Skocz do zawartości
IGNORED

Technics powraca hi-endem


Sklep.RMS.pl

Rekomendowane odpowiedzi

Dobrze że zaznaczyli chociaż że jest używany .

 

Nawet odradzali zakup;-)... i sami powiedzieli, że to już 4 raz i że dwa dni wcześniej wrócił z naprawy. CD/SACD kosztujący ponad 20 tyś PLN. Inny CD w cenie 15 tyś już u innego dystrybutora zepsuł się podczas odtwarzania mojej płyty i potem była akcja rozkręcania abym ją odzyskał.

Wielu ludzi narzeka na złom kupowany z drugiej ręki a czasami ten sprzęt jest dużo lepszy od tego co stoi przez długi czas na półkach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nawet odradzali zakup;-)

A mnie próbowano w ciu..a zrobić nie raz .

Dobrze że na dłuższy czas nie będę musiał nic kupować .

 

No nic , trzymajmy się tematu wątku chociaż korci mnie założyć taki temat ostrzegawczy ale założę się że zaraz by został skasowany ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moreno, a co się popsuło? Na moich oczach Ayon odmawiał czytania płyt (CDs1 bodajże), jak również Gryphon działał tylko z pilota. Przycisk na obudowie trzeba wciskać 1cm w prawo i 0.5 w dół żeby zadziałał. Taki cud duńskiej myśli technologicznej

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten SACD/CD to nie czasem firmy na literkę C....?

 

Nie na C...

 

Obsługa sklepu była bardzo szczera w opisywaniu czemu nie należy kupować tego urządzenia. Chodziło zresztą nie o jeden egzemplarz ale o konkretny model. Firma niestety schrzaniła w nim sevo a i problemy z transportem były... ja się uparłem bo chciałem koniecznie posłuchać jaki dźwięk oferuje. No i niestety po włączeniu go popsuł się...

A ten drugi przypadek to był Gamut CD1. Ale on to chyba ze starości, biedak długo stał na półce...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Użytkownik BoDeX napisał:

Pioneer ma zaplecze badawczo-rozwojowe w marce TAD ... inni też sobie jakoś radzą. Problemem nie jest

postęp, a wygenerowanie zysku dla firmy.

 

Ale dzięki temu nie strzelą sobie w kolano i jak coś wypuszczają na rynek to jest to w pełni sprawne i dopracowane urządzenie z nadzieją na wiele lat bezawaryjnej pracy .

 

Może ja coś powiem na temat Tada, gdyż gościem u kolegi z Niemiec, co osobiście gościł w fabryce Pioneera.

TAD ma właśne centrum badawcze - tyle i aż tyle.

Natomiast cała elektronika (z wyjątkiem kolumn) produkowana, pomierzona jest w normalnej fabryce Pioneera, gdzie produkuje się masówkę. (Nawet TAD na swoich tyłach urządzeń umieszcza po prostu logo Pioneera)

Da się - da!

Tylko trzeba się przyłożyć do elektroniki, testować, wlutować też lepsze części.

Wykonanie świetnej i masywnej obudowy, to dla takiego molocha to najmniejszy problem. Miałem okazje słuchać u kolegi tego sprzętu, gra fantastycznie.

 

Jak mówił, marka TAD pomimo absurdalnych cen ma bardzo dużo nabywców w Japonii i Emiratach Arabskich.

W Europie jest mało popularna.

 

Odnosząc się do tematu, nie twierdze że Technics nie da rady wykonać wybitnego systemu, nie mniej uważam, że do Pioneera będzie (do tej pory było) mu bardzo daleko.

To że wykona klocki porządnie zbudowane i drogie, gdyż w tym targecie inaczej nie przystoi niczego nie dowodzi...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mniej uważam, że do Pioneera będzie (do tej pory było) mu bardzo daleko.

 

Audio Lifestyle właśnie donosi, że Pionieer sprzedał swj biznes audio dla Onkyo.

Tak więc gdzie teraz będzie produkowany TAD?

Może przebierze się w inną skórę?

A może całkiem zniknie?

