle związane z czasem ,z daną kulturą.To co kiedyś uważano za zboczenie obecnie może nim nie być i odwrotnie

 

Bardzo interesujące nowinki... teraz to już jakaś moda i trend dominują chyba w związkach ludzi z... drobiem na przykład...!

 

 

INFO: W Berlinie miał miejsce protest... zoofilów, którym nie podoba się wprowadzony niedawno w tym kraju zakaz seksu ze zwierzętami.

Niemieccy zoofile, którzy przyszli na manifestację ze swoimi zwierzęcymi "partnerami", twierdzą, że rząd wprowadzając zakaz zoofilii odbiera im prawo do kochania tego kogo (lub co) chcą.

- Czujemy się jak przestępcy. Wszystko przez fanatycznych obrońców praw zwierząt, którzy twierdzą, że krzywdzimy zwierzęta - powiedział jeden z dewiantów. - Będziemy apelować w Sądzie Najwyższym - dodał właściciel psa o imieniu Cissy.

 

A mój pies chce adoptować kota, też powinienem za niego protestować. Cóż nie jeden kot by chciał adoptować mysz...

A czy świnia powinna mieć prawo do adopcji ludzkich dzieci, przecież nasze pokrewieństwo względem DNA jest dość bliskie

 

– Zoofile zostali złożeni na ołtarzu leniwego kompromisu – tymi słowami Michael Kiok, znany niemiecki aktywista na rzecz „wolnej miłości międzygatunkowej”, skomentował w „The Guardian” delegalizację zoofilii przez niemiecki parlament. Zdaniem 52-latka, który otwarcie deklaruje, że utrzymuje stosunki seksualne z owczarkiem alzackim o imieniu Cessie, zoofile „nie mają nic wspólnego z ludźmi, którzy wykorzystują zwierzęta”, ponieważ chcą „dla nich tego, co najlepsze”. Zdaniem bibliotekarza z Monachium, delegalizacja zoofilii, która w Niemczech jest legalna od 1969 roku, to ucieczka od prawdziwych problemów, takich jak np. „znęcanie się nad zwierzętami w przemyśle rolniczym”. Zdaniem Kioka, zmiana prawa oznacza delegalizację związków, w których żyje „około 100 tysięcy” niemieckich obywateli wraz ze swoimi zwierzętami. Jako „prześladowana mniejszość” muszą się oni ukrywać. Jak podał portal lewica.pl: „społeczna dezaprobata sprawia, że do grupy Zaangażowania Zoofilów na rzecz Tolerancji i Informacji (ZETA), którego prezesem jest Kiok, należy jedynie około stu z nich".

 

Pomimo protestów (w tym ulicznych!) garstki „prześladowanych”, Bundestag zdelegalizował zoofilię, a uprawianie tego procederu obłożył karą do 25 tys. euro. Według autorki projektu, minister rolnictwa Ilse Aigner z – co podkreśla ZETA – „prawicowego rządu” Angeli Merkel, „zwierzęta nie powinny być wykorzystywane dla osobistych czynności seksualnych ani udostępniane osobom trzecim dla czynności seksualnych i w ten sposób zmuszane do zachowania się w sposób, który jest nieodpowiedni dla ich gatunków”. Kiok uznał decyzję parlamentu za przejaw „zacofania i średniowiecznych uprzedzeń” oraz „ograniczenie wolności osobistej oraz prawa do spełnienia seksualnego”. W mediach poskarżył się na motywowane „zoofiliofobią” (!) groźby zabicia jego oraz jego „partnerki”.

 

Jak na portalu wirtualnemedia.pl poinformował Jerzy Szygiel, prezes ZETA zapowiedział wniesienie do Trybunału Konstytucyjnego skargi na nowe prawo. Kiok uważa, że „prowadzi ono do dyskryminacji i gwałci zasadę równości wszystkich obywateli”. Desperację ZETA można zrozumieć, jeśli weźmie się pod uwagę, że jeszcze kilka lat temu organizacja walczyła, aby związki ludzko-zwierzęce zyskały jakąś formę ochrony prawnej i… zwolnienia od podatków.

 

Jak czytamy manifeście ZETA: „zoofile są nieustannie dyskryminowanymi, największymi działaczami na rzecz praw zwierząt. Nie możemy nic poradzić na fakt bycia zoofilami, więc staramy się odpowiedzialnie czynić zadość naszej orientacji”. – Jesteśmy mniejszością i jesteśmy dyskryminowani. Sprawę delegalizacji zoofilii zaskarżymy w sądzie – krzyczał Kiok na jednym z największych i najruchliwszych placów w centralnym Berlinie…

[Maju]

[Gość dziadekwłodek]

747 - oczywiście!

[jar1]

A które tam , to Maju? :)

[modrzew47]

Kurde,jacy tu wszyscy doświadczeni w temacie.Ciekawe czy własnym doświadczeniem.