 

Ciekawe jakby zagrał system, gdyby taki Samsung postawił sobie za punkt honoru zrobić najlepszy na świecie. No, ale wiadomo, że najpierw musiałby takie postanowienie powziąć Apple i dopiero potem Samsung zrobiłby jeszcze lepszy. Ponieważ dla Apple audiofile, to niewarty rozważań odszczep kliencki, więc najwypaśniejszy i realnie hi-techowy system nie powstanie. Chyba nikt nie może mieć wątpliwości, że Samsung gdyby chciał, to z łatwością zatrudniłby (przejął) najlepszych fachowców z branży audio. Tacy byliby w stanie zrealizować w końcu swoje wizje - przynajmniej te na dziś technicznie osiągalne. Szkoda, że Samsung tego nie zechce. A Technisc, to część Panasonica, który jeszcze niedawno przeżywał spore kłopoty finansowe, więc tu raczej zrobili projekt dość oszczędnie, a i tak pewnie zakasuje zdecydowaną większość hi-endów.

 

To tak dla odciążenia tematu :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla odciążenia tematu to dla zrobienia bardzo dobrego zestawu wystarczy mały zespół doświadczonych fachowców a cała resztę robi się w kooperacji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasada na rynku jest taka, że niższe modele dla "dużych" firm robi jakiś podnajęty no-name producent. Ludzie płacą za logo, a nie wiedzą, że np. to powstało w ich kraju. Niemal za rogiem ich domu. Ale już drogie linie robi się w macierzystym kraju lub właśnie w kooperacji. Ale nie sądzę, aby to był sposób na najwyższych lotów zestaw. Dlaczego? Bo unikalne rozwiązania (gdyby był w tym Samsung, to i technologie) się chroni. Nie dopuszcza się do nich konkurencji.

 

Wiadomo czym kończy się przeniesienie produkcji do Chin. Podrobami, które z założenia mają być sprzedawane tylko na ich wewnętrznym rynku. Ale potem znajdzie się jeden z drugim dystrybutor z Europy, który ściągnie sobie kontener lub dwa. I raz, że wychodzi na jaw kto z kim współpracuje, a dwa, że podkopuje to i utrudnia utrzymanie wysokich cen. Korporacje zatrudniają swoich, wymagają od nich, kontrolują i sowicie wynagradzają. Niestety, dla garski zapaleńców żadna korporacja nie zatrudni sztabu wysokoopłacanych ludzi. Nadzieja byłaby w kimś z rynku pro, kto stworzyłby dużą własną firmę, ale jak się odetnie od technologii, to i szansa przepada. Zingali wywodzi się z JBL - i powstała z tego całkiem niezła jakość. Ale to znowu rzemiosło, a nie kosmiczny hi-tech.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
<br />Nadzieja byłaby w kimś z rynku pro<br />

 

Nie żartuj, rynek pro już własny ogon odgryza.

 

Niestety, dla garski zapaleńców żadna korporacja nie zatrudni sztabu wysokoopłacanych ludzi.

 

Dla tego zatrudnia się młodych i żądnych krwi bo oni jeszcze nie wiedzą że czegoś nie można zrobić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam wciąż powstają nowe urządzenia. Rynek monitorów jest chłonny. Domowe studio może zabijają jedną gałąź, ale zbudowały całkiem prężną inną. Nagłośnienie koncertowe wykonało duży skok jakościowy. Sterowanie zaawansowanymi procesorami dało nową jakość, a nowe możliwości z kolei pchnęły do przodu konstrukcje paczek. Tak to wygląda z całościowego oglądu.

Gdyby do audio domowego przelać choćby 20% tamtej techniki, to coś zaczęłoby się dziać na plus. Na razie mamy zapożyczenie wzmacniaczy w klasie D, a one objawiły się na działce pro dlatego, że zmniejszały cieżar sprzętów. Łatwiej je jest teraz przenosić i transportować. Po drodze też poprawiono jakość i dziś są nawet lepsze od wcześniejszych.

 

Technics - wracając do tematu - jest krótkotrwałym wystrzałem, który po przypomnieniu swojej historii zamieni się w jakiś odłam współczesnej produkcji. Pożyjemy i zobaczymy, czy to się sprawdzi. Nie jest wykluczone, że Panasonic sprzeda dział TV i wtedy zostanie mu Technics. A może chce sprzedać Technicsa, tylko został zapomniany i dla podbicia ceny wskrzeszają tę markę? W korporacjach nigdy nie wiadomo jaki dalekosiężny cel stoi za dzisiejszym działaniem. W końcu strategie są ustalane na co najmniej kilka lat naprzód. Czasem muszą być szybko modyfikowane, ale kadencja zarządu trwa kilka lat. A prezesa, to odpytują z planów przewidzianych dla kilku kadencji zarządów.

 

Chyba koniec tego odciążenia tematu, bo robi się pisanie po próżnicy...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemem nie jest postęp, a wygenerowanie zysku dla firmy. Trzeba sprzedawać - tysiące, miliony ... więc musi być tanio !

Flagowe konstrukcje powstają głównie dla podtrzymania "prestiżu" firmy - zarabiać trzeba na czymś innym.

 

Całkowicie się zgadzam. Dla zarządu firmy X z tradycjami liczy się niestety wyłącznie zysk. Tam nie ma sentymentów. Te nowe zabawki mają w moim odczuciu podreperować prestiż firmy tak jak napisał BoDeX. Dużej kasy to oni na tym nie zarobią.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe jakby zagrał system, gdyby taki Samsung postawił sobie za punkt honoru zrobić najlepszy na świecie.

 

Juz kiedyś zrobił. Elektronika wyglądała jak Mark Levinson, a kolumny jak Hales. Gdzieś może jeszcze mam zdjęcia.

 

Tu są w tym linku zdjęcia na górze:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Był też wątek o tym na AK forum:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

OK, znalazłem zdjęcia:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na to, że to było w 1996 roku... i nie oszczędzali na projekcie i wykonaniu.

Dzisiaj linie Reference różnych producentów nie doskakują do tej jakości produkcji.

 

Jak ktoś ma, to chętnie odkupię :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również jestem zszokowany. Wykonanie robi wrażenie. Chociaż "pioneerski" TAD to również budowa z tej ligi.

Ciekaw jestem jak elektronika, czy naprawdę system Samsunga gra wybitnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

High End Samsung...what?!!

 

 

I taka reakcja była na całym świecie ... ten brand nigdy nie znalazłby wielu nabywców w tym światku.

A dlaczego ? Odpowiedź jest prosta jak drut ... bo to obciach ! ! ! :) Tak kojarzona jest ta firma,

która zalewa rynki swoimi produktami ... Pomysł na ocieplenie wizerunku tej marki, a właściwie

na zaistnienie w tym światku jest prosty - Samsung musi ogłosić światu, że przejmuje jakąś małą

manufakturę hi-end , ma zamiar ją doinwestować i pod jej logotypem trzaskać klocki na większą skalę.

Dobra nazwa, pancerne wykonanie, no i oczywiście coś tam musi odpowiednio grać - dobra cena i wio... :)

 

A klocki jak widać zacne - taka popisówka, a skośne jak się uprą, to wdrożą najlepsze "podkradzione"

pomysły bez żadnego oporu ... ale niestety, brak legendy i dupa blada.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważ, że ten hi-endowy sprzęt powstał, zanim Samsung podbił świat w bardziej popularnych gałęziach elektroniki.

 

Nawet kolumny wyglądają bardzo obiecująco - podwojona średnica i potrojony bas. Miało grać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno projekt elektroniki zrobił im Mark Levinson, a kolumny Hales. Nie był to więc do końca Samsung.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że sedno hi-end audio to jednak małe manufaktury prowadzone przez pasjonatów i zapaleńców, ostatnio ulegające trendom dofinansowania i częściowej, albo całkowitej sprzedaży korporacjom posiadającym finansowy power. W dużych i potężnych firmach myśli się inaczej... Weżmy np. takiego Marka Levinsona, który najpierw połakomił się na kasę od wpływowych i wielkich firm, po czym został wydymany i zaczął się sądzić o swoje prawa, które przed chwilą sprzedał. Nie wszyscy tak co prawda robią, jednak zaplecze finansowe i korzyści z podpisania paktu z korporacją potrafią przyćmić umysł nawet najlepszych konstruktorów lub ideowców (patrz ML - pieniądze co prawda to nie parowóz, ale ciągną jak diabli) - początki zawsze są obiecujące i napawają optymizmem, jednak po krótkim czasie okazuje się, ża cała idea głównego konstruktora idzie się walić, a liczą się tylko cyferki w biurze księgowego korporacji. Przecież przykładów jest cała masa - z legendarnych, niedużych firm hi-end audio pozostało tylko wspomnienie: ML, Krell, Sonus Fiber, Wadia... Tak to widzę, ale być może się mylę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat ML najlepsze lata miał już PO odejściu Marka Levinsona, gdy właścicielem firmy był Madrigal. Mniej więcej od połowy 80-tych, do końca 90-tych.

 

Zapaść nastąpiła dopiero, gdy Madrigal sprzedał biznes Harmanowi.

 

Mark Levinson podobno nie był dobrym managerem. A jeżeli dodamy do tego, że konstruktorem także nie był, to wyjdzie nam na to, że najlepiej wychodzi mu sprzedawanie nazwiska i książek:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie, też uważam, że najlepsze lata były pod płaszczem Madrigala i tak jak napisałeś, do końca lat dziewięćdziesiątych była to firma hi-endowa w pełni tego słowa znaczeniu. Sam Harman jako duża korporacja przekazał MLa pod zarząd Lexingtona i ponoć dopiero wtedy zaczęły się cuda, włącznie z wydymaniem klientów w kategorii upgrade'u produktów MLa (jak nic nie pomyliłem, to tak właśnie było). Praktycznie wszyscy liczący się dealerzy, przynajmniej ci, których znam, zrezygnowali z ich produktów i nie zamierzają już zabiegać o ten sprzęt. Prestiż MLa w US drastycznie podupadł i coraz mniej ludzi pyta o ich wyroby - tak mniej więcej przedstawiają sytuację Audio Consultans i Quintessence Audio, czyli dwaj najpoważniejsi gracze na chicagowskim rynku, i być może jedni z najbardziej liczących się graczy hi-end audio na całym amerykańskim rynku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe....coś dziabnąłeś z rana? Czy mocniejszą chemię przyjmujesz? A co ty możesz uczynić?...hehehe....możesz sobie co najwyżej kawę zrobić i ewentualnie w ramach protestu jej nie wypić!.... :-))

 

Cały czas rozmawiacie tutaj o parówkach podrobach i beznadziejnych kiełbasach

A ja wam pisze ,że stereo to kibel i tego nie akceptuję

Technics -pracowałem w serwisie 3 lata nigdy w życiu bym tego nie kupił i koniec !!

Salony audio tą są drogie sklepy z tanim mięsem i ludzie jeszcze się w domu tym delektuje

Żenująco niskiej jakości towar

 

Ale ale wkrótce AUDIO SHOW targi podrobów i wędlin

 

Sly rób płukanie uszu oraz kup odpromienniki dźwiękowe to rada na ten rok !!

 

STEREO jest wadą i koniec

Sposób nagrywani 99% też jest wadliwy

Zespoły które na żywo nie da się słuchać ,tylko na płycie to też g..no

 

Są ludzie którzy czują bardzie i mniej to co napisałem.

Tak się zarabia pieniądze ze zdechłych płyt stereo i video klipów

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbędna dyskusja. Przejrzyjcie listę płac: wczoraj pracowali dla Sony, Kenwood, itd dzisiaj dla siebie. Zasada prosta: zaoszczędzisz kasę i masz pomysł otwierasz swój biznes tak to działa. Nic nie dzieje sie z przypadku i nikt nie działa charytatywnie.

Nawet nagrania w studiach sa kompilowane dla ucha dla masy odbiorców typu 'bass&power' , podobnie jak wino o smaku dla wszystkich za średnia 5 euro butelka- wazne ze klient myśli ze pije coś lepszego.... Dlaczego lubimy słodkie bo wszystkim smakuje:)

Miłej niedzieli:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

A ja wam pisze ,że stereo to kibel i tego nie akceptuję

 

 

Nikt cię z tego powodu bić nie będzie. Nie akceptuj. Kup sobie zamiast tego np. samochód i ciesz się nim.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.